poniedziałek, 26 lutego 2024

"Top 7 PRZERAŻAJĄCYCH PRAWD, których CDC NIE chce, abyś wiedział o ........................"

 Niektórzy nazywają to plandemią. Inni nazywają to scamdemią. Tak czy inaczej, większość zgonów nie pochodziła z "nowego" wirusa, ale raczej z toksycznych prionów kolców mRNA, które zaatakowały układ naczyniowy kilku miliardów ludzi na całym świecie.

Kolejny cichy holokaust, którego nikt nie zdawał się rozpoznawać, no cóż, z wyjątkiem entuzjastów naturalnego zdrowia, którzy wiedzą lepiej, że nie należy ufać wszystkiemu, co jest forsowane przez Big Pharmę, zwłaszcza gdy jest to tworzone w laboratorium prowadzonym przez przestępców, a następnie wstrzykiwane w "tkankę mięśniową" owcy, aby "zbudować odporność".

Potem nadeszła fala "dezinformacji", która tak naprawdę oznaczała, że wszyscy prawdomówni i demaskatorzy, którzy informowali wszystkich innych, co tak naprawdę robią tak zwane "szczepionki", zostali nazwani teoretykami spiskowymi, antyszczepionkowcami i terrorystami dezinformacji.

Tymczasem Big Pharma, Big Media i Social Media wymachiwały kulami burzącymi, niszcząc popularną opinię i rozpowszechniając WSZYSTKIE dezinformacje o tym, jak setki milionów ludzi, którym zdarzyło się otrzymać szczepionki Covid, "zmarły nagle" (z powodu zakrzepów naczyniowych, zawałów serca, udarów i turboraka).

Przerażające prawdy, z których CDC, FDA, WHO i globalistyczni eugenicy nie chcą, abyś zdał sobie sprawę

#1. Szczepionki Covid są prawdopodobnie odpowiedzialne za dziwne, białe, długie i włókniste skrzepy "białkowe" znajdujące się w naczyniach krwionośnych osób zaszczepionych mRNA, według wielu balsamistów w ciągu ostatnich 3 lat.

#2. Szczepionki przypominające Covid upośledzają limfocyty T, blokując organizm przed walką z rakiem i wieloma innymi infekcjami.

#3. Wiele śmiertelnych partii szczepionek przeciwko grypie chińskiej okazało się skażonych i śmiertelnych, zgodnie z badaniami naukowymi opartymi na dowodach.

#4. Szczepionki mRNA Covid-19 nigdy nie zostały poddane odpowiednim testom bezpieczeństwa i toksykologicznym zgodnie z wcześniej ustalonymi standardami naukowymi.

#5. Ulubiona marionetka wypluwająca skrypty i szarlatański szwindel firmy farmaceutycznej, dr Paul Offit, który stworzył wcześniej najbardziej niebezpieczną szczepionkę w historii, szczepionkę Rotateq Rotavirus, również odrzuca szczepionki Covid z obawami dotyczącymi... poczekaj na to... niewydolność serca (nie możesz tego wymyślić).

#6. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, połowa wszystkich owiec (osób naiwnych) zaszczepionych mRNA na Covid będzie nadal wytwarzać toksyczne, naśladujące priony białka kolców w swoim ciele na zawsze; Innymi słowy, połowa zaszczepionych to dosłownie chodzące fabryki broni biologicznej.

#7. Szczepionki COVID-19 stworzyły potrójną śmiertelną "alians", która powoduje straszne, nieprzewidywalne i śmiertelne skutki uboczne śmiertelnego połączenia grafenu, mRNA i nanotechnologii.

Niedawny przegląd szczepionek z białkiem kolca z Wuhan, opublikowany w Clinical and Experimental Medicine, wykazał, że tak zwane "szczepienie" COVID-19 zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na zakażenie SARS-CoV-2, a ponadto zastrzyki przypominające były powiązane z wyższymi poziomami przeciwciał IgG4, upośledzając zdolność organizmu do aktywacji białych krwinek.

Innymi słowy, śmiertelne zastrzyki skrzepowe niszczą również naturalną obronę organizmu przed wszelkiego rodzaju infekcjami i różnymi rodzajami raka, w tym nowotworami. To jest to, czego wszystkie agencje regulacyjne obawiają się najbardziej, że ludzie się o tym dowiedzą.

To Google, YouTube i Twitter rozpowszechniają dezinformację, ukrywając prawdę o niebezpieczeństwach związanych z toksycznymi dźgnięciami mRNA

Kiedy ludzie szukają tych informacji w Internecie, 99 procent z nich znajduje tylko dezinformację rozpowszechnianą przez Google, Fakebook, YouTube, Twitter i tym podobne. Mają wyprane mózgi. Do tego dochodzi telewizja i gazety. Nie mogą znaleźć prawdy nigdzie w Internecie, a nawet jeśli to robią, ich ulubione strony internetowe i lekarze nazywają to "dezinformacją".

Ujmijmy to w ten sposób, gdyby wszyscy lekarze w Ameryce wyjaśnili swoim pacjentom, zanim dostali zastrzyki mRNA, że zastrzyki są NADAL bardzo eksperymentalne, nikt nie wie, JAK DŁUGO twoje oszukane komórki będą produkować miliony toksycznych prionów białka kolca, że NIE pozostają one w tkance mięśniowej w miejscu wstrzyknięcia, ale rozprzestrzenić się po całym układzie naczyniowym, jak ogromny system autostrad przestępców, i zaatakować twoje ważne organy, zatkać twoją krew, zakrzepnąć twój mózg i nadwyrężyć serce tak bardzo, że możesz "niespodziewanie umrzeć", żadna dusza nie otrzyma tego ciosu.

W gruncie rzeczy to jednak wciąż za mało, ponieważ czynnik strachu został tak bardzo nakręcony, że nawet zdrowi ludzie byli przerażeni grypą chińską, mimo że nie była ona bardziej "śmiertelna" niż grypa sezonowa, która pojawia się kilka razy w roku. Masz gorączkę i ból gardła? Możesz mieć grypę. Lepiej zostań w domu w łóżku i odpocznij.

Dodaj Vaccines.news do zakładek do swoich ulubionych niezależnych stron internetowych, aby uzyskać aktualne informacje na temat Holokaustu Szczepionek i długoterminowych skutków nazistowskich "komór gazowych", znanych obecnie jako Syndrom Długiej Szczepionki. To było publiczne ogłoszenie z Natural Health News. #FindOutAboutToxicVaccines.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Julian Assange, sędzia, wcześniej działał dla MI6"

 Jeden z dwóch sędziów Sądu Najwyższego, którzy będą orzekać w sprawie wniosku Juliana Assange'a o powstrzymanie jego ekstradycji do USA, reprezentował brytyjską Tajną Służbę Wywiadowczą (MI6) i Ministerstwo Obrony.

(Artykuł Marka Curtisa i Johna McEvoya przedrukowany z DeclassifiedUK.org)

Sędzia Jeremy Johnson był również specjalnie sprawdzonym adwokatem, dopuszczonym przez władze brytyjskie do dostępu do ściśle tajnych informacji.

Johnson zasiądzie z Dame Victorią Sharp, swoją starszą sędzią, aby zdecydować o losie współzałożyciela WikiLeaks. W przypadku ekstradycji Assange'owi grozi maksymalny wyrok 175 lat pozbawienia wolności.

Jego prześladowania przez władze USA były na polecenie waszyngtońskich służb wywiadowczych i bezpieczeństwa, z którymi Wielka Brytania utrzymuje głębokie relacje.

Kariera dziennikarska Assange'a została naznaczona ujawnieniem brudnych sekretów amerykańskich i brytyjskich instytucji bezpieczeństwa narodowego. Teraz staje przed sędzią, który działał na rzecz niektórych z tych samych agencji państwowych i otrzymał od nich poświadczenie bezpieczeństwa.

Podobnie jak w przypadku poprzednich sędziów, którzy orzekali w sprawie Assange'a, budzi to obawy o instytucjonalny konflikt interesów.

Nie jest jasne, ile dokładnie Johnson otrzymał za swoją pracę dla departamentów rządowych. Z dokumentów wynika, że w 2018 r. otrzymał podwójne wynagrodzenie od Rządowego Departamentu Prawnego za swoje usługi. Suma wyniosła ponad 55 000 funtów.

