poniedziałek, 11 kwietnia 2022

"Porażka bankowości centralnej: zombie!!!!!!!"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PONIEDZIAŁEK, KWI 11, 2022 - 12:30

Autor: Tuomas Malinen za pośrednictwem The Epoch Times,

Zombie to aberracja, coś, co nie powinno istnieć w prawdziwym świecie. Jednak we współczesnych gospodarkach takie stworzenia istnieją...

Zombie zostały wprowadzone do żargonu ekonomicznego przez Ricardo Caballero, Takeo Hoshi i Anila Kashyapa w ich artykule "Pożyczki zombie i depresyjna restrukturyzacja w Japonii" w 2008 roku, gdzie nazwali nierentowne i zadłużone, ale wciąż działające firmy w Japonii jako "firmy zombie". Odkryli, że po krachu finansowym na początku lat 1990. duże japońskie banki utrzymywały przepływ pieniędzy do niewypłacalnych kredytobiorców, czyli zombie. Powodem tego było to, że te duże banki same znajdowały się w poważnych tarapatach.

Kryzys finansowy z początku lat 1990. miał swoje korzenie w deregulacji sektora finansowego na początku lat 1980. i szeroko zakrojonych wysiłkach Banku Japonii w celu ograniczenia aprecjacji jena przy niskich stopach procentowych. Działania te doprowadziły do ogromnych baniek na akcjach i nieruchomościach. W szczytowym momencie wartość japońskich akcji była dwukrotnie wyższa niż wartość rynkowa akcji amerykańskich. Mówiono również, że wartość rynkowa ziemi pod Pałacem Cesarskim w Tokio była większa niż wartość rynkowa wszystkich nieruchomości w Kalifornii.

Wiele japońskich banków i korporacji zainwestowało znaczne środki w rynki akcji i nieruchomości, a kiedy bańka załamała się w latach 1990/1991, poniosły paraliżujące straty, doprowadzając je do niewypłacalności. Rząd zezwolił, a w niektórych przypadkach nawet zachęcał banki do udzielania pożyczek niewydolnym przedsiębiorstwom i pozwolił bankom bagatelizować straty kredytowe i zawyżać kapitał. Chociaż środki te uratowały sektor finansowy, sektor bankowy nie został zrestrukturyzowany. Doprowadziło to do znacznego zmniejszenia akcji kredytowej banków i stało się stronnicze w kierunku nierentownych firm, ponieważ słabe banki próbowały uniknąć dalszych strat z powodu bankructw firm. Japońska gospodarka "zombifikowała".

Skutecznie, od czasu globalnego kryzysu finansowego, banki centralne "zalały" gospodarkę tanim pieniądzem. Jak wyjaśniono w poprzednich kolumnach, dokonano tego poprzez ultra-niską politykę stóp procentowych i programy luzowania ilościowego (QE). Programy luzowania ilościowego doprowadziły do spadku rentowności (wzrostu cen) w całym świecie obligacji, mimo że banki centralne kupowały tylko obligacje rządowe. Na przykład rentowności amerykańskich obligacji korporacyjnych zaczęły natychmiast spadać, nawet w środku recesji, po tym, jak Fed wprowadził luzowanie ilościowe. Kiedy luzowanie ilościowe trwało, polowanie na rentowność prowadziło inwestorów do coraz bardziej ryzykownych produktów, spychając np. rentowności obligacji spółek o ratingu śmieciowym do nigdy wcześniej nie widzianych minimów.

To ultraniskie środowisko stóp procentowych poważnie utrudniło główną siłę napędową długoterminowego wzrostu gospodarczego, tj. twórczą destrukcję.

Długoterminowy wzrost gospodarczy jest napędzany przez innowacje techniczne, takie jak spinning-jenny i nowoczesne roboty przemysłowe, które poprawiają produktywność, czyli wydajność produkcji. W istocie zwiększają produktywność ludzkiego pracownika, co z kolei zwiększa jego płacę i sprawia, że produkty są tańsze. Mówiąc prościej, twórcza destrukcja jest procesem, w którym bardziej wydajne (bardziej produktywne) metody zastąpią stare i nieefektywne środki produkcji. Dzieje się tak zarówno w firmach, które zastępują nierentowne środki produkcji bardziej wydajnymi, jak i w całej gospodarce, gdzie stare, nierentowne firmy upadają, a ich miejsce zajmują nowe, bardziej dochodowe firmy. Nowe, bardziej rentowne firmy będą sprzyjać wzrostowi produktywności, umożliwiając wprowadzanie innowacji technologicznych do produkcji. Zwiększa to dochody kapitałowe, płace i nasz standard życia.

Innym sposobem opisania twórczej destrukcji jest zauważenie, że zarówno sukcesy, jak i porażki przedsiębiorstw napędzają postęp gospodarczy i rozwój. Zyski uzyskane np. z rentownej produkcji towarów i usług akumulują dochód i kapitał, podczas gdy niepowodzenia ujawniają zrównoważone przedsiębiorstwa.

Co się dzieje, gdy pieniądze (kredyt) są obficie i łatwo dostępne? Nierentowne firmy, które powinny upaść, zaczynają refinansować swoje długi i szukają łatwego finansowania. Tak stało się po tym, jak banki centralne wprowadziły swoje "ekstremalne" środki monetarne w 2010 roku. Zaczęli tworzyć firmy zombie, podobnie jak niedomagające japońskie banki w 1990 roku.

Firmy zombie są zagrożeniem dla gospodarki, ponieważ ograniczają wejście nowych, bardziej produktywnych firm, zmniejszają tworzenie miejsc pracy w gospodarce i blokują kapitał do nieproduktywnego wykorzystania. Firmy zombie starają się przetrwać, a nie prosperować. Gromadzą pieniądze i długi, ale nie inwestują. Pracownicy mogą zachować swoje miejsca pracy, ale są zamknięci w nierentownej produkcji.

