sobota, 9 marca 2024

"Chiny chcą Rosji na rozmowach pokojowych na Ukrainie . Pekin podobno powiedział urzędnikom UE, że bez Moskwy nie można omawiać żadnego porozumienia"

 Chiny i Szwajcaria pracują za kulisami, aby zaprosić Rosję do proponowanych rozmów prowadzonych przez Szwajcarię, których celem jest zakończenie walk między Kijowem a Moskwą, donosi w piątek South China Morning Post, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą.


China wants Russia at Ukraine peace talks – media
W zeszłym miesiącu Szwajcaria ogłosiła plany zorganizowania szczytu pokojowego „do lata”.

Nie podano jeszcze konkretnej daty. Nie ujawniono także liczby potencjalnych uczestników.

Ukraina wskazała jednak, że Rosję można zaprosić jedynie pod warunkiem, że z góry zgodzi się na szereg warunków wstępnych. Według tego portalu wysłannik Chin do Eurazji Li Hui powiedział urzędnikom UE, że szczyt „nie może być konferencją, w ramach której powstaje plan wciskany Rosjanom do gardła”.

Źródła podały dalej publikacji, że zarówno Chiny, jak i Szwajcaria podzielają „pragmatyczny” pogląd, że negocjacje nie powinny być tylko formalnością. W odróżnieniu od wielu krajów Zachodu Pekin nie obarcza Moskwy winą za wybuch działań wojennych w lutym 2022 roku i podkreśla, że konflikt można zakończyć jedynie drogą dyplomacji. „Im wcześniej rozpoczną się rozmowy, tym szybciej nastanie pokój” – powiedział dziennikarzom chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi podczas wydarzenia KPCh w Pekinie w czwartek.

Dodał, że „brak rozmów pokojowych… może doprowadzić do jeszcze większego kryzysu”. W lutym 2023 roku Chiny zaproponowały 12-punktowy plan działania na rzecz pokoju.

Kijów odrzucił tę inicjatywę. Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski upierał się z kolei, że porozumienie może opierać się wyłącznie na 10-punktowej „formule pokojowej”, którą zaprezentował pod koniec 2022 roku. Moskwa odrzuciła warunki Zełenskiego jako nierealistyczne, argumentując, że nigdy nie odda Krymu, który dołączył do Rosji w 2014 r., ani czterech byłych obwodów Ukrainy, które uczyniły to samo we wrześniu 2022 r. Ukraina i jej zachodni zwolennicy uznali referenda akcesyjne za „fikcję” i oskarżyli Rosję o nielegalną okupację ukraińskich ziem. Powiedzieli później, że pokój można osiągnąć jedynie na warunkach Kijowa. W styczniu 2024 roku ambasador Rosji w Szwajcarii Siergiej Garmonin powiedział lokalnym mediom, że szczyt pokojowy bez udziału Rosji byłby „skazany na porażkę”.

Moskwa utrzymuje, że jest otwarta na negocjacje, ale na akceptowalnych warunkach. Według „South China Morning Post” chiński wysłannik Li powiedział swoim unijnym odpowiednikom, że Moskwa ma dwa warunki wstępne do rozmów – zakończenie dostaw zachodniej broni na Ukrainę i uchylenie dekretu Zełenskiego z 2022 r., stwierdzającego, że negocjacje z Putinem są „niemożliwe”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/593984-china-pushes-ukraine-russia-talks/

"Nikt nie chce wysyłać wojsk na Ukrainę. Minister obrony Boris Pistorius kategorycznie odrzucił sugestię francuskiego prezydenta"

Należy zakończyć dyskusje na temat butów NATO na Ukrainie, ponieważ nikt tak naprawdę nie chce, aby tak się stało, powiedział w piątek niemiecki minister obrony Boris Pistorius.


Nobody wants to send troops to Ukraine – Germany

Pistorius przebywał w Finlandii, aby odwiedzić żołnierzy niemieckich biorących udział w grach wojennych NATO w ramach Nordic Response za kołem podbiegunowym.

Tam zorganizował wspólną konferencję prasową ze swoim fińskim odpowiednikiem Antti Hakkanenem. „Nikt tak naprawdę nie chce mieć butów na Ukrainie” – powiedział Pistorius, odpowiadając na pytanie dotyczące niedawnych uwag prezydenta Francji Emmanuela Macrona sugerujących, że sprawa jest otwarta. Dodał, że dyskusje na ten temat „powinny się zakończyć”. „Nikt nie wspiera teraz stawiania butów na ziemi” – zgodził się Hakkanen. Macron powiedział w zeszłym tygodniu, że nie należy wykluczać żadnej opcji, w tym wojsk lądowych, ponieważ nie można pozwolić na zwycięstwo Rosji.

Jednak tylko dwa państwa bałtyckie poparły ten pomysł, a większość pozostałych członków NATO publicznie go potępiła. Pistorius argumentował, że zamiast tego Zachód powinien zwiększyć dostawy amunicji i sprzętu dla ukraińskiej armii. „Niemcy są drugim co do wielkości zwolennikiem Ukrainy na świecie” i przekazały tylko w tym roku 7,5 miliarda euro (8,2 miliarda dolarów), zauważył Pistorius, dodając, że Berlin wysłał „obronę powietrzną, artylerię, amunicję, wszystko, czego potrzebuje Ukraina”. Odnosząc się do pytań dotyczących decyzji Niemiec o niewysłaniu Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus, Pistorius stwierdził, że byłoby to o krok za daleko. „Zawsze podkreślamy, że rakiety dalekiego zasięgu nie zadecydują o tej wojnie” – powiedział reporterom, dodając, że kanclerz Olaf Scholz powiedział, że „istnieje jedna decydująca linia, której nigdy nie przekroczymy, a jest nią bycie uczestnikiem, bycie stroną wojny .” W zeszłym tygodniu RT opublikowało nagranie audio i zapis rozmowy pomiędzy wyższymi rangą oficerami niemieckiej Luftwaffe (sił powietrznych) z połowy lutego, podczas której omawiali oni użycie rakiet Taurus do zniszczenia mostu krymskiego.

Generałowie zakładali, że rakiety zostaną dostarczone i próbowali znaleźć sposoby pomocy Ukrainie w ich użyciu, zachowując jednocześnie wiarygodne zaprzeczenie. Rosja wielokrotnie ostrzegała USA i ich sojuszników, że dostawy broni na Ukrainę nie przeszkodzi Moskwie w osiągnięciu celów jej operacji wojskowej, a jedynie przedłużą walki i zwiększą ryzyko bezpośredniej konfrontacji z NATO.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/593971-germany-pistorius-ukraine-troops/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...