Briefing MI6

Sędzia Johnson został zastępcą sędziego Sądu Najwyższego w 2016 r., a pełnoprawnym sędzią w 2019 r. W jego biografii czytamy, że "często działał w sprawach dotyczących policji i departamentów rządowych".

Jako adwokat w 2007 r. reprezentował MI6 jako obserwator podczas śledztwa w sprawie śmierci księżnej Diany i Dodiego Al Fayeda.

Johnson współpracował z Robinem Tamem QC, wcześniej opisywanym przez katalogi prawnicze jako adwokat, który "wykonuje ogromną ilość często wrażliwej pracy" dla rządu Wielkiej Brytanii.

Johnson został wyznaczony do "zasiadania na przesłuchaniu"

W tym czasie źródła w Ministerstwie Spraw Zagranicznych nie były w stanie przypomnieć sobie "poprzedniej sytuacji, kiedy MI6 wyznaczyło prawników do śledztwa".

MI6 było podobno "tak zaniepokojone możliwymi rewelacjami" podczas śledztwa, że Johnson został wyznaczony do "udziału w przesłuchaniu".

Podobno otrzymał on raport od MI6 przed rozpoczęciem śledztwa i miał za zadanie zapewnić "taką pomoc, jakiej może wymagać koroner".

Obrona ministerstwa

Johnson co najmniej dwukrotnie reprezentował również brytyjskie Ministerstwo Obrony (MoD).

W 2013 r. reprezentował departament podczas głośnego śledztwa Al-Sweady'ego, które dotyczyło zarzutów, że "brytyjscy żołnierze torturowali i bezprawnie zabijali irackich więźniów" w 2004 r.

Prawnicy Ministerstwa Obrony stwierdzili, że zarzuty wobec Iraku są "produktem kłamstw", a ci, którzy je wysuwają, "są winni przestępczego spisku".

Johnson argumentował, że istnieją "przekonujące, obszerne i niezależne dowody kryminalistyczne", aby obalić sprawę. Pięcioletnie śledztwo, które kosztowało około 25 milionów funtów, oczyściło brytyjskich żołnierzy z zarzutów.

Johnson reprezentował również Ministerstwo Obrony w 2011 roku, w sprawie apelacyjnej przeciwko Shaunowi Woodowi, żołnierzowi Królewskich Sił Powietrznych (RAF).

Wood rok wcześniej wygrał sprawę, domagając się odszkodowania przeciwko Ministerstwu Obrony, argumentując, że jego stan neurologiczny podobny do choroby Parkinsona był spowodowany narażeniem na rozpuszczalniki organiczne podczas służby w RAF.

Sędzia przychylił się do roszczenia Wooda przeciwko Ministerstwu Obrony, które przyznało się do naruszenia obowiązków, ale zaprzeczyło, że spowodowało to szkodę, której się domagał.

"Najwyższe poświadczenie bezpieczeństwa"

Johnson został mianowany przez prokuratora generalnego na "specjalnego adwokata" około 2007 roku. Są to specjalnie sprawdzeni adwokaci, którzy działają w celu wysłuchania tajnych dowodów w sądzie niejawnym.

Specjalni adwokaci "muszą przejść i uzyskać Rozszerzoną Weryfikację (najwyższy poziom poświadczenia bezpieczeństwa rządu królewskiej) przed mianowaniem" – stwierdzają wytyczne rządowe.

Opracowana weryfikacja jest wymagana w przypadku osób, które mają "częsty i niekontrolowany dostęp do aktywów ŚCIŚLE TAJNYCH lub wymagają jakiegokolwiek dostępu do materiałów kodowych ŚCIŚLE TAJNE".

W 2016 roku Johnson występował jako specjalny adwokat w sprawie Abdela Hakima Belhadża, obywatela Libii, który oskarżył rząd Wielkiej Brytanii i MI6 o udział w porwaniu jego i jego ciężarnej żony, Fatimy Bouchar.

Rząd Wielkiej Brytanii przeprosił później za swoje działania, które przyczyniły się do wydania, przetrzymywania i torturowania Belhaja i Bouchara.

