środa, 7 kwietnia 2021

"Deportacja dla byłego „stałego rezydenta” skazanego za narkotyki, który miał nadzieję na „cud” pod rządami Bidena!!!!"

 Prezydent Joe Biden mógł zdemontować politykę imigracyjną Donalda Trumpa, ale jego hojność ma swoje granice, o czym niedawno odkrył jeden z skazańców liczący na „cud” pod jego rządami.

Deportation for former 'permanent resident' with drugs conviction who hoped for 'miracle' under Biden

44-letni Kelvin Silva został we wtorek deportowany z USA do Republiki Dominikany. Silva był stałym mieszkańcem Stanów Zjednoczonych, ale nie obywatelem USA, i jako skazany przestępca był traktowany priorytetowo do usunięcia.


Przed deportacją Silva pojawił się na pierwszych stronach gazet pod koniec zeszłego roku, kiedy wybory Joe Bidena najwyraźniej dały mu ostatnią deskę ratunku, aby pozostać w Stanach Zjednoczonych. „Potrzebujemy tylko cudu” - powiedział Silva w grudniu dla ABC News. „Liczę i mam nadzieję, że kiedy Biden obejmie prezydenturę, pomoże nam wyjść z tej sytuacji”.

Pomimo niemal całkowitego zniesienia przez Bidena twardej polityki imigracyjnej byłego prezydenta Donalda Trumpa - w tym zamrożenia budowy murów granicznych, przywrócenia polityki `` złap i uwolnij '' z czasów Obamy dla przekraczających granice oraz zawieszenia programu `` Pozostań w Meksyku '' Polityka - jego zdobycie urzędu nie oszczędziło Silvie gniewu amerykańskiego systemu imigracyjnego i we wtorek wysłano go do pakowania, podało ABC.


„Myśleliśmy, że nastąpi zmiana” - powiedziała w poniedziałek siostra Silvy w ABC. „Naprawdę mieliśmy duże, wielkie nadzieje. To takie smutne."


Jednak los Silvy nie został zadecydowany przez Joe Bidena czy Donalda Trumpa, ale przez zasady i prawa, które poprzedzały obaj prezydentów.


Silva przybył do Stanów Zjednoczonych w 1988 roku w wieku 11 lat. Dołączył do swojego ojca, który był naturalizowanym obywatelem USA. Jednak rodzice Silvy nie byli małżeństwem, więc Silva mógł zostać legalnym stałym mieszkańcem, ale nigdy pełnoprawnym obywatelem. Prawo uniemożliwiające Silvie uzyskanie obywatelstwa pochodzi z lat czterdziestych XX wieku i zostało uchylone w 2000 roku, ale ustawodawstwo, które je zastąpiło, nigdy nie zostało zastosowane z mocą wsteczną, pozostawiając Silvę obywatelem Stanów Zjednoczonych pod każdym względem, ale legalnie.


Matka Silvy później go porzuciła, a jego ojciec wychowywał go aż do śmierci, gdy Silva był nastolatkiem. Bez rodziny Silva zwrócił się w stronę narkotyków i przestępstw, aż w końcu w 2013 roku skazał go na 10 lat więzienia za sprzedaż marihuany i kokainy.

Po skróceniu wyroku za dobre zachowanie, Silva został zwolniony w 2019 r., Tylko po to, aby natychmiast zostać ponownie zatrzymanym, tym razem przez Immigration and Customs Enforcement (ICE). Jako poważny przestępca bez obywatelstwa, Silva automatycznie kwalifikował się do deportacji i pozostawał w areszcie ICE, dopóki nie został wysłany do Republiki Dominikany we wtorek.


Zarówno Biały Dom, jak i ICE były zdecydowane w jego usunięciu. Rzecznik Białego Domu powiedział we wtorek ABC, że Silva „naruszył warunki swojego przyjęcia po tym, jak został skazany za wiele wyroków skazujących za narkotyki w Nowym Jorku i Karolinie Północnej w latach 1997–2013”, podczas gdy rzecznik ICE opisał go jako „zaostrzonego przestępcę, który podlega bieżące priorytety dotyczące aresztowania i wydalenia z przyczyn cywilnych, określone przez obecną administrację. "


Pomimo największych wysiłków Silvy i jego zwolenników aktywistów - niektórzy z nich nazywali jego deportację rasistą, a inni, którzy błagali, by pozwolono mu pozostać w USA ze swoimi dziećmi - Biden ostatecznie nie interweniował, a system potraktował go dokładnie tak, jak prawo. mówi, że powinien.

Demokrata Rep. Alma Adams (Karolina Północna) próbował uratować Silvę, wysyłając list do ICE, wskazując, że Silva czeka na rozprawę w celu ustalenia jego statusu obywatelskiego. „Byłoby niemoralne, nieuzasadnione i potencjalnie nielegalne, gdyby ICE deportował Silvę przed orzeczeniem przez sąd zasadności jego roszczenia o obywatelstwo” - napisał Adams.


Ponieważ apele do samego Bidena zawiodły, a interwencja Adamsa trafiła do głuchych uszu, jeden cud mógł prawdopodobnie uratować Silvę: zaproponowane przez Bidena 100-dniowe moratorium na deportacje. Jednak moratorium zostało zablokowane przez sędziego federalnego w Teksasie w lutym, a nawet gdyby tak nie było, zawierało klauzulę umożliwiającą ICE „zindywidualizowane ustalenie, że usunięcie jest wymagane przez prawo”.


Wraz z Silvą w drodze do nieznanego kraju, który opuścił dekady temu, jego zwolennicy w Internecie potępili jego deportację jako „zbrodnię przeciwko ludzkości” i „rozdzierającą serce”.

Jednak bezceremonialne usunięcie Silvy jest przypomnieniem, że na dobre lub na złe, polityka rządu USA nie jest determinowana wyłącznie przez kaprysy prezydenta, a wszystkie obietnice kampanii i szum medialny na świecie nie mogą tego zmienić .

przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:https://www.rt.com/usa

"Rosja i Chiny nie stworzą wschodniego bloku wojskowego, aby rywalizować z NATO, ponieważ ekskluzywne kluby „przynoszą skutki odwrotne do zamierzonych”!!!!!!! - mówi FM Ławrow."

 Pomimo coraz ściślejszego partnerstwa między Moskwą i Pekinem, obie strony nie widzą żadnych potencjalnych korzyści w ustanowieniu formalnego sojuszu, który miałby stawić czoła blokowi wojskowemu NATO kierowanemu przez Stany Zjednoczone, ogłosił najwyższy dyplomata Rosji.

Russia & China won’t create Eastern military bloc to rival NATO because exclusive clubs are ‘counter-productive,’ says FM Lavrov

Przemawiając we wtorek na konferencji prasowej ze swoim indyjskim odpowiednikiem, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział dziennikarzom, że „stosunki rosyjsko-chińskie osiągnęły najwyższy poziom w historii”. Powiedział jednak, że „stosunki te nie doprowadzą nas do realizacji celu, jakim jest utworzenie sojuszu sił zbrojnych”.


Skrytykował „rozmowy o projektach stworzenia„ bliskowschodniego NATO ””, zauważając, że „ostatnio ludzie dyskutują nawet o tym, czy można by utworzyć„ azjatyckie NATO ””.

Wysłannik Moskwy powiedział, że „wymieniliśmy poglądy w tej sprawie. Dzielimy wspólne stanowisko z naszymi indyjskimi przyjaciółmi, że przyniosłoby to efekt przeciwny do zamierzonego ”. Zamiast tego, jak powiedział Ławrow, „interesuje nas współpraca inkluzywna i na rzecz czegoś, a nie przeciwko komuś innemu”.


W ostatnich miesiącach stosunki między Rosją a państwami NATO pogorszyły się. W zeszłym tygodniu Ławrow był zmuszony zaprzeczyć roszczeniom sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, który upierał się, że awaria w komunikacji była wyłącznie winą Moskwy. Minister spraw zagranicznych odpowiedział, że nie było żadnych rozmów prowadzonych w ramach wspólnego forum dialogu nie dlatego, że „odmawiamy pracy, ale dlatego, że po prostu nie chcemy tam siedzieć i słuchać o Ukrainie”.

NATO nie ma nic wspólnego z Ukrainą - powiedział - a jednak kiedy proponują zwołanie Rady Rosja-NATO, zawsze nalegają, aby pierwsze pytanie dotyczyło Ukrainy. Usiedliśmy kilka razy, słuchaliśmy, wszyscy to wiemy ”.


W weekend, pośród doniesień o starciach w Donbasie i roszczeniach o ruch wojsk rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą, jeden z dyplomatów Kijowa twierdził, że będzie współpracował z blokiem, aby przygotować się na ewentualny konflikt.


„Rozpoczęły się ćwiczenia NATO na dużą skalę, zwane DefenderEurope 2021” - powiedział Aleksey Arestovich, dodając, że „to w zasadzie przekłada się na Defend Europe”.


Twierdził, że ćwiczenia skupią się na obszarach „od wód Bałtyku do Morza Czarnego, mówiąc wprost, zbrojnej konfrontacji z Rosją”.


W ramach gier wojennych Europa będzie świadkiem największego rozmieszczenia sił amerykańskich od początku XXI wieku. W walce weźmie udział około 20 000 żołnierzy amerykańskich, a także 17-tysięczny kontyngent z państw członkowskich NATO i krajów niebędących członkami NATO, takich jak Ukraina.

przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:https://www.rt.com/russia

"Rosja raczej nie odeśle odwołanego ambasadora z powrotem do Waszyngtonu bez wyraźnego znaku, że Stany Zjednoczone są gotowe do stosunków dwustronnych, twierdzi Moskwa!!!!!"

 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji ujawniło, że nie planuje przywrócenia pełnej reprezentacji dyplomatycznej w Waszyngtonie, dopóki nie zobaczy dowodów, że USA są zainteresowane budowaniem konstruktywnych stosunków między tymi dwoma krajami.

Russia unlikely to send recalled ambassador back to Washington without clear sign US ready for bilateral relations, Moscow insists

Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Ryabkow został w środę zapytany przez RIA Novosti, czy ambasador Anatolij Antonow wróci do Ameryki w najbliższej przyszłości, po wezwaniu go w marcu w związku z narastającą awanturą dyplomatyczną. „To nie jest pytanie na kilka następnych dni” - powiedział.


„Terminy zostaną określone na podstawie kroków, jakie Waszyngton planuje podjąć na dwustronnym torze” - kontynuował. „Oczekujemy, że nadal będą w stanie wykazać chęć przynajmniej względnej stabilizacji naszych relacji i zrobią w tym względzie coś widocznego i zauważalnego”.


Antonow poleciał do Moskwy na serię krytycznych rozmów z wyższymi rangą urzędnikami w dniach następujących po wywiadzie prezydenta USA Joe Bidena z ABC News, w którym zapytano go, czy uważa, że ​​prezydent Rosji Władimir Putin jest „zabójcą”, i odpowiedział: „ Mmm hmm, tak.

Amerykański przywódca powiedział również, że ostrzegł prezydenta Rosji, że USA potencjalnie podejmą działania, jeśli znajdą dowody ingerencji Moskwy w wybory w USA. „Zapłaci cenę” - dodał Biden.


Jego komentarze zostały odtajnione i udostępnione opinii publicznej jako wspólny raport agencji szpiegowskich Waszyngtonu, w tym CIA i Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Oświadczył, że Rosja próbowała wpłynąć na wybory w USA w 2020 r. W celu „oczerniania kandydatury prezydenta Bidena i Partii Demokratycznej, wspierania byłego prezydenta Trumpa, podważania zaufania publicznego do procesu wyborczego i zaostrzania społeczno-politycznych podziałów w USA”.


Od tego czasu Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na grupę rosyjskich urzędników, którzy, jak twierdzą, są odpowiedzialni za uwięzienie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i rzekome łamanie „praw człowieka” podczas nadzorowania protestów po jego aresztowaniu.


Pakiet środków Waszyngtonu był również skierowany przeciwko firmom i instytucjom stanowym, które według niego są zaangażowane w „produkcję broni biologicznej i chemicznej”, a także w „działania sprzeczne z bezpieczeństwem narodowym i interesami polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych”. Kreml zdecydowanie zaprzecza istnieniu takiego programu.

Bezimienny urzędnik powiedział wówczas dziennikarzom, że „Stany Zjednoczone ani nie dążą do zresetowania naszych stosunków z Rosją, ani nie dążymy do ich eskalacji”.

przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:https://www.rt.com/russia

"“Bezprecedensowo” rośnie aktywność wojskowa Rosji w Arktyce!!!!!"(video)

 

Według amerykańskiej stacji   gromadzi bezprecedensową siłę militarną w Arktyce.

Jako jeden z głównych celów Rosji CNN wymienia otwarcie i kontrolę nad tzw. Szlakiem Północnym, czyli planowaną nową drogą morską łączącą potencjalnie Azję, Europę i Amerykę Północną.

Rosja przyjęła plan podboju Arktyki

CNN cytuje ekspertów wskazujących na rosyjską “superbroń” czyli torpedę 2M39 Posejdon z napędem atomowym i uzbrojoną w głowicę atomową, która ma ogromną siłę niszczącą nawet w porównaniu z innymi rodzajami broni nuklearnej. W listopadzie ub.r. Christopher A. Ford, ówczesny zastępca sekretarza stanu ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, powiedział, że Posejdon ma “zalać  nadbrzeżne Stanów Zjednoczonych radioaktywnym tsunami”.  satelitarne dostarczone CNN przez firmę zajmującą się technologią kosmiczną Maxar szczegółowo pokazują rozbudowę rosyjskich baz wojskowych i sprzętu na wybrzeżu Arktyki, a także podziemnych magazynów prawdopodobnie Posejdona i innej nowej zaawansowanej technologicznie broni.  sprzęt w Arktyce obejmuje bombowce i  -31BM oraz nowe systemy radarowe w pobliżu wybrzeży Alaski.

Rzecznik Pentagonu Thomas Campbell powiedział, że Rosja dąży do wykorzystania tego szlaku jako “głównego międzynarodowego szlaku żeglugowego”, ale wyraził zaniepokojenie zasadami, które Moskwa chce narzucić statkom korzystającym z tej trasy. – Rosyjskie przepisy regulujące tranzyty Północną Drogą Morską przekraczają uprawnienia Rosji na mocy prawa międzynarodowego – stwierdził.



Rosja twierdzi, że jej aktywność w Arktyce jest wyłącznie pokojowa. Niedawno  Rosji ponformowało, że trzy atomowe  podwodne z rakietami balistycznymi w tym samym czasie blisko siebie wynurzyły się spod lodu w Arktyce, przebijając go.

Więcej na ten temat tutaj.

Z kolei amerykański portal “The Hill” widzia aktywność Rosji w Arktyce w szerszy kontekście, także aktywności wojskowej Rosji wokół Ukrainy. Więcej na ten temat tutaj.


zrodlo:kresy24.pl

"Ukraina nie chce już negocjować w Mińsku o zakończeniu wojny w Donbasie. Negocjacje mogą zostać przeniesione do innych krajów – Polska jest jedną z opcji!!!!!!!!"

 

Przewodniczący ukraińskiej delegacji do Trójstronnej Grupy Kontaktowej ds. Donbasu Leonid Krawczuk powiedział, że  mogą zostać przeniesione z Mińska do wielu , w tym do .

Z kolei  i  ds. tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy Ołeksij Reznikow zapewnił wczoraj, że  nie wyśle ​​do Mińska członków swojej delegacji do Trójstronnej Grupy Kontaktowej (TGK). Według niego, aby kontynuować proces negocjacji, trzeba „szukać innego kraju, innego ”.

Krawczuk stwierdził, że uważa, iż ​​Mińsk nie może już pełnić roli platformy negocjacyjnej.

„Jeśli weźmiemy dawny obóz socjalistyczny, to wybrałbym Polskę. Bo pytań nie będzie – z Polską nie zawsze się przyjaźniliśmy… Dlatego nikt nie powie, że  jest wiernym i wiecznym przyjacielem Ukrainy. To byłoby zrozumiałe. Jeśli poza obozem socjalistycznym, to takich krajów jest dużo. To musi być kraj neutralny, demokratyczny, w żadnym wypadku nie może to być , bo mówi bardzo brzydkie, a nawet nieprzyzwoite rzeczy ustami Łukaszenki w stosunku do Ukrainy, jest pod kontrolą Rosji” – powiedział Krawczuk na antenie kanału telewizyjnego „Ukraina 24”.

Krawczuk zasugerował, że Rosja nie zgodzi się na przeniesienie platformy negocjacyjnej, gdyż problematyczne będzie przemieszczanie się przedstawicieli Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych do innego kraju.

Dodał, że nie pojedzie do Mińska i to zostało „już postanowione”.

zrodlo:kresy24.pl

"Wołodymyr Zełenski, Prezydent Ukrainy Współpraca handlowa i gospodarcza to podstawa naszych relacji z Katarem" - (wywiad udzielony katarskim mediom)

 - Jaki jest cel wizyty Prezydenta Ukrainy w Katarze?

- Przede wszystkim chciałbym zauważyć, że ja i emir Kataru, Jego Wysokość Szejk Tamim bin Hamad Al Thani, mamy wspólną wizję potrzeby intensyfikacji stosunków ukraińsko-katarskich. Szczególnie cenię sobie możliwość złożenia wizyty w tak trudnym momencie, kiedy cały świat zmaga się z globalną pandemią koronawirusa.

Członkowie delegacji ukraińskiej i ja odnotowaliśmy szczerą gościnność, z jaką zostaliśmy przywitani w Katarze. Szczególnie cieszy mnie, że moja wizyta odbywa się w przededniu 28 rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Ukrainą a Katarem. Bardzo się cieszę, że w tym czasie nasze kraje zbudowały naprawdę silne partnerstwo oparte na zasadach zaufania, przyjaźni i wzajemnego szacunku.

Oczywiście głównym celem mojej wizyty są negocjacje z kierownictwem Kataru, w szczególności z emirem Kataru, Jego Wysokością Szejkiem Tamimem bin Hamadem Al Thanim oraz Premierem, Ministrem Spraw Wewnętrznych Kataru Szejkiem Khalidem bin Khalifa Al Thani. Uważam, że wspieranie wysokiej dynamiki dialogu politycznego na najwyższym szczeblu między naszymi krajami jest ważnym elementem dalszego rozwoju wzajemnie korzystnego partnerstwa. Wysoko cenię wysiłki Kataru, który dosłownie na naszych oczach zapewnił sobie godne miejsce wśród najbardziej rozwiniętych krajów świata.

W ostatnich latach udało nam się znacznie zintensyfikować współpracę obu krajów na różnych polach. Wiem jednak, że potencjał naszego partnerstwa jest znacznie większy. Dlatego jestem przekonany, że moja wizyta w Katarze będzie dodatkowym impulsem do pogłębienia przyjaznych stosunków ukraińsko-katarskich.

- Kto towarzyszy Prezydentowi Ukrainy podczas tej wizyty? Kto wchodzi w skład ukraińskiej delegacji?

- Podczas wizyty towarzyszy mi duża delegacja wysokiego szczebla. Wskazuje to na dużą liczbę ważnych projektów i perspektywy rozszerzenia współpracy w różnych dziedzinach. W szczególności w naszej delegacji są obecni Ministrowie Spraw Wewnętrznych, Energetyki i Polityki Rolnej, szereg szefów instytutów i instytucji państwowych, w tym w zakresie infrastruktury i współpracy wojskowo-technicznej, którzy będą prowadzić osobne negocjacje ze swoimi partnerami tu podczas wizyty w Dohe.

- Co może Pan ogólnie powiedzieć o stosunkach Kataru z Ukrainą?

- Ukraina postrzega Katar jako jednego z kluczowych partnerów w regionie Zatoki Perskiej i w całym świecie arabskim. Obecnie pracujemy nad zwiększeniem zakresu współpracy gospodarczej i rozszerzeniem interakcji między naszymi krajami we wszystkich obszarach wspólnego zainteresowania.

Przykładem tego jest stały wzrost handlu dwustronnego, wprowadzenie bezpośrednich lotów między naszymi stolicami oraz wprowadzenie ruchu bezwizowego dla obywateli obu krajów.

- Jakie umowy planowane są do podpisania podczas tej wizyty?

- Dziś planujemy podpisać cały pakiet dokumentów bilateralnych dotyczących pogłębienia współpracy w sferze prawnej i bezpieczeństwa, w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego, energetycznego, młodzieżowego i sportowego oraz zdrowotnego. Planujemy również podpisanie dokumentów o wzajemnym uznawaniu świadectw marynarzy i praw jazdy.

Podpisanych zostanie szereg umów handlowych i inwestycyjnych w celu rozszerzenia współpracy inwestycyjnej między oboma krajami.

Obie strony od kilku lat aktywnie pracują nad tymi ważnymi dokumentami. To trudna i ciężka praca, za którą jestem wdzięczny zaangażowanym ekspertom z odpowiednich ministerstw i instytucji Ukrainy i Kataru.

- Jak ocenia Pan postępy we wspólnych projektach gospodarczych i inwestycyjnych między dwoma krajami?

- Jako Prezydent Ukrainy uważam za konieczne nie tylko przyciąganie zagranicznych inwestycji. Cały mój zespół, nasz rząd aktywnie działa na rzecz zapewnienia przejrzystych i przewidywalnych warunków dla inwestorów, aby biznes czuł się komfortowo w naszym kraju. Chcę podkreślić: Ukraina jest otwarta na przyciąganie inwestycji zagranicznych, w tym państwowych i funduszy inwestycyjnych Kataru, w takich dziedzinach, jak zaawansowane technologie, infrastruktura, sektor finansowy, energetyczny i rolniczy.

Współpraca handlowa i gospodarcza to podstawa naszych relacji z Katarem. Cieszy fakt, że handel dwustronny po skutkach tak trudnego, „pandemicznego” 2020 roku osiągnął wysoki poziom - prawie 150 mln dolarów. To dwukrotnie więcej niż na przykład w 2018 roku. W tym roku wzrosła również dynamika handlu między naszymi krajami. Jestem jednak przekonany, że potencjał naszej współpracy handlowej i gospodarczej jest znacznie większy. Jesteśmy świadkami intensyfikacji relacji w różnych sferach.

Dobrym przykładem takich możliwości jest koncesja dla katarskiej firmy Qterminals wystawiona przez ukraiński portu Olwia. To bardzo świetnie, że tak duży biznes wchodzi na rynek ukraiński. Z kolei chcę zapewnić i uspokoić: moim priorytetem jest systematyczna poprawa klimatu inwestycyjnego i tworzenie jak najkorzystniejszych warunków dla inwestorów zagranicznych na Ukrainie. W tym celu reformujemy ustawodawstwo i wdrażamy ambitne programy krajowe.

W lutym 2021 roku podpisałem Ustawę o tzw. inwestycjach, która przewiduje wsparcie państwa dla inwestorów strategicznych, których inwestycja przekracza 20 mln euro. Ponadto mamy już prawo koncesyjne, które zachęca do partnerstw publiczno-prywatnego.

Obiecującym megaprojektem dla inwestorów jest projekt „Wielka budowa”, który zakłada budowę dróg i innych obiektów infrastrukturalnych.

Tego lata rozpoczynamy historyczną reformę rolną, która ustanawia przejrzyste relacje w sektorze rolnym. Ukraina znana jest z najżyźniejszych czarnoziemów na całym świecie. Żyzne gleby stanowią dwie trzecie naszego terytorium. A to ponad 42 miliony hektarów gruntów rolnych. Dlatego w branży rolniczej mamy wiele obszarów do inwestowania: hodowlę zwierząt, przetwórstwo rolne, infrastrukturę logistyczną.

- Gdzie Pan widzi nowe horyzonty współpracy politycznej, gospodarczej i handlowej między dwoma krajami?

- Ukraina jest potężnym dostawcą wyrobów hutniczych. Jesteśmy również rzetelnym dostawcą produktów dla sektora rolniczego i przemysłu spożywczego. Nasz kraj jest gotowy do działania jako gwarant światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Ukraińscy eksporterzy mogą już teraz wprowadzić niezbędne procedury certyfikacyjne, przede wszystkim mówimy o zgodności z wymogami „halal”.

Jesteśmy zainteresowani rozszerzeniem ruchu lotniczego między Ukrainą a Katarem, co między innymi pomoże stworzyć odpowiednie warunki do rozwoju współpracy w branży turystycznej.

Mam nadzieję, że w tym roku pomimo COVID-19 uda nam się odbyć drugie posiedzenie Wspólnej Międzyrządowej Ukraińsko-Katarskiej Komisji ds. Współpracy Gospodarczej, Handlowej i Technicznej.

- Jak ocenia Pan poziom koordynacji między dwoma krajami w różnych kwestiach międzynarodowych?

- Z radością poznałem wyniki 41 szczytu Rady Współpracy Państw Arabskich Zatoki Perskiej, w szczególności porozumienia osiągnięte w sprawie pojednania politycznego i dyplomatycznego między Katarem z jednej strony a Bahrajnem, Egiptem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Arabią Saudyjską. Zachowanie jedności i solidarności państw członkowskich Rady pozostaje niezbywalną gwarancją dalszego umacniania pokoju, bezpieczeństwa i stabilności w regionie Bliskiego Wschodu.

Odnotowujemy również aktywne wysiłki mediacyjne Kataru w celu rozwiązania konfliktów międzynarodowych, w szczególności w kontekście promowania pokoju w Afganistanie.

