niedziela, 5 marca 2023

"Prawie tona kokainy zmywa się na francuskiej plaży"

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, MAR 05, 2023 - 01:00 PM

Autor: Efthymis Oraiopoulos via The Epoch Times,

Policja morska w północno-zachodniej Francji znalazła prawie tonę kokainy wyrzuconej na plażę nad kanałem La Manche 26 lutego.

Narkotyki znaleziono w pobliżu miasta Reville na półwyspie Cotentin, według francuskiego urzędu morskiego dla kanału La Manche i Morza Północnego.

Kokaina, ważąca łącznie około 1 875 funtów (850 kilogramów), została znaleziona w dwóch dużych paczkach połączonych liną, poinformowały władze 28 lutego.

Policja próbuje ustalić, czy narkotyki spadły ze statku, czy też zostały celowo spławione na brzeg, aby handlarze mogli je odebrać.

Inny raport AFP, powołujący się na anonimowe źródła, mówi, że 1 marca na północnym wybrzeżu Francji znaleziono więcej narkotyków.

Wzrost przemytu narkotyków

Nastąpił gwałtowny wzrost przemytu kokainy i cracku do Europy, któremu towarzyszyła bezprecedensowa przemoc narkotykowa na niektórych obszarach.

Miasta portowe nad Morzem Północnym, Antwerpia w Belgii i Rotterdam w Holandii, stały się główną bramą dla karteli kokainowych z Ameryki Łacińskiej do Europy.

14 lutego dwóch Holendrów, w wieku 27 i 46 lat, zostało aresztowanych przez belgijską policję, a prawie 8 818 funtów (4 kilogramów) kokainy zostało skonfiskowanych.

Policja znalazła adres w aplikacji nawigacyjnej używanej przez dwóch mężczyzn. Ten adres doprowadził policję do hangaru z pojemnikiem wypełnionym 68 workami kokainy.

Policja aresztowała również siedmiu innych mężczyzn znalezionych w hangarze.

Kokainę znaleziono w ponad 1 700 puszkach wypełniacza ściennego, po tym, jak władze niemieckie przejęły ponad 16 ton kokainy w północnym mieście portowym Hamburg w Niemczech 24 lutego 2020 r., W największym jak dotąd transporcie kokainy w Europie. (Cathrin Mueller / Reuters)

Produkcja narkotyków rośnie w Europie, zgodnie z szacunkami opublikowanymi w styczniu przez unijną agencję ds. narkotyków, która ostrzegła przed rozprzestrzenianiem się nowych substancji psychoaktywnych sprzedawanych i spożywanych na kontynencie.

Unijna agencja ds. narkotyków stwierdziła, że pojawiają się nowe dowody na rosnącą produkcję narkotyków w Europie, potwierdzając jej wcześniejsze ostrzeżenie, że kontynent stanie się globalnym centrum narkotyków, a nie tylko rynkiem konsumpcyjnym.

"Produkcja narkotyków syntetycznych nadal rośnie w Europie", ostrzega raport, zauważając, że nielegalne laboratoria w Europie produkują ogromne ilości amfetaminy, metamfetaminy i innych narkotyków syntetycznych do lokalnej konsumpcji i eksportu poza Europę.

Leki i chemikalia potrzebne do ich produkcji są nadal w dużej mierze importowane do Europy z innych części świata, w tym z Ameryki Południowej i Azji.

Ponad 350 laboratoriów leków syntetycznych zostało wykrytych i zlikwidowanych w 2020 r. w Europie, ostatnim roku, dla którego dostępne są dane.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Co łączy Etiopię, Ukrainę i marksizm?"

 W połowie lutego Światowa Organizacja Zdrowia ("WHO") zwołała nadzwyczajne spotkanie, zaledwie dzień po tym, jak Gwinea Równikowa w Afryce Zachodniej potwierdziła swój pierwszy w historii wybuch choroby wirusowej Marburg. Nadzwyczajne spotkanie miało na celu przedyskutowanie, czy przetestować jedną z kilku szczepionek Marburg i terapii opracowywanych podczas tej epidemii.

