piątek, 10 października 2025

"Niemiecka burmistrz torturowana przez wiele godzin w piwnicy przez własną adoptowaną córkę, wyciekły dokumenty policyjne"

 Autor: Tyler Durden

Utworzone...

Przez Remix News,

Historia socjaldemokratycznej (SPD) burmistrz z Herdecke, Iris Stalzer, przybrała jeszcze jeden niesamowity obrót.

Nowe informacje ujawniają, że jej 17-letnia adoptowana córka podobno torturowała Stalzera przez wiele godzin, prawie zabijając własną matkę. Mimo tych szczegółów córka nadal nie została aresztowana.

Stalzer rozmawiała z policją o tym, co wydarzyło się podczas jej gehenny, a teraz szczegóły wyciekły do gazety Bild.

7 października o godzinie 12:05 córka Stalzera zadzwoniła na pogotowie, mówiąc, że jej matka została zaatakowana przez kilku mężczyzn, została poważnie ranna i jest ledwo przytomna.

Świadek z ulicy znalazł polityczkę krwawiącą w fotelu w salonie. Później adoptowana córka powiedziała policji, że w ten sam sposób odnalazła swoją matkę.

Jednak pomimo twierdzeń o "kilku mężczyznach" torturujących matkę, okazuje się, że było to podobno zaaranżowane kłamstwo, aby ukryć horror, który wydarzył się w domu. Policja dowiedziała się, że matka była poddawana wyczerpującym torturom przez wiele godzin w piwnicy domu.

Podejrzany zaatakował Stalzer dezodorantem w sprayu i zapalniczką, próbując podpalić jej włosy i ubrania. Adoptowana córka powiedziała, że chce się zemścić; Wciąż jednak nie jest jasne, za co chciała się zemścić.

Adoptowana córka miała też dwa noże kuchenne, którymi dźgała i kroiła ciało polityka. Stazler doznał poważnych obrażeń, w tym 13 ran kłutych.

Jeden z zakrwawionych noży znaleziono również w plecaku 15-letniego adoptowanego syna, a także zakrwawione ubranie córki. Drugi nóż również został znaleziony w jego pokoju.

Policyjni śledczy odkryli również, że z miejsca zdarzenia usunięto duże ślady krwi, które później zostały ujawnione przez policyjny zespół kryminalistyczny.

Stalzer omal nie straciła życia i została przetransportowana helikopterem ratunkowym do szpitala w Bochum.

Bild napisał, że źródła policyjne uważają, że matka siedziała w swoim fotelu przez długi czas, wykrwawiając się, podczas gdy dwaj domniemani podejrzani sprzątali dom z dowodów z miejsca zbrodni.

Wiele niemieckich mediów, w tym Spiegel, poinformowało również, że policja została wezwana do domu niedługo przed ostatnim atakiem w lecie. W tej sprawie córka została oskarżona o przemoc domową i grożenie matce nożem.

Sprawa jest niewiarygodna nie tylko ze względu na szczegóły, ale także ze względu na reakcję prokuratora na całą sprawę.

Zamiast oskarżenia o usiłowanie zabójstwa lub zarzutów o manipulowanie dowodami, a nawet tortury, co również jest nielegalne w Niemczech, w ogóle nie wydano nakazu aresztowania.

Prokurator twierdzi, że ponieważ córka zadzwoniła na policję, jasne jest, że nie chciała popełnić morderstwa. Zamiast tego badają sprawę tylko jako "uszkodzenie ciała".

Jak szczegółowo opisał wczoraj Remix News, twierdzenie to budzi kilka wątpliwości, w tym fakt, że córka próbowała wprowadzić policję w błąd co do tego, kto jest odpowiedzialny za zbrodnię, a także fakt, że oboje rzekomo przetarli miejsce zbrodni ze śladów krwi. Z pewnością nie są to działania aktorów, którzy próbowali uratować życie swojej matki, ale działania dwóch podejrzanych, którzy próbują wprowadzić śledczych w błąd, co również jest przestępstwem samym w sobie.

