środa, 31 maja 2023

"Rosja twierdzi, że patogeny ptasiej grypy z 40% śmiertelnością u ludzi są przygotowywane w prowadzonym przez USA biolab na Ukrainie"

 Rząd Federacji Rosyjskiej twierdzi, że znalazł dowody na to, że rząd Stanów Zjednoczonych przeprowadza testy w prowadzonym przez USA laboratorium biologicznym na Ukrainie na patogenach ptasiej grypy o śmiertelności do 40 procent u ludzi.



Dokumenty przejęte z laboratorium weterynaryjnego Rezerwatu Biosfery w regionie Askania Nova w Chersoniu na Ukrainie "potwierdzają zaangażowanie Charkowskiego Instytutu Medycyny Weterynaryjnej w prace nad projektami UP-8 i P-444 oraz przygotowania do projektu Flu-Fly-Way", tweetowała rosyjska ambasada Stanów Zjednoczonych – patrz poniższe zdjęcia wspomnianych dokumentów:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji również napisało na Twitterze o odkryciu, które ujawnia dowody na niebezpieczne badania patogeniczne prowadzone na Ukrainie na żądanie rządu Stanów Zjednoczonych, który umieszcza laboratoria biologiczne BSL-4 na całym świecie w celu opracowania broni biologicznej do popełniania zbrodni przeciwko ludzkości.

(Powiązane: Rosja mówi również, że rząd USA pracuje nad "uniwersalną" bronią biologiczną GMO w ukraińskich laboratoriach biologicznych, aby zadawać masową śmierć ludziom, zwierzętom i uprawom żywności.)

Ukraiński rząd próbował przekupić pracowników biolabów, aby zniszczyli wszystkie dowody badań nad bronią biologiczną

Głównym elementem specjalnej operacji wojskowej Rosji na Ukrainie jest odkrycie prawdy o tych prowadzonych przez Pentagon laboratoriach biologicznych, o których kłamliwi politycy, tacy jak senator Mitt Romney (R-Utah), nadal twierdzą, że nie istnieją. Romney oskarżył nawet byłą senator Tulsi Gabbard o "zdradę" tylko dlatego, że mówił o nich publicznie.

Romney jest jednak kłamcą, ponieważ teraz wiemy, że te laboratoria biologiczne istnieją. Co więcej, są egzystencjalnym zagrożeniem dla życia, wolności i dążenia do szczęścia – zagrożeniem, które Rosja odkrywa i ujawnia, co wyjaśnia, dlaczego amerykański establishment polityczny i medialny nigdy nie ma nic dobrego do powiedzenia o Rosji.

"... podczas specjalnej operacji wojskowej uzyskano dokumentację potwierdzającą, że pracownicy Rezerwatu Biosfery w Askania Nova w obwodzie chersońskim badali trasy migracji ptaków wędrownych oraz selekcjonowali i przekazywali materiał biologiczny za granicę" – wyjaśniają raporty.

"Grupa zadaniowa rosyjskiego Ministerstwa Obrony wraz z oficerami Federalnej Służby Bezpieczeństwa i Rossielchoznadzoru potwierdziła zbieranie i certyfikację szczepów wirusa ptasiej grypy o wysokim potencjale rozprzestrzeniania się epidemii i zdolności do przekraczania bariery gatunkowej, w szczególności szczepu H5N8, którego śmiertelność w transmisji przez ludzi może osiągnąć 40 procent. Pamiętaj, że 1 procent nowych zakażeń koronawirusem kończy się śmiercią".

Osoby prowadzące laboratorium próbowały sabotować i zniszczyć jego zawartość, aby uniknąć odkrycia i doniesienia o nich przez Rosję, ale wysiłki te zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ specjaliści z 48. Centralnego Instytutu Badawczego rosyjskiego Ministerstwa Obrony znaleźli ślady materiału genetycznego nie tylko wysoce zjadliwej grypy ptaków, ale także wirusa rzekomego pomoru drobiu i awulowirusów.