Według badań przeprowadzonych przez francuski bank Natixis, udział korporacji zombie w Europie wzrósł do 21 procent do końca 2019 roku. Teraz, ze względu na "corona bailouts", udział ten prawdopodobnie będzie znacznie wyższy. Według danych opracowanych przez Deutsche Bank Securities, liczba amerykańskich spółek notowanych na giełdzie sklasyfikowanych jako zombie wzrosła do blisko 19 procent do końca 2020 roku. Według Bloomberga, w listopadzie 2020 r. amerykańskie korporacje zombie usiadły na niezrozumiałej górze 2 bilionów dolarów długu. Liczba notowanych na giełdzie spółek zombie również wzrosła o 200 od początku pandemii. Jest to wyraźny przykład tego, jak rządowe i bankowe programy ratunkowe sprawiają, że gospodarka staje się bardziej krucha.

Niestety, banki centralne, zwłaszcza Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny, od lat karmią tworzenie spółek zombie poprzez ultra-niskie stopy procentowe i programy luzowania ilościowego.

Zombie nie powinny istnieć w prawdziwym świecie, a prawdziwy świat polega na dogonieniu "zombifikowanego" globalnego sektora korporacyjnego. Wraz z drastycznie przyspieszającą inflacją, która zmusza bankierów centralnych do agresywnego podnoszenia stóp procentowych w nadchodzących miesiącach, zmierzamy w kierunku powodzi bankructw korporacyjnych.

A potem nieszczęście.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Papież wzywa przywódców Rosji i Ukrainy do przestrzegania rozejmu wielkanocnego "

 AUTOR: TYLER DURDEN

PONIEDZIAŁEK, KWI 11, 2022 - 08:45 AM

Papież Franciszek w przemówieniu wygłoszonym w Niedzielę Palmową z Watykanu wezwał Rosję i Ukrainę do przestrzegania rozejmu wielkanocnego po sześciu tygodniach od rosyjskiej inwazji. Przywódca rzymskokatolicki coraz głośniej potępia wojnę.

Powiedział, że przywódcy po obu stronach muszą "dokonać pewnych poświęceń dla dobra ludu" w przesłaniu, które rozpoczęło rzymskokatolicki Wielki Tydzień, który jest siedmioma dniami poprzedzającymi Wielkanoc.

Papież podczas mszy w Niedzielę Palmową w Rzymie, obraz przez Watykan.

Mówi się, że msza, którą odprawił na Placu Świętego Piotra, była pierwszą taką, jaką poprowadził wśród tłumów od początku pandemii dwa lata temu. Podczas kazania wezwał do ... "złożenia broni, aby rozpocząć rozejm wielkanocny, a nie przeładowywać broń i wznowić walkę, nie! Rozejm, aby osiągnąć pokój poprzez prawdziwe negocjacje".

Nie wypowiadając bezpośrednio nazw Rosji czy Ukrainy, potępił "szaleństwo wojny" i "bezsensowne akty okrucieństwa", dalej pytając: "W rzeczywistości, jakie byłoby to zwycięstwo, kto sadzi flagę pod stertą gruzu?"

Było jednak bardzo jasne, że słowa te odnosiły się do trwającej wojny. "Kiedy uciekamy się do przemocy ... tracimy z oczu to, dlaczego jesteśmy na świecie, a nawet popełniamy bezsensowne akty okrucieństwa. Widzimy to w szaleństwie wojny, gdzie Chrystus zostaje ukrzyżowany jeszcze raz" – powiedział.

Potępił także "niesprawiedliwą śmierć mężów i synów" [...] "uchodźcy uciekający przed bombami" ... "młodzi ludzie pozbawieni przyszłości" ... i "żołnierzy wysłanych, by zabić swoich braci i siostry" - jak cytuje Associated Press.

Podczas gdy rozmowy ukraińsko-rosyjskie wciąż trwają, a prezydent Zełenski zasygnalizował niedawno, że jest gotowy na neutralność w kwestii NATO, postęp jest niewielki, biorąc pod uwagę, że za każdym razem, gdy zgłaszany jest potencjalny "przełom", natychmiast następują oskarżenia i zaprzeczenia z obu stron. Każda ze stron szuka dźwigni poprzez zwycięstwa na polu bitwy, a siły rosyjskie koncentrują operacje na wschodzie i południu.

W scenariuszu, w którym dojdzie do rozejmu wielkanocnego, prawdopodobnie nastąpi on 24 kwietnia - co jest prawosławną datą w tym roku dla Paschy - zamiast zachodniej obserwacji 17 kwietnia.

Podczas podróży do wyspiarskiego kraju Malty ponad tydzień temu papież po raz pierwszy potępił decyzję Putina o pójściu na wojnę, ale charakterystycznie bez bezpośredniego wskazania rosyjskiego przywódcy. Papież powiedział: "Po raz kolejny jakiś potentat, niestety uwikłany w anachroniczne roszczenia nacjonalistycznych interesów, prowokuje i podsyca konflikty, podczas gdy zwykli ludzie odczuwają potrzebę budowania przyszłości, która albo będzie wspólna, albo nie będzie wcale".

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Rosyjska ropa nadal płynie do Indii i Chin "


 AUTOR: TYLER DURDEN

PONIEDZIAŁEK, KWI 11, 2022 - 09:30 AM

Autor: Alex Kimani via OilPrice.com,

  • Chiny i Indie stają się głównymi nabywcami ropy naftowej w Rosji.

  • Rosyjska mieszanka WSTO jest szczególnie popularna wśród azjatyckich rafinerii.

  • Rosyjska ropa Uralu jest sprzedawana z dyskontami przekraczającymi 30 dolarów za baryłkę.

Minęło dokładnie sześć tygodni od inwazji Rosji na Ukrainę, bez końca jednego z największych kryzysów egzystencjalnych ludzkości we współczesnych czasach. W odpowiedzi na niesprowokowaną i nieuzasadnioną wojnę Rosji, Stany Zjednoczone i Zachód uderzyły w zbójecki naród mnóstwem sankcji, z najnowszymi ogłoszonymi zaledwie kilka dni temu głównie wymierzonymi w rosyjski sektor finansowy.

Ale jak dotąd kluczowy rosyjski sektor energetyczny został w dużej mierze oszczędzony.


 Z wyjątkiem Litwy i Polski, a także samosankcjonowania przez rafinerie i bankierów, żaden kraj nie ogłosił jeszcze zakazu rosyjskich produktów energetycznych.

