BUDAPESZT, Węgry (AP) – Podczas gdy Unia Europejska próbuje nałożyć sankcje na rosyjską ropę w związku z wojną na Ukrainie, Węgry stały się jedną z największych przeszkód na drodze do jednomyślnego poparcia potrzebnego ze strony 27 państw członkowskich bloku.
Przewodnicząca komisji wykonawczej UE Ursula von der Leyen zaproponowała w zeszłym tygodniu stopniowe wycofywanie importu rosyjskiej ropy w ciągu sześciu miesięcy i produktów rafinowanych do końca roku, aby odzwyczaić Europę od zależności od rosyjskich paliw kopalnych i odciąć lukratywne źródło dochodu, które pomaga finansować wojnę Rosji.
Ale nacjonalistyczny rząd Węgier – jeden z najbardziej przyjaznych Moskwie w UE – twierdzi, że nie poprze żadnych sankcji wymierzonych w rosyjski eksport energii. Węgry są w dużym stopniu uzależnione od rosyjskiej ropy i gazu i twierdzą, że bojkot ropy naftowej w UE byłby "bombą atomową" dla ich gospodarki i zniszczyłby ich "stabilne dostawy energii".
Von der Leyen odbyła w poniedziałek niespodziewaną podróż do stolicy Węgier na negocjacje z premierem Viktorem Orbanem, aby spróbować uratować propozycję, ale nie osiągnięto jeszcze porozumienia.
Oto, co warto wiedzieć o rozmowach i co będzie dalej:
CO MÓWIĄ WĘGRY?
Rząd Węgier nalegał, aby zablokować wszelkie propozycje sankcji UE, które obejmują rosyjską energię, nazywając to "czerwoną linią", która sprzeciwia się interesom Węgier. Otrzymuje 85% gazu ziemnego i ponad 60% ropy z Rosji.
Orbán, powszechnie uważany za jednego z najbliższych sojuszników prezydenta Rosji Władimira Putina w UE, niechętnie poparł wcześniejsze sankcje UE wobec Moskwy, w tym embargo na rosyjski węgiel. Ale argumentował, że takie posunięcia szkodzą blokowi bardziej niż Rosji.
Od czasu przejęcia władzy w 2010 roku Orbán pogłębił zależność Węgier od rosyjskiej energetyki i twierdzi, że ich geografia i infrastruktura energetyczna uniemożliwiają zamknięcie rosyjskiej ropy.
"Powiedzieliśmy, że sankcje na węgiel będą w porządku, ponieważ nie dotyczą Węgier; ale teraz naprawdę osiągnęliśmy czerwoną linię, podwójną linię, ponieważ embargo na ropę i gaz zrujnuje nas" - powiedział Orbán w piątkowym wywiadzie radiowym.
Kraj bez dostępu do morza nie ma portu morskiego, który mógłby odbierać globalne dostawy ropy naftowej i musi polegać na rurociągach. Ponadto sztandarowy rządowy program redukcji rachunków za media zależy od stosunkowo niskich kosztów rosyjskich paliw kopalnych i jest głównym czynnikiem leżącym u podstaw wewnętrznego wsparcia politycznego Orbána.
Przekształcenie węgierskich rafinerii ropy naftowej i rurociągów w celu przetworzenia ropy ze źródeł nierosyjskich zajęłoby pięć lat i wymagałoby ogromnych inwestycji, powiedział Orbán. To jeszcze bardziej podniosłoby wysokie ceny energii, prowadząc do przestojów i bezrobocia, powiedział.
CZY JEST SZANSA NA KOMPROMIS?
Poza Węgrami, Słowacja i Czechy od lat domagają się wycofania rosyjskiej ropy. Komisja Europejska oświadczyła, że jest gotowa pomóc krajom, które są szczególnie uzależnione od rosyjskiej ropy.
"Zdajemy sobie sprawę, że Węgry i inne kraje, które nie mają dostępu do morza i są w znacznym stopniu uzależnione energetycznie od dostaw rosyjskiej ropy, znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji, która wymaga od nas znalezienia konkretnych rozwiązań" - powiedział we wtorek rzecznik Komisji Eric Mamer.
Mamer powiedział, że Węgry mają "uzasadnione obawy" dotyczące dostaw ropy naftowej i że wycofanie rosyjskiej ropy może obejmować "zróżnicowane terminy odpowiadające różnym sytuacjom w poszczególnych krajach".
"To zdecydowanie jedna ze zmiennych, ponieważ oczywiście, jeśli mówisz o inwestycjach w modernizację infrastruktury, potrzebujesz czasu" - powiedział Mamer.
Nie sprecyzował, którym krajom można zaoferować opóźnione wdrożenie embarga na ropę naftową ani na jak długo.
W poniedziałkowym tweecie po spotkaniu z Orbanem von der Leyen powiedziała, że dyskusja była "pomocna w wyjaśnieniu kwestii związanych z sankcjami i bezpieczeństwem energetycznym" i że poczyniono postępy, ale "potrzebne są dalsze prace".
Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał we wtorek z Orbanem o "gwarancjach" potrzebnych niektórym państwom członkowskim, takim jak Węgry, które "znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji w odniesieniu do dostaw rurociągów z Rosji", według biura Macrona.
CO WĘGRY MAJĄ DO ZYSKANIA?
Zablokowanie pakietu sankcji może być wykorzystane jako dźwignia w odrębnym konflikcie między Budapesztem a UE.
Blok wstrzymał około 8 miliardów dolarów z funduszy na odbudowę pandemii z Węgier z powodu tego, co uważa za niewystarczające środki antykorupcyjne i rozpoczął proces wstrzymania dalszego wsparcia w związku z naruszeniami zasad praworządności UE.
Węgry zostały oskarżone o odejście od wartości demokratycznych poprzez wywieranie nadmiernej kontroli nad sądownictwem, dławienie wolności mediów i odmawianie praw osobom LGBT.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz