środa, 11 maja 2022

WYJAŚNIAJĄCY:" Dlaczego Węgry blokują sankcje na rosyjską ropę??????"

 BUDAPESZT, Węgry (AP) – Podczas gdy Unia Europejska próbuje nałożyć sankcje na rosyjską ropę w związku z wojną na Ukrainie, Węgry stały się jedną z największych przeszkód na drodze do jednomyślnego poparcia potrzebnego ze strony 27 państw członkowskich bloku.



Przewodnicząca komisji wykonawczej UE Ursula von der Leyen zaproponowała w zeszłym tygodniu stopniowe wycofywanie importu rosyjskiej ropy w ciągu sześciu miesięcy i produktów rafinowanych do końca roku, aby odzwyczaić Europę od zależności od rosyjskich paliw kopalnych i odciąć lukratywne źródło dochodu, które pomaga finansować wojnę Rosji.

Ale nacjonalistyczny rząd Węgier – jeden z najbardziej przyjaznych Moskwie w UE – twierdzi, że nie poprze żadnych sankcji wymierzonych w rosyjski eksport energii. Węgry są w dużym stopniu uzależnione od rosyjskiej ropy i gazu i twierdzą, że bojkot ropy naftowej w UE byłby "bombą atomową" dla ich gospodarki i zniszczyłby ich "stabilne dostawy energii".

Von der Leyen odbyła w poniedziałek niespodziewaną podróż do stolicy Węgier na negocjacje z premierem Viktorem Orbanem, aby spróbować uratować propozycję, ale nie osiągnięto jeszcze porozumienia.

Oto, co warto wiedzieć o rozmowach i co będzie dalej:

CO MÓWIĄ WĘGRY?

Rząd Węgier nalegał, aby zablokować wszelkie propozycje sankcji UE, które obejmują rosyjską energię, nazywając to "czerwoną linią", która sprzeciwia się interesom Węgier. Otrzymuje 85% gazu ziemnego i ponad 60% ropy z Rosji.

Orbán, powszechnie uważany za jednego z najbliższych sojuszników prezydenta Rosji Władimira Putina w UE, niechętnie poparł wcześniejsze sankcje UE wobec Moskwy, w tym embargo na rosyjski węgiel. Ale argumentował, że takie posunięcia szkodzą blokowi bardziej niż Rosji.

Od czasu przejęcia władzy w 2010 roku Orbán pogłębił zależność Węgier od rosyjskiej energetyki i twierdzi, że ich geografia i infrastruktura energetyczna uniemożliwiają zamknięcie rosyjskiej ropy.

"Powiedzieliśmy, że sankcje na węgiel będą w porządku, ponieważ nie dotyczą Węgier; ale teraz naprawdę osiągnęliśmy czerwoną linię, podwójną linię, ponieważ embargo na ropę i gaz zrujnuje nas" - powiedział Orbán w piątkowym wywiadzie radiowym.

Kraj bez dostępu do morza nie ma portu morskiego, który mógłby odbierać globalne dostawy ropy naftowej i musi polegać na rurociągach. Ponadto sztandarowy rządowy program redukcji rachunków za media zależy od stosunkowo niskich kosztów rosyjskich paliw kopalnych i jest głównym czynnikiem leżącym u podstaw wewnętrznego wsparcia politycznego Orbána.

Przekształcenie węgierskich rafinerii ropy naftowej i rurociągów w celu przetworzenia ropy ze źródeł nierosyjskich zajęłoby pięć lat i wymagałoby ogromnych inwestycji, powiedział Orbán. To jeszcze bardziej podniosłoby wysokie ceny energii, prowadząc do przestojów i bezrobocia, powiedział.

CZY JEST SZANSA NA KOMPROMIS?

Poza Węgrami, Słowacja i Czechy od lat domagają się wycofania rosyjskiej ropy. Komisja Europejska oświadczyła, że jest gotowa pomóc krajom, które są szczególnie uzależnione od rosyjskiej ropy.

"Zdajemy sobie sprawę, że Węgry i inne kraje, które nie mają dostępu do morza i są w znacznym stopniu uzależnione energetycznie od dostaw rosyjskiej ropy, znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji, która wymaga od nas znalezienia konkretnych rozwiązań" - powiedział we wtorek rzecznik Komisji Eric Mamer.

Mamer powiedział, że Węgry mają "uzasadnione obawy" dotyczące dostaw ropy naftowej i że wycofanie rosyjskiej ropy może obejmować "zróżnicowane terminy odpowiadające różnym sytuacjom w poszczególnych krajach".

"To zdecydowanie jedna ze zmiennych, ponieważ oczywiście, jeśli mówisz o inwestycjach w modernizację infrastruktury, potrzebujesz czasu" - powiedział Mamer.

Nie sprecyzował, którym krajom można zaoferować opóźnione wdrożenie embarga na ropę naftową ani na jak długo.

