Wietnamodnotował pozytywne dane produkcyjne i operacyjne do lipca, a Moody's Analytics podniósł prognozę wzrostu PKB kraju do 8,5 procent, co czyni go najwyższą prognozą wzrostu w regionie Azji i Pacyfiku.
Pracownicy fabryki odzieży produkujący męskie garnitury w fabryce w Hanoi w Wietnamie 24 maja 2019 r. (Manan Vatsyayana/AFP via Getty Images)
Wynika to z faktu, że Chiny na pobliskiej północy wykazują kolejne oznaki spowolnienia gospodarczego.
Pomimo spowolnienia eksportu Wietnamu w lipcu, Moody's był optymistycznie nastawiony do perspektyw gospodarczych kraju, ponieważ jest znaczącym beneficjentem niepewnej polityki Chin, powiedział raport Moody's z 15 sierpnia.
W raporcie stwierdzono, że niepewność polityki Komunistycznej Partii Chin (KPCh) spowodowała inwestycje zagraniczne w Wietnamie i innych krajach Azji Południowo-Wschodniej. Wspierany przez stały napływ inwestycji zagranicznych, Wietnam miał również "szybką poprawę produkcji przemysłowej i handlu eksportowego".
Według wietnamskiego ministerstwa planowania i inwestycji, od stycznia do lipca kapitał generowany przez bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) w Wietnamie oszacowano na 11,57 mld USD, co stanowi wzrost o 10,2 proc. rok do roku, co stanowi najwyższą kwotę BIZ przez siedem kolejnych miesięcy w ciągu ostatnich pięciu lat.
Produkcja przemysłowa Wietnamu w lipcu nadal rosła, wzrastając o 1,6 procent w porównaniu z poprzednim miesiącem i o 11,2 procent rok do roku. Przez pierwsze siedem miesięcy 2022 r. wskaźnik produkcji przemysłowej (IPI) wzrósł o około 8,8 proc. r/r.
IPI to miesięczny wskaźnik ekonomiczny mierzący realną produkcję w przemyśle wytwórczym, wydobywczym, elektrycznym i gazowym w stosunku do roku bazowego, zgodnie z definicją Investopedii.
Porównanie danych z przeszłości wykazało szybkie ożywienie różnych gałęzi przemysłu Wietnamu.
Stopy wzrostu IPI w pierwszych siedmiu miesiącach 2018 i 2022 roku wyniosły odpowiednio 10,7 procent, 9,4 procent, 2,6 procent, 7,6 procent i 8,8 procent. Wydaje się, że gospodarka Wietnamu szybko wychodzi z pandemii COVID-19, ponieważ więcej kapitału przenosi się z Chin do Wietnamu.
Dane opublikowane przez Wietnamski Urząd Statystyczny odzwierciedlają rosnące zaufanie inwestorów zagranicznych do perspektyw inwestycyjnych kraju. Całkowite BIZ za pierwsze osiem miesięcy 2022 r. odnotowały wzrost o 10,5 proc. rok do roku, podczas gdy IPI wzrósł o 9,4 proc. rok do roku.
Ponadto przez pierwsze siedem miesięcy tego roku wartości IPI niektórych produktów gwałtownie wzrosły. Na przykład produkcja odzieży i sprzętu elektrycznego odnotowała wzrost odpowiednio o 23,1 procent i 21 procent. Tymczasem farmaceutyki, chemikalia lecznicze i produkty botaniczne wzrosły o 20,1 procent.
W pierwszej połowie 2022 r. PKB Wietnamu wzrósł o 6,42 proc., czyli więcej niż 5,5 proc. prognozowane przez krajowe biuro statystyczne. Cel wzrostu PKB rządu Wietnamu na 2022 r. wynosi od 6 do 6,5 proc.
Zero-COVID w Pekinie
Tymczasem gospodarka w Chinach spowolniła jeszcze bardziej w lipcu, ponieważ polityka Pekinu dotycząca zerowego COVID nadal ciągnie w dół wiele kluczowych branż.
Według krajowego biura statystycznego (NSB) całkowite zyski przedsiębiorstw przemysłowych powyżej wyznaczonej wielkości wyniosły 4,89 biliona juanów (710 miliardów dolarów), co oznacza spadek o 1,1 procent rok do roku (rok do roku).
Na podstawie danych NSB jego zysk przemysłowy w lipcu wyniósł 0,62 biliona juanów (90 miliardów dolarów), co stanowi spadek o 25,3 procent z 0,83 biliona juanów (120 miliardów dolarów) w czerwcu.
