
niedziela, 4 czerwca 2023
"Arabia Saudyjska ujawnia wielkość handlu z narodami BRICS Minister spraw zagranicznych królestwa wezwał do dalszej współpracy z blokiem gospodarczym"

"Zachodnia broń używana w ukraińskim nalocie wewnątrz Rosji - Wapo Wcześniej Moskwa opublikowała zdjęcia zniszczonego zachodniego sprzętu na terytorium Rosji, gdy Waszyngton walczył o ich wyjaśnienie"
Sprzęt wojskowy i broń dostarczone przez kilka narodów NATO, w tym USA, skończyły w rękach bojowników, którzy w maju w maju Washington Post poinformowały w doniesieniu w Rosji w regionie Belgorodu Rosji, powołując się na źródła związane z wywiadem USA.

W majowym nalocie wykorzystano co najmniej cztery pojazdy taktyczne dostarczane do ukraińskiego wojska przez USA i Polskę, podnosząc obawy dotyczące zaangażowania Kijów w zaspokajanie żądań zachodnich zwolenników, podały WAPO źródła.
USA i ich zachodni sojusznicy konsekwentnie wyrażają sprzeciw wobec używania zachodniej broni przez Ukrainę w atakach na terytorium rosyjskie.
Wzywali także Kijowa do „uważnego śledzenia miliardów broni o wartości dolarów, które wpłynęły do kraju”, poinformował Wapo.
Po ataku pod koniec maja rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że „ponad 70 ukraińskich terrorystów, cztery opancerzone pojazdy bojowe i pięć ciężarówek” zostało zniszczonych w starciu w Belgorodzie.
Pozostali bojownicy zostali następnie zmuszeni z powrotem na Ukrainę i skierowane przez rosyjską artylerię.
Według władz rosyjskich wtargnięcie spowodowało jedną śmierć cywilną i 12 obrażeń.
Rosyjskie wojsko podzieliło się serią zdjęć pokazujących, co wydawało się zniszczone, że zachodni sprzęt porzucony przez bojowników.
Niektóre zdjęcia przedstawiły dwa samochody pancerne M1151A1 Humvee utknięte w kratery bombowe, podczas gdy inne wykazywały dwa pojazdy pancerne M1224 Maxxpro.
Na zdjęciach widać również samochód pancerny AMZ Dzik-2, wyprodukowany w Polsce.
Kijowie próbował się zdystansować od nalotu, twierdząc, że został przeprowadzony przez „Freedom of Rosja Legion” i „Rosyjskie Korpus Wolontariuszy (RDK)”, neo-nazistowskie jednostki odpowiedzialne za podobny atak w regionie Bryansk w marcu.
Pentagon i Departament Stanu USA wyraziły wątpliwości co do autentyczności obrazów.
Departament Stanu powiedział również, że USA „nie zachęcają ani nie umożliwiają ataków w Rosji”.
Waszyngton nie „popiera również korzystania z amerykańskiego sprzętu… do ataków w Rosji”-dodał.
Według Washington Post filmy opublikowane przez „Freedom of Rosja Legion” i sami bojownicy RDK pokazali bojowników za pomocą czeskowych karabinów Brena i Belgium FN Assault.
Dokument powiedział, że oba rodzaje broni zostały przekazane na Ukrainę przez odpowiednie narody, dodając, że „karabiny Bren i blizny są powszechnie dystrybuowane żołnierzom Ukrainy” i zagraniczni bojownicy, którzy podróżują na Ukrainę w celu zwalczania sił rosyjskich.
Rzecznik belgijskiego Ministerstwa Obrony poinformował Washington Post, że dostarczył tylko broń „oficjalnym władzom i regularnej armii” na Ukrainie, stawiając odpowiedzialność za Kijowa za ich użycie.
Polska i Czechy odmówiły komentarza na temat ustaleń przedstawionych przez Washington Post.
Wykorzystanie zachodnich dostaw wojskowych w ataku na terytorium rosyjskie rodzi kwestię odpowiedzialności Kijów, Mark Cancian, starszy doradca w Center for Strategic and International Studies (CSIS), powiedział WAPO z siedzibą w Waszyngtonie.
Ukraińcy „są tutaj wyraźnie współwinni” - dodał Cancian, emerytowany oficer korpusu piechoty morskiej w USA.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/577427-western-weapons-ukraine-raid-russia/
"Członek NATO ostrzega, że nigdy nie będzie walczył z Rosją Węgierski premier Viktor Orban ślubował, że Budapesztu nigdy nie pójdzie na wojnę z Moskwą pod obecną administracją"
Węgierski premier Viktor Orban zobowiązał się nie „walczyć” z Rosją lub pozwolić, aby kraj został wciągnięty do konfliktu ukraińskiego, o ile jego rząd pozostaje u władzy. Premier wygłosił uwagi w piątek podczas wywiadu z lokalnym radiem Kossuth. Budapest postrzega ciągłe działania wojenne między Moskwą a Kijową jako „bliskie”, ale „zewnętrzne zagrożenie”, wyjaśnił Orban.

