niedziela, 12 września 2021

"Niemcy: Spór o przedłużenie obowiązkowych testów na granicy "

 Tylko nieliczne wyrywkowe kontrole wjazdowe przeprowadzone przez policję federalną wykazały naruszenia. Politycy z CDU i Zielonych oraz członkowie związków zawodowych policji chcą przedłużenia obowiązku przeprowadzania testów przy wjeździe do Niemiec. FDP jest temu przeciwna: Środki te byłyby pilniej potrzebne gdzie indziej.



Mimo że liczba wykrytych naruszeń obowiązku posiadania testów na koronawirusa na niemieckich granicach jest niewielka, politycy niemieckiego rządu i opozycji oraz policyjni związkowcy domagają się kontynuacji, a nawet rozszerzenia kontroli. Środek ten jest jednak kontrowersyjny – istnieje polityczny sprzeciw wobec niego, jak również obawy ze strony innych przedstawicieli policji.

Ponad 2mln skontrolowanych na niemieckich granicach

Od momentu wprowadzenia 1 sierpnia obowiązku posiadania testu przy wjeździe do Niemiec, 2 820 972 osoby zostały poddane kontroli pod kątem zgodności z przepisami. Do dnia 7 września stwierdzono 3 727 naruszeń, jak podały władze w odpowiedzi na zapytanie WELT AM SONNTAG. Jutro, w poniedziałek, w Bawarii, jako ostatnim kraju związkowym, kończą się letnie wakacje. Oznacza to, że ruch powrotny będzie się zmniejszał.

Najwięcej naruszeń, bo aż 3 051, stwierdzono na granicach z Austrią i Republiką Czeską. W przypadku przyjazdu z Austrii samochodem lub pociągiem w 1 539 przypadkach nie przedstawiono ani wyników badań, ani świadectw szczepień lub wyzdrowienia. W przypadku przyjazdów z Republiki Czeskiej miało to miejsce 1 512 razy.

“Liczba wykrytych wykroczeń maleje”

“Liczba wykrytych wykroczeń maleje” – mówi rzecznik policji federalnej. “Mimo to kontrole mają sens, ponieważ działają odstraszająco” – mówi przewodniczący związku zawodowego policji (GdP) w policji federalnej Andreas Roßkopf. Przyznaje jednak, że można założyć “dużą liczbę niezgłoszonych przypadków i wiele niewykrytych naruszeń”.

W związku z tym CDU/CSU i Zieloni w Bundestagu domagają się kontynuacji wyrywkowych kontroli na granicach. “Jesteśmy daleko od zakończenia tej pandemii. Pod koniec czerwca mieliśmy około 340 nowo zarażonych osób dziennie, a teraz jest to około 14 000 dziennie” –  powiedział wiceprzewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu Thorsten Frei.

Frei zaapelował, aby początkowo, także po zakończeniu wakacji, przy wjeździe do Niemiec nadal trzeba było przedstawić zaświadczenie, że jest się zaszczepionym, uzyskało się wynik negatywny testu na koronawirusa lub wyzdrowiało się i aby można było to sprawdzić i ukarać w przypadku naruszenia. “Musimy zapobiec dodatkowemu wprowadzeniu wirusa przez nasze granice. I to nie tylko za sprawą wczasowiczów” – powiedział polityk.

Polityk CDU otrzymał wsparcie od rzeczniczki ds. polityki wewnętrznej grupy parlamentarnej Zielonych Irene Mihalic: “Po pierwsze, wrzesień jest nadal miesiącem podróży, a po drugie, od lipca liczba incydentów stale rośnie”, mówi posłanka i wykształcona policjantka. “W perspektywie średnioterminowej takie kontrole nie powinny oczywiście stać się regułą w strefie Schengen, ale w tej chwili nie widzę powodu, by dawać zielone światło.”

“Swoboda podróżowania w UE jest cennym dobrem”

Heiko Teggatz, przewodniczący Niemieckiego Związku Zawodowego Policji (DPolG), odpowiedzialny za policję federalną, mówi: “Wkrótce nadejdzie jesień, a następnie ferie zimowe i związany z nimi ruch turystyczny. W związku z rosnącymi wskaźnikami zakażeń konieczne jest utrzymanie kontroli do stycznia.” Z końcem roku wygasa podstawa prawna obowiązkowych badań, czyli “Rozporządzenie wjazdowe w związku z pandemią koronawirusa”.

Sprzeciw wobec przedłużania obowiązku testowego wyraził jednak także Bundestag. “Zacieśnianie i kontynuowanie przeciągania nie jest właściwą drogą do opanowania pandemii. Powinniśmy wykorzystać środki policji federalnej tam, gdzie są one pilniej potrzebne”, powiedział poseł frakcji FDP Stephan Thomae.

“Liczba zakażeń nie wzrasta z powodu osób wjeżdżających do Niemiec, lecz z powodu przenoszenia zakażeń wewnątrz Niemiec, zwłaszcza w sferze prywatnej”. Związkowiec policyjny Roßkopf zauważa: “Swoboda podróżowania w UE jest cennym dobrem. Ograniczenie jej, bez względu na sposób, musi być bardzo dobrze uzasadnione”.

Starosta powiatu Bad Kreuznach w Nadrenii-Palatynacie, Bettina Dickes, zaprzecza jednak tezie Thomae: “Zgodnie z ustaleniami, do około jednej trzeciej niedawnego wzrostu liczby zachorowań można przypisać podróżnym powracającym do Niemiec. A ponieważ liczba niezgłoszonych przypadków jest wysoka, prawdopodobnie połowa wzrostu jest napędzana przez podróżnych” – ocenia polityk CDU. Liczba zachorowań w jej okręgu wzrosła w ciągu miesiąca z mniej niż 20 do 129 w sobotę.

Kontrole są jedynie wyrywkowe

Naruszenia obowiązkowych badań są zgłaszane przez policję federalną odpowiednim władzom sanitarnym, które mogą nakładać grzywny lub zarządzić kwarantannę. Liczby te są następnie przetwarzane przez powiaty, które mają najlepszy przegląd rozwoju sytuacji koronawirusowej na swoim terenie.

Bilans kontroli w powiecie Bad Kreuznach od początku sierpnia to cztery zgłoszone naruszenia, w jednym przypadku nałożono grzywnę i zarządzono kwarantannę – nie są to duże liczby, ale warto podkreślić, że kontrole przeprowadzane są tylko wyrywkowo.

