Teheran jest gotowy do pracy nad Afganistanem tylko w ramach kierowanych przez ONZ lub z krajami należącymi do regionu, powiedział rzecznik irańskiego FM, odrzucając perspektywę współpracy z USA i innymi krajami „ponadregionalnymi”.
Przemawiając w poniedziałek w wywiadzie dla agencji informacyjnej Mehr, Saeed Khatibzadeh powtórzył podejście Teheranu do sytuacji w Afganistanie, podkreślając, że Iran odrzuca wszelkie próby narzucenia temu krajowi przez stronę trzecią mechanizmu „jednostronnego”.
„To, co Islamska Republika Iranu zawsze podkreślała, to to, że uczestniczymy, wspieramy i witamy każdy regionalny mechanizm regulowany bez ingerencji krajów transregionalnych” – stwierdził Khatibzadeh.
Rzecznik wprost stwierdził, że kraj ten nigdy nie przyłączy się do żadnego mechanizmu w sprawie Afganistanu zaprojektowanego przez kraj nienależący do regionu, a konkretnie przez Stany Zjednoczone. Jednocześnie Teheran jest gotowy do współpracy z innymi krajami w ramach ONZ – dodał Khatibzadeh.
Rosja radzi krajom graniczącym z Afganistanem, aby odcięły siły NATO od regionu po przejęciu kontroli przez talibów po wycofaniu się USA
W zeszłym tygodniu Teheran był gospodarzem drugiego spotkania ministrów spraw zagranicznych z krajów sąsiadujących z Afganistanem. Forum skupia czołowych dyplomatów z najbliższych sąsiadów Afganistanu – Chin, Pakistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu – oraz z Rosji.
Przemawiając podczas wydarzenia za pośrednictwem łącza wideo, rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powtórzył apel Moskwy, aby kraje regionu odmówiły przyjęcia wojsk USA lub NATO po ich wycofaniu się z Afganistanu.
„Po raz kolejny domagamy się, aby kraje sąsiadujące z Afganistanem zapobiegły obecności wojskowej USA i NATO na ich ziemi, ponieważ planują tam wkroczyć w świetle wycofania wojsk z Afganistanu” – powiedział Ławrow.
Jednocześnie czołowi dyplomaci uznali gotowość talibów, którzy rządzą krajem od upadku wspieranego przez Zachód rządu, do negocjacji ze społecznością międzynarodową.
„Talibowie są chętni do dialogu ze światem” – powiedział chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi na konferencji w Teheranie, również przez łącze wideo, ogłaszając, że Pekin będzie gospodarzem kolejnego spotkania grupy Sąsiadów Afganistanu.
Poziom pomocy zagranicznej to zaledwie „kropla w oceanie”, ponieważ Afganistan znosi „przerażający” i pogłębiający się głód, powiedział RT urzędnik ONZ
Po dziesięcioleciach niekończących się wojen Afganistan pogrążył się w tym roku w jeszcze większej niepewności w związku z masową ofensywą talibów, ułatwioną przez pospieszne odejście USA i ich sojuszników. Prezydent kraju Ashraf Ghani uciekł z kraju 15 sierpnia, torując drogę do pełnego przejęcia władzy przez talibów, podczas gdy bojownicy zajmujący stolicę Kabul spotykali się z niewielkim lub żadnym oporem.
Brytyjscy użytkownicy mediów społecznościowych mogą podobno zostać skazani na dwuletnią karę pozbawienia wolności, jeśli wyślą wiadomości lub publikują treści uznane za „szkody psychologiczne” zgodnie z rządowym projektem ustawy o zwalczaniu mowy nienawiści i nadużyć w Internecie.
W ramach procesu przeglądu nadchodzącej rządowej ustawy o bezpieczeństwie w Internecie, Ministerstwo Kultury, Mediów i Sportu najwyraźniej zaakceptowało zalecenia, aby przenieść nacisk z faktycznej treści wiadomości na jej potencjalnie „szkodliwy efekt”.
Według The Times, plany zostały przesłane do gabinetu do zatwierdzenia i oczekuje się, że brytyjska sekretarz kultury Nadine Dorries doda je do projektu ustawy, gdy zostanie ona przedstawiona Parlamentowi w przyszłym miesiącu.
„Czy Facebook jest zły?” Demaskator Big Tech podejmuje dramaturgię w zeznaniach w Wielkiej Brytanii
W lipcu Komisja Prawna ostrzegła przed luką w istniejącym prawie regulującym zachowanie w Internecie, zauważając, że w niektórych sytuacjach „nadmiernie kryminalizuje się”, a w innych „zaniża kryminalizację”. Twierdząc, że poleganie na „niejasnych terminach”, takich jak „rażąco obraźliwe” i „nieprzyzwoite”, ustanowiło „zbyt niski” próg przestępczości, organ nadzoru zaproponował nową klasyfikację przestępstw opartą na „prawdopodobnej szkodzie psychicznej”. Trollom grozi dwa lata więzienia za wysyłanie takich wiadomości.
W ramach tej kategoryzacji oskarżenie skupiałoby się na zamiarze wyrządzenia przez sprawcę szkody poprzez obraźliwy post lub wiadomość – i bez „rozsądnej wymówki” (rozumianej jako związane z interesem publicznym).
Proponowane nowe przestępstwo związane z „komunikacją z groźbami” obejmie posty i wiadomości zawierające groźby poważnej krzywdy, podał The Times. Takie materiały byłyby karalne, gdyby można było udowodnić, że nadawca chce, aby ich ofiara obawiała się, że groźba zostanie zrealizowana.
Nienawiść w Internecie, w obliczu której stają posłowie w Wielkiej Brytanii, „wymyka się spod kontroli”, ostrzega Raab po śmiertelnym dźgnięciu Davida Amessa
Tymczasem przestępstwo przeciwko dezinformacji – opisane przez gazetę jako przestępstwo „świadomie fałszywej komunikacji” – zostanie sformułowane w celu kryminalizacji wiadomości lub postów, o których wiadomo, że są nieprawdziwe, z zamiarem spowodowania „emocjonalnej, psychologicznej lub fizycznej krzywdy publiczność". W związku z tym The Times poinformował, że nienazwane źródła rządowe odwoływały się do przykładu „antyszczepionkowców rozpowszechniających fałszywe informacje, o których wiedzą, że są nieprawdziwe”.
Kolejne nowe przestępstwo będzie podobno koncentrować się na tak zwanym nękaniu na stosie, które odnosi się do przypadków, w których wiele osób łączy się, aby wysyłać obraźliwe wiadomości, a konkretnie kierować ofiarę w mediach społecznościowych. Praktyka ta została wcześniej opisana przez Komisję Prawniczą jako „prawdziwie szkodliwa i niepokojąca”.
Przedstawiając swoje zalecenia, komisja powołała się na raport Instytutu Alana Turinga, który oszacował, że około jedna trzecia osób w Wielkiej Brytanii była narażona na nadużycia w Internecie. W ostatnich tygodniach debata na temat szkód w Internecie nasiliła się po tym, jak demaskator Facebooka Frances Haugen powiedziała brytyjskim deputowanym, że firma technologiczna „subsydiuje nienawiść”. Zabicie nożem konserwatywnego posła Davida Amessa w zeszłym miesiącu doprowadziło również do wzmożonych wezwań do zaprzestania anonimowości w Internecie.
Brytyjczycy obawiają się, że morderstwo posła doprowadzi do rozpraw internetowych, po tym, jak urzędnicy wzywają do zakończenia anonimowości w Internecie
W następstwie morderstwa Amesa wicepremier Wielkiej Brytanii Dominic Raab powiedział, że należy wnieść „sprawę”, aby usunąć „zasłonę anonimowości”, aby uniemożliwić internautom „[nadużywanie] swojej pozycji w mediach społecznościowych”. Chociaż nie stwierdzono bezpośredniego związku między zabójstwem a mediami społecznościowymi, wielu posłów lobbowało również premiera Borisa Johnsona, aby uwzględnił tak zwane „Prawo Davida” dotyczące usunięcia anonimowości w celu „zaostrzenia” ustawy o bezpieczeństwie w Internecie.
Nienazwany z nazwiska rzecznik rządu powiedział gazecie, że projekt ustawy „[dostosuje] nasze prawa do ery cyfrowej” i „sprawi, że firmy technologiczne będą odpowiedzialne za bezpieczeństwo ludzi”. Jednak grupy zajmujące się prawami do prywatności skrytykowały ocenę przestępczości na podstawie „szkody psychologicznej” jako próbę „cenzury zgodnej z prawem wypowiedzi, której nie lubią politycznie wpływowi”, pod pretekstem „powstrzymania firm technologicznych”.
Szokujące sceny z nocy Halloween w centrum Kijowa zostały udostępnione w mediach społecznościowych po tym, jak co najmniej 10 Ukraińców w niesławnych szatach KKK w białych kapturach chodziło po mieście i pozowało do zdjęć z czarnoskórymi ludźmi.
KKK, co oznacza Ku Klux Klan, jest amerykańską grupą terrorystyczną opartą na białej supremacji, założoną w XIX wieku po wojnie domowej w tym kraju. Jego popularność osiągnęła szczyt w latach 20. XX wieku. Został zamieszany w morderstwa i lincze Afroamerykanów. Obecnie w Stanach Zjednoczonych nadal działa garstka mniejszych grup Klanu.
Jednak w Kijowie makabryczna historia grupy ekstremistów nie wydawała się niepokoić tej grupy Ukraińców, którzy najwyraźniej uważali biały kostium za odpowiedni strój na Halloween.
W filmie nakręconym w niedzielę wieczorem i udostępnionym na kanale Telegram ukraińskiego outletu Strana, widziano grupę ludzi noszących słynną suknię i nakrycie głowy, niosących napisy „Tak, jesteśmy rasistami”, „KKK powraca” i "Biała moc." Zrobili też zdjęcia z dwoma czarnoskórymi mężczyznami siedzącymi na ławce i wykonali nazistowski salut.
W ostatnich latach Kijów odnotował wzrost aktywności skrajnie prawicowej, gdzie nacjonaliści regularnie mogli otwarcie maszerować po ulicach w obronie nazistów. W zeszłym miesiącu, w Dzień Obrońców i Obrońców kraju, tysiące ludzi pojawiło się, by maszerować pod flagami organizacji ekstremistycznych Azowa i Prawego Sektora. Grupa nosiła również transparenty z rasistowskimi hasłami, takimi jak „Białe życie ma znaczenie”.
Marsz ten nastąpił zaledwie sześć miesięcy po kolejnej procesji ku czci nazistowskich kolaborantów. W kwietniu niewielka grupa ludzi z różnych grup nacjonalistycznych wzięła udział w uroczystości upamiętniającej SS Galicia, nazistowską dywizję piechoty z II wojny światowej, złożoną z Ukraińców. Jednostka została prawie unicestwiona w 1944 roku w bitwie lwowsko-sandomierskiej, a później brała udział w działaniach na Słowacji i w Austrii. W 1945 przemianowano ją na Ukraińską Armię Narodową i przetrwała do końca wojny w maju tego roku.
Wcześniejsze negocjacje między Moskwą a NATO nie przyniosły żadnych rezultatów, ponieważ blok wojskowy pod przywództwem USA był bardziej zainteresowany pouczaniem strony rosyjskiej i zdobywaniem punktów politycznych, twierdzi czołowy dyplomata w kraju.
Przemawiając do dziennikarzy w Rzymie po niedzielnym szczycie przywódców G20, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że wysiłki długotrwałych posiedzeń Rady Rosja-NATO, mające na celu zmniejszenie napięć, w dużej mierze zawiodły. Według niego „kiedy jeszcze odbywały się spotkania rady z naszymi przedstawicielami, chcieli tylko nauczyć nas, jak żyć”.
„Za każdym razem domagali się zwołania rady w celu omówienia Ukrainy. Ich całe zainteresowanie polegało na podnoszeniu propagandy i wywieraniu presji na Rosję” – przekonywał Ławrow. „Opieramy się na faktach, a fakty są takie, że NATO nie chce z nami żadnej współpracy”.
Rosja zawiesi od listopada bezpośrednie stosunki dyplomatyczne z NATO z rozkazem zamknięcia moskiewskiej misji bloku pod przewodnictwem USA – FM Ławrow
W zeszłym miesiącu blok ogłosił, że wyda ośmiu rosyjskich dyplomatów ze swojej brukselskiej siedziby, podobno z powodu zarzutów o udział w nieujawnionym „szpiegostwie”. W odpowiedzi Moskwa zapowiedziała, że zawiesi wszelkie bezpośrednie stosunki dwustronne z NATO, sprowadzając do domu całą delegację i zamykając biura bloku w Moskwie.
Od tego czasu Ławrow twierdził, że stanu stosunków między Rosją a NATO nie można określić jako „katastrofalny”, ponieważ „żeby być katastrofalnym, trzeba przynajmniej coś mieć”. Zamiast tego, powiedział, nie ma teraz między nimi formalnych powiązań, a Kreml samodzielnie zbudował relacje z poszczególnymi państwami członkowskimi.
Stosunków Moskwy z NATO nie można określić mianem „katastroficznych”, bo po prostu w ogóle nie istnieją – rosyjski FM Ławrow
Sekretarz generalny bloku, Jens Stoltenberg, zapewnił, że jest gotowy do konstruktywnych rozmów z Moskwą, twierdząc, że „propozycja zwołania posiedzenia Rady Rosja-NATO pozostaje aktualna. A teraz od Rosji zależy, czy zareaguje pozytywnie”.
Jednak rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa odrzuciła ofertę jako pustą retorykę. „Tak, słyszeliśmy oświadczenie pana Stoltenberga o jego rzekomej gotowości do omawiania kwestii bezpieczeństwa z Rosją” – potwierdziła. „W praktyce nie ma nic za tymi stwierdzeniami”.