NSB definiuje przedsiębiorstwa przemysłowe powyżej wyznaczonej wielkości jako przedsiębiorstwa przemysłowe o przychodach z podstawowej działalności powyżej 20 milionów juanów (3 miliony dolarów).
Dane pokazały, że 25 z 41 sektorów przemysłowych w Chinach, czyli 61 procent, odnotowało spadek całkowitych zysków rok do roku. Wśród nich przemysł wytapiania i przetwarzania metali żelaznych zmniejszył się o 80,8 procent rok do roku, powołując się na słabe zapotrzebowanie ze względu na załamanie rynku nieruchomości.
Prywatne firmy i te z zagranicznym finansowaniem również zgłosiły ujemne stopy wzrostu całkowitych zysków, spadając odpowiednio o 7,1 procent i 14,5 procent.
Wzrost PKB przemysłowego Chin wyniósł 3,3 procent w pierwszej połowie roku, ale tylko 0,4 procent w drugim kwartale, co stanowi znaczny spadek.
PrezydentWładimir Putinzatwierdził w poniedziałek nową doktrynę polityki zagranicznej opartą na koncepcji "rosyjskiego świata", koncepcji, którą konserwatywni ideolodzy wykorzystali do uzasadnienia interwencji za granicą w celu wsparcia rosyjskojęzycznych.
Prezydent Rosji Władimir Putin uczestniczy w spotkaniu z ornitologami i członkami ośrodka hodowli sokołów kamczackich w regionie Kamczatki w Rosji 5 września 2022 r. (Sputnik/Gavriil Grigorov/Pool via Reuters)
31-stronicowa "polityka humanitarna", opublikowana ponad sześć miesięcy po wojnie na Ukrainie, mówi, że Rosja powinna "chronić, chronić i rozwijać tradycje i ideały rosyjskiego świata".
Choć przedstawiana jako rodzaj strategii miękkiej siły, zapisuje w oficjalnych ideach politycznych dotyczących rosyjskiej polityki i religii, które niektórzy twardogłowi wykorzystali do usprawiedliwienia okupacji przez Moskwę części Ukrainy i poparcia dla separatystycznych prorosyjskich podmiotów na wschodzie kraju.
"Federacja Rosyjska udziela wsparcia swoim rodakom mieszkającym za granicą w wypełnianiu ich praw, aby zapewnić ochronę ich interesów i zachowanie ich rosyjskiej tożsamości kulturowej" - napisano w polityce.
Stwierdzono, że związki Rosji z rodakami za granicą pozwoliły jej "wzmocnić na arenie międzynarodowej swój wizerunek jako demokratycznego kraju dążącego do stworzenia wielobiegunowego świata".
Putin od lat podkreśla tragiczny los około 25 milionów etnicznych Rosjan, którzy znaleźli się poza Rosją w nowo niepodległych państwach, gdy Związek Radziecki upadł w 1991 roku, wydarzenie, które nazwał katastrofą geopolityczną.
Rosja nadal uważa byłą przestrzeń radziecką, od krajów bałtyckich po Azję Środkową, za swoją legalną strefę wpływów – pojęcie, któremu sprzeciwia się wiele z tych krajów, a także Zachód.
Rosja nadal uważa byłą przestrzeń radziecką, od krajów bałtyckich po Azję Środkową, za swoją legalną strefę wpływów – pojęcie, któremu sprzeciwia się wiele z tych krajów, a także Zachód.
Tysiące ludzi zostało zmuszonych do ewakuacji w Korei Południowej, gdytajfun Hinnamnor wylądował we wtorek w południowych regionach kraju, wywołując gwałtowne deszcze i wiatry, które zniszczyły drzewa i drogi, pozostawiając ponad 20 000 domów bez prądu.
Ludzie stoją w dzielnicy handlowej uszkodzonej przez tajfun Hinnamnor w Busan w Korei Południowej 6 września 2022 r. (Yonhap/via Reuters)
25-letni mężczyzna zaginął po tym, jak wpadł do wezbranego strumienia deszczu w południowym mieście Ulsan, według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Bezpieczeństwa, które nie zgłosiło od razu więcej ofiar. Pożary odnotowano w dużej stalowni obsługiwanej przez POSCO w południowym mieście Pohang, ale nie było od razu jasne, czy zostały spowodowane przez burzę.
Urzędnicy rządowi postawili naród w stan gotowości przed potencjalnymi szkodami spowodowanymi powodziami, osunięciami ziemi i falami pływowymi rozpętanymi przez Hinnamnor, który według nich byłby najpotężniejszą burzą, która nawiedzi kraj od lat. Burza nadeszła zaledwie kilka tygodni po tym, jak stolica Seul i pobliskie regiony zostały zniszczone przez intensywne opady deszczu, które uwolniły błyskawiczne powodzie i zabiły co najmniej 14 osób.