źródło: www.welt.de

"Wizyta Merkel w Polsce: Morawiecki podziękował kanclerz Niemiec za współpracę "

 Od ceremonii oficjalnego powitania przez premiera Mateusza Morawieckiego przed Pałacem na Wyspie w Łazienkach Królewskich w Warszawie rozpoczęła się w sobotę w południe wizyta kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Polsce.


“Chciałbym podziękować Pani Kanclerz za okres wartościowej współpracy pomiędzy naszymi narodami, pełen sukcesów gospodarczych, wielkiego wzrostu wzajemnej wymiany handlowej, naukowej i wzmocnienia więzów europejskich” – podkreślił wczoraj premier Mateusz Morawiecki.

Merkel i Morawiecki rozmawiali na temat współpracy polsko-niemieckiej

Premier i kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiali wczoraj w Pałacu na Wodzie w Łazienkach Królewskich na temat współpracy polsko-niemieckiej, kwestii europejskich i międzynarodowych.

“Nasze relacje gospodarcze są bardzo dobre, polskie firmy rosną we współpracy z niemieckimi firmami, i odwrotnie, za co bardzo serdecznie dziękuję” – mówił premier Mateusz Morawiecki w sobotę, podczas wspólnej konferencji Angelą Merkel w Warszawie. Kanclerz Niemiec powiedziała, że rozmawiali o praworządności. – “Istnieją możliwości poczynienia postępów” – zapewniła.

Podsumowując 16 lat sprawowania urzędu kanclerskiego, kanclerz Merkel podkreśliła, że „dobre relacje polsko-niemieckie zawsze leżały jej na sercu”, wskazując, że są gwarancją pokoju w Europie.

Kanclerz złożyła wczoraj wieniec pod Pomnikiem Nieznanego Żołnierza, by oddać hołd polskim ofiarom II wojny światowej.

źródło: Konsulat Generalny RP w Kolonii

"W Danii zniesiono ostatnie ograniczenia dotyczące obostrzeń koro....rusowych"

 W Danii od piątku (10 września) przestały obowiązywać ostatnie ograniczenia dotyczące koronawirusa. Ma to ogromny wpływ na wszystkie dziedziny życia społecznego. Przykładowo, na niektórych ważnych imprezach, takich jak mecze duńskiej ekstraklasy piłkarskiej, nie trzeba już będzie okazywać paszportu covidowego. Zaświadczenie o szczepieniu, wyzdrowieniu lub negatywny wyniku testu nie jest już wymagany w dyskotekach, które zostały właśnie otwarte.



Jednocześnie COVID-19, choroba wywoływana przez koronawirus SARS-CoV-2, nie jest już zaliczana do kategorii “chorób krytycznych ze względów społecznych”. Ta kategoryzacja była podstawą np. przy wprowadzaniu zakazów zgromadzeń czy obowiązkowych masek.

COVID-19 jest obecnie w Danii tylko “ogólnie niebezpieczną chorobą”

Zamiast tego, COVID-19 jest w Danii obecnie uważany za “chorobę ogólnie niebezpieczną” – co oznacza, między innymi, że nadal istnieją pewne ograniczenia dotyczące wjazdu do kraju. Władze mogą również nadal nakładać lokalne ograniczenia, takie jak czasowe zamknięcie szkoły lub ograniczenie wizyt w domach opieki.

Tylko dzięki daleko idącym postępom w szczepieniach, opanowaniu epidemii i wielkiemu zaangażowaniu całego duńskiego społeczeństwa możliwe było ostateczne odprężenie, wyjaśnił w piątek minister zdrowia Magnus Heunicke. Dodał, że epidemia będzie nadal ściśle monitorowana i że jest przygotowany do szybkiego działania w przypadku poważnego rozwoju sytuacji.

W tym samym czasie duńska administracja zdrowia chce pracować nad nową kampanią, która ma skłonić ludzi do trzymania się nawyków związanych z koroną. Obejmują one, na przykład, dokładną higienę rąk i pozostanie w domu w czasie choroby lub wystąpienia jej objawów.

źródło: www.web.de

"Opracowany konsensus głównego nurtu dotyczący pochodzenia kor...wirusa ZWIJA SIĘ !!!!!"

 (Natural News) Konsensus społeczności medycznej dotyczący rzekomego pochodzenia koronawirusa z Wuhan (COVID-19) zaczyna się załamywać. Czołowi urzędnicy ds. zdrowia i politycy w Stanach Zjednoczonych są teraz bardziej skłonni zaakceptować możliwość, że koronawirus mógł zostać opracowany w laboratorium w chińskim mieście, które nosi nazwę broni biologicznej.



Na początku 2020 roku społeczność medyczna ustaliła w swoich szeregach konsensus, że COVID-19 ma całkowicie naturalne pochodzenie. Dwie opinie opublikowane w czasopismach medycznych The Lancet i Nature Medicine pomogły w ustaleniu tego jako rzekomego faktu. W The Lancet pisarze stwierdzili, że „stoją razem i zdecydowanie potępiają teorie spiskowe sugerujące, że COVID-19 nie ma naturalnego pochodzenia”.


Te dwie opinie pomogły zdusić wszelki sprzeciw wobec narracji głównego nurtu i ustalić domniemany konsensus, że koronawirus został przeniesiony na ludzi ze zwierząt za pośrednictwem targu na świeżym powietrzu w Wuhan, gdzie sprzedawano dzikie zwierzęta. (Powiązane: Natural News i inne niezależne media przez cały czas miały rację, ponieważ media „głównego nurtu” nagle przyznają się do laboratoryjnego pochodzenia COVID-19.)


Teoria wycieku laboratorium koronawirusa jest teraz bardziej popularna

Nawet prezydent Joe Biden i jego administracja ugięli się pod presją zainteresowanych grup, takich jak Partia Republikańska, i nakazali dochodzenie w sprawie pochodzenia wirusa.


We wtorek 25 maja sekretarz ds. zdrowia i opieki społecznej Xavier Becerra wezwał Światową Organizację Zdrowia (WHO) do rozpoczęcia kolejnego dochodzenia w celu ustalenia, skąd pochodzi wirus. Becerra wskazał, że ma nadzieję, że WHO pozwoli na kontynuowanie dochodzenia i że zostanie zagwarantowana jego „niezależność w zakresie pełnej oceny źródła wirusa i wczesnych dni epidemii”. Jest to wyraźne odniesienie do wahania Chin co do przejrzystości pochodzenia wirusa.


Wezwanie Becerry do kolejnego dochodzenia prowadzonego przez WHO zostało podjęte w środę, a sam Biden zakwestionował konsensus w sprawie koronawirusa.