W artykule John Ward wyjaśnił, w jaki sposób niedawny wybuch epidemii w Marburgu, Metabiota z Departamentu Obrony USA, sfałszowana pandemia świńskiej grypy w 2009 r., niesławny brytyjski modelarz Neil Ferguson i Tedros Adhanom Ghebreyesus z WHO wpisują się w globalny plan.

"Wojna z bronią biologiczną SARS-Cov-2 zakończyła się remisem. Ale Biden, Pentagon biotech i WHO wracają po więcej" - napisał.

Poniżej znajdują się zredagowane fragmenty artykułu "Etiopskie ludobójstwo polityczne, ukraińskie laboratoria biologiczne i szlak aż do marksistów w centrum Covid19napisanego przez Johna Warda i opublikowanego na jego blogu "The Slog" 20 lutego 2023 r.

Jeśli kiedykolwiek potrzebowałeś dowodów na to, że Joe Biden jest od tyłu z powodu pustki w głowie, od 18 lutego masz wszystko, czego potrzebujesz, aby wnieść impeachment z powodu niezdolności do pracy połączonej z korupcją kryminalną.

To, co zrobił Sleepy Joe, to skutecznie podpisanie się pod żądaniem Światowej Organizacji Zdrowia, aby globalna władza dyktowała politykę zdrowotną i rządziła każdym państwem narodowym na świecie.

Cały tydzień 13-19 lutego był katastrofalny dla wolności.

W Gwinei wybuchła epidemia wirusa Marburg, więc Światowa Organizacja Zdrowia ("WHO") oczywiście spiętrzyła się z "śmiertelnym wirusem, 88% śmiertelnością horroru", dodając do dramatu małą epidemię w Ghanie. Infekcja Marburg ma wskaźnik śmiertelności 100%: to dlatego, że jedna (1) osoba zaraziła się nią i zmarła.

Prawda jest taka, że Marburg jest dość zabójczy, ale bardzo trudno się nim zarazić.

To, czy osobliwości w Metabiocie zaangażują się, czy nie, jest jeszcze niejasne, ale ostatnim razem, gdy coś takiego zdarzyło się kilka lat temu, firma – która współpracuje z niechętną WHO – przyjęła wiodącą rolę i nie do końca pokryła się chwałą. Opinie różnią się co do tego, czy ich poprzednia interwencja była złośliwa, czy tylko zwykła niekompetencja.

Metabiota jest częściowo finansowana i prowadzona przez Pentagon. Amerykańskie akta na temat stroju ujawniają dość niezdarną próbę ukrycia tej rzeczywistości:

To tylko Nathan Wolfe i pięciu rozmytych ludzi. Rzekomo. A może nie jest. Jest to oficjalnie notowany kontrakt, który Metabiota ma z wojskiem. Zaczęło się w 2014 roku z budżetem 5 milionów dolarów i trwa do dziś na poziomie ponad 35 milionów dolarów:

Teraz możesz pomyśleć, że to wszystko jest odrobinę wątłe ... dopóki słowo "Ukraina" nie zacznie pojawiać się wszędzie. 7 lipca ubiegłego roku dowódca rosyjskich Wojsk Ochrony Nuklearnej, Chemicznej i Biologicznej generał broni Igor Kiriłłow oskarżył USA o wykorzystywanie Metabioty "do nieprzejrzystych misji" przeciwko żołnierzom na Ukrainie.

Jest to bezpośrednia sprzeczność z umową Departamentu Obrony USA ("DoD"), która mówi nam, że Metabiota świadczy usługi odmianowe z wyjątkiem biotechnologii ... co jest nonsensem. Jest to klasyczny przypadek "ochrony" używanej jako niemilitarny zwrot, aby ukryć swój prawdziwy cel: rozwój broni. Klinczem, jak to często bywa, jest nazwisko Hunter Biden, syn transtechnologicznego cudu POTUS. Kiriłłow kontynuuje:

"... na Ukrainie. Głównym kontrahentem Pentagonu była Metabiota, która otrzymała pieniądze od funduszu inwestycyjnego, którego właścicielem jest syn prezydenta USA Joe Bidena, Hunter Biden. Uzyskane materiały dowodzą, że jego firma jest jedynie przykrywką dla wątpliwych z punktu widzenia prawa międzynarodowego zadań, wykorzystywanych przez amerykańskie elity polityczne do nieprzejrzystych operacji finansowych w różnych częściach świata" – powiedział Kiriłłow podczas briefingu na temat dokumentów dotyczących amerykańskich wojskowych operacji biologicznych na Ukrainie.

