czwartek, 27 lipca 2023

"To nie żart!- Komisja Europejska. Ursuli von der Leyen właśnie otrzymała "Światową Nagrodę za Pokój i Wolność"!"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, LIP 27, 2023 - 11:00 AM

Autor: Nick Corbishley via NakedCapitalism.com,

Niewielu polityków zrobiło więcej, aby utrzymać Ukraińców walczących - i umierających w ogromnej liczbie - w krwawej, daremnej wojnie zastępczej na wyczerpanie niż Von der Leyen.

W zeszły piątek (21 lipca) tłumy znanych międzynarodowych prawników, dyrektorów organizacji pozarządowych i polityków zgromadziły się w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, aby wziąć udział w ceremonii zamknięcia 28. Światowego Kongresu Prawa, sztandarowego odbywającego się co dwa lata wydarzenia Światowego Stowarzyszenia Prawników (WJA) z siedzibą w USA. 

Podczas wydarzenia król Hiszpanii Filip VI i premier Kanady Justin Trudeau* wręczyli przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen (którą odtąd będę nazywał VdL) "Światową Nagrodą za Pokój i Wolność", którą otrzymała w imieniu instytucji, której przewodniczy.

VdL rozpoczęła swoje przemówienie od nakreślenia długiej historii UE we wspieraniu pokoju w Europie:

Kiedy skończyła się II wojna światowa, Europa była w ruinie i popiele, a kraje europejskie śmiertelnymi wrogami. Pięciu z nich zdecydowało się wybaczyć. Nie zapomnieć, ale wybaczyć. Wyciągnęli rękę do Niemiec i innych i z czasem zaprosili ich z powrotem do kręgu demokracji. Pod jednym warunkiem: uczynić wszystko, co konieczne dla sprawiedliwego i trwałego pokoju, opartego na rządach prawa...

Historia naszej Unii to historia demokracji, młodych i starych, które razem stają się silniejsze. To historia odrodzenia Niemiec i Włoch po wojnie. To historia drogi Hiszpanii, Portugalii i Grecji od dyktatury do demokracji. To historia demokratycznego odrodzenia po upadku żelaznej kurtyny. A kolejny rozdział tej historii powstaje dzisiaj – na Ukrainie, w Mołdawii i Gruzji, a także na Bałkanach Zachodnich.

Dziwaczny wybór


Podczas gdy UE mogła odegrać ważną rolę we wspieraniu pokoju w Europie w latach jej formowania, dzisiejsza Komisja Europejska dokonuje dziwacznego wyboru na nagrodę pokoju i wolności, ponieważ:

  1. Jest uczestnikiem wojny zastępczej toczącej się na Ukrainie i bezpośrednio uzbraja siły ukraińskie poprzez swój orwellowski Instrument na rzecz Pokoju (więcej o tym później);

  2. Nałożyła jedenaście rund w dużej mierze samookaleczających się sankcji na Rosję, które sparaliżowały niemiecki i włoski przemysł i osłabiają kondycję gospodarczą całego bloku UE;

  3. W ostatnich latach nie był też zagorzałym obrońcą wolności. Na początek w czerwcu 2021 r. wdrożyła paszport szczepionkowy "Green Pass", który został wykorzystany przez rządy państw członkowskich UE do pozbawienia milionów nieszczepionych obywateli UE ich podstawowych praw i wolności na podstawie szczepionki, która nie zapobiega przenoszeniu COVID-19 i którą Światowa Organizacja Zdrowia chciałaby teraz przekształcić w globalny standard. Ma również zamiar wypowiedzieć totalną wojnę wolności słowa w Internecie.

Światowy Kongres Prawa jest czasami określany jako "Davos of Law".

Światowa Nagroda za Pokój i Wolność jest najwyższym wyróżnieniem WJA, przyznawanym osobom lub instytucjom, które najwyraźniej wyróżniły się w promowaniu "pokoju poprzez rządy prawa"

Czasami określa się ją mianem Nagrody Nobla w dziedzinie prawa międzynarodowego.