W oświadczeniu wydanym przez Biały Dom Biden wezwał społeczność wywiadowczą do napisania raportu dotyczącego „najaktualniejszej analizy pochodzenia COVID-19, w tym tego, czy pojawił się on w wyniku kontaktu człowieka z zakażonym zwierzęciem lub z wypadku laboratoryjnego”.


„Musimy dotrzeć do sedna tego”, powiedziała zastępca sekretarza prasowego Białego Domu Karina Jean-Pierre. „Musimy lepiej zrozumieć pochodzenie COVID-19”.


Jean-Pierre określił ostatnie oświadczenie Bidena jako próbę dalszego zainteresowania prezydenta tym, jak doszło do pandemii. Dodała, że ​​tym razem Chiny muszą być bardziej skłonne do współpracy z międzynarodowymi śledczymi. Zapytana przez dziennikarzy, jakie konsekwencje poniósłby chiński rząd, gdyby odmówił współpracy z USA, nie odpowiedziała.


Według Białego Domu środowisko wywiadowcze zostało w tej sprawie podzielone. Zaczął badać pochodzenie koronawirusa już w kwietniu zeszłego roku, kiedy jego wpływ i blokady rozpoczęły się w kraju pełną parą.


Analitycy koncentrują się na popularnej obecnie hipotezie, że koronawirus mógł zostać skonstruowany w laboratoriach Instytutu Wirusologii Wuhan. Wirus mógł przypadkowo wydostać się z instytutu, zanieczyszczając personel z powodu słabych środków bezpieczeństwa biologicznego.


Oświadczenie Białego Domu w sprawie wycieku z laboratorium wezwało wiodące władze w Chinach do współpracy w „pełnym, przejrzystym, opartym na dowodach” dochodzeniu, które miałoby być prowadzone przez zespół międzynarodowych specjalistów medycznych, którym KPCh musi zapewnić „dostęp do wszystkich odpowiednie dane i dowody.”


Jest mało prawdopodobne, że nawet próby poznania prawdy podejmowane przez Bidena zajdą bardzo daleko. Na początku tego roku WHO opublikowała raport popierający pomysł, że koronawirus pochodzi od zwierząt. Dyrektor generalny WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, przyznał, że jego śledczy, którzy udali się do Chin w celu zbadania sprawy, mieli bardzo ograniczony dostęp do chińskich instytucji.


Mimo to organizacja raczej nie zagłębi się w tę sprawę. Same Chiny raczej nie poddadzą się jakimkolwiek żądaniom ze strony USA lub reszty społeczności międzynarodowej w sprawie kolejnego śledztwa.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-09-12-engineered-mainstream-consensus-regarding-coronavirus-origins-collapses.html

"Magazyny zwracają się do robotów, aby wypełnić luki w zatrudnieniu, gdy e-commerce przeżywa boom "

 (Natural News) Aby wypełnić luki pracownicze i przyspieszyć dostawy, magazyny w Ameryce Północnej przechodzą na automatyzację.

Coraz więcej samoprowadzących się lub zdalnie sterowanych maszyn przewozi odzież, sprzęt sportowy i elektronikę wzdłuż alejek magazynowych, wyciągając pojemniki z artykułami spożywczymi, przyborami toaletowymi, a nawet częściami przemysłowymi z wysokich stosów przed przekazaniem ich pracownikom. Wszystko po to, aby szybciej przetwarzać i dostarczać zamówienia.



Tymczasem niektórzy operatorzy testują wózki widłowe, które mogą być obsługiwane z odległych lokalizacji. Pozwala to właścicielom magazynów na ciasnych rynkach pracy czerpać z geograficznie szerszej puli pracowników.


Operatorzy magazynów przechodzą na automatyzację podczas pandemii

Nacisk na automatyzację magazynów pojawia się, gdy wielu pracodawców twierdzi, że nie jest w stanie zatrudnić pracowników magazynów wystarczająco szybko, aby zaspokoić rosnący popyt online na wszystko, od mrożonej żywności po meble w łańcuchach dostaw, które zostały zakłócone pandemią. Ta sytuacja przyspiesza wdrażanie robotów i innych technologii w sektorze, który nadal w dużej mierze zależy od pracy ręcznej. (Związane zCoronavirus lockdown leads to increase in automation as employers turn to robots to keep their businesses running.)

„Nie chodzi o przejęcie twojej pracy, chodzi o dbanie o te miejsca pracy, których nie możemy obsadzić” – powiedziała Kristi Montgomery, wiceprezes ds. innowacji, badań i rozwoju w Kenco Logistics Services LLC.


Firma Kenco z Chattanooga w stanie Tennessee wprowadza na rynek flotę samojezdnych robotów firmy Locus Robotics. Roboty te pomagają teraz pracownikom wypełniać zamówienia w największej witrynie e-commerce Kenco w Jeffersonville w stanie Indiana.


Ponadto Kenco korzysta również z autonomicznych ciągników, które ciągną wózki załadowane paletami.


W międzyczasie inwestuje gigant spedycyjny DHL $300 million in emerging automation technologies w swoich centrach dystrybucyjnych w USA i Kanadzie.


Duża część inwestycji firmy przeznaczona jest na autonomiczne roboty mobilne firmy Locus Robotics. Chce również wdrożyć bezzałogowe wózki widłowe.


Adrian Kumar, globalny dyrektor ds. nauki operacyjnej i analityki w DHL Supply Chain, pochwalił elastyczność technologii i możliwość pracy w ramach istniejącej infrastruktury magazynowej.


„Jeśli masz 10 witryn, z których wszystkie działają w ramach Locus Robotics, możesz przenosić te roboty między różnymi witrynami, gdy jedna witryna osiąga szczyt, a druga dołek. W szczycie sezonu moglibyśmy wydzierżawić więcej robotów” – powiedział.


Kumar stwierdził również, że firma testuje również technologię, która może autonomicznie wykonywać wiele zadań magazynowych, takich jak rozładunek ciężarówek, transport palet do iz doku oraz do różnych części magazynu oraz umieszczanie palet na regałach.


Pilot zdalnego sterowania również postrzegany jako alternatywa

Roboty to nie jedyna rzecz, której używają właściciele magazynów, aby rozwiązać problem luki pracowniczej. Zdalna obsługa, pozwalająca pracownikom kontrolować sprzęt spoza magazynu, to kolejna opcja, którą rozważają firmy.


Kenco współpracuje z startupem technologicznym Phantom Auto, aby przetestować zdalnie sterowane wózki widłowe. Te wózki widłowe zostały wyposażone w technologię, która pozwala kierowcom obsługiwać je zdalnie za pomocą strumieni wideo i audio w czasie rzeczywistym.