Jeśli chodzi o brak chwały związany z afrykańskimi kaparami Metabioty, powinniśmy być naprawdę bardzo przerażeni, gdy nawet WHO uważa, że związek Pentagonu / Bidena jest podejrzany:

Rzekomo pracownicy Metabioty naruszali procedury manipulacji podczas leczenia pacjentów i ukrywali fakty dotyczące zaangażowania pracowników Pentagonu, którzy wykorzystywali tę firmę jako przykrywkę. Koordynator WHO ds. Eboli Philippe Barboza zwierzył się personelowi, że celem Metabioty było wydobycie wysoce zjadliwych szczepów od pacjentów i zmarłych oraz eksport tych szczepów do USA. Barboza zalecił odwołanie pracowników firmy, oficjalnie zauważając, że jest "bardzo zaniepokojony potencjalnym ryzykiem takiej współpracy dla reputacji WHO".

Innymi słowy, wojskowi jak zwykle byli niechlujni, gung-ho i aroganccy. Ostatnią rzeczą, jakiej chce eteryczny dyrektor generalny WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus, jest to, aby wielu ludzi obudziło się do mrocznych celów jego organizacji.

Po raz pierwszy wybrany na to stanowisko w 2017 r., W maju ubiegłego roku Ghebreyesus został ponownie wybrany na drugą pięcioletnią kadencję. Etiopczyk z urodzenia, jest postacią kontrowersyjną, ale ogólnie skorumpowany charakter Światowej Organizacji Zdrowia sięga znacznie dalej. W 2010 roku strona medyczna All About stwierdziła, że wybuch H1N1 jest "jednym z największych skandali medycznych tego stulecia. Tak zwana pandemia jest dziełem kilku gigantycznych firm farmaceutycznych i Światowej Organizacji Zdrowia. Opierało się to na opinii wyrażonej przez niemieckiego epidemiologa i szefa zdrowia w WHO Wolfganga Wodarga, który twierdził, że WHO "złagodziła definicję pandemii, ponieważ naukowcy o to prosili i że gigantyczne firmy farmaceutyczne były w stanie zarobić na zapieczętowanych kontraktach na szczepionki. W rezultacie miliony euro zostały zmarnowane na kampanie szczepień, a w rolnictwie tysiące zwierząt, u których stwierdzono pozytywny wynik wirusa H1N1, zostało zniszczonych.

I tak, wahadło w otchłani nieprawości w końcu zatacza pełne koło, aby wypłukać naszego starego przyjaciela Neila Fergusona, człowieka, który stworzył raport, który kosztował brytyjskie rolnictwo 25 miliardów funtów ... a jednak w jakiś sposób uznano to za idealną kwalifikację dla niego do wywołania alarmistycznych bzdur na temat Sars2 Cov19 i doprowadzenia Wielkiej Brytanii do bankructwa poprzez blokadę – środek później okazał się absolutnie nie mieć żadnych osiągnięć jako skuteczny mechanizm powstrzymywania wirusa.

Polityka Fergusona jest skrajnie lewicowa. Ma bliskie powiązania zarówno z Wietnamem, jak i Pekinem. Wciąż jednak nie wiemy, który sir Humphrey z Whitehall zatwierdził jego nominację. Czy nie nadszedł czas, abyśmy to zrobili?

Jeśli chodzi o samego szefa WHO Honcho, oto co powiedział o wariancie delta covid jesienią 2020 r. (podkreślenia):

"Wariant Delta rozpędza się po całym świecie w zawrotnym tempie – obecnym w ponad 100 krajach – i napędza nowy wzrost liczby przypadków #COVID19 i zgonów. Doświadczamy pogarszającego się zagrożenia zdrowia publicznego, które dodatkowo zagraża życiu, źródłom utrzymania i globalnemu ożywieniu gospodarczemu. "

Rzekomo poważna aktualizacja od bardzo wysokiego rangą urzędnika zdrowia publicznego, to absurdalnie alarmistyczne oświadczenie było oburzającą hańbą. Wygląda i brzmi dokładnie tak, jak było – próbą wpompowania więcej strachu w opóźnione losy pandemii, której nigdy nie było. Następnej wiosny wariant wypalił się i został zastąpiony przez kolejny "mutację" omicron... która również powstała bez śladu.

