piątek, 24 czerwca 2022

"Wielka Brytania przedstawia nowe prawo, aby złagodzić zakłócenia strajkowe, ponieważ sieć kolejowa została sparaliżowana po raz 2. w ciągu tygodnia"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PIĄTEK, CZE 24, 2022 - 08:00 AM

Autor: Alexander Zhang za pośrednictwem The Epoch Times,

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił nowe przepisy, które umożliwią firmom dostarczanie pracowników tymczasowych w celu wypełnienia luk kadrowych podczas akcji protestacyjnych, ponieważ usługi kolejowe zostały ponownie zakłócone przez drugi ogólnokrajowy strajk w tygodniu.

Po powszechnym chaosie podróżniczym we wtorek około 40 000 członków Związku Zawodowego Pracowników Kolei, Transportu Morskiego i Transportu (RMT) ponownie wyszło w czwartek i oczekuje się, że ponownie zastrajkuje w sobotę.

Przywódcy związkowi rozpoczęli to, co reklamowali jako "największy strajk kolejowy we współczesnej historii" po tym, jak operatorzy kolejowi odmówili zgody na żądania związku, w tym 7-procentową podwyżkę płac.

W czwartek rząd ogłosił nowe środki, które mają pomóc zmniejszyć zakłócenia spowodowane akcją strajkową poprzez usunięcie ograniczeń nałożonych na firmy dostarczające pracowników tymczasowych w celu pokrycia strajkujących pracowników.

"Niezrównoważone"

Posunięcie to odwróciłoby ograniczenie prawne wprowadzone przez byłego premiera Partii Pracy Tony'ego Blaira, które uniemożliwia pracodawcom zatrudnianie pracowników tymczasowych w celu pokrycia strajkujących pracowników.

Rząd powiedział, że istniejące ograniczenie "może mieć nieproporcjonalny wpływ, w tym na ważne usługi publiczne, powodując poważne zakłócenia w brytyjskiej gospodarce i społeczeństwie".

Sekretarz ds. Biznesu Kwasi Kwarteng powiedział: "Po raz kolejny związki zawodowe trzymają kraj dla okupu, mieląc kluczowe usługi publiczne i przedsiębiorstwa do zatrzymania. Sytuacja, w której się znajdujemy, nie jest zrównoważona".

Powiedział, że uchylenie ograniczeń "da firmom swobodę szybkiego dostępu do w pełni wykwalifikowanego personelu, a jednocześnie pozwoli ludziom na nieprzerwane życie, aby pomóc utrzymać gospodarkę w ruchu".

Sekretarz transportu Grant Shapps powiedział, że "zbyt wiele ciężko pracujących rodzin i firm zostało niesprawiedliwie dotkniętych odmową modernizacji przez związki zawodowe", a nowe przepisy "zapewnią, że wszelkie przyszłe strajki spowodują jeszcze mniej zakłóceń".

Network Rail, która zarządza brytyjską siecią kolejową, z zadowoleniem przyjęła nowe przepisy, ale opozycyjna Partia Pracy i związki zawodowe potępiły je jako "przepis na katastrofę".

Miliony pracujące w domu

W czwartek główne dworce kolejowe były znacznie cichsze niż normalnie, ponieważ usługi zostały sparaliżowane przez strajk. Kursuje tylko jeden na pięć pociągów i są one w większości ograniczone do głównych linii, a około połowa sieci jest zamknięta.

Ale Shapps powiedział: "Pomimo najlepszych wysiłków przywódców związkowych, aby doprowadzić nasz kraj do zastoju, jasne jest, że strajki w tym tygodniu nie miały pożądanego wpływu, ponieważ więcej osób mogło pracować z domu".

Dostawca usług szerokopasmowych Virgin Media O2 powiedział, że odnotował wzrost wykorzystania do 10 procent w pierwszym dniu strajków we wtorek, wskazując, że "miliony więcej ludzi pracują z domu" w tym tygodniu.

Frank Bird, starszy planista sieci National Highways, powiedział, że przepływ ruchu na autostradach i głównych drogach A w czwartek rano był "wyjątkowo dobry", pomimo wcześniejszych obaw o gwałtowny wzrost ruchu, ponieważ pasażerowie pociągów przechodzą na transport drogowy podczas strajków kolejowych.

Powiedział: "Dwa lata później [od pandemii COVID-19] nauczyliśmy się pracować na różne sposoby, ludzie pracują z domu, więc to zupełnie inny obraz. Ludzie nadal są w stanie kontynuować pracę, mimo że spór kolejowy trwa. "


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Rosja ostrzega przed "niedyplomatyczną" odpowiedzią na blokadę Kaliningradu"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PIĄTEK, CZE 24, 2022 - 08:45

Rosyjskie MSZ zagroziło, że ich odpowiedź na ograniczenia tranzytowe w Kaliningradzie przez Litwę będzie "praktyczna", a "nie dyplomatyczna", donosi Jerusalem Post.

W ciągu ostatniego tygodnia Litwa wprowadziła zakaz dla różnych towarów tranzytowych kierowanych do dalekozachodniej rosyjskiej eksklawy Kaliningradu, aby dostosować się do sankcji UE na takie produkty, jak węgiel, zaawansowana technologia, metale i materiały budowlane...

"Jeśli chodzi o środki reagowania, teraz możliwe środki są opracowywane w formacie międzyresortowym" - powiedziała rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa państwowemu TASS. "Zarówno Litwie, jak i UE, za pośrednictwem swoich misji dyplomatycznych w Moskwie, powiedziano, że takie działania są niedopuszczalne i że podjęte kroki muszą zostać zmienione, a sytuacja przywrócona do legalnego i zgodnego z prawem kursu. Jeśli tego nie zrobimy, to oczywiście, co podkreślano na wszystkich szczeblach w Moskwie, działania odwetowe będą nieuniknione.

"Na pytanie, jakie one będą... Czy będą wyłącznie w płaszczyźnie dyplomatycznej? Odpowiedź brzmi: nie będą w płaszczyźnie dyplomatycznej, ale praktycznej" - dodała.

Unijny środek egzekucyjny wdrażany z Wilna oznacza całkowite zerwanie trwającego trzy dekady traktatu, który obowiązuje...

Gubernator Kaliningradu Alichanow wezwał już rosyjskie władze federalne do przygotowania środków przeciwko Litwie w związku z zakazem tranzytu.

Jednak według Zacharowej ta "tit-for-tat" może być nieco bardziej wybuchowa, niż liczyła Litwa.

W środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że chociaż jest "za wcześnie" na omawianie możliwych reakcji Kremla, "konkretne środki" są przedmiotem dyskusji w odpowiedzi na sankcje. "Nie ma ustalonego formatu, tutaj najważniejsze dla nas jest reagowanie na takie nieprzyjazne kroki i nie dotrzymywanie żadnych terminów" - dodał.

