wtorek, 14 maja 2024

"Rząd belgijski będzie negocjował z prostytutkami, które odmawiają seksu Przeciwnicy nowego prawa twierdzą, że zmieni ono alfonsów w sankcjonowanych przez państwo „menedżerów”"

 Nowe prawo pracy dotyczące belgijskich prostytutek umożliwi alfonsowi żądanie od rządu mediacji w przypadkach, gdy prostytutka zbyt często odmawia seksu klientom. Działacze przeciw prostytucji twierdzą, że prawo umożliwi menadżerom prostytutek „dalsze umacnianie i utrzymanie swojej władzy”.

Belgian government will negotiate with prostitutes who refuse sex
Uchwalone na początku tego miesiąca prawo pozwala prostytutkom uzyskiwać umowy o pracę od alfonsów.

Umowy te klasyfikują prostytutki jako pracowników branży hotelarsko-gastronomicznej i uprawniają je do ubezpieczenia zdrowotnego, emerytur, zasiłków dla bezrobotnych, urlopów i urlopów macierzyńskich. Alfonsi muszą posiadać licencję wydaną przez rząd na zawieranie umów o pracę i muszą pozwalać prostytutkom na odmowę seksu z klientami lub zaprzestanie go z dowolnego powodu.

Jeśli jednak prostytutka odmówi seksu lub zaprzestanie seksu więcej niż dziesięć razy w ciągu sześciu miesięcy, alfons może wszcząć spór pracowniczy i zaangażować mediatora rządowego. Belgia zdekryminalizowała prostytucję w 2022 r., umożliwiając prostytutkom pracę jako freelancerki.

Zatrudnianie prostytutki na podstawie umowy pozostało jednak przestępstwem, co oznacza, że umowy między alfonsami a prostytutkami istniały w szarej strefie prawnej i nie zawierały prawnie wiążącej ochrony prostytutki. UTSOPI, związek zawodowy osób świadczących usługi seksualne w Belgii, z radością przyjął nowe prawo.

„Bez prawa pracy osoby świadczące usługi seksualne nadal byłyby prawnie dyskryminowane” – stwierdził w oświadczeniu rzecznik UTSOPI Daan Bauwens.

„To już koniec.” „Mamy nadzieję, że inne kraje skopiują ten tekst, tak jak to zrobiły w takich kwestiach, jak małżeństwa osób tej samej płci, aborcja, eutanazja i prawa osób transpłciowych” – dodała Bauwens. Jednak działaczka przeciwna wyzyskowi, Andrea Heinz, argumentowała, że nowy model po prostu pozwala alfonsom „zostać «menedżerami» przy wsparciu państwa w celu dalszego umocnienia i utrzymania swojej władzy”. „Alfonsowie postrzegają kobiety, które sprzedają, jako produkty, a nie osoby zasługujące na pełną godność i szacunek” – napisał Heinz na X (dawniej Twitter).

„I «mediator rządowy»... Co to jest?

Ktoś, kto pośredniczy w „umowach” alfonsa z ofiarą, tj. delikatnie zachęcaj kobiety, aby wróciły do burdelu, gdy „nie wypełniają swoich obowiązków [seksualnych]?” Według oficjalnych szacunków z 2022 r. w Belgii działa około 3000 osób świadczących usługi seksualne.

Jednak niektóre badania podają tę liczbę dziesięciokrotnie wyższą.

W 2015 r. belgijska policja federalna podała, że około 26 000 kobiet pracowało jako prostytutki, a 80% z nich było wykorzystywanych przez gangi handlarzy ludźmi m.in. z Bułgarii, Rumunii, Hiszpanii, Portugalii, Węgier i Nigerii.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/597529-belgium-prostitution-pimp-contracts/

"Izrael zabija więcej cywilów niż bojownicy Hamasu – Waszyngton Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że niektóre działania IDF są niezgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym"

 W wyniku izraelskich nalotów i ofensywy naziemnej w Gazie zginęło więcej palestyńskich cywilów niż bojownicy Hamasu, przyznał sekretarz stanu USA Antony Blinken.

Israel killing more civilians than Hamas fighters – Washington
Podczas niedzielnego wystąpienia w programie informacyjnym telewizji CBS Face the Nation Blinken został zapytany, czy Waszyngton zgadza się z niedawnym twierdzeniem izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, że ataki na Gazę doprowadziły jak dotąd do śmierci 14 000 „terrorystów” i 16 000 cywile. „Tak, mamy” – odpowiedział Sekretarz Stanu.