Cieszymy się, że nasze kraje utrzymują ścisłe współdziałanie w ramach organizacji międzynarodowych, zwłaszcza w kontekście omawiania najpilniejszych problemów międzynarodowych. Mamy wielką nadzieję na dalsze wsparcie partnerów katarskich w ważnych dla Ukrainy inicjatywach.

Chcę również zauważyć, że Ukraina ma tradycyjnie wysoki poziom interakcji z regionem Bliskiego Wschodu i ogólnie światem islamskim, rozumiemy kraje arabskie, waszą kulturę i historię, wasz wkład w cywilizację światową.

- Katar będzie gospodarzem Mistrzostw Świata FIFA 2022, po raz pierwszy na Bliskim Wschodzie. Jak Ukraina może przyczynić się do tego globalnego wydarzenia?

- Profesjonalne zarządzanie i tradycyjna gościnność Kataru będą kluczem do prawdziwego święta dla kibiców. Dodam, że Ukraina ma duże doświadczenie w organizacji imprez masowych i zawodów sportowych. W szczególności w 2012 roku gościliśmy Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, a w 2019 finał Ligi Mistrzów wśród drużyn klubowych odbył się w Kijowie. Dlatego chętnie podzielimy się naszym doświadczeniem z partnerami z Kataru. Mogą to być zarówno aspekty czysto techniczne, jak i kwestie bezpieczeństwa. Również ukraińskie firmy są zainteresowane udziałem w realizacji różnych projektów infrastrukturalnych w Katarze w czasie mistrzostw świata.

- W jaki sposób oba kraje mogą współpracować w walce z pandemią COVID-19? Jak Pan widzi międzynarodową współpracę w tym kierunku?

- Dziś pandemia koronawirusa stała się powszechną rzeczywistością i globalnym wyzwaniem. To z góry determinuje potrzebę połączenia wysiłków w stawieniu czoła temu problemowi. Katar już okazał swoją solidarność z partnerami. Jestem wdzięczny za udzielenie Ukrainie humanitarnej pomocy medycznej w 2020 roku w celu zwalczania rozprzestrzeniania się COVID-19. Uważam to za przejaw prawdziwej przyjaźni.

Jesteśmy również wdzięczni naszym katarskim partnerom za pomoc w ewakuacji obywateli Ukrainy z różnych części świata samolotami Qatar Airways w najtrudniejszych czasach pandemii w 2020 roku.

Ukraina wysoko ceni sobie wkład, jaki Katar wniósł w globalne wysiłki na rzecz walki z koronawirusem. Pomoc humanitarna świadczona przez Katar wielu krajom na całym świecie świadczy o silnym zaangażowaniu Waszego kraju w ducha partnerstwa i wzajemnej pomocy w trudnych czasach.


zrodlo:ukrinform.pl

"Hiszpański rząd nie przedłuży stanu zagrożenia epidemicznego!!!!"

 Władze Hiszpanii nie przedłużą obowiązującego od końca października ubiegłego roku stanu zagrożenia epidemicznego, na podstawie którego w całym kraju obowiązują restrykcje sanitarne - ogłosił wczoraj premier Pedro Sanchez.

Hiszpański rząd nie przedłuży stanu zagrożenia epidemicznego
Szef hiszpańskiego rządu ma nadzieję, że do jesieni br. większość populacji będzie zaszczepiona i nie trzeba będzie przedłużać stanu zagrożenia epidemicznego. Na zdj. Plaza Mayor Square w Madrycie. (Fot. Getty Images)

Szef rządu przypomniał, że przepisy dotyczące stanu zagrożenia przewidują, że potrwa on najdłużej do 9 maja. Sanchez wyjaśnił, że decyzja o zniesieniu stanu zagrożenia ma związek ze spodziewanym cofaniem się pandemii Covid-19 dzięki kampanii szczepień.

Na podstawie zatwierdzonego w październiku 2020 roku stanu zagrożenia epidemicznego wspólnoty autonomiczne Hiszpanii mogą utrzymywać godzinę policyjną, a także obostrzenia dotyczące korzystania przez obywateli z przestrzeni publicznej. Umożliwiają też ogłaszanie przez regiony kordonów sanitarnych w gminach o wysokiej liczbie infekcji.

Szef rządu odnotował, że przepisy te są jednak mniej restrykcyjne niż pierwszy stan zagrożenia epidemicznego, który obowiązywał w Hiszpanii pomiędzy marcem a czerwcem 2020 roku. Wówczas obywatele mieli zakaz opuszczania domów bez ważnego powodu, np. konieczności wyjścia do pracy.

Premier centrolewicowego rządu zapowiedział, że w kwietniu zwiększy się rytm szczepień w całym kraju wraz ze wzrostem dostaw szczepionek. Dodał, że co tydzień miejscowe służby medyczne mają odbierać 1 mln dawek.

W ocenie Sancheza do września do Hiszpanii dotrze łącznie 87 mln dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi, a już w sierpniu miałoby, zdaniem premiera, nastąpić zaszczepienie 70 proc. obywateli tego kraju.

Dotychczas resort zdrowia szacował, że osiągnięcie takiego odsetka zaszczepionych, obejmujący łącznie 33 mln Hiszpanów, będzie możliwe dopiero we wrześniu.

"Kolejny etap znoszenia restrykcji zbiegnie się w czasie ze słoneczną pogodą!!!!!"

 W przyszłym tygodniu w Londynie znów będzie słonecznie, a wysokie temperatury zbiegną się w czasie z otwarciem pubów, które będą mogły przyjmować klientów na zewnątrz - donoszą brytyjscy meteorolodzy.

Kolejny etap znoszenia restrykcji zbiegnie się w czasie ze słoneczną pogodą

Mieszkańcy Londynu wkrótce będą mogli cieszyć się prawdziwie wiosenną pogodą. (Fot. Getty Images)

Według aktualnych prognoz, umiarkowanie ciepło i słonecznie ma być już od najbliższego poniedziałku. Temperatury mają wrócić do wartości dwucyfrowych, których mogliśmy doświadczyć przed wielkanocnym weekendem.

W ubiegły wtorek na Wyspach odnotowano 24 st. C., ale z powodu zmiany kierunku wiatru, temperatury szybko spadły do zaledwie kilku stopni. Teraz jednak sytuacja ma się poprawić, a ciepły front atmosferyczny pojawi się w czasie, gdy miliony Brytyjczyków wyjdą do pubowych ogródków, aby celebrować kolejny etap znoszenia restrykcji.