Premier Han Duk-so wezwał do proaktywnych wysiłków na rzecz ewakuacji mieszkańców obszarów narażonych na powodzie, mówiąc, że Hinnamnor może stać się "historycznie silnym tajfunem, którego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy".
Południowokoreańska agencja pogodowa poinformowała, że Hinnamnor - pakujący ulewne deszcze i wiatry o prędkości do 144 kilometrów (89 mil) na godzinę - porusza się na północny wschód w kierunku otwartego morza po wypasie południowej wyspy kurortu Jeju i wylądowaniu w pobliżu portu kontynentalnego w Busan we wtorek.
Burza zrzuciła ponad 94 centymetry (37 cali) deszczu w centralnej części Jeju od niedzieli, gdzie wiatry osiągnęły maksymalną prędkość 155 km/h (96 mph).
Ministerstwo Bezpieczeństwa poinformowało, że ponad 3 400 osób w południowych regionach zostało zmuszonych do ewakuacji ze swoich domów ze względów bezpieczeństwa, a urzędnicy doradzali lub nakazywali ewakuację 14 000 dodatkowych osób. Co najmniej pięć domów i budynków zostało zalanych lub zniszczonych, a dziesiątki dróg zostało uszkodzonych.
Ponad 600 szkół w całym kraju zostało zamkniętych lub przekształconych w klasy online. Ponad 250 lotów i 70 usług promowych zostało uziemionych, a ponad 66 000 łodzi rybackich ewakuowano do portów. Pracownikom na godzinę 6 rano udało się przywrócić elektryczność 2 795 z 20 334 gospodarstw domowych, które zostały pozbawione prądu.
Rosnące koszty utrzymania i dług osobisty stały się największym ryzykiem dla wskaźnikówsamobójstww Australii, ponieważ bank centralny kraju ogłosił kolejną rundę podwyżek stóp procentowych.
Piesi i kupujący przechodzą przez centralną dzielnicę biznesową w Sydney w Australii 17 lipca 2022 r. (Lisa Maree Williams/Getty Images)
Według corocznego raportu Suicide Prevention Australia State of the Nation, koszty utrzymania i zadłużenie po raz pierwszy przekroczyły problemy społeczne, takie jak narkotyki, samotność i rozpad rodziny jako główna przyczyna samobójstwa.
Raport wykazał również, że 40 procent Australijczyków czuło się bardziej zaniepokojonych swoją sytuacją finansową w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Ponadto, podczas gdy obie płcie doświadczyły podobnego wyższego poziomu ogólnego stresu, kobiety były bardziej podatne na presję kosztów utrzymania na poziomie 44 procent w porównaniu z mężczyznami na poziomie 36 procent.
Rosnący popyt na usługi zapobiegania samobójstwom
Dyrektor generalny Suicide Prevention Australia, Nieves Murray, powiedział, że wzrost stresu finansowego nastąpił, ponieważ usługi zapobiegania samobójstwom w całym kraju odnotowały gwałtowny wzrost popytu w ciągu 12 miesięcy badania.
Zauważyła również, że samobójstwo było złożonym problemem i często wiązało się z wieloma czynnikami, w tym z chorobą psychiczną, rozpadem związku, bezpieczeństwem mieszkaniowym i zawodowym, trudnościami finansowymi, izolacją społeczną, emeryturą lub alkoholem i innymi narkotykami.
Dane z Australijskiego Biura Statystycznego (ABS) wykazały, że 3 139 osób zmarło w wyniku samobójstwa w Australii w 2020 r., A wskaźnik samobójstw wyniósł 12,1 na 100 000 osób, co jest najniższym poziomem od 2016 r.
Jednocześnie ABS powiedział, że samookaleczenie było 15. najczęstszą przyczyną śmierci w kraju, a prawie trzy czwarte przypadków samobójstw miało miejsce w Nowej Południowej Walii, Wiktorii i Queensland.
Tymczasem Suicide Prevention Australia i ponad 40 znanych organizacji i osób umieściło swoje nazwiska w liście otwartym do premiera Anthony'ego Albanese i wszystkich posłów federalnych, wzywając rząd do uchwalenia ustawy o zapobieganiu samobójstwom, podobnej do tej w Japonii.
"Każde życie utracone w wyniku samobójstwa jest tragedią, a wpływ rozprzestrzenia się na rodziny, szkoły, miejsca pracy, kluby sportowe i grupy społeczne" - powiedział Murray.
