czwartek, 30 czerwca 2022

"G-7 i etap desperacji rosyjskich sankcji"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, CZE 30, 2022 - 03:00 AM

Autor: Jack Rasmus via Counterpunch.org,

Biden i inni przywódcy G7 spotykają się w tym tygodniu w Alpach Bawarskich. Oprócz ogłoszenia, że nigdy nie zrezygnują ze wspierania Zełenskiego i Ukrainy, przywódcy G7 ogłosili, że planują dwie nowe sankcje wobec Rosji.

Podobnie jak większość poprzednich sześciu faz sankcji, celem najnowszej jest pozbawienie Rosji dochodów z eksportu. Do tej pory sankcje nie były tak skuteczne w tym zakresie, przynajmniej w krótszej perspektywie.

 Podczas gdy USA zakazały importu rosyjskiej ropy i gazu do USA, kwoty te i ich wpływ na dochody na całkowite rosyjskie dochody z eksportu są nieznaczne. Co więcej, zakaz eksportu rosyjskiej ropy do Europy rozpocznie się dopiero w grudniu 2022 r., podczas gdy nie ma żadnego zakazu importu rosyjskiego gazu ziemnego. Tak mały wpływ netto na rosyjskie przychody z eksportu energii z Europy.

Sankcje nałożone na ropę i gaz z rosyjskiego eksportu do Europy były do tej pory dość minimalne. Tymczasem rosyjski eksport do Chin, Indii i reszty świata rośnie. Podobnie jak globalne ceny energii w ogóle. Wraz z rosnącymi światowymi cenami ropy i gazu oraz wzrostem eksportu rosyjskiej energii do Indii, Chin i innych krajów, przychody Rosji faktycznie rosną.

Ten rosnący dochód pomimo sankcji stanowił coś w rodzaju zagadki dla Bidena i G7. 

Cała idea sankcji polega na radykalnym zmniejszeniu rosyjskich dochodów, a nie tylko wielkości eksportu! Dotychczasowe sankcje przyniosły efekt odwrotny od zamierzonego – rosyjskie przychody energetyczne wzrosły, a nie spadły.

Tak więc G7 w Bawarii wymyśliła dwa kolejne programy, aby spróbować zmniejszyć rosyjskie dochody z eksportu. Ale cienkie górskie powietrze musi wpływać na ich myślenie. 

Dwa nowe programy należą do najbardziej desperackich i ekonomicznie absurdalnych pomysłów na sankcje, jakie pojawiły się do tej pory.

1. Zakaz eksportu rosyjskiego złota do Europy

Pierwszą absurdalną propozycją, o której mówi się w Bawarii, jest skłonienie Europy do wyrażenia zgody na zakaz eksportu rosyjskiego złota do Europy.

Uważa się, że rosyjskie przychody ze złota stanowią drugie co do wielkości źródło przychodów eksportowych Rosji, ale przy 20 miliardach dolarów rocznie przychody ze sprzedaży złota są nadal znacznie poniżej przychodów z eksportu ropy naftowej Rosji wynoszących około 90 miliardów dolarów (przed sankcjami). Większość rosyjskiego eksportu złota trafia na giełdę złota w Londynie, gdzie jest "sprzedawana" przez Rosję w zamian za inne waluty. G7 uważa, że odmówienie Rosji dostępu do londyńskiej giełdy złota spowoduje duży spadek jej całkowitych przychodów z eksportu i zdolności do uzyskania innych walut, za pomocą których można kupić inny potrzebny import dla swojej gospodarki. Istnieją jednak problemy z proponowanym przez G7 zakazem eksportu złota z Rosji.

Po pierwsze, Rosja mogłaby równie dobrze sprzedawać swoje złoto w innych częściach świata. Nie musi sprzedawać go Europejczykom na londyńskiej giełdzie. Innymi głównymi światowymi nabywcami rosyjskiego złota są Turcja, Katar, Indie i inne rynki Bliskiego Wschodu. Ceny złota rosną na całym świecie, ponieważ inflacja napędza ropę, gaz i inne towary przemysłowe i rolne. Złoto jest aktywem, które ma tendencję do wzrostu ceny wraz ze wzrostem ogólnych poziomów cen, które obecnie przyspieszają na całym świecie. Wraz z inflacją inne kraje z nawiązką wykupią udział Europejczyków w rosyjskim złocie. Niektórzy mogą nawet wtedy sprzedać złoto z powrotem Europejczykom – oczywiście po wyraźnie wyższej cenie.

Popyt na rosyjskie złoto po prostu przesunie się z Europy na inne kraje. Przychody z eksportu rosyjskiego złota nie spadną zatem do netto; w rzeczywistości może nawet wzrosnąć, ponieważ ceny złota nadal rosną wraz z inflacją – jak na ironię, w dużej mierze z powodu innych sankcji w ogóle.

Po drugie, złoto jest aktywem, które zapewnia zabezpieczenie przed inflacją. Możliwe, że Biden może skłonić przywódców G7 i ich rządy (i banki centralne) do bojkotu kupowania rosyjskiego złota. Ale co powstrzyma inwestorów indywidualnych w Europie przed kupowaniem rosyjskiego złota na rynkach offshore, skoro jest to obecnie tak atrakcyjne aktywo? Czy Biden rozszerzy sankcje na wszystkich Indywidualnych Europejczyków, którzy po prostu przenoszą swoje zakupy rosyjskiego złota z Londyńskiej Giełdy Złota na giełdy złota w Turcji, Katarze i innych krajach?