Dodatkowo w środę Leonid Słucki, szef Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej, stwierdził, że jedną z możliwych odpowiedzi na ograniczenia kaliningradzkie może być odcięcie Litwy od wspólnego systemu dostaw energii elektrycznej między Rosją, Białorusią i krajami bałtyckimi.

Słucki dodał, że inną możliwą odpowiedzią może być zakaz tranzytu litewskich kierowców ciężarówek przez Rosję. -Jerusalem Post

Tymczasem Moskwa odpowiedziała na użycie zachodniej broni na Ukrainie.

Zgodnie z czwartkowym oświadczeniem Pieskowa, rosyjskie ministerstwo obrony będzie monitorować, w jaki sposób Zachód uzbraja Ukrainę w broń z Niemiec i USA, dodając, że broń musiałaby "dotrzeć na linię frontu" bez zniszczenia po drodze.

Pieskow odpowiadał na pytanie, czy Moskwa zaufa obietnicom Ukrainy złożonym krajom zachodnim, że nie użyje dostarczonej broni do ataku na Rosję.

"Starannie rejestrujemy wszystkie epizody użycia tej broni" - kontynuował. "Tak więc, jeśli którakolwiek z tych broni dotrze do linii frontu i nie zostanie zniszczona przez nasze wojsko, będziemy śledzić, w jaki sposób są one używane".

Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht powiedziała w środę w Berlinie, że ukraiński odpowiednik Aleksy Reznikov zapewnił ją, że Kijów użyje zachodniej broni tylko do samoobrony, a nie do uderzenia na terytorium Rosji. Dzień wcześniej Niemcy dostarczyły ukraińskim siłom zbrojnym siedem haubic PzH 2000 kalibru 155 mm i inny sprzęt wojskowy.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"UE kupuje więcej południowoafrykańskiego węgla niż kiedykolwiek"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PIĄTEK, CZE 24, 2022 - 07:30 AM

Autor: Haley Zaremba via OilPrice.com,

  • Unia Europejska stoi przed trudną zagadką energetyczną.

  • Blok jest rozdarty między zobowiązaniami klimatycznymi a rosnącą potrzebą większego bezpieczeństwa energetycznego.

  • W miarę jak Europa odzwyczaja się od rosyjskiej energii, zwraca się ku krajom takim jak Republika Południowej Afryki, które Unia wcześniej zobowiązała się do pomocy w zmniejszeniu zużycia paliw kopalnych.

Rosja nazwała blef Unii Europejskiej. Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w czwartek 24 lutego UE i Zachód grożą Uderzeniem Rosji miażdżącymi sankcjami, ale przestały nieśmiało uderzać w Kreml tam, gdzie to naprawdę boli – w eksport energii. W rzeczywistości Unia Europejska była – i jest – zbyt zależna od rosyjskiej energii, aby odciąć dostawy. Aby uniknąć katastrofalnie pyrrusowej wojny energetycznej z Rosją, UE pracuje nad stopniowym ograniczeniem importu rosyjskiej energii – ale Kreml wcześnie wyciągnął wtyczkę, pozostawiając Europę w rozsypce. Po 6. rundzie sankcji UE wobec Rosji, przyjętej 3 czerwca, Unia Europejska ogłosiła częściowy zakaz stosowania rosyjskiej ropy naftowej, całkowity zakaz rosyjskiego węgla, który ma rozpocząć się w połowie sierpnia, i nadal nie ma sankcji przeciwko rosyjskiemu gazowi ziemnemu. Te fragmentaryczne sankcje są wynikiem ogromnego polegania kontynentu na Rosji, aby utrzymać światło. W ubiegłym roku Unia Europejska była uzależniona od rosyjskiego gazu w 45% importu i około 40% jego zużycia, co stanowiło około jednej trzeciej całego światowego handlu skroplonym gazem ziemnym.

Teraz Rosja wykorzystuje tę dźwignię do odwetu, wywierając duży nacisk na dostawy gazu ziemnego w Europie. Na początku tego miesiąca rosyjski państwowy koncern energetyczny Gazprom zmniejszył przepustowość gazociągu Nord Stream 1, który przesyła gaz ziemny z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Rosja ostrzegła również, że presja może się na tym nie skończyć. "Nasz produkt, nasze zasady. Nie gramy według zasad, których nie stworzyliśmy" – powiedział prezes Gazpromu Aleksiej Miller na początku tego miesiąca na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu.

Ze względu na obawę, że Rosja może odciąć dostawy gazu ziemnego w trudnych miesiącach zimowych, Europa rozpoczęła to, co określa się mianem "gorzkiego i niechętnego powrotu do węgla". Ale jeszcze przed takim obrotem spraw UE zwiększała import węgla z innych krajów, aby przygotować się do wyjścia z rosyjskich rynków energii. W rzeczywistości kraje UE importują węgiel w rekordowych ilościach z Republiki Południowej Afryki.

"Jak tylko wojna na Ukrainie rozpoczęła się w lutym", pisze Quartz Africa,

Kraje UE – w tym Holandia, Włochy i Dania – zaczęły zwiększać import węgla z RPA. Blok odpowiadał za prawie 15% z 24 milionów ton eksportu węgla RBCT do tej pory w tym roku, w porównaniu z 4% w całym 2021 roku.

Richards Bay Coal Terminal (RBCT) jest największym terminalem eksportowym węgla na kontynencie afrykańskim.

Dla aktywistów klimatycznych, którzy naciskają na bogate kraje, takie jak te w UE, aby pomóc najbiedniejszym krajom, takim jak Republika Południowej Afryki, od węgla, jest to gorzka pigułka do przełknięcia.

W rzeczywistości, na zeszłorocznej globalnej konferencji klimatycznej COP26, bogate kraje zobowiązały się do przeznaczenia 8,5 miliarda dolarów na finansowanie klimatu specjalnie przeznaczone na pomoc Republice Południowej Afryki w ograniczeniu emisji z węgla. Zamiast tego UE pomaga południowoafrykańskiemu przemysłowi węglowemu w rozwoju. Podczas gdy naród zgodził się pracować nad zakończeniem produkcji węgla, nie jest w stanie tego zrobić ekonomicznie - stąd potrzeba 27,6 miliarda dolarów na finansowanie klimatu. A wraz z gwałtownym wzrostem europejskiego popytu na węgiel, marchewka znacznie przewyższa kij. Obecna stopa bezrobocia w RPA wynosi 34%, a obecny wzrost popytu na węgiel, a także cen węgla, prawdopodobnie zwiększy 200 000 miejsc pracy oferowanych obecnie przez krajowy przemysł węglowy.