"Dla tych, którzy czują się zestresowani, pomoc jest dostępna i ważne jest, aby dotrzeć i szukać wsparcia".
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz w Australii, doświadcza kryzysu lub rozważa samobójstwo, skontaktuj się z poniższymi numerami, aby uzyskać wsparcie.
Organ wykonawczyUnii Europejskiejogłosił w poniedziałek budżet wsparcia w wysokości 500 mln euro (497 mln USD), aby pomócukraińskiemusektorowi mieszkaniowemu, edukacyjnemu i rolnemu.
Premier Ukrainy Denys Schmyhal (L) jest witany przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen przed ich dwustronnym spotkaniem w siedzibie UE w Brukseli, 05 września 2022 r. (John Thys/AFP via Getty Images)
Porozumienie zostało zawarte przy okazji posiedzenia Rady Stowarzyszenia UE-Ukraina w Brukseli z premierem Ukrainy Denysem Szmygalem. Pojawia się ponad sześć miesięcy po inwazji Rosji na Ukrainę.
Komisja Europejska oświadczyła w oświadczeniu, że umowa jest jedną z czterech umów podpisywanych na posiedzeniu Rady Stowarzyszenia mających na celu wzmocnienie więzi Ukrainy z UE.
"To dofinansowanie z dotacji UE pomoże zapewnić mieszkania i edukację osobom wewnętrznie przesiedlonym i powracającym oraz wesprze ukraiński sektor rolny" - powiedział rzecznik Eric Mamer.
Jedna z umów włącza Ukrainę do programu "Cyfrowa Europa", który zapewnia strategiczne finansowanie w ramach ogólnego programu mającego na celu uczynienie Europy bardziej ekologiczną i cyfrową.
Program "Cyfrowa Europa" przesunie Europę "w kierunku bardziej cyfrowego świata", zgodnie ze stroną internetową Komisji.
"Od teraz ukraińskie przedsiębiorstwa, organizacje i administracja publiczna będą miały dostęp do zaproszeń z programu "Cyfrowa Europa", którego całkowity budżet na lata 2021-2027 wynosi 7,5 mld euro" - czytamy w komunikacie prasowym.
Program "Cyfrowa Europa" zapewnia finansowanie w pięciu kluczowych obszarach: obliczeń superkomputerowych, sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa, zaawansowanych umiejętności cyfrowych oraz zapewnienia szerokiego wykorzystania technologii cyfrowych w gospodarkach i społeczeństwach członkowskich.
Europejski Zielony Ład
Kluczowym elementem programu "Cyfrowa Europa" jest inicjatywa Zielonego Ładu.
"Komisja Europejska zaczęła patrzeć na bardziej zieloną Europę przez pryzmat Europejskiego Zielonego Ładu. Jednocześnie otwiera dyskusje na temat przejścia do bardziej cyfrowego świata: cyfrowej transformacji" - czytamy na stronie internetowej.
Według Komisji Europejskiej Zielony Ład kontynentu ma na celu transformację gospodarki UE. Jego deklarowanymi celami są wyeliminowanie emisji dwutlenku węgla do 2050 r., "oddzielenie" wzrostu gospodarczego od wykorzystania zasobów i obietnice, że "żadna osoba ani żadne miejsce nie pozostanie w tyle".
"Europejski Zielony Ład jest również naszą linią ratunkową po pandemii COVID-19. Jedna trzecia z 1,8 bln euro inwestycji z planu odbudowy NextGenerationEU oraz siedmioletniego budżetu UE sfinansuje Europejski Zielony Ład" – stwierdza Komisja.
Jeden z krytyków ram Zielonego Nowego Ładu powiedział, że proponowana przez nich polityka walki ze zmianami klimatycznymi jest częścią szerszych wysiłków na rzecz odwrócenia gospodarek wolnorynkowych od ich osi i kontrolowania "każdego aspektu twojego życia".
Marc Morano, autor książki "Green Fraud: Why the Green New Deal is Even Worse Than You Think", powiedział w zeszłym roku w programie "Crossroads" The Epoch Times, że jest to zasadniczo "krajowa kopia" inicjatywy Agendy 21 ONZ, która została zastąpiona przez Agendę 2030 (pdf).
To jest idea, którą wymyśliła Organizacja Narodów Zjednoczonych – i postępowa lewica – że ziemi nie można zostawić z kapitalizmem. Zasadniczo, że kapitalizm, klimat i środowisko są niekompatybilne" - powiedział Morano.
