środa, 13 grudnia 2023

"Burmistrz Kanady popiera działania Izraela niezależnie od tego, ile dzieci umrze .Żydowski przywódca przedmieść Montrealu, Jeremy Levi, powiedział, że kampania IDF w Gazie to walka pomiędzy „dobrem a złem”"

 Burmistrz Hampstead na przedmieściach Montrealu, Jeremy Levi, powiedział, że niezależnie od liczby zabitych dzieci, będzie nadal wspierał Izrael w jego trwającej ofensywie w Gazie.

Canadian mayor backs Israel’s actions no matter how many children die
W poniedziałek w wyniku dziewięciotygodniowego bombardowania Gazy zginęło ponad 18 200 osób, podali w poniedziałek urzędnicy służby zdrowia w oblężonej enklawie, podczas gdy izraelska kampania odwetowa w odpowiedzi na transgraniczny atak Hamasu z 7 października nabiera tempa.

Izraelscy urzędnicy twierdzą, że w październikowym ataku zginęło 1147 obywateli tego kraju, a kolejnych 240 wzięto jako zakładników. Jednak w miarę jak narasta międzynarodowe potępienie izraelskiego oblężenia Gazy, Levi – wybrany w zeszłym roku na przywódcę społeczności w Hampstead, w której przeważali żydowscy – powiedział, że izraelska ofensywa militarna musi trwać, dopóki „dobro” nie zwycięży „zło”. „Nie wzywam do zawieszenia broni” – powiedział Levi w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych w poniedziałek przez Yvesa Englera, głośnego krytyka Izraela.

„Chcę, aby zakładnicy wrócili do domu, ale nie wzywam do zawieszenia broni”. Burmistrz dodał o rosnącej liczbie ofiar śmiertelnych w Gazie, zwłaszcza dzieci: „Nigdy nie poparłbym [zabijania dzieci], to okropne. Ale Izrael musi zrobić wszystko, co musi, aby chronić bezpieczeństwo własnego narodu”. Palestyńskie ministerstwo zdrowia stwierdziło, że około 70% zabitych w enklawie od rozpoczęcia izraelskiej ofensywy to kobiety i dzieci poniżej 18 roku życia.

Pod koniec ubiegłego miesiąca urzędnicy ONZ zajmujący się pomocą humanitarną powiedzieli, że w Gazie codziennie zabija się około 160 dzieci lub jedno dziecko co dziesięć minut. Rzecznik UNICEF James Elder dodał w listopadzie reporterom w Genewie, że warunki ulegają dalszemu pogorszeniu i zapowiedział pogłębiający się kryzys humanitarny, „jeśli młodzi ludzie będą nadal mieć ograniczony dostęp do wody i urządzeń sanitarnych w Gazie”. „Hamas musi zostać całkowicie wykorzeniony” – kontynuował Levi w swoim klipie wideo.

„[Liczba ofiar ubocznych] jest straszna, ale nie ma innego wyjścia.
Łączę się całym sercem ze wszystkimi niewinnymi ludźmi, którzy ponieśli wielką stratę w tej tragedii, ale dobro musi zwyciężyć nad złem”. Zapytany, czy nadal wspierałby Izrael, gdyby zginęło 100 000 dzieci, Levi powiedział: „Możecie mi podać różne liczby, moja odpowiedź będzie taka sama: Izrael musi wykorzenić Hamas”. W zeszłym miesiącu Levi nałożył na społeczność Hampstead regulamin, na mocy którego każdy, kto zerwie plakat przedstawiający zaginionych obywateli Izraela, będzie karany grzywną w wysokości 1000 dolarów kanadyjskich – a pieniądze zostaną przekazane bezpośrednio Izraelowi.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/588935-canada-mayor-israel-gaza/

"Polski poseł bierze gaśnicę do świec chanukowych (WIDEO) Polski parlament szybko ukarał kontrowersyjnego polityka najwyższą dozwoloną karą finansową"

 Skrajnie prawicowy poseł w Polsce użył gaśnicy do zgaszenia świec menorowych we wtorek podczas oficjalnej ceremonii Chanuki, nazywając żydowskie święto formą „kultu szatańskiego”. Sprawę skierował później do prokuratury marszałek warszawskiego parlamentu.

Polish MP takes fire extinguisher to Hanukkah candles (VIDEOS)
Coroczne obchody Chanuki, które we wtorek odbyły się w budynku polskiego parlamentu, zostały zakłócone przez Grzegorza Brauna z Partii Konfederacji, który został sfilmowany, gdy za pomocą gaśnicy wyjętej z pobliskiej ściany spłukiwał wodą dużą menorę. Incydent został uchwycony na filmach krążących po Internecie, na których Braun wypuszcza chmurę białego proszku do sali widowiskowej, kierując się w stronę świec – symbolizujących osiem dni święta Chanuki.