Korzystając z tej technologii, operatorzy mogą przełączać się między różnymi pojazdami w różnych lokalizacjach w zależności od zapotrzebowania. To otwiera miejsca pracy dla pracowników w regionach oddalonych od magazynów.


Technologia może również umożliwić firmom takim jak Kenco dostęp do niewykorzystanych części rynku etykiet. Obejmuje to osoby niepełnosprawne fizycznie, powiedział Montgomery.


Rynek pracy pozostaje mały pomimo rosnącego segmentu e-commerce

Zwiększona automatyzacja tradycyjnie wiązała się z rosnącymi obawami o kurczenie się rynku pracy, a roboty zwykle postrzegane są jako odbierające pracę ludziom. Ale globalna pandemia i wysiłki na rzecz jej zwalczania postawiły tę dychotomię na głowie.


Dane federalne pokazują, że amerykańskie firmy zajmujące się magazynowaniem i przechowywaniem dodały prawie 168 000 miejsc pracy między kwietniem 2020 a kwietniem tego roku w odpowiedzi na wzrost handlu elektronicznego podczas pandemii. Jednak według wstępnego raportu Departamentu Pracy zatrudnienie w sektorze skurczyło się o 4300 miejsc pracy od marca do kwietnia.


Oby pracodawcy logistyczni powiedzieli, że nie mogą zatrudnić wystarczającej liczby pracowników, aby nadążyć za silnym popytem, ​​gdy gospodarka USA wychodzi z pandemii. Pracodawcy ci zwracają się zatem do automatyzacji, aby wypełnić lukę.


„Roboty zaczynają wypełniać tę pustkę” – mówi wiceprezes ds. badań łańcucha dostaw firmy Gartner Inc., Dwight Klappich. Gartner prognozuje, że popyt na systemy robotyczne, które dostarczają towary pracownikom ludzkim, wzrośnie czterokrotnie do 2023 roku.


„Odnieśliśmy z tego znaczne korzyści od drugiej połowy zeszłego roku” — mówi Jerome Dubois, współzałożyciel i dyrektor naczelny firmy 6 River Systems, dostawcy robotyki należącego do Shopify Inc. „Kierowca tutaj nie ma ograniczać kosztów, ale po prostu służyć potrzebom klienta. Po prostu nie mogą zatrudnić”.


Pomimo wzrostu automatyzacji, popyt na pracę ludzką pozostaje wysoki dzięki rozwojowi segmentu e-commerce.


„Przy całym wzroście, jaki obserwujemy w popycie i handlu elektronicznym, nieustannie poszukujemy coraz większej liczby pracowników, podczas gdy dodajemy coraz więcej robotów”, Ashfaque Chowdhury, prezes łańcucha dostaw dla obu Ameryk i Azji i Pacyfiku w XPO Logistics, mówi.


W przeszłości magazyny stanowiły po prostu miejsce do wysyłki surowców do fabryk i wyrobów gotowych do detalistów. Ale e-commerce zmienił detaliczną stronę firm. Teraz magazyny muszą również sortować różne przedmioty w celu dostarczenia ich do domów i funkcjonariuszy.


Według XPO indywidualna wysyłka do konsumentów zajmuje trzy razy więcej miejsca i wysiłku niż wysyłanie towarów do sklepu detalicznego. Oznacza to, że wraz ze wzrostem segmentu e-commerce magazyny będą musiały nadal powiększać swoją siłę roboczą, zarówno o pracowników ludzkich, jak i roboty.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-09-12-warehouses-turning-to-robots-fill-labor-gaps.html

"KTO UJAWNIA PRAWDZIWY PROJEKT ZA C...D-19. TECHNOKRATY KLAUSA SCHWABA !!!!!! "

 Przewrót Technokracji, w pełnym rozkwicie, ma na celu przekształcenie świata w naukową dyktaturę, w której każdy człowiek będzie monitorowany i zarządzany od kołyski do trumny. Dokumentacja na ten temat jest łatwo dostępna i bardzo przejrzysta. Pytanie tylko, czy obywatele będą się opierać, czy nie.



Przypominam posiadaczom prawdy, wielu ceckerom faktów, czyli „fałszywym warcabom”, którzy w 2020 roku ostrzegali przed prawdącel tej psychopandemii z artykułami o paszportach szczepień jako wybranym środkiem do osiągnięcia prawdziwego celu: tożsamości cyfrowej. Oskarżano nas wówczas o spisek i rozpowszechnianie fałszywych wiadomości. Ale każdy, kto ma trochę zdrowego rozsądku, wie, że czas stawia wszystkich na swoim miejscu. A czas jeszcze nie nadszedł, ale szybko się zbliża, gdy domek z kart się rozpada. Na razie to ty i mainstream szybko wpadacie w wir rozsiewaczy kłamstw. Spójrz w przeszłość dogłębnie tutaj .)

 Bez fanfar i prawie zerknięciem z mediów wielonarodowego establiszmentu, Światowej Organizacji Zdrowia Narodów Zjednoczonych, znanej również jako WHO, opublikowało w ostatnim tygodniu  dokument,  który powinien uruchomić dzwonek alarmowy dla miłośników wolności.

Dokument stanowi „przewodnik” dla każdego narodu na świecie, jak wdrożyć cyfrowe paszporty zdrowotne, które Bill Gates, Klaus Schwab i inne elity władzy powiedzieli od zeszłego roku, że będą absolutnie niezbędne do pokonania pandemii Covid.

Wygląda na to, że sam tytuł dokumentu ma na celu odstraszyć przeciętnego czytelnika i uśpić go:   Certyfikat COVID-19 Dokumentacja cyfrowa: Status szczepień: Specyfikacje techniczne i przewodnik wdrażania  .

WHO współpracuje z amerykańskimi Centrum Kontroli Chorób lub CDC, aby „opracować wysokiej jakości standard dla międzynarodowego przyjęcia i wymiany informacji technicznych”. Mówiąc prościej, mówimy o cyfrowym paszporcie zdrowia. Paszporty te, jak szczegółowo opisaliśmy w poprzednich artykułach, nie mają innego celu niż śledzenie przemieszczania się ludzi w czasie rzeczywistym, zbierając po drodze dane.

Innymi słowy, jedno z najbardziej podstawowych praw w każdym wolnym społeczeństwie, swoboda przemieszczania się, zostanie naruszone, jeśli twoje miasto, stan lub naród zastosuje się do rad WHO, Światowego Forum Ekonomicznego lub któregokolwiek z jego partnerów technologicznych, takich jak Microsoft. , Google, Facebook itp.