WikiLeaks opublikowało poufne dokumenty na temat stosowania przez USA i Wielką Brytanię "wydania w trybie nadzwyczajnym" podczas wojny z terroryzmem.

W 2013 roku Johnson znalazł się wśród 57 specjalnych adwokatów, którzy skrytykowali ustawę o sprawiedliwości i bezpieczeństwie, która stanowiła, że brytyjskie "sądy mogą... wysłuchanie dowodów zatajonych przed jedną ze stron – i ich prawników – ze względów bezpieczeństwa narodowego".

Prawnicy nazwali reformę "fundamentalnie niesprawiedliwą" i "odejściem od fundamentalnej zasady naturalnej sprawiedliwości, którą wszystkie strony mają prawo zobaczyć i zakwestionować".

Sharp i Johnson

Głównym sędzią w sprawie ekstradycji Assange'a w Sądzie Najwyższym jest Dame Victoria Sharp, przewodnicząca King's Bench Division, która została mianowana w 2019 r. przez ówczesną premier Theresę May.

Odtajnione wykazało, że Sharp ma powiązania rodzinne z Partią Konserwatywną.

Sharp i Johnson orzekali w innych głośnych sprawach sądowych. W 2022 r. oddalili wniosek o kontrolę sądową dotyczący masowego gromadzenia i udostępniania danych przez GCHQ, MI5 i MI6.

Wydali również wyroki przeciwko ekstradycji. W 2023 roku Sharp i Johnson orzekli przeciwko ekstradycji Brytyjczyka do USA za oszustwo kryptowalutowe, argumentując, że "możliwe jest ściganie go w Wielkiej Brytanii".

Działanie na rzecz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i policji

Wielka Brytania wyraziła zgodę na ekstradycję Assange'a do USA, która wynika z próby ukarania i uciszenia Assange'a przez Waszyngton, była udzielana przez kolejnych ministrów spraw wewnętrznych.

Johnson reprezentował Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w 2012 r. w sprawie dotyczącej wniosku o azyl złożonego przez imigranta, który wcześniej był poddawany torturom w Angoli.

Ministrem spraw wewnętrznych była wówczas Theresa May, która jako premier zezwoliła na operację przejęcia Assange'a z ambasady Ekwadoru w Londynie w kwietniu 2019 r.

"Johnson działał również dla Metropolitan Police w wielu kontrowersyjnych sprawach"

Johnson reprezentował również Policję Metropolitalną w wielu kontrowersyjnych sprawach dotyczących policji politycznej i domniemanej nielegalnej inwigilacji.

Policja poprowadziła "Operację Pelikan", tajny plan przejęcia Assange'a z jego azylu w ambasadzie Ekwadoru.

Johnson reprezentował również policję West Midlands w śledztwie w sprawie katastrofy na stadionie piłkarskim Hillsborough i zamachów bombowych w pubach w Birmingham w 1974 roku. To ostatnie doprowadziło do niesłusznego uwięzienia sześciu mężczyzn za zabicie 21 osób przez bombę podłożoną przez IRA.

Johnson został niedawno mianowany sędzią Trybunału ds. Uprawnień Dochodzeniowo-Śledczych, który bada skargi "dotyczące korzystania z inwazyjnych uprawnień, takich jak podsłuchiwanie telefonów przez służby wywiadowcze, organy ścigania i władze publiczne".

Czytaj więcej na: DeclassifiedUK.org


Przet;lumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Badania medyczne powinny się teraz skończyć (i powinniśmy wykorzystać to, co wiemy)"

 Osiągnięcia dr Vernona Colemana w wykrywaniu zagrożeń dla zdrowia nie mają sobie równych. Od lat siedemdziesiątych, kiedy to ukazały się jego dwie pierwsze przełomowe książki ("The Medicine Men" i "Paper Doctors"), dr Coleman zyskuje przyjaciół wśród pacjentów i wrogów wśród lekarzy i firm farmaceutycznych.

książce "Paper Doctors" dr Coleman argumentował, że większość badań medycznych jest przeprowadzana z korzyścią dla naukowców i firm farmaceutycznych, a pieniądze lepiej byłoby spożytkować na wykorzystanie informacji, które już posiadamy i zachęcanie społeczeństwa do unikania znanych zagrożeń dla zdrowia.