Wiemy również, że reżim Wołodymyra Zełenskiego próbował zapłacić pracownikom biolaboratorium za zniszczenie wspomnianych dowodów, co im się nie udało, zanim Rosja je znalazła i powiązała z amerykańskimi projektami UP-8 i P-444 oraz przygotowaniami do projektu Flu-Fly-Way.

Czy Rosji uda się wykorzenić Pentagon i innych bioterrorystów z Ukrainy? Dowiedz się więcej na RussiaReport.news.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Wielka Brytania wchodzi w najgorszy okres strajków od czasów Thatcher, ponieważ rząd nie wzywa do kontroli cen"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 31, 2023 - 02:50 PM

Wielka Brytania zmierza do drugiego lata strajków, ponieważ pozornie trudny do opanowania kryzys kosztów utrzymania niszczy finanse domów. Brytyjscy urzędnicy są tak zdesperowani, aby złagodzić rozpacz wśród Brytyjczyków, że rozważają drastyczne środki, takie jak wprowadzenie kontroli cen żywności.



Brytyjczycy otrzymali we wtorek ponure wieści, ponieważ ceny żywności pozostają na rekordowym poziomie lub blisko niego. British Retail Consortium (BRC) poinformowało, że roczna inflacja żywności spadła w tym miesiącu z 15,7% do 15,4%. Jednak koszt artykułów sklepowych, znany jako inflacja cen sklepowych, wzrósł do 9%, co stanowi nowy rekord dla indeksu, który pochodzi z 2005 roku.

The Guardian poinformował, że rząd rozważa wprowadzenie limitów cenowych żywności, takiej jak chleb i mleko, aby złagodzić ból domowy.

W notatce Laura Suter, szefowa finansów osobistych w maklerze giełdowym AJ Bell, powiedziała klientom, że Brytyjczycy "wciąż krzywią się, gdy ich suma pojawia się przy kasie... Cotygodniowy sklep, który kosztował 100 funtów w zeszłym roku, teraz kosztuje 115 funtów.

Wysoka inflacja doprowadziła do tego, że gospodarstwa domowe doświadczyły najostrzejszego spadku poziomu życia od początku prowadzenia rejestrów. Ta rozpacz doprowadziła do powszechnych strajków, ponieważ pracownicy domagają się wyższych płac.

Bloomberg ostrzegł: "Wielka Brytania zmierza do drugiego z rzędu lata strajków kolejowych w tym tygodniu, ponieważ szefowie związków zawodowych i ministrowie pozostają w sporze o płace i warunki pracy".

Oszałamiający wykres Bloomberga pokazuje, że gospodarka straciła już 3,5 miliona dni na strajki od zeszłego roku, obecnie na poziomie niewidzianym od czasów brytyjskiej premier Margaret Thatcher pod koniec lat 1980. i na początku lat 90.

Oczekuje się, że kolejna fala strajków wpłynie na sieci kolejowe w piątek.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:www.zerohedge.com

"Banki centralne kupują złoto w rekordowym tempie, co to oznacza dla inflacji?"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 31, 2023 - 01:20 PM

Autor: Mike Shedlock przez MishTalk.com,

Czytelnik chciał wiedzieć, czy bank centralny kupujący złoto w rekordowym tempie przyczynia się do inflacji. Zmieńmy liczby, a następnie spójrzmy na prawdziwe znaczenie szaleństwa kupowania ...




Warren B. Mosler zauważył, że bank centralny kupuje złoto w rekordowym tempie, co przyczynia się do globalnej inflacji.

Drugi czytelnik zapytał, czy się zgadzam.

Inflacja Znaczenie


Q. Co skup złota przez bank centralny oznacza dla inflacji?

Odp .: Niewiele, per se, zwłaszcza w ilości zakupów.

Matematyka


Tona metryczna złota wynosi 2204,62 funta. Istnieje 14.5833 uncji trojańskich do funta. Oznacza to, że na tonę metryczną przypada 32 150,7 uncji trojańskich.

Według stanu na 11-45-2023 o 05:29 złoto wynosi 1952 USD za uncję trojańską.