Według Columbia Climate School całkowite zastąpienie rosyjskiego importu energii do Europy innymi źródłami gazu lub energii odnawialnej byłoby heroicznym, jeśli nie niemożliwym wysiłkiem. Wymagałoby to 275 mld m³ nierosyjskiego importu LNG, co stanowi ponad 53 procent światowego handlu LNG, lub dodatkowych 370 gigawatów (GW) energii wiatrowej, gdy średnia roczna stopa instalacji wynosi 14 GW.

"Alternatywnie", pisze Columbia, "Europa musiałaby dodać kolejne 105 GW mocy jądrowej, blisko istniejącej mocy zainstalowanej w 2021 r. (115 GW)".

Patrząc na te liczby, pewien stopień zwiększonego zużycia węgla wydaje się nieunikniony – a Republika Południowej Afryki prawie na pewno będzie nadal dążyć do szczytu.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Biden dostarczy 140 milionów dolarów Mozambikowi, podczas gdy Amerykanie cierpią z powodu pogarszającej się inflacji"

 Administracja Joe Bidena ogłosiła swoje plany przekazania 14 milionów dolarów rocznie w ciągu następnej dekady prowincji Cabo Delgado w Mozambiku w celu odbudowy regionu po tym, jak został opanowany przez islamskich terrorystów w ostatnich miesiącach.

Zdjęcie: Biden dostarczy 140 milionów dolarów Mozambikowi, podczas gdy Amerykanie cierpią z powodu pogarszającej się inflacji

Gospodarz InfoWars Owen Shroyer rozbił problem i dlaczego jest to problem. "Byłoby miło, gdybyśmy mogli sobie pozwolić na coś takiego" - powiedział Shroyer. ► "Ale nie możemy."

Finansowanie zostało ogłoszone przez USA. Podsekretarz Stanu ds. Politycznych Victoria Nuland 14 czerwca, po tym, jak prezydent Mozambiku Filipe Nyusi udzielił jej audiencji.

Suma 14 milionów dolarów rocznie pozwoli rządowi USA pracować nad odbudową Cabo Delgado i reszty kraju. Według Nuland, szkoląc młodych ludzi do pracy, zniechęca ich to również do rekrutowania przez terrorystów.

"Fundusz został już zatwierdzony przez Kongres Stanów Zjednoczonych, a umowa może zostać podpisana w ciągu najbliższych dwóch miesięcy" - powiedziała.

Cabo Delgado, nadbrzeżna prowincja na północy Mozambiku, została oblężona przez dżihadystycznych terrorystów w marcu 2021 r., A rebelia zmusiła francuskiego giganta energetycznego Total do wstrzymania wszystkich operacji w zakładzie przetwarzania gazu ziemnego w pobliżu kurortu Cabo Delgado Palma miesiąc później, skutecznie zamykając regionalną gospodarkę.

Zakład skraplania gazu ziemnego Total w pobliżu Palmy stanowił największe pojedyncze źródło inwestycji zagranicznych w Afryce o wartości 20 miliardów dolarów, zanim został zmuszony do zaprzestania produkcji.

Nalot dżihadystów na Palmę został dokonany przez setki terrorystów sprzymierzonych z grupą "Al-Shabaab", która jest potoczną nazwą mozambickiego oddziału Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS). Jednak Al-Shabab w Mozambiku różni się od własnej grupy terrorystycznej w Somalii, która jest lojalna wobec Al-Kaidy. (Powiązane: Ukraiński prezydent wzywa do międzynarodowego "legionu cudzoziemskiego" ochotników, aby pomóc w walce z rosyjską inwazją; Putin podnosi gotowość do broni nuklearnej.)

"To 140 milionów dolarów dla Mozambiku. Byłeś ostatnio w Nowym Jorku? To s***hole" - powiedział Shroyer. "Ale hej, zbudujmy Mozambik. Wkrótce pojedziesz do Mozambiku".

Biden wdroży 10-letnią strategię powstrzymywania konfliktów

Wdrożenie Przez Bidena w celu powstrzymania konfliktów w Mozambiku, między innymi, opiera się na ustawie zatwierdzonej przez Kongres w 2019 r., Stanowiącej, że 200 milionów dolarów rocznie musi być przeznaczane na plany rozwoju, które tworzą długoterminową stabilność.

Kraje, które skorzystają z funduszy, to Mozambik, Haiti, Libia, Papua-Nowa Gwinea, Benin, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Gwinea i Togo. W liście opublikowanym przez Biały Dom zauważono również, że Stany Zjednoczone powinny mieć pozycję lidera i być "siłą na rzecz pokoju i stabilności", z którą inne rządy mogą współpracować.

W tym samym dokumencie stwierdzono również, że nowa strategia stanowi potwierdzenie przywództwa USA, aby stawić czoła obecnym wyzwaniom, w tym pandemiom, kryzysowi klimatycznemu i wzrostowi autokracji, które wierzą, że demokracja "nie może się rozwijać w 21 wieku".

Te posunięcia Bidena sprawiły, że Amerykanie kwestionowali jego priorytety. 14 milionów dolarów rocznie dla Mozambiku można przeznaczyć na poprawę sytuacji w USA, zwłaszcza że ma na nie wpływ globalna inflacja.

Stany Zjednoczone oddają wszystkie swoje pieniądze na pomoc zagraniczną, z których większość może zostać skradziona, ponieważ wszystkie kraje, w których USA zapewniają pomoc zagraniczną, nigdy się nie poprawiają. (Powiązane: Obejrzyj: Ukraińscy żołnierze filmują się za pomocą telefonów martwych rosyjskich żołnierzy, aby zadzwonić do swoich rodzin i wyśmiać ich.)

"Wystarczy spojrzeć na Amerykę Środkową. Spójrzmy na Haiti. A teraz prawdopodobnie Mozambik. Jeśli naprawdę jest opanowany przez radykalnych islamskich terrorystów – jak myślicie, dokąd pójdą pieniądze, ludzie? Jak myślisz, co się stanie w Mozambiku z tymi pieniędzmi?" – zapytał.

Jest to podobne do tego, że USA dają Ukrainie 100 miliardów dolarów, wskazał Shroyer.

"Pracujesz na pięciu etatach, aby utrzymać dach nad głową, gaz w samochodzie i jedzenie na stole. Biden może podpisać czeki na zagraniczne kraje, podczas gdy upadek giełdy zniszczył 3 biliony dolarów oszczędności emerytalnych w tym roku" - powiedział.

"Założę się, że za trzy miesiące, za sześć miesięcy lub za rok inflacja nie spadnie, ludzie. To tylko idzie w górę".

