sobota, 17 czerwca 2023

"Rząd wciąż nas okłamuje w sprawie Ukrainy; Gdzie jest oburzenie?"

 AUTOR: TYLER DURDEN

SOBOTA, CZE 17, 2023 - 01:30 PM

Autor: Michael Tracey, op-ed via Newsweek.com,

4 czerwca grupa określająca się jako "Polski Korpus Ochotniczy" wydała chełpliwe oświadczenie potwierdzające jej udział w serii transgranicznych ofensyw lądowych na Rosję.

Wiadomości o tych zuchwałych nalotach były wystarczająco wstrząsające, biorąc pod uwagę wiele wcześniejszych zapewnień amerykańskich i ukraińskich planistów wojennych, którzy nalegali, aby żadne ataki nie zostały przeprowadzone na terytorium Rosji. Tym bardziej rzucało się to w oczy, że oddziały najazdów składały się najwyraźniej z polskich żołnierzy.

Polska jest oczywiście nie tylko państwem członkowskim NATO, ale także państwem członkowskim NATO, z którym USA najwytrwalej sprzymierzyły się od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. (polscy urzędnicy rządowi zaprzeczają jakimkolwiek formalnym związkom z "Polskim Korpusem Ochotniczym").

Tak więc naloty wywołały oczywiste, ale często lekceważone pytanie: jaka do diabła jest polityka USA na Ukrainie?

Jeśli włączysz telewizor, znajdziesz ekspertów na każdym kanale, lojalnie recytujących z pamięci ogólne parametry amerykańskiej misji – przynajmniej tak, jak są one przekazywane w codziennych retorycznych rozmachach przez urzędników administracji Bidena, różnych kongresmenów i odważnych wojowników think tanków. Wolność i autokracja są uwikłane w wielką kosmiczną bitwę dobra ze złem, a przynajmniej tak wygląda zwykła fabuła - najczęściej opowiadana z moralną złożonością, którą można hojnie porównać do niższego poziomu filmu Marvela.

Ale czy poza tym stałym strumieniem mocno przetworzonych frazesów, kiedykolwiek wyraźnie ujawniono Amerykanom – głównym sponsorom finansowym ukraińskiego wysiłku wojennego – że zakres wysiłku wojennego, który subsydiowali, ostatecznie rozszerzy się o plutony polskich żołnierzy maszerujących prosto do Rosji? Czy ktokolwiek w Waszyngtonie podpisał się pod tym, czy kiedykolwiek dano możliwość publicznego rozważenia potencjalnie złych implikacji?

Przynajmniej teoretycznie USA są zobowiązane do obrony Polski w przypadku zbrojnej napaści. I chociaż Polska może nominalnie dezawuować Polski Korpus Ochotniczy, polski dziennikarz piszący dla największej polskiej publikacji cyfrowej mówi, że był obecny na spotkaniu założycielskim w Kijowie w lutym ubiegłego roku, podczas którego jednostka została utworzona nie jako grupa niesprawdzonych amatorów, ale jako elitarna siła "sabotażowa i rozpoznawcza" – która od samego początku "podlegała bezpośrednio Ministerstwu Obrony Ukrainy". Zgodnie z tą relacją jednostka miała składać się z "najbardziej doświadczonych żołnierzy Polski", z wyraźną nieprecyzją co do tego, skąd konkretnie pochodzili ci żołnierze.

Ukraińscy żołnierze wystrzelili wyrzutnię rakietową BM-21 "Grad" w kierunku rosyjskich pozycji w pobliżu Bachmutu w obwodzie donieckim 13 czerwca 2023 r. Siły ukraińskie rozpoczęły długo oczekiwaną kontrofensywę w kilku punktach na froncie. ANATOLII STEPANOV/AFP VIA GETTY IMAGES

Jest też fakt, że na krótko przed utworzeniem "Polskiego Korpusu Ochotniczego" do polskiego parlamentu wpłynął projekt ustawy ponadkoalicyjnej, który zalegalizowałby obywatelom polskim walkę w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Wojnę z Rosją należało uznać za "sytuację szczególną z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego Rzeczypospolitej Polskiej", czytamy w tekście, "wymagającą niestandardowych działań politycznych i legislacyjnych ze strony państwa".

"Polski Korpus Ochotniczy" prowadzi wspólne operacje z "Rosyjskim Korpusem Ochotniczym", inną w pełni zintegrowaną "specjalną jednostką w Ministerstwie Obrony Ukrainy" – eufemistycznie określaną w "zachodnich" nagłówkach mediów z wiarygodnymi nazwami takimi jak "proukraińska grupa partyzantów". Biorąc pod uwagę, jak ci rzekomo nieprzywiązani "partyzanci" przechwalają się wzięciem rosyjskich zakładników i w inny sposób angażują się w coraz bardziej spektakularne, prowokacyjne ataki, można zrozumieć, dlaczego Ukraina może chcieć utrzymać wiarygodną zaprzeczalność.