Po prawie miesiącu badania incydentu z szybko atakującym okrętem podwodnym na Pacyfiku US Navy podobno doszła do wniosku, że statek osiadł na dnie morskim po zderzeniu z niezbadaną górą.
USS „Connecticut” osiągnął „górę podwodną” 2 października, operując na międzynarodowych wodach Morza Południowochińskiego, podał w poniedziałek USNI News, powołując się na rzecznika 7. Floty USA. Wyniki śledztwa zostały przekazane wiceadmirałowi Karlowi Thomasowi, dowódcy 7. Floty, który określi, czy „dalsze działania, w tym odpowiedzialność, są właściwe”.
US Navy potwierdza, że okręt podwodny o napędzie atomowym uderzył w „obiekt” podczas zanurzenia w regionie Indo-Pacyfiku
Reaktor jądrowy i układ napędowy okrętu podwodnego klasy Seawolf nie zostały uszkodzone w wyniku kolizji. Jednak uszkodzenie przedniej części statku, w tym zbiorników balastowych, skłoniło USS „Connecticut” do wynurzenia się i odbycia tygodniowej podróży na Guam w celu przeprowadzenia wstępnych napraw, według USNI, serwisu informacyjnego Instytutu Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.
Według raportu marynarka wojenna musi jeszcze ustalić, kiedy okręt podwodny zostanie wystarczająco naprawiony, aby opuścić Guam w celu wykonania dodatkowej pracy. Prawie tuzin członków załogi zostało rannych w incydencie.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin wielokrotnie skarżyło się na niedostarczenie przez Waszyngton szczegółowych informacji na temat kolizji. Zaledwie w zeszłym tygodniu Pekin zażądał czegoś więcej niż „niejasnych oświadczeń”, mówiąc: „To nieodpowiedzialne podejście i tuszowanie na Morzu Południowochińskim zmusiło kraje regionalne i społeczność międzynarodową do zakwestionowania prawdy o incydencie”.
Nadal czekam na odpowiedzi: Chiny twierdzą, że kraje Azji i Pacyfiku tracą zaufanie do USA, gdy Waszyngton milczy w sprawie podwodnej katastrofy nuklearnej
Rzecznik Zhao Lijian powiedział, że USA muszą wyjaśnić, dlaczego atomowy okręt podwodny został wysłany na ten obszar i podać szczegóły uderzenia statku.
Incydent ten był pierwszą znaną kolizją podwodną z udziałem amerykańskiej łodzi podwodnej od 2005 roku, kiedy to okręt podwodny USS „San Francisco” uderzył z pełną prędkością w podwodną górę w pobliżu Guam. Jeden marynarz zginął w tej katastrofie, a większość pozostałych 136 członków załogi zostało rannych.
W ostatnich latach okręty marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych przeszły szereg wypadków w regionie Azji i Pacyfiku, w tym zderzenie niszczyciela USS „John S. McCain” z tankowcem u wybrzeży Singapuru w sierpniu 2017 r. Zginęło 10 amerykańskich marynarzy. Około dwa miesiące wcześniej inny niszczyciel USS „Fitzgerald” uderzył w kontenerowiec podczas tajnej misji u wybrzeży Japonii, zabijając siedmiu członków załogi.
W tym samym roku krążownik pocisków kierowanych USS „Antietam” osiadł na mieliźnie w Japonii, wylewając ropę do Zatoki Tokijskiej; a inny krążownik USS „Lake Champlain” zderzył się z południowokoreańskim statkiem rybackim.
(Natural News) 2021 powinien być prawdziwym otwarciem oczu dla tych niezależnych mediów, które ostrzegały przed „NWO”, czyli Nowym Porządkiem Świata, gdzie tworzony jest chaos, aby radykalni politycy mogli go użyć do „stworzenia rozwiązania”, które ogranicza jeszcze więcej praw i wolności w Ameryce.
(Artykuł Susan Duclos ponownie opublikowany z AllNewsPipeline.com)
Co powiedział szef sztabu Białego Domu, Rahm Emannuel?
„Nigdy nie pozwalasz, aby poważny kryzys się zmarnował. I mam na myśli to, że jest to okazja do zrobienia rzeczy, o których myślisz, że wcześniej nie mogłeś. - Źródło
To był ostateczny cel wielu polityków na przestrzeni lat, a kiedy Demokraci przejęli kontrolę na początku 2021 roku, stało się to ich mantrą lub manifestem, że tak powiem. Od medycznego stanu wojennego do pustych półek, z wieloma innymi problemami pomiędzy, przeszliśmy punkt, z którego nie ma odwrotu.
Jako naród nigdy nie wrócimy do tego, czym byliśmy kiedyś. Musimy to zaakceptować.
Ukończenie „Nowego Porządku Świata” zostało tylko tymczasowo odroczone przez prezydenturę Trumpa, aż do momentu pojawienia się COVID na scenie i od tego momentu Ameryka się zmieniła.
Kiedy Joe Biden zaczął okupować Biały Dom, szaleńczy pośpiech Demokratów zaczął wprowadzać jak najwięcej zmian, tak szybko, jak tylko mogli, zanim stracili Izbę i / lub Senat w 2022 roku i pozostawili Bidena jako kiepskiego prezydenta.
NOWY PORZĄDEK ŚWIATA, W KTÓRYM TERAZ MIESZKAMY
Kilka przykładów tego, czego byliśmy świadkami w krótkim (wydaje się, że od zawsze) czasie, w którym Biden zajmuje Biały Dom
• Spada wybór towarów, półki sklepowe są wyczerpane, aw niektórych przypadkach puste, co dokumentowaliśmy od miesięcy, śledząc ciągłe i rosnące załamanie łańcucha dostaw. Od ogromnych zaległości w amerykańskich portach importowanych towarów po niedobór kierowców ciężarówek do rozładowywania i dostarczania tych towarów firmom w całym kraju, wszystko, od chipów komputerowych, przez obuwie po żywność i wiele innych, zostało wyczerpane z półek sklepowych.
• Inflacja wymknęła się spod kontroli, podobnie jak ceny gazu. (Dzięki Joe za zabicie rurociągu Keystone!), który po raz pierwszy od ponad 70 lat zabiera nam niezależność energetyczną, pozostawiając nas ponownie uzależnionych od innych narodów, niektórych uważanych za wrogich wobec Ameryka, dla naszych podstawowych potrzeb.
• Zabicie Keystone zabiło również dziesiątki tysięcy miejsc pracy dla Amerykanów, a także spowodowało katastrofę gospodarczą na obszarach, na których skorzystaliby pracownicy zatrudnieni w Keystone.