Obejrzyj poniższy film, aby uzyskać więcej informacji na temat polityki Bidena, którą Amerykanie powinni kwestionować.

Ten film pochodzi z kanału InfoWars na Brighteon.com.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Rozbiórka łańcuchów dostaw jest SABOTAŻem przed wojną domową, aby ukształtować pole bitwy dla wojny domowej przeciwko Nam, Narodowi"

 Stany Zjednoczone Ameryki wkrótce pogrążą się w wojnie domowej. Zostanie on wywołany przez zbliżającą się decyzję Sądu Najwyższego USA w sprawie unieważnienia Roe vs. Wade, który również wydał przełomową decyzję potwierdzającą powszechne prawo do noszenia osobistej broni palnej w celu samoobrony (uderzając w prawo nowojorskie, które radykalnie ograniczyło prawo do noszenia broni).

Zdjęcie: Rozbiórka łańcuchów dostaw jest SABOTAŻem przed wojną domową, aby ukształtować pole bitwy dla wewnętrznej WOJNY przeciwko Nam, Narodowi

Ta decyzja pro-2A już teraz widzi wybuchy na antyamerykańskiej, antywolnościowej lewicy, a wściekły lewicowy komentator Keith Olbermann wzywa nawet do otwartego powstania, aby zniszczyć Sąd Najwyższy USA i przejąć całkowitą kontrolę nad krajem za pośrednictwem władzy wykonawczej.

Po wydaniu decyzji w sprawie Roe radykalna lewica wybuchnie w pełnowymiarowym terroryzmie wewnętrznym, rozpoczynając nieograniczoną wojnę przeciwko chrześcijanom, właścicielom broni i konserwatystom. To, co nadchodzi, sprawi, że zamieszki BLM i Antify w 2020 roku będą wyglądać jak dziecinnie proste.

Reżim Bidena wie, że to nadchodzi, oczywiście, ponieważ Barack Obama jest kluczowym mózgiem całej sprawy. Obama kieruje Białym Domem Bidena i mówi opiekunom Bidena, co mają robić. Ukształtowali zamieszki w 2020 r. za pomocą płatnych najemników, propagandy medialnej i taktyki "kolorowej rewolucji" rutynowo stosowanej przez CIA w celu obalenia rządów innych narodów. Teraz planują użyć tej samej taktyki, aby obalić konstytucję USA i spróbować przejąć stałą dyktatorską kontrolę nad Stanami Zjednoczonymi Ameryki.

Sabotaż infrastruktury żywnościowej i energetycznej to przedwojenna działalność "kształtująca pole bitwy"

Sabotaż obiektów żywnościowych w całych Stanach Zjednoczonych jest celowy. Pełną, aktualną listę sabotażu zakładów spożywczych opublikowaliśmy tutaj.

Podobnie, ataki sabotażowe, usuwanie regulacyjne i ataki cyberwojenne na infrastrukturę energetyczną są również przeprowadzane przez reżim w celu pozbawienia ludzi paliwa i transportu. Jak niedawno opublikowaliśmy, cała podaż oleju do silników Diesla w Stanach Zjednoczonych jest na dobrej drodze do wyczerpania w ciągu zaledwie 8 tygodni (mniej więcej pod koniec sierpnia).

Olej napędowy i płyn DEF (Diesel Exhaust Fluid) również doświadczają obecnie awarii łańcucha dostaw w Ameryce.

Natural News zbadał również i opublikował listę producentów oleju napędowego i dodatków do oleju napędowego, którzy ogłosili siłę wyższą tylko w tym roku, powodując ekstremalne zakłócenia w łańcuchu dostaw.

Ponadto znane są eksplozje w zakładach LNG (takich jak Freeport w Teksasie) i historia eksplozji rur skierowanych do rafinerii, takich jak eksplozja Philadelphia Energy Solutions w 2019 r., Która doprowadziła do bankructwa całą firmę i zamknęła rafinerię paliwa.

Jasne jest, że amerykańska infrastruktura żywnościowa i energetyczna jest zakłócana przez operacje sabotażu / blokady, które są aktami wojny przeciwko narodowi amerykańskiemu. Jest to niemal identyczne ze sposobem, w jaki Litwa prowadzi obecnie blokadę kolejową dostępu Rosji do Kaliningradu.

Jasne jest również, że reżim Obamy / Bidena wykorzystuje operacje sabotażowe do kształtowania krajowego pola bitwy w ramach przygotowań do nadchodzącej wojny domowej. A przez "wojnę domową" nie mam na myśli wojny Północ kontra Południe w stylu z 1865 roku. To będzie wojna skorumpowanego, nielegalnego reżimu rządowego przeciwko narodowi amerykańskiemu, który próbuje odsunąć tych przestępców od władzy. Około 75% Amerykanów gardzi obecnie reżimem Bidena i chce jego usunięcia. Zbliżające się wybory w połowie kadencji – jeśli w ogóle zostaną dopuszczone do ich przeprowadzenia – solidnie zademonstrują chęć Ameryki do pozbycia się katastrofalnego reżimu Bidena i katastrofalnej polityki gospodarczej Demokratów (które doprowadziły do rekordowo wysokiej inflacji i niedoborów w łańcuchu dostaw).

Dlatego uważamy, że reżim Obidena nie chce pozwolić Ameryce na dotarcie do wyborów uzupełniających. Chcą totalnego chaosu i stanu wojennego, zanim nadejdzie ten dzień. Chcą, aby ich lewicowi terroryści w brunatnych koszulach chodzili na ulice, palili miasta, atakowali policję i dokonywali egzekucji białych na widoku, aby reżim mógł ogłosić stan wyjątkowy i rozmieścić wojska na ulicach Ameryki, prawdopodobnie w połączeniu z pewnymi wysiłkami, aby spróbować unieważnić Drugą Poprawkę i skonfiskować broń od wszystkich.

Ten wysiłek się nie powiedzie.

Reżim Obidena zadziałał zbyt późno. Naród amerykański nie będzie już dłużej stosował się do tyranii i sabotażu. My, Naród, nie oddamy broni i nie będziemy posłuszni rozkazom zamknięcia naszych lokalnych gospodarek i pozostania zamknięci w naszych domach.

Ale arogancki, niekompetentny reżim Obidena jeszcze o tym nie wie. Myślą, że nadal rządzą. Myślą, że Amerykanie zgodzą się na każdy nowy szalony plan, jaki mogą wymyślić, aby zniewolić wszystkich i zburzyć Kartę Praw. Są w błędzie. Ale będą próbowali podbić kraj od wewnątrz, uruchamiając scenariusz wojny domowej, która prawdopodobnie doprowadzi do prawdziwego rozlewu krwi w całych Stanach Zjednoczonych.