"Wojna lądowa przyszła do Rosji", ogłosił jeden z polskich organów medialnych wspieranych przez państwo na wieść, że ich żołnierze przekroczyli granicę.

Dla wielu materiał filmowy był okazją do radosnej radości, zanurzonej w pierwotnej euforii zbrojnej zemsty. Tymczasem ci elitarni żołnierze określani jako "ochotnicy" niszczą rosyjskie osiedla graniczne bronią dostarczoną przez USA, według New York Times i Washington Post. Jednostki "wystrzeliły pociski i pociski na obszary mieszkalne", donosił Times, i wydawało się, że celowały w ataki "bez widocznego celu wojskowego".

Konwoje pojazdów opancerzonych zwanych MRAP, początkowo produkowanych dla amerykańskich żołnierzy w Afganistanie i Iraku, były obserwowane w beczce do Rosji z Ukrainy, bez wyjaśnienia, jak dokładnie tam trafiły. Może ktoś w Kijowie po prostu zostawił otwarty garaż pełen dostarczonych przez USA pojazdów opancerzonych. Tak czy inaczej, ostatecznie wykazano, że ukraińskie wojsko użyło amerykańskiej broni do ataku na Rosję – dokładnie to, co prezydent Biden i inni urzędnicy administracji stanowczo utrzymują, że nie popierają i nie umożliwiają.

O dziwo, to ujawnienie systematycznego oszustwa rządu nie wydaje się zbytnio poruszać igłą, jeśli chodzi o szerszą debatę na temat zaangażowania USA na Ukrainie. Donald Trump mógłby błędnie określić temperaturę na zewnątrz o pół stopnia Farenheita, a wszystkie amerykańskie media przewracałyby się, by pobożnie oskarżać go o "kłamstwo" – ale gromadzą stosy niepodważalnych dowodów na to, że Amerykanie zostali chronicznie oszukani na temat rozległej interwencji wojskowej USA, a dostaniesz głównie przewracanie oczami od bystrych komentatorów. To znaczy, jeśli masz wystarczająco dużo szczęścia, aby oszczędzić ci standardowych szyderczych oskarżeń o "rosyjskiego propagandzistę".

Mówiąc o twierdzeniach, które można uznać za "propagandę", prawie dokładnie rok temu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyruszył w podróż po amerykańskich mediach, obiecując Amerykanom z głębi serca, że "nie planujemy atakować Rosji". Twierdzenia te zostały powtórzone jednocześnie przez prezydenta Bidena, który podkreślił, że "nie zachęcamy ani nie umożliwiamy Ukrainie uderzenia poza jej granicami".

Jednak rok później nie ma już żadnych uzasadnionych wątpliwości, że Ukraina "uderza poza swoimi granicami" i to w coraz bardziej agresywny sposób – od transgranicznych nalotów, przez atak dronów na Kreml, po ostrzał bombowy na dzielnicę Moskwy. A to tylko kilka przykładów z ostatnich kilku tygodni.

Mimo to jest to trudniejsze, niż można by się spodziewać, aby wzbudzić wiele krytycznego zainteresowania – szczególnie wśród mediów, które od samego początku były politycznie, ideologicznie i emocjonalnie zaangażowane w chwalebną sprawę wojny na Ukrainie. Jednym z ostatnich przykładów był artykuł CNN, w którym "wyżsi urzędnicy amerykańscy" zwierzali się, że chociaż "potępili ataki wewnątrz Rosji", oczywiście prywatnie "wierzą, że ataki transgraniczne są inteligentną strategią wojskową". Urzędnik państwowy mówiący jedną rzecz publicznie, a inną prywatnie, był najpewniejszym znakiem oficjalnego oszustwa, jakie dziennikarz mógł mieć nadzieję odkryć. Jednak CNN zdawało się po prostu pozwalać, by płynęło jak delikatny wiosenny powiew, prawie tak, jakby byli pod wrażeniem przebiegłości "wyższych urzędników amerykańskich", których mieli zaszczyt anonimowo parafrazować.

W obecnej formie rząd USA nieustannie obrzuca naród amerykański możliwymi do udowodnienia nieprawdami w służbie utrzymania polityki wojennej, która prawie nie przypomina tego, jak została początkowo przedstawiona. A w sektorach społeczeństwa, których rzekomo zadaniem jest kontrolowanie postępowania rządu, spotyka się to głównie z wzruszeniem ramion.

O ile bardziej ekstremalne musi być oszustwo, zanim nie będzie już można uniknąć trwałego odpychania?

Jeśli polscy żołnierze rozpoczynający samozwańczą "wojnę lądową" w Rosji nie wystarczą, by wytrącić się z samozadowolenia, aż strach pomyśleć, jak poważny byłby szok.

