wtorek, 9 listopada 2021

"„Nie jestem szaleńcem!!!!!!!!”: Łukaszenka trzyma się swojego stanowiska w sprawie polskiej granicy patowej!!!!!"

Rozmieszczenia wojskowe ze strony polskiej to próba „zastraszenia”, stwierdził białoruski prezydent w obliczu narastającego konfliktu między migrantami starającymi się dostać do UE a siłami bezpieczeństwa na granicach Warszawy.

‘I'm not a madman’: Lukashenko sticks to his stance on Polish border standoff

Przywódca weteranów Aleksander Łukaszenko po raz pierwszy skomentował trwający kryzys na granicy we wtorek we wtorek z redaktorem naczelnym rosyjskiego magazynu „Nacjonalnaja Oborona” (Obrona Narodowa) Igorem Korotczenką. Już i tak napięta sytuacja na granicy białorusko-polskiej jeszcze bardziej się pogorszyła dzień wcześniej, gdy duża grupa nielegalnych migrantów zbliżyła się do niej od strony białoruskiej, spotykając się z liczną obecnością policji i wojska z Polski.


Warszawa oskarża Mińsk o celową próbę „broniowania” azylantów, jako formę zemsty za unijne sankcje.

Widać, że jest to jakiś rodzaj szkolenia lub zastraszania” – powiedział Łukaszenka, dodając, że Białoruś nie próbowała nikogo prowokować, a jedynie bronić swoich interesów. Poszukiwanie konfliktu zbrojnego w środku Europy byłoby „samobójstwem”, powiedział, zwłaszcza, że ​​jeśli „nie popełnią błędu”, „natychmiast wciągną Rosję w ten wir”.


Nie jestem szaleńcem, doskonale rozumiem do czego to może doprowadzić. Jesteśmy świadomi, znamy swoje miejsce… ale nie padniemy na kolana.


Białoruś nigdy nie dążyła i nie stara się „zaatakować Polski”, podkreślił Łukaszenko, ostrzegając jednak, że kryzys migracyjny może przerodzić się w „punkt zapalny”, ponieważ cała sytuacja zapewnia „żyzny grunt do prowokacji”.


Napięcia na granicy białorusko-polskiej rozgorzały w poniedziałek po przybyciu dużej liczby nielegalnych migrantów, którzy chcą dostać się do UE. Według polskich szacunków na granicy zgromadzi się obecnie do 4000 osób, a kolejne 10 000 zmierza w kierunku granicy w innych częściach Białorusi. Polska wysłała dodatkowe siły policyjne i wojskowe w celu zwiększenia bezpieczeństwa na granicy, angażując migrantów, którzy próbowali przebić się przez ogrodzenie granicy za pomocą przecinaków do śrub i innych narzędzi, a także wycinać na nie drzewa.


Warszawa ponowiła oskarżenia pod adresem Mińska o pomoc i kierowanie napływem migrantów, twierdząc, że białoruskie tajne służby nawet bezpośrednio pomagały migrantom w demontażu ogrodzenia z drutu kolczastego na granicy. Mińsk jednak konsekwentnie odrzucał wszelkie zarzuty o kierowanie lub „uzbrojenie” kryzysu migracyjnego i twierdził, że jedynie wstrzymał wszelkie próby uniemożliwienia migrantom dotarcia do UE.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/539813-lukashenko-madman-border-crisis/

"Putin kieruje Białorusią w „zainscenizowanym” kryzysie migracyjnym na granicy – twierdzi premier RP"

 Moskwa stoi za trwającym kryzysem migracyjnym na granicy białoruskiej – przekonywał premier Mateusz Morawiecki, twierdząc, że władze Mińska są jedynie narzędziem rzekomej „neoimperialnej” polityki Rosji.

Putin is directing Belarus in ‘staged’ migrant crisis on border, Polish PM claims

Polski premier wskazał palcem na Rosję podczas nadzwyczajnego posiedzenia parlamentu, zwołanego we wtorek w celu oceny trwającego kryzysu. Twierdził, że konflikt graniczny, w którym tysiące nielegalnych migrantów staje przed polską policją i wojskiem, został zainscenizowany celowo.


Migranci, którzy nie są legalnymi uchodźcami, byli wykorzystywani jako „ludzkie tarcze” w celu „destabilizacji sytuacji w Polsce, krajach bałtyckich i Unii Europejskiej” jako całości – twierdzi Morawiecki. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko nie jest jednak niezależnym aktorem w czasie kryzysu, a jedynie dostarczycielem „neoimperialnej” polityki Rosji, kontynuował urzędnik.