Jest to prawdopodobnie mniejsze uzupełnienie niż zamierzano.

 W końcu prawdziwa Pokojowa Nagroda Nobla została przyznana zarówno działaczom pokojowym, jak i seryjnym podżegaczom wojennym, w tym, najbardziej znanemu, Henry'emu Kissingerowi, za jego wkład w "zakończenie wojny i przywrócenie pokoju w Wietnamie". 

Barack Obama również odebrał Nobla za to, że nie zrobił dosłownie nic w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy urzędowania.

 Następnie siał chaos w co najmniej siedmiu krajachzezwalając na dziesięć razy więcej ataków dronów niż jego poprzednik, George W. Bush, w tym przeciwko obywatelom USA. [2]

Podobnie, niewielu polityków zrobiło więcej, aby utrzymać Ukraińców walczących w krwawej wojnie zastępczej, którą mają zerowe szanse wygrać, niż VdL. 

Jak donosił w zeszłym tygodniu Responsible Statecraft, Kijów po prostu nie ma zasobów ludzkich ani fizycznej infrastruktury, aby osiągnąć swoje cele:

Choć jest to niesmaczne dla wszystkich zwolenników Ukrainy, najrozsądniejszym kierunkiem dla Zełenskiego może być teraz poszukiwanie wynegocjowanego porozumienia, które zachowa jak najwięcej wolności i terytorium dla Kijowa. Zakończenie wojny teraz zakończyłoby śmierć i obrażenia dziesiątek tysięcy odważnych i bohaterskich bojowników Ukrainy – mężczyzn i kobiet, których Kijów będzie potrzebował do odbudowy swojego kraju po zakończeniu wojny.

Ale Europa i USA trzymają się mocno, nawet gdy przywódcy coraz większej liczby państw niezaangażowanych, w tym Brazylii, Meksyku, Indonezji i Chin, wzywają do natychmiastowego zawieszenia broni. 

Chociaż NATO może nie mieć realnej strategii wyjścia, VdL obawia się, że zawieszenie broni skonsolidowałoby zdobycze terytorialne Rosji od lutego 2022 r., tak jakby tego losu można było jakoś uniknąć na tym etapie.

 Jak zauważa artykuł w RS, "jest mało prawdopodobne, aby Ukraina militarnie wyeksmitowała Rosję ze swojego terytorium, bez względu na to, ilu ludzi weźmie do walki".

VdL ma również inne obawy, w tym zagrożenie, jakie wynegocjowane porozumienie może stanowić dla wielkich planów odbudowy Ukrainy USA-UE, w których, parafrazując Juliana Assange'a, potencjalnie biliony dolarów z funduszy podatników zostaną zmyte przez Ukrainę i z powrotem w ręce ponadnarodowej elity bezpieczeństwa.

 Oto VdL z końca maja:

Zawieszenie broni byłoby z natury niestabilne i zdestabilizowałoby region wzdłuż linii kontaktowej. Nikt nie inwestował ani nie odbudowywał, a konflikt mógł wybuchnąć ponownie w każdej chwili. Nie. Sprawiedliwy pokój musi doprowadzić do wycofania sił rosyjskich i ich sprzętu z terytorium Ukrainy.

Odkąd VdL wypowiedział te słowa, długo oczekiwana kontrofensywa Ukrainy nadeszła i prawie całkowicie zniknęła, nie osiągając prawie nic, poza masową eskalacją liczby ukraińskich ciał. Jak donosił w niedzielę Wall Street Journal:

 "Kiedy Ukraina rozpoczęła swoją wielką kontrofensywę tej wiosny, zachodni urzędnicy wojskowi wiedzieli, że Kijów nie ma całego wyszkolenia ani broni, że musi wyprzeć siły rosyjskie. Mieli jednak nadzieję, że ukraińska odwaga i zaradność przetrwają. Nie zrobili tego"

A jednak maszynka do mielenia mięsa trwa.

