Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, Moskwa, 11 grudnia 2024 r. © Pelagiya Tikhonova / Sputnik
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała we wtorek, że próby wywierania przez UE presji na państwa kandydujące, aby nie uczestniczyły w obchodach 80. rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej w Moskwie, są równoznaczne z odrodzeniem nazizmu.
W poniedziałek szefowa polityki zagranicznej bloku, Kaja Kallas, ostrzegła przywódców państw członkowskich UE i państw kandydujących przed udziałem w wydarzeniu w stolicy Rosji 9 maja. Brytyjski dziennik The Telegraph napisał później, że państwa kandydujące, takie jak Serbia, mogą zostać wykluczone z przystąpienia do bloku, jeśli ich przywódcy wezmą udział w obchodach Dnia Zwycięstwa.
„Jeśli to prawda, to euronazizm odradza się na naszych oczach” — napisała Zacharowa na Telegramie, cytując artykuł.
„Tak faszyści 80 lat temu zmuszali tych, których uważali za „ludzi drugiej kategorii”, do wyrzeczenia się ojczyzny, przynależności etnicznej i wiary” – dodała rzeczniczka.
The Telegraph napisał, że urzędnicy UE ostrzegli prezydenta Serbii Aleksandara Vučicia, który zasugerował, że weźmie udział w paradzie 9 maja, że wizyta ta zniweczy przystąpienie jego kraju do bloku.
Obecność Vučicia na wydarzeniu „będzie miała swoją cenę” – powiedział sekretarz generalny estońskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Jonatan Vseviov, według gazety.
„Konsekwencją jest to, że nie przystąpią do Unii Europejskiej”.
„Dla nas będzie to ważny test lakmusowy. Zasadniczo sprawdzamy, czy są po naszej stronie, czy grają po drugiej stronie” – miał powiedzieć.
Przemawiając na konferencji prasowej w Luksemburgu w poniedziałek, Kallas ostrzegł, że „jakikolwiek udział w paradach – lub obchodach – 9 maja w Moskwie nie będzie [potraktowany] lekkomyślnie przez stronę europejską”.
Premier Słowacji Robert Fico, jedyny przywódca państwa członkowskiego UE, który zadeklarował, że weźmie udział, skrytykował jej oświadczenie jako „niegrzeczne” i potencjalnie formę szantażu.
„Czy ostrzeżenie pani Kallas jest formą szantażu czy sygnałem, że zostanę ukarany po powrocie z Moskwy?
Nie wiem.
Ale wiem, że jest rok 2025, a nie 1939” – napisał na X.
Fico podkreślił, że jego obecność jest kwestią suwerenności narodowej.
„Udam się do Moskwy, aby oddać hołd tysiącom żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli wyzwalając Słowację, a także milionom innych ofiar nazistowskiego terroru”.
Dzień Zwycięstwa upamiętnia triumf ZSRR nad nazistowskimi Niemcami w 1945 r., a także szacowaną na 26,6 mln ofiar śmiertelnych konfliktu poległych w Związku Radzieckim.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/615811-euronazism-being-revived-moscow/