AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Dave DeCamp via AntiWar.com,
CIA wykorzystuje służby wywiadowcze europejskiego kraju NATO do przeprowadzania ataków sabotażowych w Rosji od czasu lutowej inwazji na Ukrainę, poinformował w sobotę dziennikarz śledczy Jack Murphy, powołując się na anonimowych byłych urzędników wywiadu i wojska USA.
W raporcie napisano, że żaden personel amerykański nie jest na miejscu w Rosji, ale operacje są kierowane przez CIA. Stany Zjednoczone wykorzystują służby wywiadowcze sojusznika, aby dodać dodatkową warstwę wiarygodnego zaprzeczania, a były amerykański urzędnik operacji specjalnych powiedział Murphy'emu, że warstwa była głównym czynnikiem, który skłonił prezydenta Bidena do podpisania ataków.
Murphy powiedział, że nie wymienił w raporcie kraju NATO, którego służby wywiadowcze były wykorzystywane, ponieważ "może to zagrozić bezpieczeństwu operacyjnemu komórek, które nadal działają w Rosji".
Raport pojawił się na osobistej stronie internetowej Murphy'ego, a w notatce na końcu artykułu wyjaśnił, dlaczego nie został opublikowany przez media. "Podczas pracy z redaktorami w publikacjach głównego nurtu poproszono mnie o zrobienie rzeczy, które były nielegalne i nieetyczne w jednym przypadku, a w innym przypadku czułem, że wysoki rangą urzędnik CIA był w stanie edytować mój artykuł, składając oświadczenia poza rejestrem, zanim ujawnił historię do The New York Times, aby podważyć ten artykuł. " - napisał.
Według raportu, tajna kampania w Rosji trwa od lat. Dwóch byłych urzędników wojskowych powiedziało, że służby szpiegowskie tego kraju NATO ukryły w Rosji zapas materiałów wybuchowych i sprzętu ponad dziesięć lat temu, a część sprzętu została ostatnio użyta.
Były amerykański urzędnik ds. operacji specjalnych i osoba z USA poinformowana o kampanii powiedział, że CIA nie angażowała się w operacje tego kraju NATO w Rosji do 2014 roku. Po raz pierwszy uśpione komórki weszły do Rosji, które były kierowane zarówno przez CIA, jak i służbę szpiegowską sojusznika NATO w 2016 r., A kolejne weszły do kraju w następnych latach.
Sojusznik NATO dostarczył tajnym agentom historie wyjaśniające ich obecność w Rosji i dokumenty na ich poparcie. W raporcie napisano, że mniej więcej w czasie, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego, służby szpiegowskie sojusznika NATO aktywowały swoje uśpione komórki w Rosji za pomocą tajnej komunikacji i były gotowe na rozkazy, w jakie cele uderzyć.
Nie jest jasne, za ile ataków odpowiedzialne były uśpione komórki, ale od czasu inwazji doszło do serii tajemniczych eksplozji w rosyjskich obiektach wojskowych, elektrowniach i na kolei. Raport sugeruje, że sabotażyści mogli stać za kwietniowym pożarem w instytucie badawczym rosyjskich Sił Obrony Powietrzno-Kosmicznej, w którym zginęło ponad 20 osób...
Operacje sabotażowe, które nadzoruje CIA, wymagają ustalenia prezydenta. Prezydent Obama podpisał przed odejściem z urzędu porozumienie, które pozwoliło na tajne działania przeciwko Rosji w związku z zarzutami, że Moskwa ingerowała w wybory w 2016 roku, twierdzenie, które nigdy nie zostało udowodnione.
Według The Washington Post, odkrycie Obamy pozwala na "umieszczenie cyberbroni w rosyjskiej infrastrukturze, cyfrowego odpowiednika bomb, które mogłyby zostać zdetonowane, gdyby Stany Zjednoczone znalazły się w eskalującej wymianie z Moskwą". Murphy zacytował byłego urzędnika CIA, który powiedział, że odkrycie pozwoliło również na operacje sabotażowe przeciwko Rosji, chociaż inni byli urzędnicy, z którymi rozmawiał, powiedzieli, że obecne operacje wymagałyby poprawki lub zupełnie nowego ustalenia.
Rzecznik CIA zaprzeczył zarzutom zawartym w raporcie, ale Murphy wskazał, że agencja szpiegowska może legalnie zaprzeczyć istnieniu swoich tajnych operacji.
Kierowanie sabotażem przez CIA wewnątrz Rosji grozi poważną eskalacją między NATO a Rosją i może doprowadzić do eskalacji nuklearnej. Ukraina ostatnio zintensyfikowała własne ataki na terytorium Rosji, a według The Times, Pentagon milcząco poparł ostatnie ataki dronów, które uderzyły w bazy lotnicze głęboko na terytorium Rosji, zwiększając ryzyko eskalacji.
W swojej notatce na końcu raportu Murphy powiedział, że opublikował historię, aby poinformować opinię publiczną:
"Rzeczywiście, rosyjski rząd doskonale wie, kto sponsoruje te ataki sabotażowe. Co więcej, społeczność wywiadowcza chce, aby wiedzieli. Jedyną stroną, która pozostała w ciemności, jest ogół społeczeństwa, nieświadomy wojny cieni toczącej się za kulisami" – napisał.
Murphy powiedział, że artykuł "przeszedł energiczny proces sprawdzania faktów i został uznany za warty opublikowania jako strategiczne bombardowania Laosu i Kambodży lub tajna kampania dronów CIA w Pakistanie".
* * *
Uwaga: Jack Murphy jest weteranem amerykańskich sił specjalnych, który stał się dziennikarzem, który specjalizuje się w relacjonowaniu tajnych operacji, w tym raportów śledczych dla Yahoo News i innych ważnych publikacji.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/