Finansowanie wojny za pośrednictwem Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF)


Co ciekawe, nagroda Komisji w dziedzinie pokoju i wolności nie przyciągnęła prawie żadnej uwagi w zachodnich mediach. Może MSM uznało to za zbyt farsową historię, aby ją opisać.

 Ale zostało to omówione gdzie indziej, w tym w artykule brytyjskiego dziennikarza i wykładowcy Marka Blacklocka w anglojęzycznym organie rządowym Global Times. Blacklock opisuje najnowszy wybór laureata nagrody przez WJA jako "osobliwy":

W swoim przemówieniu [VdL] mówiła o wojnie między Ukrainą a Rosją, cytując z Karty Narodów Zjednoczonych, aby zadeklarować, że kraje powinny powstrzymać się od "użycia siły przeciwko integralności terytorialnej lub niezależności politycznej jakiegokolwiek państwa".

Dlaczego więc Komisja Europejska, ramię wykonawcze Unii Europejskiej, celowo wymyśliła metodę unikania własnych wewnętrznych mechanizmów kontroli i równowagi – zaprojektowaną tak, aby uniemożliwić UE dystrybucję pomocy wojskowej do krajów spoza bloku – aby umożliwić jej wysyłanie broni i amunicji wartej miliardy euro z krajów członkowskich?

Nieszczery Europejski Instrument na rzecz Pokoju (EPF) został utworzony przez UE w 2021 r. w celu finansowania inicjatyw mających na celu unikanie wojen i zachęcanie do pokoju w innych krajach oraz wzmocnienie bezpieczeństwa międzynarodowego. Było to konieczne, ponieważ UE nie może sama finansować działań wojskowych. Pierwotny budżet EPF w wysokości 5,5 miliarda euro (6,1 miliarda dolarów) miał częściowo zwrócić 27 krajom członkowskim koszty śmiercionośnej broni, amunicji i innego sprzętu wojskowego dostarczonego innym krajom w tym celu. Teraz budżet wynosi 12 miliardów euro (13,5 miliarda dolarów) i został zmieniony, aby można go było teraz wykorzystać na pomoc Ukrainie. Już 4,6 miliarda euro (5,1 miliarda dolarów) zostało przydzielone Kijowowi, a w zeszłym tygodniu szef polityki zagranicznej UE, Josep Borrell, przedstawił plany wysłania 20 miliardów euro (22,3 miliarda dolarów) na Ukrainę w ciągu najbliższych czterech lat. W tej wojnie UE po raz pierwszy dostarczyła w ten sposób śmiercionośną broń do państwa trzeciego.

Komisja jest w trakcie tworzenia platformy zamówień publicznych dla krajów UE w celu wspólnego zakupu broni, argumentując, że łączenie popytu pozwoli członkom UE uzyskać lepsze warunki od dostawców – tak jak miało to miejsce w przypadku platformy zamówień Komisji na szczepionki COVID-19. 

Wiesz, ten, w którym warunki – przynajmniej te, które przeniknęły do sfery publicznej pomimo Pfizera, BioNtech i najlepszych starań Komisji – stawały się coraz gorsze w miarę upływu czasu, nawet gdy zamówienia Komisji rosły.

 Zgadza się: im więcej szczepionek kupiła Komisja, tym więcej zapłaciła za jednostkę.

Teraz państwa członkowskie UE są zasypywane setkami milionów szczepionek przeciwko COVID-19, których nikt nie chce.

 Same Niemcy dostarczyły 83 miliony dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi o szacunkowym koszcie 1,6 miliarda euro, a kolejne 120 milionów dawek stoi bezczynnie w magazynach w całym kraju. 

Jednak Niemcy, podobnie jak wszystkie inne państwa członkowskie UE, muszą nadal kupować więcej szczepionek do 2028 roku.

 Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło niedawno, że radykalnie ogranicza program o wartości 100 milionów euro na badania nad długimi urazami Covid i poszczepiennymi, a także wsparcie dla osób dotkniętych chorobą, w ramach nowej kampanii oszczędnościowej w Berlinie.

Praktyki Komisji VdL w zakresie zamówień na szczepionki są obecnie przedmiotem dwóch dochodzeń prowadzonych przez Prokuraturę Europejską (EPPO).

 Jak niedawno doniósł belgijski tygodnik Le Vif, pod koniec czerwca EPPO zajęła się skargą karną złożoną przez Frédérica Baldana, belgijskiego lobbystę, w Liège, przeciwko VdL za, między innymi, "niszczenie dokumentów publicznych" (niesławne wiadomości tekstowe między VdL a prezesem Pfizer Albertem Bourlą) i "korupcję". 

Za wszystkie kłopoty firma lobbingowa Baldana, CEBiz, została zawieszona w europejskim rejestrze lobbystów, mimo że jej akredytacja została odnowiona w kwietniu.

Ale dygresja.

 Wracając do nagrody WJA, która, jak sugeruje jej tytuł, ma na celu nie tylko uhonorowanie zaangażowania laureata na rzecz pokoju, ale także wolności. 

I to jest coś innego, co Komisja VdL nie ma widocznego szacunku. 

Jak informowałem kilka tygodni temu, dokładnie za miesiąc (25 sierpnia) ustawa o usługach cyfrowych Unii Europejskiej (DSA) ma wejść w życie.

 Od tej daty wszystkie "bardzo duże platformy internetowe" (VLOP) i "bardzo duże wyszukiwarki internetowe" (VLOSE) będą zobowiązane do szybkiego usuwania nielegalnych treści, mowy nienawiści i tzw. dezinformacji ze swoich platform.

 Jeśli nie, ryzykują grzywną w wysokości do 6% swoich rocznych globalnych przychodów.

Kto zatem w UE będzie mógł zdefiniować, co tak naprawdę stanowi dezinformację lub dezinformację?

Z pewnością będzie to zadanie niezależnego organu regulacyjnego lub organu sądowego z co najmniej jasnymi parametrami proceduralnymi i bez konfliktu interesów lub z niewielką liczbą konfliktów. Przynajmniej na to można by liczyć.

Ale nie.

Ostatecznym decydentem o tym, co stanowi dezinformację lub dezinformację, być może nie tylko w UE, ale w wielu jurysdykcjach na całym świecie, będzie Komisja Europejska. Zgadza się, żądna władzy, pełna konfliktu interesów władza wykonawcza UE kierowana przez von der Leyen. Ta sama instytucja, która jest w trakcie dynamitem przyszłości gospodarczej UE poprzez niekończące się sankcje przeciwko Rosji i która jest pogrążona w Pfizergate, jednym z największych skandali korupcyjnych w jej 64-letnim istnieniu. Teraz Komisja chce wprowadzić masową cenzurę do poziomu niewidzianego w Europie co najmniej od ostatnich dni zimnej wojny.

Pod koniec ubiegłego roku Electronic Frontier Foundation ostrzegła, że DSA w obecnej formie może mieć "znaczący negatywny wpływ na prawa użytkowników, w szczególności na prywatność i wolność słowa".

Jak zauważa American Civil Liberties Union (ACLU), wolność słowa i wolna prasa są kamieniami węgielnymi każdej prawdziwej liberalnej demokracji.

 A Komisja Europejska ma zamiar wprowadzić system cenzury, który grozi ograniczeniem wolności słowa w Europie, a nawet może stać się globalny. 

Jednak ta sama Komisja właśnie zdobyła Światową Nagrodę Pokoju i Wolności.