W poniedziałkowym tweecie po spotkaniu z Orbanem von der Leyen powiedziała, że dyskusja była "pomocna w wyjaśnieniu kwestii związanych z sankcjami i bezpieczeństwem energetycznym" i że poczyniono postępy, ale "potrzebne są dalsze prace".

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał we wtorek z Orbanem o "gwarancjach" potrzebnych niektórym państwom członkowskim, takim jak Węgry, które "znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji w odniesieniu do dostaw rurociągów z Rosji", według biura Macrona.

CO WĘGRY MAJĄ DO ZYSKANIA?

Zablokowanie pakietu sankcji może być wykorzystane jako dźwignia w odrębnym konflikcie między Budapesztem a UE.

Blok wstrzymał około 8 miliardów dolarów z funduszy na odbudowę pandemii z Węgier z powodu tego, co uważa za niewystarczające środki antykorupcyjne i rozpoczął proces wstrzymania dalszego wsparcia w związku z naruszeniami zasad praworządności UE.

Węgry zostały oskarżone o odejście od wartości demokratycznych poprzez wywieranie nadmiernej kontroli nad sądownictwem, dławienie wolności mediów i odmawianie praw osobom LGBT.

Rząd Orbána zaprzecza zarzutom i twierdzi, że kary UE są motywowane politycznie.

Jednak w sytuacji, gdy gospodarka Węgier chwieje się w obliczu wysokiej inflacji i znacznego deficytu budżetowego, będzie potrzebowała tych pieniędzy UE na ożywienie gospodarcze. Podczas gdy unijni urzędnicy negocjują z Węgrami, aby uzyskać poparcie dla sankcji wobec rosyjskiej energetyki, uwolnienie wstrzymanych funduszy może posłużyć jako karta przetargowa.

___

Petrequin relacjonował z Brukseli. Przyczyniła się do tego reporterka AP Sylvie Corbet z Paryża.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:apnews.com

aktualizacje na żywo |" Rosyjski statek z ukraińskim zbożem dociera do Syrii"

 ZDJĘCIA SATELITARNE przeanalizowane przez Associated Press pokazują, że rosyjski statek, który prawdopodobnie przewozi skradzione ukraińskie zboże, zacumował w Syrii.



Zdjęcie zrobione we wtorek przez Planet Labs PBC pokazało matrosa Pozynicha pływającego pod rosyjską banderą w doku w Latakii w Syrii.

Statek widoczny na zdjęciu pasował do znanych cech masowca, a także jego wymiarów.

Statek wyłączył transpondery prawie tydzień temu u wybrzeży wyspy Cypr na Morzu Śródziemnym.

Samir Madani, współzałożyciel internetowej firmy badawczej TankerTrackers.com, powiedział również AP, że wierzy, że statek zacumowany w Latakii to Matros Pozynich, w oparciu o jego wymiary i ostatnią znaną pozycję.

Ukraina twierdzi, że statek miał 27 000 ton zbóż, które Rosja ukradła z kraju. Twierdził, że Rosja początkowo próbowała wysłać zboża do Egiptu, który odmówił przyjęcia ładunku. Ukraińscy dyplomaci prosili narody, by nie przyjmowały zboża.

Zarejestrowani właściciele statku, Crane Marine Contractor LLC z Astrachania w Rosji, nie odpowiedzieli natychmiast na prośbę o komentarz.

Rosyjska kampania bombowa i wsparcie ze strony Iranu pokonały rebeliantów, którzy prawie obalili syryjskiego prezydenta Baszara Assada po Arabskiej Wiośnie w 2011 roku. Rosja nadal utrzymuje bazę marynarki wojennej i lotniczą w Syrii, chociaż podobno rotowała siłami z kraju, aby pomóc w wojnie z Ukrainą.

INNE OSIĄGNIĘCIA:

Szef ONZ mówi, że chociaż jasne jest, że "w chwili obecnej nie ma natychmiastowych szans na porozumienie pokojowe lub natychmiastowe szanse na lokalne zawieszenie broni" na Ukrainie, organizacja nadal pracuje nad poprawą trudnej sytuacji ludzi cierpiących z powodu wojny.

Miniatura filmu youtube

https://youtu.be/h44d-_iPkPc

Sekretarz generalny Antonio Guterres powiedział w środę podczas wizyty w Wiedniu, że ONZ skoncentrowała wszystkie swoje wysiłki dyplomatyczne na poprawie warunków życia ludności cywilnej i pomaga w ewakuacji Ukraińców ze stref wojennych we współpracy z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża.

Guterres powiedział dziennikarzom po spotkaniu z prezydentem Austrii Alexandrem van der Bellenem, że "w dyplomacji wciąż możemy wiele zrobić, aby ratować życie i poprawić sytuację humanitarną w konflikcie".

___

Pułk Azowski Gwardii Narodowej Ukrainy poinformował, że rosyjskie wojska w środę kontynuowały w hutę Azovstal, ostatnią kieszeń oporu sił ukraińskich w portowym mieście Mariupol.