Jak dotąd rosyjski eksport ropy i gazu do UE pozostaje w dużej mierze niezmieniony, ponieważ tylko kraje bałtyckie ogłosiły 100% zakaz importu rosyjskiej energii. Polska, główna arteria dla rosyjskich dostaw energii, była również bardziej proaktywna niż większość po tym, jak podjęła kroki w celu zablokowania importu rosyjskiego węgla i ogłosiła kroki w celu wstrzymania importu rosyjskiej ropy do końca roku. Polska - gdzie znajduje się rurociąg Drużba ~ 1,3 mb / d, który transportuje rosyjską ropę do kilku punktów w Polsce, Niemczech i Czechach - bezpośrednio zużywa ~ 330 kb / d rosyjskiej ropy i importuje ~ 9,4 mln ton rosyjskiego węgla energetycznego w 2020 r., Co stanowi ~ 5% rosyjskiego eksportu. OBECNIE UE otrzymuje około 40% gazu ziemnego z Rosji, który zasila wszystko, od ogrzewania gospodarstw domowych po produkcję fabryczną, i stanowi około 25% całkowitego zużycia energii w bloku.

Ale to może się wkrótce zmienić.

Przepływ "krwawych pieniędzy" do Rosji musi się zatrzymać, powiedział mer Kijowa, gdy Zachód przygotowuje nowe sankcje wobec Moskwy po tym, jak na ulicach ukraińskiego miasta przejętego od rosyjskich najeźdźców znaleziono martwych cywilów. Odkąd siły rosyjskie wycofały się z północnej Ukrainy, kierując atak na południe i wschód, ponure obrazy z miasta Bucza pod Kijowem, w tym masowy grób i związane ciała ludzi zastrzelonych z bliskiej odległości, wywołały międzynarodowe oburzenie.

Eksperci twierdzą teraz, że okrucieństwa wobec ukraińskiej ludności cywilnej ujawnione przez wycofanie sił rosyjskich z obszarów na północ i wschód od Kijowa sprawiły, że jest bardzo prawdopodobne, że kraje UE nałożą sankcje na rosyjską ropę w najbliższych miesiącach. W Stanach Zjednoczonych sekretarz skarbu Janet Yellen ostrzegła przed "ogromnymi konsekwencjami gospodarczymi" wojny na Ukrainie.

Pytanie za milion dolarów w tej chwili brzmi: jak destrukcyjny będzie całkowity zakaz rosyjskich towarów energetycznych dla rosyjskiej gospodarki.

Niestety, zakaz rosyjskiej ropy i gazu przez USA i UE może nie być tak szkodliwy dla Rosji, jak ma nadzieję Zachód, a obecność mocno zdyskontowanego Uralu okazuje się dla niektórych zbyt nieodparta.

Rosnący import Indii z Rosji

Indie nigdy nie były dużym nabywcą rosyjskiej ropy, mimo że musiały importować 80% swoich potrzeb. W typowym roku Indie importują zaledwie 2-5% swojej ropy z Rosji, mniej więcej taką samą proporcję jak Stany Zjednoczone przed ogłoszeniem 100% zakazu rosyjskich towarów energetycznych. Rzeczywiście, Indie zaimportowały tylko 12 milionów baryłek rosyjskiej ropy w 2021 roku, a większość ropy pochodziła z Iraku, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Nigerii.

Ale teraz pojawiły się doniesienia o "znaczącym wzroście" dostaw rosyjskiej ropy do Indii.

Matt Smith, główny analityk ropy w Kpler, powiedział CNBC, że od początku marca załadowano pięć ładunków rosyjskiej ropy, czyli około 6 milionów baryłek, i zmierzają one do Indii. Innymi słowy, Indie zaimportowały o połowę mniej ropy z Rosji w ciągu jednego miesiąca niż w ciągu całego roku.

I może chodzić o pieniądze.

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) ropa Urals z Rosji jest oferowana z rekordowymi rabatami. Ellen Wald, prezes Transversal Consulting, powiedziała CNBC, że kilka firm zajmujących się handlem towarami - takich jak Glencore i Vitol - oferowało rabaty w wysokości odpowiednio 30 i 25 USD za baryłkę dwa tygodnie temu za mieszankę Urals. Ural jest główną mieszanką eksportowaną przez Rosję.

Eksperci twierdzą, że prosta ekonomia jest powodem, dla którego presja Białego Domu na ograniczenie zakupów ropy naftowej z Rosji spadła na głuche uszy w Delhi.

"Dzisiaj motywacje rządu Indii są ekonomiczne, a nie polityczne. Indie zawsze będą szukać porozumienia w swojej strategii importu ropy. Trudno nie skorzystać z 20-procentowej zniżki na ropę, gdy importujesz 80-85% ropy, szczególnie w związku z pandemią i globalnym spowolnieniem wzrostu " - powiedział Samir N. Kapadia, szef handlu w firmie konsultingowej Vogel Group, powiedział CNBC za pośrednictwem poczty elektronicznej Samir N. Kapadia.

Mimo to wielu czytelników nie umknie fakt, że Indie przez lata utrzymywały przyjazne stosunki z Rosją, a Rosja zaopatrywała naród azjatycki w aż 60% sprzętu wojskowego i obronnego. Rosja jest również kluczowym sojusznikiem w kluczowych kwestiach, takich jak spór Indii z Chinami i Pakistanem wokół terytorium Kaszmiru.

Chiny na ratunek?

Ale Indie mogą nie być jedynym pariasem pomagającym finansować nielegalną wojnę Putina.

Biorąc pod uwagę doświadczenia Chin z unikaniem sankcji, można by oczekiwać, że będą to jedne z pierwszych krajów, które ustawią się w kolejce, aby zdobyć te tanie baryłki Uralu.

 W końcu jest to źle strzeżona tajemnica, że Pekin używa wszelkiego rodzaju tajnych środków zwanych "maskowaniem" do importu taniej irańskiej ropy od czasu nałożenia sankcji w 2011 roku. Chiny są już największym odbiorcą ropy naftowej Rosji, importując średnio 1,72 mb/d w 2021 roku.

Jednak Reuters poinformował, że chiński import ropy z Rosji w pierwszych dwóch miesiącach roku faktycznie spadł o 9,1% do 1,57 mb / d.