 Po raz kolejny Orwell przewróci się w grobie.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:www.zerohedge.com

"EV podejrzany w pożarze ogromnego statku towarowego przewożącego 3 samochodów"(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, LIP 27, 2023 - 12:40

Podejrzewa się, że pożar na statku przewożącym 3 samochodów u wybrzeży Holandii został wywołany przez pojazd elektryczny i zabity przez jednego marynarza, "może płonąć przez kilka dni", holenderska straż przybrzeżna powiedziała AFP News. 

Pożar wybuchł we wtorek późnym wieczorem na pokładzie statku Fremantle Highway u północnych wybrzeży Holandii. "Ogień może płonąć jeszcze przez kilka dni", powiedział urzędnik straży przybrzeżnej, który mówił pod warunkiem zachowania anonimowości.



"Statek jest chłodzony, aby utrzymać stabilność.

"Tylko burta statku jest rozpylana, a nie pokład" - powiedział urzędnik.

 Fremantle Highway przewozi 3 pojazdów. Spośród tych pojazdów 000 to pojazdy elektryczne, powiedział urzędnik straży przybrzeżnej publicznemu nadawcy NOS, dodając, że istnieje podejrzenie, że jeden z tych 25 pojazdów elektrycznych rozpoczął pożar.

Statki ratownicze i helikoptery ewakuowały 23 członków załogi. Jednak jedna osoba straciła życie z powodu pożaru.

Gdyby statek zatonął, "byłaby to katastrofa najwyższego rzędu" - napisał dziennik De Telegraaf.

Dane śledzenia statków Bloomberg pokazują, że Fremantle Highway opuściła niemiecki port Brema we wtorek. Wydaje się, że statek zboczył z kursu około godziny 5:<> czasu lokalnego we wtorek, co wskazuje na to,ze prawdopodobnie wybuch pozar.


"Obecnie kilka stron, w tym ratownicy i władze holenderskie, starają się zminimalizować szkody w jak największym stopniu" - powiedziała Straż Przybrzeżna.

Firma żeglugowa Wallenius Wilhelmsen ostrzegła na początku tego roku:

Firmy żeglugowe stoją w obliczu dodatkowego zaniepokojenia rosnącym popytem na pojazdy elektryczne. Pożary na pokładzie statków mogą mieć katastrofalne konsekwencje, a pożary akumulatorów są wyjątkowo silne i niebezpieczne. Akumulatory litowo-jonowe generują ekstremalne ciepło, gdy działają nieprawidłowo, często osiągając temperaturę 800 stopni Celsjusza lub wyższą. Ciepło to może szybko rozprzestrzenić się na pobliskie materiały palne, powodując szybki pożar, który jest trudny do ugaszenia.

Kontrolowanie pożarów baterii jest prawie niemożliwe i może wskazywać, że Fremantle Highway może płonąć przez kilka dni, jeśli nie dłużej.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:www.zerohedge.com

"Kolejna katastrofa lotnicza nad Syrią z udziałem rosyjskiego odrzutowca i amerykańskiego drona: szósta w tym miesiącu"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, LIP 27, 2023 - 02:00 AM

"Widzieliśmy doniesienia, wczesne doniesienia o drugim rosyjskim myśliwcu lecącym w tym tygodniu niebezpiecznie blisko naszego drona" w misji przeciwdziałania ISIS w Syrii, ogłosiła w środę sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre.

Podano niewiele szczegółów, ale pojawiły się one dzień po tym, jak Pentagon ujawnił, że dron MQ-9 Reaper został uszkodzony w poprzednim incydencie po tym, jak rosyjski myśliwiec zrzucił na niego flary podczas niebezpiecznego przechwycenia.

Według The Associated Press, "rosyjski myśliwiec wystrzelił flary i uderzył w innego amerykańskiego drona nad syryjską przestrzenią powietrzną w środę, powiedział Biały Dom, w ciągłym ciągu nękających manewrów, które nasiliły napięcia między światowymi mocarstwami".