"Dlatego potrzebujesz wielu centralnie zaplanowanych biurokratów upoważnionych nie tylko do decyzji środowiskowych i klimatycznych, ale w każdym aspekcie twojego życia, do wielkości twojego domu, do tego, jakich urządzeń używasz, do jakich samochodów jeździsz" - powiedział.
Zwolennicy Zielonego Nowego Ładu dyskutowali o zniesieniu prywatnej własności samochodów, a nawet odejściu od naturalnego mięsa na rzecz jedzenia mięsa roślinnego uprawianego w laboratoriach, powiedział Morano.
Podstawy współpracy celnej i podatkowej między UE a Ukrainą
Dwie pozostałe umowy zawarte na posiedzeniu Komisji Europejskiej położyły podwaliny pod udział Ukrainy w unijnych programach celnych i fiskalnych, wzmacniając współpracę między Ukrainą a UE w sprawach celnych i podatkowych.
"Oznacza to, że Ukraina będzie mogła uczestniczyć w działaniach obu programów z państwami członkowskimi UE i innymi krajami uczestniczącymi. Jest to poważny impuls dla współpracy między UE a Ukrainą w sprawach celnych i podatkowych" - czytamy w komunikacie prasowym.
Program Fiscalis umożliwia między innymi administracjom podatkowym krajów UE współpracę w walce z oszustwami podatkowymi, uchylaniem się od opodatkowania i agresywnym planowaniem podatkowym. Program celny pozwoli władzom współpracować w radzeniu sobie z rosnącymi przepływami handlowymi, pojawiającymi się trendami i technologiami, zapewniając jednocześnie lepszą reakcję na zagrożenia bezpieczeństwa.
"Udział Ukrainy w programie Cła obejmie również połączenie ze wspólną bezpieczną siecią celną (CCN/CSI), niezbędną Ukrainie do stosowania nowego skomputeryzowanego systemu tranzytowego" - poinformowała Komisja Europejska.
Rosja jest bliska przeforsowania przepisów dotyczących wykorzystania kryptowaluty w handlu międzynarodowym.
W obecnych warunkach "nie można obejść się bez transgranicznych rozliczeń w kryptowalucie", Bank Rosji i Ministerstwo Finansów podobno zgodziły się.
Konieczne będzie jeszcze wprowadzenie niezbędnych ram regulacyjnych.
Bank Rosji i Ministerstwo Finansów tego kraju ponownie rozważyły swoje stanowisko wobec kryptowaluty, uznając, że konieczne jest zalegalizowanie wykorzystania kryptowalut w rozliczeniach transgranicznych, zgodnie z raportem lokalnego serwisu informacyjnego TASS.
Według TASS, dwa organy rządowe zgodziły się, że "niemożliwe jest" kontynuowanie bez umożliwienia kryptowaluty jako legalnej metody płatności w handlu międzynarodowym.
Ruch ten pojawia się, gdy Rosja para się tym, jak najlepiej regulować rynki Bitcoin i kryptowalut. Pogrążony w zachodnich sankcjach największy kraj świata szukał alternatyw dla dolara amerykańskiego, aby zagwarantować efektywny handel swoimi towarami.
"Jeśli chodzi o nasze "przyjazne" kraje, takie jak Chiny czy Turcja, które nie wywierają na nas presji, to od jakiegoś czasu oferujemy im zmianę płatności na waluty krajowe, takie jak ruble i juany" - powiedział wówczas Zavalny.
"W przypadku Turcji może to być lira i ruble. Więc może być wiele walut i to jest standardowa praktyka. Jeśli chcą bitcoina, będziemy handlować bitcoinami. "
W maju poinformowano, że Rosja "aktywnie dyskutuje" o wykorzystaniu kryptowaluty w handlu międzynarodowym.
Teraz zbliżająca się aktualizacja takiego posunięcia zmienia bieg wydarzeń, ponieważ prezydent Władimir Putin w zeszłym roku odrzucił tę możliwość w wywiadzie podczas rosyjskiego tygodnia energetycznego w Moskwie.
Raport Senatu USA, który jest dodatkiem do ustawy o autoryzacji wywiadu na rok fiskalny 2023, zawiera opinie ludzi ze względu na zaskakujące stwierdzenia, które zawiera na temat obecnego stanowiska rządu USA w sprawie UFO.
Mam na myśli niezidentyfikowane zjawiska powietrzne.
Mam na myśli niezidentyfikowane zjawiska powietrzno-podmorskie.