Jedna tona metryczna jest warta 2022,62 * 14,5833 * 1952 USD za uncję = 62 701 106 USD. Pomnóż to przez 120 ton (wykres wiodący), a otrzymasz 7 524 132 720 $.

Przy monstrualnych deficytach USA i długu USA zbliżającym się do 32 bilionów dolarów, 7,5 miliarda dolarów nie wystarczy, aby mieć znaczenie samo w sobie.

Stagnacja w tej chwili, ale co nas czeka?


28 kwietnia odnotowałem siły inflacji i deflacji.

Do dyskusji zobacz Najgorsze z obu światów, stagflacja w tej chwili, ale co przed nami ?

Zrozumienie prawdziwego punktu widzenia


Kupowanie złota nie ma bezpośredniego wpływu na inflację. Należy jednak pamiętać, że rekordowe tempo jest wynikiem amerykańskich działań mających na celu uzbrojenie dolara.

Uzbrajanie dolara amerykańskiego odnosi się do działań USA mających na celu konfiskatę rezerw dolara rosyjskiego w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie.

Niezależnie od tego, co ktoś myśli o wojnie lub Putinie, było to bezprecedensowe i nielegalne działanie USA.

Ziemia niczyja


Uzbrojenie dolara amerykańskiego będzie miało znaczenie w pewnym momencie, ale trudno powiedzieć kiedy, ponieważ samo unikanie dolara jest bardzo trudne (patrz pierwszy z dwóch linków poniżej).

Uzbrojenie dolara


Drugi punkt dotyczy działań USA dotyczących upadłych banków amerykańskich w 2023 r., które jeszcze bardziej zbroiły dolara.

Uzbrajanie dolara jest poważnym błędem i jest to Rubikon, którego nie można cofnąć.

Jak dotąd jednak jesteśmy świadkami symbolicznych działań, które ostatecznie oznaczają kryzys walutowy, ale wszyscy zgadujemy, kiedy to nastąpi.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Proponowane przepisy zakazałyby operacji zmiany płci w całej Rosji"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 31, 2023 - 08:45 AM

Długo po tym, jak prezydent Władimir Putin wielokrotnie w przemówieniach pomstował na to, co określił jako zachodnie próby narzucenia rosyjskiej opinii publicznej nietradycyjnego stylu życia, w tym ideologii LGBT, nowa ustawa rozważana przez rosyjskich prawodawców proponuje oficjalny zakaz operacji zmiany płci.

Nowo zaproponowana ustawa zakazywałaby lekarzom wykonywania operacji w celu zmiany pierwotnych, a nawet wtórnych cech płciowych ludzi w całym kraju, z wyjątkiem operacji w leczeniu wrodzonych anomalii u dzieci, zgodnie z państwowym TASS.

W ostatnich latach policja rozprawiła się z aktywizmem gejów i LGBT oraz publicznymi wiecami. Za pośrednictwem AFP

Zgodnie z przepisami pracownicy medyczni nie będą mogli "wykonywać interwencji medycznych mających na celu zmianę płci osoby".

Ponadto nielegalne byłoby zmienianie dokumentów prawnych na podstawie "certyfikatów potwierdzających płeć" wydanych przez lekarzy lub jakiekolwiek organizacje medyczne. Dotyczyłoby to również wszystkich dokumentów identyfikacyjnych, takich jak paszporty, które odzwierciedlałyby jedynie prawdziwą płeć biologiczną danej osoby.

Wniosek został sformułowany jako niezbędny do ochrony tradycyjnych wartości rodzinnych, zgodnie z TASS:

Projekt ustawy został zainicjowany przez przewodniczącego rosyjskiej Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu) Wiaczesława Wołodina i przywódców pięciu frakcji.

Podczas spotkania Rady Ustawodawców w kwietniu Volodin poprosił ustawodawców o przedstawienie propozycji dotyczących kwestii związanych z kwestiami afirmacji płci. Rosyjski minister sprawiedliwości Konstantin Czujczenko powiedział wcześniej TASS, że zakaz zmiany płci w paszportach i innych dokumentach byłby jednym z pierwszych kroków do zapisania wartości rodzinnych w prawie krajowym.