2. Pułap cenowy eksportu rosyjskiej ropy do Europy

Jest to jeszcze głupsza propozycja. Oto logika tego, jak powinien działać limit cenowy. Teoretycznie europa zgodziłaby się na zakup eksportu rosyjskiej ropy w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, ale tylko po głęboko obniżonej cenie, na którą zgodziłaby się cała Europa. Innymi słowy, ustal "pułap cenowy" na poziomie znacznie poniżej cen na rynku światowym, które są obecnie określane przez podaż na światowych rynkach spot ropy. Niższa cena ma obciąć rosyjskie dochody z eksportu ropy do Europy , czyli zmniejszyć przychody, co jest głównym celem wszystkich sankcji. Pomysł został po raz pierwszy zasugerowany przez Janet Yellen, sekretarz skarbu USA. To Janet Yellen, która powiedziała światu w lutym 2022 r., że inflacja jest tymczasowa, pamiętajcie!

Doprowadzenie do zgody całej G7 na ograniczenie cenowe nadal wymaga skłonienia reszty Europy, a także Japonii, a więc Korei i innych do zgody na ten pułap cenowy. Ale czy Europa nie powinna przestać kupować całego importu rosyjskiej ropy do końca 2022 roku zgodnie z wcześniejszymi sankcjami, na które się zgodziła? Kto wierzy, że Europejczycy mogą zgodzić się na ograniczenie cen rosyjskiej ropy i wprowadzić go w życie w ciągu trzech miesięcy (lipiec-wrzesień) – a następnie jeszcze tylko przez trzy miesiące (październik-grudzień)? Europa nie może nic zrobić w ciągu trzech, a nawet sześciu miesięcy. Może USA i UE nie są aż tak pewne, że do grudnia mogą wprowadzić całkowity zakaz eksportu rosyjskiej ropy?

Ale nawet to nie jest najbardziej absurdalnym aspektem propozycji "pułapu cenowego".

Zakładając, że Biden może zmusić całą G7 do przekonania wszystkich 27 krajów Europy po super obniżonej cenie, nadal istnieje "mały problem", jaka może być odpowiedź Rosji na to wszystko. Błędna logika G7 polega na tym, że głęboko obniżona cena, jaką Europa jest gotowa zapłacić tylko za ropę, byłaby znacznie niższa niż nawet 30% zniżki, którą Rosja sprzedaje teraz ropie do Indii, Chin i innych krajów. G7 prawdopodobnie zaoferowałaby zakup rosyjskiej ropy tylko z 50% zniżką od obecnych cen światowych? To wywarłoby presję, jak mówi argument G7, na sprzedaż rosyjskiej ropy do Indii itp. Hindusi zażądaliby wtedy od Rosji cen ropy po niższej cenie G7 wynoszącej 50%. Rosja zrealizowałaby dalsze zmniejszenie dochodów z niższych cen ropy naftowej do Indii, Chin, reszty świata, a także do G7 i Europy.

To propozycja tak śmieszna, że wręcz żenująca. Problem z ideą "pułapu cenowego" G7 polega na tym, że nie ma powodu, dla którego Rosja miałaby chcieć sprzedawać jakąkolwiek ropę Do Europy po głęboko obniżonym poziomie G7.

Po pierwsze, dlaczego miałby to robić, skoro Europa mówi, że i tak planuje wycofać całą rosyjską ropę do grudnia? Po drugie, Rosja pokazała, że nie jest zainteresowana zmniejszeniem przychodów z eksportu gazu ziemnego do Europy. Już teraz zmniejszyła eksport gazu sześciennego do Europy o jedną trzecią w ramach własnej odpowiedzi gospodarczej na porozumienie Europy z amerykańskimi sankcjami wobec Rosji i ostrzegła Europę przed kolejną jedną trzecią wkrótce. Wojna ekonomiczna tnie w obie strony. Co więc powstrzyma Rosję przed odcięciem całego eksportu ropy do Europy – i to na długo przed grudniem? Po trzecie, Rosja musiałaby być dość, aby zgodzić się na sprzedaż ropy do Europy na poziomie pułapu cenowego, który byłby znacznie poniżej i tak już 30% zniżki sprzedaży ropy do Indii przez Rosję? Zna prawdopodobny efekt domina, który nastąpi. Indie jako długoterminowy klient ropy naftowej są o wiele ważniejsze dla Rosji niż Europa, która twierdzi, że kończy się jako klient w ciągu zaledwie sześciu miesięcy. Wreszcie, Rosja wie, że jeśli odetnie cały eksport ropy do Europy, to po prostu zmieni przepływ rynkowy globalnej ropy, a nie ją zmniejszy. Rosja sprzedawałaby więcej innym krajom, które mogłyby po prostu reeksportować je z powrotem do Europy.

Krótko mówiąc, błąd w idei pułapu cenowego G7 polega na założeniu, że kupujący (Europa) mogą ustalać cenę ropy na globalnym rynku sprzedawców! 