W oświadczeniu w mediach społecznościowych Azov, który jest ukryty w rozległej hucie z innymi jednostkami ukraińskiego wojska i organów ścigania, powiedział, że w ciągu ostatnich 24 godzin Rosjanie przeprowadzili 38 nalotów "na terytorium" Azovstal, w tym przy użyciu bombowców strategicznych. Rosyjskie wojska używały również artylerii beczkowej, czołgów i innej broni.

Rozległa huta stali Azovstal, z siecią podziemnych tuneli i bunkrów, schroniła setki ukraińskich żołnierzy i cywilów. Dziesiątki cywilów zostało ewakuowanych w ostatnich dniach, ale ukraińscy urzędnicy powiedzieli we wtorek, że co najmniej 100 cywilów nadal może być tam uwięzionych.

Azovstal jest ostatnim bastionem ukraińskich jednostek, które stały się powszechnie znane jako "obrońcy Mariupola".

___

Urzędnik zainstalowany przez Rosję w ukraińskim regionie Chersonia mówi, że administracja regionu poprosi prezydenta Rosji Władimira Putina o aneksję regionu.

Zastępca szefa rosyjskiej administracji w Chersoniu, Kirill Stremousov, powiedział w środę dziennikarzom, że nie ma planów utworzenia samozwańczej "Chersońskiej Republiki Ludowej", podobnej do tych w obwodach donieckim i ługańskim na Ukrainie. Ale, jak powiedział, są plany, aby poprosić Putina o jego aneksję.

"Miasto Chersoń to Rosja" - powiedział Stremousov cytowany przez państwową agencję informacyjną RIA Novosti. "Nie będzie (Chersońskiej Republiki Ludowej) na terytorium obwodu chersońskiego, nie będzie referendów. Będzie to dekret oparty na apelu kierownictwa regionalnego Chersonia do prezydenta Rosji i będzie prośba o włączenie regionu do właściwego regionu Federacji Rosyjskiej.

Przejęcie kontroli nad Chersoniem, miastem na południu Ukrainy, i znaczną częścią otaczającego regionu na początku wojny było prawdopodobnie najbardziej znaczącym osiągnięciem Rosji w wojnie.

Ukraińscy urzędnicy spekulują, że Rosja planuje przeprowadzić referendum w regionie w celu ogłoszenia niepodległości, podobne do tych, które odbyły się we wschodnich obwodach donieckim i ługańskim w 2014 roku. Moskwa uznała samozwańcze republiki doniecką i ługański na dwa dni przed inwazją na Ukrainę i wykorzystała to jako pretekst do wysłania wojsk do byłego sowieckiego sąsiada.

___

Ukraiński operator gazociągu wstrzymał rosyjskie dostawy przez kluczowy hub na wschodzie kraju.

Środowy ruch był pierwszym, w którym dostawy gazu ziemnego zostały dotknięte wojną, która rozpoczęła się w lutym. Może to zmusić Rosję do przesunięcia przepływów gazu przez terytorium kontrolowane przez Ukrainę w celu dotarcia do klientów w Europie.

Rosyjski państwowy gigant energetyczny Gazprom początkowo powiedział, że nie może przekierować gazu, chociaż wstępne dane dotyczące przepływu sugerowały wyższe stawki przechodzące przez drugą stację na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę.

Operator gazociągu powiedział, że rosyjskie dostawy przez jego węzeł Novopskov, na obszarze kontrolowanym przez wspieranych przez Moskwę separatystów, zostaną odcięte z powodu ingerencji "sił okupacyjnych", w tym pozornego wysysania gazu.

Ukraiński operator gazociągu powiedział, że hub obsługuje około jednej trzeciej rosyjskiego gazu przepływającego przez Ukrainę do Europy Zachodniej. Rosyjski państwowy gigant gazu ziemnego Gazprom oszacował tę liczbę na około jedną czwartą.

___

LWÓW, Ukraina – Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że rosyjski atak rakietowy był wymierzony w obszar wokół miasta Zaporoże.

Administracja wojskowa miasta twierdzi, że rakieta eksplodowała w środę nad miastem, niszcząc infrastrukturę, ale nie powiedziała tylko, co zostało zniszczone.

Nie było natychmiastowych doniesień o zgonach lub obrażeniach od wybuchu.

___

Watykan – Żony dwóch ukraińskich żołnierzy broniących huty w Mariupolu spotkały się z papieżem Franciszkiem i poprosiły go o interwencję, aby pomóc zorganizować ewakuację żołnierzy przez stronę trzecią, zanim rosyjscy żołnierze mogą ich schwytać lub zabić.

Kateryna Prokopenko i Julia Fedusiuk powitały Franciszka w środę na zakończenie jego cotygodniowej audiencji publicznej na placu św. Piotra.

Rozmawiając później z dziennikarzami, powiedzieli, że Franciszek nie podjął żadnych zobowiązań, ale powiedział, że modli się za nich.

Prokopenko, którego mąż, Denys Prokopenko, jest dowódcą Pułku Azowskiego w młynie Azovstal, powiedział, że mężczyźni byliby gotowi udać się do kraju trzeciego - wspomnieli o Turcji lub Szwajcarii - jeśli uda się zorganizować ewakuację.