Jeśli Biden nie zostanie odsunięty od władzy, a prawowity zwycięzca wyborów w 2020 r. nie zostanie przywrócony (Donald J. Trump), miasta rządzone przez Demokratów wkrótce pogrążą się w totalnym chaosie. Masowy głód stanie się powszechny. Praworządność w tych obszarach nie będzie istnieć. Zobaczymy demokratycznych uchodźców uciekających z upadających niebieskich miast i próbujących uciec do czerwonych stanów, ale będą egzekwować granice przez stany (takie jak Teksas i Floryda) zabraniające krajowym "nielegalnym" inwazji na czerwone stany, gdy uciekają z niebieskich stanów.

Ostatecznie Demonraty zostaną pokonane, a ludzkość zwycięży. Demowie po prostu jeszcze o tym nie wiedzą i przeceniają swojego sojusznika Szatana, podczas gdy prawdziwa moc decydowania o naszym losie spoczywa w rękach Boga (który ma już prawie dość szatana próbującego zdominować ludzkość na Ziemi).

Uzyskaj wszystkie szczegóły i więcej w dzisiejszym podcaście Situation Update za pośrednictwem Brighteon.com:

Brighteon.com/20d317b5-9dff-45c7-b9e4-57ef48dc112c

 

Odkryj więcej podcastów zawierających informacje, surowych raportów wywiadowczych i wywiadów każdego dnia:

https://www.brighteon.com/channels/HRreport

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Brytyjscy dziennikarze "strażnicy" zdemaskowani jako psy na kolanach dla państwa bezpieczeństwa"

  LONDON – Wydarzenia ostatnich kilku dni sugerują, że brytyjskie dziennikarstwo – tak zwana Czwarta Władza – nie jest tym, za co się podaje: strażnikiem monitorującym ośrodki władzy państwowej. Wręcz przeciwnie.

Zdjęcie: Brytyjscy dziennikarze "watchdog" zdemaskowani jako psy na kolanach dla państwa bezpieczeństwa


(Artykuł Jonathana Cooka opublikowany ponownie z MintPressNews.com)

Pretensje mediów establishmentu zostały poważnie uderzone w tym miesiącu, gdy proces o zniesławienie felietonistki Guardiana Carole Cadwalladr dobiegł końca, a zhakowane e-maile Paula Masona, długoletniego niezłomnego działacza BBC, Channel 4 i Guardiana, zostały opublikowane w Internecie.

Obaj ci znani dziennikarze zostali wyrzuceni jako rekruci – na różne sposoby – do tajnej wojny informacyjnej prowadzonej przez zachodnie agencje wywiadowcze.

Gdyby byli szczerzy w tej sprawie, ta zmowa mogłaby nie mieć większego znaczenia. W końcu niewielu dziennikarzy jest tak neutralnych i tak beznamiętnych, jak zawód lubi udawać. Ale podobnie jak wielu ich kolegów, Cadwalladr i Mason złamali to, co powinno być podstawową zasadą dziennikarstwa: przejrzystość.

Rolą poważnych dziennikarzy jest wprowadzanie spraw ważnych do przestrzeni publicznej w celu debaty i kontroli. Krytycznie myślący dziennikarze dążą do pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy dzierżą władzę – przede wszystkim agencji państwowych – z zasady, że bez kontroli władza szybko korumpuje.

Celem prawdziwego dziennikarstwa – w przeciwieństwie do plotek, rozrywki i stenografii bezpieczeństwa narodowego, które zwykle uchodzą za dziennikarstwo – jest uderzenie w górę, a nie w dół.

A jednak każdy z tych dziennikarzy, jak teraz wiemy, aktywnie zmawiał się lub dążył do zmowy z aktorami państwowymi, którzy wolą działać w cieniu, poza zasięgiem wzroku. Obaj dziennikarze zostali zatrudnieni do realizacji celów służb wywiadowczych.

Co gorsza, każdy z nich albo starał się stać kanałem dla tajnych kampanii oszczerstw prowadzonych przez zachodnie służby wywiadowcze przeciwko innym dziennikarzom, albo aktywnie w nich pomagał.

To, co robili – wraz z wieloma innymi dziennikarzami establishmentu – jest antytezą dziennikarstwa. Pomagali ukryć działanie władzy, aby utrudnić jej analizę. I nie tylko to. W tym procesie próbowali osłabić i tak już zmarginalizowanych dziennikarzy walczących o pociągnięcie władzy państwowej do odpowiedzialności.

ROSYJSKA ZMOWA?

Współpraca Cadwalladra ze służbami wywiadowczymi została podkreślona tylko z powodu sprawy sądowej. Została pozwana o zniesławienie przez Arrona Banksa, biznesmena i głównego darczyńcę udanej kampanii Brexitu na rzecz opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

W rodzaju transatlantyckiego rozszerzenia histerii Russiagate w Stanach Zjednoczonych po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta w 2016 roku, Cadwalladr oskarżył Banksa o kłamstwo na temat jego powiązań z państwem rosyjskim. Według sądu zasugerowała również, że złamał przepisy dotyczące finansowania wyborów, otrzymując rosyjskie pieniądze w okresie poprzedzającym głosowanie w sprawie Brexitu, również w 2016 roku.

Ten rok służy jako rodzaj punktu zerowego dla liberałów obawiających się o przyszłość "zachodniej demokracji" – rzekomo zagrożonej przez współczesnych "barbarzyńców u bram", takich jak Rosja i Chiny – oraz zdolność państw zachodnich do obrony swojego prymatu poprzez neokolonialne wojny agresji na całym świecie.

Implikacją jest to, że Rosja zaplanowała podwójną działalność wywrotową w 2016 r.: po jednej stronie Atlantyku Trump został wybrany na prezydenta USA; a z drugiej strony Brytyjczycy zostali zmuszeni do strzelenia sobie w stopę – i podważenia Europy – głosując za opuszczeniem UE.

W obliczu sprawy sądowej Cadwalladr nie mogła poprzeć swoich zarzutów przeciwko Banksowi jako prawdziwych. Niemniej jednak sędzia orzekł przeciwko działaniom Banksa o zniesławienie – na tej podstawie, że roszczenia nie zaszkodziły w wystarczającym stopniu jego reputacji.

Sędzia zdecydował również, przewrotnie w brytyjskim pozwie o zniesławienie, że Cadwalladr miała "uzasadnione podstawy" do opublikowania twierdzeń, że Banks otrzymał "ukochane oferty" z Rosji, mimo że "nie widziała żadnych dowodów, że zawarł takie umowy". Dochodzenie przeprowadzone przez National Crime Agency ostatecznie również nie znalazło żadnych dowodów.