• Podziały polityczne zawsze będą się pogarszać teraz, gdy nie ma już prawie żadnych „demokratów z niebieskim psem”, aby powstrzymać Partię Demokratów przed jeszcze większą spiralą w kierunku socjalizmu i komunizmu. Radykalni i ekstremistyczni liberałowie przejęli kontrolę nad Partią Demokratyczną, a tylko dwóch Demokratów z konserwatywnych stanów częściowo stoi na drodze do pełnego socjalizmu, który stał się „nową” amerykańską rzeczywistością.
• Publiczne systemy edukacyjne dojrzały do indoktrynacji, a pozornie szaleni nauczyciele mają teraz wpływ na uczniów w kraju, jak pokazuje poniższy film.
• Medyczny stan wojenny został wprowadzony więcej niż raz w liberalnych stanach, a reżim Bidena nieustannie próbuje wymusić nakaz i dyskryminujące praktyki wobec tych, którzy odmawiają jego przestrzegania.
Na szczęście sądy odrzuciły wiele dekretów Bidena, podczas gdy inne sprawy są zaplanowane, ale czas między mandatem, ogłoszeniem lub działaniem wykonawczym, a momentem trafienia do sądu, powoduje trwałe szkody dla Amerykanów.
• Anulowanie kultury błędnego myślenia stało się bronią z wyboru w celu kontrolowania tego, co i jak jest powiedziane, w obawie przed internetowym tłumem ścigającym tych, którzy odważą się wyjść z szeregu i mówić prawdę.
• Imigracja i otwarte granice stały się dziedzictwem Bidena, ponieważ media najpierw odmówiły wypowiedzenia terminu „kryzys” i dopóki nie mogły dłużej ukrywać szkód, jakie reżim Bidena wyrządził suwerenności Ameryki.
To tylko niewielka część listy szkód, jakie wyrządził reżim Bidena w ciągu nieco ponad 8 miesięcy.
Tak wiele wydarzyło się w 2021 r., a to jest świat, w którym teraz żyjemy, i musimy odpowiednio działać.
(Natural News) Kanadyjska etyczka dr Julie Ponesse powiedziała podczas programu telewizyjnego „The Counterpoint”, że świadoma zgoda w dużej mierze nie istnieje, jeśli chodzi o szczepionki na koronawirusa z Wuhan (COVID-19).
Ponesse zwrócił uwagę, że nakaz szczepień w celu pełnego uczestnictwa w społeczeństwie jest aktem przymusu, który uniemożliwia świadomą i dobrowolną zgodę. W filmie, który stał się wirusowy, powiedziała, że nakaz szczepień, zwłaszcza jeśli chodzi o chorobę, którą można łatwo przeżyć, jest nieetyczny. (Powiązane: niemiecki sąd orzekł, że ścisłe godziny policyjne związane z COVID w 2020 roku były nielegalne.)
Wyjaśniła, że Kanadyjczycy otrzymali „fasada lub pozory świadomej zgody”, ponieważ większość szczepień została wykonana tak szybko i bez większego wyjaśnienia. Ponadto nie ma długoterminowych badań, które mogłyby dostarczyć dokładnych informacji o tym, jakie skutki uboczne będą musieli zwalczyć ludzie.
Podpisanie formularza, który wskazuje, że zgoda daje wątpliwą zgodę prawną, nie jest równoznaczne ze świadomą zgodą.
Ponesse podkreślił, że szczepionki przeciw COVID-19 są nadal w fazie próbnej do 2023 r., więc pogląd, że każdy może wyrazić w pełni świadomą zgodę na lek, który nie został w pełni zweryfikowany, jest absurdalny. Szczepionki rozwijają się bardzo długo, nie ma danych długoterminowych, a pełne efekty nie są znane. Zatem pełna zgoda na wszystko, czego nie można udzielić.
Ponadto istnieje zbyt wiele pytań dotyczących COVID-19, że nie jest jasne, jaka jest prawda o chorobie. Wielu, którzy przyjęli szczepionkę, nie zastanawiało się nad powagą wirusa poza tym, co rozpowszechniała propaganda rządowa lub media głównego nurtu.
Kwestie etyczne dotyczące obowiązkowych szczepień
Akt przymusu, o którym mówił Ponesse, jest w pełni widoczny w Victorii w Australii. Premier Daniel Andrews ogłosił, że wszyscy pracownicy z listy autoryzowanych pracowników będą musieli zostać zaszczepieni przeciwko COVID-19, aby pracować na miejscu, przy czym wszyscy pracownicy w tej kategorii muszą otrzymać pierwszą dawkę do 15 października i otrzymać pełną dawkę do 26 listopada.
Osoby, które nie spełnią tego wymogu, nie będą mogły przebywać w swoim miejscu pracy. Będą musieli pracować w domu lub ryzykują utratę pracy. Wymóg ten ma potencjalnie poważne konsekwencje, jeśli chodzi o prawa człowieka.
Prawa człowieka w Wiktorii są chronione przez Kartę Praw Człowieka i Odpowiedzialności z 2006 r. Zawiera ona wykaz praw człowieka, które państwo stara się chronić i promować, w oparciu o prawa zapisane w międzynarodowych prawach człowieka i instrumentach.
Jedno z praw wymienionych w Ustawie Karty mówi, że osoba „nie może być poddawana leczeniu bez jego pełnej, dobrowolnej i świadomej zgody. Ponieważ szczepienie jest zabiegiem medycznym, zmuszanie osoby do zaszczepienia się wbrew jej woli jest wyraźnym naruszeniem tego prawa”.
W innej części stwierdza się, że każda osoba ma prawo do swobodnego przemieszczania się w obrębie państwa i ma swobodę wyboru miejsca zamieszkania. „Wymaganie, aby dana osoba nie mogła podróżować do swojego miejsca pracy bez zaszczepienia, ogranicza to prawo”.
Wszystkie prawa chronione w Ustawie o Karcie to pojęcie autonomii i godności, a każda osoba ma prawo do samodzielnego decydowania o sprawach dotyczących integralności cielesnej, w tym o szczepieniu.
Chociaż prawdą jest, że wiele praw nie ma charakteru absolutnego i mogą być w pewnych okolicznościach ograniczone w celu uwzględnienia praw i wolności innych osób, nie będzie zgodne z prawami człowieka zmuszanie osoby poprzez „świadomą zgodę” do poddania się eksperymentom medycznym odkryć lekarstwo, które może potencjalnie wyleczyć innych.
Prawo do niepoddawania się leczeniu jest prawem podstawowym, którego nie można zlekceważyć w interesie innych.
W takim przypadku prawo międzynarodowe wyraźnie wskazuje, że prawo do niepoddawania się leczeniu jest prawem absolutnym, którego nie można ograniczać, co powinno stawiać poprzeczkę wysoko wszelkim próbom ze strony rządu lub firm farmaceutycznych nakazywania formularzy. leczenia, w tym szczepień.
Więcej informacji o obowiązkach szczepień znajdziesz na Pandemic.news.