To właśnie TO stwierdzenie ostatecznie przekonało mnie nieco ponad dwa lata temu, że celem tutaj jest sprzedaż produktów farmaceutycznych, a nie leczenie chorych. Od tego czasu nie widziałem nic, co mogłoby zmienić zdanie... Ale mnóstwo rzeczy na poparcie mojej ciągłej obserwacji, że wszystkie zachowania głównych graczy potwierdzają moje podejrzenia.

Szefem partii WHO otwarcie popiera Ludowy Front Wyzwolenia Tigray ("TPLF"), komunistyczną etnicznie nacjonalistyczną grupę paramilitarną uznaną przez rząd Etiopii za organizację terrorystyczną, z obrzydliwą historią okrucieństw wobec kobiet, w tym kobiet w ciąży i młodych dziewcząt, do gwałtów, gwałtów zbiorowych, niewolnictwa seksualnego, okaleczania seksualnego i innych form tortur seksualnych.

A zatem, wierzący w covid i negacjoniści broni biologicznej, czy zaufalibyście Tedrosowi Adhanomowi Ghebreyesusowi, że wyleczy waszą córkę, i czy uważacie, że jest on rozsądną i właściwą osobą do kierowania WHO? Robisz?

OK. Jest członkiem TPLF od 2001 roku. W 2020 roku Observer Research Foundation miała to do powiedzenia na temat Tedrosa:

Ghebreyesus uosabia erozję bezstronności i prawości, jakiej oczekuje się od tak piętrowego ciała ... TPLF reprezentuje tylko 6% ludności Etiopii, ale posiada dużą władzę polityczną. Publiczne alarmy wybuchły w 2017 r., Kiedy Tedros, wkrótce po tym, jak został mianowany szefem WHO, mianował Roberta Mugabe, bardzo oczernianego byłego prezydenta Zimbabwe, ambasadorem dobrej woli przy WHO.

Wcześniej pojawiły się silne zarzuty, że TPLF angażuje się w "systematyczną dyskryminację i łamanie praw człowieka", odmawiając opieki zdrowotnej w nagłych wypadkach grupie etnicznej Amhara z powodu ich przynależności do partii opozycyjnej. W 2010 roku organizacja Human Rights Watch napisała raport o tym, jak pomoc w postaci żywności i nawozów została wstrzymana lokalnym mieszkańcom wioski Amhara. Zarzuty te zaczęły zyskiwać na wiarygodności, ponieważ odnotowano znacznie niższe wskaźniki urodzeń w regionie Amhara w porównaniu z innymi regionami, a dwa miliony ludzi Amhara "zniknęło" z późniejszego spisu ludności.

Dr Cover-up: kontrowersyjna podróż Tedrosa Adhanoma do WHO, Observer Research Foundation, 1 maja 2020 r.

Hmm. Nadal ufasz mu, że zadźga twoje dzieci?

Nigdy nie będzie łatwo rozwikłać dziwaczny melanż motywów stojących za obłąkanym spektrum politycznych, skrajnie quasi-zielonych, neonazistowskich, rodzin Bidenów i wojskowych zamieszanych w to, co większość 1in8 (my, którzy myślimy sami za siebie, jesteśmy Tym w Ośmiu) uważa teraz za niewypowiedzianą wojnę z ludzkością przez fanatyków NWO. Wystarczy powiedzieć, że wielu z nas od prawie trzech lat wytwarza ryzy danych i mają one tendencję do odbijania się od pól siłowych wbudowanych w okablowanie brygady lalalalaaah.

Ale im bardziej zbliżymy się do odpowiedzialności i dowodu na niewypowiedziane kłamstwa, tym inteligentniejsi ludzie będą musieli zmierzyć się z odpowiedziami, na przykład, na te pytania:

*Dlaczego marksizm?

*Skąd ten strach?

* Dlaczego zachęta podżegaczy strachu?

*Dlaczego wojsko kłamie?

* Dlaczego stały wzrost ekstremistów?

*Dlaczego łatwa współpraca ustawodawców?

* Skąd ten ciągły pęd do techno-inwigilacji?