*  *  *

Michael Tracey jest niezależnym reporterem Substack. Śledź go na Twitterze @mtracey.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:tps://www.zerohedge.com

"NUKLEARNA ESKALACJA! Biden zatwierdzi transfer zubożonego uranu na Ukrainę po raz pierwszy od rosyjskiej inwazji!"

  Po raz pierwszy od rosyjskiej inwazji reżim Bidena przekazuje Ukrainie pociski ze zubożonego uranu, co wydaje się być kolejnym krokiem w eskalacji III wojny światowej.



Przez ostatnie kilka miesięcy samochód klauna Bidena transseksualistów i dewiantów debatował, czy wysłać broń nuklearną do Wołodymyra Zełenskiego, który nadal otrzymuje czek socjalny od amerykańskich podatników.

Według ludzi Bidena "nie ma większych przeszkód" w wysyłaniu tych zubożonych powłok uranowych, więc dlaczego nie? 

Mają one zostać wykorzystane do wyposażenia czołgów M1 Abrams, które, podobnie jak wszystko inne w posiadaniu Zełenskiego, zostały zakupione przez Waszyngton za pośrednictwem amerykańskich podatników.

To sama Ukraina zażądała tej amunicji nuklearnej, stwierdzając, że Pentagram (Pentagon) "nalegał, aby czołgi Abrams, które USA dostarczają Ukrainie, były uzbrojone w pociski ze zubożonym uranem, które są regularnie używane przez armię amerykańską i są bardzo skuteczne przeciwko rosyjskim czołgom".

(Powiązane: Pentagon swędzi wojnę nuklearną z Ukrainą od co najmniej zeszłej jesieni, grożąc zrzuceniem bomb, jeśli Putin nie wycofa się z kraju.)

Problemem jest Ukraina i Zachód, a nie Rosja!!!!!!!!

Choć mniej radioaktywne i groźne niż rzeczywiste bomby jądrowe, pociski ze zubożonego uranu są nadal technicznie nuklearne.

 Istnieją obawy, że gleby, na których lądują, zostaną skażone w podobny sposób jak opad jądrowy, choć mniej ekstremalne.

Niemniej jednak wysłanie tej amunicji stanowi kolejną eskalację na Ukrainie i wojnę Zachodu z Rosją, która próbuje oczyścić jeden z najbardziej skorumpowanych narodów świata, Ukrainę, z prowadzonych przez USA laboratoriów broni biologicznej, które nadal zagrażają reszcie świata.

Wielka Brytania już dostarcza Ukrainie pociski przeciwpancerne zawierające zubożony uran do swoich czołgów Challenger 2. 

Brytyjskie ministerstwo obrony po raz pierwszy ogłosiło to pod koniec marca.

Rosja szybko potępiła Wielką Brytanię za to posunięcie, stwierdzając, że jest to podobne do użycia "brudnej bomby", biorąc pod uwagę bardzo niebezpieczne pozostałości po użyciu zubożonego uranu na polu bitwy.

"Takie pociski są bardzo skuteczne w pokonywaniu nowoczesnych czołgów i pojazdów opancerzonych" – oświadczyło wówczas brytyjskie ministerstwo obrony, na co Moskwa odpowiedziała:

"Te muszle nie tylko zabijają, ale infekują środowisko i powodują onkologię u ludzi żyjących na tych ziemiach".

Przez wiele lat międzynarodowe grupy strażnicze naciskały na zakazanie pocisków ze zubożonego uranu na mocy międzynarodowego traktatu. 

Unia Europejska (UE) od dawna naciska na wprowadzenie zakazu ze względu na powagę tego, co ta broń robi zarówno ludziom, jak i środowisku.

"Pocisk uderza jak pociąg towarowy" - powiedział Scott Boston, były oficer artylerii armii i analityk obrony w Rand Corporation. "Jest bardzo długa i bardzo gęsta. Wysyła więc dużo energii kinetycznej do określonego punktu na wrogim układzie pancernym. "

Największym zagrożeniem jest "chemiczna toksyczność" pocisków ze zubożonego uranu, ponieważ po eksplozji tworzą toksyczny pył, który rozprasza się po całym polu bitwy, pozostawiając trwałą toksyczną obecność – ponieważ w końcu jest to energia jądrowa.

"Używany jako amunicja, penetruje grubą stal otaczającą wrogie czołgi; używany jako zbroja, chroni żołnierzy przed atakiem" – donosi Scientific American o tym, jak działają pociski ze zubożonym uranem.

"A kiedy został użyty w wojnie w Zatoce Perskiej, a później podczas alianckich bombardowań Jugosławii i Kosowa, zubożony uran (DU) został okrzyknięty nową srebrną kulą, która rozwiąże większość problemów wojskowych".

Jednak po zakończeniu operacji Allied Force u kilku włoskich żołnierzy zdiagnozowano białaczkę. 