„Ostatni atak Łukaszenki, który został egzekutorem, ale z Putinem jako dyrektorem w Moskwie, pokazuje determinację w scenariuszu odbudowy imperium rosyjskiego” – stwierdził premier, dodając, że kryzys graniczny to nie tylko „bezpośrednie wykorzystanie przemoc wobec państwa polskiego”, ale także „zainscenizowany spektakl”.


UE mogłaby zapłacić Białorusi za zakończenie kryzysu migracyjnego, sugeruje Rosja

Wcześniej we wtorek rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow przekonywał, że eskalująca sytuacja na granicy jest winą UE.


„Główna odpowiedzialność za rozwiązanie kryzysu migracyjnego spoczywa na tych, którzy umożliwili początek kryzysu” – powiedział.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/539781-poland-putin-belarus-migrants/

"Szpitale w Ameryce, Australii i Szwecji są zalane ludźmi „bardziej chorymi niż kiedykolwiek!!!!!!!!!” — i nie mają C..ID!!!!!!!!!!!"

(Natural News) Szpitale w Ameryce, Australii i Szwecji są podobno przeciążone pacjentami, którzy są bardziej chorzy niż kiedykolwiek, a media twierdzą, że „nikt nie wie dlaczego”.

Image: Hospitals in America, Australia and Sweden are swamped with people ‘sicker than ever’ — and they don’t have COVID

(Natural News)

(Artykuł autorstwa Chrisa Menahana opublikowany ponownie z InformationLiberation.com)

„Serwisy pogotowia są teraz zalane ciężko chorymi pacjentami – ale wielu nie ma nawet COVID” – podało w zeszłym tygodniu radio Michigan.


Na oddziale ratunkowym szpitala Sparrow w Lansing w stanie Michigan członkowie personelu walczą o opiekę nad pacjentami, którzy są znacznie bardziej chorzy, niż kiedykolwiek widzieli.


Tiffani Dusang, dyrektor pielęgniarstwa na izbie przyjęć, praktycznie wibruje ze stłumionego niepokoju, patrząc na wszystkich pacjentów leżących na długim szeregu noszy podpartych na beżowych ścianach szpitalnych korytarzy. „Trudno to oglądać”, mówi swoim ciepłym teksańskim akcentem.


Ale nic nie może zrobić. 72 pokoje ER są już wypełnione.


[…] Nawet w częściach kraju, w których COVID-19 nie przytłacza systemu opieki zdrowotnej, pacjenci zgłaszają się do ER bardziej chorzy niż przed pandemią, ich choroby są bardziej zaawansowane i wymagają bardziej skomplikowanej opieki.


Miesięczne opóźnienia w leczeniu zaostrzyły stan przewlekły i pogorszyły objawy. Lekarze i pielęgniarki twierdzą, że ciężkość choroby jest bardzo różna i obejmuje między innymi ból brzucha, problemy z oddychaniem, zakrzepy krwi, choroby serca i próby samobójcze.


Australia teraz zgłasza to samo.

„Szpitale w Australii pod presją, pomimo wytchnienia COVID-19, gdy pracownicy służby zdrowia przygotowują się na zagrożenie Delta, stwierdza raport AMA” – podał ABC.net.au w czwartek.


Jak wynika z raportu AMA, australijskie szpitale są już przytłoczone i pozostają w tyle, nawet przy spowolnieniu liczby pacjentów „raz na pokolenie” związanym z COVID-19.


[…] Według raportu liczba pacjentów opuszczających oddziały ratunkowe w ciągu czterech godzin spadła do 69 proc., najgorszego poziomu od 2012–2013.


Premier Australii Zachodniej, Mark McGowan, wspomniał o wzroście liczby pacjentów podczas niedzielnej konferencji prasowej:

 

Podobnie dzieje się w Szwecji, o czym poinformowała P4 JönköpingP4 Jönköping reported w zeszłym miesiącu (artykuł przetłumaczony przez Google):

Co może być przyczyną gwałtownego wzrostu skrzepów krwi, zawałów serca, chorób serca i osłabienia układu odpornościowego?