Te dwa ostatnie pytania, które wciąż podejrzewam, mogą być nisko wiszącymi owocami, których potrzebujemy, ponieważ po pierwsze, Boris jest wczesnym graczem, którego amoralna akceptacja spondoolików jest bliska autonomii – jego chciwości dorównuje tylko Hunter Biden; a po drugie, powiązany z bankiem maniak wywiadu wojskowego, Sir Mark Sedwill, pociąga za sznurki bezpieczeństwa marionetek od dnia 1. Jest w tym samym rzędzie fanatycznego szaleńca EUNATO, co Gates, więc oczywiście jest, jeśli chodzi o wyludnienie.

Konkluzja: Boris, Bidens, bezpieczeństwo narodowe i EUNATO. Podążaj za spieniężoną deprawacją.

O autorze

Według jego własnych słów, John Ward jest pisarzem, filozofem, humorystą, działaczem, reformatorem kultury i antyideologią, który ostrzega ludzi przed "wiadomościami" – "It's All Bollocks And That's Official" lub, krótko mówiąc, IABATO. Mieszka w Republice Gwinei w Afryce Zachodniej. Regularnie pisze na swoim blogu zatytułowanym "The Slog: A Cognitive Dissident".

Wyróżniony obraz: Tedros Adhanom Ghebreyesus (po lewej), Neil Ferguson (w środku), Nathan Wolfe (po prawej)


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

"Chiny wyprzedzają USA w budowie okrętów wojskowych"- były oficer wywiadu

 Chiny wyprzedzają Stany Zjednoczone w budowaniu okrętów wojskowych, według weterana wywiadu i autora Granta Newshama.

Sekretarz marynarki wojennej Carlos Del Toro ostrzegł 28 lutego, że chińskie wojsko produkuje okręty wojenne w szybszym tempie niż USA, zagrażając amerykańskiej supremacji na morzach.

Del Toro zauważył, że Chiny mają obecnie w ręku około 340 statków i starają się dodać 100 kolejnych do 2030 roku.

Newsham powtórzył opinię Toro, dodając, że liczba ta nie obejmuje nawet okrętów straży przybrzeżnej reżimu, które są zbudowane jak okręty wojenne, oraz milicji morskiej, która dodaje do tego około 1000 statków.

Tymczasem marynarka wojenna USA ma podobno około 295 statków, które pokryją cały świat.

"Chińskie stocznie uruchamiały się w tempie około pięciu do jednego w ciągu ostatniej dekady. Więc na każdy okręt wojenny, który włożyliśmy do wody, oni umieszczali pięć, i mają znacznie większe możliwości budowy statków niż my, pozwoliliśmy naszym uschnąć. A Chińczycy zbudowali swoje w zapierającym dech w piersiach tempie" – powiedział Newsham w programie "China in Focus" w NTD 4 marca.

"Jeśli chińskie władze wybiorą swoje miejsca i znajdą odpowiednie okoliczności, dadzą nam naprawdę krwawy nos, delikatnie mówiąc" - ostrzegł.

"Skutecznie pozwoliliśmy im nas dogonić i wyprzedzić. W ciągu ostatnich 20 lat przynajmniej lekceważymy zagrożenie i odmawiamy zajęcia się nim" - dodał.

Wojna wielostronna

Według Newshama Chiny prowadzą wielostronną wojnę ze Stanami Zjednoczonymi od kilku dziesięcioleci.

"Zwracam uwagę, że Chiny już nas atakują. I najprawdopodobniej zajmują się tym od co najmniej 30 lat dłużej, ale wystarczy wziąć 30 i był to wieloaspektowy front "- powiedział.

Jako autor nadchodzącej książki "When China attacks" i z wieloletnim doświadczeniem w Azji, w tym jako żołnierz piechoty morskiej USA i dyplomata, Newsham powiedział, że "chińskie podejście do wojny i ich koncepcja bardzo różni się od naszej".

"Dla Chin strzelanie, tak zwana wojna kinetyczna, jest prawie ostatnią rzeczą i robisz to tylko wtedy, gdy musisz" - powiedział.

Wskazał na epidemię COVID-19, która rzekomo pochodzi z Chin i nazwał ją "biologicznym atakiem na Stany Zjednoczone".

