AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Tuomas Malinen za pośrednictwem The Epoch Times,
Moje felietony stały się ostatnio dość apokaliptyczne, ale z ważnego powodu. Właśnie w tym tygodniu otrzymaliśmy potwierdzenie, że nasz system finansowy jest ponownie na skraju załamania, kiedy Bank Anglii (BOE) został zmuszony do uchwalenia, de facto, ratowania funduszy emerytalnych Wielkiej Brytanii.
28 września, około południa, Bank Anglii wkroczył (z powrotem) na rynki złota i zaczął kupować obligacje rządowe o dłuższych terminach zapadalności, aby powstrzymać załamanie ich wartości, co mogło spowodować, że system finansowy stał się niestabilny. Fundusze emerytalne stanęły w obliczu poważnych wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, co groziło gwałtownym kaskadowym wzrostem ich zobowiązań, ponieważ zaufanie do ich płynności i wypłacalności zostałoby zakwestionowane przez poszerzający się krąg inwestorów i klientów.
W efekcie BOE wkroczył, aby ograniczyć błędne koło wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, z którym borykają się fundusze emerytalne z powodu spadających wartości loszek.
Bez interwencji BOE masowe bankructwa funduszy emerytalnych, z aktywami o wartości około 3 bilionów dolarów – a tym samym najprawdopodobniej innych instytucji finansowych – mogłyby rozpocząć się tego popołudnia. Oczywiste jest, że gdyby jedno z głównych centrów finansowych świata, Londyńskie City, stanęło w obliczu paniki finansowej, w jednej chwili rozprzestrzeniłoby się to na resztę świata.
Wygląda na to, że globalny system finansowy został wyciągnięty z krawędzi upadku, po raz kolejny, przez bankierów centralnych. Była to jednak tylko tymczasowa poprawka.
Teraz jest jasne, że całkowite załamanie finansowe zagraża wszystkim zachodnim gospodarkom, ponieważ jeśli fundusze emerytalne, często uważane za bardzo nudnych inwestorów ze względu na ich niechętny do ryzyka profil inwestycyjny, staną w obliczu zagrożenia ich niewypłacalnością, może się to zdarzyć każdej innej instytucji finansowej. Uważam, że sektor bankowy będzie następny w kolejce.
Bankowość to biznes zaufania. Jeśli zaufanie do banku lub nieograniczone wsparcie władz dla banku zniknie, rozpoczyna się run na bank.
Jeden z najwybitniejszych badaczy kryzysów finansowych, Gary B. Gorton, definiuje kryzys finansowy w swojej książce "Misunderstanding Financial Crises: Why We Don't See Them Coming" jako "wydarzenie, w którym posiadacze krótkoterminowego długu emitowanego przez pośredników finansowych masowo wycofują się lub odmawiają odnowienia swoich pożyczek".
W języku potocznym Gorton mówi, że podczas kryzysów finansowych duża liczba posiadaczy zobowiązań finansowych banków, takich jak depozyty, chce wypłacić pieniądze. Stąd nazwa: run na bank.
Na przykład podczas paniki w 1819 roku w Stanach Zjednoczonych ludzie stali w kolejkach przed bankami w długich kolejkach, aby zmienić swoje nowe innowacje finansowe, banknoty, na metaliczną walutę. Panika z 1819 roku pomogła stworzyć pierwszą depresję gospodarczą w Stanach Zjednoczonych.
Jednak run na bank może nie być widoczny, w tym sensie, że inne banki i instytucje finansowe "biegają" na zobowiązaniach banku. Na przykład podczas kryzysu w latach 2007–2008 miał miejsce bieg na rynku umów sprzedaży i odkupu (repo), rynku papierów komercyjnych i sald prime brokerów. Większość ludzi nie zauważyła tych pierwszych etapów paniki, ponieważ firmy finansowe działały na pasywach i aktywach innych firm finansowych.