Biorąc pod uwagę te okoliczności, co było podstawą jej oskarżeń przeciwko Banksowi?

Dziennikarski modus operandi Cadwalladr, w jej długotrwałych wysiłkach sugerujących powszechną rosyjską ingerencję w brytyjską politykę, został podkreślony w jej zeznaniach przed sądem.

Nawiązuje w nim do innej swojej historii w stylu Russiagate: jednej z 2017 roku, która próbowała połączyć Kreml z Nigelem Farage'em, byłym politykiem pro-Brexitowym z partii UKIP i bliskim współpracownikiem Banksa, oraz założycielem WikiLeaks Julianem Assange'em, który jest więźniem politycznym w Wielkiej Brytanii od ponad dekady.

W tym czasie Assange został zamknięty w jednym pokoju w ambasadzie Ekwadoru po tym, jak rząd zaoferował mu azyl polityczny. Szukał tam schronienia, obawiając się, że zostanie ekstradowany do USA po opublikowaniu przez WikiLeaks rewelacji, że USA i Wielka Brytania popełniły zbrodnie wojenne w Iraku i Afganistanie.

WikiLeaks również głęboko zawstydziło CIA, kontynuując publikację dokumentów, które wyciekły, znanych jako Krypta 7, ujawniających własne przestępstwa agencji.

W zeszłym tygodniu brytyjska minister spraw wewnętrznych, Priti Patel, zatwierdziła ekstradycję do USA, której obawiał się Assange i która doprowadziła go do ambasady Ekwadoru. Po przybyciu do USA grozi mu do 175 lat całkowitej izolacji w więzieniu supermax.

SPISEK ZABÓJSTWA

Wiemy teraz, dzięki śledztwu Yahoo News, że do 2017 roku CIA uknuła różne plany, aby albo zabić Assange'a, albo porwać go w jednej z nielegalnych operacji "wydawania w trybie nadzwyczajnym", aby mógł zostać na stałe zamknięty w USA, poza zasięgiem opinii publicznej.

Możemy przypuszczać, że CIA również wierzyła, że musi przygotować grunt pod tak zbójecką operację, angażując opinię publiczną. Według śledztwa Yahoo, CIA uważała, że zajęcie Assange'a może wymagać bitwy z bronią na ulicach Londynu.

Wydaje się, że w tym momencie Cadwalladr i Guardian zostali zachęceni do dodania własnej wagi do sprawy dalszego zwracania opinii publicznej przeciwko Assange'owi.

Według jej zeznań świadków, "poufne źródło w USA" zasugerowało – w tym samym czasie, gdy CIA rozważała te różne spiski – że napisze o rzekomej wizycie Farage'a u Assange'a w ambasadzie. Historia ukazała się w Guardianie pod nagłówkiem "Kiedy Nigel Farage spotkał Juliana Assange'a".

W artykule Cadwalladr daje silną wskazówkę, kto traktował ją jako powiernika: jedynym źródłem wspomnianym w artykule jest "wysoko postawiony kontakt z powiązaniami z amerykańskim wywiadem". Innymi słowy, CIA prawie na pewno karmiła ją punktem widzenia agencji na tę historię.

W artykule Cadwalladr łączy ją i twierdzenia CIA o "politycznym związku między ideologią WikiLeaks, ideologią UKIP i ideologią Trumpa". Za kulisami, jak sugeruje, była ukryta ręka Kremla, prowadząca ich wszystkich w złośliwym spisku mającym na celu śmiertelne podważenie brytyjskiej demokracji.

Cytuje swój "wysoko postawiony kontakt", twierdząc, że rzekome spotkanie Twarzą w twarz Farage'a i Assange'a było konieczne, aby przekazać informacje o ich nikczemnym spisku "w sposób i miejsca, których nie można monitorować".

Z wyjątkiem oczywiście tego, co wiedział jej "wysoko postawiony kontakt" – a jak teraz wiemy, dzięki ujawnieniom na stronie internetowej Grayzone – było to kłamstwo. W połączeniu ze swoim spiskiem zabicia lub porwania Assange'a, CIA nielegalnie zainstalowała kamery wewnątrz, a także na zewnątrz ambasady. Każdy jego ruch w ambasadzie był monitorowany – nawet w bloku toaletowym.

Rzeczywistość była taka, że CIA podsłuchiwała i filmowała każdą rozmowę Assange'a w ambasadzie, nawet tę twarzą w twarz. Gdyby CIA rzeczywiście miała nagranie ze spotkania Assange'a i Farage'a i omawiania spisku inspirowanego przez Kreml, znalazłaby sposób na upublicznienie tego do tej pory.

O wiele bardziej prawdopodobne jest to, co mówią Farage i WikiLeaks: że takie spotkanie nigdy się nie odbyło. Farage odwiedził ambasadę, aby spróbować przeprowadzić wywiad z Assange'em w jego audycji radiowej LBC, ale odmówiono mu dostępu. Można to łatwo potwierdzić, ponieważ do tego czasu ambasada Ekwadoru sprzymierzyła się z USA i odmówiła Assange'owi jakiegokolwiek kontaktu z gośćmi poza jego prawnikami.

Niemniej jednak Cadwalladr podsumowuje: "W doskonałej burzy fałszywych wiadomości, dezinformacji i mediów społecznościowych, w których teraz żyjemy, WikiLeaks jest pod wieloma względami wirującym wirem w centrum wszystkiego".

'WIRUJĄCY WIR"

Historia spotkania Farage-Assange pokazuje, jak programy CIA i Cadwalladra doskonale zbiegły się w ich własnym "wirującym wirze" fałszywych wiadomości i dezinformacji.

Chciała powiązać kampanię Brexitu z Rosją i zasugerować, że każdy, kto chce rzucić wyzwanie liberalnym pobożnościom, które zapewniają przykrywkę dla zbrodni popełnianych przez państwa zachodnie, musi koniecznie należeć do sieci spiskowców, po lewej i prawej stronie, kierowanych z Moskwy.

Tymczasem CIA i inne zachodnie agencje wywiadowcze chciały pogłębić wrażenie opinii publicznej, że Assange był agentem Kremla – i że ujawnienie przez WikiLeaks zbrodni popełnionych przez te same agencje nie było w interesie publicznym, ale w rzeczywistości atakiem na zachodnią demokrację.

Zabójstwo postaci Assange'a zostało już w dużej mierze osiągnięte przez amerykańską opinię publiczną w kampanii Russiagate w USA. Służby wywiadowcze, wraz z kierownictwem Partii Demokratycznej, stworzyły narrację mającą na celu zaciemnienie rewelacji WikiLeaks o ustawianiu wyborów przez obóz Hillary Clinton w 2016 roku, aby uniemożliwić Berniemu Sandersowi zdobycie nominacji prezydenckiej partii. Zamiast tego skupili uwagę opinii publicznej na pozbawionych dowodów twierdzeniach, że Rosja "zhakowała" e-maile.