Politycy i media szybko odkryli związek między chorobą a zubożonym uranem. 

Dalej rysowali paralelę z syndromem wojny w Zatoce Perskiej i w krótkim czasie zubożony uran stał się pomarańczowym agentem konfliktu bałkańskiego.

Najnowsze informacje o eskalacji nuklearnej na Ukrainie można znaleźć na stronie WWIII.news.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo|:https://www.naturalnews.com/

"W którym momencie rząd USA powinien być uważany za nielegalny?"

 16 grudnia 1773 roku u wybrzeży Bostonu rozwścieczeni amerykańscy koloniści, mający dość płacenia nadmiernych stawek podatkowych i otrzymywania w zamian politycznych obelg od swoich kolonialnych panów, zalali morze 342 skrzynkami herbaty Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej.



(Artykuł Bena Bartee opublikowany z TheDailyBell.com)

Był to chwalebny symboliczny akt oporu.

 Wywiązała się wojna i w końcu patrioci, niegdyś stanowiący skrajną mniejszość wśród całej populacji kolonialnej, zostali usprawiedliwieni.

Hasłem bojowym ruchu rewolucyjnego było "nie ma podatków bez reprezentacji", co oznaczało, że koloniści zostali poddani opodatkowaniu, aby napędzać kosztowne przygody Imperium Brytyjskiego na całym świecie, ale nie cieszyli się żadną realną reprezentacją polityczną w brytyjskim parlamencie.

Czy współczesna Ameryka cierpi z powodu tego samego zjawiska?

Wcześniej odnosiłem się do badania z 2014 r. opublikowanego przez Cambridge University Press, które ilościowo obala mit "demokracji", że amerykańskie dzieci są karmione siłą w szkołach publicznych:

"Kiedy większość obywateli nie zgadza się z elitami gospodarczymi i/lub zorganizowanymi interesami, na ogół przegrywają. Co więcej, ze względu na silne nastawienie status quo wbudowane w amerykański system polityczny, nawet jeśli dość duża większość Amerykanów opowiada się za zmianą polityki, na ogół jej nie rozumieją. przeciętni obywatele i masowe grupy interesu mają niewielki lub żaden niezależny wpływ [na politykę USA]".

W kategoriach laika wielonarodowe zachodnie państwo technokratyczne w ogóle nie uwzględnia pragnień ani wartości chłopów w procesie decyzyjnym.

Co więcej, rząd uważa co najmniej jedną trzecią własnej populacji za "krajowych terrorystów" za nieprzestępstwa tak małostkowe jak rodzice, którzy nie chcą, aby ich dzieci były narażone na indoktrynację transseksualną w szkołach publicznych. Wykorzystuje pieniądze zebrane od rzekomych krajowych terrorystów poprzez podatki, aby ich politycznie prześladować, i często żąda więcej, aby ułatwić swój dżihad.

Za pośrednictwem New York Times, 4 maja 2021 r.:

Prokurator generalny Merrick B. Garland powiedział we wtorek prawodawcom, że Departament Sprawiedliwości potrzebuje więcej pieniędzy na priorytety administracji Bidena, w tym walkę z krajowym ekstremizmem. Pan Garland priorytetowo traktuje wysiłki na rzecz walki z krajowym terroryzmem i ochrony praw obywatelskich nad skupieniem się departamentu podczas administracji Trumpa na przestępczości ulicznej i gangach.
Departament poszukuje również dodatkowych 101 milionów dolarów na zaradzenie rosnącemu zagrożeniu terroryzmem krajowym.

Dziennikarze, którzy ujawniają nadużycia rządu, takie jak te wymienione powyżej, zamiast być wychwalani jako bohaterowie za ich dobrą pracę, są celem prześladowań politycznych przez państwo.

Istnieją dosłownie tysiące tego przykładów, ale najbardziej znanym jest założyciel Wikileaks Julian Assange, który od dekady jest ścigany na krańce świata za ujawnianie amerykańskich zbrodni wojennych, osobistej korupcji Hillary Clinton i innych faktycznych informacji w interesie publicznym.

Rząd wybiórczo egzekwuje prawo przeciwko białym ludziom i konserwatystom, pozwalając lewicowym agentom chaosu szaleć na amerykańskich ulicach w zjawisku zwanym "anarcho-tyranią", o którym pisałem wcześniej w The Daily Bell.

Należyty proces został prawie całkowicie odrzucony jako relikt spuścizny Ameryki, w dawnych czasach przed ustanowieniem wielonarodowej technokracji. Alexowi Jonesowi nie pozwolono w procesie o zniesławienie w Sandy Hook zaoferować swojej niewinności jako obrony. Jego wina została z góry ustalona; Postępowanie sądowe miało jedynie ustalić, ile pieniędzy Jones był winien domniemanym ofiarom.