Podczas zdarzenia Braun natychmiast spotkał się z innymi przechodniami, a jedna z kobiet próbowała nawet fizycznie interweniować, zanim oddała strzał z gaśnicy. W krótkim oświadczeniu wydanym po wyczynie ustawodawca oświadczył, że przywraca „normalność”, określając także Chanukę jako „szatańską”. Zapytany, czy wstydzi się tego, co zrobił, Braun odpowiedział: „Ci, którzy biorą udział w aktach kultu szatańskiego, powinni się wstydzić”. Marszałek Sejmu Szymon Holownia, który był gospodarzem obchodów święta, nazwał akcję „absolutnie skandaliczną” i dodał, że Braun został wykluczony z wtorkowego posiedzenia parlamentu.

Wyraził nadzieję, że poseł „nie wróci szybko” i zauważył, że incydent został przekazany prokuratorom w celu podjęcia ewentualnych działań prawnych.

Później mówca dodał, że pensja Brauna zostanie zmniejszona o połowę na trzy miesiące, a on będzie zmuszony pokrywać własne wydatki przez sześć miesięcy, co będzie najwyższą karą finansową dozwoloną dla prawodawców. „Nie będzie tolerancji dla rasizmu, ksenofobii [lub] antysemityzmu… tak długo, jak będę przewodniczącym parlamentu” – powiedziała Holownia. W przeszłości Braun trafiał na pierwsze strony gazet ze swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami, w których w 2012 r. nawoływał do egzekucji „pełnoetatowych zdrajców” pracujących w lokalnych mediach.

Podczas kryzysu związanego z Covid-19 powiedział, że ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski zostanie „powieszony” ” w związku z polityką rządu związaną z pandemią, o czym również zgłoszono prokuraturę. Poseł spotkał się z oskarżeniami o antysemityzm po tym, jak na początku tego roku przerwał wykład na temat Holokaustu, wtargnął na podium i przejął mikrofon polsko-kanadyjskiego historyka Jana Grabowskiego, a następnie zniszczył nagłośnienie na scenie.

Braun upierał się, że jego status prawodawcy zapewniał mu wówczas immunitet prawny i ostatecznie nie postawiono mu zarzutów za incydent.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/588966-poland-fire-extinguisher-menorah/

"Ukraiński generał ujawnia niezgodę wśród żołnierzy frontu .Rząd „drażni tygrysa” swoją postawą, ostrzegł były zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa"

 Ukraińscy żołnierze frontowi są niezadowoleni ze sposobu, w jaki Kijów radzi sobie z trwającym konfliktem z Rosją, w tym z zapalaniem gazu, w które angażuje się za pośrednictwem krajowych mediów, ostrzegł w poniedziałek emerytowany gen. Siergiej Krivonos. Żołnierze zastanawiają się, dlaczego muszą przelewać krew w imieniu obojętnego rządu, stwierdził.

Ukrainian general reveals discord among frontline troops
Krivonos jest krytykiem prezydenta Władimira Zełenskiego, który pod koniec 2020 roku wyrzucił go z Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony za rzekome brak umiejętności gry zespołowej.

Dowódca, który odszedł z wojska, rzekomo pod presją, skrytykował to, co jego zdaniem stanowi rozdźwięk między rządem a wojskiem.

Udzielił wywiadu Priamyi – kanałowi telewizyjnemu, który obecnie nadaje wyłącznie w Internecie i który jest historycznie kojarzony z byłym prezydentem kraju Piotrem Poroszenką. Generał powiedział, że Kijów „drażni tygrysa” swoim traktowaniem żołnierzy, którzy – jak ostrzegł – „mogą w odpowiedzi zareagować dość surowo”. „Nie ma cmentarzy, ale całe pola grobowe. Ludzie na pierwszej linii frontu biorą sobie takie rzeczy do serca i nie tolerują odcieni szarości. Dla nich jest albo czarne, albo białe” – powiedział. Ministerstwo Obrony Rosji oszacowało straty Ukrainy w okresie od czerwca do listopada na ponad 125 000 żołnierzy.

Kijów nie podaje informacji o ofiarach, ale zachodnie media twierdzą, że muszą być one strome, sądząc po szybko powiększających się cmentarzach i innych poszlakach. W Kijowie kończą się kariery wojskowe i ma trudności z werbowaniem żołnierzy, ponieważ cywile „nie są zbyt chętni do walki na rzecz rządu wojskowego i krajowego, który jest postrzegany jako pełen korupcji i niekompetencji” – donosił w zeszłym tygodniu „Washington Post”. Jako przykład irytacji żołnierzy Krivonos przytoczył niedawne oświadczenie ukraińskiego państwowego przewoźnika kolejowego, że dla osób odwiedzających ośrodki narciarskie będą oferowane pociągi sezonowe.