Powiedziała: "Nasi żołnierze są gotowi do ewakuacji do kraju trzeciego. Są gotowi złożyć broń w przypadku ewakuacji do państwa trzeciego. Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy gotowi im pomóc".

Kobiety były we Włoszech, starając się zebrać międzynarodowe poparcie dla dyplomatycznego rozwiązania impasu w Azovstal.

Organizacja Narodów Zjednoczonych i Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża zorganizowały serię ewakuacji cywilów z młyna, ale nie żołnierzy, którzy pozostają ukryci w kurczącej się wodzie, żywności i zaopatrzeniu medycznym.

Fedusiuk powiedziała, że jej mąż, Arseniy Fedusiuk, poprosił ją niedawno o zbadanie, jak przetrwać bez wody.

"Woda się kończy. Nie mają jedzenia, wody, lekarstw. Umierają każdego dnia. Każdego dnia umiera jeden lub dwóch rannych żołnierzy" - powiedziała.

__

DUBAJ, Zjednoczone Emiraty Arabskie – Minister spraw zagranicznych Rosji złożył niespodziewaną wizytę w arabskim państwie Oman w Zatoce Perskiej na spotkania z urzędnikami na temat wojny Moskwy z Ukrainą.

Siergiej Ławrow poinformował sułtana Haithama bin Tarika Al Saida o wojnie w środę w Maskacie, podała państwowa agencja informacyjna Omanu.

Sułtan Haitham podkreślił potrzebę przestrzegania prawa międzynarodowego i zintensyfikowania wysiłków na rzecz osiągnięcia dyplomatycznego rozwiązania kryzysu "w sposób, który zachowuje niepodległość, suwerenność i współistnienie krajów i narodów".

Oman, 4,6-milionowy kraj na Półwyspie Arabskim, od dawna służy jako wyspa neutralności w regionie rozdartym konfliktami religijnymi i politycznymi. Sułtan Haitham kontynuował politykę swojego poprzednika w prowadzeniu cichej dyplomacji, aby pomóc w rozwiązaniu międzynarodowych kryzysów.

___

Brytyjskie wojsko twierdzi, że atak Ukrainy na rosyjskie siły na Wyspie Węża na Morzu Czarnym pomaga zakłócić próby Moskwy rozszerzenia swoich wpływów na Morzu Czarnym.

W codziennym briefingu wywiadowczym opublikowanym na Twitterze w środę, brytyjskie Ministerstwo Obrony powiedziało, że "Rosja wielokrotnie próbuje wzmocnić swój narażony garnizon tam znajdujący się".

Ukraina z powodzeniem uderzyła w rosyjską obronę powietrzną i okręty zaopatrzeniowe za pomocą dronów Bayraktar. Rosyjskie okręty zaopatrzeniowe mają minimalną ochronę na zachodnim Morzu Czarnym, po wycofaniu się rosyjskiej marynarki wojennej na Krym po utracie Moskwy.

Odpowiada to zdjęciom satelitarnym przeanalizowanym przez Associated Press w ten weekend, pokazującym walki tam.

Brytyjskie wojsko ostrzegło: "Jeśli Rosja skonsoliduje swoją pozycję na wyspie (Snake) za pomocą strategicznej obrony powietrznej i pocisków manewrujących obrony wybrzeża, mogą one zdominować północno-zachodnie Morze Czarne".

___

Izba Reprezentantów USA zdecydowanie zatwierdziła we wtorek nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 40 miliardów dolarów, gdy prawodawcy wzmocnili początkową prośbę prezydenta Joe Bidena, sygnalizując zwiększone, ponadpartyjne zobowiązanie do udaremnienia krwawej trzymiesięcznej inwazji rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.

Środek popłynął do przejścia z nierównym marginesem 368-57, zapewniając 7 miliardów dolarów więcej niż prośba Bidena z kwietnia i dzieląc wzrost równomiernie między programy obronne i humanitarne.

Ustawa dałaby Ukrainie pomoc wojskową i gospodarczą, pomogłaby regionalnym sojusznikom, uzupełniłaby broń, którą Pentagon wysłał za granicę i zapewniłaby 5 miliardów dolarów na rozwiązanie problemu globalnych niedoborów żywności spowodowanych paraliżem wojny w zwykle solidnej produkcji wielu upraw na Ukrainie.

Nowe ustawodawstwo przyniosłoby amerykańskie wsparcie dla wysiłków do prawie 54 miliardów dolarów, w tym 13,6 miliarda dolarów wsparcia Kongresu uchwalonego w marcu.

To o około 6 miliardów dolarów więcej niż USA wydały na całą pomoc zagraniczną i wojskową w 2019 roku, wynika ze styczniowego raportu bezpartyjnej Służby Badawczej Kongresu, która bada kwestie dla prawodawców.

___

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przytoczył we wtorek dobre wieści z frontu, gdzie powiedział, że ukraińskie wojsko stopniowo odpycha rosyjskie wojska od Charkowa.