(Natural News) Gubernator Alabamy Kay Ivey w poniedziałek, 25 października, podpisał zarządzenie wykonawcze, które ma pomóc w prawnym podważeniu mandatów szczepionkowych prezydenta Joe Bidena. Ivey podkreślił, że nowe federalne mandaty dotyczące szczepień, w tym dotyczące wykonawców rządowych i prywatnych firm zatrudniających ponad 100 pracowników, „leżą na wątpliwych podstawach” i „stanowią znaczny nadużycie federalne”.
Gubernator republikański polecił wszystkim agencjom stanowym ignorowanie mandatów Bidena i „współpracę w możliwie najszerszym zakresie” z prokuratorem generalnym Stevem Marshallem. Rozporządzenie wykonawcze nakazuje również wszystkim podmiotom państwowym unikanie włączania mandatu do szczepienia w umowach z wykonawcami.
Zarządzenie wykonawcze nie zabrania bezpośrednio firmom w Alabamie wdrażania wymagań dotyczących szczepionek, ale ma na celu pomoc w prawnych bitwach z administracją Bidena. (Powiązane: Ponad połowa stanów USA przysięga walczyć z mandatem szczepionkowym Bidena.)
„Jeśli rząd federalny będzie naciskał na te nowe federalne mandaty, to Biały Dom Bidena po raz kolejny zawiódł Amerykanów” – powiedział Ivey w towarzyszącym komunikacie prasowym.
„Jak już powiedziałem, bez wątpienia zostanie to zakwestionowane w sądach federalnych. Współpracuję już w koncercie z prokuratorem generalnym Stevem Marshallem, ponieważ Alabama stoi mocno w tej walce. Uważam, że ten ostatni ruch rządu federalnego jest nielegalnym nadużyciem i jestem przekonany, że wygramy bitwę w sądach.
Gubernator Florydy sprzeciwia się mandatowi na szczepionki dla funkcjonariuszy policji
Tymczasem gubernator Florydy Ron DeSantis naciska na ustawę, która oferowałaby 5000 dolarów funkcjonariuszom organów ścigania, którzy chcieliby przenieść się do Sunshine State. Republikanin powiedział, że jest przeciwny wymaganiu szczepień funkcjonariuszy policji, ponieważ większość pierwszych ratowników ma już naturalną odporność na koronawirusa z Wuhan (COVID-19). (Powiązane: Decydenci ignorują naturalną odporność na COVID na rzecz odporności na szczepionki.)
DeSantis pojawił się w Fox News, mówiąc gospodarzowi Marii Bartiromo, że jego zespół aktywnie pracuje nad przyciągnięciem gliniarzy spoza stanu, którzy opierają się nakazom szczepień Bidena.
„NYPD, Minneapolis, Seattle, jeśli nie jesteś dobrze traktowany, będziemy traktować cię lepiej tutaj” – powiedział DeSantis. „Możesz zaspokoić dla nas ważne potrzeby, a my w rezultacie wypłacimy ci rekompensatę”.
DeSantis zauważył, że relokacja gliniarzy będzie odgrywać role w policji i departamencie szeryfa na Florydzie. Powiedział również, że stan zbliża się do nadchodzącego niekonstytucyjnego mandatu administracji Bidena, który wymagałby od wszystkich amerykańskich firm zatrudniających 100 lub więcej pracowników nakazu szczepień lub cotygodniowych testów.
Opisał nakazy szczepień Bidena jako „niekonstytucyjne”.
„Mandaty Bidena będą siać spustoszenie w gospodarce, ponieważ nawet jeśli niewielki procent tych ludzi straci pracę lub dobrowolnie odejdzie, będziesz mieć ogromne zakłócenia w medycynie, logistyce i egzekwowaniu prawa” – powiedział DeSantis. .
Podczas niedawnego ratusza CNN Biden powiedział, że organy ścigania i personel ratunkowy powinni zostać zwolnieni, jeśli nie zastosują się do nakazów szczepień.
„Czy policjanci i ratownicy powinni mieć obowiązek otrzymania szczepionek? A jeśli nie, to czy mają zostać w domu, czy puścić?” - zapytał prezydenta komentator polityczny CNN Anderson Cooper.
"Tak i tak. Nawiasem mówiąc, czekałem do lipca z omówieniem mandatu, bo próbowałem wszystkiego innego. Mandaty działają” – odpowiedział Biden.
„Wszystkie te rzeczy o ludziach odchodzących i ludziach, którzy je otrzymują, masz wszystkich, od United Airlines po Spirit, wszystkie te linie lotnicze, 96 do 97 procent ludzi dostało szczepionkę. Całe gadanie o tych wszystkich ludziach, którzy opuszczą wojsko, jeśli otrzymają mandat. Nie prawda. Masz około 90-procentowy wskaźnik szczepień”.
Śledź Immunization.news, aby uzyskać więcej wiadomości i informacji związanych z obowiązkami szczepień i szczepionkami na koronawirusa.
(Natural News) Wielka Brytania (Wielka Brytania) przygotowuje się do ustanowienia ram prawnych, które monitorowałyby komunikację internetową i karały ludzi za przestępstwa myślowe. Zgodnie z nowymi zasadami firmy zajmujące się mediami społecznościowymi mogą wykorzystywać swoje algorytmy do eliminowania określonych narracji i kierowania ich do osób, które za nimi stoją. Ustawa ta pozwala moderatorom treści na kryminalizację rozpowszechniania prawdziwych informacji, które ujawniają prawdziwe przestępstwa i spiski.
Ustawa o bezpieczeństwie online będzie nadzorować posty w mediach społecznościowych i prywatne wiadomości, aby zapewnić, że informacje pokrywają się z rządową narracją propagandową i siłą. Proponowane przepisy wykorzystują inwigilację i cenzurę „w celu zwalczania nadużyć i nienawiści w Internecie” i przewidują ściganie osób, które odważą się mówić niezgodnie z oficjalnymi narracjami rządu. Ustawa o bezpieczeństwie w Internecie dałaby usługodawcom zadanie zdefiniowania treści, aby mogli zwalczać „mowę nienawiści”. Ta „mowa nienawiści” może zawierać informacje dotyczące różnych form nadużyć, przestępstw, naruszeń praw i błędów w sztuce lekarskiej. Dostawcy usług będą w stanie zdefiniować informacje, które mają „demokratyczne znaczenie” i mogą określić, czy informacje są „treścią dziennikarską”, jednocześnie eliminując wszelkie informacje, które nie pasują do ich narracji o społecznej i psychologicznej kontroli.
Wielka Brytania będzie ścigać „świadomie fałszywe komunikaty” online
Jeśli ten orwellowski dyktat stanie się prawem, każda osoba może zostać oskarżona o stworzenie lub udostępnienie „świadomie fałszywej komunikacji”. Ustawa ustanawia nowe przestępstwo zwane „świadomie fałszywym przestępstwem komunikacyjnym”, które może skutkować oskarżeniami karnymi i dwoma latami więzienia. To „przestępstwo” jest szeroko definiowane. Będzie to „kryminalizować tych, którzy wysyłają lub publikują wiadomość, o której wiedzą, że jest fałszywa” z zamiarem wyrządzenia „emocjonalnej, psychologicznej lub fizycznej szkody potencjalnym odbiorcom”.