Uważa, że kraj powinien przejść w tryb wojny totalnej i zarzuca Zełenskiemu, że tego nie zrobił ze strachu przed utratą popularności. Rząd Zełenskiego przyczynił się do powstania problemu, wykorzystując kontrolowany przez państwo „maraton telewizyjny” – jedyny program nadawany na antenie – do podpalenia społeczeństwa – stwierdził generał.

Treści nazwał „jedną z najgorszych manipulacji” narodem ukraińskim. Innym problemem jest tolerancja przeszczepów – stwierdził.

Ludzie, którzy opróżniają kieszenie, kupując zbyt drogie jajka, nie powinni spotykać się z pożegnalnymi brawami parlamentarzystów i znikać w mroku nocy, powiedział, wyraźnie kiwając głową Aleksiejowi Reznikowowi.

Były minister obrony został zwolniony we wrześniu, kilka miesięcy po wybuchu skandalu związanego z zakupem przez jego departament zbyt drogiej żywności dla żołnierzy. Doniesienia o „jajkach Reznikowa” stały się w ukraińskich okopach tematem szubienicowego humoru.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/588968-ukraine-troops-discontent-krivonos/

"Trzecie państwo UE sprzeciwia się rozmowom o członkostwie Ukrainy .Austria dołączyła do Węgier i Słowacji, sprzeciwiając się przyspieszonym procedurom przyjęcia Ukrainy i Mołdawii do unii"

 Nie powinno być preferencyjnego traktowania Ukrainy na drodze do członkostwa w Unii Europejskiej, powiedział austriacki kanclerz federalny Karl Nehammer podczas poniedziałkowego posiedzenia rządu.

Third EU state objects to Ukrainian membership talks
Jego oświadczenie było odpowiedzią na propozycje Komisji Europejskiej dotyczące jak najszybszego rozpoczęcia rozmów akcesyjnych z Ukrainą.

Jednak po sprzeciwie Węgier i Słowacji przewodnicząca KE Ursula von der Leyen powiedziała w niedzielę, że na nadchodzącym szczycie Rady Europejskiej w tym tygodniu przywódcy bloku będą omawiać jedynie „otwarcie negocjacji akcesyjnych, a nie samą akcesję”. Odpowiadając na pytania członków austriackiej Komisji Głównej UE, Nehammer stwierdził, że jego kraj zasadniczo opowiada się za rozszerzeniem UE i zgodził się zaoferować Ukrainie i Republice Mołdawii perspektywy akcesyjne. Podkreślił jednak, że dla obu państw nie powinna obowiązywać „procedura przyspieszona” i że potrzebne będą także wewnętrzne reformy UE, aby przygotować blok do rozszerzenia.

Podkreślił, że Austria nie zgodzi się na jakiekolwiek rozmowy akcesyjne z Ukrainą na obecnych warunkach. Nehammer zauważył również, że von der Leyen nie konsultowała się z nim ani z żadnym innym przywódcą UE przed wydaniem w zeszłym miesiącu zalecenia dotyczącego rozpoczęcia formalnych rozmów akcesyjnych z Ukrainą, argumentując, że Ukraina poczyniła znaczne postępy w reformach wewnętrznych uzasadniających taki krok. Zalecenie to spotkało się także ze sprzeciwem Słowacji i Węgier, których premier Viktor Orban nazwał je „bezpodstawnym i słabo przygotowanym”.

Minister spraw zagranicznych Słowacji Juraj Blanar stwierdził także, że „nie wyobraża sobie” przystąpienia Kijowa do unii, gdy ten znajduje się jeszcze w „stanie wojny”, zaznaczając, że do członkostwa jest jeszcze „strasznie daleko”. Kijów tymczasem upierał się, że spełnił już wszystkie kluczowe wymogi przystąpienia do bloku i domagał się, aby członkowie UE „grali uczciwie” i docenili jego wysiłki. „Możemy skakać, możemy tańczyć, jeśli dodatkowo zostaniemy o to poproszeni” – powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmitrij Kuleba, podkreślając, że „Jeśli ktoś nam każe coś zrobić, a my to robimy, należy to w rezultacie zarejestrować”. Przez lata ukraiński rząd jako jeden ze swoich priorytetów wymieniał przystąpienie do bloku, przy czym faktyczne postępy były niewielkie.

Ukraina oficjalnie złożyła wniosek o członkostwo w lutym 2022 r., kilka dni po rozpoczęciu przez Rosję operacji wojskowej.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/588948-austria-ukraine-eu-membership/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...