Dokument WHO stwierdza, że ​​jego celem jest dostarczenie standardów i specyfikacji dla rządów i wykonawców, którzy chcą narzucić światowym populacjom cyfrowe paszporty szczepień.

„Jest to dokument zawierający wytyczne dla krajów i partnerów wdrażających w zakresie wymagań technicznych dotyczących opracowywania cyfrowych systemów informacyjnych do wydawania opartych na standardach interoperacyjnych cyfrowych certyfikatów dotyczących statusu szczepienia COVID-19 oraz rozważań dotyczących wdrażania tych systemów, w celu zapewnienia ciągłości opieki . oraz dowód szczepienia”.

Skróconą wersję 99-stronicowego dokumentu, z pomocnymi grafikami, z których część przytoczono poniżej, można znaleźć   tutaj  .

Jak widać na powyższym zrzucie ekranu, technologia ta będzie wykorzystywana nie tylko do śledzenia ruchu ludzi, ale także do monitorowania ich potrzeby „ciągłości opieki”, która przewiduje pragnienie WHO w zakresie ciągłych szczepień i „zastrzyków przypominających”. dla każdego mężczyzny, kobiety i dziecka.

System został nawet zaprojektowany [patrz zrzut ekranu poniżej] z myślą o maksymalnej drukowalności, dzięki czemu posiadacze paszportów szczepionek „bez smartfonów”   mogą otrzymać wydrukowany kod QR  .

Dokument został wydany 27 sierpnia z docelowymi odbiorcami państw członkowskich WHO i kontrahentów technologicznych z udziałami w biznesie paszportów cyfrowych, w którym firmy technologiczne będą mogły czerpać miliardy zysków w ciągu najbliższych kilku lat, instalując tę ​​nową sieć nadzoru.

Ten artykuł mówi o potrzebie wdrożenia cyfrowych paszportów szczepień w społeczeństwie i o tym, jak to zrobić.

„Rejestracja szczepień może również stanowić dowód statusu szczepienia w celach niezwiązanych z opieką zdrowotną” wskazuje WHO na stronie 14.

Cyfrowy certyfikat szczepionki jest zdefiniowany w dokumencie jako „podpisane cyfrowo przedstawienie treści danych opisujących zdarzenie szczepienia” .

Zbliżająca się czwarta rewolucja przemysłowa

Jeśli rządy i ich partnerzy technologiczni są w stanie wdrożyć ten system i przekonać opinię publiczną do jego zaakceptowania, następnym krokiem, przewidzianym już przez Światowe Forum Ekonomiczne, jest przeniesienie kodu QR ze smartfona do rzeczywistego ciała osoby.

Klaus Schwab, dyrektor i założyciel WEF , który corocznie gości kluczowych graczy w światowej władzy politycznej i gospodarczej w Davos w Szwajcarii, powiedział w 2016 roku podczas promocji swojej książki na temat czwartej rewolucji przemysłowej, że ta globalna rewolucja „ przyniesie do połączenie naszych tożsamości fizycznych, biologicznych i cyfrowych ”.

Schwab lubi mówić, że Covid i tak zwany „Wielki Reset” ogłoszony przez Światowe Forum Ekonomiczne w lipcu zeszłego roku zmuszą ludzi do interakcji z maszynami na nowe i różne sposoby.

Nie żartował. Posłuchajcie Schwaba na poniższym filmie, który przewiduje, że w tym procesie łączenia do 2026 roku ludzie będą mieli wszczepiony w skórę lub mózg chip, który połączy ich z Internetem. https://www.youtube.com/embed/UmQNA0HL1pw?feature=oembed

Książka Schwaba, opublikowana pod koniec 2016 roku, twierdziła, że ​​zbliża się czas, w którym rozwój technologiczny nie tylko „zmieni sposób, w jaki żyjemy i pracujemy”, ale byłoby również „  pobudzaniem pomysłów na temat tego, co to znaczy być człowiekiem  ”.

Oczywiście istnieje część populacji na całym świecie, o której Schwab, Gates, Fauci, Rockefeller, Soros, Buffet i reszta elit wiedzą, że nigdy nie zaakceptują swojego planu zmiany samej idei bądź człowiekiem.

W tym miejscu wprowadzenie kontrowersyjnych zdjęć mRNA Covid było niezwykle cenne dla strategów stojących za nowym porządkiem świata. Dostają bardzo dobry pomysł na to, kogo będą musieli reedukować lub, jeśli nie jest to możliwe, całkowicie pozbyć się społeczeństwa.

Tutaj w grę wchodzą cyfrowe certyfikaty/paszporty. Są z natury przymusowi, co jest oczywistym bezpośrednim atakiem na podstawową ludzką wolność. Każdy, kto zaakceptuje taką ingerencję w swój ruch i prywatność, jest wyraźnie gotowy na najnowsze „oznakowanie” nowego porządku świata, którym będzie zaakceptowanie kodu QR naniesionego bezpośrednio na jego skórę za pomocą niewidzialnego barwnika. Gates już sfinansował   projekt w MIT   właśnie w tym celu.

Dokument WHO wspomina również, że po ustanowieniu te cyfrowe certyfikaty mogą być załadowane danymi, które obejmują nie tylko status szczepionki Covid, ale wszystkie szczepionki i dokumentację medyczną. Ostatecznym celem jest posiadanie globalnego systemu identyfikacji dopasowanego do twojego statusu szczepionki, marzenia, które fundacje Gatesa i Rockefellera starają się spełnić od czasu uruchomienia inicjatywy ID2020 w 2019 roku, zanim Covid stał się rzeczą.

Rzeczywiście, śliskie zbocze w kierunku przemiany każdego mężczyzny, kobiety i dziecka w chodzący QR Code zostało już pokonane na całym świecie.

Skanowalne kody QR, które pozwalają pracodawcom, firmom i innym organizacjom zobaczyć stan szczepień i zdecydować, czy zezwolić na dostęp do ich nieruchomości, są już dostępne w kilku stanach i miastach w Stanach Zjednoczonych i Europie.

Społeczeństwo „pokaż swoje karty” wyłania się na naszych oczach i bardzo niewielu wydaje się zaniepokojonych, a nawet świadomych.

Firma o nazwie   MyIR Mobile   działa w kilku stanach, dostarczając aplikację, która pozwala użytkownikowi „udowodnić swój status Covid w podróży, szkole, pracy lub w każdej innej sytuacji, w której wymagany jest dowód. Po prostu zarejestruj swoje konto i otwórz kod QR w swojej aplikacji, aby umożliwić innym zeskanowanie Twojego dowodu szczepienia.