Na przykład osobom, które mówią o badaniach nad bronią biologiczną w Chinach, grozi do dwóch lat więzienia. Ludzie, którzy mówią o niepowodzeniach szczepień przeciwko Covid-19, mogą zostać oskarżeni i skazani na więzienie. Każdy, kto mówi o szpitalach, które odmawiają skutecznych terapii pacjentom cierpiącym na ciążę, może być celem „mowy nienawiści” i wszczętym postępowaniem karnym. Wszystkie te tematy są obecnie cenzurowane przez moderatorów treści i weryfikatorów faktów, mimo że istnieją skarbce informacji dokumentujących te zbrodnie przeciwko ludzkości. Jeśli ustawa ta zostanie wprowadzona w życie, rządy mogą twierdzić, że „antyvaxxers” rozpowszechniają fałszywe informacje, o których wiedzą, że są nieprawdziwe. Antyszczepionkowcy mogliby wtedy zostać zlokalizowani i oskarżeni o popełnienie „świadomie fałszywego przestępstwa komunikacyjnego”.
Ustawa pozwala rządowi na przedefiniowanie tego, co jest „nieprzyzwoite”, a co „rażąco obraźliwe”, pozwalając na cenzurowanie wszelkich informacji, które mają „szkodliwy efekt”. Jeśli rząd uzna, że post lub wiadomość ma „szkodliwy efekt”, może usunąć post lub wiadomość i skierować ją do osoby, która ją wysłała.
Zbuntowane władze jeszcze bardziej starają się chronić swoją władzę i ukrywać swoje zbrodnie przeciwko ludzkości
Informacje, które kiedyś uważano za „nienawistne”, „szkodliwe”, „wprowadzające w błąd”, „niebezpieczne” lub „fałszywe”, często okazują się PRAWDZIWE. Władze zwykle mylą się w ogromnej większości kwestii politycznych i społecznych, ponieważ bronią tylko narracji, które chronią ich władzę i wpływy, a nie prawdy. Na przykład, jeśli użytkownik mediów społecznościowych opublikuje informacje o zagrożeniach sercowo-naczyniowych związanych ze szczepionkami przeciwko Covid-19; ten post może zostać usunięty i uznany za „szkodliwy dla zdrowia publicznego”. Kilka miesięcy później okazało się, że te szczepionki powodują zakrzepy krwi, zapalenie mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia, trwale uszkadzając zdrowie ludzi. Uprawnienia, które określają, czy informacje są prawdziwe, czy fałszywe, mogą być błędne tyle razy, ile jest to konieczne, ale nigdy nie otrzymuje się nagany za rozpowszechnianie fałszywych, wprowadzających w błąd lub niebezpiecznych informacji, które prowadzą do śmierci ludzi. Ustawa o bezpieczeństwie w Internecie daje elicie większą moc i pozwala im atakować ludzi, którzy mówią prawdę.
Ta ustawa jest dystopijnym koszmarem, który gra na słowie „bezpieczeństwo”, aby dać społeczeństwu fałszywe zapewnienie, że jest chroniony przed złośliwymi podmiotami. Jak pokazuje ten projekt ustawy, złośliwi aktorzy to ci, którzy podważają prywatność, kontrolują informacje i robią pranie mózgu opinii publicznej. Teraz te „władze” to te, które chcą ścigać ludzi, jeśli nie podążają za ich nikczemnymi i kłamliwymi narracjami.
(Natural News) Kryzys energetyczny w całej Europie bardzo mocno uderzy w Wielką Brytanię, ponieważ dostawcy po prostu nie mogą nadążyć za popytem, ponieważ przed ponurą zimą już nadciągają niższe temperatury.
Co więcej, dostawcy energii w Wielkiej Brytanii upadają w rekordowych ilościach, a dziesiątki kolejnych są na krawędzi, według raportu z tego tygodnia z OilPrice.com, a wszystko to z powodu rządowego socjalizmu.
„Kolejnych 20 dostawców energii w Wielkiej Brytanii może zbankrutować, co wygląda jak „masakra” w nadchodzących miesiącach, chyba że rząd dokona przeglądu limitu cen energii, powiedział dyrektor naczelny jednego z największych dostawców” – podał magazyn.
Już teraz „kilkanaście dostawców energii w Wielkiej Brytanii opuściło detaliczny rynek energii w ostatnich tygodniach, a więcej prawdopodobnie to zrobi, ponieważ ceny hurtowe gazu rosną”, kontynuował rynek.
Do spadku liczby dostawców energii przyczynia się splot czynników, w większości spowodowanych słabą ekonomią i wyraźnym brakiem wolnorynkowego kapitalizmu. Na przykład europejski rynek gazu jest teraz wyjątkowo napięty, ponieważ większość lewicowych rządów na kontynencie włożyła zbyt wiele zasobów – i zbyt wiele wiary – w niewiarygodną „zieloną” energię.
Oprócz niewielkich zapasów gazu, niskie prędkości wiatru przyczyniły się do zmniejszenia poziomu wytwarzania energii. Ponadto „rekordowe ceny emisji dwutlenku węgla” – to znaczy cena, jaką te kraje nakładają na producentów energii za produkcję energii (koszty, które są następnie przerzucane na konsumentów, oczywiście) „połączyły się w ostatnich tygodniach, aby przesłać referencyjne ceny gazu i ceny energii w największych gospodarek do rekordowych poziomów” – podał OilPrice.com.
Outlet dodaje:
W Wielkiej Brytanii obowiązuje tak zwany limit cen energii, który chroni gospodarstwa domowe przed zbyt wysokimi rachunkami, ograniczając cenę, którą dostawcy mogą na nie przerzucić, ale która dodatkowo obciąża dostawców energii.
O ile rząd Wielkiej Brytanii nie zainterweniuje i nie oceni wkrótce podniesienia limitu cenowego, „jesteśmy w niebezpieczeństwie, że po prostu wespniemy się w absolutną masakrę”, powiedział Financial Times Keith Anderson, dyrektor naczelny ScottishPower.
„Sądzimy, że prawdopodobnie w przyszłym miesiącu co najmniej 20 dostawców zbankrutuje” – powiedział Anderson SkyNews.
Według dyrektora naczelnego ScottishPower, jednego z największych przedsiębiorstw energetycznych w Wielkiej Brytanii, limit cenowy kosztuje obecnie dostawców energii około 6,9 miliarda dolarów.
A w zeszłym miesiącu główny regulator energii w Wielkiej Brytanii powiedział, że dodatkowi dostawcy mają upaść po tym, jak ceny gazu zaczną znacząco rosnąć, co nałożyło bezprecedensowe obciążenia kosztowe na mniejszych dostawców energii elektrycznej i gazu – zbyt duże, aby większość z nich mogła sobie z nimi poradzić.