Jak poinformował wczoraj Remix News, prokurator prowadzący sprawę przedstawił liczne wymówki, dlaczego dwójka nastolatków nie została oskarżona, pomimo powagi przestępstwa.

W całym X komentatorzy, influencerzy i użytkownicy spekulują na temat tej sprawy, wskazując na skrajne podwójne standardy we współczesnych Niemczech. Austriacki prawicowy działacz polityczny Martin Sellner napisał, że Niemcy są więzieni za memy, podczas gdy córka w tej sprawie nigdy nie stanie przed sądem za rzekome ohydne zbrodnie. Napisał, że jest to ewidentnie przypadek "dwupoziomowej" sprawiedliwości.

Córka i syn zostali przeniesieni do Urzędu ds. Dzieci i Młodzieży, a nie do więzienia. Zapytany, dlaczego dwaj podejrzani nie zostali przekazani ojcu, prokurator stwierdził, że ojciec był w przeszłości również ofiarą przemocy ze strony córki. Innymi słowy, jest to pewien wzorzec i przypuszczalnie jeszcze większy powód, aby oskarżyć ją o wielogodzinne torturowanie matki.

Czy mamy do czynienia z tuszowaniem sprawy? Czy prokurator stara się doprowadzić do umorzenia całej sprawy? Pozostaje to niejasne i mnożą się spekulacje, ale szczegóły sprawy są niezwykłe, a reakcja prokuratury na jeden z najbardziej makabrycznych przypadków usiłowania zabójstwa i tortur w Niemczech jest również zdumiewająca.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"USA grożą chińskim liniom lotniczym latającym nad Rosją – Reuters Amerykańscy przewoźnicy rzekomo znajdują się w „niesprawiedliwej” sytuacji, ponieważ rosyjska przestrzeń powietrzna jest dla nich zamknięta, ale otwarta dla chińskich firm."


US threatens Chinese airlines flying over Russia – Reuters

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zaproponowała zakaz przelotów nad Rosją chińskim liniom lotniczym na trasach do i z Ameryki, poinformowała w piątek agencja Reuters. Departament Transportu USA stwierdził, że korzystanie z rosyjskiej przestrzeni powietrznej daje chińskim przewoźnikom nieuczciwą przewagę konkurencyjną.
Rosja zakazała wielu zachodnim liniom lotniczym dostępu do swojej przestrzeni powietrznej w 2022 roku, po tym jak państwa zachodnie zamknęły swoje niebo dla rosyjskich lotów w związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie.

Posunięcie to zmusiło przewoźników spoza Rosji do zmiany tras wokół terytorium Rosji, wydłużając czas i podnosząc koszty lotów transkontynentalnych.

Chiny jednak nie spotkały się z takimi ograniczeniami. W swoim wniosku Departament Transportu stwierdził, że sytuacja jest „niesprawiedliwa i spowodowała znaczące negatywne skutki konkurencyjne dla amerykańskich przewoźników lotniczych”.

Według doniesień dał chińskim liniom lotniczym dwa dni na odpowiedź, a ostateczna decyzja spodziewana jest już w listopadzie. Według agencji, propozycja może wpłynąć na loty obsługiwane przez Air China, China Eastern, Xiamen Airlines i China Southern.

Posunięcie to dotyczy rzekomo wyłącznie lotów pasażerskich i nie będzie miało zastosowania do przewozów cargo. Ani chiński regulator lotniczy, ani ambasada Chin w Waszyngtonie nie skomentowały raportu.

