SOBOTA, CZE 01, 2024 - 07:25 PM

Premier Benjamin Netanjahu zatrzasnął drzwi przed nowym apelem prezydenta Bidena, wzywającym zarówno Izrael, jak i Hamas do zaakceptowania nowego planu zawieszenia broni przedstawionego obu stronom. Jak pisaliśmy wcześniej, przemówienie Bidena w piątek po południu dotyczyło głównie wywierania presji na Izrael, aby zakończył wojnę. Przesłanie było jasne w momencie, gdy demokratyczny prezydent spotyka się z opozycją i oporem ze strony swojej bazy przed zaciętymi listopadowymi wyborami: "Wzywam Izrael do poparcia tego porozumienia, niezależnie od tego, jaka presja nadejdzie" – podkreślił.



Ale zaledwie kilka godzin później Netanjahu dał jasno do zrozumienia, że nie będzie trwałego zawieszenia broni w Strefie Gazy, dopóki Hamas nie zostanie całkowicie wyeliminowany. Posunął się nawet do stwierdzenia, że obecna umowa, mocno forsowana przez Biały Dom, jest "nie do przyjęcia".