"Mini heatwave", jak nazywają zbliżające się ocieplenie brytyjskie media, pozwoli cieszyć się słoneczną pogodą i temperaturami sięgającymi 15 st. C.

Choć nie jest to temperatura tak wysoka, jak w ubiegłym tygodniu, synoptycy wskazują, że odczuwalna pogoda wciąż będzie pozwalać na cieszenie się wyjściem na zewnątrz, a dodatkowym bonusem jest fakt, iż nie są spodziewane jakiekolwiek opady deszczu.

W odrobinę innej sytuacji znajdują się tradycyjnie mieszkańcy Szkocji. Meteorolodzy spodziewają się w tym kraju opadów śniegu i deszczu od przyszłego tygodnia. Należy jednak zwrócić uwagę, że zniesienie restrykcji będzie miało miejsce jedynie w Anglii. Od 12 kwietnia otwarte zostaną puby (z możliwością obsługi klientów na zewnątrz), a także sklepy, salony fryzjerskie, siłownie oraz ośrodki wypoczynkowe.

Zanim jednak w Anglii zawita wiosna, w tym tygodniu należy spodziewać się deszczowej pogody i temperatur w okolicach 7-9 st. C.

zrodlo:londynek.net

"Premier Norwegii ogłosiła plan wyjścia z lockdownu w czterech etapach!!!!!"

 Premier Norwegii Erna Solberg ogłosiła dzisiaj w parlamencie czteroetapowy plan wyjścia kraju z lockdownu, ale nie podała dat. Warunkiem każdego otwarcia ma być stabilna sytuacja epidemiczna. Priorytetem będą działania ułatwiające dzieciom powrót do normalności.

Premier Norwegii ogłosiła plan wyjścia z lockdownu w czterech etapach

Norwegia zacznie się otwierać, ale premier nie podała jeszcze konkretnych dat... Na zdjęciu stolica kraju - Oslo. (Fot. Getty Images)

"Nie możemy jeszcze określić, kiedy kolejne części społeczeństwa zostaną otwarte" - stwierdziła Solberg. Brak konkretnych dat premier uzasadniła "niepewnością dotyczącą kolejnych dostaw szczepionek oraz ich skuteczności wobec możliwego wystąpienia kolejnych wersji koronawirusa".

Według Solberg, zniesienie pierwszych restrykcji rozważone zostanie w przyszłym tygodniu. W otwarciu społeczeństwa pierwszeństwo mają mieć dzieci i młodzież. W szkołach i gminach o wysokim wskaźniku zakażeń planowane są masowe testy na Covid-19.

Następnie priorytetem będą firmy i miejsca pracy. Planuje się m.in. zniesienie ograniczeń w przyjazdach zagranicznych pracowników.

Jak wynika z planu władz, jeśli nie dojdzie do eskalacji zakażeń, możliwe będzie przeprowadzenie trzech pierwszych etapów otwarcia społeczeństwa do końca czerwca. Rząd pracuje także nad wprowadzeniem paszportów koronawirusowych, umożliwiających korzystanie z otwieranych usług.

Solberg zapowiedziała, że wszyscy obywatele otrzymają możliwość zaszczepienia się przed 1 lipca. Wcześniej w wywiadzie dla "VG" zapowiedziała, że reguła metrowego odstępu w kontaktach między ludźmi obowiązywać będzie całe lato.

W Norwegii w ciągu ostatniej doby potwierdzono 900 przypadków zakażenia koronawirusem. 

"Lewicowa młodzieżówka: polscy faszyści nałożyli sobie makijaż, ale pod nim wciąż kryje się odrażająca twarz!!!!"

 

Władza, liberałowie i aparaty ideologiczne wzmacniają tendencje faszystowskie we współczesnej Polsce – ostrzega Federacja Młodych Socjaldemokratów w wydanym oświadczeniu.

Młodzieżówka Nowej Lewicy wydała odezwę, którą można interpretować zarówno jako analizę, jak i przestrogę i apel do działania. Działacze FMS wskazują na niepokojące procesy, które doprowadziły do sytuacji, w której w Polsce, kraju tak ciężko doświadczonym przez nacjonalizmy w XX wieku, rozwijają się obecnie tendencje faszystowskie i inne, skrajnie prawicowe

„To jedno z największych zagrożeń, które na nas czeka, poza załamaniem gospodarki czy ekosystemu. PiS, bezkręgowi liberałowie, ale też „planktonowa” Konfederacja i jej młodzieżówki robią „wspaniałą” robotę, by normalizować coraz to skrajniejsze myśli i postulaty – ostrzega FMS

Lewicowa młodzież zwraca uwagę, że na gruncie stworzonym przez PiS, antyspołecznych liberałów czy propagandę Konfederacji wyrasta akceptacja dla takich organizacji jak: Młodzież Wszechpolska, Autonomiczni Nacjonaliści, Ruch Narodowy, Obóz Narodowo-Radykalny, które „sączą swój jad w naród”.

FMS ostrzega, by nie ulegać wizerunkowemu wrażeniu, jakoby polska skrajna prawica nie miała nic wspólnego z organizatorami Holocaustu czy zbrodniarzami pokroju Mussoliniego czy Pinocheta.

„Spójrzmy chociażby na przewijającą się symbolikę (krzyż celtycki – symbol faszystowski, salut rzymski – hitlerowski), sławione postacie (Leon Degrelle – esesman, Francisco Franco – hiszpański faszysta, Augusto Pinochet – prawicowy zbrodniarz), czy zapraszane na rożne wydarzenia skrajne organizacje (Forza Nuova – włoscy neofaszyści, Złoty Świt – neonazistowska)” – wskazuje Federacja Młodych Socjaldemokratów.

Faszyści stanowią też rezerwuar kadrowy dla obecnej władzy – ostrzega FMS. „Chyba każdy słyszał o ostatniej sprawie, gdzie Tomasz Greniuch, oenerowiec niewidzący nic złego w hailowaniu miał być szefem IPN we Wrocławiu”.

„Określenie „narodowcy”, czy „nacjonaliści”, to jedynie makijaż, upudrowana twarz, skrywająca ryj jak zawsze odrażającego potwora. Próbując zachować „czystość rasy”, czy czegokolwiek innego, zdzierają coraz to kolejne pokłady tożsamości narodu, kultury, historii. Wszystkie te organizacji i ludzie są zagrożeniem nie tylko dla „lewactwa”, lecz dla każdego człowieka. Nie łudźmy się, że ślepe szowinistyczne poczwary nie będą bić na lewo i prawo tych, którzy się im nie spodobają”


zrodlo:strajk.eu

"USA: związki zawodowe szykują masowe akcje poparcia dla propracowniczej ustawy, której losy ważą się teraz w Senacie!!!!"