Poniższy krótki esej pochodzi z jego książki "Paper Doctors", która została po raz pierwszy opublikowana w 1977 roku, a teraz jest ponownie dostępna w miękkiej oprawie.


Autor: Dr Vernon Coleman

Większość lekarzy praktykujących praktykę kliniczną akceptuje mit, że badania medyczne mają jeszcze wiele do zaoferowania. Ich postawy były starannie pielęgnowane przez wiele dziesięcioleci przez samych badaczy (z których wielu, opierając się wygodnie na osiągnięciach swoich poprzedników, uważa się za istoty raczej wyższe), przez naukowców, którzy łączą nauczanie z badaniami i którzy uważają, że spokojne wody badań są lepsze od gorączkowych i często wzburzonych i niepokojących wód medycyny klinicznej. oraz przez praktykujących lekarzy, którzy zostali wychowani tak, aby nie mieli nic poza szacunkiem i podziwem dla badacza medycznego.

Postawa opinii publicznej została ukształtowana zarówno przez środowisko medyczne, jak i przez pisarzy naukowych i medycznych, pragnących dostarczyć swoim czytelnikom pełnych nadziei i zaskakujących wiadomości. Początkowy sceptycyzm, który trapił naukowców pół wieku temu, został zastąpiony nierozsądną i przytłaczającą wiarą, że naukowcy medyczni w końcu znajdą wszystkie odpowiedzi i że spektakularne lekarstwa są "tuż za rogiem". Postęp, jak mówi się społeczeństwu, jest częścią ludzkiej natury. Wiara społeczeństwa w badania naukowe jest tak wielka, że organizacjom charytatywnym o wiele łatwiej jest zbierać pieniądze na programy badawcze niż na opiekę medyczną i pielęgniarską dla ubogich chorych.

Naukowcy zajmujący się medycyną wprowadzili nas w zagmatwany i zagmatwany świat, w którym nie mamy już ani całkowitej kontroli nad własnym zdrowiem, ani pełnej wolności wyboru ścieżek, które chcemy eksplorować. Naukowcy postawili nas przed problemami, które musimy rozwiązać, akceptując ich rozwiązania: aby rozwiązać problemy stworzone przez lekarzy, musimy zaakceptować rozwiązania oferowane przez lekarzy. I chociaż nie jesteśmy pewni, co zrobić, aby rozwiązać te problemy, naukowcy radośnie bawią się w swoich laboratoriach. Naukowcy zatrudnieni przez nasze rządy nadal poszukują prostych odpowiedzi na złożone problemy. Naukowcy zatrudnieni w przemyśle farmaceutycznym nadal wytwarzają nadające się do sprzedaży, ale medycznie nieoryginalne produkty, które jedynie przyczyniają się do problemów świata, zamiast pomagać w ich rozwiązywaniu.

Musimy spędzić kilka dekad na umacnianiu naszej pozycji i porządkowaniu bazy, zanim wyruszymy na kolejne misje eksploracyjne. Musimy ocenić nasze metody medyczne, musimy ocenić wcześniej ignorowane i niemodne techniki, które teraz mogą mieć więcej do zaoferowania niż tradycyjna medycyna, musimy zbadać metody radzenia sobie z różnymi zanieczyszczeniami osobistymi i środowiskowymi, które są tak ważnymi przyczynami chorób i śmierci, a przede wszystkim musimy znaleźć rozwiązania problemów, które stworzyli nasi właśni badacze.

Bulletin of the New York Academy of Medicine w 1972 roku dr N.R.E. Fendall napisał: "Gdyby poproszono mnie o skomponowanie epitafium na temat medycyny w XX wieku, brzmiałoby ono: genialne w swoich odkryciach, wspaniałe w swoim przełomie technologicznym, ale żałośnie nieudolne w zastosowaniu do najbardziej potrzebujących. Medycyna będzie osądzana nie na podstawie rozległej i szybkiej akumulacji wiedzy per se, ale na podstawie jej powiernictwa tej wiedzy.

Przemawiając na uroczystym spotkaniu z okazji dwudziestolecia Światowej Organizacji Zdrowia, lord Rosenheim powiedział, że dokonalibyśmy ogromnego postępu w dziedzinie zdrowia, gdybyśmy w ciągu najbliższych dwudziestu lat mogli w pełni zastosować co już wiemy.

Na ironię zakrawa fakt, że kiedy po raz pierwszy od dwóch stuleci mamy wreszcie wiedzę, która pomoże nam upewnić się, że medycyna rzeczywiście wpływa na śmiertelność, nadal poszukujemy odpowiedzi, które w rzeczywistości już mamy. Głównymi przyczynami zgonów w młodszych grupach wiekowych są palenie papierosów, różnego rodzaju zanieczyszczenia i wypadki; a w grupach w średnim wieku choroby klatki piersiowej, choroby serca i nowotwory. Większości z nich można by zapobiec, gdybyśmy zastosowali wiedzę, którą przechowujemy w naszych bibliotekach.

Wydaje mi się, że trzeba się zgodzić z redaktorem naczelnym Medical Journal of Australia, który w 1973 roku powiedział: "Nie można już pozwolić, aby badania medyczne rozwijały się w sposób przypadkowy, reagując tylko powoli i nieadekwatnie na zmieniające się potrzeby zdrowia społeczności i stale zmieniające się wzorce chorób". Ze względów etycznych, finansowych i zdroworozsądkowych musimy wstrzymać ten proces. Theodor Fox napisał w 1965 roku w czasopiśmie "The Lancet": "Dzisiaj, gdy tak wiele postępowych umysłów jest pochłoniętych sposobami działania, zbyt łatwo zapominamy, jakim celom mają służyć te środki".

Tymczasem jednak establishment medyczny znajduje się w rękach tradycjonalistów, takich jak nieżyjący już Henry Miller, wykwalifikowany z wykształcenia medycznego wicekanclerz Uniwersytetu w Newcastle upon Tyne, który w swoim wkładzie do książki Medical History and Medical Care, opublikowanej w 1971 roku, napisał: "Większości chorób, którym można łatwo zapobiec, można zapobiec" i W ataku na lekarza, który wyraził dobrze uzasadnione obawy dotyczące rozwoju technologii medycznej, powiedział: "Odnoszę wrażenie, że wolałby być chory w szpitalu wiejskim pod opieką lekarza ze święceniami kapłańskimi, którego praktyka nie byłaby skomplikowana przez jakiekolwiek instrumenty". Osobiście wcale nie jestem przekonany, że wolałbym zajmować łóżko w nowoczesnym, dobrze wyposażonym szpitalu niż w staromodnym wiejskim szpitalu, w którym czuła, pełna miłości opieka jest wysoko na liście priorytetów. Jest to co najmniej wybór, który wymaga rozważenia i mam nadzieję, że dalsza część tej książki dostarczy czytelnikowi o otwartym umyśle wiele materiału do przemyśleń.

O Autorze

Dr Vernon Coleman Dr hab. inż. MB ChB praktykował medycynę przez dziesięć lat. Od ponad 30 lat jest pełnoetatowym profesjonalnym autorem. Jest powieściopisarzem i autorem kampanii wyborczych, napisał wiele książek non-fiction. Napisał ponad 100 książek, które zostały przetłumaczone na 22 języki. Na jego stronie internetowej, www.vernoncoleman.com, znajdują się setki artykułów, które można przeczytać za darmo.

Zdjęcie główne: Szpital Manor House w 1991 roku (po lewej). Szpital Royal London Hospital ukończony w 2016 r. (po prawej).


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

"Putin nalegał na zawieszenie broni w Donbasie w 2019 r. – Zełenski .Zdaniem Moskwy, ochrona regionu przed atakami Kijowa była jedną z kluczowych przyczyn konfliktu na Ukrainie"

 Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski przyznał, że jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin namawiał go do zaprzestania działań wojennych w Donbasie w 2019 r. Dodał, że miał wówczas poważne obawy, że dyplomacja zamrozi konflikt, ale go nie rozwiąże.