Ukraiński Sztab Generalny powiedział, że jego siły wyparły Rosjan z czterech wiosek na północny wschód od Charkowa, próbując zepchnąć ich z powrotem w kierunku granicy z Rosją.

Tymczasem we wtorek ukraińscy urzędnicy twierdzą, że rosyjskie pociski uderzyły w ważny port w Odessie, najwyraźniej w ramach wysiłków mających na celu zakłócenie linii dostaw i dostaw broni krytycznych dla obrony Kijowa.

Zdolność Ukrainy do powstrzymania większego, lepiej uzbrojonego wojska rosyjskiego zaskoczyła wielu, którzy spodziewali się znacznie szybszego konfliktu.

W związku z tym, że wojna trwa już 11 tygodni, a Kijów w wielu miejscach grzęźnie w siłach rosyjskich, a nawet organizuje kontrofensywę w innych, minister spraw zagranicznych Ukrainy wydawał się wyrażać przekonanie, że kraj może rozszerzyć swoje cele poza zwykłe zepchnięcie Rosji z powrotem na obszary, które ona lub jej sojusznicy zajmowali w dniu inwazji 24 lutego.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:apnews.com

"Reporter Al Jazeery zabity podczas izraelskiego nalotu na Zachodnim Brzegu"

 Jerozolima (AP) – Dziennikarka Al Jazeery została zastrzelona podczas relacjonowania izraelskiego nalotu w okupowanym mieście Jenin na Zachodnim Brzegu w środę. Nadawca i reporter, który został ranny w tym incydencie, obwiniali siły izraelskie, podczas gdy Izrael twierdził, że istnieją dowody na to, że obaj zostali trafieni palestyńskim ostrzałem.



Shireen Abu Akleh, znana palestyńska reporterka arabskojęzycznego kanału nadawcy, która jest również obywatelką USA, została zastrzelona i zmarła wkrótce potem. Ali Samoudi, inny palestyński dziennikarz, trafił do szpitala w stabilnym stanie po tym, jak został postrzelony w plecy.

Katarska sieć przerwała transmisję, aby ogłosić jej śmierć. W oświadczeniu, które pojawiło się na jego kanale, wezwał społeczność międzynarodową do "potępienia i pociągnięcia izraelskich sił okupacyjnych do odpowiedzialności za celowe atakowanie i zabijanie naszego kolegi".

"Zobowiązujemy się do ścigania sprawców zgodnie z prawem, bez względu na to, jak bardzo starają się ukryć swoją zbrodnię i postawić ich przed sądem" - powiedziała Al Jazeera.


Na tym niedatowanym zdjęciu dostarczonym przez Al Jazeera Media Network, Shireen Abu Akleh, dziennikarka sieci Al Jazeera, stoi w miejscu, w którym świątynia Kopuła na Skale w meczecie Al-Aksa na Starym Mieście w Jerozolimie jest widoczna w tle. Abu Akleh, znana palestyńska reporterka arabskojęzycznego kanału nadawcy, została zastrzelona podczas relacjonowania izraelskiego nalotu w okupowanym mieście Jenin na Zachodnim Brzegu w środę, 11 maja 2022 r. (Al Jazeera Media Network przez AP)

Izraelskie wojsko powiedziało, że jego siły zostały zaatakowane ciężkim ogniem artyleryjskim i materiałami wybuchowymi podczas działania w Jenin i że odpowiedzieli ogniem. Wojsko powiedziało, że prowadzi dochodzenie "i bada możliwość, że dziennikarze zostali trafieni przez palestyńskich bandytów".

Premier Izraela Naftali Bennett powiedział, że na podstawie informacji, które już zebrali, "istnieje znaczna szansa, że uzbrojeni Palestyńczycy, którzy strzelali dziko, byli tymi, którzy doprowadzili do niefortunnej śmierci dziennikarza".

Izraelscy urzędnicy wskazali na materiał wideo, na którym widać palestyńskich napastników pędzących wąską uliczką, a jeden z nich krzyczy, że żołnierz został ranny. Urzędnicy twierdzą, że żaden Izraelczyk nie został ranny w tym incydencie, co wskazuje, że napastnicy zastrzelili dziennikarza.



Osobny film wyemitowany przez Al Jazeera pokazuje Abu Akleha leżącego nieruchomo na poboczu drogi obok ściany, podczas gdy inny dziennikarz kuca w pobliżu, a mężczyzna krzyczy o karetkę. W tle rozlega się wystrzał. Obaj reporterzy mieli na sobie niebieskie kamizelki kuloodporne wyraźnie oznaczone słowem "PRESS".

Nie było jasne, czy oba filmy zostały nakręcone w tym samym miejscu, a żaden z nich nie pokazywał źródła ostrzału.

Izrael powiedział, że zaproponował wspólne dochodzenie i autopsję z Autonomią Palestyńską, która odrzuciła ofertę.