Najważniejsze jest to, że gdy zobowiązania są wycofywane w jakiejkolwiek formie, en masse, bank ostatecznie kończy się z aktywów do zastawu / sprzedaży w celu spełnienia żądań wypłaty, a bank upada.
W przyszłości największe ryzyko systemowej paniki bankowej najprawdopodobniej występuje w Europie.
Europejskie przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe były i nadal są dziesiątkowane przez niszczącą inflację, szybko rosnące stopy procentowe i gwałtowny wzrost cen energii. Są one uderzane ze wszystkich stron, a to najprawdopodobniej spowoduje, że wiele z nich upadnie finansowo.
Banki są również obecnie dotknięte silnym spadkiem wartości obligacji rządowych, które wykorzystują jako zabezpieczenie. Mogą one łatwo prowadzić do kaskadowych strat na brzegach, prawdopodobnie z nigdy wcześniej nie widzianą prędkością, rozmiarem i szerokością.
Trudno mi sobie wyobrazić, jak te wydarzenia nie doprowadziłyby do kryzysu bankowego, bez masowej interwencji rządów i banków centralnych. I tak jak szczegółowo opisywałem, kryzys bankowy, który zaczyna się w Europie, nie pozostanie tam.
Jak się do tego przygotować?
Charakterystyczną cechą kryzysu bankowego jest to, że wiele banków, być może wszystkie, zamknie swoje drzwi przed klientami i wyda limity wypłat. Inną cechą charakterystyczną są zakłócenia w systemie finansowym, w szczególności w zakresie płatności kartą, w wyniku których system płatności detalicznych może całkowicie przejąć kontrolę.
Kiedy byłem w Grecji, latem 2015 roku z moją byłą żoną, cała gospodarka zmieniła się w gospodarkę opartą na gotówce w zasadzie w weekend. Grecki kryzys bankowy w 2015 r. został spowodowany przez Europejski Bank Centralny, który, całkowicie nieodpowiedzialnie i najprawdopodobniej kierując się motywami politycznymi, zamknął greckie banki przed awaryjnym wsparciem płynnościowym.
Ustalono limity wypłat gotówki, automaty z kartami kredytowymi "zniknęły" lub "zepsuły się" w restauracjach, sklepach i nie tylko, a w końcu gotówka przestała wychodzić z bankomatów. Wprowadzono kontrolę kapitału, a zdolność zwykłych Greków do transferu pieniędzy za granicę stała się poważnie utrudniona. Naturalnie mieliśmy wystarczającą ilość gotówki, co często się zdarza, gdy podróżuje się z badaczem kryzysu do kraju zagrożonego kryzysem.
Chodzi o to, że podczas kryzysów bankowych nie będziesz miał pełnego dostępu do swoich depozytów w banku. W rezultacie płatności elektroniczne, takie jak karty bankowe, mogą stać się bezużyteczne. W skrajnym przypadku twoje depozyty mogą zostać wykorzystane do dokapitalizowania niedomagających banków w procesie zwanym "bail-in".
Takie przepisy zostały wprowadzone po kryzysie w 2008 r. i zostały uchwalone po raz pierwszy w celu rozwiązania kryzysu bankowego na Cyprze w 2013 r.
Technicznie rzecz biorąc, każda suma, którą masz w banku powyżej progu ubezpieczenia depozytów, limitu, który również nie może być "wyryty w kamieniu", jest zagrożona przez bail-iny w kryzysie bankowym.
Ostrzegaliśmy już w marcu 2017 r., że globalny system finansowy, który wybuchł podczas kryzysu finansowego w 2008 r., nigdy tak naprawdę nie został uzdrowiony. Zauważyliśmy, że ona i globalna gospodarka były utrzymywane w pozycji jedynie dzięki ciągłym interwencjom banku centralnego i rządu oraz prawie nieograniczonym rezerwom kredytowym. 28 września otrzymaliśmy ostateczne potwierdzenie od BOE, że tak naprawdę jest.
Jesteśmy w głębokim, głębokim kłopocie.