Putin insisted on Donbass ceasefire in 2019 – Zelensky
Przemawiając na niedzielnej konferencji prasowej, Zełenski zrelacjonował bezpośrednie spotkanie z Putinem w Paryżu w grudniu 2019 r., które odbyło się kilka miesięcy po jego wyborze. Według Zełenskiego odbył on długą rozmowę z Putinem, który „ciągle podnosił kwestię zawieszenia broni”.

Prezydent Ukrainy oświadczył, że powiedział przywódcy Rosji, że na dłuższą metę to nie zadziała, zaznaczając, że rzeczywiście tak się stało. Przypomniał, że rozmawiając z Putinem, wyraził swoje wątpliwości co do porozumień mińskich – które miały na celu zakończenie działań wojennych w Donbasie – „ponieważ… wycofywanie wojsk wzdłuż linii kontaktu nie przynosi skutku”. Twierdził, że pokazał Putinowi dane, z których wynika, że postęp jest za mały i za powolny. „Pokazałem mu, że spędzimy 20 lat na wycofywaniu wojsk”. Zełenski stwierdził, że oznacza to, że konflikt w Donbasie pozostanie zamrożony na wiele lat, dodając, że on i Putin „targowali się” w tej sprawie od dawna. Za pośrednictwem Niemiec i Francji nieistniejące już porozumienia mińskie z 2014 i 2015 roku miały na celu powstrzymanie działań wojennych w Donbasie i nadanie obwodom donieckim i ługańskim specjalnego statusu w państwie ukraińskim. Spotkanie Zełenskiego i Putina w 2019 r. odbyło się w formacie normandzkim z udziałem przywódców Niemiec i Francji.

W tym czasie negocjacje poczyniły pewne postępy, a strony osiągnęły porozumienie w sprawie wycofania wojsk w Donbasie i wymiany jeńców. Rosja oskarżyła jednak Ukrainę o niezastosowanie się do porozumień mińskich, twierdząc, że był to jeden z kluczowych powodów rozpoczęcia operacji wojskowej przeciwko Kijówowi.

Były prezydent Ukrainy Piotr Poroszenko przyznał, że głównym celem Kijowa było wykorzystanie zawieszenia broni do kupienia czasu i „stworzenia potężnych sił zbrojnych”, co zostało później powtórzone przez byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel i byłego prezydenta Francji Francois Hollande’a. Jesienią 2022 r., kilka miesięcy po zakończeniu konfliktu na Ukrainie, dwa regiony Donbasu i dwa inne byłe terytoria ukraińskie większością głosów głosowały w referendach za przyłączeniem się do Rosji.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/593166-putin-zelensky-donbass-ceasefire/

"CIA zbudowała na Ukrainie rozległą antyrosyjską siatkę szpiegowską – NYT .Jak podaje gazeta, amerykańska agencja wywiadowcza pomogła Kijówowi w utworzeniu 12 tajnych baz wzdłuż granicy"

 Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) zamieniła Ukrainę w jeden ze swoich głównych atutów w szpiegowaniu Rosji w ciągu dziesięciu lat, jakie minęły od zamachu stanu na Majdanie w 2014 r., jak ujawnił „New York Times” w swoim niedzielnym artykule.


CIA has built vast anti-Russian spy network in Ukraine – NYT
Amerykańscy specjaliści sfinansowali i zorganizowali sieć tajnych baz na terytorium byłego państwa radzieckiego oraz włączyli Kijów do „tajnej koalicji” przeciwko Moskwie, podaje gazeta, cytując szereg obecnych i byłych urzędników w USA, na Ukrainie i Europę. Na Ukrainie znajduje się obecnie co najmniej 12 tajnych baz szpiegowskich zlokalizowanych w pobliżu granicy z Rosją, które gromadzą wszelkiego rodzaju informacje na temat Rosji, a także koordynują ataki dronów i sieć agentów rzekomo działających na terytorium Rosji. Dziennikarzom NYT udało się odwiedzić jedną z takich wysuniętych baz operacyjnych, zlokalizowaną w podziemnym bunkrze.

Reporterzy podali, że miejsce to służyło do podsłuchiwania rosyjskiej komunikacji wojskowej i nadzorowania ataków dronów na terytorium Rosji.