Jest to szósty zgłoszony incydent w tym miesiącu i ujawnia skoordynowane wysiłki rosyjskich samolotów w celu zastraszenia amerykańskich samolotów bojowych.

DoD, AFP / Getty Images

Amerykańscy urzędnicy twierdzą, że rosyjska i irańska kampania jest w pełnym rozkwicie, aby wywrzeć presję na USA, aby wycofały się z regionu i wstrzymały operacje wojskowe. Rosyjskie przechwytywanie amerykańskich dronów gwałtownie rośnie, a USA za każdym razem potępiają "niebezpieczne" i "nieodpowiedzialne", grożąc manewrami.

Jeśli chodzi o wcześniejsze przechwycenie, które zostało ujawnione we wtorek:

"Jedna z rosyjskich flar uderzyła w amerykański MQ-9, poważnie uszkadzając jego śmigło" - powiedział generał broni Alexus Grynkewich, najwyższy dowódca amerykańskich sił powietrznych w regionie. "Na szczęście załoga MQ-9 była w stanie utrzymać lot i bezpiecznie odzyskać samolot do swojej bazy".

Te epizody "nękania" nad Syrią wydają się bardzo podobne do wydarzenia z 14 marca 2023 r. bliżej Rosji, w wyniku którego amerykański dron MQ-9 Reaper rozbił się na Morzu Czarnym.

Rosyjski myśliwiec Su-27 przechwycił i uszkodził drona, w pewnym momencie zrzucając na niego paliwo w locie w powietrzu. 

Następnie dron musiał awaryjnie wylądować w wodach poniżej i został utracony.

W Syrii sprawy mogą poważnie eskalować szybko między USA a Rosją, która w szczytowym momencie wojny w Syrii ledwo unikała większych wymian ognia, gdyby amerykański dron lub inny samolot został zniszczony z powodu tych coraz bardziej bezczelnych rosyjskich przechwyceń.

Tymczasem...


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:www.zerohedge.com


"Szczegóły tajnych rozmów USA-Rosja ujawnione, gdy Ukraina kontrofensywa jest w złym stanie"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, LIP 27, 2023 - 02:40 AM

W środę ujawniono nowe szczegóły związane z wojną na Ukrainie, w momencie, gdy Zachód zaczyna przyznawać, że ukraińska kontrofensywa zawodzi, pomimo miliardów zagranicznego sprzętu wojskowego (i wciąż rośnie) wysłanych do Kijowa.

"Trwają tajne rozmowy dyplomatyczne między byłymi wyższymi urzędnikami bezpieczeństwa narodowego USA a wysokimi rangą członkami Kremla, potwierdził "The Moscow Times" amerykański urzędnik bezpośrednio zaangażowany w rozmowy" – donosi gazeta z Amsterdamu.

Podczas gdy NBC na początku tego miesiąca po raz pierwszy poinformowało o zakulisowych dyskusjach opisanych jako "dyskretne" wymiany zdań z najwyższymi urzędnikami Kremla, Moscow Times przeprowadził wywiad z niewymienionym z nazwiska amerykańskim urzędnikiem, rzucając światło na to, co nazwano "dyplomacją ścieżki 1.5"/.

W trwających spotkaniach uczestniczył minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow reprezentujący Moskwę, szczegółowo opisując:

Te tajne dyskusje, znane jako dyplomacja ścieżki 1.5, umożliwiają obu stronom wzajemne zrozumienie czerwonych linii i łagodzenie potencjalnych konfliktów, służąc jako kluczowe ogniwo między oficjalnymi negocjacjami rządowymi (dyplomacja ścieżki 1) a nieoficjalnymi dialogami ekspertów (ścieżka 2).

"Istnieje wyraźna potrzeba dyplomacji ścieżki 1.5, gdy świat zostanie zamknięty, tak jak teraz" - powiedział amerykański urzędnik, który jest bezpośrednio zaangażowany w rozmowy, potwierdzając spotkania dwa razy w miesiącu, ale czasami odbywają się zdalnie online.