Dla Cadwalladra i CIA fałszywa wiadomość o spotkaniu Farage'a z Assange'em może być kolejnym dowodem na to, że zarówno "skrajna lewica", jak i "skrajna prawica" były w zmowie z Rosją. Ich przesłanie było jasne: tylko centrystom – i państwu bezpieczeństwa narodowego – można zaufać w obronie demokracji.

SFABRYKOWANA HISTORIA

Oczernianie Assange'a przez Cadwalladr jest całkowicie częścią kampanii oczerniania WikiLeaks prowadzonej przez liberalne media, do których należy. Jej gazeta, Guardian, miała Assange'a na celowniku, odkąd pokłóciła się z nim o wspólną publikację dzienników wojennych w Iraku i Afganistanie w 2010 roku.

Rok po oczernianiu Assange'a przez Cadwalladra, Guardian kontynuował współpracę z demonizacją Assange'a przez służby wywiadowcze, publikując równie sfabrykowaną historię – tym razem o starszym doradcy Trumpa, Paulu Manaforcie i różnych niezidentyfikowanych "Rosjanach" potajemnie spotykających się z Assange'em w ambasadzie.

Historia była tak nieprawdopodobna, że została wyśmiana nawet w momencie publikacji. Ponownie, nielegalna operacja szpiegowska CIA wewnątrz i na zewnątrz ambasady oznaczała, że nie było możliwości, aby Manafort lub jacykolwiek "Rosjanie" mogli potajemnie odwiedzić Assange'a bez nagrywania tych spotkań. Niemniej jednak Guardian nigdy nie wycofał tego wymazu.

Jeden z autorów artykułu, Luke Harding, był w czołówce zarówno twierdzeń Guardiana o Russiagate, jak i jego wysiłków na rzecz zniesławienia Assange'a. Wydaje się, że w ten sposób polegał w dużej mierze na zachodnich służbach wywiadowczych w swoich historiach i okazał się niezdolny do ich obrony, gdy został zakwestionowany.

Harding, podobnie jak Guardian, ma dodatkową inwestycję w dyskredytowanie Assange'a. On i jego kolega z Guardiana, David Leigh, opublikowali książkę z nadrukiem Guardiana, która zawierała tajne hasło do pamięci podręcznej WikiLeaks z wyciekającymi dokumentami, zapewniając w ten sposób służbom bezpieczeństwa na całym świecie dostęp do materiałów.

Twierdzenie CIA, że ujawnienie tych dokumentów zagroziło jej informatorom – twierdzenie, że nawet urzędnicy amerykańscy zostali zmuszeni przyznać, nie jest prawdziwe – zostało złożone u drzwi Assange'a, aby go oczernić i usprawiedliwić jego uwięzienie. Ale jeśli ktoś jest winny, to nie Assange, ale Harding, Leigh i Guardian.

WYSIŁEK WŁOŻONY W DEPLATFORM

Przypadek Paula Masona, który przez wiele lat pracował jako starszy dziennikarz BBC, jest jeszcze bardziej odkrywczy. E-maile przekazane na stronę internetową Grayzone pokazują weterana, samozwańczego "lewicowego" dziennikarza potajemnie spiskującego z postaciami sprzymierzonymi z brytyjskimi służbami wywiadowczymi, aby zbudować sieć dziennikarzy i naukowców, aby oczernić i cenzurować niezależne media, które kwestionują narracje zachodnich agencji wywiadowczych.

Obawy Masona o lewicowy wpływ na opinię publiczną nasiliły się, im bardziej spotkał się z krytyką ze strony lewicy za jego żądania żarliwego, bezkrytycznego wsparcia NATO i lobbował za większą ingerencją Zachodu na Ukrainie. Oba są celami, które dzieli z zachodnimi służbami wywiadowczymi.

Wraz z mediami establishmentu Mason wezwał do wysłania zaawansowanej broni do Kijowa, co może zwiększyć liczbę ofiar śmiertelnych po obu stronach wojny i ryzykować konfrontację nuklearną między Zachodem a Rosją.

W opublikowanych e-mailach Mason sugeruje krzywdzenie i "nieustanne deplatformowanie" niezależnych stron mediów śledczych – takich jak Grayzone, Consortium News i Mint Press – które goszczą dziennikarzy spoza establishmentu. On i jego korespondenci debatują również, czy włączyć odtajnioną Wielką Brytanię i OpenDemocracy. Jeden z jego współspiskowców sugeruje "pełne prawo nuklearne, aby wycisnąć ich finansowo".

Sam Mason proponuje zagłodzenie tych stron internetowych dochodów poprzez potajemne wywieranie presji na PayPal, aby uniemożliwić czytelnikom przekazywanie darowizn na wsparcie ich pracy.

Należy zauważyć, że w następstwie korespondencji Masona, PayPal rzeczywiście rozpoczął właśnie taką rozprawę, w tym przeciwko Consortium News i MintPress, po wcześniejszym ataku na WikiLeaks.

Korespondenci e-maili Masona zawierają dwie postacie ściśle związane z brytyjskim wywiadem: Amil Khan jest opisany przez Szarą Strefę jako "mroczny kontrahent wywiadowczy" powiązany z brytyjską Radą Bezpieczeństwa Narodowego. Założył Valent Projects, zdobywając swoje kwalifikacje w brudnej wojnie propagandowej wspierającej ścinające głowy grupy dżihadystyczne próbujące obalić wspierany przez Rosję rząd syryjski.

TAJNE "KLASTRY"

Drugim agentem wywiadu jest ktoś, kogo Mason nazywa "przyjacielem": Andy Pryce, szef mrocznej jednostki Counter Disinformation and Media Development (CDMD) Ministerstwa Spraw Zagranicznych, założonej w 2016 roku w celu "kontr-uderzenia przeciwko rosyjskiej propagandzie". Mason i Pryce spędzają większość swojej korespondencji dyskutując o tym, kiedy spotkać się w londyńskich pubach na drinka, zgodnie z Grayzone.

Ministerstwu Spraw Zagranicznych udało się utrzymać w tajemnicy istnienie jednostki CDMD przez dwa lata. Rząd Wielkiej Brytanii odmówił ujawnienia podstawowych informacji na temat CDMD ze względów bezpieczeństwa narodowego, chociaż obecnie wiadomo, że jest on nadzorowany przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego.

Istnienie CDMD wyszło na jaw z powodu przecieków na temat innej tajnej operacji wojny informacyjnej, Integrity Initiative.