„Izrael posiada procesy, procedury, zasady i regulacje mające na celu zminimalizowanie szkód wśród ludności cywilnej”, ale „nie są one stosowane konsekwentnie i skutecznie. Istnieje rozbieżność między deklarowanym zamiarem a niektóre rezultaty, które zaobserwowaliśmy” – wyjaśnił. Blinken podkreślił, że Izraelskie Siły Obronne (IDF) walczą z „wrogiem, który kryje się w infrastrukturze cywilnej, za cywilami”, co sprawia, że ustalenie, co faktycznie wydarzyło się w każdym z poszczególnych incydentów, staje się problematyczne. „Biorąc pod uwagę całość tego, co widzieliśmy w zakresie cierpień ludności cywilnej, dzieci, kobiet, mężczyzn… którzy zginęli lub zostali ranni, rozsądnie jest ocenić, że w wielu przypadkach Izrael nie działał w sposób zgodny z międzynarodowym prawem humanitarnym” – stwierdził. Sekretarz stanu dodał jednak, że była to jedynie ocena i że administracja prezydenta USA Joe Bidena potrzebuje dalszych badań, aby wyciągnąć ostateczne wnioski. W zeszłym tygodniu Departament Stanu opublikował raport, w którym skrytykował prowadzenie wojny przez Izrael w Strefie Gazy, ale nie wymienił żadnych konkretnych naruszeń, które wymagałyby zakazu amerykańskiej pomocy wojskowej dla jego sojusznika. Według najnowszych danych ministerstwa zdrowia palestyńskiej enklawy, które w swoich raportach nie rozróżnia ludności cywilnej i bojowników, co najmniej 35 034 osób zginęło, a 78 755 innych zostało rannych w atakach IDF na Gazę.

Izrael rozpoczął operację wojskową w Gazie w odpowiedzi na transgraniczny najazd Hamasu z 7 października, w którym zginęło co najmniej 1200 osób, a 250 wzięto jako zakładników. Biuro ONZ ds. Koordynacji Spraw Humanitarnych (OCHA) podało w zeszłym tygodniu, że wśród ofiar śmiertelnych w Gazie było 14 500 dzieci i 9 500 kobiet.

W sobotę dziennik „Jerusalem Post” podał, że od tego czasu ONZ zmniejszyła o połowę szacowaną liczbę ofiar śmiertelnych wśród nieletnich i kobiet.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/597491-blinken-us-israel-gaza/

"Niemcy zaniepokojeni objęciem Rosji przez Chiny – wysłannik Bliskie stosunki Pekinu z Moskwą „poddają w wątpliwość” jego stosunki z Europą, powiedział ambasador Niemiec w Chinach"

 Stanowisko Chin wobec konfliktu na Ukrainie i bliskie związki z Rosją podają w wątpliwość ich stosunki z Niemcami i Europą, powiedział ambasador Berlina w Pekinie.

Germany upset by China’s embrace of Russia – envoy
Od początku konfliktu Chiny zintensyfikowały handel z Rosją, nie potępiając jednak działań Moskwy, Patricia Flor powiedziała w poniedziałek w wywiadzie dla „South China Morning Post”. „Dla Niemców i Europejczyków agresja Rosji jest zagrożeniem egzystencjalnym. To sąsiadująca z nami siła nuklearna, która właśnie najechała swojego sąsiada.

To naprawdę wstrząsnęło ludźmi” – powiedziała Flor serwisowi informacyjnemu.

„Sytuacja poddaje w wątpliwość stosunki Chin z Niemcami i Europą”. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz złożył w kwietniu wizytę w Chinach i spotkał się z prezydentem Xi Jinpingiem, który przedstawił cztery zasady mające zapobiec eskalacji konfliktu na Ukrainie.

Wśród nich było żądanie, aby Zachód zaprzestał „dolewania oliwy do ognia”, co, jego zdaniem, położy podwaliny pod pokój. Niemcy, członek NATO, wyrosły na głównego dostawcę sprzętu wojskowego i broni do Kijowa oraz szkoliły ukraińskich żołnierzy.

Według danych rządowych w latach 2022 i 2023 Berlin wydał około 6,6 miliarda euro (7,13 miliarda dolarów) na pomoc wojskową dla kraju. Pekin upierał się, że pozostaje neutralny w konflikcie na Ukrainie i wielokrotnie wzywał do rozwiązania kryzysu w drodze negocjacji. Flor stwierdził, że powiązania gospodarcze między Chinami a Rosją również „powodują wielkie zaniepokojenie” Niemiec, odnosząc się do rzekomych dostaw towarów i komponentów podwójnego zastosowania przez Chiny do Rosji.

Kraje zachodnie twierdzą, że towar może zostać wykorzystany przez wojsko rosyjskie.