Autonomia Palestyńska, która administruje częściami okupowanego Zachodniego Brzegu i współpracuje z Izraelem w sprawach bezpieczeństwa, potępiła to, co określiła jako "szokującą zbrodnię" popełnioną przez siły izraelskie.

Abu Akleh, lat 51, urodził się w Jerozolimie. Rozpoczęła pracę dla Al Jazeery w 1997 roku i regularnie relacjonowała z całych terytoriów palestyńskich.



Samoudi, która pracowała jako jej producent, powiedziała The Associated Press, że znaleźli się w grupie siedmiu reporterów, którzy poszli relacjonować nalot w środę. Powiedział, że wszyscy mieli na sobie sprzęt ochronny, który wyraźnie oznaczał ich jako reporterów, i przechodzili obok izraelskich żołnierzy, aby żołnierze wiedzieli, że tam są.

Powiedział, że pierwszy strzał ich omijał, potem drugi go uderzył, a trzeci zabił Abu Akleha. Powiedział, że w okolicy nie ma bojowników ani innych cywilów - tylko reporterzy i armia. Powiedział, że sugestia wojska, że zostali zastrzeleni przez bojowników, była "kompletnym kłamstwem".

Shaza Hanaysheh, inny palestyński dziennikarz wśród reporterów, podobna relacja w wywiadzie dla arabskiego kanału Al Jazeery, mówiąc, że w najbliższej okolicy nie było żadnych starć ani strzelanin.

Powiedziała, że kiedy rozległy się strzały, ona i Abu Akleh pobiegli w kierunku drzewa, aby się schronić.



"Dotarłem do drzewa przed Shireen. Upadła na ziemię" – powiedziała Hanaysheh. "Za każdym razem, gdy wyciągałem rękę w kierunku Shireen, żołnierze strzelali do nas".

Gen. bryg. Ran Kochav, główny rzecznik izraelskiej armii, powiedział radiu wojskowemu, że obaj dziennikarze byli "uzbrojeni w kamery" i stali w pobliżu palestyńskich napastników. Powiedział, że bojownicy byli "nieprofesjonalnymi ludźmi, terrorystami, którzy strzelali do naszych żołnierzy" i prawdopodobnie zamiast tego uderzyli w reporterów.

Izrael przeprowadzał niemal codzienne naloty na okupowanym Zachodnim Brzegu w ostatnich tygodniach wśród serii śmiertelnych ataków wewnątrz Izraela, z których wiele zostało przeprowadzonych przez Palestyńczyków z Jenin. Miasto, a zwłaszcza jego obóz dla uchodźców, od dawna znane jest jako bastion bojowników.

Setki Palestyńczyków, w tym kilku zamaskowanych napastników, maszerowało przez Jenin w kondukcie pogrzebowym, niosąc ciało Abu Akleha owinięte palestyńską flagą i niebieską kamizelką prasową. Jej ciało miało zostać przewiezione do Ramallah, siedziby rządu palestyńskiego, przed pochówkiem w Jerozolimie.



Kondolencje napływały z całego świata arabskiego, gdzie doświadczona dziennikarka była dobrze znana ze swoich relacji o Palestyńczykach.

Katar, który finansuje Al Jazeerę, potępił zabójstwo "w najostrzejszych słowach", nazywając je "rażącym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego" i "rażącym atakiem na wolność mediów".

Ambasador USA w Izraelu, Tom Nides, napisał na Twitterze, że jest "bardzo smutny", gdy dowiedział się o śmierci Abu Akleha i wezwał do "dokładnego śledztwa". Potwierdził również, że jest obywatelką amerykańską.

Minister spraw zagranicznych Jordanii, Ayman Safadi, nazwał strzelaninę "ohydną zbrodnią i rażącym atakiem na wolność prasy, którego sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności".

W osobnym incydencie w środę palestyńskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że 18-latek, zidentyfikowany jako Thair al-Yazouri, został zastrzelony przez siły izraelskie w pobliżu Ramallah. Wojsko powiedziało, że Palestyńczycy rzucali kamieniami w posterunek wojskowy w pobliżu osiedla na Zachodnim Brzegu i że żołnierze odpowiedzieli gumowymi kulami. Kule mają być nieśmiercionośne, ale mogą być śmiertelne.

Izrael zdobył Zachodni Brzeg w wojnie na Bliskim Wschodzie w 1967 roku, a Palestyńczycy chcą, aby terytorium to stanowiło główną część ich przyszłego państwa. Prawie 3 miliony Palestyńczyków żyje na terytorium pod izraelskimi rządami wojskowymi. Izrael zbudował ponad 130 osiedli na Zachodnim Brzegu, które są domem dla prawie 500 000 żydowskich osadników, którzy mają pełne obywatelstwo izraelskie.

Izraelczycy od dawna krytykują relacje Al Jazeery, ale władze generalnie pozwalają jej dziennikarzom działać swobodnie. Inna reporterka Al Jazeery, Givara Budeiri, została na krótko zatrzymana w zeszłym roku podczas protestu w Jerozolimie i leczona z powodu złamania ręki, którą jej pracodawca obwiniał o brutalne traktowanie przez policję.

