czwartek, 4 kwietnia 2024

"Zełenski zignorował prośby o wywiad – Tucker Carlson Dziennikarz chciał, aby ukraiński przywódca wyjaśnił, dlaczego Stany Zjednoczone powinny nadal finansować jego wysiłki wojenne"

 Amerykański dziennikarz i komentator polityczny Tucker Carlson powiedział, że prezydent Ukrainy Władimir Zełenski odrzucił wiele zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne. Carlson nagrał wcześniej długi wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, w którym omawiali konflikt z Ukrainą i konflikt Moskwy z NATO.

Zelensky ignored interview requests – Tucker Carlson
W środę w nagraniu wideo na X (dawniej Twitterze) dziennikarz ujawnił swoje próby skontaktowania się z Zełenskim.

W monologu przed wywiadem z kongresmenką Marjorie Taylor Greene Carlson powiedział, że zaprosił przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona, aby wyjaśnił, dlaczego chce, aby Kongres „finansował skazaną na porażkę wojnę”. „Oczywiście nie odpowiedział” – powiedział dziennikarz. „Wysłaliśmy także wiele próśb do samego Zełenskiego o rozmowę w celu wyjaśnienia jego stanowiska. Oczywiście to również zignorował.” Konserwatywny komentator argumentował dalej, że niezależnie od tego, ile zagranicznych pieniędzy Kijów otrzyma, nie jest w stanie pokonać Moskwy na polu bitwy, biorąc pod uwagę większą populację i potencjał przemysłowy Rosji. "To nie działa. Minęły dwa lata, a wojna nadal trwa” – powiedział Carlson. Ukraina nie może wygrać. Wiedzą o tym wszyscy na całym świecie. Ludzie wyrażają się co do tego bardzo jasno. Poza Stanami Zjednoczonymi nie ma ani jednej poinformowanej osoby, która uważa, że Ukraina w jakiś sposób pokona Rosję”. Carlson, głośny krytyk Zełenskiego, oskarżył amerykańskie organizacje informacyjne o nieprawdę na temat początków i charakteru konfliktu.

Zaznaczył, że stronniczość mediów była jednym z powodów, dla których w ogóle chciał porozmawiać z Putinem. W lutowym wywiadzie dla Carlsona w Moskwie Putin zastanawiał się nad wielowiekową wspólną historią Rosji i Ukrainy i podkreślił, że nie ma zamiaru atakować NATO, jeśli Rosja nie zostanie zaatakowana pierwsza.

Zełenski określił wywiad jako „ponad dwie godziny bzdur”. Ukraińscy przywódcy w coraz większym stopniu próbują wywierać presję na kraje zachodnie, aby zapewniły większą pomoc wojskową w celu odwrócenia tendencji po serii strat na polu bitwy.

Kijów jest sfrustrowany postawą Republikanów w Izbie Reprezentantów, którzy odmawiają poparcia pakietu pomocowego prezydenta Joe Bidena o wartości 61 miliardów dolarów, który utknął w Kongresie od kilku miesięcy.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/595370-zelensky-ignored-tucker-interview/

"Wysłanie żołnierzy na Ukrainę zakończy się źle – Rosja mówi Francji Posunięcie to „stworzyłoby problemy” dla Paryża, powiedział minister obrony Siergiej Szojgu"

 Wysłanie wojsk na Ukrainę byłoby katastrofalne dla Francji, powiedział minister obrony Rosji Siergiej Szojgu swojemu francuskiemu odpowiednikowi Sebastienowi Lecornu podczas rzadkiej rozmowy telefonicznej w środę.

Sending soldiers to Ukraine will end badly, Russia tells France
Godzinna rozmowa była pierwszą rozmową szefów obrony od października 2022 roku. Według odczytu Ministerstwa Obrony Rosji Szojgu ostrzegł, że Francja „stworzy sobie problemy”, jeśli wyśle wojska na Ukrainę. Prezydent Francji Emmanuel Macron wielokrotnie podsuwał pomysł wysłania butów NATO na ziemię, sugerując, że „wszystkie opcje są możliwe”.

Podkreślił jednak, że Paryż nie ma na razie takich planów. Minister spraw zagranicznych Stephane Sejourne powiedział w lutym, że Francja może w pewnym momencie wysłać personel do rozminowywania i inny personel niebojowy. Moskwa oświadczyła, że będzie traktować zachodnie oddziały i dostarczane z zagranicy systemy uzbrojenia na ukraińskiej ziemi jako uzasadnione cele.