Były prezydent Donald Trump niedawno przegrał sprawę o gwałt cywilny z wariatem, pisarzem The Atlantic, który nie przedstawił żadnych dowodów poza własnymi zeznaniami. Domniemany gwałt miał miejsce w 1996 roku – 27 lat temu. Nie było świadków w ruchliwym domu towarowym, gdzie rzekomo spadł. Jury i tak przyznało jej miliony dolarów, a Rachel Maddow udzieliła pochlebnego wywiadu, aby to uczcić.

Trump przez cały czas utrzymywał swoją niewinność. Po procesie, kiedy Trump ponownie zapewnił o niewinności w ratuszu CNN, jej adwokat zagroził kolejnym pozwem za twierdzenie, że jest niewinny, tak jak od czasu wybuchu całego skandalu.

Nic z tego nie jest poparciem – nawet milczącym – dla przemocy politycznej, jeśli można jej uniknąć. Wojna kinetyczna z wielonarodowym państwem korporacyjnym jest niewskazana z wielu powodów, między innymi dlatego, że możliwości rządu przyćmiewają możliwości jakiejkolwiek rebelii.

Jest to raczej uznanie rzeczywistości: można przedstawić mocne argumenty, że rząd Stanów Zjednoczonych jest nielegalny. To, co zrobimy z tą oceną, jest przedmiotem debaty.

Ben Bartee jest niezależnym amerykańskim dziennikarzem z Bangkoku.

Dołącz do Armageddon Prose via Substack lub Locals, jeśli jesteś skłonny wspierać niezależne dziennikarstwo wolne od korporacyjnych skłonności. Śledź także Armageddon Prose na Gab i Twitterze, aby uzyskać najnowsze treści.

Słoik Insta-tip i adres publiczny Bitcoin: bc1qvq4hgnx3eu09e0m2kk5uanxnm8ljfmpefwhawv

Mój plan B, aby stać się anty-kruchym

Kurs dolara amerykańskiego i dolara amerykańskiego wyraźnie się pogarszają. I istnieje wiele niebezpieczeństw związanych ze zbyt dużą ekspozycją na rozpadające się imperium.

Dlatego mam plan B, który pozwolił mi:

  • Obniż moją stawkę podatku do 4%
  • Wykorzystaj te oszczędności, aby zainwestować w rzeczywiste aktywa, metale szlachetne i krypto
  • Zdobądź drugą rezydencję i złóż wniosek o drugi paszport
  • Dywersyfikacja międzynarodowa

I wiele więcej.

Plan B daje ci narzędzia do reagowania na wszystko, co świat rzuca na ciebie z pozycji siły.

Czytaj więcej na: TheDailyBell.com


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Dom podzielony: Nie będziemy grać w twoją grę!"

  Ameryka jest w strzępach. Każdy może zobaczyć moralną zgniliznę i rozkład. Każdy może zobaczyć absolutną korupcję na najwyższych i najniższych szczeblach władzy. Zbyt wielu decyduje się pozostać w zaprzeczeniu. Zbyt wielu oczekuje, że wszyscy inni uratują naszą republikę, podczas gdy oni będą się dobrze bawić.



(Artykuł Devvy Kidd opublikowany ponownie z NewsWithViews.com)

Ameryka jest w strzępach, ponieważ została zaplanowana w ten sposób. Wielokulturowość jest wpychana nam do gardła od dziesięcioleci. [1] Celowa bałkanizacja (podział miejsca lub kraju na kilka małych jednostek politycznych, często nieprzyjaznych sobie nawzajem.) w celu stworzenia nienawiści do NASZEJ Ameryki, nienawiści do siebie nawzajem, NASZEJ kultury i NASZEGO sposobu życia w kraju zrodzonym w chrześcijaństwie przez pierwszych pielgrzymów, którzy tu wylądowali.

"Nie można zbyt mocno i zbyt często podkreślać, że ten wielki naród został założony nie przez ludzi religijnych, ale przez chrześcijan; nie na religiach, ale na ewangelii Jezusa Chrystusa. Z tego właśnie powodu narody innych wyznań otrzymały tutaj azyl, dobrobyt i wolność wyznania". — Patrick Henry

"Dlaczego obok urodzin Zbawiciela Świata wasze najbardziej radosne i najbardziej czczone święto powraca w tym dniu [4 lipca]... 

Czyż nie jest tak, że w łańcuchu ludzkich wydarzeń narodziny narodu są nierozerwalnie związane z narodzinami Zbawiciela? ...

 Czyż nie jest tak, że Deklaracja Niepodległości po raz pierwszy zorganizowała pakt społeczny na fundamencie misji Odkupiciela na ziemi? 