„Nie jesteśmy zaangażowani w wojnę, Węgry nie są w wojnie z Rosją i nie będą tak długo, jak rząd ten będzie na miejscu, na pewno nie” - stwierdził premier.
Orban uderzył także wojownicze oświadczenia wielokrotnie składane przez „lewicowych polityków”, którzy twierdzili, że ich kraje były już „wojną” z Rosją.
PM nie wskazał jednak żadnych konkretnych przykładów takich stwierdzeń. Kiedy lewicowi politycy mówią, że „jesteśmy na wojnie z Rosją”, siedząc w domu w wygodnym fotelu, nie wiedzą, o czym mówią. Stracili rozum.
„Jesteśmy na wojnie z Rosją” to stwierdzenie, na które żadna rozsądna osoba nie może sobie pozwolić od czasu II wojny światowej.
W przeciwieństwie do innych państw członkowskich NATO i UE, Węgry objęły neutralne stanowisko w sprawie konfliktu między Rosją a Ukrainą, która rozpoczęła się w lutym 2022 do Ukrainy przez jej terytorium.
Kraj ten sprzeciwia się także sankcjom antyrosyjskim UE, szczególnie tych, którzy uszkadzają własne interesy, a mianowicie ograniczenia w dziedzinach energii konwencjonalnej i jądrowej. Budapest konsekwentnie argumentował, że ograniczenia nie osiągnęły swoich głoszonych celów i ranią UE bardziej niż Rosja.
W tym samym czasie Budapeszt udziela pomocy humanitarnej ukraińskim cywilom, na które dotknął kryzys.
Węgry wielokrotnie wymagały również rozstrzygnięcia konfliktu poprzez rozwiązanie dyplomatyczne.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/577362-hungary-russia-ukraine-conflict/
"Zachodni dziennikarze zakazani „Rosyjskiego Davos” Kreml powiedział, że reporterzy z „nieprzyjaznych” narodów zostali zakazani na forum ekonomicznym w Petersburgu!"
Organizacje informacyjne z „nieprzyjaznych” krajów zostały zakazane na corocznym Międzynarodowym Forum Ekonomicznym Petersburga (SPIEF), powiedział w sobotę, potwierdzając wcześniejsze raporty. „W tym czasie podjęto decyzję o nie zapewnianiu akredytacji… do publikacji z nieprzyjaznych krajów”, powiedział rzecznik Kremlin Dmitrij Peskov, agencję prasową Tass.

„Zainteresowanie Spief jest zawsze duże, więc inni dziennikarze będą pracować na tym wydarzeniu” - dodał rzecznik. Według Reutersa, jego biuro w Moskwie powiedzieli w piątek organizatorzy, że jego akredytacja została odwołana. W 2021 r. Moskwa zaczęła formalnie wyznaczać obce państwa jako „nieprzyjazne kraje”, powołując się na wrogie polityki, takie jak sankcje i wydalenie rosyjskich dyplomatów. Lista zawiera obecnie większość krajów zachodnich, w tym USA, Kanady i Wielkiej Brytanii, a także wszystkich członków Unii Europejskiej. Ustawa o „nieprzyjaznych” narodach pozwala rządowi ograniczyć działalność podmiotów i osób ze stanów na czarnej liście w Rosji.
Nazwany przez zagraniczne media „rosyjskim Davos”, Spief jest jednym z najlepszych rosyjskich wydarzeń mających na celu wspieranie stosunków handlowych z firmami z całego świata. Na forum regularnie uczestniczą szefowie państw i innych urzędników wysokiego szczebla z Rosji i za granicą, a także dyrektorzy biznesowi. Prezydent Władimir Putin często wygłosił przemówienia na forum. Według organizatorów ponad 4000 dziennikarzy z około 30 krajów zostało akredytowanych na forum w zeszłym roku. Tegoroczne wydarzenie odbędzie się w dniach 14-17 czerwca.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/577429-western-media-banned-spief/
"Liczba ofiar śmiertelnych katastrofy kolejowej w Indiach wzrosła do 288, a kolejne 900 zostało rannych"(video)
AUTOR: TYLER DURDEN
Trwają działania naprawcze, a duże koparki próbują rozplątać wrak, po najgorszej od dziesięcioleci katastrofie kolejowej w Indiach we wschodnim stanie Odisha w piątek.
Potwierdzono, że co najmniej 288 osób zginęło, a ponad 900 zostało rannych, wiele poważnie, w tym, co określa się jako "wypadek trójstronny". Zderzyły się dwa pociągi pasażerskie, a masywny wrak uderzył w pobliski bezczynny pociąg towarowy.