Stosunki między siłami izraelskimi a mediami, zwłaszcza dziennikarzami palestyńskimi, są napięte. Wielu palestyńskich reporterów zostało rannych od pokrytych gumą kul lub gazu łzawiącego podczas relacjonowania demonstracji na Zachodnim Brzegu i we wschodniej Jerozolimie. Dwóch palestyńskich dziennikarzy zostało zastrzelonych przez siły izraelskie podczas filmowania gwałtownych protestów wzdłuż granicy Gazy w 2018 roku.

W listopadzie tego roku kamerzysta AP Rashed Rashid relacjonował protest w pobliżu granicy Gazy, kiedy został postrzelony w lewą kostkę, najwyraźniej przez izraelski ogień. Miał na sobie sprzęt ochronny, który wyraźnie identyfikował go jako dziennikarza i stał z innymi dziennikarzami około 600 metrów (660 jardów) od granicy z Izraelem, kiedy został trafiony. Wojsko nigdy nie przyznało się do strzelaniny.

Podczas zeszłorocznej wojny między Izraelem a bojownikami Hamasu w Gazie, izraelski nalot zniszczył budynek w mieście Gaza, w którym mieszczą się biura Associated Press i Al Jazeery. Mieszkańcy zostali ostrzeżeni o ewakuacji i nikt nie został ranny w strajku. Izrael powiedział, że Hamas używał budynku jako centrum dowodzenia, ale nie dostarczył żadnych dowodów.

___

Akram zgłosił się z Hamilton w Kanadzie. Przyczynili się do tego Isabel DeBre z Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Ilan Ben Zion i Areej Hazboun z Jerozolimy.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:apnews.com

"Ukraińcy zatrzymują rosyjski gaz w jednym hubie, zyskują na wschodzie"

 ZAPOROŻE, Ukraina (AP) – Ukraina zatrzymała w środę przepływ rosyjskiego gazu ziemnego przez hub, który zasila europejskie domy i piece, podczas gdy wojsko Kijowa twierdziło, że osiągnęło pewne korzyści w bitwach w pobliżu kluczowego północno-wschodniego miasta.



W ciągu 11 tygodni wojna rozegrała się na polach bitew w ukraińskich miastach, ale także na rynkach energetycznych i finansowych, ponieważ sojusznicy Ukrainy na Zachodzie starali się pozbawić Rosję pieniędzy potrzebnych do sfinansowania wojny za pomocą sankcji i embarga energetycznego.

Praktyczny wpływ środowego odcięcia gazu dla europejskich gospodarstw domowych nie był od razu jasny: ukraiński operator gazociągu powiedział, że przełączy dostawy do innego węzła, a analityk powiedział, że tranzyt nie powinien zostać naruszony.

Ale rosyjski państwowy gigant Gazprom wskazał na pewien spadek: powiedział, że wysyła dostawy gazu do Europy przez Ukrainę w ilości 72 milionów metrów sześciennych, co stanowi spadek o 25% w porównaniu z dniem poprzednim.

Wstępne dane dotyczące przepływu sugerowały wyższe tempo przemieszczania się przez drugą stację na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę. Rosyjski gaz płynie do Europy także innymi gazociągami.

Nie było również jasne, czy Rosja natychmiast uderzy, ponieważ ma długoterminowe kontrakty i inne sposoby transportu gazu.



Ale posunięcie to może mieć symboliczne znaczenie, ponieważ po raz pierwszy Ukraina zakłóciła przepływ na zachód. Dzieje się tak, ponieważ Unia Europejska stara się zmniejszyć swoją zależność od rosyjskiej energii, stopniowo rezygnując z wykorzystania węgla i rozważając zrobienie tego samego w odniesieniu do ropy. Gaz stanowi bardziej skomplikowany problem, biorąc pod uwagę zarówno to, ile zużywa Europa, jak i trudności techniczne w pozyskiwaniu go gdzie indziej.

Na polu bitwy prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ukraińskie wojsko wypchnęło siły rosyjskie z czterech wiosek w pobliżu Charkowa - drugiego co do wielkości miasta kraju i klucza do rosyjskiej ofensywy we wschodnim Donbasie.

Po tym, jak jego siłom nie udało się opanować stolicy w pierwszych dniach wojny, prezydent Rosji Władimir Putin skupił się na regionie, który jest przemysłowym sercem Ukrainy, a także od lat jest miejscem walk między wspieranymi przez Moskwę separatystami a wojskami ukraińskimi.

Miniatura filmu youtube

Zełenski zasugerował, że wojsko stopniowo odpycha wojska rosyjskie od Charkowa. Gdy jego siły wydają się nabierać rozpędu w rodzącej się kontrofensywie, minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba wyraził we wtorek to, co wydawało się być rosnącym zaufaniem - i rozszerzonymi celami . Zasugerował gazecie Financial Times, że Ukraina może wyjść poza samo zmuszenie Rosji do powrotu na obszary, które zajmowała przed rozpoczęciem inwazji 11 tygodni temu.