Rozmieszczenie obcych sił oznaczałoby poważną eskalację, prowadzącą do „nieodwracalnych konsekwencji” – ostrzegł w zeszłym miesiącu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Rosyjski MOD poinformował także, że Szojgu i jego francuski odpowiednik omawiali potencjalne wznowienie negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą.

„Odnotowano gotowość do dialogu w sprawie Ukrainy. Punktem wyjścia może być inicjatywa pokojowa w Stambule” – stwierdzono w oświadczeniu, dodając, że proponowany szczyt, którego gospodarzem będzie Szwajcaria, byłby „bezużyteczny bez udziału Rosji”. Lecornu powtórzył podczas rozmowy, że „Francja będzie nadal wspierać Ukrainę tak długo i tak intensywnie, jak to konieczne w jej walce o wolność i suwerenność, aby zapewnić pokój i bezpieczeństwo na kontynencie europejskim” – oznajmiło francuskie Ministerstwo Obrony. Źródło bliskie Lecornu zaprzeczyło AFP jakoby minister omawiał potencjalne negocjacje pokojowe na Ukrainie. Francja ani nie zaakceptowała, ani nie zaproponowała niczego takiego” – podało źródło. Znaczące rozmowy pokojowe między Rosją a Ukrainą zostały zerwane wiosną 2022 roku, a obie strony oskarżały się wzajemnie o stawianie nierealistycznych żądań.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/595371-russia-france-ukraine-troops/

"Planowany izraelski atak zagraża całemu światu arabskiemu – Lidze Arabskiej Organizacja podobno ostrzegała, że inwazja na Rafah zniweczy wszelkie szanse na pokojowe rozwiązanie wojny Izrael-Hamas"

 Według raportów izraelski atak na palestyńskie miasto Rafah, położone w Gazie przy granicy z Egiptem, zostanie uznany za atak na panarabskie bezpieczeństwo narodowe, ogłosiła Rada Ligi Państw Arabskich. Premier Izraela Benjamin Netanjahu wielokrotnie zapowiadał inwazję na miasto pełne uchodźców pomimo międzynarodowego potępienia.

Planned Israeli attack threatens entire Arab world – Arab League
Decyzja została podjęta w środę podczas nadzwyczajnego posiedzenia rady 22 narodów w Kairze, poinformowała Al Arabiya. Rada oświadczyła również, że „inwazja na Rafah doprowadzi do załamania się szans na pokój i rozszerzenia konfliktu” – sparafrazował saudyjski nadawca. Spotkanie zostało zwołane przez Palestynę, aby omówić izraelskie „ludobójstwo oraz politykę głodu i wysiedleń”, a także odmowę zastosowania się do rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ żądającej zaprzestania operacji wojskowych w Gazie w miesiącu Ramadan. Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosił w niedzielę, że zatwierdził „plan operacyjny” inwazji na Rafah, twierdząc, że „nie ma zwycięstwa bez wkroczenia do Rafah i nie ma zwycięstwa bez wyeliminowania tam batalionów Hamasu”. Netanjahu od lutego obiecuje wysłać wojska do Rafah, gęsto zaludnionego miasta położonego w południowej Gazie.

Ponieważ znaczna część pozostałej części enklawy została zniszczona w wyniku izraelskich nalotów bombowych i manewrów naziemnych, Rafah jest obecnie domem dla około 1,5 miliona wysiedleńców, co stanowi ponad połowę populacji enklawy przed konfliktem. W związku z tym Netanjahu był ostro krytykowany za planowaną inwazję.

ONZ ostrzegła, że atak na Rafah „może doprowadzić do rzezi” ludności cywilnej, podczas gdy Stany Zjednoczone odmówiły wsparcia tej operacji, nie widząc izraelskiego planu przeniesienia cywilów z dala od niebezpieczeństwa. Jak podaje CNN, od poniedziałku amerykańscy urzędnicy nadal czekali na taki plan. W zeszłym miesiącu prezydent USA Joe Biden ostrzegł Netanjahu, że Izrael przekroczy „czerwoną linię”, jeśli najedzie Rafah. Netanjahu odrzucił ostrzeżenie Bidena, mówiąc niemieckim mediom: „Mam czerwoną linię. Wiesz, co to jest czerwona linia? Aby 7 października się więcej nie powtórzył”. Bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael 7 października, zabijając około 1100 osób i biorąc z powrotem do Gazy około 250 zakładników.