W kwietniu Stany Zjednoczone oświadczyły, że są gotowe nałożyć wtórne sankcje na Pekin w związku z jego rzekomym wsparciem dla rosyjskiego przemysłu obronnego. Chiny zaprzeczają sprzedaży broni Rosji. W kwietniu rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mao Ning nalegał, aby Chiny „regulowały eksport artykułów podwójnego zastosowania zgodnie z przepisami ustawowymi i wykonawczymi” i nalegał, aby „odpowiednie kraje” nie „oczerniały ani nie atakowały normalnych stosunków między Chinami a Rosją”. Po wprowadzeniu sankcji wobec Rosji przez USA, UE i ich sojuszników Rosja przekierowała swoje przepływy handlowe na rynek Azji i Pacyfiku, przede wszystkim do Chin.

W 2023 r. handel między narodami osiągnął najwyższy w historii poziom 240 miliardów dolarów.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/597514-china-germany-russia-flor-envoy/

"Całkowite zwycięstwo Izraela „mało prawdopodobne” – Departament Stanu USA Zastępca sekretarza stanu Kurt Campbell wyraził wątpliwość, czy IDF jest w stanie całkowicie wykorzenić Hamas"

 Stany Zjednoczone nie wierzą, że Izrael może zdecydowanie zatriumfować nad Hamasem w Gazie, powiedział zastępca sekretarza stanu Kurt Campbell. Komentarze pojawiają się, gdy w zeszłym tygodniu walki pomiędzy Siłami Obronnymi Izraela (IDF) a palestyńską grupą bojowników wkroczyły w ósmy miesiąc, a Zachodnia Jerozolima odmówiła wycofania się ze swojej obietnicy zniszczenia Hamasu.

Total victory for Israel ‘unlikely’ – US State Department
„Myślę, że pod pewnymi względami zmagamy się z teorią zwycięstwa.

Czasami, gdy uważnie słuchamy izraelskich przywódców, mówią oni głównie o idei jakiegoś totalnego zwycięstwa na polu bitwy, całkowitego zwycięstwa” – powiedział Campbell w poniedziałek na Szczycie Młodzieży NATO w Miami na Florydzie.

Nie sądzę, abyśmy wierzyli, że jest to prawdopodobne lub możliwe” – powiedział. Przyznał, że między Waszyngtonem a Zachodnią Jerozolimą istnieją „niezaprzeczalne napięcia” w związku z trwającym izraelskim atakiem na Rafah, najbardziej wysunięte na południe miasto w Gazie, przepełnione uchodźcami, którzy uciekli z północnej części enklawy palestyńskiej zgodnie z instrukcjami ewakuacji armii izraelskiej. Prezydent Joe Biden uważa, że operacja doprowadzi do gwałtownego wzrostu liczby ofiar wśród ludności cywilnej i większej liczby uchodźców, podkreślił Campbell.

„Prezydent dał jasno do zrozumienia, że jest z tego powodu głęboko niekomfortowy”. Słowa Campbella były echem wcześniejszych wypowiedzi jego szefa, sekretarza stanu Antony’ego Blinkena, który wyraził wątpliwości, czy Izrael jest w stanie całkowicie wyeliminować Hamas w Gazie.

Zasugerował, że nawet jeśli Izraelowi uda się całkowicie zająć enklawę palestyńską, zostanie ona odbita przez bojowników po opuszczeniu IDF. Izraelski premier Benjamin Netanjahu i jego gabinet wojenny jak dotąd ignorowali wezwania do natychmiastowego zawieszenia broni, upierając się, że państwo żydowskie musi na dobre zneutralizować zagrożenie ze strony Hamasu.

„Osiągniemy nasze cele – uderzymy w Hamas, uderzymy w Hezbollah i osiągniemy bezpieczeństwo” – powiedział w czwartek minister obrony Yoav Gallant, podczas gdy IDF w dalszym ciągu nacierały na Rafah, pomimo ostrzeżeń ONZ, że bombardowania i bitwy uliczne w gęsto zaludnionych obszarach miejskich doprowadziłyby do „rzezi” ludności cywilnej. IDF odrzuciła oskarżenia o masowe atakowanie ludności cywilnej i stwierdziła, że około 300 000 Palestyńczyków ewakuowano z Rafah do wyznaczonej „strefy humanitarnej” w południowej Gazie. Według lokalnych władz od rozpoczęcia izraelskich bombardowań i inwazji naziemnej w Gazie zginęło ponad 35 000 Palestyńczyków. Obecna runda walk między Izraelem a Hamasem została wywołana niespodziewanym nalotem bojowników na terytorium Izraela 7 października, w wyniku którego zginęło około 1200 osób. Hamas przejął także 200 zakładników, z których część została następnie zwolniona w ramach wymiany więźniów.


Przetlumaczono przez translator |Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/597543-israel-gaza-victory-unlikely/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...