 

Największe amerykańskie centrale związkowe wezwały do organizowania 8 kwietnia w całym kraju pracowniczych akcji solidarnościowych, mających przekonać senatorów do uchwalenia Ustawy o Ochronie Prawa do Organizowania się (Protecting the Right to Organize Act, tzw. PRO Act).

Ustawa, przyjęta w marcu przez Izbę Reprezentantów, zakłada m. in.: rozszerzenie definicji pracownika (co pozwoliłoby na rozciągnięcie prawa pracy na setki tysięcy osób dotychczas nim nieobjętych jak np. fikcyjnie samozatrudnieni), legalizację organizowania strajków solidarnościowych oraz pozbawienie pracodawców możliwości wszczynania postępowań sądowych przeciwko robotnikom i związkom biorącym w nich udział. Nowe prawo zakazywałoby również pracodawcom wymuszania na pracownikach uczestnictwa w akcjach mających na celu antyzwiązkową agitację. Jak potrzebne są to regulacje pokazał niedawno przykład Bessemer w Alabamie. Przy okazji głosownia w sprawie utworzenia związku zawodowego w tamtejszym magazynie Amazona, korporacja szantażem zmuszała wielu pracowników do angażowania się w szerzenie antyzwiązkowej propagandy.

Prezydent Joe Biden entuzjastycznie poparł PRO Act, podkreślając, iż „odbudowa związków zawodowych” jest kluczem do zapewnienia, że ​​ludzie „będą mogli w pełni korzystać z obietnic Ameryki”. „Związki wzmacniają głos pracowników w działaniach na rzecz podniesienia płac, poprawy warunków pracy i bezpieczeństwa zatrudnienia, w przeciwdziałaniu dyskryminacji i molestowaniu seksualnemu, a także w ochronie zdrowia i świadczeń pracowniczych” – oświadczył podczas debaty nad ustawą na forum Izby Reprezentantów.

Jej przegłosowanie w Senacie jest jednak ciągle niepewne. Mimo iż demokraci dysponują tam głosami 50 swoich i sprzymierzonych senatorów oraz decydującym (w przypadku remisu 50:50) głosem wiceprezydentki Kamali Harris, to jednak ciągle pięciu z nich nie podjęło decyzji, czy udzieli poparcia PRO Act. Lider demokratycznej większości Chuck Schumer zapowiedział natomiast, że próbę uchwalenia ustawy podejmie dopiero wtedy, gdy będzie pewien, że poprze ją wszystkich 50 senatorów z jego obozu.

Dlatego właśnie federacje związkowe, na czele z największą w kraju AFL–CIO, ogłosiły najbliższy czwartek ,,Narodowym Dniem Akcji” i wezwały do organizowania wystąpień robotniczych mających pokazać skalę poparcia dla PRO Act. Przewodniczący związku zawodowego pocztowców Mark Dimondstein wezwał wszystkich pracowników, by tego dnia „zaangażowali się w walkę” celem nakłonienia pozostałych czterech demokratów i jednego związanego z nimi senatora niezależnego do zagłosowania za przyjęciem ustawy.



zrodlo:strajk.eu

"POWER ELITE STAŁA SIĘ ABSOLUTNIE SZALONA!!!!!!!"

 

Illuminati,

Czarna szlachta,

Mafia chazarska,

Korona Brytyjska,

NWO Globalist Cabal,

Kartel banków centralnych,

Światowe Forum Ekonomiczne,

Głębokie stany,

Oś Zio-Anglo-American,

All Collude to Foist the V Reich

w całości

Cywilizacja planetarna.

zdjecie z internetu zamieszczone przez GR


State of the Nation

Całkowicie tyrańska i totalitarna technokracja jest

Ukradkiem w butach w miejsce na całym świecie

przez The Powers That Be (patrz lista powyżej).

TPTB używają WIELKIEGO RESETU i WIELKIEJ SCAMDEMII, po użyciu WIELKIEJ KRADZIEŻY, aby zasiać ziarna bezprecedensowego chaosu i konfliktów na całym świecie.

Bezpośrednim celem tego wymyślonego nieporządku i nagiego podżegania do wojny jest podzielenie i podbicie światowej społeczności narodów, jak nigdy dotąd. Ale najpierw globalistyczna kabała Nowego Porządku Świata realizuje swoją strategię Ordo ab Chao, aby podzielić i rządzić całą ludzkością.


Dzieje się tak, ponieważ TPTB doskonale wie, że głęboko podzielone rodziny, takie jak mamy tutaj w Stanach Zjednoczonych, zawsze przekładają się na podzielone społeczności. Z kolei miasta, powiaty i państwa są nieuchronnie podzielone, a za nimi cały naród, który łatwo ulega wówczas upadkowi i całkowitemu przejęciu.


Witamy w Ameryce 2021!

Nieprzyjazny plan

Elita władzy wie, że wielu z nich bierze udział w swojej grze gwałtu, grabieży i grabieży planety Ziemi, gdzie każdy człowiek jest uważany za naturalny zasób, który może być używany i niewłaściwie używany, zniewolony i uciskany, kajdany i ujarzmiany dla dobra Systemu BEAST.


Dlatego cała ludzkość jest obecnie zmuszana lub zmuszana do otrzymania „Znaku Bestii”. Następująco:


MARK OF THE BEAST Makes Its Debut in 2020…


Nie popełnij błędu, różne zastrzyki, zastrzyki i szczepionki na COVID-19 to podstawowy sposób, w jaki każdy biorca zostanie powoli przejęty - umysł i ciało, serce i dusza.


Faszystowska korporatokracja chce, aby na ich korporacyjnych plantacjach pracowali niewolnicy, a nie pracownicy. Elita władzy będzie kontynuować ten program Nowego Porządku Świata, chyba że zostanie zatrzymany przez My, Lud.

KLUCZOWE ZAGADNIENIA: Nigdy w historii ludzkości nie było tylu niezwykle bogatych i potężnych globalistów działających w cichej zmowie, by podbić i ujarzmić całą ludzkość. To, że elita władzy może po prostu wydrukować pieniądze i wykorzystać je do przeprowadzenia dowolnego przestępczego spisku, skorumpowanego planu lub nikczemnego spisku, jest świadectwem ich niepohamowanej władzy i wpływów. W związku z tym nie ma na Ziemi mieszkańca, który nie byłby podatny na wielorakie fale przestępstw rozlewające się po planecie, takie jak przezroczysta plandemia COVID-19.