„Myślę, że tym razem różni się ta dramatyczna zmiana kosztów, z którymi borykają się ci dostawcy” – zauważył we wrześniu Jonathan Brearley, dyrektor generalny Ofgem, niezależnego regulatora energetycznego w Wielkiej Brytanii.
Tymczasem z powodu niedoboru gazu ziemnego w Europie i na całym Zachodzie elektrownie musiały przestawić się na ropę, co z kolei powoduje niedobór i tego surowca.
„Gwałtowny wzrost cen przetoczył się przez cały światowy łańcuch energetyczny. Wyższe ceny energii zwiększają również presję inflacyjną, która wraz z przerwami w dostawie prądu może prowadzić do niższej aktywności przemysłowej i spowolnienia ożywienia gospodarczego” – podała w tym miesiącu Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
A oto kolejna kwestia negatywnie wpływająca na cenę gazu ziemnego: jego wysyłka również stała się znacznie droższa.
„Nie pamiętam czasów, kiedy w żegludze miało miejsce tak wiele ekstremalnych zdarzeń”, zauważa Ben Nolan, analityk branżowy, który zajmuje się tym sektorem od prawie dwóch dekad.
Dodał, że stawki wysyłki spot lub jednorazowe koszty wysyłki skroplonego gazu ziemnego „wzrosły o 40 procent w ciągu jednego dnia – 15 października – na już wysokim poziomie”.
Za Donalda Trumpa Ameryka była niezależna energetycznie i staliśmy się eksporterem netto LNG; dzisiaj, pod rządami Bidena, jesteśmy znowu zależni, a dostawy są niskie, a ceny wysokie.
(Natural News) Gdy mroczna, zagraniczna grupa ciemnych pieniędzy sieje dezinformację, fałszywie i celowo oskarżając obywateli Stanów Zjednoczonych o „szkodzenie społeczeństwu” za korzystanie z ich praw wynikających z Pierwszej Poprawki, w tym nagwizdywanie programów rządowych i korporacyjnych, które śmiało zaprzeczają związanym z nimi zagrożeniom dla zdrowia z coraz bardziej przymusowymi interwencjami medycznymi, takimi jak eksperymentalne szczepionki z mRNA COVID-19, jak nazywasz tę wysoce makiaweliczną sztuczkę?
(Artykuł Sayer Ji ponownie opublikowany z GreenMedInfo.com)
Być może słowo takie jak meta-dezinformacja wystarczyłoby do opisania zawiłej sieci kłamstw, dywersji i projekcji snutej pod nowo ukutym oszczerstwem „tuzin dezinformacji” w celu zrzucenia winy na potencjalne ofiary popełnionych „przestępstw informacyjnych” nad nimi przez organizację nazywającą się „Centrum Przeciwdziałania Cyfrowej Nienawiści” (CCDH).
Rzeczywiście, mroczna grupa frontowa z siedzibą w Londynie, która jest powiązana ze szwajcarskim miliarderem Hansjörg Wyss finansowanym z Centrum na rzecz Amerykańskiego Postępu, wykazuje orwellowskie zachowanie, które wcześniej przywoływano jako dokładne dopasowanie do definicji nienawistnego nienawiści przedstawionej przez Komisję ds. Zwalczania Ekstremizmu ekstremizm. Doskonale pasuje również do definicji dezinformacji Merriam-Webster:
“DISINFORMATION:
: false information deliberately and often covertly spread (as by the planting of rumors) in order to influence public opinion or obscure the truth”
FACEBOOK: CCDH’S ‘DISINFO DOZEN’ IS A FAULTY NARRATIVE WITHOUT ANY EVIDENCE
Pomimo dziesiątek tysięcy zniesławiających artykułów, które można teraz znaleźć w światowych mediach, podających tak zwany „tuzin dezinformacji” jako główne źródło „niebezpiecznej dezinformacji”, w sierpniu 2021 r. CCDH została wezwana przez Monikę Bickert: Wiceprezes Facebooka ds. polityki treści, za rozpowszechnianie „błędnej narracji”, „bez żadnych dowodów”, twierdzi, że tylko 12 osób, w tym ja, jest odpowiedzialnych za 73% „antyszczepionkowych” treści na Facebooku. Zgodnie z jej postem:
„W rzeczywistości te 12 osób odpowiada za około 0,05% wszystkich wyświetleń treści związanych ze szczepionkami na Facebooku. Obejmuje to wszystkie udostępnione przez nich posty dotyczące szczepionek, zarówno prawdziwe, jak i fałszywe, a także adresy URL powiązane z tymi osobami”. [dodano pogrubienie]
Bickert wyjaśnia dalej:
„Raport, na którym opiera się błędna narracja, przeanalizował tylko wąski zestaw 483 treści w ciągu sześciu tygodni z zaledwie 30 grup, z których niektóre mają zaledwie 2500 użytkowników. Nie są one w żaden sposób reprezentatywne dla setek milionów postów, które ludzie udostępnili na temat szczepionek COVID-19 w ostatnich miesiącach na Facebooku.
Co więcej, nie ma wyjaśnienia, w jaki sposób organizacja stojąca za raportem zidentyfikowała treści, które opisała jako „antyszczepionkowe” lub jak wybrała 30 grup, które uwzględniła w swojej analizie. Nie ma uzasadnienia dla ich twierdzenia, że ich dane stanowią „reprezentatywną próbkę” treści udostępnianych w naszych aplikacjach”. [dodano pogrubienie]
Oszczercze i fałszywe twierdzenia Center for Countering Digital Hate służą jako silne nośniki dezinformacji, próbując wykorzystać zarówno globalne media, jak i urzędników państwowych, aby odwrócić uwagę świata od faktu, że nie tylko 12, ale wiele milionów ludzi sprzeciwia się medycynie. mandaty i podnoszenie obaw, że szczepionki mRNA (i globalny program szczepień jako całość) wiążą się z ryzykiem i kwestiami skuteczności, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego – zwłaszcza w przypadku braku obowiązkowej medycznej zasady etycznej świadomej zgody.
Te podstawowe pytania dotyczące bezpieczeństwa, ryzyka i skuteczności szczepionek nie mogą już być omawiane za pośrednictwem platform Big Tech, takich jak Instagram, Facebook, YouTube i Twitter. Dopiero w zeszłym tygodniu YouTube ogłosił, że wszystkie treści „antyszczepionkowe” zostaną usunięte z ich platformy. A przez „antyszczepionkowy” YouTube oznacza wszystko, co nie zostało zatwierdzone przez Światową Organizację Zdrowia jako zgodne z ich narracją i agendą.
As I documented in detail here, pojawiły się obecnie tysiące artykułów w mediach głównego nurtu, w których zniesławiające oświadczenia CCDH i ich uzbrojona konstrukcja „tuzin dezinformacji” zostały przetworzone i opublikowane dosłownie bez sprawdzania faktów lub odniesienia do oświadczenia Facebooka, że twierdzenia CCDH nigdy nie były prawdziwe.
Tak rażąca jest marka dezinformacji CCDH, że ich najbardziej fundamentalne twierdzenie, a mianowicie, że tylko 12 osób jest wyłącznie odpowiedzialnych za 73% „antyszczepionkowych” treści na Facebooku, jest dosłownie o cztery rzędy wielkości (0,05% w porównaniu z 73%), ponieważ cytowane przez główne źródło informacji CCDH w ich głośnym raporcie: sam Facebook.
Z technicznego punktu widzenia dezinformacja CCDH jest jeszcze bardziej dziwaczna, ponieważ 0,05% treści związanych ze szczepionkami, które przypisują naszym rachunkom, nie zostało zidentyfikowane jako wyraźnie „antyszczepionkowe” lub „dezinformacja”, jak twierdzą.
Jednak dotychczasowe taktyki PR CCDH obejmują ich dyrektora generalnego Imrana Ahmeda, który stwierdził, że osoby, które oczernia i atakuje, „… zabijają ludzi swoją dezinformacją” i „sprzedają śmierć”.” [podcast statements made at 21:00 and 44:29 minutes], words that were parroted by President Biden w lipcu 2021 r. Można zapytać, w jaki sposób mroczna grupa frontowa, taka jak CCDH, której źródła finansowania i najlepsi rozmówcy jeszcze nie zostali ogłoszeni, może włożyć swoje argumenty i narrację w usta prawdopodobnie najpotężniejszego przywódcy najbardziej potężny naród na świecie?
Najnowsze przerzutowe wzmocnienie ewidentnie fałszywych oskarżeń CCDH można znaleźć w: letter sent October 15przez prokuratora generalnego stanu Connecticut Williama Tonga do dyrektora generalnego Facebooka Marka Zuckerberga. Została podpisana przez 13 innych państwowych prokuratorów generalnych i otwiera się następującym oświadczeniem:
„Drogi Panie Zuckerberg: My, niżej podpisani prawnicy generalni, jesteśmy bardzo zaniepokojeni ostatnimi reports Twoja firma utrzymywała „białą listę” użytkowników pod nazwą projektu „XCheck”. Nasze obawy koncentrują się wokół tego, czy ta lista zawierała członków tzw “Disinformation Dozen,” osoby, które rozpowszechniają kłamstwa i wprowadzają Amerykanów w błąd co do bezpieczeństwa szczepionek przeciwko koronawirusowi, a tym samym zagrażają zdrowiu naszych społeczności.
Jak zauważono wprevious letterTobie i dyrektorowi generalnemu Twittera Jackowi Dorseyowi te 12 osób odpowiada za prawie dwie trzecie fałszywych lub wprowadzających w błąd treści dotyczących bezpieczeństwa treści dotyczących szczepionek COVID-19 na platformach społecznościowych, w tym na Facebooku i Instagramie.
Przekonasz się, że każdy z 14 stanowych prokuratorów generalnych, którzy podpisali ten list, udziela poparcia tym samym oryginalnym kłamstwom i dezinformacji stworzonym i utrwalanym przez CCDH, bez odniesienia do jakichkolwiek weryfikowalnych faktów. Dodając swoje nazwiska do tej narracji i dalej reifikując stwierdzenia takie jak te – „osoby, które rozpowszechniają kłamstwa i wprowadzają w błąd Amerykanów co do bezpieczeństwa szczepionek koronawirusowych, a tym samym zagrażają zdrowiu naszych społeczności” – ci urzędnicy państwowi są dalej wzmacnianie szkód reputacyjnych wyrządzanych wymienionym osobom.
Uczestniczą w transatlantyckim polowaniu na czarownice, aby zidentyfikować, izolować, zdyskredytować i dalej obciążać i gwałcić Amerykanów korzystających z ich podstawowych praw ludzkich, obywatelskich, religijnych i konstytucyjnie chronionych.
(Artykuł Adana Salazara ponownie opublikowany z InfoWars.com)
„46-letni aktor skarżył się na ból w klatce piersiowej rano podczas ćwiczeń na siłowni” — donosi Times of India.
Aktor Bollywood był leczony w szpitalu w Bengaluru, gdzie lekarze nie byli w stanie go uratować.
„Puneet Rajkumar w wieku 46 lat został przewieziony na oddział ratunkowy szpitala Vikram z historią bólu w klatce piersiowej o godzinie 11:40. Nie reagował i znajdował się w asystolii serca, a zaawansowana resuscytacja kardiologiczna została rozpoczęta” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez szpital Vikram.
„Przed przybyciem tutaj poszedł do kliniki z powodu bólu w klatce piersiowej około 11 rano. W klinice wykonano EKG. Cierpiał na atak serca. Leczenie rozpoczęto natychmiast po jego przybyciu. Jego stan jest krytyczny” – powiedział dr Ranganath Nayak, kardiolog ze szpitala Vikram.
Ludzie zebrali się przed szpitalem, by wesprzeć ukochanego aktora.
Hołd złożony przez premiera kraju Narendry Modiego zwrócił uwagę na młody wiek Rajkumara.
Gwiazda Bollywood była często wykorzystywana przez rząd indyjski do promowania blokad i szczepień przeciwko Covid-19 wśród mieszkańców Indii.
„Puneeth, praktykujący jogę i zagorzały zwolennik zdrowego trybu życia, jest znany jako jeden z najzdrowszych i najsprawniejszych aktorów w południowoindyjskiej branży filmowej” – podała indyjska strona medialna TheNewsMinute.com.
Według tweeta, Rajkumar otrzymał swoją pierwszą dawkę szczepionki w kwietniu i wezwał fanów w wieku 45 lat i starszych do zaszczepienia się.
Nie jest jasne, czy i kiedy Rajkumar otrzymał drugą dawkę szczepionki lub jaką szczepionkę otrzymał pierwotnie.
BBC donosi: „Indie stosują trzy szczepionki – szczepionkę Oxford-AstraZeneca, lokalnie znaną jako Covishield; Covaxin przez indyjską firmę Bharat Biotech; i rosyjskiego Sputnika V.”
Pomimo niepewności wiele osób w mediach społecznościowych przypisywało śmierć zdrowego aktora szczepionce.
Czy istnieje związek między szczepionkami, dużym wysiłkiem fizycznym i zawałem serca?
W zeszłym tygodniu mężczyzna udokumentował, jak zdiagnozowano u niego rzekomo rzadkie zapalenie osierdzia po tym, jak poczuł ból w klatce piersiowej podczas ćwiczeń.
„A także mój partner zachorował na zapalenie mięśnia sercowego. Oboje jesteśmy sprawni. Oboje dużo trenujemy. Więc to jest bardzo szokujące i szczerze, chcę, żeby każdy młody chłopak wiedział, że jeśli trenujesz i się zaszczepiasz, przestań trenować, bo miałem na drugie [szczepienie], a kardiolog powiedział, że to mogło mnie zabić . To tylko przypadek, że tu jestem, więc tak, życzę wszystkim powodzenia i przeprowadź badania.