Warto zauważyć, że Inicjatywa Uczciwości była prowadzona na podstawie tajnych "klastrów" w Ameryce Północnej i Europie dziennikarzy, naukowców, polityków i urzędników bezpieczeństwa, którzy rozpowszechniali narracje dzielone z zachodnimi agencjami wywiadowczymi w celu zdyskredytowania Rosji, Chin, Juliana Assange'a i Jeremy'ego Corbyna, byłego lewicowego przywódcy Partii Pracy.

Cadwalladr został wymieniony w brytyjskim klastrze, wraz z innymi wybitnymi dziennikarzami: Davidem Aaronovitchem i Dominicem Kennedym z Timesa; Natalie Nougayrede i Paul Canning z Guardiana; Jonathan Marcus z BBC; Neil Buckley z Financial Times; Edward Lucas z The Economist; oraz Deborah Haynes ze Sky News.

W swoich e-mailach Mason wydaje się chcieć odnowić tego typu pracę, ale skierować swoją energię bardziej konkretnie na niszczenie niezależnych, dysydenckich mediów - z jego numerem jeden celem Szarej Strefy, która odegrała kluczową rolę w ujawnieniu Inicjatywy Uczciwości.

"Przyjaciel" Masona – szef CDMD, Andy Pryce – "wyróżnił się" w dokumentach związanych z Integrity Initiative, zauważa Grayzone.

To tło nie ginie na Masonie. Zauważa w swojej korespondencji niebezpieczeństwo, że jego spisek mający na celu "deplatformowanie" niezależnych mediów może "skończyć się tym samym problemem, co Statecraft" – odniesienie do Institute of Statecraft, macierzystej organizacji charytatywnej Integrity Initiative, którą ujawnił Grayzone i inni. Ostrzega: Opozycja nie jest, może dostrzec operację informacyjną - więc im bardziej jest to zaprojektowane tak, aby było organiczne, tym lepiej.

Pryce i Mason dyskutują o stworzeniu astroturfowej organizacji społeczeństwa obywatelskiego, która poprowadziłaby ich "wojnę informacyjną" w ramach operacji, którą nazywają "Międzynarodową Brygadą Informacyjną".

Mason sugeruje zawieszenie ustaw o zniesławieniu za to, co nazywa "zagranicznymi agentami" – przypuszczalnie oznacza to, że Brygada Informacyjna byłaby w stanie zniesławić niezależnych dziennikarzy jako rosyjskich agentów, powtarzając traktowanie Assange'a przez media establishmentu, bez obawy przed działaniami prawnymi, które pokazałyby, że były to oszczerstwa bez dowodów.

"INFOSFERA PUTINA"

Inna korespondentka, Emma Briant, naukowiec, która twierdzi, że specjalizuje się w rosyjskiej dezinformacji, oferuje wgląd w to, jak definiuje domniemanego wroga wewnętrznego: tych "bliskich WikiLeaks", każdego "trollującego Carole [Cadwalladr]" i media "zniechęcające ludzi do czytania Guardiana".

Sam Mason tworzy oszałamiający, samozwańczy, pajęczy wykres rzekomo "proputinowskiej infosfery" w Wielkiej Brytanii, obejmujący większość lewicy, w tym Corbyna, ruch Stop the War, a także społeczności czarne i muzułmańskie. Wspomniano o kilku stronach medialnych, w tym Mint Press i Novara Media, niezależnej brytyjskiej stronie internetowej sympatyzującej z Corbynem.

Khan i Mason zastanawiają się, w jaki sposób mogą pomóc w uruchomieniu dochodzenia rządu brytyjskiego w sprawie niezależnych mediów, aby można je było oznaczyć jako "media powiązane z państwem rosyjskim", aby jeszcze bardziej usunąć je z widoczności w mediach społecznościowych.

Mason twierdzi, że celem jest zapobieżenie pojawieniu się "lewicowej antyimperialistycznej tożsamości", która, jak się obawia, "będzie atrakcyjna, ponieważ liberalizm nie wie, jak jej przeciwdziałać" – wymowne przyznanie, że wierzy, że prawdziwa lewicowa krytyka zachodniej polityki zagranicznej nie może być rozwiązana poprzez publiczne obalenie, ale tylko poprzez tajne kampanie dezinformacyjne.

Wzywa do podjęcia wysiłków na rzecz rozprawienia się nie tylko z niezależnymi mediami i "nieuczciwymi" naukowcami, ale także z lewicowym aktywizmem politycznym. Identyfikuje jako szczególne zagrożenie Corbyna, który wcześniej został skrzywdzony przez serię kampanii dezinformacyjnych, w tym całkowicie pozbawione dowodów twierdzenia, że Partia Pracy podczas jego kadencji stała się siedliskiem antysemityzmu. Mason obawia się, że Corbyn może założyć nową, niezależną partię lewicową. Ważne jest, zauważa Mason, aby "poddać kwarantannie" i "stygmatyzować" każdą taką ideologię.

Krótko mówiąc, zamiast używać dziennikarstwa do wygrania sporu i bitwy o opinię publiczną, Mason chce wykorzystać czarną sztukę państwa bezpieczeństwa, aby zaszkodzić niezależnym mediom, a także dysydenckim naukowcom i lewicowemu aktywizmowi politycznemu. Nie chce żadnych wpływów na społeczeństwo, które nie są ściśle powiązane z podstawowymi celami polityki zagranicznej państwa bezpieczeństwa narodowego.

Korespondencja Masona wskazuje na rzeczywistość stojącą za twierdzeniem Cadwalladra, że Assange był "wirującym wirem w centrum wszystkiego". Assange symbolizuje ten "wirujący wir" dla dziennikarzy establishmentu związanych z wywiadem tylko dlatego, że WikiLeaks opublikowało wiele poufnych informacji, które ujawniają zachodnie roszczenia do globalnego przywództwa moralnego jako kompletną farsę – i dziennikarzy, którzy wzmacniają te twierdzenia jako absolutnych szarlatanów.

W części drugiej zbadamy, dlaczego dziennikarze tacy jak Mason i Cadwalladr prosperują w mediach establishmentu; długa historia zmowy między zachodnimi agencjami wywiadowczymi a mediami establishmentu; i jak ta wzajemnie korzystna zmowa staje się coraz ważniejsza dla każdego z nich.

Czytaj więcej na: MintPressNews.com

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Amerykańscy wojskowi i kontrahenci wykorzystują konflikt na Ukrainie do testowania technologii wojskowej opartej na sztucznej inteligencji"(video)

  Kompleks wojskowo-przemysłowy Stanów Zjednoczonych rzekomo wykorzystuje rosyjską specjalną operację wojskową na Ukrainie   do testowania n...