Że położył kamień węgielny ludzkiego rządu pod pierwsze przykazania chrześcijaństwa...?" – John Quincy Adams

"Opatrzność dała naszemu ludowi wybór jego władców i jest obowiązkiem, a także przywilejem i interesem naszego chrześcijańskiego narodu jest wybranie i wybranie chrześcijan na swoich władców". – John Jay, pierwszy prezes Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, 1816

"Zaprawdę wierzę, że chrześcijaństwo jest konieczne dla wspierania społeczeństwa obywatelskiego. Jedną z pięknych przechwałek naszego miejskiego orzecznictwa jest to, że chrześcijaństwo jest częścią Prawa Zwyczajowego ... Nigdy nie było okresu, w którym Prawo Zwyczajowe nie uznawało chrześcijaństwa za leżące u jego fundamentów." – Sędzia Sądu Najwyższego Joseph Story, przemówienie na Harvardzie, 1829

To tylko maleńka próbka. 

Nie oznacza to, że ktokolwiek tutaj w Ameryce musi wierzyć w to samo lub dołączyć do kościoła chrześcijańskiego jakiegokolwiek wyznania, ani też Kongres nie może "ustanowić żadnego prawa dotyczącego ustanowienia religii"

Chrześcijaństwo w Ameryce jest nieustannie atakowane od dziesięcioleci.

 Komunizm nie może rosnąć w kraju, który wierzy w jedynego prawdziwego Boga. 

Powinniście być przygotowani do wierzenia, że państwo posiadające waszą duszę jest dobrą rzeczą.

Czytaj więcej na: NewsWithViews.com


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Dysproporcje ekonomiczne: 8 najbogatszych gospodarstw domowych w Dolinie Krzemowej ma 6 razy więcej bogactwa niż najbiedniejsze 500 000"(video)

  Nowy raport ujawnił, że osiem najbogatszych gospodarstw domowych w regionie Doliny Krzemowej posiada sześć razy więcej bogactwa niż najbiedniejsi 500 000 mieszkańców regionu.



Czwarty coroczny Indeks Bólu Doliny Krzemowej (SVPI) opublikowany 13 czerwca przez Instytut Praw Człowieka Uniwersytetu Stanowego San Jose (SJSU) ujawnił tę wyraźną nierówność w regionie.

 Profesor socjologii SJSU, Scott Myers-Lipton, główny autor raportu, zauważył: "Po opracowaniu SVPI po raz czwarty, mamy jasne zrozumienie astronomicznej luki bogactwa.

Kontynuował: "Nadszedł czas, aby społeczność i wybrani urzędnicy stworzyli rozwiązania społeczne, aby zaradzić "bólowi społecznemu", który jest podkreślony w tym rocznym raporcie. 

Według ArcaMax, Myers-Lipton uruchomił SVPI w 2020 roku po zamieszkach Black Lives Matter w związku ze śmiercią George'a Floyda. 

Podobny wysiłek po huraganie Katrina, który ujawnił "nierówności rasowe" w oficjalnej reakcji na katastrofę, zainspirował profesora socjologii.

SVPI służy jako metaanaliza ponad 60 ostatnich badań i raportów na temat centrum technologicznego, zdefiniowanego jako hrabstwa Santa Clara i San Mateo, opublikowanych w ciągu roku od trzeciego raportu w czerwcu 2022 r.

 Przedstawia 110 statystyk ułożonych w liczbach od zera do 1,5 biliona, aby pokazać, w jaki sposób "mniejszości rasowe otrzymały mniej ekonomicznych, politycznych, edukacyjnych i społecznych nagród Doliny Krzemowej".

Dane rozbijające bogactwo klasy miliarderów w regionie były nowym dodatkiem do czwartej edycji SVPI. 

Wcześniej dane były dostępne tylko dla górnego jednego procenta. 

Na tej podstawie górna tysięczna część procenta gospodarstw domowych w Dolinie Krzemowej posiada 50 miliardów dolarów w płynnych aktywach lub gotówce – sześć razy więcej niż całkowity majątek dolnej połowy regionu, która składa się z około 500 000 gospodarstw domowych.

Liczba ta pochodzi z lutowego indeksu Doliny Krzemowej z 2023 r. opracowanego przez think tank Joint Venture Silicon Valley (JVSV), jeden z artykułów przeanalizowanych przez SVPI. Skłoniło to również prezesa i dyrektora generalnego JVSV, Russella Hancocka, do uwagi: "Gdyby Dolina Krzemowa była krajem, tego rodzaju nierówności majątkowe byłyby uważane za politycznie niestabilne".

Liczby SVPI pokazują różnice ekonomiczne w amerykańskim centrum technologicznym

Liczby SVPI ujawniły również kilka różnic ekonomicznych wśród mieszkańców amerykańskiego centrum technologicznego.

Hrabstwo San Jose zajęło 1. miejsce w całym kraju, jeśli chodzi o bezdomność wśród młodych dorosłych w wieku od 18 do 24 lat, z 85 na 100 000 osób.