G7 może myśleć, że może postawić fundamenty rynkowe na głowie i sprawić, by to działało, ale są w błędzie. Żadna ilość myślenia życzeniowego G7 nie może sprawić, że popyt określi podaż na dzisiejszych globalnych rynkach energii, gdzie zerwane i restrukturyzujące łańcuchy dostaw, sankcje i wojna są głównymi determinantami ceny.

Zarówno propozycja zakazu eksportu rosyjskiego złota do Europy, jak i propozycja manipulowania popytem na ropę w celu obniżenia jej ceny na rynku globalnym – a tym samym pozbawienia Rosji dochodów – są pomysłami, które bardziej odzwierciedlają desperację USA i G7, aby znaleźć sposób na to, aby sankcje wobec Rosji działały na krótką metę, gdy jak dotąd nie działają zbyt dobrze. jeśli w ogóle.

Krótkoterminowy cel sankcji – tj. zmniejszenie rosyjskich przychodów z eksportu – nie działa, ale dwa ostatnie desperackie pomysły nie będą działać lepiej.

Historycy będą się zastanawiać za wiele lat, dlaczego USA i ich najbardziej zależni sojusznicy – kraje G7 – rozpoczęły szereg sankcji wobec Rosji tak szybko po głębokim negatywnym wpływie Covida na globalne łańcuchy dostaw oraz produkty krajowe i rynki pracy. Globalne rynki, handel i przepływy finansowe zostały poważnie zakłócone przez doświadczenia Covid z lat 2020-21. I nie podnieśli się do stycznia 2022 r., Kiedy amerykańskie sankcje wobec Rosji zostały eskalowane. Zanim globalne łańcuchy dostaw mogły się uzdrowić, USA i ich sojusznicy z G7 rozpoczęli sankcje, które jeszcze bardziej zakłóciły i zrestrukturyzowały te same łańcuchy dostaw, jednocześnie wywołując chroniczną globalną inflację, która spustoszyła również ich krajowe gospodarki. Historia pokaże, że to wszystko nie było dobrze przemyślane.

eszcze mniej przemyślane są jednak nowsze propozycje G7 dotyczące zakazu rosyjskiego złota i opracowania limitu cenowego na globalną ropę naftową – ta ostatnia w efekcie fantazja, że w jakiś sposób manipulując popytem na ropę w regionie (Europie), może ona ogólnie ustawić globalne ceny ropy, a tym samym zastąpić podaż jako siłę napędową cen ropy i przychodów.

To sprawia, że można się zastanawiać nad kwalifikacjami obecnego pokolenia światowych przywódców (na czele z Bidenem i USA) grających z geopolitycznym porządkiem świata. I jeszcze bardziej zastanawiam się nad ich jeszcze mniejszym zrozumieniem konsekwencji ich działań gospodarczych dla gospodarki światowej.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

""Imperium rozszerzy NATO w odpowiedzi na wojnę spowodowaną ekspansją NATO"

  AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, CZE 30, 2022 - 08:00 AM

Autor: Caitlin Johnstone via Medium.com,

Prezydent Turcji Erdoğan oficjalnie wycofał sprzeciw Ankary wobec dodania Finlandii i Szwecji do członkostwa w NATO, a te trzy kraje podpisały trójstronne memorandum na szczycie NATO w Madrycie.

Usunięcie sprzeciwu Erdoğana zostało podobno uzyskane poprzez znaczące ustępstwa ze strony pozostałych dwóch narodów, w dużej mierze ukierunkowane na ułatwienie trwającego konfliktu Turcji z regionalnymi frakcjami kurdyjskimi, i usuwa ostatnią przeszkodę dla Finlandii i Szwecji w rozpoczęciu procesu stawania się członkami NATO. Dodanie Finlandii ponad dwukrotnie zwiększy bezpośrednią granicę NATO z Rosją, co jest głównym problemem bezpieczeństwa narodowego Moskwy.

"Szwecja i Finlandia szybko przystąpiły do NATO w następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę, odwracając dziesięciolecia polityki bezpieczeństwa i otwierając drzwi do dziewiątej ekspansji sojuszu od 1949 roku". Axios raportuje.

Tak więc zachodnie imperium będzie ponownie rozszerzać NATO w odpowiedzi na wojnę, która była spowodowana głównie ekspansją NATO. Genialny.

Na tym samym szczycie NATO prezydent Biden ogłosił plany zwiększenia obecności wojskowej USA w Europie w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie.

"Rozmawiając z hiszpańskim premierem Pedro Sánchezem, Biden powiedział, że USA zwiększą liczbę niszczycieli US Navy stacjonujących w bazie marynarki wojennej w Rota w Hiszpanii z czterech do sześciu" - donosi Dave DeCamp z Antiwar.

"Prezydent powiedział, że jest to pierwsza z wielu zapowiedzi, które USA i NATO wygłoszą na szczycie w sprawie zwiększenia swoich sił w Europie, kroków podejmowanych w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę".

Ta wiadomość pojawia się, gdy nowy raport CNN mówi nam, że administracja Bidena nie wierzy, że Ukraina ma jakiekolwiek szanse na wygranie tej wojny, ale nadal nie zachęci do żadnego wynegocjowanego porozumienia, aby zakończyć rozlew krwi.

Urzędnicy Białego Domu tracą pewność, że Ukraina kiedykolwiek będzie w stanie odebrać całą ziemię, którą straciła na rzecz Rosji w ciągu ostatnich czterech miesięcy wojny, powiedzieli amerykańscy urzędnicy CNN, nawet z cięższą i bardziej wyrafinowaną bronią, którą USA i ich sojusznicy planują wysłać.

Doradcy prezydenta Joe Bidena zaczęli debatować wewnętrznie, jak i czy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien zmienić swoją definicję ukraińskiego "zwycięstwa" – dostosowując się do możliwości nieodwracalnego skurczenia się jego kraju. Amerykańscy urzędnicy podkreślili CNN, że ta bardziej pesymistyczna ocena nie oznacza, że USA planują wywrzeć presję na Ukrainę, aby poczyniła jakiekolwiek formalne ustępstwa terytorialne wobec Rosji w celu zakończenia wojny.

Potwierdzałoby to to, co ja i wielu innych mówiliśmy od czasu inwazji Rosji: że ta wojna zastępcza jest prowadzona nie z zamiarem ratowania życia Ukraińców poprzez szybką klęskę z Moskwą, ale z zamiarem stworzenia kosztownego, wyczerpującego bagna militarnego, aby osłabić Rosję na arenie światowej.

Potwierdza to również nowy raport Politico, że brytyjski premier Boris Johnson zniechęcił prezydenta Francji Macrona do ułatwiania wynegocjowanego porozumienia pokojowego między Moskwą a Kijowem, co potwierdzałoby wcześniejsze doniesienia ukraińskich mediów, że Johnson zniechęcił prezydenta Zełenskiego do takiego porozumienia podczas jego wizyty w Kijowie w kwietniu.

Rewelacje te pojawiają się po tym, jak zachodni urzędnicy przyznają, że Ukraina pełza z personelem CIA i agentami sił specjalnych z USA i innych krajów NATO.

"Jak zwykle wydaje się, że administracja chce mieć to w obie strony: zapewnić naród amerykański, że jest "powstrzymywany" i że nie jesteśmy "w stanie wojny" z Rosjanami, ale robimy wszystko, tylko nie sadzą amerykańskiego żołnierza i flagi na Ukrainie" – pisze Kelley Beaucar Vlahos z Responsible Statecraft.

"Rosjanie mogą nie widzieć tego rozróżnienia i uznać tę wiadomość za kolejny dowód na to, że ich wojna jest bardziej z Waszyngtonem i NATO niż z Ukrainą".

Hej, po prostu weź broń nuklearną. Co najgorszego może się stać?

Musimy naprawdę zacząć poważnie traktować możliwość, że broń nuklearna może wybuchnąć w wyniku nieporozumienia lub nieprawidłowego działania wśród chaosu i zamieszania wszystkich tych szalonych, eskalacji i doprowadzić do wymiany, która kończy cały nasz świat.


 Prawie zdarzyło się to przy wielu okazjach podczas ostatniej zimnej wojny i nie ma racjonalnego powodu, aby sądzić, że znów będziemy mieli szczęście.

Jedynym rozsądnym kierunkiem działania jest tutaj


 deeskalacja i odprężenie, a wszyscy główni gracze w tych

 eskalacjach są skierowani w dokładnie przeciwnym kierunku.


Jest to o wiele bardziej niebezpieczne, niż większość ludzi pozwala sobie na to. 



Jest podtrzymywany przez psychologiczne podziały, unikanie

 emocji i głęboki brak mądrości.


Jak zauważył niedawno David S. D'Amato:

 "Jeśli nasz gatunek znajdzie sposób na przetrwanie w


 odległej przyszłości, nasi potomkowie będą patrzeć teraz


 na bliską miss; pomyślą:

 "Wow, to było blisko".


 Jak przekonać ludzi u władzy, aby zachowali tę przyszłość?"


Przetlumaczono przez translator Google


zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"UE wycofuje twardą linię w sprawie impasu w Kaliningradzie, gdy Rosja umieszcza nowe pociski na wybrzeżu Bałtyku"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, CZE 30, 2022 - 08:45 AM

Po tym, jak Moskwa grozi odwetem i eskalacją, wydaje się, że Unia Europejska stara się szybko rozładować napięcia po tym, jak na początku czerwca dała Litwie zielone światło do zablokowania całego kolejowego i drogowego tranzytu rosyjskich towarów do rosyjskiej eksklawy Kaliningradu. Około miliona rosyjskich obywateli obwodu kaliningradzkiego zostało odciętych od normalnego i niezbędnego odbioru towarów przez sąsiednią Litwę będącą członkiem UE-NATO od 17 czerwca z powodu egzekwowania sankcji UE wobec Moskwy.

Ale Reuters donosi w środę, że Bruksela jest gotowa szybko wycofać się ze swojego twardego stanowiska w zakresie egzekwowania sankcji, po tym jak w zeszłym tygodniu Kreml ostrzegł Litwę, że "Rosja z pewnością odpowie na takie wrogie działania". W oświadczeniu Nikołaja Patruszewa, sekretarza generalnego Rady Bezpieczeństwa Rosji, zagroził wówczas: "Konsekwencje będą miały poważny negatywny wpływ na ludność Litwy". Ale teraz mówi się, że przywódcy UE szukają kompromisu.

Przez Shutterstock

UE mówi teraz o zwolnieniach z sankcji, zamiast egzekwować je na obszarze, który zapewni tylko eskalację z Moskwą.

Europejscy urzędnicy prowadzą rozmowy w celu zwolnienia tego obszaru z sankcji, które do tej pory uderzyły w towary przemysłowe, takie jak stal i utorowały drogę do porozumienia na początku lipca, jeśli członek UE Litwa zrezygnuje z zastrzeżeń, ludzie, którzy odmówili, powiedzieli, że nie należy ich uznawać, ponieważ dyskusje są prywatne.

Dzieje się tak pomimo wszystkich rozmów o jednolitym froncie i "determinacji", aby nie tylko egzekwować istniejące antyrosyjskie sankcje, ale także zaostrzyć dalsze środki karne w związku z inwazją na Ukrainę zarówno na szczycie G7, jak i NATO, który odbył się w tym tygodniu.

Rosja zapowiedziała, że na razie będzie przewozić towary przez Morze Bałtyckie na swoje terytorium Kaliningradu. W tym samym czasie rosyjskie wojsko bliżej rozpoczęcia kaliningradzkiej "blokady" rozpoczęło ćwiczenia rakietowe na Morzu Bałtyckim, w których zastosowano przeciwokrętowy "ostry ogień" przeciwko celom. Ministerstwo Obrony nawet nagłośniło i promowało nagrania z grożących ćwiczeń.

A co ważniejsze, pojawiają się doniesienia o kolejnych nowych rosyjskich rozmieszczeniach rakiet na wybrzeżu Morza Bałtyckiego w Kaliningradzie. "Analiza zdjęć satelitarnych pokazuje, że Rosja umieściła zaawansowane pociski przeciwokrętowe na wybrzeżu Kaliningradu" - czytamy w najnowszym raporcie w globalnym serwisie monitorowania morskiego Naval News. "Systemy są rozmieszczone na cyplu Mys Taran, ważnym punkcie orientacyjnym w połowie drogi wzdłuż krótkiego wybrzeża eksklawy". Zgodnie ze szczegółami zawartymi w raporcie:

Systemy rakietowe to dwa typy, które często są rozmieszczane razem. Pierwszy, 3K60 Bal (NATO: SSC-6 Sennight), jest luźno odpowiednikiem Harpoon. Strzela pociskiem Kh-35, znanym pod nazwą raportową NATO SS-N-25 Switchblade. Jest to ten sam pocisk, na którym oparty jest ukraiński system Neptun. Każdy Bal TEL (transporter erector launcher, czytaj "launch truck") może przenosić 8 pocisków. To więcej niż większość innych porównywalnych systemów obrony wybrzeża.

Bal ma efektywny zasięg około 70 mil morskich, a ulepszona wersja zwiększa go do 160 mil morskich.

Jeśli tradycyjna trasa rosyjskich towarów do Kaliningradu, najpierw przez sojuszniczą Białoruś, a następnie Litwę, nie zostanie przywrócona, państwo bałtyckie obawia się, że Moskwa może użyć siły wojskowej do zaorania korytarza lądowego przez swoje terytorium.

Tymczasem Niemcy mają wojska stacjonujące na Litwie i mogłyby zostać wciągnięte w konfrontację z sojusznikami z NATO, gdyby tak się stało.

Moskwa również w niedawnej przeszłości nie wahała się umieścić rakiet krótkiego zasięgu Iskander w swojej kaliningradzkiej eksklawie.

Tymczasem zachodnie urzędniki wychodzą zaskakująco dosadne wyznania na temat kryzysu kaliningradzkiego, takie jak reuters:

"Musimy zmierzyć się z rzeczywistością" - powiedziała jedna z osób mających bezpośrednią wiedzę na temat dyskusji o UE, nazywając Kaliningrad "świętym" dla Moskwy.

"(Putin) ma o wiele większy wpływ niż my. W naszym interesie jest znalezienie kompromisu" - powiedział, przyznając, że ostateczny wynik może wydawać się niesprawiedliwy.

Niektóre z konkretnych form kompromisu mogą obejmować wyłączenie ruchu towarowego na tej podstawie, że nie będzie on liczony jako handel "międzynarodowy" zgodnie z "literą" polityki sankcji UE (biorąc pod uwagę, że eksklawa jest już rosyjska) lub wydawanie zwolnień na zasadzie "humanitarnej"; Litwa wydaje się jednak w nastroju do "przeciwstawienia się" Rosji i niepodejmowania znaczących ustępstw.

Biorąc pod uwagę rosyjską eskalację i możliwe nagromadzenie rakiet w regionie bałtyckim, wygląda na to, że towary mogą normalnie wpłynąć do Kaliningradu w ciągu kilku dni, według urzędników cytowanych w Reuters.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

CRYPTO CONTAGION: "Three Arrows Capital nie wywiązuje się z płatności po niedokonaniu wymaganej płatności za pożyczkę w wysokości 15 250 bitcoinów"

  Voyager Digital LLC właśnie wydał zawiadomienie o niewywiązaniu się z płatności dla Three Arrows Capital (3AC) po tym, jak ten ostatni nie dokonał wymaganych płatności za pożyczkę w wysokości 15 250 bitcoinów (BTC) i 350 milionów USD Coin (USDC).