Przeczytaj więcej naInformationLiberation.com

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-11-09-hospitals-swamped-with-people-not-sick-with-covid.html

"Bob The Plumber i Marien opowiadają o upadku zaszcz...onej gwiazdy piłki nożnej Sergio „Kun” Aguero w środkowej fazie gry!!!!!!" – Brighteon.TV

(Natural News) Bob Sisson, znany również jako Bob The Plumber, i jego gość prowadzący Marien Barrientos rozmawiali o upadku gwiazdy piłki nożnej Sergio „Kun” Aguero w trakcie meczu „CLO2TV” 4 listopada w Brighteon.TV. Aguero jest zdrowym młodym mężczyzną zmuszonym do zaszczepienia się przeciwko szczepionce z Wuhan koronawirusowi (COVID-19) przez swój zespół.

Image: Bob The Plumber and Marien talk about vaccinated soccer star Sergio “Kun” Aguero collapsing mid-game – Brighteon.TV

(Natural News)

Barrientos wyjaśnił, dlaczego incydent był wielkim wydarzeniem w Ameryce Łacińskiej. „Piłka nożna to największy sport w Ameryce Łacińskiej, a Aguero jest drugim najlepszym argentyńskim graczem po Lionelu Messim. Właściwie grał [w] klubie piłkarskim Manchester City w Anglii i jest jednym z najbardziej lubianych piłkarzy, którzy kiedykolwiek tam grał” – powiedziała Sisson.


„Teraz został zatrudniony przez [FC Barcelona], jedną z największych drużyn piłkarskich na świecie. Zanim [sfinalizują] te wielkie kontrakty, sportowcy przeprowadzają wiele badań [na] drużynach, aby upewnić się, że są całkowicie zdrowi. Ponieważ stawką są miliony dolarów” – kontynuował Barrientos.


Według goszczącego gospodarza, Aguero był „jednym z najbardziej zadbanych piłkarzy” w świecie piłki nożnej – zdał wszystkie egzaminy fizyczne, zanim został zatrudniony przez FC Barcelona. Jednak drużyna piłkarska wymagała zaszczepienia wszystkich zawodników i personelu, w tym Aguero.


Aguero upadł podczas 30 października meczu piłki nożnej pomiędzy FC Barcelona i Deportivo Alaves. Raport InfoWarsArmy mówi, że 33-letni argentyński napastnik został zbadany przez personel medyczny, zanim został przewieziony do pobliskiego szpitala. Oświadczenie FC Barcelona mówi, że Aguero „zgłosił dyskomfort w klatce piersiowej i został przyjęty do szpitala na badanie kardiologiczne”.


Piłkarz później zdiagnozowano tachykardię – stan, w którym serce bije ponad 100 razy na minutę.


„Aguero spadł na boisko, został zabrany do szpitala – a teraz ma problemy z sercem. To facet, który od lat gra w piłkę nożną; jeden z najlepszych graczy na świecie. Z powodu tej tachykardii będzie poza terenem przez trzy miesiące. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, może wrócić do gry. Ale nie wiedzą, jak zareaguje na leczenie” – powiedział Barrientos.


„Wszyscy o tym mówili, przynajmniej w Ameryce Łacińskiej. Nie mogli tego ukryć, ponieważ wydarzyło się to w środku meczu FC Barcelona i musieli to przerwać. Więc tak, to takie smutne. (Powiązane: Nastolatek umiera na atak serca wkrótce po zastrzyku COVID, aby mógł grać w hokeja: zgłoś.)


Szczepionka wywołująca problemy kardiologiczne u młodych ludzi

Wielu innych młodych ludzi zgłosiło problemy z sercem po wstrzyknięciu szczepionki COVID-19. Sisson potwierdził te doniesienia, powołując się na artykuł opublikowany w konserwatywnej witrynie informacyjnej ZeroHedge.

„Właśnie czytałem artykuł wysłany do mnie dziś rano [z] ZeroHedge i mówi o szpitalach i izbach przyjęć w całej Ameryce. Zaczynają się zapychać, ale to nie ma nic wspólnego z COVID. Ludzie mają te wszystkie problemy z sercem i takie tam, a ich krew krzepnie. Nie wyobrażam sobie, co mogłoby to spowodować” – powiedział Sisson. (Powiązane: Młody mężczyzna cierpi na ZAPAD SERCA po wstrzyknięciu szczepionki Pfizer.)


Artykuł w ZeroHedge mówił o szpitalu w Michigan przepełnionym pacjentami z problemami z sercem. Szpital Sparrow w Lansing w stanie Michigan ma pełne ręce roboty po zapełnieniu 72 sal oddziału ratunkowego. Lekarze w szpitalu twierdzą, że ich pacjenci cierpią na różne choroby – takie jak ból brzucha, problemy z oddychaniem, zakrzepy krwi i choroby serca.