Ten najnowszy przydomek dla tego, co wszyscy wciąż uważamy za UFO, jest sposobem rządu USA na zajęcie się tym, w jaki sposób te rzekome pozory, które zaczęły wchodzić do głównego nurtu uwagi w 2017 r., Mówi się, że są w stanie płynnie przejść od podróżowania w powietrzu do poruszania się pod wodą w tym, co zostało nazwane ruchem "transmedium między domenami". . Ponieważ oddziały amerykańskiej machiny wojennej są z grubsza podzielone na siły specjalizujące się w operacjach powietrznych, morskich, lądowych i kosmicznych, pogląd, że te rzeczy poruszają się między tymi domenami, zwraca szczególną uwagę.
Entuzjaści UFO w dużej mierze koncentrują się na części dodatku, który dziwnie stanowi, że nowo nazwane rządowe Biuro Wspólnego Programu Niezidentyfikowanych Zjawisk Lotniczych i Podwodnych nie będzie badać obiektów "które są pozytywnie zidentyfikowane jako stworzone przez człowieka" z powodu oczywistych implikacji tego wyrażenia. Jest to zrozumiałe; jeśli masz biuro rządowe, które jest odpowiedzialne za badanie niezidentyfikowanych zjawisk, możesz po prostu powiedzieć, że nie będzie ono badać zjawisk, które są "pozytywnie zidentyfikowane". Nie musiałbyś dodawać "zidentyfikowany jako stworzony przez człowieka", chyba że miałbyś ku temu konkretny powód.
Ale dla mnie twierdzenie, które naprawdę wyskakuje ze strony, autorstwa przewodniczącego Senackiej Komisji ds. Wywiadu Marka Warnera, jest twierdzeniem, że te niezidentyfikowane zjawiska podmorskie w lotnictwie i kosmonautyce są "zagrożeniem", które rośnie "wykładniczo".
"W czasie, gdy międzydomenowe zagrożenia transmedium dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych rosną wykładniczo, Komitet jest rozczarowany powolnym tempem prowadzonych przez DoD wysiłków na rzecz ustanowienia biura w celu przeciwdziałania tym zagrożeniom" - pisze Warner w raporcie.
"Wykładniczo" to potężne mocne słowo. W najmniej dosłownym znaczeniu oznacza to, że zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego USA ze strony UFO rosną w alarmująco szybkim tempie. Że szybko stały się znacznie większe niż kiedyś.
Jaka jest podstawa tego zapalającego twierdzenia? Jakie informacje otrzymują amerykańscy prawodawcy, aby zmusić ich do wyciągania takich wniosków i wysuwania takich twierdzeń? Istnieje długi łańcuch przetwarzania informacji między domniemanym spotkaniem z UFO a piórem amerykańskiego senatora, a korupcja może wystąpić w dowolnym momencie tego łańcucha (w tym w pierwszym i ostatnim ogniwie).
Pozostaję wygodnie agnostykiem w odniesieniu do większości aspektów kwestii UFO, aż do możliwości, że istnieją rzeczywiste istoty pozaziemskie lub pozawymiarowe krążące po naszej planecie w technologii, której nasza nauka nie może pojąć. Ale jedną rzeczą, w której absolutnie zajmę twarde i szybkie stanowisko, jest to, że w momencie, gdy rząd USA zacznie nazywać coś "zagrożeniem", całe zaufanie i łatwowierność muszą zostać natychmiast wyrzucone przez okno.
Dzieje się tak przecież, gdy Stany Zjednoczone wkraczają w stale eskalującąnową zimną wojnę przeciwko Rosji i Chinom, i wiemy, że podczas ostatniej zimnej wojny CIA starała się wykorzystać publiczną panikę na temat UFO jako broń psychologiczną przeciwko Sowietom, i że CIA twierdziła, że jej nowo opracowane samoloty szpiegowskie były odpowiedzialne za wiele obserwacji UFO w 1950 roku. i że amerykańskie wojsko pracowało nad opracowaniem samolotów "latającego spodka" w tym samym czasie. Ma to również miejsce po tym, jak asystent sekretarza Sił Powietrznych ds. Zakupów, technologii i logistyki stwierdził na konferencji w 2020 r., Że Siły Powietrzne mają zupełnie nowy prototyp samolotu, zaprojektowany przy użyciu nowej cyfrowej technologii inżynieryjnej, który "pobił wiele rekordów".