Ale to ma niewiele wspólnego z tym, że Chiny nagle zachowują się świętoszkowie lub moralnie skrupułami. Zauważalny spadek był spowodowany raczej represjami Pekinu wobec mniejszych niezależnych rafinerii, znanych również jako czajniki.

W dramatycznym odwróceniu losów, w czerwcu Pekin ogłosił ogromne cięcia w kwotach importowych dla prywatnych rafinerii ropy naftowej w kraju. Według Reutersa, niezależne rafinerie w Chinach otrzymały łącznie 35,24 mln ton kontyngentów importowych ropy naftowej w drugiej partii kontyngentów w tym roku, co stanowi redukcję o 35% z 53,88 mln ton dla podobnej transzy rok temu.

Duża redukcja nastąpiła w ramach rządowej rozprawy z prywatnymi chińskimi rafineriami znanymi jako czajniki, które stały się coraz bardziej dominujące w ciągu ostatnich pięciu lat. Posunięcie to ma na celu umożliwienie Pekinowi dokładniejszego regulowania przepływu zagranicznej ropy, ponieważ podwaja nadużycia, takie jak uchylanie się od opodatkowania, przemyt paliwa oraz naruszanie przepisów dotyczących środowiska i emisji przez niezależne rafinerie. Chińskie czajniki stale przejmują udział w rynku od zakorzenionych graczy państwowych, takich jak China Petroleum and Chemical Corporation (NYSE: SNP), znana również jako Sinopec i PetroChina Co. (NYSE: PTR) od czasu, gdy Pekin częściowo zliberalizował swój przemysł naftowy w 2015 roku. Czajniki kontrolują obecnie prawie 30% chińskich wolumenów rafinacji ropy naftowej, w porównaniu z ~ 10% w 2013 roku.

Ale nie popełnijcie błędu: Chiny nigdy nie były tym, który pozwolił, aby dobry kryzys poszedł na marne i powszechnie oczekuje się, że wykorzystają trwające snafu.

"Chiny nadal importują rosyjską ropę, ale prawdopodobnie zwiększą zakupy, jeśli będą mogły płacić w juanach i ze zniżkami. Zasadniczo Rosja jest pod presją, ponieważ ma trudności ze sprzedażą swojej ropy. Chiny naprawdę wolałyby znacznie tańszą ropę ... ceny są zbyt wysokie, nawet w przedziale 90 USD, który jest zbyt wysoki dla Chin "- dodała. Jeśli mogą kupić rosyjską ropę ze zniżką, a niektóre z tych rabatów są dość znaczące - 30 USD poza benchmarkiem, to naprawdę nie widzę, co powstrzymałoby Chiny przed zakupem dużej ilości rosyjskiej ropy " powiedział Wald w e-mailu do CNBC.

Kolejny ważny powód: chińskie rafinerie uwielbiają ropę ESPO.

Ropociąg WSTO (Wschodnia Syberia Ocean Spokojny) jest jednym z kilku punktów zbytu dla rosyjskiej ropy. Rurociąg o długości 4 188 km o przepustowości 58 mln ton rocznie jest nawet dłuższy niż gazociąg Jamał-Europa i eksportuje ropę naftową z Rosji na rynki Azji i Pacyfiku w Japonii, Chinach i Korei.

WSTO może stanowić koło ratunkowe dla Rosji w przypadku zatrzymania przepływów przez rurociągi Jamał i Przyjaźń. Jamał łączy rosyjskie złoża gazu ziemnego na Półwyspie Jamalskim i Syberii Zachodniej z Polską i Niemcami przez Białoruś, a rurociąg Przyjaźń dostarcza ropę naftową z Rosji do Polski i Niemiec przez Białoruś, Węgry, Słowację i Czechy przez Ukrainę.

Na szczęście dla Zachodu, IEA twierdzi, że absorpcja mocno zdyskontowanej rosyjskiej ropy pozostaje jak dotąd ograniczona, a azjatyccy importerzy ropy w większości trzymają się tradycyjnych dostawców na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej i Afryce. Co więcej, Rosja prawdopodobnie będzie miała trudności z wypełnieniem luki pozostawionej przez zakaz importu przez Zachód, a IEA szacuje, że aż 3 miliony baryłek dziennie rosyjskich dostaw ropy zostanie zamkniętych od kwietnia, podczas gdy analitycy towarowi w Standard Chartered twierdzą, że pełne ożywienie ogromnego imperium energetycznego Rosji może potrwać lata. jeśli w ogóle.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Melinda Gates wyładowuje się na globalistycznym mężu Billu Gatesie: Miał wiele romansów... Jego "odrażające" spotkania z Jeffreyem Epsteinem były ostatnią słomką... Pedofil Jeffrey Epstein "był uosobieniem zła""

  Melinda Gates pojawiła się w CBS This Morning z Gayle King, aby omówić jej rozwód z założycielem Microsoftu i mężem miliarderem, Billem Gatesem. Podczas wywiadu powiedziała Kingowi: "Nie podobało mi się, że miał spotkania z Jeffreyem Epsteinem". Wyjaśniła, jak pewnego razu spotkała Epsteina, ponieważ chciała "zobaczyć, kim był ten człowiek". "Żałowałem tego od chwili, gdy wszedłem do drzwi. Był odrażający. Był uosobieniem zła". Po spotkaniu z nim Melinda powiedziała Kingowi, że "bardzo jasno powiedziała" swojemu mężowi, "co do niego czuję [Epsteina]".

Zdjęcie: Melinda Gates wyładowuje się na globalistycznym mężu Billu Gatesie: Miał wiele romansów... Jego "odrażające" spotkania z Jeffreyem Epsteinem były ostatnią słomką... Pedofil Jeffrey Epstein "był uosobieniem zła"

(Artykuł Patty McMurray ponownie opublikowany z 100PercentFedUp.com)

Gates powiedział Kintowi, że był nie tylko jeden, ale kilka czynników, które doprowadziły ją do decyzji o rozwodzie z jednym z najbogatszych mężczyzn na świecie po 27 latach małżeństwa.

"Nie podobało mi się, że miał spotkania z Jeffreyem Epsteinem, nie. Wyjaśniłem mu to" - powiedział Gates Kingowi.

W oświadczeniu dla CBS Bill powiedział, że "Spotkanie z Epsteinem było błędem, którego głęboko żałuję. To był poważny błąd w ocenie".