W innym artykule Kaiser Health News (KHN) wspomniano, że nastąpił wzrost liczby osób zgłaszających się na izbę przyjęć z poważniejszymi schorzeniami, takimi jak udary i zawały serca. Dr Lisa Moreno, prezes Amerykańskiej Akademii Medycyny Ratunkowej, potwierdziła ten wzrost.


„Słyszymy od członków w każdej części kraju. Środkowy zachód, południe, północny wschód [i] zachód widzą dokładnie to samo zjawisko” – powiedziała.


Caleb Cox, naukowiec zajmujący się danymi z Epic Health Research Network, powiedział KHN, że wzrosty są „wczesnym wskaźnikiem, że to, co dzieje się na oddziale ratunkowym, to fakt, że obserwujemy bardziej ostre przypadki niż przed pandemią”.


Sisson powiedział o artykule ZeroHedge: „Wiele osób ma teraz wiele problemów. Myślę, że o tym jest ten raport ZeroHedge – o wszystkich ludziach, którzy zapychają izby przyjęć w całej Ameryce. Ludzie umierają i sprawy przybierają zły obrót. Spodziewamy się bardzo trudnej zimy, ponieważ cios, który zadają ludziom, niszczy ich układ odpornościowy”.


Według gospodarza Brighteon.TV, ten wzrost hospitalizacji z powodu problemów kardiologicznych został zmieciony pod dywan przez media głównego nurtu. „Nikt o tym nie mówi, ponieważ media [głównego nurtu] nie będą o tym informować. Nie chcą, żebyś o tym wiedział, ponieważ starają się ukryć to wszystko.


Obejrzyj poniżej pełny odcinek „CLO2TV” z 4 listopada z Bobem The Plumber i Marien Barrientos. Włącz „CLO2TV” w każdy czwartek o 11-12. na Brighteon.TV.

VaccineInjuryNews.com ma więcej artykułów na temat problemów kardiologicznych, których doświadczyli Aguero i inni sportowcy.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-11-09-bob-the-plumber-marien-vaccinated-athlete-collapsing.html#

"Chirurg wojskowy ostrzegł, że piloci mogą umrzeć w powietrzu z powodu obrażeń spowodowanych szc.....nką C...D… ale został zignorowany!!!!!!!!"

 (Natural NewsPodpułkownik Theresa Long, starszy chirurg lotniczy armii Stanów Zjednoczonych, powiedziała podczas dyskusji przy okrągłym stole, że wiedziała, że ​​piloci mogą umrzeć w powietrzu z powodu obrażeń spowodowanych szczepionką koronawirusem Wuhan (COVID-19). Ale kiedy powiedziała swoim przełożonym o takiej możliwości, po prostu ją zignorowali.

Image: Army surgeon warned that pilots could die in midair from COVID vaccine injuries… but was ignored

(Natural News)

Dyskusję okrągłego stołu, która odbyła się 2 listopada na Kapitolu, poprowadził senator Ron Johnson z Wisconsin.


Johnson powiedział, że okrągły stół był częścią jego wysiłków, aby pociągnąć agencje federalne do odpowiedzialności, a także zachęcić urzędników do „uczciwości i przejrzystości” w odniesieniu do szczepionek COVID-19. „Wszyscy chcemy, aby pandemia się skończyła, ale ignorowanie wczesnego leczenia i wdrażanie polityk, które wyrządzają więcej szkód, nie jest rozwiązaniem” – powiedział.


Zeznając zgodnie z ustawą o ochronie sygnalistów wojskowych, Long powiedziała, że ​​uziemiła trzech pilotów z powodu obrażeń spowodowanych szczepionką COVID-19.


Long powiedziała, że ​​dwóch pilotów, których widziała w klinice, odczuwało ból w klatce piersiowej od kilku dni do kilku tygodni po otrzymaniu szczepionek przeciw COVID-19. U pilotów zdiagnozowano później zapalenie osierdzia – stan, w którym ochronny, wypełniony płynem worek pokrywający serce (osierdzie) ulega zapaleniu.


Trzeci pilot powiedział Longowi, że w ciągu 24 godzin od szczepienia poczuł się zmęczony. Powiedziała, że ​​pilot powiedział jej, że nie wie, co robić i że po prostu wypił dużo kawy, żeby się obudzić. Kontynuował latanie, aż zdał sobie sprawę, że zmęczenie nie ustępuje.