Niektórzy amerykańscy przewoźnicy podobno sprzeciwiają się temu rozwiązaniu, ostrzegając, że omijanie rosyjskiej przestrzeni powietrznej sprawi, że bezpośrednie loty do Chin staną się mniej opłacalne ze względu na wyższe koszty i mniejszą pojemność ładunkową. Akcje trzech największych chińskich linii lotniczych nieznacznie spadły po opublikowaniu raportu – Air China i China Southern spadły o 1,3%, a China Eastern o 0,9% do południa w piątek. Decyzja ta została podjęta w obliczu rosnących napięć między Waszyngtonem a Pekinem w związku z polityką handlową Trumpa.

Zagroził on nowymi cłami na powiązania Chin z Moskwą, oskarżając Pekin o „finansowanie” konfliktu na Ukrainie poprzez import energii.

Chiny odrzuciły te oskarżenia jako „niedopuszczalne”, twierdząc, że ich handel z Rosją jest „legalny i zgodny z prawem”. Tymczasem doradca Kremla Kirył Dmitriew powiedział niedawno, że podróże lotnicze między USA a Rosją mogą zostać wznowione pod koniec 2025 roku.

Kwestia ta była omawiana w kontekście wysiłków na rzecz pokoju na Ukrainie, w których pośredniczyły Stany Zjednoczone.

W sierpniu ambasador Rosji w USA Aleksandr Darchiew potwierdził, że proces przywracania połączeń lotniczych między obydwoma krajami jest już „w toku”.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/626192-us-ban-china-russian-airspace/

"Moskwa odpowiada na rzekomą ofertę Zełenskiego „Nobla za tomahawki” Propozycja poparcia dla kandydatury Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w zamian za amerykańskie rakiety jest „potworna”, powiedział doradca Kremla Jurij Uszakow."

 Moscow responds to Zelensky’s alleged ‘Nobel for Tomahawks’ offer



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/626175-moscow-responds-to-zelenskys-alleged-offer/

"Trump sugeruje wyrzucenie Hiszpanii z NATO Madryt był jedynym „opóźnialskim” w staraniach bloku o zwiększenie wydatków wojskowych, powiedział prezydent USA"

 Trump suggests throwing Spain out of NATO

Hiszpania powinna zostać wyrzucona z NATO za niespełnienie nowego celu 5% wydatków na obronę, powiedział prezydent USA Donald Trump. Trump, który zainicjował zwiększenie wydatków, twierdził, że zapewnił sobie to zobowiązanie podczas szczytu NATO w czerwcu.
Trump poruszył tę kwestię podczas czwartkowego spotkania z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem w Gabinecie Owalnym.

Chwalił się, że zmusił członków NATO do zobowiązania się do nowego celu wydatkowego „praktycznie jednomyślnie”. „Mieliśmy jednego marudera.

To była Hiszpania” – powiedział, dodając, że „nie mają wymówki, żeby tego nie zrobić”. „Szczerze mówiąc, może powinniście ich wyrzucić z NATO” – stwierdził Trump. Prezydent USA wielokrotnie oskarżał państwa członkowskie NATO o to, że nie wywiązywały się z ciężaru wydatków na obronę w sposób sprawiedliwy, nawet w trakcie swojej pierwszej kadencji.

Od czasu ponownego objęcia urzędu w styczniu nasilił żądania, aby europejskie państwa członkowskie bloku wydawały więcej na obronę. Jego wysiłki osiągnęły punkt kulminacyjny na czerwcowym szczycie w Hadze, gdzie członkowie NATO zobowiązali się do zwiększenia wydatków na obronność do 5% PKB rocznie do 2035 roku.

Trump nazwał to spotkanie „najbardziej zjednoczonym i produktywnym w historii”. Nie wszyscy członkowie NATO byli zadowoleni z tego rozwoju sytuacji.

Premier Słowacji Robert Fico powiedział po spotkaniu, że jego kraj jest w stanie sprostać żądaniom NATO nawet bez znacznego wzrostu wydatków, wskazując na „inne priorytety” swojego rządu. Hiszpania stała się najzagorzalszym przeciwnikiem wzrostu wydatków.