Melinda mówiła również otwarcie o romansie swojego byłego męża z pracownikiem 20 lat temu, co rzecznik współzałożyciela Microsoftu potwierdził w maju 2021 roku. "Z pewnością wierzę w przebaczenie, więc myślałam, że przepracowaliśmy niektóre z nich" - wyznała. "To nie był jeden moment ani jedna konkretna rzecz, która się wydarzyła. Po prostu nadszedł moment, w którym było wystarczająco dużo, gdzie zdałem sobie sprawę, że to po prostu nie było zdrowe i nie mogłem ufać temu, co mieliśmy. " Zapytany przez Kinga, czy w trakcie ich małżeństwa były inne romanse, współprzewodniczący Fundacji Billa i Melindy Gatesów odpowiedział: "To są pytania, na które Bill musi odpowiedzieć".

Dodała, że "nigdy nie myślała", że się rozwiedzie, ale ich związek rozwinął się do punktu, w którym czuła, że nie może już dłużej kontynuować. "Niestety, czułam, że muszę obrać inną ścieżkę" - powiedziała. "Wiedzieliśmy, że kiedy rozwód będzie niespodzianką, ludzie i czułem się z tym źle. Nie zadaję sobie teraz pytań. Wcale. Oddałem każdą cząstkę siebie temu małżeństwu. Byłem zaangażowany w to małżeństwo od dnia, w którym się zaręczyliśmy i do dnia, w którym z niego wyszedłem. "

Czytaj więcej na: 100PercentFedUp.com

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Firma biotechnologiczna wypuści miliony genetycznie zmodyfikowanych komarów w Kalifornii!!!!" (video)

 Firma biotechnologiczna z głębokimi powiązaniami z Fundacją Billa i Melindy Gatesów ma zamiar wypuścić komary z syntetycznym DNA do Kalifornii, rzekomo w celu kontrolowania populacji komarów w stanie.

Zdjęcie: Firma biotechnologiczna wypuszcza miliony genetycznie zmodyfikowanych komarów w Kalifornii

Oxitec, brytyjska firma biotechnologiczna specjalizująca się w rozwoju genetycznie modyfikowanych owadów, niedawno powiedziała, że stworzyła jeden ze swoich pierwszych genetycznie zmodyfikowanych organizmów poprzez zmianę DNA inwazyjnego komara Aedes aegypti.

"W Kalifornii, od czasu pierwszego wykrycia w 2013 r., Komar ten szybko rozprzestrzenił się na ponad 20 hrabstw w całym stanie, zwiększając ryzyko przeniesienia dengi, chikungunya, Zika, żółtej febry i innych chorób" - powiedział Oxitec.

Według firmy biotechnologicznej żeńskie potomstwo wyprodukowane przez genetycznie zmodyfikowane komary umrze, powodując gwałtowny spadek populacji owadów w Stanach Zjednoczonych.

Na stronie internetowej Oxitec twierdzi, że jego znakiem towarowym "przyjazne" zmodyfikowane komary oferują "precyzyjny, zrównoważony środowiskowo i nietoksyczny" sposób kontrolowania populacji komarów. (Powiązane: "Zatrzymaj ten koszmar:" Alarm, gdy Floryda rozpocznie uwalnianie genetycznie modyfikowanych komarów.)

Nathan Rose, szef ds. Regulacyjnych Oxitec, powiedział, że testowanie genetycznie zmodyfikowanych owadów przeciwko komarom Aedes aegypti w brazylijskiej dzielnicy spowodowało 95-procentową redukcję populacji komarów w ciągu zaledwie 13 tygodni.

Oxitec wydał pozwolenie na uwolnienie genetycznie zmodyfikowanych komarów

7 marca Agencja Ochrony Środowiska (EPA) wydała Oxitec pozwolenie na uwolnienie genetycznie zmodyfikowanych komarów.

Zgodnie z pozwoleniem, Oxitec może uwolnić aż dwa miliony genetycznie zmodyfikowanych komarów w Kalifornii do 2024 roku, jeśli stan wyrazi na to zgodę. Komary te mogą być uwalniane na obszarze 29 400 akrów w hrabstwach Fresno, San Bernardino, Stanislaus i Tulare.

Oxitec nie może uwalniać komarów w odległości mniejszej niż 500 metrów od zewnętrznego obwodu oczyszczalni ścieków, komercyjnych gospodarstw cytrusowych, jabłek, gruszek, nektarynek i brzoskwiń oraz komercyjnych zakładów hodowli bydła, drobiu i trzody chlewnej.

Firma biotechnologiczna planuje rozpocząć program wydawniczy w północnym hrabstwie Tulare w regionie Central Valley w Kalifornii. Otrzymał wsparcie Delta Mosquito and Vector Control District, lokalnej agencji rządowej, której zadaniem jest kontrolowanie populacji komarów, skupionej w mieście Visalia.

Ale zanim to się zacznie, Oxitec musi uzyskać zgodę rządu stanu Kalifornia. 10 marca wysłała swój wniosek do Kalifornijskiego Departamentu Regulacji Pestycydów (DPR). Od czasu prasy wniosek jest nadal rozpatrywany przez naukowców DRL.

Według departamentu jego naukowcy wciąż sprawdzają, czy genetycznie zmodyfikowane komary mogą powodować zagrożenia dla osób zajmujących się zwierzętami, pracownikami terenowymi, zdrowiem publicznym lub środowiskiem.

DRL jest również w trakcie konsultacji z kilkoma stanowymi i lokalnymi agencjami rządowymi, w tym z Kalifornijskim Departamentem Zdrowia Publicznego i Biurem Komisarza Ds. Rolnictwa Hrabstwa. DRL prosi również opinię publiczną o komentarze do 19 kwietnia.

Według DRL Oxitec proponuje uwolnienie od 5000 do 30 000 komarów tygodniowo w każdym z zatwierdzonych przez rząd federalny miejsc. Lokalizacje i liczba komarów, które mają zostać wypuszczone, również podlegają zatwierdzeniu przez państwo.

DRL powiedział, że przegląd propozycji Oxitec potrwa kilka miesięcy.

Dowiedz się więcej o organizmach modyfikowanych genetycznie, czytając najnowsze artykuły na GMO.news.