"Spójrzcie, jaki był sukces, osłabiając nas, zmuszając nas do walki ze sobą, naprawdę niszcząc naszą gospodarkę, zamykając ją" - powiedział.

Newsham powołał się na napływ fentanylu rzekomo z Chin, który doprowadził do śmierci około 70 000 Amerykanów rocznie.

Ponad 100 000 Amerykanów zmarło z powodu przedawkowania narkotyków w ciągu 12 miesięcy kończących się w kwietniu 2021 r., Według raportu Centers for Disease Control and Prevention (CDC).

Ponad 64 000 z tych zgonów wynikało z syntetycznych opioidów, takich jak fentanyl – najbardziej śmiercionośny istniejący opioid.

Chińczycy przekonali amerykańską klasę polityczną, klasę biznesową i klasę finansową, aby wpuścić ich do Światowej Organizacji Handlu (WTO). A to kosztowało ponad 3 miliony miejsc pracy w przemyśle wytwórczym w Stanach Zjednoczonych" – powiedział, nazywając to wojną gospodarczą.

Chiny przystąpiły do WTO w 2000 r. po tym, jak w tym samym roku administracja Clintona nadała status kraju najbardziej uprzywilejowanego (KNU) / normalnych stosunków handlowych (NTR).

"Dodatkowo zaatakowali organizacje międzynarodowe, Organizację Narodów Zjednoczonych, Światową Organizację Zdrowia, aby przejąć kontrolę, skutecznie przejąć wiele wpływów na te organizacje i często kazać im robić to, co Chiny chcą, aby robiły. Próbowali zreinterpretować prawo międzynarodowe lub po prostu je zignorować i ośmielić świat, by coś z tym zrobił" – powiedział Newsham.

Obawy Pekinu

Newsham zwrócił uwagę na wezwanie chińskiego Xi Jinpinga do Stanów Zjednoczonych, aby "nie nadużywały koncepcji bezpieczeństwa narodowego do uciskania chińskich firm" podczas wirtualnego szczytu z prezydentem Joe Bidenem w listopadzie 2021 r.

Oświadczenie to było później wielokrotnie powtarzane przez reżim komunistyczny.

"To pokazuje, że są przerażeni odcięciem od amerykańskiej technologii, odcięciem od rynków amerykańskich itp., A nawet od rynków naszych sojuszników. ... Komunistyczna Partia Chin jest podatna na spowolnienie gospodarcze i oni o tym wiedzą" - powiedział.

Ekspert podkreślił także strach KPCh przed Stanami Zjednoczonymi i/lub innymi podobnie myślącymi krajami, które połączą siły, aby przedstawić zjednoczony front przeciwko reżimowi.

"Kiedy wolne narody świata zbierają się, aby się chronić, Pekin jest bardzo, bardzo nieszczęśliwy" - powiedział.

Chiny są niezwykle wrażliwe na froncie finansowym, ponieważ ich waluta nie jest swobodnie wymienialna, według Newsham.

Jeśli dostęp Chin do walut obcych zostanie odcięty, co utrudni amerykańskim firmom inwestowanie w Chinach, reżim znajdzie się w poważnych tarapatach, przyznał.

Zrozumienie punktów nacisku reżimu dałoby Ameryce dobre wyobrażenie o tym, jak powinna wyglądać kontrstrategia, według Newshama.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

"Misja w Syrii warta ryzyka, mówi najwyższy amerykański generał po rzadkiej wizycie"

 Prawie ośmioletnie rozmieszczenie USA w Syrii w celu zwalczania grupy terrorystycznej ISIS jest nadal warte ryzyka, powiedział w sobotę najwyższy rangą oficer armii USA, po rzadkiej, niezapowiedzianej wizycie w zakurzonej bazie na północnym wschodzie kraju, aby spotkać się z żołnierzami amerykańskimi.

Generał armii Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, poleciał do Syrii, aby ocenić wysiłki mające na celu zapobieżenie odrodzeniu się grupy terrorystycznej i dokonać przeglądu zabezpieczeń sił amerykańskich przed atakami, w tym z dronów pilotowanych przez wspieraną przez Iran milicję.