 Indeks stwierdził, że 28 procent gospodarstw domowych w Dolinie Krzemowej nie zarabia wystarczająco dużo, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby bez pomocy publicznej lub prywatnej. 

Co więcej, okazało się, że 460 000 mieszkańców otrzymywało miesięczne torby spożywcze od organizacji charytatywnej - wzrost o 80 procent od 2019 roku.

Liczby SVPI koncentrowały się również na kilku dużych firmach technologicznych, które nazywają Dolinę Krzemową swoim domem. 

Google, Adobe, Intel i Zoom podobno przekazały łącznie 72 miliony dolarów lokalnym organizacjom non-profit w 2021 roku.

 To tylko luźna zmiana dla tych firm, ponieważ kwota stanowiła około 0,02 procent ich całkowitych przychodów.

W sumie całkowity majątek gospodarstw domowych w Dolinie Krzemowej – w tym nieruchomości – wzrósł do 1,5 biliona dolarów.

Oprócz różnic ekonomicznych, SVPI stwierdził również kilka rzeczy, które pogorszyły się w regionie, w tym zgony z powodu fentanylu, brak bezpieczeństwa żywnościowego, wnioski o eksmisję, bezdomność wśród rodzin z dziećmi, miesięczne koszty kredytu hipotecznego i medianę dochodu gospodarstwa domowego. 

(Powiązane: Bezdomność w stolicy stanu Kalifornia wzrosła o prawie 70% od 2019 roku.)

"Jest moc w odczytywaniu tego w ten sposób, ponieważ nierówność jest dramatyzowana wraz ze wzrostem liczb" - zauważył Myers-Lipton.

Odpowiadając na SVPI, Silicon Valley Leadership Group (SVLG) – która reprezentuje wiodące firmy technologiczne w regionie – powiedziała, że jej członkowie wspierają wysiłki na rzecz złagodzenia wyzwań społecznych zrodzonych z ich sukcesu.

"Tegoroczny raport [SVPI] podkreśla niezliczone wyzwania społeczne i gospodarcze, przed którymi stoi nasz region, które tylko się pogłębiły w wyniku niestabilności gospodarczej po pandemii" - powiedział dyrektor generalny SVLG Ahmed Thomas.

Odwiedź CaliforniaCollapse.news, aby uzyskać więcej historii na temat nierówności ekonomicznych w Dolinie Krzemowej i innych obszarach Złotego Stanu.

Zobacz, jak Jared Taylor z American Renaissance wyjaśnia "szokujący brak różnorodności" w Dolinie Krzemowej w poniższym filmie.

Ten film pochodzi z kanału American Renaissance na Brighteon.com.

Więcej powiązanych artykułów:

Chińscy komuniści rządzą Doliną Krzemową.

Sondaż pokazuje, że 86% Amerykanów uważa, że bezdomność jest poważnym problemem w USA.

Misery Miles: Bezdomni mieszkańcy Binford Road pracują w wielu nisko płatnych pracach, aby pozwolić sobie na WYSOKIE CZYNSZE.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Kanada próbuje rozszerzyć program eutanazji, aby umożliwić wspomagane samobójstwo osób chorych psychicznie"(video)

  Liberalny rząd Kanady próbuje rozszerzyć program śmiertelnej eutanazji, aby umożliwić chorym psychicznie nabycie finansowanych przez podatników usług wspomaganego samobójstwa.



Krajowy program eutanazji, znany jako Medical Assistance in Dying (MAID), zawiera przepisy dotyczące jego rozszerzenia, aby ostatecznie umożliwić ludziom w Kanadzie z chorobą psychiczną składanie petycji do rządu, aby mógł popełnić samobójstwo.

Ta proponowana ekspansja znalazła się pod ostrzałem, co skłoniło rząd do opóźnienia ekspansji do 17 marca 2024 r. – przy czym opóźnienie rzekomo zapewniło rządowi kierowanemu przez Partię Liberalną więcej czasu na "przygotowanie" się do rozszerzenia prawa.

Na długo przed zbliżającym się terminem konserwatywni członkowie parlamentu (posłowie) i organizacje rzecznicze już ciężko pracują, aby upewnić się, że ekspansja MADI zostanie zablokowana, a sama ustawa o legalnej eutanazji zostanie ostatecznie obalona.

W kanadyjskiej Izbie Gmin, niższej izbie kraju, konserwatywny poseł Ed Fast przedłożył niedawno projekt ustawy C-314, "Ustawa zmieniająca kodeks karny (pomoc medyczna w umieraniu)", aby zapobiec rozszerzeniu MAD na osoby chore psychicznie.

W oświadczeniach złożonych w parlamencie podczas drugiego czytania ustawy C-314 17 maja, Fast ostrzegł, że rząd kanadyjski rozszerza MAID "na coraz więcej bezbronnych Kanadyjczyków, szczególnie tych żyjących z niepełnosprawnościami".