Zdjęcie: CRYPTO CONTAGION: Three Arrows Capital nie wywiązuje się z płatności po niedokonaniu wymaganej płatności za pożyczkę w wysokości 15 250 bitcoinów

Kolejne domino, które spadnie w zarażeniu kryptowalutą, 3AC będzie teraz musiał współpracować z doradcami Voyagera, aby wymyślić plan odbudowy. Voyager twierdzi, że w pełni zamierza ścigać 3AC za to, co jest winien, i jest obecnie w trakcie rozmów w celu omówienia dostępnych środków prawnych.

W chwili pisania tego tekstu platforma Voyager jest nadal w pełni operacyjna, a firma realizuje zamówienia i wypłaty w normalny sposób. Na dzień 24 czerwca Voyager miał około 137 milionów dolarów w gotówce i posiadał aktywa kryptograficzne pod ręką.

Voyager ma również bezpośredni dostęp do 200 milionów dolarów w gotówce i rewolweru USDS, a także rewolweru o wartości 15 000 BTC od Alameda Ventures Ltd. Istnieje również linia kredytowa w wysokości 75 milionów dolarów, którą Alameda udostępniła Voyagerowi, a także dalsze korzystanie z obiektów Alameda do obsługi zamówień i wypłat klientów.

Domyślna wartość 3AC, jak ogłosił również Voyager, nie powoduje niewywiązania się z umowy z Alamedą.

"Pracujemy pilnie i sprawnie, aby wzmocnić nasz bilans i realizować opcje, abyśmy mogli nadal spełniać wymagania klientów dotyczące płynności" - ogłosił Stephen Ehrlich, dyrektor generalny Voyager.

Voyager zatrudnił Moelis & Company jako swojego doradcę finansowego, aby pomóc firmie opracować odpowiednie rozwiązanie.

Miłość do pieniędzy jest korzeniem wszelkiego zła

Świat kryptografii został ostatnio poobijany, odkąd większość monet, w tym duzi chłopcy, tacy jak bitcoin, gwałtownie spadła, osiągając wieloletnie, aw niektórych przypadkach rekordowo niskie poziomy.

Luna, jak informowaliśmy, w zasadzie upadła, wysyłając portfele wielu ludzi w pył. Niektórzy nawet rozważali samobójstwo z powodu finansowego zniszczenia, w którym zostali pozostawieni.

To była zabawa, dopóki trwała, ale szaleństwo kryptograficzne okazuje się nosić wiele takich samych cech charakterystycznych jak waluty fiducjarne, takie jak dolar amerykański, ponieważ prawie wszystko jest schematem Ponziego.

Nawet rynek metali szlachetnych jest silnie manipulowany z powodu handlu papierem, a dzięki niekończącym się systemom dźwigni ceny mogą być sztucznie utrzymywane na niskim poziomie lub okresowo wykorzystywane jako pompa i zrzut.

Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju instrumenty finansowe, prawie zawsze wydaje się, że w grę wchodzi jakiś rodzaj oszustwa. A ostatnie kilka miesięcy pokazało, że nawet "zdecentralizowane" krypto jest przesiąknięte tym samym rodzajem korupcji, który jest widoczny gdzie indziej na rynkach finansowych.

Naprawdę interesujące jest to, że większość głównych kryptowalut porusza się w tandemie. Kiedy ktoś idzie w górę, wszyscy idą w górę. A przede wszystkim w ciągu ostatnich kilku miesięcy, prawie wszystkie z nich rozbiły się tuż obok bitcoina.

Jak to możliwe, jeśli wszystkie są rzekomo "różne" i "wyjątkowe" od siebie? Czy to możliwe, że nie opowiada się nam całej historii o tym, jak te rzeczy naprawdę działają i funkcjonują za kulisami?

"Globaliści nigdy nie pozwolili żadnej konkurencji na kontrolę nad walutą" - napisał komentator w Natural News o tym, że krypto, pomimo całego szumu, tak naprawdę nie różni się od fiat. To był głupi zakład.

"Od lat ostrzegam przed głupotą inwestowania w krypto, która jest niczym więcej niż 1 i 0 pływającymi w cyberprzestrzeni" - napisał inny. Mogą zniknąć za dotknięciem.

"Poczekaj, aż ludzie dowiedzą się, że te monety nawet nie istnieją!" - zasugerował inny. "Proszę, włóż bitcoin do ręki, abym mógł go trzymać."