Premier Narendra Modi udał się na miejsce w sobotę, starając się pocieszyć rodziny zmarłych. "Ludzi, których straciliśmy, nie będziemy w stanie ich przywrócić. Ale rząd jest z ich rodzinami w ich smutku" - powiedział Modi. "To bardzo poważny incydent dla rządu. Daliśmy wskazówki dla wszystkich linii dochodzenia, a ktokolwiek zostanie uznany za winnego, otrzyma najsurowszą karę. Nie zostaną oszczędzeni".
Międzynarodowi korespondenci z tego miejsca opisują wstrząsające, przerażające sceny. "W wilgotnym powietrzu wypełnionym zapachem ludzkiego ciała, krewni przeszli przez wstrząsające ćwiczenie identyfikacji swoich bliskich z około 120 martwych ciał ustawionych na ziemi po katastrofie w piątek wieczorem" – opisuje raport New York Times.
"Wśród poszukujących był Miyah Jan Mullah, który przybył z sąsiedniego Bengalu Zachodniego, aby szukać swojego syna, Musavira, który był w drodze do pracy krawieckiej w Chennai" – kontynuuje tragiczna relacja. "Kiedy pan mułła w końcu znalazł ciało Musavira, większość z nich była spalona, ale jego twarz była w dużej mierze nienaruszona".
Materiał filmowy pokazuje ogromny obszar zmasakrowanych wraków rozciągający się na dziesiątki samochodów...
Wśród rosnącej frustracji i gniewu skierowanego na władze wśród rodzin szukających odpowiedzi, wstępne raporty rządowe mówią, że wykolejenie było prawdopodobnie wynikiem błędu sygnału.
Uzgodniona sekwencja wydarzeń i harmonogram wyłoniły się w następujący sposób.
Szybki pociąg pasażerski jadący z Kalkuty, Coromandel Express, uderzył w pociąg towarowy, który stał na biegu jałowym na stacji w małym miasteczku, Bahanaga Bazar, około godziny 7:<> czasu lokalnego w piątek. Pociąg pasażerski "jechał z pełną prędkością przez stację, ponieważ nie powinien się tam zatrzymywać", według raportu, według The New York Times.
Po uderzeniu w pociąg towarowy pociąg pasażerski, który przewoził 1 257 pasażerów, wykoleił się. Dwadzieścia jeden autokarów odbiło się od toru, a trzy kolejne wylądowały na innym torze.
"Jednocześnie" Yesvantpur-Howrah Express, pociąg pasażerski z 1 osobami na pokładzie jadący w przeciwnym kierunku z Bengaluru do Kalkuty, znajdował się na torze, na którym leżały trzy zwichnięte wagony. To drugie zderzenie zepchnęło z torów dwa wagony trzeciego pociągu.
Służby ratunkowe z psami ratowniczymi podobno wstrzymały poszukiwania żywych ofiar i teraz zajęły się odzyskiwaniem i identyfikacją ciała. Jeden z ocalałych i naoczny świadek powiedział Reuterowi, że widział "rodziny zmiażdżone, ciała bez kończyn i krwawą łaźnię na torach".
Biorąc pod uwagę wciąż rosnącą liczbę ofiar śmiertelnych, może to w końcu przewyższyć największą katastrofę w historii kraju, która miała miejsce w sierpniu 1995 roku. W kolizji pociągu Firozabad w pobliżu New Delhi zginęło 358 osób.
"Polski dyplomata namawia Muska do lotu na Marsa po komentarzach UE Radosław Sikorski wyśmiał kosmiczne ambicje potentata technologicznego, po tym jak ten wezwał do zniesienia bloku X."
FILE PHOTO © Global Look Press / Mateusz Bialczyk / Arena Akcji ; Keystone Press Agency ...
-
Calin Georgescu przemawia do mediów po zarejestrowaniu swojej kandydatury na prezydenta w Bukareszcie w Rumunii, 7 marca 2025 r. © Xinhua ...
-
FILE PHOTO © Michael M. Santiago / Getty Images Rosyjski wysłannik przy ONZ, Wasilij Nebenzia, odrzucił oskarżenia o celo...
-
Eurofighter Typhoon FGR4 w bazie RAF Coningsby w Lincolnshire w Wielkiej Brytanii. © Joe Giddens / PA Images / Getty Images Wielka Bryta...