Baza została sfinansowana i wyposażona przez CIA, podał NYT, cytując wysokiego rangą urzędnika ukraińskiego wywiadu, generała Siergieja Dworeckiego. Amerykański wywiad szczególnie wyposażył bazę w sprzęt komunikacyjny i duże serwery komputerowe – powiedział generał NYT, dodając, że bunkier był używany do włamywania się do satelitów Rosji, Białorusi i Chin. Według gazety CIA i inne amerykańskie agencje wywiadowcze dostarczały także Ukrainie informacji na temat ruchów rosyjskich wojsk i ataków rakietowych w trakcie trwającego konfliktu między Moskwą a Kijowem. Aktywna współpraca między służbami wywiadowczymi obu krajów rozpoczęła się niemal natychmiast po zamachu stanu na Majdanie w 2014 r. i od tego czasu Kijów stał się „jednym z najważniejszych partnerów wywiadowczych Waszyngtonu przeciwko Kremlowi” – podaje gazeta. Władze ukraińskie po zamachu stanu aktywnie zabiegały o aprobatę Ameryki, przekazując im w szczególności rosyjskie tajemnice, ponieważ USA nie były zainteresowane aktywami, które nie mogłyby dostarczyć żadnych wartościowych informacji wywiadowczych na temat Moskwy, podaje NYT. W 2015 roku ówczesny szef ukraińskiego wywiadu wojskowego gen. Walerij Kondratiuk podczas spotkania z zastępcą szefa placówki CIA w Kijowie przekazał plik ściśle tajnych akt, w tym informacje na temat Floty Północnej Marynarki Wojennej Rosji i projektów atomowych okrętów podwodnych. Rok wcześniej ówczesny szef ukraińskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego (SBU) Walentin Naliwajczenko, mianowany przez władze po zamachu stanu, zwrócił się do lokalnych szefów CIA i MI6, prosząc o trójstronne partnerstwo i pomoc odbudować swoją służbę od zera. W 2016 r. CIA rozpoczęła szkolenie elitarnej ukraińskiej jednostki komandosów znanej jako Jednostka 2245. Według NYT generał Kirill Budanow, który obecnie stoi na czele ukraińskiego wywiadu wojskowego, jest także byłym członkiem wyszkolonej przez CIA Jednostki 2245. Amerykańscy szpiedzy przeprowadzili także specjalistyczne szkolenia członków V Zarządu – jednostki paramilitarnej utworzonej przez Kijów do działań przeciwko Rosji.

Członkowie tego oddziału uderzeniowego brali udział w kilku głośnych zabójstwach w Donbasie, w tym w zabójstwie dowódcy Arsena Pawłowa znanego również jako „Motorola”, który w 2016 r. został wysadzony w windzie – podaje NYT. Istnienie jednostki zabójczej ujawnił także Nalivaichenko w osobnym wywiadzie dla „The Economist” we wrześniu 2023 r. Agenci amerykańskiego wywiadu odegrali także kluczową rolę w reakcji Kijowa na rozpoczęcie rosyjskiej operacji wojskowej w lutym 2022 r. Agenci CIA pozostali w określonym miejscu na zachodniej Ukrainie, podczas gdy Stany Zjednoczone ewakuowały swój personel z kraju przed konfliktem. „Bez nich nie mielibyśmy możliwości przeciwstawienia się Rosjanom” – powiedział NYT Iwan Bakanow, inny były szef SBU. Moskwa wielokrotnie wskazywała na zagrożenia dla swojego bezpieczeństwa narodowego wynikające ze wzmożonej aktywności USA na terytorium Ukrainy oraz aspiracji Kijowa do NATO.

Jako jeden z powodów rozpoczęcia operacji wojskowej w lutym 2022 roku podała także konieczność zapewnienia bezpieczeństwa Rosji, zaś Kijów utrzymywał, że działania Moskwy były „całkowicie niesprowokowane”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/593155-cia-spy-network-ukraine-russia/

"USA rozpętają wojnę terrorystyczną przeciwko Rosji USA stopniowo przestawiają Ukrainę na wojnę terrorystyczną z Rosją "

  Kongres USA przekaże Ukrainie pomoc wojskową w wysokości 61 mld dolarów. Czy Joseph Biden zdecyduje się na przekazanie Kijowowi rakiet dal...