Po uziemieniu Long powiedziała, że ​​była nękana.


„Po tym, jak zgłosiłem mojemu dowództwu moje obawy, że jednego ranka musiałem uziemić trzech z trzech pilotów z powodu obrażeń poszczepiennych, następnego dnia moi pacjenci zostali odwołani, moje karty zostały wyciągnięte do przeglądu i powiedziano mi, że nie będą już widywać pacjentów z ostrymi dolegliwościami, tylko zdrowych pilotów do ich fizycznego lotu” – powiedziała.


Według Long ostrzegła liderów medycznych, że piloci mogą umrzeć w powietrzu z powodu obrażeń spowodowanych szczepionką COVID-19. Poprosiła ich o poinformowanie żołnierzy o tym ryzyku, ale jej obawy zostały zignorowane.


Long powiedziała, że ​​postanowiła zabrać głos po tym, jak Centers for Disease Control and Prevention ogłosiło w czerwcu nadzwyczajne spotkanie w celu omówienia „wyższych niż oczekiwano” przypadków zapalenia mięśnia sercowego – zapalenia mięśnia sercowego – u młodych dorosłych, którzy otrzymali szczepionki COVID-19. Pomimo ogłoszenia Long powiedział, że wojsko nie spowolniło ani nie wstrzymało wysiłków na rzecz szczepień.


Podpułkownik Andy Thaggard, rzecznik 1. Brygady Lotniczej w Fort Rucker w Alabamie, powiedział w środę 3 listopada, że ​​Long pojawiła się przy okrągłym stole „w swoim własnym charakterze”.


Wojsko egzekwuje obowiązek szczepienia na COVID-19 pomimo doniesień o urazach poszczepiennych

Zeznania Longa pojawiają się, gdy wojsko waży kary dla członków służby, którzy odmawiają szczepienia. Ogromna większość sił czynnej służby otrzymała co najmniej jeden zastrzyk szczepionki przeciw COVID-19, ale dziesiątki tysięcy nie.

Wskaźniki szczepień wojskowych są wyższe niż w populacji ogólnej w Stanach Zjednoczonych. Dzieje się tak jednak głównie dlatego, że personel wojskowy jest rutynowo zobowiązany do uzyskania aż 17 szczepionek i jest narażony na kary za odmowę. W obecnej sytuacji ci, którzy odrzucają szczepionkę COVID-19, najpierw otrzymają poradę od swojego łańcucha dowodzenia i dostawców usług medycznych.


Jednak ciągłe nieprzestrzeganie może skutkować zwolnieniem ceł.


Według Longa ponad 200 000 członków służby odrzuciło szczepionkę COVID-19. Jednak wojsko nadal posuwa się naprzód. „Nigdy nie straciliśmy 200 000 żołnierzy na polu bitwy w ciągu kilku miesięcy” — powiedział Long. „Zdejmowanie żołnierzy z mundurów ma taki sam wpływ na gotowość, jak utrata ich na polu bitwy”.


28 września Long złożył oświadczenie pod przysięgą przeciwko mandatowi administracji Bidena w zakresie szczepień wojskowych w ramach toczącego się pozwu o wydanie nakazu przeciwko próbom zmuszenia personelu wojskowego do uzyskania szczepionek przeciw COVID-19. (Powiązane: Pentagon stoi przed pozwem zbiorowym w sprawie nakazów szczepień dla wojska, pracowników federalnych i kontrahentów.)


Dwóch sierżantów Sił Zbrojnych USA złożyło pozew w sierpniu. Sąd Okręgowy USA dla Kolorado odrzucił pozew, ale zaprosił powodów do przedstawienia nowych dowodów, w tym zeznań Longa. Jak dotąd administracja Bidena ignorowała pozew.


VaccineInjuryNews.com zawiera więcej artykułów na temat działań niepożądanych po szczepieniu COVID-19.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-11-09-army-surgeon-warned-pilots-could-die-midair.html

"Migranci z pomocą Białorusi próbują szturmować granicę z Polską"

 WARSZAWA, Polska (AP) — Setki, jeśli nie tysiące migrantów próbowało w poniedziałek szturmować granicę z Białorusią do Polski, przecinając płoty z drutu kolczastego i używając gałęzi, aby spróbować się po nich wspiąć. Oblężenie spowodowało eskalację kryzysu wzdłuż wschodniej granicy Unii Europejskiej, który trwał od miesięcy.



Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Polski poinformowało, że odrzuciło nielegalną inwazję i stwierdziło, że sytuacja jest pod kontrolą. Ministerstwo Obrony zamieściło nagranie wideo przedstawiające uzbrojonego polskiego oficera używającego sprayu chemicznego przez płot w stosunku do mężczyzn, którzy próbowali przeciąć drut kolczasty. Niektórzy migranci rzucali przedmiotami w policję. Nagranie wideo z białoruskich mediów pokazało ludzi używających długich drewnianych słupów lub gałęzi, aby próbować ominąć płot graniczny, gdy nad ich głowami krążyły policyjne helikoptery.


Nagranie z Ministerstwa Obrony zrobione później w poniedziałek pokazało, że migranci osiedlają się na noc przy granicy, rozstawiając dziesiątki namiotów i gotując posiłki.



„Właśnie rozpoczęła się skoordynowana próba masowego wkroczenia na terytorium RP migrantów wykorzystywanych przez Białoruś do hybrydowych ataków na Polskę” – powiedział w oświadczeniu rzecznik polskich sił bezpieczeństwa Stanisław Zaryn.


Zauważając, że jest to również wschodnia granica NATO, Zaryn podkreślił, że „duże grupy migrantów… są w pełni kontrolowane przez białoruskie służby bezpieczeństwa i armię”. Oskarżył białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę o działania na rzecz destabilizacji Polski i innych krajów UE w celu wywarcia nacisku na blok, aby zniósł sankcje wobec Mińska. Sankcje te zostały wprowadzone po tym, jak Białoruś brutalnie rozprawiła się z protestami demokratycznymi.


Piotr Mueller, rzecznik polskiego rządu, powiedział, że od 3000 do 4000 migrantów przebywało przy polskiej granicy po białoruskiej stronie.



Polscy strażnicy poinformowali, że przejście graniczne w Kuźnicy na północnym wschodzie zostanie zamknięte we wtorek we wtorek.


Nie było możliwości samodzielnej weryfikacji tego, co się dzieje. Dziennikarze mają ograniczone możliwości działania na Białorusi, a stan wyjątkowy w Polsce sprawia, że ​​dziennikarze i obrońcy praw człowieka nie mogą przebywać w strefie przygranicznej.



Masowanie ludzi na granicy wydawało się ożywić trwający od miesięcy kryzys, w którym autokratyczny reżim Białorusi zachęcał migrantów z Bliskiego Wschodu i innych krajów do nielegalnego wjazdu do Unii Europejskiej, najpierw przez Litwę i Łotwę, a teraz głównie przez Polskę.


Anton Bychkovsky, rzecznik białoruskiego Państwowego Komitetu Straży Granicznej, powiedział Associated Press, że migranci na granicy starają się „skorzystać z prawa do ubiegania się o status uchodźcy w UE”. Bychkovsky twierdził, że „nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa”.


Ale ta ogromna grupa była postrzegana jako zagrożenie przez Polskę i inne kraje europejskie, w tym Niemcy — główny cel wielu. Steffen Seibert, rzecznik kanclerz Niemiec Angeli Merkel, powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że „białoruski reżim działa jak handlarz ludźmi”.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała 27 krajów bloku do zatwierdzenia rozszerzonych sankcji na władze białoruskie „odpowiedzialne za ten hybrydowy atak”.



Powiedziała, że ​​dwaj najwyżsi urzędnicy UE – wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas i szef spraw zagranicznych UE Josep Borrell – będą podróżować do głównych krajów pochodzenia migrantów, aby „upewnić się, że działają tak, aby ich obywatele nie wpadli w pułapkę zastawioną przez władze białoruskie”.


UE powiedziała, że ​​ma nadzieję, że Polska w końcu przyjmie pomoc od Frontexu, agencji granicznej bloku, na krok, którego dotychczas rządzący nacjonaliści w Polsce odmawiali. Frontex nie skomentował w poniedziałek sytuacji na granicy.



W Waszyngtonie rzecznik Departamentu Stanu USA, Ned Price, wyraził zaniepokojenie „niepokojącymi obrazami i doniesieniami pochodzącymi z granicy białorusko-polskiej” i podkreślił, że USA „zdecydowanie potępiają polityczne wykorzystywanie i przymuszanie przez reżim Łukaszenki słabszych ludzi oraz bezduszne i nieludzkie ułatwianie przez reżim. nielegalnych przepływów migracyjnych przez jej granice”.