"Odwiedzam Moskwę co najmniej raz na trzy miesiące" - powiedział dyplomata w rozmowie z "Moscow Times". Po tym, jak w pierwszych miesiącach wojny załamały się bezpośrednie próby negocjacji rosyjsko-ukraińskich, podobno udaremnione przez USA i Wielką Brytanię, w pewnym momencie istniało przekonanie, że Ukraina może odeprzeć inwazję, komunikacja amerykańsko-rosyjska pogorszyła się do tego stopnia, że prawie nie istniała.

Skupiono się jednak na wymianie więźniów, co pokazał przypadek Brittney Griner i Viktora Bouta.

Poniżej znajduje się transkrypcja oświadczeń amerykańskiego urzędnika, ujawniająca niektóre z tego, czego dowiedziała się delegacja USA (lub przynajmniej to, co rząd USA chce zasygnalizować opinii publicznej) podczas zakulisowego dialogu [podkreślenie ZH]...

* * *

"Otrzymaliśmy pewien dostęp do myślenia Kremla, choć nie tak bardzo, jak byśmy chcieli".

Z jego punktu widzenia, siedząc naprzeciwko wysokich urzędników i doradców Kremla, było oczywiste, że największym problemem było to, że Rosjanie nie byli w stanie wyartykułować, czego dokładnie chcą i potrzebują.

"Nie wiedzą, jak zdefiniować zwycięstwo lub porażkę. W rzeczywistości niektóre elity, z którymi rozmawialiśmy, nigdy nie chciały wojny, nawet mówiąc, że była to kompletna pomyłka" – powiedział urzędnik.

"Ale teraz są w stanie wojny - poniesienie upokarzającej porażki nie jest opcją dla tych facetów."

"To tutaj daliśmy jasno do zrozumienia, że USA są gotowe konstruktywnie współpracować z rosyjskimi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa narodowego" - dodał urzędnik, zrywając z oficjalną amerykańską linią ograniczania finansowego Rosji i izolowania jej na arenie międzynarodowej, aby uniemożliwić jej kontynuowanie wojny z Ukrainą.

"Próba izolowania i okaleczania Rosji do punktu upokorzenia lub upadku sprawiłaby, że negocjacje byłyby prawie niemożliwe - już widzimy to w powściągliwości moskiewskich urzędników" - powiedział.

"W rzeczywistości podkreśliliśmy, że USA potrzebują i nadal będą potrzebować wystarczająco silnej Rosji, aby stworzyć stabilność na swoich peryferiach. USA chcą Rosji ze strategiczną autonomią, aby USA mogły rozwijać możliwości dyplomatyczne w Azji Środkowej. My w USA musimy uznać, że całkowite zwycięstwo w Europie może zaszkodzić naszym interesom w innych częściach świata.

"Rosyjska potęga", podsumował urzędnik, "niekoniecznie jest czymś złym". 

Mimo to najwyższe szczeble przywództwa Białego Domu, w tym sam prezydent Biden, prezentują jedynie stanowisko chcąc wzmocnić i uzbroić Kijów "tak długo, jak to konieczne" – ale pozostaje prawdopodobne, że im bardziej siły ukraińskie są przeciwko linom, może pojawić się scenariusz większej "otwartości" na poważne wynegocjowane porozumienie między zachodnimi urzędnikami.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:www.zerohedge.com

"Niemiecka armia ostrzega firmy przed wojną z Rosją – media Bundeswehra szkoli firmy na podstawie nowo zatwierdzonego tajnego dokumentu, podała gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung"

  ZDJĘCIE ARCHIWALNE: Niemieckie wojska i pojazdy wojskowe biorą udział w pokazie w bawarskim mieście Würzburg. © Getty Images Niemieckie ...