Obejrzyj ten klip, w którym komentator polityczny Jim Crenshaw opowiada o Billu Gatesie, jego związku z Oxitec i jego roli w planie uwolnienia genetycznie modyfikowanych komarów.

Ten film pochodzi z kanału High Hopes na Brighteon.com.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Przygotowanie na najgorsze: UE gromadzi zapasy węgla, gdy zbliża się zakaz importu z Rosji" (video)

  Europejscy nabywcy rozszerzają dostawy węgla z całego świata w związku z rozmowami na temat zakazu importu z Rosji przez Unię Europejską i walki o złagodzenie sztywnych dostaw gazu.

Zdjęcie: Przygotowania na najgorsze: UE gromadzi zapasy węgla w związku z zakazem importu z Rosji

Komisja Europejska we wtorek, 5 kwietnia, zaproponowała nowe sankcje przeciwko Moskwie w związku z inwazją na Ukrainę, a także zakaz kupowania rosyjskiego węgla i rosyjskich statków wpływających do portów UE. Ostatnie restrykcje pojawiają się w czasie wątpliwości co do przyszłych dostaw gazu z Rosji do UE po żądaniu Kremla, aby nabywcy zaczęli płacić rosyjskiemu gigantowi gazowemu Gazprom w rublach.

Analiza przeprowadzona przez brokera okrętowego Braemar ACM na podstawie danych śledzenia statków wykazała, że kraje europejskie zaimportowały w marcu łącznie 7,1 mln ton węgla energetycznego, co stanowi wzrost o 40,5 proc. rok do roku i najwyższy poziom od marca 2019 r. (Powiązane: Ogromny kryzys energetyczny i energetyczny nadejdzie wkrótce, ponieważ amerykańscy producenci węgla już sprzedali swoje zapasy węgla na 2022 r.)

"Pomimo tego, że rosyjskie dostawy węgla do Europy w marcu nadal utrzymywały się na przedwojennym poziomie, oczekiwana zmiana w przepływach węgla do Europy zaczęła się ujawniać. Dostawy z Kolumbii i Stanów Zjednoczonych były silne w odpowiedzi na konflikt z dostawcami atlantyckimi, zapewniając najbardziej opłacalną alternatywę dla europejskich użytkowników końcowych "- powiedział Mark Nugent, analityk Braemar.

Prawie połowa importu ropy i gazu do UE pochodzi z Rosji

Według strony internetowej Komisji Europejskiej UE polega na Rosji w około 45 procentach importu węgla i gazu oraz około 25 procent importu ropy.

Dane Braemar ujawniły, że w marcu do UE sprowadzono 3,5 mln ton rosyjskiego węgla energetycznego, co stanowi największą miesięczną sumę od października 2020 r.

Co tydzień, w dniach 28 marca-1 kwietnia, odnotowano największy import rosyjskiego węgla energetycznego od czasu rozpoczęcia inwazji 24 lutego, z 887 000 ton rosyjskiego węgla energetycznego importowanego do UE, jak donosi Braemar.

Niemiecka grupa importerów węgla VDKi w środę, 6 kwietnia, powiedziała, że kraj powinien być w stanie szukać alternatyw dla rosyjskiego importu węgla kamiennego w sezonie zimowym o wysokim popycie, chociaż pojawią się problemy techniczne i dodatkowe koszty.

Dane Braemar pokazały, że import węgla energetycznego z Kolumbii osiągnął w marcu 1,3 mln ton, zwiększając się o 47,3 proc. rok do roku.

Import z USA w marcu wyniósł 809 tys. ton, wzrastając o 30,3 proc. rok do roku i na najwyższym poziomie od października 2019 r.

Import z Republiki Południowej Afryki również wzrósł z 287 000 ton przybyłych w marcu w porównaniu z brakiem dostaw w marcu ubiegłego roku.

Braemar powiedział, że Australia również znalazła ożywione zainteresowanie zakupami z Europy, a import węgla energetycznego wyniósł 537 000 ton w pierwszym kwartale tego roku w porównaniu z brakiem dostaw w tym samym okresie w 2021 r.

Niemniej jednak Indonezja i Australia, należące do największych eksporterów węgla na świecie, osiągnęły swoje limity produkcyjne i nie są pewne, czy zaspokoją zapotrzebowanie Europy na dodatkowe zapasy, jeśli UE zakaże importu rosyjskiego węgla.

"Istnieje większe zaniepokojenie ryzykiem związanym z handlem rosyjskim węglem (ze względu na szersze sankcje), więc to już ma wpływ na przesyłki" - powiedziało źródło żeglugowe zaznajomione z handlem.

Pomimo tego, że spalanie gazu do wytwarzania energii jest nadal droższe niż węgiel, cena energii cieplnej, która jest przeznaczona do ogrzewania i wytwarzania energii, osiągnęła w tym roku rekordowe poziomy.

Według Alexa Stuarta-Grumbara, analityka suchych ładunków masowych w firmie konsultingowej MSI, potrzeba Importu większej ilości węgla ze źródeł dalej niżej, byłaby korzystna dla większych sekcji żeglugowych Panamax i Capesize na długodystansowych szlakach handlowych węgla.

"Początkowe zakłócenia w strukturze handlu będą pozytywne dla rynków suchych towarów masowych, choć ostatecznie spowoduje to wzrost globalnych cen węgla, zachęcając Chiny i Indie do produkcji większej ilości węgla w kraju" - powiedział Stuart-Grumbar.

UE poszukuje również węgla metalurgicznego

Europa poszukuje również zapasów węgla metalurgicznego, który jest wykorzystywany do produkcji stali.

Australijska firma Coronado Global Resources, która prowadzi działalność w zakresie węgla metalurgicznego w Australii i USA, otrzymała w ciągu ostatnich kilku tygodni zapytania z Europy o węgiel metalurgiczny, który zastąpiłby rosyjskie dostawy węgla metalurgicznego, powiedział rzecznik.

Grecki premier Kyriakos Mitsotakis powiedział w tym tygodniu, że Grecja zbuduje wydobycie węgla w ciągu najbliższych dwóch lat jako "tymczasową" procedurę, aby pomóc zmniejszyć zależność od gazu, która wzrosła od zeszłego roku i po inwazji Rosji.