Ale dlaczego są dziś tak boleśnie oczywiste, gdzie TPTB były dość skryte w swoich machinacjach i intrygach z przeszłości?


Ponieważ, biorąc pod uwagę szybkie rozpowszechnianie przez Internet tak wielu obciążających dowodów zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych przez te niepoprawne kabały psychopatów psychopatów, wiedzą, że prędzej czy później po nich przyjdziemy - oto dlaczego.

Co oznacza, że ​​surowy strach przed konsekwencjami zagrażającymi życiu w dużym stopniu motywuje socjopatyczne jednostki, które zamieszkują powyższą listę istot satanistycznych i tajnych stowarzyszeń. A ich liczne działania pełne skrajnej desperacji i lekkomyślności odzwierciedlają determinację elity władzy, by zapewnić sobie przetrwanie za wszelką cenę.


Dlatego największym zmartwieniem dla „99%” rasy ludzkiej jest to, że TPTB przekroczyło tak wiele granic i ujawniło się, jak nigdy dotąd w historii świata, są daleko poza punktem, z którego nie ma powrotu. To dosłownie zrób lub zgiń za nich wszystkich, biorąc pod uwagę, że wszyscy wiemy, kim są i gdzie mieszkają - dzięki sieci World Wide Web.


LINIA DOLNA: Nowy Porządek Świata to tak naprawdę Porządek Starego Świata na supersterydach……… ponieważ elita władzy nie ma innego wyjścia, jak tylko zakończyć swój program NWO. W jaki sposób z powodzeniem wykonają to niemożliwe zadanie w obliczu 7,8 miliarda ludzi, którzy budzą się szybko i wściekle, dopiero się okaże.


Wniosek

Co prowadzi nas do Piątej Rzeszy.


Ale najpierw najważniejsze jest prawidłowe zrozumienie postępu od Pierwszej do Czwartej Rzeszy.


Pierwsza Rzesza jest powszechnie znana jako Cesarstwo Rzymskie.


Druga Rzesza to Imperium Brytyjskie, „nad którym słońce nigdy nie zachodziło”.


Trzecia Rzesza, co było naprawdę kiepskim żartem, była krótkotrwałym imperium germańskim Hitlera.


Czwarta Rzesza, która była prawdziwym powodem dzikiego przesadnego dramatyzowania III Rzeszy nazistowskich Niemiec, to Stany Zjednoczone, co odzwierciedla jej imperialistyczna Pax America i tyraniczny amerykański wyjątek. Powodem operacji Paperclip, a także innych, znacznie bardziej tajnych operacji, mających na celu sprowadzenie do Ameryki przywódców nazistowskich wysokiego szczebla, naukowców i inżynierów, było szybkie zbudowanie po II wojnie światowej IV Rzeszy - USA, znanej również jako wojskowe ramię Nowy Porządek Świata.


The USA: Military Arm Of The New World Order


 Po raz pierwszy Piąta Rzesza została zaprojektowana jako ogólnoświatowa, ponadnarodowa jednostka nadzorowana przez jeden światowy rząd z organami ścigania zarządzanymi przez globalne superpaństwo bezpieczeństwa, zapoczątkowaną przez szybko ewoluującą tyranię medyczną zapoczątkowaną przezOPERATION COVID-19.

Ten nowy paradygmat polityczno-ekonomiczny oparty jest na modelu hybrydowym, który wykorzystuje nieodłączny faszyzm quasi-kapitalistycznej amerykańskiej korporacji, czasami nazywany kompleksem rządowo-korporacyjnym Stanów Zjednoczonych; oraz quasi-komunistyczny model chiński, który skutecznie funkcjonuje jako jednolita partyjna republika socjalistyczna nadzorowana przez despotyczny rząd. Będzie również wykorzystywać wiele z najgorszych cech Unii Europejskiej - całkowicie nieudaną unię gospodarczą i polityczne superpaństwo Z CELOWEGO PROJEKTU.


Katastrofalne połączenie tych fatalnie wadliwych modeli ekonomii politycznej jest tym, co elita władzy próbuje narzucić całej cywilizacji planetarnej. Dlatego trzech głównych przywódców publicznych Piątej Rzeszy jest pochodzenia niemieckiego - (i) Założyciel WEF Klaus Schwab dla WIELKIEGO RESETU (ii) Kanclerz Niemiec Angele Merkel dla WIELKIEGO SCAMDEMII w Europie i (iii) Prezydent Komisja Europejska Ursula von der Leyen dla planowanego Jednego Rządu Światowego.


Gdy elita władzy z powodzeniem narzuci nowe globalne nadbudowy światowej społeczności narodów, przystąpią do procesu rozwijania niesławnych programów ONZ z prędkością warp. Szybko rozwijająca się Piąta Rzesza tak naprawdę polega na przekształceniu całej biosfery zgodnie z tajnymi nakazami Agendy 21 i Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030. Tylko w ten sposób zamożne elity będą w stanie wyrzeźbić specjalne zielone przestrzenie dla ich wiecznej przyjemności, jednocześnie zniewalając resztę ludzkości po zamknięciu nas w niemożliwych do zamieszkania miejskich dżunglach i obozach koncentracyjnych FEMA.


Dobra wiadomość, pomimo tej wyłaniającej się rzeczywistości, jest taka, że ​​99% nadużywających znacznie przewyższa liczbę nadużywających 1%. A tu, w USA, obywatele mogą uzbroić się i uzupełnić amunicję w mgnieniu oka, zwłaszcza gdy sprawy zaczynają się naprawdę źle. Po przebudzeniu śpiącego olbrzyma nie wiadomo, co może się wydarzyć na całej planecie. Wystarczy bowiem jedno domino, aby upaść we właściwym czasie i we właściwym miejscu, aby demoniczny Nowy Porządek Świata rozbił się i spalił… w dzień i w nocy!

State of the Nation
April 7, 2021

Recommended Reading

Meet the BLACK NOBILITY!

przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:http://stateofthenation.co/

"Wielka Brytania rozważa wysłanie wojsk do Gazy – media Według doniesień siły brytyjskie miałyby otrzymać zadanie kierowania ciężarówkami z pomocą do enklawy palestyńskiej"

  Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii rozważa wysłanie sił do Strefy Gazy, aby pomóc USA w dostarczaniu pomocy humanitarnej nową trasą mor...