wtorek, 16 kwietnia 2024

"FBI wszczyna śledztwo w sprawie zawalenia się mostu w Baltimore – media W zeszłym miesiącu duży kontenerowiec zderzył się z mostem Francisa Scotta Key Bridge, w wyniku czego zginęło sześć osób, a konstrukcja została całkowicie zniszczona"

 Federalne Biuro Śledcze Stanów Zjednoczonych (FBI) wszczęło dochodzenie w sprawie śmiertelnego zawalenia się dużego mostu w Baltimore – poinformowało w poniedziałek wiele amerykańskich mediów, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa.

FBI launches criminal probe into Baltimore bridge collapse – media
Most Francisa Scotta Key Bridge został zniszczony 26 marca, kiedy kontenerowiec „Dali” pływający pod banderą Singapuru uderzył w jedną z jego podpór.

Kolizja spowodowała katastrofalną awarię konstrukcyjną mostu, który zawalił się na większej części jego przęsła, w dużej mierze blokując ruch morski do i z portu w Baltimore.

Zginęło sześciu członków ekipy drogowej, którzy w momencie zderzenia przeprowadzali konserwację mostu. Agenci FBI pracują obecnie nad ustaleniem, czy podczas katastrofy przestrzegano prawa federalnego, a także starają się ustalić wszystkie okoliczności, które do niej doprowadziły – podaje AP, powołując się na anonimową osobę zaznajomioną z tą sprawą. W dochodzeniu uczestniczy także amerykańska straż przybrzeżna, podało CNN, powołując się na anonimowego urzędnika, który stwierdził, że dochodzenie ma również na celu ustalenie, czy załoga statku nie zgłosiła prawidłowo wcześniejszego problemu technicznego ze statkiem, który opóźnił jego wypłynięcie na krótko przed kolizja.

Według doniesień, kontenerowiec będący jeszcze w porcie miał problemy z zasilaniem elektrycznym. Zarządzający statkiem, Synergy Marine Group z siedzibą w Singapurze, powiedział, że w pełni współpracuje z władzami USA w dochodzeniu. „Ze względu na skalę incydentu różne agencje rządowe prowadzą dochodzenia, w których w pełni uczestniczymy” – powiedział w poniedziałkowym oświadczeniu rzecznik Synergy Marine Darrell Wilson, nie wymieniając bezpośrednio żadnych zaangażowanych agencji.

„Z szacunku dla tych dochodzeń i wszelkich przyszłych postępowań prawnych niewłaściwe byłoby w tej chwili dalsze komentowanie” – dodał. Tymczasem burmistrz Baltimore Brandon Scott w poniedziałek ogłosił partnerstwo z dwiema firmami prawniczymi w celu podjęcia działań prawnych w związku z upadkiem, obiecując „pociągnąć sprawców do odpowiedzialności” i otrzymać odszkodowanie za szkody wyrządzone mieszkańcom miasta oraz naprawić skutki gospodarcze kryzysu. Wypadek.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/596008-baltimore-bridge-criminal-probe/

"Miejscowym kazano uciekać po ostrzeżeniu o poważnej powodzi (WIDEO) Gubernator regionu Kurgan zalecił natychmiastową ewakuację osób mieszkających na obszarach wysokiego ryzyka"

Region Kurgan w Rosji, położony na granicy kraju z Kazachstanem, jest przygotowany na poważną powódź ze względu na gwałtowny wzrost poziomu wody w rzece Tobol.

Locals told to flee after major flood warning (VIDEOS)

Gubernator Wadim Szumkow wezwał mieszkańców zagrożonych powodzią obszarów Uralu do natychmiastowego opuszczenia swoich domów.

W poniedziałkowym poście na Telegramie udostępnił zdjęcia lotnicze przedstawiające dużą masę wody zbliżającą się do miasta Kurgan, od rozlewisk oddalonych obecnie o zaledwie 10 km. Sytuację dodatkowo pogarsza osobna, duża masa wody o szacowanej objętości ponad 1,3 miliarda metrów sześciennych, która zmierza w stronę regionu z Kazachstanu – wyjaśnił Szumkow. „Należy natychmiast ewakuować się z działek i ogródków działkowych, dzielnic zagrożonych powodzią na prawym brzegu, a także tych znajdujących się przed zaporą na lewym brzegu miasta Kurgan” – oznajmił, wzywając mieszkańców, aby nie ukrywali się przed ratownikami i zespoły ewakuacyjne. Ostrzegł także ludzi, aby po ewakuacji nie wracali w tajemnicy do swoich domów.

Na zdjęciach lotniczych zarejestrowanych przez lokalne media widać, jak woda przelewa się z nasypów w mieście, a także rozlewa się po prawym dolnym brzegu Tobolu.