W Azji przynajmniej przedsiębiorstwa użyteczności publicznej w Japonii i Korei Południowej wstrzymały import rosyjskiego węgla. Inni mogą być zmuszeni do zrobienia tego samego, jeśli sankcje zostaną zaostrzone.

Japonia, trzeci co do wielkości importer węgla na świecie, planuje stopniowo zmniejszać import rosyjskiego węgla, szukając alternatywnych dostawców ze względu na sankcje wobec Moskwy, powiedział w piątek 8 kwietnia minister przemysłu tego kraju. Uznał jednak, że trudno będzie od razu znaleźć alternatywnych dostawców.

Śledź Collapse.news, aby uzyskać więcej informacji na temat rosyjskich sankcji gospodarczych.

Obejrzyj poniższy film, aby dowiedzieć się więcej o czystej technologii węglowej.

Ten film pochodzi z kanału Snow Mountain na Brighteon.com.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Lewicowcy przerażeni, wściekli po tym, jak zwolennik wolności słowa Elon Musk kupuje ogromne udziały w Twitterze, dołącza do zarządu"

 Jeśli nadal wątpisz, że lewicowi Demokraci i ich wyborcy wcale nie są fanami wolności słowa, która jest chroniona przez naszą Konstytucję, wystarczy zobaczyć ich reakcje na wiadomość, że założyciel / dyrektor generalny Tesli i SpaceX Elon Musk kupił duży pakiet udziałów w Twitterze i dołączył do zarządu platformy.

Zdjęcie: Lewicowcy przerażeni, wściekli po tym, jak zwolennik wolności słowa Elon Musk kupuje ogromne udziały w Twitterze, dołącza do zarządu

Musk, który zasłynął z dostarczania – bez żadnych kosztów – setek swoich satelitarnych systemów internetowych Starlink na Ukrainę i powiedział, że nie będzie cenzurował rosyjskich poczt i komunikacji, zawsze był prawdziwym zwolennikiem nieograniczonej wolności słowa. Rozumie, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak "mowa nienawiści", że jest to konstrukt lewicy używany do uciszania przeciwników społecznych, kulturowych i politycznych, i jako taki, jego inwestycje finansowe i wypady na Twittera mają małych Stalinów, którzy nim kierują i rozwijają się na cenzurze platformy, przerażeni, że będą musieli "pozwolić" innym się z nimi nie zgadzać.

"Jest zainteresowanie miliarderami, jest święto Muska. Myślę, że czasami jest też strach lub ostrożność - w porządku, więc oto najbogatszy człowiek na świecie, który właśnie kupił dużą część jednego z naszych najważniejszych narzędzi komunikacyjnych "- powiedział mało oglądany klaun CNN Brian Stelter na początku tego tygodnia. "Jest także jednym z największych właścicieli satelitów na świecie. Więc jest niesamowicie potężny, niewiarygodnie, nie wiem, czy wolno mi używać słowa "dziwny", kiedy mówię o Elonie Musku?

Ale w rzeczywistości lewicowi miliarderzy od dziesięcioleci kontrolują komunikację i cenzurują konserwatywną mowę, ale Stelter, który pracuje dla jednej z tych firm medialnych, do tej pory nie miał z tym problemu.

Jednak inni liberałowie, tacy jak dziennikarz śledczy Glenn Greenwald, rozumieją znaczenie wolności słowa, a także nowy wpływ Muska na Twitterze i wzywają krytyków.

"Przywróćcie dobrych i życzliwych oligarchów, aby nadzorowali internet i nasze debaty polityczne dla nas. Google nas kocha i wie, co jest dla nas najlepsze, a nie jak ten lekceważący łobuz" - napisał na platformie w odpowiedzi na tweet, który był krytyczny wobec Muska.

Podobnie jak dziennikarz Andy Ngo.

"Cassie Nick Rumbaugh, analityk danych na Twitterze, jest wśród pracowników i wykonawców bardzo zdenerwowanych, że @elonmusk jest obecnie największym interesariuszem na Twitterze. " Prominentny transfob kupujący duże udziały w Twitterze wcale nie jest zabawny" - mówi" – napisał ngo na Twitterze (a przy okazji, fałszywe nazywanie Muska "transfonem" jest typową lewicową taktyką – zadzwoń do kogoś, kogo nie lubisz, zamiast debatować nad pomysłem kontra ideą, polityką a polityką).

Oczywiście nic dziwnego, że lewica jest zdenerwowana. Według Statista, ich największym problemem z platformą są "niedokładne lub wprowadzające w błąd informacje" - to znaczy informacje, z którymi się nie zgadzają - podczas gdy najmniej martwią się o "twitterowe banowanie użytkowników" (lewica demokratów kocha tyranię).

"Nie ma potrzeby zastanawiać się, co amerykańska liberalna lewica myśli o wolności słowa. Dane sondażowe dowodzą: nie wierzą w to. Ogromna większość chce, aby nie tylko oligarchowie technologiczni, ale także państwo, cenzurowali dla nich Internet. Nie mogę polemizować z danymi. To jest właśnie tutaj" – wskazał Greenwald w odpowiedzi na tweet Columbia Bugle, zauważając, że lewica jest przerażona Twitterem, który nie cenzuruje konserwatystów.

Jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jakie zmiany na Twitterze, jeśli w ogóle, Musk będzie w stanie wprowadzić. Ale już teraz możemy powiedzieć, że lewica obawia się tych zmian, ponieważ w rzeczywistości są to tyrani i naziści, a nie prawica.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Prośba FOIA: "70% zakażeń C...D w CDC było wśród zasz......nych!!!!!!"

 Agencja, która wypatroszyła gospodarkę, zagroziła swobodom obywatelskim i zniszczyła etykę lekarską, również WIEDZIAŁA, że zaszczepieni są bardziej narażeni na zarażenie się COVID i rozprzestrzenienie go na swoich rówieśników. Centra Kontroli Chorób (CDC) wiedziały o tym, ponieważ ich pracownicy byli bardziej narażeni na pozytywny wynik testu na covid-19 i zarażenie się "przełomowym przypadkiem", jeśli zostali zaszczepieni. Informacje te były ukrywane przez cały 2021 r., Dopóki wniosek FOIA nie ujawnił danych.