Ta nowa narracja o UFO głównego nurtu ma również bardzo podejrzane pochodzenie, z kluczowymi graczami, od podejrzanych agentów kartelu wywiadowczego USA, takich jak Lue Elizondo i Christopher Mellon, przez skorumpowanego senatora Harry'ego Reida i jego darczyńcę kampanii plutokratycznej Roberta Bigelowa, po Toma DeLonge'a z Blink-182, który wierzy ludzkość jest dręczona przez wrogie istoty pozaziemskie, które żywią się negatywnymi ludzkimi emocjami i że armia amerykańska bohatersko chroni nas przed swoimi złymi planami. Filmowiec Steven Greenstreet opublikował krótki, dobrze uźródłowiony dokument z The New York Post w maju tego roku, przedstawiając obfite ilości dowodów na to, że podstawy nowej narracji o UFO zostały zbudowane na dziennikarskich nadużyciach i zaniedbaniach, zaciemnianiu, pomijaniu i jawnych kłamstwach. Materiał filmowy, który nam pokazano, przedstawiający te rzekome pojazdy, aby uzasadnić tę nową narrację, składa się z rozmyć, błysków i smug, które można wytłumaczyćprzyziemnymi zjawiskami.
Więc moim zdaniem nie jest to temat, który możemy po prostu zignorować, tak dziwny i niewygodny, jak temat UFO może być dla poważnych analityków. Niezależnie od tematu, kiedy rząd USA twierdzi na wysoce podejrzanych podstawach, że istnieje wykładniczo rosnące zagrożenie, które pilnie wymaga militarnego rozwiązania, nadszedł czas, aby usiąść i zacząć zwracać uwagę.
Niektórzy twierdzą, że jest to tylko oszustwo, aby uzyskać więcej funduszy dla Sił Kosmicznych lub wojska w ogóle. To może być bardzo dobrze, ale jeśli chodzi o publicznie dostępne informacje, nie widzimy nikogo mówiącego coś w stylu "Hej, potrzebujemy 40 miliardów dolarów, aby rozwiązać ten problem UFO".
Niektórzy twierdzą, że jest to część programu usprawiedliwiającego wprowadzenie broni w kosmos, ale podejrzewam, że każdy, kto mógłby poprzeć ten program, poparłby go z twierdzeniem lub bez twierdzenia, że musimy walczyć z ET. I znowu, jest problem, że nikt nie mówi: "Hej, musimy zabrać broń w kosmos z powodu UFO".
Niektórzy twierdzą, że jest to tylko celowe "rozproszenie" mające na celu powstrzymanie ludzi przed skupieniem się na ważniejszych kwestiach, ale problem polega na tym, że (A) imperium zwykle nie wprowadza rozrywek w ten sposób, a (B) kwestia UFO nie przyciąga wiele uwagi głównego nurtu. To peryferyjna historia, przyćmiona w porównaniu z prawdziwymi inicjatywami propagandowymi, takimi jak Ukraina.
Niektórzy twierdzą, że istnieje spisek mający na celu użycie zaawansowanej technologicznie broni do stworzenia inwazji obcych pod fałszywą flagą i zjednoczenia ludzkości pod jednym rządem światowym, ale jest to dość mainstreamowy pomysł, który jest forsowany w wirusowych filmach Netflix przez znanegooszusta Stevena Greera. Myślę, że świat jest w tym momencie na tyle paranoiczny, że niewielu kupiłoby taki psyop, nawet gdyby był w jakiś sposób przekonująco zaaranżowany.
Niektórzy twierdzą, że ta narracja jest przykrywką dla nowych technologii, które imperium trzyma w tajemnicy, przedstawiając oficjalne stanowisko, że rząd USA nie ma nic wspólnego z dziwnymi pojazdami, które ludzie widzą w powietrzu, jak stwierdzono w raporcie ODNI na temat UFO w zeszłym roku. To z pewnością wyjaśniałoby zarozumiałość imperium w konfrontacji z Rosją i Chinami jednocześnie, podczas gdy publiczna wiedza o jego możliwościach gospodarczych i wojskowych wskazywałaby, że jest to zły pomysł.
Może to być tak proste, jak fakt, że kiedy stanie się ustaloną ortodoksją w Waszyngtonie, że UFO są zagrożeniem i trzeba coś z nimi zrobić, jest to bezpieczny zakład, że zobaczymy ogromne ilości pieniędzy przemieszczające się, aby poradzić sobie z tym zagrożeniem i pojawieniem się machin wojennych, które mogą być wykorzystane w przyszłych konfrontacjach z Rosją i Chinami. W DC się wiele stworzeń, które skorzystałyby na tym wydarzeniu i skorzystałyby na forsowaniu tego programu. Możliwe, że umowy zostały już podpisane. Możliwe, że finanse zostały już przeznaczone na ten cel z funduszu ciemnej machiny wojennej i że cała ta publiczna rozmowa jest tylko zarządzaniem narracją, aby prewencyjnie uzasadnić te wydatki, gdy pojawią się informacje o nich.