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

""Szcz....nki" c...d-19 są BARDZIEJ szkodliwe dla zdrowia niż PALENIE PAPIEROSÓW"(video|)

 Wszyscy wiedzą, że papierosy są okropne dla zdrowia, ale zrozumienie najgorszego końca i tego, jak ta szkoda dla zdrowia jest spotęgowana przez zastrzyki z terapii genowej koronawirusa, jest niezbędne do ochrony ludzkiego ciała i jego złożonych systemów od wewnątrz. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz lub kochasz, pali lub wapuje, zrozum, że konsekwentne stosowanie nikotyny zwęża naczynia krwionośne, ograniczając dopływ tlenu i składników odżywczych w całym ciele. Dlatego też niektórzy palacze po latach muszą mieć amputowane czubki palców rąk i / lub nóg, ponieważ stają się CZARNE z powodu braku krążenia krwi, więc kończyny po prostu umierają, innymi słowy.

Zdjęcie: "Szczepionki" COVID-19 są BARDZIEJ szkodliwe dla zdrowia niż PALENIE PAPIEROSÓW

Dlatego wszyscy użytkownicy nikotyny z czasem stają się WYSOKIM RYZYKIEM operacji amputacji palców u rąk, nóg, a nawet dłoni i stóp. To prowadzi nas do szczepionek skrzepowych COVID-19.

Przepis na katastrofę: Miliardy mikroskopijnych skrzepów krwi spowodowanych zastrzykami koronawirusa potęgują problemy z krążeniem krwi, szczególnie dla użytkowników nikotyny

Każdy człowiek, który używa nikotyny i dostał zastrzyki fauci Flu, może być w świecie zranionym w ciągu najbliższych kilku miesięcy i lat. Koronerzy na całym świecie znajdują tajemnicze gumowate skrzepy krwi w układzie krążenia ofiar COVID-19. Te mikroskopijne skrzepy krwi są wyzwalane przez białka kolców, według lekarzy, naukowców i koronerów, którzy badają nieprawidłowości układu naczyniowego, które powodują zgony na całym świecie.

Te mikroskopijne skrzepy krwi nie tylko wpływają na większe naczynia krwionośne, takie jak tętnice i żyły, ale są odkrywane nawet w najmniejszych naczyniach krwionośnych (naczyniach włosowatych) i są określane medycznie jako zakrzepy mikronaczyniowe. Zmniejszają one przepływ krwi i mogą wpływać na ważne narządy, podobnie jak... poczekaj na to... nikotyna.

Uszkodzenia spowodowane przez te wywołane szczepionką mikroskopijne skrzepy krwi są płodne i nie pojawią się na normalnych skanach w szpitalu. W płucach mogą powodować zatorowość płucną. W mózgu mogą powodować udar. W sercu mogą powodować ciężkie stany zapalne, zapalenie mięśnia sercowego, a nawet zawał serca. Nie popełnij błędu, białka kolców wstrzyknięte z jabów białkowych Johnson & Johnson podróżują po całym ciele i nie pozostają w miejscu wstrzyknięcia w tkance mięśniowej, jak CDC prowadzi cię do przekonania.

Mikroskopijne, wywołane szczepionką skrzepy krwi, które gromadzą się w naczyniach krwionośnych, mogą powodować drętwienie kończyn, prawdopodobnie później wymagające amputacji

Jeśli nie palisz ani nie wapujesz, ponieważ znasz zagrożenia dla zdrowia, w tym raka i skrzepy krwi, powinieneś również unikać tak zwanych "szczepień" COVID-19, które są dosłownie BARDZIEJ NIEBEZPIECZNE dla zdrowia niż palenie i znacznie bardziej niebezpieczne niż samo złapanie wirusa COVID-19. Szczepionki fauci Flu są przeznaczone do niszczenia ludzkiego układu naczyniowego i wywoływania ciężkiego stanu zapalnego, który napędza tak wiele innych chorób przewlekłych i "wcześniej istniejących" stanów (rak, cukrzyca, choroby serca, demencja i skrzepy krwi).

Wiadomo, że nikotyna dramatycznie zwiększa poziom hormonów, które mogą zwiększać tworzenie się skrzepów krwi, w tym u palaczy i osób wapujących. Ci użytkownicy nikotyny są świadomi, że te nawyki uszkadzają ich płuca, ale większość nie ma pojęcia, że zwiększają ryzyko zakrzepów krwi. Pierwsze objawy choroby tętnic obwodowych (PAD) zaczynają się od bólów nóg podczas chodzenia.

Dlatego też tak wiele ofiar szczepionek przeciwko COVID-19 doświadcza bezwładnych kończyn, zespołu niespokojnych nóg, przewlekłego swędzenia, rwy kulszowej i zakrzepicy żył głębokich. PAD głodzi nogi, stopy, palce u nóg i opuszki palców tlenu, co może prowadzić do zgorzeli, a następnie amputacji. Dlatego szczepionki Fauci Flu są gorsze dla zdrowia niż palenie, ponieważ problemy z przepływem krwi są bardzo szybko potęgowane przez "technologię" mRNA.

Oto urządzenie, którego chirurdzy używają do usuwania takich skrzepów krwi, ale jest to bardzo niebezpieczne, a jeśli cząstki się poluzują, mogą spowodować zawał serca lub udar. Technologia ta (produkcja, sprzedaż i zapasy) gwałtownie wzrosła, odkąd szczepionki COVID-19 zaczęto wstrzykiwać ludziom. Zastanawiasz się dlaczego?