Zdjęcie: Prośba FOIA: 70% zakażeń COVID w CDC było wśród zaszczepionych

Pracownicy CDC są bardziej narażeni na zachorowanie na COVID, jeśli zostaną w pełni zaszczepieni

W dniu 2 lutego 2022 r. Sieć Działań na rzecz Świadomej Zgody (ICAN) złożyła wniosek o ustawę o wolności informacji (FOIA), szukając informacji na temat zakażeń Covid-19 wśród pracowników CDC. ICAN intensyfikuje i wykonuje krytyczną pracę dochodzeniową, której agencje zdrowia publicznego odmawiają. 28 marca 2022 r. CDC przekazało swoje wewnętrzne dane na temat przełomowych infekcji, a ICAN wydał aktualizację prawną w tej sprawie.

Okazuje się, że w pełni zaszczepieni chorowali, rozprzestrzeniając białka kolców i narażając nieszczepionych na ryzyko przez cały 2021 rok. Na przykład w pełni zaszczepieni pracownicy CDC stanowili 70 procent zakażeń COVID w sierpniu 2021 r. CDC zgłosiło 36 pozytywnych wyników covid-19 w tym miesiącu, a wśród nich 25 przypadków pochodziło od zaszczepionych. Podobnie w lipcu było 18 pozytywnych wyników covid-19, a dziesięć przypadków było zaszczepionych.

ICAN donosi: "Teraz nie znamy odsetka pracowników CDC, którzy zostali zaszczepieni w sierpniu 2021 r., Ale jeśli wskaźnik szczepień CDC odzwierciedla wskaźnik dorosłych w Stanach Zjednoczonych, był znacznie mniejszy niż 70%. Ale nawet jeśli ponad 70% pracowników CDC zostało zaszczepionych, fakt, że do końca lata 2021 r. 70% pracowników z pozytywnym wynikiem COVID-19 zostało zaszczepionych, powinien być szokującą liczbą i powinien służyć jako sygnał alarmowy dla CDC o niepowodzeniu tych szczepionek w zapobieganiu infekcji. "

Badania skuteczności szczepionki nie mierzyły rzeczywistej skuteczności. W prawdziwym świecie wszelkie wymierne korzyści ze szczepionki dość szybko się wyczerpały, czyniąc eksperyment niebezpiecznym i destrukcyjnym dla całego społeczeństwa. Według rzeczywistych danych zaszczepieni okazują się bardziej podatni w ciągu kilku miesięcy. Co gorsza, zaszczepieni mogą rozprzestrzeniać białka kolcowe przez wydzieliny egzosomów do miesiąca po szczepieniu, jednocześnie niepotrzebnie rozprzestrzeniając broń biologiczną na osoby z obniżoną odpornością.

To przywołuje ważną hipotetyczną... Gdyby ludzie nie strzelali ze źle zaprojektowanym produktem, który choruje i rozprzestrzenia infekcję, to wiele pozytywów Covid-19 u nieszczepionych mogłoby nigdy nie istnieć.

Wskaźnik zakażeń u zaszczepionych może być nawet wyższy niż zgłoszono

Wskaźnik infekcji u zaszczepionych może być znacznie wyższy niż to, co podaje CDC. Według CDC "osoby, które zostały zaszczepione, są prawdopodobnie mniej narażone na testy". Ile zaszczepionych osób zachorowało na szczepionkę, a później zachorowało na COVID, ale nie było zobowiązanych do testowania i rejestrowania danych? Z drugiej strony nieszczepieni byli rutynowo profilowani i podporządkowywani, zmuszani do wykonywania testów na covid-19, aby iść do pracy i uczestniczyć w społeczeństwie. Skłonność do pozytywnych (i fałszywie dodatnich) zawsze będzie wyższa u nieszczepionych, więc przerażające jest to, że wskaźnik przełomowych przypadków był tak wysoki w zaszczepionej sile roboczej CDC!

The CDC even stopped reporting breakthrough cases in the vaccinated, to obscure the data on vaccine failure. The CDC also allowed the vaccinated to take covid tests that contained a lower cycle threshold. This automatically lowered the positivity rate in the vaccinated cohort, making it appear on paper that the unvaccinated were more readily contracting and spreading the virus. However, the utilization of non-transparent, disparate testing protocols is medical fraud, not science.

Czy różne protokoły testowe były również wykorzystywane w badaniach klinicznych? Ponad połowa zaszczepionych osób wystąpiła z objawami w badaniach klinicznych, mimo że ich wskaźnik pozytywności COVID był niższy (niż niezaszczepiony) dokładnie w momencie, gdy zostali przetestowani. Dlaczego te objawy zatrucia zostały zignorowane w badaniach klinicznych i nie zostały uwzględnione jako poważne ryzyko? Dlaczego CDC odmówiło udzielenia odpowiedniej świadomej zgody. Badania kliniczne nie mierzyły dokładnie przypadków Covid-19 u zaszczepionych miesięcy później, ponieważ szczepionka została szybko wprowadzona na rynek. Jednak CDC musi teraz przyznać, że "skuteczność" szczepionki słabnie w ciągu kilku miesięcy, narażając populację na ryzyko nowych wariantów.

Podczas prezentacji na Uniwersytecie Waszyngtońskim dyrektor CDC Rochelle Walensky przyznała, że pierwotnie dowiedziała się o skuteczności szczepionki od CNN. Jednak te raporty CNN oparte były na komunikacie prasowym Pfizera, który zwodniczo twierdził, że szczepionka była skuteczna w 95 procentach. CDC opracowało zasady łączące blokady z przyjmowaniem szczepionek. CDC nielegalnie nakazało populacji wadliwy produkt, zagrażając przy tym źródłom utrzymania ludzi. Pfizer, CNN, Fauci i CDC kłamali na temat skuteczności szczepionki przez ponad rok, ponieważ ich własna siła robocza została uszkodzona i chora przez szczepionkę, jedna nieudana dawka po drugiej.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Netanjahu reaguje na ewentualny nakaz aresztowania wydany przez MTK Izrael nigdy nie zaakceptuje prób podważenia jego prawa do samoobrony, powiedział premier"

  Nakazy aresztowania lub jakiekolwiek inne kroki podjęte przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) przeciwko izraelskim urzędnikom nie będą...