Jeśli chodzi o leczenie potencjalnych nieprawidłowości wrodzonych u dzieci, język ustawy mówi, że interwencja ta jest dozwolona "na podstawie decyzji komisji medycznej federalnej państwowej instytucji zdrowia publicznego".

Już teraz rosyjski ma silne prawa przeciwko temu, co nazywa się "propagandą LGBTQ" - która ma na celu szczególną ochronę dzieci.

W grudniu ubiegłego roku prezydent Putin podpisał ustawę, która rozszerzała wcześniejsze ustawodawstwo. Po tym wydarzeniu nielegalne stało się publiczne promowanie związków osób tej samej płci lub przedstawianie orientacji nieheteroseksualnych jako "normalnych", zgodnie z raportami CNN w tym czasie.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Pod rządami Macrona Francja przywraca "cenzurę prewencyjną" po ponad 140 latach"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 31, 2023 - 12:30 PM

Autor: Oliver Bault via Remix News,

9 maja francuski minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin poprosił prefektów w całej Francji o zakazanie wszelkich wydarzeń i protestów organizowanych przez "skrajną prawicę lub ultraprawicę". W samym Paryżu prefektura policji zakazała w miniony weekend sześciu takich wydarzeń, w tym sympozjum zorganizowanego przez Instytut Iliade

Sympozjum, które miało się odbyć w niedzielę, miało na celu uczczenie pamięci Dominique'a Vennera, historyka, który dokładnie 10 lat temu odebrał sobie życie w katedrze Notre-Dame de Paris jako "ofiarę", aby "zerwać z letargiem, który nas przytłacza", aby "obudzić drzemiące sumienia".

"Buntuję się przeciwko losowi. Protestuję przeciwko truciznom duszy i pragnieniom inwazyjnych jednostek, aby zniszczyć kotwice naszej tożsamości, w tym rodzinę, intymną podstawę naszej wielotysiącletniej cywilizacji" – powiedział w przesłaniu odczytanym po jego śmierci.

W jednej z sześciu decyzji podjętych przez prefekta policji w Paryżu w zeszły weekend, aby zastosować się do rozkazu rządu premier Élisabeth Borne, sąd administracyjny uchylił zakaz konferencji i marszu zorganizowanego przez rojalistyczną organizację Action Française dla upamiętnienia Joanny d'Arc. W ten sposób pozwolono na kontynuowanie i to bez zakłócania porządku publicznego, podobnie jak w poprzednich latach.

Organizatorzy sympozjum Instytutu Iliade zostali jednak poinformowani tak późno – mniej niż 24 godziny przed planowanym wydarzeniem – że niemożliwe jest uzyskanie przez sąd środka tymczasowego na ich korzyść. Stąd, gdy osoby zaproszone na sympozjum pojawiły się w lokalu wynajętym przez Instytut Iliade w Paryżu, kordon policji zablokował im wejście.

Laurent Nuñez, prefekt policji w Paryżu, uzasadnił zakaz, stwierdzając w swojej decyzji, że: "Istnieje poważne ryzyko, że przy okazji tego hołdu zostaną wydane oświadczenia podżegające do nienawiści i dyskryminacji wobec grupy ludzi ze względu na ich pochodzenie lub przynależność lub brak przynależności do grupy etnicznej, narodu lub religii (...) o takim charakterze, że kwestionuje spójność narodową i zasady zawarte w Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela".

Na tym właśnie polega cenzura prewencyjna: Nic jeszcze nie zostało zrobione ani powiedziane przez Instytut Iliade ani żadnego uczestnika zakazanego sympozjum, ale może się to zdarzyć, więc nie powinno się to w ogóle odbyć.

Ten rodzaj cenzury został wcześniej wyeliminowany we Francji ustawą o wolności prasy z 1881 r. i do tej pory został przywrócony dopiero w czasie wojny.

Jednak w 2014 r. prezes Conseil d'Etat, najwyższego francuskiego sądu administracyjnego, który jest ściśle powiązany z władzą wykonawczą, ponieważ jego sędziowie są często nagradzani za swoje usługi najwyższymi stanowiskami w ministerstwach, stworzył precedens, zatwierdzając zakaz pokazu Dieudonné M'Bala M'Bala, francuskiego komika zawdzięczającego swoje afrykańskie imię ojcu z Kamerunu, który wcześniej był kilkakrotnie skazywany za podżeganie do nienawiści rasowej z powodu swoich antysyjonistycznych żartów, o których mówiono, że są antysemickie.

Ale decyzja ministra spraw wewnętrznych Géralda Darmanina z 9 maja idzie jeszcze dalej, ponieważ uderza w organizacje, które niekoniecznie zostały skazane w przeszłości, ale należą do "skrajnej prawicy" lub "ultra-prawicy" w oczach francuskich władz.

Darmanin podjął decyzję po marszu około 500 młodych ludzi ubranych na czarno z celtyckimi krzyżami, często opisywanymi we Francji jako symbol neofaszystowski, który odbył się 6 maja, jak co roku – zawsze legalnie i pokojowo – aby upamiętnić śmierć w 1994 roku młodego skrajnie prawicowego aktywisty, który uciekał przed policją podczas zakazanego protestu. Jednak organizacje takie jak Rojaliści Action Française lub identytarny Institut Iliade nie mają żadnych powiązań z maszerującymi 6 maja.

Nawet bardzo politycznie poprawny komentator, taki jak Jean-Yves Camus, który jest często zapraszany przez przeważająco lewicujące francuskie media głównego nurtu jako ekspert od skrajnej prawicy, wyraził konsternację decyzją prefekta paryskiej policji w sprawie Instytutu Iliade: "Nie było realnego ryzyka, jeśli w ogóle, że sprawy wymkną się spod kontroli", powiedział, ponieważ "konferencje Iliady są filmowane i publikowane na ich stronie internetowej dość szybko".

Odnosząc się do ryzyka usłyszenia rasistowskich uwag na niedzielnym sympozjum, Camus powiedział, że można założyć, że istnieje takie ryzyko tylko "jeśli mówienie o Wielkim Zastąpieniu jest rasistowskie".

W rzeczywistości chodziło o motywy podane na piśmie przez prefekta policji w Paryżu dla jego decyzji o zakazie imprezy: "To spotkanie nie jest zwykłym wydarzeniem hołdu, ale raczej "świętem kontynuowania działań przeciwko przyspieszeniu wielkiego zastąpienia Afro-Maghrebi". Prefekt policji użył cudzysłowu w tym zdaniu, przypisując te słowa o "wielkim zastąpieniu Afro-Maghrebi" Instytutowi Iliade, chociaż jego dyrektor, Jean-Yves Le Gallou, zaprzeczył na konferencji prasowej, że słowa te pochodzą od jego organizacji.

Instytut Iliade zakwestionował również twierdzenie władz, że niedzielne sympozjum było wydarzeniem publicznym, ponieważ miało się odbyć w prywatnie wynajętym miejscu tylko dla zaproszonych uczestników.

Wygląda na to, że władze francuskie chciały zakazać wszelkich dyskusji na temat trwającej wymiany ludności związanej z coraz większą masową imigracją, zarówno legalną, jak i nielegalną, którą znaczna większość obywateli francuskich uważa za powód do niepokoju.

Le Gallou, były wysoki rangą urzędnik państwowy, mówi, że odzwierciedla to znacznie szerszą tendencję polityczną: "Rząd jest osłabiony przez swoją politykę, która jest sprzeczna z aspiracjami Francuzów, w szczególności w dwóch głównych tematach: masowej imigracji dystrybuowanej, krok po kroku, na wiejskich obszarach Francji... oraz ograniczenie własności prywatnej w związku z rozwojem energetyki wiatrowej". Przywódcy polityczni mają więc tylko dwa rozwiązania, uważa Le Gallou: "masowa propaganda i cenzura. Istnieją dwie formy cenzury, czyli cenzura bezpośrednia, której doświadczyliśmy, i cenzura polegająca na zastraszaniu. To właśnie nazywam "totalitarnym ruchem kleszczy".