Wypowiedź Kuleby wydawała się bardziej odzwierciedlać ambicje polityczne niż realia pola bitwy: siły rosyjskie poczyniły postępy w Donbasie i kontrolują go bardziej niż przed rozpoczęciem wojny. Ale pokazuje, jak Ukraina powstrzymała większe, lepiej uzbrojone rosyjskie wojsko, zaskakując wielu, którzy spodziewali się znacznie szybszego zakończenia konfliktu.

Tymczasem brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że Ukraina atakuje rosyjskie siły na Wyspie Węża na północno-zachodnim Morzu Czarnym, starając się zakłócić próby Rozszerzenia wpływów Moskwy.

Rosja starała się wzmocnić swój garnizon na Wyspie Węża, podczas gdy "Ukraina z powodzeniem uderzyła w rosyjską obronę powietrzną i statki zaopatrzeniowe dronami Bayraktar" - poinformowało ministerstwo na Twitterze. Rosyjskie okręty zaopatrzeniowe mają minimalną ochronę po tym, jak rosyjska marynarka wojenna wycofała się na Krym po utracie okrętu flagowego floty czarnomorskiej.

Zdjęcia satelitarne analizowane przez The Associated Press pokazują walki tam.

Ale w oświadczeniu ostrzegano: "Jeśli Rosja skonsoliduje swoją pozycję na wyspie (Snake) za pomocą strategicznej obrony powietrznej i pocisków manewrujących obrony wybrzeża, mogą one zdominować północno-zachodnie Morze Czarne".

Ukraiński operator gazociągu powiedział, że zatrzyma rosyjskie dostawy przez hub w części wschodniej Ukrainy kontrolowanej przez wspieranych przez Moskwę separatystów z powodu ingerencji "sił okupacyjnych", w tym pozornego wysysania gazu. Skarżył się również na zakłócenia na trasie w zeszłym miesiącu.

Benchmarkowe europejskie kontrakty terminowe na gaz pojawiły się we wtorek i środę w wiadomościach, co oznacza, że konsumenci mogą stanąć w obliczu wyższych rachunków za energię - w czasie już rosnących cen.

Wyższe ceny byłyby korzystne dla Rosji, chociaż ma ona ogromne rezerwy walutowe, biorąc pod uwagę szybki wzrost cen ropy naftowej w ostatnich miesiącach, gdy globalne podróże i biznes zostały wznowione w następstwie masowych blokad pandemii koronawirusa.

Hub, o którym mowa, obsługuje około jednej trzeciej rosyjskiego gazu przepływającego przez Ukrainę do Europy Zachodniej. Rosyjski państwowy gigant gazu ziemnego Gazprom oszacował tę liczbę na około jedną czwartą.

Posunięcie to nastąpiło, gdy zachodnie mocarstwa starają się zwiększyć presję ekonomiczną na Moskwę i wzmocnić obrońców Ukrainy. Amerykańska Izba Reprezentantów zatwierdziła we wtorek pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 40 miliardów dolarów.

W środę ukraińscy urzędnicy poinformowali, że rosyjski atak rakietowy był wymierzony w obszar wokół Zaporoża, niszcząc nieokreśloną infrastrukturę. Nie było bezpośrednich doniesień o ofiarach. Południowo-wschodnie miasto było schronieniem dla wielu cywilów, którzy uciekli przed rosyjskim oblężeniem w zdewastowanym portowym mieście Mariupol.

Ponieważ większość walk koncentruje się na wschodzie, niektórzy analitycy sugerują, że Rosja może próbować rozproszyć siły Kijowa, uderzając w południowy port w Odessie, główną bramę dla zboża, która zasila świat, a także kluczowy punkt tranzytowy dla zachodniej broni. Rosja zaatakowała miasto kilkoma atakami rakietowymi w tym tygodniu, poinformowali we wtorek Ukraińcy.

Aby chronić Odessę, Kijów może być zmuszony do przesunięcia sił na południowy zachód, odciągając je od frontu wschodniego w Donbasie, gdzie walczą pod Charkowem, aby zepchnąć Rosjan z powrotem przez granicę.

Rosyjskie samoloty dwukrotnie wystrzeliły niekierowane pociski rakietowe we wtorek w rejon Sumy na północny wschód od Charkowa, według ukraińskiej straży granicznej. Gubernator regionu powiedział, że pociski uderzyły w kilka budynków mieszkalnych, ale nikt nie zginął. Rosyjskie moździerze uderzyły w obwód czernihowski, wzdłuż granicy Ukrainy z Białorusią, ale nie było słowa o ofiarach.

___

Gambrell relacjonował ze Lwowa na Ukrainie. Yesica Fisch w Bachmut, David Keyton w Kijowie, Yuras Karmanau we Lwowie, Mstyslav Chernov w Charkowie, C. Baldor w Waszyngtonie, Kelvin Chan w Londynie i pracownicy AP na całym świecie wnieśli swój wkład.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:apnews.com

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...