Dodaj Vaccines.news do swoich ulubionych niezależnych stron internetowych, aby uzyskać aktualizacje eksperymentalnych "szczepionek", które powodują zakrzepy krwi, zapalenie mięśnia sercowego i ciężkie, przewlekłe stany zapalne.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Amazon wykupuje ogromne zasoby ziemi przemysłowej w całych Stanach Zjednoczonych, nawet jeśli zmniejsza powierzchnię magazynową ... co planują?"

 Jak być może słyszałeś, gigant handlu elektronicznego Amazon musiał drastycznie zmniejszyć powierzchnię magazynową w ostatnich miesiącach z powodu wzrostu kosztów pracy i energii. Dlaczego więc firma jednocześnie pożera ziemię w całym kraju na kluczowych rynkach?

Zdjęcie: Amazon wykupuje ogromne zasoby ziemi przemysłowej w całych Stanach Zjednoczonych, nawet jeśli zmniejsza powierzchnię magazynową ... co planują?

Jednym z ostatnich zakupów firmy były 193 akry ziemi położonej na obrzeżach Round Rock w Teksasie, w pobliżu Austin. Łagodne przepisy dotyczące użytkowania gruntów w Teksasie oznaczają, że Amazon może wykorzystać tę ogromną działkę do czegokolwiek chce - więc co jest na porządku dziennym?

Według doniesień, wysiłki Amazona związane z akumulacją ziemi rozpoczęły się około trzy lata temu. Drapieżnik z Seattle po cichu rozpoczął poszukiwania ziemi w południowej Kalifornii, Teksasie, Illinois, na Florydzie i w Bay Area. Od tego czasu firma prawie potroiła ilość posiadanej powierzchni przemysłowej w Ameryce Północnej.

W latach 2020-2022 Amazon nabył około 4000 akrów gołej ziemi, mówi badacz nieruchomości CoStar Group Inc. Część tych terenów zostanie prawdopodobnie wykorzystana na nowe centra realizacji, ale reszta tego, co firma zaplanowała, pozostaje niejasna.

"Kupowanie ziemi jest poważną zmianą dla Amazon, który historycznie polegał na garstce deweloperów, aby znaleźć nieruchomości, zbudować dość proste magazyny i wynająć je z powrotem firmie", donosi Supply Chain Brain.

"Teraz Amazon coraz częściej bierze udział w procesie rozwoju we własnym zakresie, często licytując się z długoletnimi partnerami o najlepszą przestrzeń".

Czy chcesz mieszkać w Ameryce z centrami realizacji Amazon w każdym rogu?

Podczas planowania koronawirusa Wuhan (Covid-19) Amazon masowo przebudował powierzchnię magazynową, ponieważ wolumen zakupów odnotował ogromne spadki. Mimo to firma twierdzi teraz, że nie będzie żadnych zmian w jej długoterminowej strategii dotyczącej nieruchomości, która obejmuje wykup dużej ilości gruntów.

Bardziej niż prawdopodobne jest, że duża część ziemi, którą kupuje Amazon, zostanie przekształcona w centra realizacji, które znajdują się w pobliżu domów ludzi. Jeśli nie zdobędzie żadnej ziemi, którą może zdobyć, konkurenci, tacy jak Walmart, zamiast tego przejmą rynek.

"Po drugiej stronie całej tej inwestycji będzie coś dla konsumenta" - mówi John Blackledge, analityk w Cowen and Company LLC. "Ludzie kupią więcej na Amazon, gdy zobaczą, że mogą to dostać w ciągu pięciu godzin zamiast dwóch dni".

W ciągu ostatnich dwóch lat Amazon wydał około 2,2 miliarda dolarów na zakup nowych gruntów i nieruchomości. Uważa się to za ostrożne szacunki, sugerujące, że Amazon faktycznie wydał znacznie więcej pieniędzy na ziemię.

Przez wiele lat wcześniej Amazon miał zupełnie inne podejście do swojej działalności. Z Jeffem Bezosem na czele, firma historycznie dokonała bardzo niewielu inwestycji w nieruchomości - prawie za mało, jak na standardy korporacyjne.

Od tego czasu to się zmieniło, a teraz Amazon wykupuje ziemię jak szalony. Co firma ma w zanadrzu dla świata w przyszłości? Czy planuje kontrolować każdy aspekt doświadczenia detalicznego, stając się jedynym sklepem w mieście z centrum realizacji na każdym rogu?

Tak zwane "świeże" sklepy spożywcze Amazon to kolejny element modelu biznesowego firmy. Te orwellowskie obiekty wyposażone są w tysiące kamer monitorujących na suficie, które obserwują klientów, gdy wkładają rzeczy do wózków i automatycznie ładują je, gdy wychodzą z domu.

Wygląda na to, że Amazon chce posiadać Amerykę. Osiąga to poprzez kupowanie jak największej ilości ziemi, podobnie jak miliarder eugenik Bill Gates kupuje setki tysięcy akrów ziemi uprawnej w całym kraju.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"USA rozpętają wojnę terrorystyczną przeciwko Rosji USA stopniowo przestawiają Ukrainę na wojnę terrorystyczną z Rosją "

  Kongres USA przekaże Ukrainie pomoc wojskową w wysokości 61 mld dolarów. Czy Joseph Biden zdecyduje się na przekazanie Kijowowi rakiet dal...