WASHINGTON (AP) - Kończy się czas na traktat o kontroli zbrojeń, który, jeśli zostanie dopuszczony do wygaśnięcia, po raz pierwszy od prawie pół wieku nie pozostawi świata bez żadnych prawnych ograniczeń dla amerykańskiej i rosyjskiej broni nuklearnej.
Jeśli prezydent Donald Trump nie przedłuży nowego traktatu o strategicznej redukcji broni - pozostając tylko paktem amerykańsko-rosyjskim w sprawie kontroli zbrojeń - lub nie uda się wynegocjować traktatu zastępczego, wygasa on 5 lutego. To tylko 16 dni po tym, jak Trump rozpocznie drugą kadencję lub jego następca zaprzysiężony.
Rosja zaproponowała przedłużenie Nowego START nawet na pięć lat, ale Trump się nie poddaje. Uważa, że Chiny, które w ciągu następnej dekady mają podwoić zapasy broni jądrowej, powinny również podpisać porozumienie w sprawie kontroli broni jądrowej.
Przyszłość Nowego START została zakwestionowana w czwartek, kiedy Trump ogłosił, że USA zamierzają wycofać się z innego traktatu zezwalającego na loty obserwacyjne nad USA, Rosją i ponad 30 innymi narodami.
Kilka miesięcy temu Trump wyraził chęć zawarcia trójstronnego porozumienia w sprawie kontroli zbrojeń, ale wysiłki te są wciąż w fazie początkowej.
Marshall Billingslea, który został mianowany w zeszłym miesiącu specjalnym wysłannikiem prezydenta ds. Kontroli zbrojeń, powiedział w czwartek, że po raz pierwszy odbył bezpieczną rozmowę telefoniczną ze swoim odpowiednikiem w Moskwie, wiceministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ryabkowem. Billingslea powiedział, że zgodzili się spotkać, porozmawiać o swoich celach i znaleźć sposób na rozpoczęcie negocjacji.
„Wystarczy powiedzieć, że to nie będzie łatwe. Jest nowy - powiedział Billingslea, dodając, że USA w pełni oczekują od Rosji pomocy przy doprowadzeniu Chin do stołu.
Rosyjscy urzędnicy i wielu ekspertów ds. Kontroli zbrojeń zgadzają się, że Chiny jako wschodzące mocarstwo powinny być częścią porozumienia o broni nuklearnej, ale spoglądają na kalendarz.
„Naprawdę trudno jest zrozumieć, jak w trakcie pandemii, która sprawiłaby, że rzeczywiste negocjacje osobiste byłyby dość trudne, musisz coś zrobić i ratyfikować i wejść w życie przed wygaśnięciem traktatu New START 5 lutego 2021 r. ”- powiedziała Alexandra Bell z Centrum Kontroli Broni i Nieproliferacji .
Zauważają, że kampania reelekcyjna Trumpa, pandemia koronawirusa i problemy gospodarcze, które stworzyła, pochłaniają dużo czasu. Negocjowanie skomplikowanych porozumień nuklearnych może zająć lata, a nawet prezydent, który obwinił Pekin za to, że nie powstrzymał rozprzestrzeniania się wirusa, powiedział, że nie chce teraz rozmawiać z prezydentem Xi Jinpingiem.
Rzecznik chińskiego MSZ, Geng Shuang, powiedział w styczniu, że Chiny „nie mają zamiaru uczestniczyć” w trójstronnych negocjacjach w sprawie kontroli zbrojeń. Billingslea jest jednak optymistą, że Pekin będzie chciał się przyłączyć i być postrzegany jako potęga światowa.
Nowy START nakłada ograniczenia na amerykańskie i rosyjskie głowice nuklearne dalekiego zasięgu i wyrzutnie. Gdyby się rozpadło, po raz pierwszy od 50 lat Stany Zjednoczone nie byłyby w stanie skontrolować rosyjskich sił nuklearnych, powiedziała Rose Gottemoeller, była podsekretarz stanu ds. Kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego.
„Za każdym razem, gdy (Rosjanie) wyjmują pocisk z silosu i zabierają go do zakładu konserwacyjnego, muszą nas powiadomić, że pocisk ten się poruszy. ... Społeczność wywiadowcza będzie po prostu dużo trudniej wiedzieć, co się dzieje - powiedziała.
Ale Trump oskarżył Rosję, że nie dotrzymuje umów. Powołując się na rosyjskie naruszenia oświadczył w czwartek, że Stany Zjednoczone wystąpią z traktatu o otwartym niebie. Podczas gdy Stany Zjednoczone oficjalnie wypowiedziały wymagane sześciomiesięczne wypowiedzenie, Trump zasugerował, że może ponownie rozważyć i pozostać w ramach paktu.
Trump obwinił także rosyjskie naruszenia za swoją decyzję z zeszłego roku o wycofaniu się z 1987 r. Traktatu o siłach nuklearnych o średnim zasięgu, który zakazał produkcji, testowania i rozmieszczania lądowych pocisków wycieczkowych i balistycznych średniego zasięgu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji oskarżyło w piątek USA o dążenie do zniesienia paktów bezpieczeństwa. Wystąpienie z traktatu o otwartym niebie „w pełni wpisuje się w linię (USA) w sprawie zniszczenia całego kompleksu porozumień w dziedzinie kontroli zbrojeń i budowy zaufania w dziedzinie wojskowej” - powiedział minister.
Wyżsi urzędnicy administracji USA twierdzą, że gotowość Trumpa do wycofania się z traktatów pokazuje, że poważnie podchodzi do przestrzegania przepisów i jest dowodem na to, jak bardzo ważna będzie weryfikacja i kontrola kontroli zbrojeń w rozmowach New START.
„Nie zajmujemy się negocjowaniem nowych umów ani przedłużaniem starych, jeśli nie możemy być pewni, że inne strony utrzymają koniec umowy”, powiedział Billingslea. „Jeśli chodzi o Rosję, nie mamy powodów, by być pewnym. Historia Rosji jest, szczerze mówiąc, beznadziejna. ”
Według Federacji Amerykańskich Naukowców Stany Zjednoczone i Rosja mają około 91 procent światowych głowic nuklearnych. Stany Zjednoczone mają 3800 zapasów, a Rosja 4310. Chiny mają 320 głowic nuklearnych, chociaż Agencja Wywiadu Obronnego przewidziała w ubiegłym roku, że Chiny prawdopodobnie podwoją wielkość swoich zapasów w ciągu następnych 10 lat.
Po pięciu miesiącach od wyborów prezydenckich w USA, pytanie brzmi, czy Trump ma wystarczająco dużo czasu, aby wynegocjować wielką, trójstronną umowę, zwłaszcza biorąc pod uwagę niechęć Chin do uczestnictwa.
Timothy Morrison, ekspert ds. Kontroli zbrojeń i były doradca Trumpa w sprawie Rosji i Europy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział na styczniowym forum broni nuklearnej, że z upływem miesięcy Trumpowi można „pozostawić binarne pytanie o rozszerzenie, czy nie przedłużyć ”Nowy START.
„Czas nie jest po stronie prezydenta” - powiedział.
zrodlo:apnews
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz