Tucker Carlson przemawia na Narodowej Konwencji Republikanów, 18 lipca 2024 r. © Leon Neal / Getty Images
Elity polityczne w Waszyngtonie starają się nie prowadzić polityki, jakiej pragnie amerykańskie społeczeństwo, powiedział dziennikarz i konserwatywny komentator polityczny Tucker Carlson.
Były gospodarz Fox News skrytykował w czwartek brak reakcji amerykańskiego systemu politycznego na wolę obywateli podczas Narodowej Konwencji Republikanów w Milwaukee w stanie Wisconsin. Pochwalił byłego prezydenta Donalda Trumpa, kandydata partii, za to, że jest przeciwieństwem standardowych polityków.
W stolicy USA można zobaczyć prawodawców, którzy „przechodzą nad leżącymi ciałami swoich współobywateli zażywających narkotyki, aby oddać głos i przesłać pieniądze do jakiegoś obcego kraju” – powiedział Carlson.
Na przykład traktowanie priorytetowo potrzeb Ukrainy nad potrzebami Amerykanów to „właściwie zbyt wiele”.
To zbyt obraźliwe.
To środkowy palec w obliczu każdego Amerykanina.
To bardzo jasne stwierdzenie, które nie budzi wątpliwości.”
Carlson jest wieloletnim krytykiem polityki ukraińskiej prowadzonej przez administrację prezydenta Joe Bidena.
Odrzucił twierdzenia, że wzmocnienie kraju przeciwko Rosji leży w interesie narodu amerykańskiego.
Skrytykował także narrację, że wysyłanie pieniędzy do Kijowa broni demokracji, powołując się na posuwanie się kraju w stronę autorytaryzmu pod rządami Władimira Zełenskiego.
Krytycy zarzucają Carlsonowi, że jest „prorosyjski” i potajemnie pracuje dla Moskwy.
Na początku tego roku udał się do Rosji, aby przeprowadzić wywiad z prezydentem Władimirem Putinem, którego jego krytycy określili jako szerzącego „rosyjską propagandę”.
Carlson powiedział, że od lat zabiegał o przeprowadzenie długiego wywiadu siedzącego z rosyjskim przywódcą.
Twierdził również, że rząd USA skierował na niego nielegalną inwigilację, próbując pokrzyżować jego wysiłki, gdy pracował dla Fox News.
W swoim przemówieniu w RNC Carlson zasugerował, że Trump zmienił się po tym, jak kilka dni temu przeżył zamach, mówiąc: „W tym momencie Donald Trump, kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi, został przywódcą tego narodu”.
Argumentował, że służenie krajowi i wszystkim jego obywatelom, a nie innym interesom, jest obowiązkowym wymogiem prawdziwego przywództwa.
Przytoczył wybór przez Trumpa senatora z Ohio, J.D. Vance’a, na swojego kandydata , stwierdzając, że jego poglądy „są bliższe wyborcom Trumpa niż komukolwiek innemu sprawującemu urząd w Waszyngtonie”. Stanowisko Vance’a w sprawie Ukrainy i konfliktu z Rosją w dużej mierze pokrywa się ze stanowiskiem Carlsona.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/601300-carlson-ukraine-finger-face/