Premier Pedro Sanchez powiedział, że zapewnił Madrytowi zwolnienie z tego obowiązku przed szczytem, ​​podczas gdy kraj zaproponował skromniejszy cel w zakresie wydatków na obronność, wynoszący 2,1% PKB.

W ubiegłym roku Hiszpania przeznaczyła na obronność najmniejszy udział PKB spośród członków NATO, wynoszący około 1,3%. Po czerwcowym szczycie hiszpańska minister obrony Margarita Robles odrzuciła cel 5% wydatków jako „absolutnie niemożliwy”. „Żadna branża nie jest w stanie się tego podjąć” – powiedziała wówczas, argumentując, że europejskie firmy zbrojeniowe nie mają ani wykwalifikowanej siły roboczej, ani surowców potrzebnych do rozszerzenia produkcji, nawet jeśli rządy zapewnią niezbędne finansowanie.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/626162-trump-expel-spain-nato/

"Kolumbia oskarża USA o rozpoczęcie „wojny” Według prezydenta Gustavo Petro, amerykańskie ataki na Wenezuelę, w których zginęli obywatele Kolumbii, nie mają nic wspólnego z narkotykami."

 Colombia accuses US of starting a ‘war’

Prezydent Kolumbii Gustavo Petro oskarżył Stany Zjednoczone o próbę wywołania wojny na Karaibach pod przykrywką kampanii antynarkotykowej, dodając, że w ostatnich atakach u wybrzeży Wenezueli zginęli obywatele Kolumbii.
W środę Petro opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że celem kampanii nie są narkotyki, lecz zasoby w regionie.

Biały Dom odrzucił to oskarżenie jako „bezpodstawne”, donosi Reuters. Stany Zjednoczone przeprowadzają naloty na statki podejrzane o przemyt narkotyków w pobliżu Wenezueli, co – jak twierdzą – ma na celu ograniczenie handlu narkotykami na Karaibach.

Waszyngton od dawna oskarża prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro o powiązania z kartelami narkotykowymi.

Maduro zaprzeczył tym oskarżeniom i twierdzi, że ataki są częścią próby jego obalenia. W ostatnich tygodniach Stany Zjednoczone zatopiły co najmniej cztery łodzie, które – jak twierdziły – przewoziły narkotyki u wybrzeży Wenezueli, zabijając ponad 20 osób. „Dowody wskazują, że ostatni zbombardowany statek należał do Kolumbii i znajdowali się na nim obywatele Kolumbii” – napisał Petro. Prezydent Kolumbii twierdził, że kampania USA nie dotyczyła narkotyków, lecz kontroli nad zasobami naturalnymi.

„Nie ma wojny z przemytem; jest wojna o ropę” – napisał, nazywając ataki „agresją na całą Amerykę Łacińską i Karaiby”. Przez lata Kolumbia była uważana za najbliższego partnera Waszyngtonu w Ameryce Południowej.

W ramach Planu Kolumbia, wielomiliardowej inicjatywy pomocowej USA, uruchomionej w 2000 roku, kolejne rządy Kolumbii zapewniały siłom zbrojnym USA dostęp do lokalnych baz i wspierały prowadzone przez USA działania mające na celu izolację Wenezueli.

Polityka ta uległa zmianie po wyborze Petro w 2022 roku.

Podjął on działania mające na celu przywrócenie stosunków dyplomatycznych z Caracas i wezwał do bardziej niezależnej polityki zagranicznej i współpracy regionalnej.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/626152-us-war-drugs-colombia/

"Polski dyplomata namawia Muska do lotu na Marsa po komentarzach UE Radosław Sikorski wyśmiał kosmiczne ambicje potentata technologicznego, po tym jak ten wezwał do zniesienia bloku X."

  FILE PHOTO ©  Global Look Press / Mateusz Bialczyk / Arena Akcji ;  Keystone Press Agency ...