Powiedział, że USA wzywają „reżim do natychmiastowego zaprzestania kampanii organizowania i wymuszania napływu nielegalnych migrantów przez jego granice do Europy” i ostrzegł, że jeśli reżim „odmówi poszanowania swoich międzynarodowych zobowiązań i zobowiązań… będziemy nadal naciskać na Łukaszenkę i nie zmniejszy naszych wezwań do odpowiedzialności”.



Minister obrony RP Mariusz Błaszczak poinformował na Twitterze, że ponad 12 tys. żołnierzy zostało rozmieszczonych na granicy, a ochotnicze Wojska Obrony Terytorialnej postawiono w stan pogotowia. Opublikował również materiał wideo przedstawiający dużą grupę migrantów na Białorusi, niedaleko Kuźnicy.


Polscy ministrowie odbyli nadzwyczajne spotkanie w sprawie kryzysu granicznego, na którym premier Mateusz Morawiecki napisał na Facebooku, że polska granica jest „święta” i „nie tylko linia na mapie”.


Wiceminister spraw zagranicznych Polski Paweł Jabłoński rozmawiał z irackim charge d’affaires Husseinem al-Safi o sposobach zakończenia kryzysu migracyjnego i podziękował Irakowi za zamknięcie przez Białoruś konsulatów w Bagdadzie i Irbilu, wydających wizy turystyczne dla migrantów.



Tymczasem w sąsiadującej z Polską UE Litwie urzędnicy przygotowywali się na możliwość podobnego wtargnięcia, a MSW proponowało ogłoszenie sytuacji nadzwyczajnej.


„Przygotowujemy się na wszystkie możliwe scenariusze” – powiedział Rustamas Liubajevas, szef straży granicznej Litwy.


Od lata w Polsce i na Litwie tysiące migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki próbowały przedostać się do UE. Polska starała się blokować próby lub odsyłać złapanych z powrotem na Białoruś.



Białoruski politolog Walery Karbalewicz powiedział AP, że wspierany przez Moskwę reżim Łukaszenki wydaje się próbować wykorzystać migrantów do „przestraszenia” UE.


„Największy atak migrantów na granice UE ma miejsce trzy dni po podpisaniu przez Białoruś i Rosję nowej umowy o współpracy wojskowej. Kreml jest przynajmniej świadomy szczegółów tego, co się dzieje” – powiedział Karbalevich.



___


Daria Litvinova w Moskwie, Yuras Karmanau w Kijowie na Ukrainie, Jan M. Olsen w Kopenhadze w Danii, Liudas Dapkus w Wilnie na Litwie oraz Lorne Cook i Samuel Petrequin w Brukseli.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:apnews.com

"Liderzy APEC spotykają się, aby wytyczyć ścieżkę naprzód z pandemii!!!!!!"

 WELLINGTON, Nowa Zelandia (AP) — Prezydent USA Joe Biden i jego chiński odpowiednik Xi Jinping odbędą w tym tygodniu rzadkie wirtualne spotkanie, spotykając się online z innymi przywódcami regionu Pacyfiku, aby wytyczyć ścieżkę wyjścia z kryzysu wywołanego przez pandemię .



Nowa Zelandia jest gospodarzem tegorocznego forum Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC), którego kulminacją będzie sobotnie spotkanie liderów. Ciągłe epidemie koronawirusa i związane z nim ograniczenia w podróżowaniu ograniczyły spotkanie do wirtualnej rzeczywistości drugi rok z rzędu.


Jak zwykle, 21 członków APEC będzie szukać obszarów, w których członkowie mogą współpracować w celu złagodzenia barier dla handlu i wzrostu gospodarczego, zamiast próbować rozwiązywać długotrwałe spory.


Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern, gospodarz spotkania przywódców, powiedziała w oświadczeniu, że skupimy się na „opracowaniu ścieżki do wyjścia z tego kryzysu, który miał miejsce raz w stuleciu”.


W sumie członkowie APEC stanowią prawie 3 miliardy ludzi i około 60% światowego PKB. Obejmują brzegi Pacyfiku, od Chile po Rosję, Tajlandię i Australię.


Urzędnicy twierdzą, że poczynili znaczne postępy podczas około 340 wstępnych spotkań. Członkowie APEC zgodzili się obniżyć lub wyeliminować wiele ceł i narzutów na granicy na szczepionki, maseczki i inne produkty medyczne ważne w walce z koronawirusem, powiedział Vangelis Vitalis, przewodniczący Spotkania Wyższych Urzędników.