Podczas gdy ISIS jest cieniem grupy, która rządziła ponad jedną trzecią Syrii i Iraku w kalifacie ogłoszonym w 2014 r., setki terrorystów nadal obozują na odludnych obszarach, gdzie ani koalicja kierowana przez USA, ani armia syryjska, przy wsparciu Rosji i wspieranych przez Iran milicji, nie sprawują pełnej kontroli.

Tysiące innych bojowników ISIS przebywa w ośrodkach detencyjnych strzeżonych przez dowodzone przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne, kluczowego sojusznika Ameryki w tym kraju.

Amerykańscy urzędnicy twierdzą, że ISIS wciąż może odrodzić się w poważne zagrożenie.

Ale misja jest pozostałością po większej globalnej wojnie z terroryzmem, która obejmowała kiedyś wojnę w Afganistanie i znacznie większe rozmieszczenie wojsk amerykańskich w Iraku.

Zapytany przez podróżujących z nim dziennikarzy, czy wierzy, że rozmieszczenie w Syrii około 900 żołnierzy amerykańskich w Syrii było warte ryzyka, Milley powiązał misję z bezpieczeństwem Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, mówiąc: "Jeśli uważasz, że to ważne, to odpowiedź brzmi 'Tak'".

"Myślę, że to ważne" - powiedział Milley.

"Myślę więc, że trwałe pokonanie ISIS i dalsze wspieranie naszych przyjaciół i sojuszników w regionie... Myślę, że są to ważne zadania, które można wykonać".

Misja niesie ze sobą ryzyko. Czterech żołnierzy amerykańskich zostało rannych podczas nalotu helikoptera w zeszłym miesiącu, kiedy przywódca ISIS wywołał eksplozję.

W zeszłym miesiącu wojsko USA zestrzeliło irańskiego drona w Syrii, który próbował przeprowadzić rekonesans w bazie patrolowej w północno-wschodniej Syrii.

Trzy drony zaatakowały amerykańską bazę w styczniu w syryjskim regionie Al-Tanf. Wojsko USA poinformowało, że dwa drony zostały zestrzelone, podczas gdy pozostały dron uderzył w kompleks, raniąc dwóch członków sił Wolnej Armii Syrii.

Amerykańscy urzędnicy uważają, że ataki dronów i rakiet są kierowane przez wspieraną przez Iran milicję, co przypomina o złożonej geopolityce Syrii, gdzie syryjski prezydent Baszar al-Asad liczy na wsparcie Iranu i Rosji i widzi wojska amerykańskie jako okupantów.

Sojusznik Ameryki w NATO, Turcja, zagroził również szeroką ofensywą w Syrii, która zagroziłaby syryjskim kurdyjskim partnerom armii USA, których Ankara uważa za terrorystów.

Generał dywizji armii USA Matthew McFarlane, który dowodzi koalicją kierowaną przez USA przeciwko ISIS w Iraku i Syrii, opisał ataki na siły amerykańskie jako "odwrócenie uwagi od naszej głównej misji".

McFarlane wspomniał o postępie w walce z ISIS, w tym poprzez zmniejszenie liczby osób wewnętrznie przesiedlonych w obozach dla uchodźców – puli bezbronnych ludzi, którzy mogliby zostać zwerbowani przez ISIS.

W obozie al-Hol mieszka około 50 000 osób, w tym Syryjczycy, Irakijczycy i inni obywatele, którzy uciekli przed konfliktem, a McFarlane szacuje, że każdego roku rodzi się tam około 600 dzieci.

Porucznik Kamal Alsawafy z Gwardii Narodowej Michigan jest jednym z amerykańskich żołnierzy w Syrii, którzy pomagają zapewnić bezpieczeństwo Irakijczykom opuszczającym al-Hol w celu repatriacji z powrotem do Iraku w chronionych konwojach.

Alsawafy, syn irackich uchodźców, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych, powiedział, że pomoc irackim uchodźcom przynosi mu radość i opisał obserwowanie ludzi w al-Hol wiwatujących, gdy Irakijczycy opuszczali obozy w poszukiwaniu lepszego życia w Iraku.

"To dobre uczucie" - powiedział Alsawafy.

McFarlane powiedział, że wierzy, że nadejdzie czas, kiedy amerykańscy partnerzy w Syrii będą mogli poradzić sobie sami. Ale nie ma publicznie znanej daty docelowej zakończenia tego przejścia.