Izrael odpowiedział, narzucając niemal całkowite oblężenie Gazy i przeprowadzając naloty na enklawę, po czym nastąpiła inwazja lądowa.

Według ministerstwa zdrowia enklawy w ciągu ostatnich miesięcy w Gazie zginęło prawie 33 000 osób, w większości kobiety i dzieci. Liga Arabska wielokrotnie potępiała wojnę Izraela i wzywała do ustanowienia niepodległego państwa palestyńskiego.

Organizacja odrzuciła także izraelskie propozycje przeniesienia całej ludności Gazy do Egiptu lub na Zachód, a sekretarz generalny Ahmed Aboul Gheit nazwał te plany „szalonymi”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/595367-arab-league-israel-rafah/

"Izrael przeprasza za śmierć konwoju z pomocą Urzędnicy przyznali, że nalot był błędem po ogólnoświatowym oburzeniu i oskarżeniach o celowy cel"

 Szef sztabu Sił Obronnych Izraela (IDF) Herzi Halevi nazwał „poważnym błędem” poniedziałkowe zbombardowanie konwoju humanitarnego w Gazie. Siedmiu pracowników organizacji humanitarnych World Central Kitchen (WCK), głównie obcokrajowców, zginęło w trzyetapowym strajku, który według doniesień miał być wymierzony w bojownika Hamasu. Incydent wywołał międzynarodowe potępienie.

Israel apologizes for aid convoy deaths
Halevi za pośrednictwem portalu X (dawniej Twittera) przeprosił we wtorek za strajk, w wyniku którego zginęło trzech obywateli Wielkiej Brytanii, a także obywatel Polski i Australii, podwójne obywatelstwo kanadyjsko-amerykańskie oraz Palestyńczyk. „Chcę wyraźnie powiedzieć – strajk nie został przeprowadzony w celu wyrządzenia krzywdy pracownikom pomocy WCK. To był błąd, który nastąpił po błędnej identyfikacji – w nocy, podczas wojny, w bardzo skomplikowanych warunkach. To nie powinno było się wydarzyć” – stwierdził Halevi w oświadczeniu wideo opublikowanym na oficjalnym koncie IDF. Generał opisał następnie incydent jako „poważny błąd” i powiedział, że IDF „przeprasza za niezamierzoną krzywdę” wyrządzoną członkom WCK. Kolejne przeprosiny złożył założycielowi WCK Jose Andresowi prezydent Izraela Izaak Herzog. Zadzwonił do Andresa, aby wyrazić „głęboki smutek i szczere przeprosiny” – podaje gazeta Times of Israel, cytując oświadczenie biura prezydenta. Podziękowania nadeszły po tym, jak Andres ostro skrytykował uwagę premiera Benjamina Netanjahu, w której zasugerował, że takie „tragiczne” i „niezamierzone” zdarzenia mają miejsce „w czasie wojny”. „Naloty na nasz konwój nie były tylko niefortunną pomyłką we mgle wojny” – napisał Andres w dzienniku Yedioth Ahronoth. „To był bezpośredni atak na wyraźnie oznakowane pojazdy, których ruchy były znane IDF”. Gazeta Haaretz doniosła we wtorek, że IDF celowo obrał za cel konwój WCK z powodu podejrzeń, że z grupą podróżował agent Hamasu. Źródła obrony outletu podały, że samochody zostały „wyraźnie oznaczone na dachu i bokach” logo WCK, ale jednostka IDF odpowiedzialna za bezpieczeństwo trasy „zidentyfikowała uzbrojonego mężczyznę” w grupie i „podejrzała, że był to terrorysta.” Incydent spotkał się z potępieniem społeczności międzynarodowej, w tym ze strony najbardziej zagorzałych sojuszników Izraela, takich jak Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, a także innych narodów, których obywatele znaleźli się wśród zabitych. Izrael wypowiedział wojnę Hamasowi po tym, jak palestyńscy bojownicy przeprowadzili niespodziewany nalot transgraniczny 7 października ubiegłego roku, zabijając około 1100 osób i biorąc ponad 200 zakładników.

Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia w izraelskiej kampanii wojskowej zginęło od tego czasu prawie 33 000 osób.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/595339-israel-apologizes-aid-convoy-deaths/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...