Poniższy zrzut ekranu to tylko jedna z bomb technokratycznych, które można znaleźć na stronie MyIR Mobile.



W prawdziwie dystopijnym stylu ta firma trąbi o swojej aplikacji „pokaż swoje dokumenty”, jakby to było wielkie osiągnięcie, na przykład to, jak ludzkość żyła przez tysiące lat bez możliwej do zeskanowania aplikacji telefonicznej z kodem QR, która umożliwia ich wyśledzenie, posiadanie kwestionowano i kwestionowano samą ich obecność w miejscu publicznym, jakby były czyjąś własnością? Pies na smyczy ma więcej swobody, ale nadal zachęcamy do „zarejestrowania się już teraz”. Jest „prosty i bezpieczny”.

To klasyczny przypadek firmy technologicznej, która dopuszcza się cyfrowego terroryzmu przeciwko ludzkości.

Nie ma innego wyjścia. To cyfrowa forma nazistowskiego społeczeństwa „pokaż swoje karty”, zapowiadająca, że ​​dotarła do ojczyzny odważnych i do kraju wolnych. Już się nie ukrywa. To jest tuż przed naszymi twarzami.

Założenie MyIR Mobile jest jasne: albo zaszczep się, albo twoje życie się skończy. To tylko jedna z dziesiątek tych firm technologicznych, które próbują zarobić na napędzanych strachem „nowych normalnych” globalistycznych elitach, które stworzyły po pandemii Covida.

Używają mocy technologii dla maksymalnego zła, aby dosłownie wymazać cię z całego społeczeństwa.

Są to globalni technokraci, którzy postawili stopę u drzwi miejsca, do którego nie mają prawa być – twojej osobistej opieki zdrowotnej – i twierdzą, że mają prawo przekonać każdą firmę do dyskryminowania cię w oparciu o twój tak zwany „status szczepionki” , co nie ma nic wspólnego z tym, czy jesteś zdrowy, czy nie, ani z zagrożeniem dla innych.

CDC i kłamca Fauci przyznali już, że te szczepionki nie powstrzymują cię przed zarażeniem Covid, nie powstrzymują cię przed rozprzestrzenianiem się Covid, a jedynie chronią cię przed „poważną chorobą” przez trzy do pięciu miesięcy. W ciągu pięciu miesięcy twoja ochrona zaczyna poważnie spadać i będziesz potrzebować kolejnego „dopalacza”, aby utrzymać swój upragniony status „w pełni zaszczepionego”.

Ci, którzy nie mogą udowodnić, że mają ten status, będą nie tylko dyskryminowani, ale rząd będzie zachęcał firmy do ich dyskryminowania.

Ruch na rzecz praw obywatelskich walczył i wygrywał z tym samym rodzajem zalegalizowanej dyskryminacji.

Wojny toczyły się za znacznie mniej.

Elity globalistyczne uwielbiają recytować dialektykę heglowską:   kryzys   [prawdziwy lub sfabrykowany] wywołuje   reakcję   ludzi, prosząc rząd o działanie w celu ich ochrony, a potem wychodzi  rozwiązanie straszne. I nie skończy się na cyfrowych paszportach szczepionek. To dopiero pierwszy krok na drodze do stworzenia cyfrowego identyfikatora, który będzie wymagany od wszystkich „globalnych obywateli”, aby kupować lub sprzedawać. Zacznie się od twojego statusu szczepień i ostatecznie obejmie punkty danych, które pozwolą rządowi i światu korporacyjnemu dowiedzieć się wszystkiego o tobie za jednym spojrzeniem.

Niektórzy uznają te zmiany społeczne za tyranię i sprzeciwią się transformacji.

Dlatego tak ważne jest objęcie systemem wszystkich dzieci. Fauci i spółka gorączkowo wprowadzają szczepionkę dla dzieci w wieku 11 lat i młodszych. Mają już to dla osób w wieku od 12 do 18 lat. Chcą tego, aby młodzi ludzie dorastali, myśląc, że to normalne, że proszeni są o udowodnienie statusu szczepień, zanim będą mogli wejść do miejsc publicznych i firm. Nie ma to nic wspólnego ze zdrowiem, a wszystko z wprowadzeniem obiektów nowego stanu nadzoru, w którym każdy człowiek będzie śledzony i śledzony 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w czasie rzeczywistym.

Rób, co ci kazano, lub bądź przygotowany na hibernację w domu do końca życia, niezdolność do pracy, robienia zakupów, podróżowania gdziekolwiek, nigdzie się nie udaje.

Jeśli nie czujesz się komfortowo w takim świecie, przygotuj się na opór.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.databaseitalia.it/documento-delloms-svela-il-vero-progetto-dietro-al-covid-19-il-colpo-di-stato-dei-tecnocrati-di-klaus-schwab/

"AFLOCKALYPSE, Stado Czarnych Łabędzi !!!!"(video)

 Tytuł tego biuletynu to wymyślone słowo, które przeczytałem w komentarzu do artykułu na temat Zerohedge, w którym starano się ostrzec czytelników przed wystąpieniem jednego lub więcej nagłych katastrofalnych wydarzeń, które w żargonie ekonomicznym nazywane są „czarnym łabędziem”.


Wyrażenie, wymyślone przez libańskiego matematyka Nassima Nicholasa Taleba, opiera się na starożytnej koncepcji, że czarne łabędzie nie mogą istnieć, a zatem widzenie jednego należy uważać za coś niezwykłego i nieprzewidywalnego. Wiążąc tę ​​ideę ze światem ekonomicznym, czarny łabędź staje się w ten sposób synonimem zaistnienia jednego katastrofalnego zdarzenia tak niezwykłego i nieprzewidywalnego, że wszystkich oszołomionych i bez możliwości podjęcia na czas niezbędnych środków zaradczych w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa.

Dlatego czarny łabędź jest wydarzeniem, które pojawia się nagle i powoduje poważne straty i spustoszenie u tych, którzy zostaną złapani nieprzygotowani.

I dlatego uważam, że wyrażenie ukute przez tego komentatora Zerohedge jest genialne, ponieważ w jednym złożonym słowie „Aflockalypse” udało mu się podsumować i skoncentrować całe znaczenie ostatnich nikczemnych wyborów polityki pieniężnej i całej reszty. Nie tylko czarny łabędź, ale „stado”, stado czarnych łabędzi, które powodują apokalipsę.  

Stado czarnych łabędzi, nie tylko jeden.