"Z biegiem czasu wyobrażam sobie, że przejdziemy transformację, gdy warunki zostaną spełnione, gdzie nasi partnerzy będą mogli niezależnie mieć trwałą zdolność i zdolność do utrzymania ISIS w ryzach" – powiedział.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

"USA wydają ultra-rzadką naganę izraelskiego premiera: "Odrażająca i obrzydliwa""(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, MAR 05, 2023 - 01:00 AM

Administracja Bidena w tym tygodniu wydała bardzo rzadką naganę skierowaną do bliskiego sojusznika USA, Izraela, który otrzymuje miliardy pomocy zagranicznej rocznie, po kontrowersyjnych uwagach skrajnie prawicowego izraelskiego ministra finansów Bezalela Smotricha.

Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price nazwał wypowiedzi Smotricha "nieodpowiedzialnymi, odrażającymi i obrzydliwymi" w prawdopodobnie najostrzejszym potępieniu skierowanym do czołowego izraelskiego ministra w najnowszej historii.

Minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen, premier Benjamin Netanjahu, minister finansów Bezalel Smotrich i minister gospodarki Nir Barkat. AFP/Getty Images

Smotrich na początku tygodnia wezwał Izraelczyków do "wymazania" palestyńskiej wioski Hawara, miasta na Zachodnim Brzegu, które niedawno doświadczyło fali przemocy osadników, w wyniku której zginął co najmniej jeden Palestyńczyk, a ponad 100 zostało rannych, pośród sceny podpalonych domów i samochodów.

Price podkreślił w tym tygodniu, że administracja Bidena potępia komentarze Smotricha i uważa je za "podżeganie do przemocy". Następnie powiedział, że USA wzywają premiera Izraela Netanjahu do publicznego wyparcia się komentarzy Smotricha i wezwania do czegoś przeciwnego, w imię pokoju.

Według The Times of Israel:

Rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price powiedział, że wezwanie ministra finansów Bezalela Smotricha do "zniszczenia" palestyńskiego miasta Huwara było "nieodpowiedzialne, odrażające i obrzydliwe".

"Tak jak potępiamy palestyńskie podżeganie do przemocy, potępiamy te prowokacyjne uwagi, które również są równoznaczne z podżeganiem do przemocy" – mówi zapytany o komentarze starszego ministra podczas briefingu prasowego.

"Wzywamy premiera Netanjahu i innych wysokich rangą urzędników izraelskich do publicznego i wyraźnego odrzucenia i odrzucenia tych komentarzy" – dodaje Price.

Publikacja podkreśliła, że rzadki ostry spór między USA a Izraelem "nastąpił kilka dni po tym, jak terrorysta zastrzelił dwóch izraelskich braci, którzy jechali przez Huwarę, a następnie wielu osadników szalejących w mieście Nablus, co doprowadziło do śmierci jednego Palestyńczyka, około 300 rannych – czterech z nich poważnie – i dziesiątków pojazdów i budynków podpalonych".

Wszystko to grozi nadszarpnięciem stosunków amerykańsko-izraelskich, jak donosi Al Monitor:

Anonimowy rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego powiedział w czwartek amerykańskiej prasie, że w przyszłym tygodniu nie planuje się żadnych spotkań między izraelskim ministrem finansów Bezalelem Smotrichem a żadnymi amerykańskimi urzędnikami, nawet urzędnikami w Departamencie Skarbu USA.

Smotrich ma przybyć do Waszyngtonu na coroczną imprezę organizacji Israel Bonds, która odbędzie się w dniach 12-14 marca.

Palestyńscy dygnitarze potępili to, co nazwali "pogromem" – i ataki odwetowe trwają nadal, a sytuacja nadal znajduje się w punkcie wrzenia, szczególnie w regionie Nablusu na Zachodnim Brzegu Autonomii Palestyńskiej.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Wielka Brytania rozważa wysłanie wojsk do Gazy – media Według doniesień siły brytyjskie miałyby otrzymać zadanie kierowania ciężarówkami z pomocą do enklawy palestyńskiej"

  Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii rozważa wysłanie sił do Strefy Gazy, aby pomóc USA w dostarczaniu pomocy humanitarnej nową trasą mor...