Ale wielkie tarcia o władzę są nieuniknionym tłem dla spotkań na szczycie APEC, które jako forum gospodarcze obejmują Hongkong i Tajwan, a także rządzone przez komunistów Chiny kontynentalne.


Zarówno Tajwan, jak i Chiny złożyły wnioski o dołączenie do grupy handlowej krajów regionu Pacyfiku, Kompleksowego i Postępowego Partnerstwa Transpacyficznego, przy czym Pekin twierdzi, że zablokuje ofertę Tajwanu na podstawie tego, że demokratycznie rządzona wyspa odmawia uznania, że ​​jest częścią Chin.


Stephen Hoadley, profesor nadzwyczajny polityki i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Auckland, powiedział, że Biden będzie starał się zmienić kurs wyznaczony przez poprzednika Donalda Trumpa, który odrzucił regionalne umowy handlowe swoim podejściem do polityki zagranicznej America First.


Odkąd Biden objął urząd, Waszyngton powrócił do bardziej internacjonalistycznego podejścia do liberalizacji handlu, wspierając globalne i regionalne wysiłki, takie jak tworzenie zasad Światowej Organizacji Handlu.


Jednak Biden utrzymał większość ograniczeń handlowych, technologicznych i inwestycyjnych, które Trump nałożył na chiński eksport i firmy, jednocześnie starając się przeciwdziałać wpływom Pekinu w regionie.

Jednym z takich wysiłków jest niedawna nowa umowa obronna między Australią, Wielką Brytanią i USA, która podniosła brwi, ponieważ nie obejmowała Nowej Zelandii ani innych sojuszników USA. Rozwój atomowych okrętów podwodnych jest główną częścią nowego porozumienia obronnego, a Nowa Zelandia od dawna prowadzi politykę wolną od broni jądrowej.


Hoadley powiedział, że Chiny-USA rywalizację widać nawet w sposobie, w jaki opisują ten region, przy czym Chiny nazywają go regionem Azji i Pacyfiku, a Stany Zjednoczone wiele lat temu zmieniły nazwę na Indo-Pacyfik, aby uwzględnić demokratyczną przeciwwagę Indii – które nie są członkiem APEC .


Oprócz napięć geopolitycznych, które tliły się przez cały czas, pandemia zwiększyła niepewność w regionie, który od dawna jest postrzegany jako coraz ważniejszy motor globalnego wzrostu.


Wiele gospodarek wciąż boryka się z trudnościami, które mocno dotknęły region w 2020 r., opóźniając podróże i wiele innych działań. Przedłużające się epidemie infekcji COVID-19, powolny postęp w szczepieniach i inne zakłócenia zarówno w produkcji, jak i wysyłce zwiększyły niepewność i wciągnęły miliony najbardziej narażonych ludzi w regionie z powrotem do ubóstwa.


„Niestety również na całym świecie rośnie protekcjonizm, co również stworzyło dla nas niezwykle trudne środowisko do działania” – powiedział Vitalis podczas briefingu dla mediów.


Powiedział, że istnieją obszary wspólnej płaszczyzny, w tym poprawa zrównoważenia środowiskowego i zwiększenie niewykorzystanego potencjału grup rdzennych.


Minister handlu Nowej Zelandii Damien O’Connor powiedział we wtorek, że APEC powinien wysłać światu potężne przesłanie przed spotkaniem Światowej Organizacji Handlu.


„Mamy do czynienia z największym szokiem gospodarczym od 75 lat. Wiemy, że handel będzie silnym motorem naszego ożywienia. Absolutnie nie możemy sobie pozwolić na odwrócenie naszej uwagi od instytucji, która wspierała pracę APEC od samego początku” – powiedział O’Connor.


Przed spotkaniem głównych przywódców APEC będzie gospodarzem szczytu młodzieży i zwyczajowego szczytu dyrektorów generalnych, podczas którego wystąpią przemówienia przywódców oraz przemówienie główne wygłoszone przez prawnika zajmującego się prawami człowieka Amala Clooneya. Ardern i kanclerz Niemiec Angela Merkel będą rozmawiać o tym, jak pandemia zmieniła świat.


Spotkaniom pandemicznym APEC brakuje przepychu i blasku poprzednich spotkań osobistych. Żadnych wymyślnych koszulek ani galowych balów. Nowa Zelandia podjęła w zeszłym roku decyzję o przejściu na wirtualny szczyt. Malezja zdecydowała się również na organizację spotkania liderów APEC 2020 online z powodu pandemii.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:apnews.com

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...