A może jest to jakaś mieszanka tych rzeczy, albo żadna z nich. Nie wiem. Wiem, że ktoś na tym wszystkim korzysta. I wiem, że nierozsądne jest oczekiwanie, że najbardziej morderczy i tyrański reżim na ziemi powie nam prawdę o UFO, podczas gdy nie może nic zyskać, a my, zwykli ludzie, powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zrozumieć, co dzieje się dla nas samych.
Myślę, że byłoby dobrze, gdyby ludzie z antyimperialnych marginesów spektrum zaczęli patrzeć na to bardziej i opisywać to, co widzą, nawet jeśli niemożliwe jest zobaczenie wszystkiego za murami rządowej nieprzejrzystości. W przeciwnym razie jedynymi ludźmi, którzy na to patrzą, będą entuzjaści UFO, którzy po prostu chcą "ujawnienia" za wszelką cenę, oraz agenci samego imperium.
Emerytowany generał Pentagonu wystosował rzadki apel do Ukrainy o natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji z Rosją w celu znalezienia pokojowego rozwiązania trwającej już sześć miesięcy wojny. Nastąpiło to po tygodniach doniesień o "impasie" na polu bitwy wzdłuż wschodnich i południowych linii, a zachodni przywódcy coraz częściej uznawali "niewygodnie niskie" i wyczerpane zapasy broni.
Generał brygady armii Mark T. Kimmitt, który służył jako asystent sekretarza stanu ds. polityczno-wojskowych w administracji George'a W. Busha, ostrzegł w artykule w Wall Street Journal kilka dni temu, że obecna polityka zwiększania systemów uzbrojenia w Kijowie może tylko doprowadzić do większej liczby ofiar.
Napisał w czwartkowym artykule, że "starsze i mniej zaawansowane" systemy, które w coraz większym stopniu stanowią większość tego, co jest obecnie dostarczane, "mogą wskazywać, że wskaźniki konsumpcji na polu bitwy wyprzedziły produkcję do punktu, w którym nadwyżka zapasów dostarczonych ukrainie jest prawie wyczerpana".
Kimmitt argumentował, że "malejące zapasy najnowocześniejszych systemów uzbrojenia" w krajach NATO nieuchronnie doprowadzą do przedłużającego się konfliktu, a dłuższa wojna z kolei spowoduje "większą presję ze strony wspierających krajów, utrzymującą się inflację, mniej gazu grzewczego i spadające poparcie społeczne". Podsumował:
"Prawdopodobnie będzie to oznaczać zamieszanie w długiej wojnie,z większą liczbą ofiar".
Przedstawiając "logistyczne niebezpieczeństwo" dostarczenia ukraińskiej broni NATO, emerytowany generał zbadał trzy opcje, które obejmują różne sposoby utrzymania przepływu broni, a tym samym kopania głębiej w zapasy NATO, ale które również zapewnią eskalację - nawet w tym zaopatrzenie Kijowa w pociski dalekiego zasięgu.
Kimmitt oferuje jednak ostateczną dostępną opcję, której, jak przyznaje, nikt, w tym sam rząd Zełenskiego, nie wydaje się skłonny traktować poważnie (biorąc pod uwagę, że również ukraiński prezydent ostatnio zapowiada "wyzwolenie" Krymu). Ta ostatnia opcja - ścieżka poważnych negocjacji - polegałaby na naciskaniu przez Ukrainę na "tymczasowe rozwiązanie dyplomatyczne bez (lub z) ustępstw terytorialnych".
"W tej chwili nie ma zachęty do negocjacji",przyznajeKimmitt, ale Zełenski "musi uznać, że zmniejszające się zaopatrzenie miałoby katastrofalny wpływ na jego armię, nie tylko na operacje na polu bitwy, ale także na wiadomość o malejącym wsparciu z zewnątrz, które wysłałby do narodu ukraińskiego".
"Rozpoczęcie dyplomatycznego rozwiązania byłoby niesmaczne i być może postrzegane jako defetystyczne, ale ponieważ istnieje niewielka szansa na wyjście z obecnego bagna, może być lepiej negocjować teraz niż później".
Taki realizm pojawiający się w głównym nurcie,jeśli chodzi o debatę na temat Ukrainy, jest rzadkością, ale ponieważ Rosja i Zachód kontynuują swoją grę w kurczaka o Ukrainę, teraz wyraźnie pełnowymiarową wojnę zastępczą, prawdopodobnie więcej takich wezwań do wynegocjowanego porozumienia pojawi się w dyskursie publicznym.
* * *
Tymczasem Rosja również zwraca uwagę Europy na sankcje energetyczne, ponieważ obie strony nadal depczą im po piętach...