Powrót cenzury prewencyjnej wymierzonej w tych, którzy sprzeciwiają się masowej imigracji lub bronią konserwatywnych, patriotycznych wartości, następuje po tym, jak prezydent Emmanuel Macron działał za pośrednictwem swojego ministra spraw wewnętrznych Géralda Darmanina, aby zakazać pokojowej, przestrzegającej prawa organizacji młodzieżowej Generation Identity w 2021 r. za jej pokojowe akcje protestacyjne przeciwko brakowi kontroli ze strony władz w celu powstrzymania napływu nielegalnych imigrantów na granicach Francji z Włochami i Hiszpanią.

Decyzję prefekta policji o zakazie organizowania sympozjum Instytutu Iliade poprzedził artykuł opublikowany na lewicowej stronie internetowej Médiapart. Został napisany z informacjami na temat zmarłego historyka Dominique'a Vennera, które mogły zostać ujawnione autorowi tylko przez władze, więc wydaje się, że ta publikacja była częścią spisku władz mającego na celu zakazanie tego wydarzenia.

Artykuł został opublikowany w piątek o godz. 5.3. Zaledwie kilka godzin później prefekt policji postanowił zakazać imprezy, która była zaplanowana na niedzielę o <>:<>, ale najwyraźniej jego służby czekały do sobotniego popołudnia, aby poinformować organizatorów o swojej decyzji, aby nie mogli unieważnić zakazu na czas przez sędziego.

W kampanii prezydenckiej w 2017 r., która wyniosła Emmanuela Macrona do władzy, Médiapart był jednym z dwóch lewicowych portali medialnych, które regularnie otrzymywały dokumenty nielegalnie ujawnione przez policję i organy sądowe w sprawie przeciwko centroprawicowemu kandydatowi François Fillonowi, aby wykoleić jego kampanię i zrobić miejsce dla spadkobiercy socjalistycznego prezydenta François Hollande'a. tj. jego były specjalny doradca ds. Europy i były minister gospodarki Emmanuel Macron.

Wygląda więc na to, że te same media są nadal wykorzystywane przez władzę wykonawczą do atakowania swoich przeciwników w bardzo niekonstytucyjny sposób i można się zastanawiać w tej sytuacji, czy Francja jest nadal pełnoprawną demokracją.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"MAEA ostrzega przed największą elektrownią jądrową w Europie Szef agencji powiedział, że walki między siłami rosyjskimi i ukraińskimi w Zaporożu mogą się nasilić"

 Należy zrobić wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej (ZNPP), która znajduje się w pobliżu linii frontu między Rosją a Ukrainą, powiedział we wtorek dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Mariano Grossi. Przemawiając w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, Grossi opisał sytuację wokół elektrowni jako „niezwykle delikatną i niebezpieczną”.

IAEA issues warning about Europe’s biggest nuclear plant

Dodał, że aktywność wojskowa w regionie „może znacznie wzrosnąć w najbliższej przyszłości”.

Mamy szczęście, że wypadek jądrowy jeszcze się nie wydarzył” – powiedział Grossi.

„Rzucamy kostką i jeśli tak dalej pójdzie, pewnego dnia nasze szczęście się skończy.

Dlatego wszyscy musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować prawdopodobieństwo, że tak się stanie”.

Grossi podkreślił, że „nie powinno być żadnego ataku z lub przeciwko elektrowni”, zwłaszcza wymierzonego w reaktory, magazyny wypalonego paliwa i personel.

Powiedział również, że obiekt nuklearny nie powinien być wykorzystywany „jako magazyn lub baza dla ciężkiej broni”, takiej jak czołgi i systemy artyleryjskie. 

Dodał, że miejsce to musi być wolne od żołnierzy, którzy „mogliby zostać wykorzystani do ataku z zakładu”.

Ostrzeżenie Grossiego pojawiło się, gdy Kijów przygotowuje się do szeroko reklamowanej kontrofensywy. 

Wysłannik Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia powiedział we wtorek, że Moskwa podejmie „wszelkie niezbędne środki w celu zwiększenia bezpieczeństwa nuklearnego i fizycznego elektrowni”. 

Ostrzegł, że ataki na ZNPP i pobliskie miasto Energodar spotkają się z „silną reakcją”.

Nebenzia odrzuciła twierdzenia Kijowa, że Rosja używa elektrowni jako osłony dla swoich żołnierzy.

„Nigdy nie było ataków z terenu ZNPP. W zakładzie nigdy nie przechowywano ciężkiej broni i amunicji” – powiedział dyplomata. 

Rosja przejęła kontrolę nad ZNPP w zeszłym roku w ramach operacji wojskowej na Ukrainie, która rozpoczęła się w lutym 2022 roku. Obwód zaporoski zagłosował za przystąpieniem do Rosji po przeprowadzeniu referendum we wrześniu. 

Rosja i Ukraina wielokrotnie oskarżały się nawzajem o ostrzał elektrowni.

Pięć z sześciu reaktorów zostało wyłączonych.

Jeden reaktor wytwarza obecnie niski poziom energii, aby utrzymać działanie obiektu. 

W kwietniu The Times poinformował, że Kijów bezskutecznie próbował przejąć ZNPP w październiku 2022 r.

 Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała w zeszłym miesiącu, że zatrzymała „ukraińskich agentów”, którzy planowali zamach na wyższego urzędnika pracującego w elektrowni . Ukraińskie władze zaprzeczyły, by w jakikolwiek sposób atakowały elektrownię.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/577175-aeia-warns-nuclear-plant/

"Putin potwierdza atak na kwaterę główną ukraińskiego wywiadu wojskowego Prezydent powiedział, że ciągłe ataki Kijowa na rosyjską ziemię mają na celu sprowokowanie „lustrzanej odpowiedzi” Moskwy"

Rosja obrała za cel kwaterę główną Głównego Zarządu Wywiadu (GUR) ukraińskich sił zbrojnych w Kijowie, potwierdził we wtorek prezydent Władimir Putin. „Mówiliśmy o możliwości uderzenia w »ośrodki decyzyjne«. Do takiej kategorii należy oczywiście dowództwo wywiadu wojskowego Ukrainy, które zostało uderzone dwa, trzy dni temu” – powiedział Putin.

Putin confirms strike on Ukrainian military intelligence HQ

Rosyjski prezydent potwierdził również ukraiński atak drona na Moskwę, który miał miejsce wcześniej tego dnia. 

Głównym celem takich uderzeń jest próba „zastraszenia” rosyjskich obywateli, co jest „wyraźnym sygnałem” „działalności terrorystycznej” ze strony Kijowa – powiedział.

Dodał, że w przeciwieństwie do Ukrainy, która atakuje „budynki mieszkalne” w Rosji, Moskwa uderza tylko w cele wojskowe, takie jak składy amunicji czy składy paliwa, za pomocą „precyzyjnej” broni.

Obrona przeciwlotnicza Moskwy wypadła „dobrze” w odparciu ostatniego ataku, zauważył Putin, przyznając, że wciąż jest miejsce na ulepszenia. 
Ostatecznym celem Kijowa, jakim jest masowe uderzenie na Moskwę i inne rosyjskie miasta, jest sprowokowanie „lustrzanej odpowiedzi” ze strony Rosji – stwierdził prezydent.

"Prowokują nas do działań lustrzanych. 
Zobaczymy, co możemy z tym zrobić.
Jednak obywatele Ukrainy, którzy teraz oczywiście nie mają nic do powiedzenia, odkąd Ukraina rozpętała totalny terror wobec ludności cywilnej, muszą zdać sobie sprawę, do czego dążą obecne władze” – powiedział Putin.
Dodał, że do najpoważniejszych zagrożeń należy nieustanne dążenie Kijowa do „zakłócania” pracy Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, a także potencjalne próby użycia „brudnego” urządzenia jądrowego.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/577138-putin-moscow-drones/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...