"Równie niepokojące jest to, że liberalny rząd zasygnalizował również zamiar rozszerzenia tak zwanej "opcji leczenia" na nieletnie dzieci" - ostrzegł Fast.

 "To prawdopodobnie uczyniłoby Kanadę najbardziej ekspansywną, najbardziej liberalną jurysdykcją wspomaganego samobójstwa na świecie".

"Kanadyjczycy mają prawo stwierdzić, że liberalny rząd posunął się zbyt daleko i zbyt szybko w swoim zapale do wdrożenia i rozszerzenia zakresu wspomaganej śmierci" - dodał.

"Moja ustawa odwróci ten impet i uchyli decyzję rządu o rozszerzeniu MAID na osoby chore psychicznie. Położy to kres ekspansji wspomaganego samobójstwa na osoby z zaburzeniami psychicznymi. "

Alex Schadenberg z Euthanasia Prevention Coalition (EPC) ostrzegł, że największym problemem związanym z rozszerzeniem MAID na osoby chore psychicznie jest to, że osoby z problemami zdrowia psychicznego nie mają "takiego samego poziomu zdolności do podejmowania decyzji o sobie lub chorobie psychicznej".

Co więcej, MAID nie odpowiada, w jaki sposób ludzie z problemami ze zdrowiem psychicznym mają "nieodwracalną chorobę", która jest rzekomo głównym wskaźnikiem pozwalającym na eutanazję. "Jak można mówić, że ktoś z chorobą psychiczną ma nieodwracalny stan psychiczny?" zapytał Schadenberg.

Liczba zgonów spowodowanych eutanazją w Kanadzie wzrosła o 34% w 2022 roku

Skutki kanadyjskiego programu wspomaganego samobójstwa są już wyraźnie odczuwalne. Według organizacji Schadenberga w roku podatkowym 13, który trwał od kwietnia 500 r., Do marca 2022 r., odnotowano co najmniej 2022 2023 przypadków samobójstwa wspomaganego medycznie.

(Powiązane: Ankieta: Prawie 3 na 10 Kanadyjczyków uważa, że biedni i bezdomni powinni kwalifikować się do wspomaganego samobójstwa.)

Jest to wzrost z 10 064 zarejestrowanych przypadków eutanazji wspieranej przez MAD w roku podatkowym 2021, co oznacza, że liczba przypadków eutanazji w Kanadzie wzrosła o 34 procent w ciągu jednego roku.

Dane EPC pochodzą z prognoz opartych na danych już opublikowanych przez cztery prowincje – Albertę, Ontario, Quebec i Nową Szkocję.

W Ontario liczba przypadków MAID wzrosła o 27 procent z 3 1021 w 2021 r. do 3 934 w 2022 r. Alberta miała 41-procentowy skok rok do roku z 594 do 836 przypadków. Quebec miał szokujący 51-procentowy wzrost z 2 427 przypadków do 3 663 przypadków.

EPC ostrzegło, że usankcjonowana przez państwo śmierć stała się obecnie trzecią najczęstszą przyczyną śmiertelności w Quebecu, po raku i chorobach serca.

Schadenberg ostrzegł, że wskaźniki eutanazji w kraju "gwałtownie rosną", ponieważ procedura stała się bardzo normalna przez "ciężką promocję MAID w naszym systemie medycznym".

"Każda duża instytucja opieki zdrowotnej ma zespół MAID, który dosłownie podejdzie do każdego, kto może zakwalifikować się do MAID i zapyta ich, czy chcą umrzeć" - powiedział Schadenberg.

"Jeśli zamierzasz płacić ludziom za bycie w zespole MAID, sprzedadzą to, co oferują."

Obejrzyj ten odcinek "Shots Fired with DeAnna Lorraine" omawiający potencjalne rozszerzenie kanadyjskiego programu MAID, aby umożliwić nawet dzieciom uzyskanie usług wspomaganego samobójstwa.

Ten film pochodzi z kanału High Hopes na Brighteon.com.

Więcej powiązanych artykułów:

Kanadyjka powołuje się na brak pomocy medycznej jako powód do ubiegania się o wspomagane samobójstwo.

Kanada rozszerza eutanazję zabijania z litości, aby usidlić najbardziej bezbronnych członków społeczeństwa, w tym dzieci.

Kanada jest za śmiercią: "Światowy lider eutanazji" rozważa teraz wspomagane medycznie samobójstwo dzieci BEZ zgody rodziców.

Po prostu ZŁO: Kanada planuje zalegalizować eutanazję niemowląt.

Kanadyjska grupa hospicyjna naciska na normalizację eutanazji dzieci, które "cierpią" – wiele z nich z powodu urazów poszczepiennych.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo|:https://www.naturalnews.com/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...