Czarny łabędź jest z definicji wydarzeniem nieprzewidywalnym, więc nikt nie może dokładnie wiedzieć, jak i kiedy się zamanifestuje, ale można śmiało powiedzieć, że skoro jest to wydarzenie nieprzewidywalne, to będzie miał większe szanse objawienia się podczas nieprzewidywalnej sytuacji ekonomicznej. faza podobna do obecnej, w której trwa nigdy wcześniej nie próbowany eksperyment monetarny, a mianowicie tworzenie astronomicznych ilości wirtualnych pieniędzy z niczego, jak przyznał były członek Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych ( 2009-2017) oraz profesor Uniwersytetu Harvarda Daniela Tarullo:

"Płyniemy po niezbadanych wodach".



Na niezbadanych wodach wszystko może się zdarzyć! Czarny łabędź lub stado czarnych łabędzi. W powyższym filmie dziennikarz wspomina, że ​​skoro płyniemy po niezbadanych wodach, być może należałoby spowolnić to nikczemne drukowanie pieniędzy, ale profesor-bankier Tarullo odpowiada, że ​​nie wie, że nikt nie wie. Podejmowane są próby i obserwowane wyniki, bez bardzo jasnego i nakreślonego przebiegu. Co powinno skłonić nas wszystkich do zastanowienia się, jacy jesteśmy: trochę jak w filmie Pappa e Ciccia, kiedy Paolo Villaggio uświadamia sobie, że nikt nie prowadzi samolotu!

Stawką są teraz głównie następujące elementy:

1) Gospodarka
2) Energia
3) Środowisko
4) Demografia

To właśnie z komponentem ekonomicznym staramy się zachować równowagę między innymi. To wcale nie jest łatwe. Ponieważ składnik ekonomiczny jest oparty i mierzony za pomocą jednostek o charakterze długu (wszystkie pieniądze są długiem), zaczyna on być natychmiast niezrównoważony, ponieważ  istniejący dług nalicza odsetki, które nie istnieją  w momencie kreacji pieniądza, ale które zaczynają narastać natychmiast. Energia, środowisko i demografia muszą zatem być kształtowane w czasie, aby lepiej służyć zadłużonemu charakterowi pieniądza.

Czy nie byłoby zatem lepiej lub prościej zmienić naturę pieniądza, zamiast dostosowywać do niego cały świat?

Tak! Byłoby lepiej i byłoby łatwo, ale ktokolwiek jest po stronie odbiorczej tego systemu, będzie dalej robił wszystko, aby „gra” trwała jak najdłużej. To jest najbardziej absolutna moc, jaka istnieje. Władza tworzenia pieniędzy z niczego przez zadłużenie wszystkich. W ten sposób klasa, która kontroluje ten system, udaje się uczepić się wszystkiego innego i jest gotowa poświęcić planetę Ziemię, aby nie stracić tego przywileju, także dlatego, że, jak widzieliśmy, według własnego uznania profesora Tarullo, nie znają innych niż ciągłe tworzenie nowego długu, nawet nie wiedząc, dokąd się udać.

„Wydrukujmy trochę więcej pieniędzy, a potem zobaczmy, co się stanie”!

To, co się dzieje, bardzo dobrze wyjaśniają Max Keizer i Stacy Herbert w tym filmie z ich doskonałej kolumny „Raport Keizera”


Monetarna kreacja bilionów dolarów, jenów, euro, franków, juanów itp. rozpoczęła się w 2008 roku, a astronomiczny i wykładniczy napęd zaczyna manifestować swoje nikczemne skutki na naszych oczach i są to skutki, jak donosi Financial Czasy:

Mechanizm transferu bogactwa od nas do nich jest mistrzowsko wyjaśniony przez Maxa Keizera w następujący sposób:

„Rząd USA finansuje się poprzez emisję bonów skarbowych. Odsetki naliczane od tych bonów skarbowych są płacone poprzez opodatkowanie obywateli. Kim są główni posiadacze tych obligacji skarbowych? Klasa jest bardzo bogata o 1/10 z 1%. W ten sposób rząd staje się prostym mechanizmem transmisji, za pomocą którego za pomocą podatków pobiera pieniądze z kieszeni ludzi, które są jedynie listkiem figowym, który skrywa mechanizm transmisji naszych pieniędzy. Pieniądze w ten sposób trafiają do rządu, który przekazuje je posiadaczom obligacji skarbowych. A ponieważ mają tak wiele bonów skarbowych, oprocentowanie może pozostać niskie. Przy niskich stopach ta 1/10 z 1% może pożyczać więcej pieniędzy i spekulować w ryzykownych transakcjach, ale wiecie co? Jeśli się mylą i przegrywają, to sam rząd ratuje ich poprzez ratowanie nowych emisji bonów skarbowych i nowych podatków nakładanych na ludzi. Wszystko to jest deflacyjne i prowadzi do upadku społeczeństwa ”!

Zamiast tego Stacy wprowadza nas w koncepcję „Doom Loop”. To jest naprawdę interesujące. Praktycznie widzieliśmy, nawet w moich poprzednich biuletynach, jak wykładnicza kreacja pieniądza powoduje inflację i zubożenie biednej klasy średniej na korzyść klasy ultrabogackiej. Kontynuacja tworzenia pieniądza, który jest przeznaczony nie dla ludzi, ale dla bezpośrednich beneficjentów planów stymulacyjnych dzięki efektowi Cantillona (W XVIII wieku ekonomista i filozof Richard  Cantillon  w swoim  Essai sur la Nature Du Commerce en General , wyjaśnia że wywodzące się z szczodrości państwa zależy od organizacji samego państwa: im bliżej króla, tym większe szanse na uzyskanie przewagi.)

Wszystkie te pieniądze wytworzone w długach lądują w kieszeniach ultrabogackiej klasy, która używa ich do spekulacji i przejmowania w posiadanie coraz większych kawałków realnej gospodarki. Niemądre drukowanie pieniędzy natychmiast spowodowałoby problemy z inflacją i hiperinflacją. W ten sposób podjęto próbę zwalczania tych skutków ubocznych, po prostu tłumiąc szybkość obiegu pieniądza, niszcząc tak zwaną „detaliczną” bazę ekonomiczną z korzyścią dla ponadnarodowego kapitału turbo bankierów i międzynarodowych korporacji notowanych na giełdzie. Kiedy pieniądze idą na zawyżenie notowań giełdowych, baza nie wykorzystuje ich do inwestowania, konsumowania, zabawy i przyzwoitego życia, ale pozostaje skrystalizowana w prostych liczbach wewnątrz komputera, nie przynosząc żadnych korzyści tym, którzy chcieliby z tego skorzystać pieniądze na ich utrzymanie.

I tutaj uruchamia się śmiertelna pętla Zagłady. Cała klasa społeczna składająca się z miliardów obywateli, którzy otrzymują tylko grosze z tej ogromnej galaktyki monetarnej, niezdolni do pracy z powodu blokad i restrykcji, którzy stracili pracę z powodu „wymiany”, która nigdy się nie kończy, nie ma innej szansa na przeżycie poza zadłużeniem i wydawaniem pieniędzy za pomocą kart kredytowych, co jeszcze bardziej podsyci prestiż, władzę i bogactwo rządzącej neoarystokracji oligarchicznej złożonej z bankierów i międzynarodowych korporacji.

Mamy zatem dwuszczękową tanglię, która miażdży nas inflacją cen artykułów pierwszej potrzeby, ale także deflacją spowodowaną drenażem dostępnej płynności z powodu podatków i niszczenia miejsc pracy, oszczędności i dobrobytu klasy średniej, którą musi oddawać coraz większy udział w swojej pracy, firmach, oszczędnościach, a nawet domach i nieruchomościach tej toksycznej chmurze, która pochłania wszystko. Wszystko wysysa w górę oligarchia, która nie naraża się na żadne ryzyko, bo każdy błąd na drodze, którą popełni, zawsze będziemy tymi, którzy odwdzięczą się coraz większymi środkami tego samego leku, czyli: ciosy ekonomiczne, ograniczenia, zamknięcia , plastry do ust , śmiertelne zastrzyki i zubożenie.

Podsumowując, jesteśmy w fazie, w której nadmierne zadłużenie, które doprowadziło do pęknięcia bańki kredytów hipotecznych subprime w 2008 r. i bankructwa banku inwestycyjnego Lehman Brothers, stanęło w obliczu wykładniczo większego zadłużenia. Jeśli w 2008 roku problemem było zbyt duże zadłużenie, to w 2021 problemem zawsze jest za duże zadłużenie, ale tym razem ryzyko zostało przeniesione z banków na każdego z nas i jest ogromnie większe. Z jednej strony banki centralne próbują rozcieńczyć dług kontrolując inflację, z drugiej strony starają się zapobiec jej gwałtownemu wzrostowi, tworząc jednocześnie deflację, aby złagodzić destrukcyjne skutki nadmiernej kreacji pieniądza.

W praktyce banki centralne jedną ręką wkładają pieniądze, a drugą wyciągają i obiema rękami następnie deponują do szuflady swoich znajomych, którzy te wszystkie łopaty darmowego pieniądza kupują coraz więcej rzeczy, zubażając bazę. aby wzbogacić wierzchołek, w pętli zagłady, która wydaje się nie mieć końca. W ten sposób oligarchia konsoliduje się na szczycie i staje się coraz potężniejsza. Im dłużej trwa kryzys zdrowotny, tym potężniejsza staje się klasa oligarchiczna, która będzie kontrolować wszystko i wszystkich, spełniając w ten sposób swoje zwykłe marzenie o zostaniu panami świata.

Nie ma nic więcej do powiedzenia lub skomentowania. Teraz jest jasne. Blokady i ataki na jakość naszego życia, słowny terror, z jakim komunikują swoje dyktatorskie wybory, są funkcjonalne, by utrzymać władzę. Inflacyjne ekscesy zadłużenia są utrzymywane w ryzach, niszcząc naszą wolność i dobrobyt.

Każda nasza strata przechodzi na oligarchię. Każdy zamykany sklep zasila zyski gigantów sprzedaży online i sprawia, że ​​pieniądze spływają do oligarchii, która nie wykorzysta ich do poprawy samopoczucia innych, ale sprawi, że trafią one do kapitalizacji akcji, gdzie pozostaną niewykorzystane i przestaną krążyć.

Jak długo to wszystko może trwać? Nikt nie wie. Ale nie na długo. System jest nasycony. Jest to bańka o szalonych rozmiarach i wszystkie bańki prędzej czy później pękną. Może to być jeden lub więcej czarnych łabędzi, które powodują Aflockalipse. Mogą nawet sami tego chcieć. Nie zapominajmy, że przechodzimy fazę resetu monetarnego. Powiedzieli nam otwarcie. Każdej fazie zmiany paradygmatu gospodarczo-monetarnego towarzyszą zawsze momenty poważne i dramatyczne, czasem nawet krwiożercze. Dlatego musimy być gotowi. Nie mam wielu rozwiązań poza tymi podyktowanymi lekturą historii i zdrowym rozsądkiem. Patrząc wstecz, widzimy, że podczas każdej fazy głównej zmiany paradygmatu monetarnego najlepiej uratowali się ci, którzy na czas zamienili swoje papierowe lub wirtualne pieniądze w namacalne, cenne aktywa, głównie fizyczne złoto.Wciąż można to zrobić. Ta okazja niekoniecznie musi trwać wiecznie. Ile rzeczy można zrobić, a potem nic więcej? Ostatnią zmianą paradygmatu monetarnego, którą wszyscy pamiętamy, była zamiana naszych oszczędności z lirów na euro. W jednej chwili zdaliśmy sobie sprawę, że pieniądze, które mieliśmy na koncie, kupowały połowę rzeczy z poprzedniego dnia. Strata w wysokości 50%, połowa naszego bogactwa. Wiedząc o tym wcześniej, można by to z czasem zamienić na złoto i zaoszczędzić wartość naszych oszczędności. Teraz nie popełniamy tego samego błędu. Powiedzieli nam i pokazują, że chcą nas zmiażdżyć. Moje rozwiązanie nie jest takie świetne. nie mam środków na walkę z tym złym mechanizmem, ale przynajmniej staramy się nie zginąć całkowicie i zachować trochę bogactwa, aby stawić czoła przyszłym czasom, zamieniając niektóre fałszywe pieniądze w fizyczne złoto. To praktyczne rozwiązanie. Przechodzenie przez fazę resetu monetarnego bez fizycznego złota zawsze było bardzo nierozważnym wyborem.

I ostatnia rzecz. Ci, którzy nie mają ziemi i zasobów do produkcji własnej żywności, będą również potrzebować dobrego zaopatrzenia w żywność w puszkach i artykuły sanitarne na co najmniej dwa miesiące autonomii; jest to zdroworozsądkowy środek ostrożności. Nie zapominajmy, a widzieliśmy to na własne oczy, że w pierwszej fazie „Operacji Corona” w 2020 roku ludzie dźgali nożem za paczkę papieru toaletowego. złoto i bufor autonomii żywnościowej w domu.


Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.databaseitalia.it/aflockalypse-uno-stormo-di-cigni-neri/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...