Wylały również wloty rzek, a według doniesień niektóre z nich zostały zatkane gruzem, co dodatkowo przyczynia się do powodzi.

Według lokalnych władz miasta poziom wody w rzece Tobol rósł przez cały poniedziałek i w ciągu zaledwie dziesięciu godzin podniósł się o 63 cm.

O godzinie 18:00 czasu lokalnego poziom wody w rzece wynosił 694 cm w porównaniu z 491 cm w niedzielny poranek. Lokalne służby hydrometeorologiczne spodziewają się, że w ciągu najbliższych dni poziom wody przekroczy niebezpieczny poziom 700–850 cm.

Oczekuje się, że podnoszące się wody rozprzestrzenią się po równinie zalewowej Tobolu, wypełniając starorzecza i wyschnięte jeziora oraz wpływając na wiele osad znajdujących się na tym obszarze.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/595998-kurgan-region-major-flood/

"Ukraina nagle odeszła od porozumienia w sprawie Morza Czarnego – Reuters Jak podają źródła Reuters, dzień przed wejściem porozumienia w życie Kijów się wycofał"

 W marcu, po dwóch miesiącach negocjacji, Rosja i Ukraina prawie osiągnęły nową umowę dotyczącą żeglugi na Morzu Czarnym, ale Kijów nagle od niej odstąpił, podał w poniedziałek Reuters, powołując się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.

Ukraine suddenly walked away from Black Sea deal – Reuters
Na trasie towarowej brak oficjalnego porozumienia od lipca 2023 r., kiedy Moskwa odmówiła przedłużenia pierwotnej Inicjatywy na rzecz Zboża Czarnomorskiego, za pośrednictwem której pośredniczy Turcja i ONZ.

Rosja stwierdziła, że USA i UE nie dotrzymały swojej części umowy, blokując eksport rosyjskiej żywności i nawozów. W niedawnych rozmowach pośredniczyła Türkiye za namową Organizacji Narodów Zjednoczonych, a według źródeł Reuters w zeszłym miesiącu osiągnięto wstępne porozumienie w sprawie „zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi handlowej na Morzu Czarnym”. Powiedzieli, że chociaż Kijów formalnie nie podpisał, zgodził się, że prezydent Recep Tayyip Erdogan może ogłosić porozumienie na dzień przed wyborami samorządowymi w Turkiye 31 marca, przy czym pakt zacznie obowiązywać natychmiast po upublicznieniu.
„W ostatniej chwili Ukraina nagle się wycofała i umowa została zerwana”.
Według projektu, do którego dotarł Reuters, Ankara pośredniczyła w porozumieniach między Moskwą a Kijowem „w sprawie zapewnienia swobodnej i bezpiecznej żeglugi statków handlowych na Morzu Czarnym”, zgodnie z konwencjami morskimi. Gwarancje nie miałyby zastosowania do „okrętów wojennych, statków cywilnych przewożących towary wojskowe”, chyba że zostało to uzgodnione przez wszystkie strony, jak stwierdzono w kopii dokumentu. Zarówno Rosja, jak i Ukraina miały udzielić gwarancji bezpieczeństwa statkom handlowym na Morzu Czarnym, zobowiązując się do nie uderzania, zajmowania i przeszukiwania ich, pod warunkiem, że są one niezaładowane lub zgodnie z projektem porozumienia zadeklarują, że są ładunkiem niewojskowym. Powody wycofania się Kijowa są niejasne, ale prezydent Władimir Zełenski oskarżył Rosję o obranie za cel infrastruktury eksportu zboża podczas pierwotnej umowy, narażając w ten sposób bezbronne kraje na ryzyko. W rozmowie z reporterami na początku tego roku minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaprzeczył, jakoby Moskwa kiedykolwiek zaatakowała ukraińskie statki na Morzu Czarnym w trakcie umowy zbożowej.

Stwierdził, że jednym z powodów, dla których Moskwa nie wróciła do Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, było niewłaściwe wykorzystanie przez Kijów szlaku żeglugowego w trakcie obowiązywania porozumienia. „Ukraińcy wykorzystali te wolne, bezpieczne przejścia do wystrzelenia broni w postaci dronów morskich”, uszkadzając rosyjskie statki i porty, stwierdził Ławrow.

Dodał, że zgodnie ze starym porozumieniem jedynie 3% wysłanego ukraińskiego zboża trafiło do krajów znajdujących się na liście państw najbardziej potrzebujących Światowego Programu Żywnościowego ONZ. Od tego czasu Moskwa przekazała 200 000 ton zboża sześciu krajom afrykańskim, a ostatnia dostawa dotarła w styczniu tego roku.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/596020-ukraine-scuttled-sea-deal/

"Wybuch pożaru w amerykańskiej fabryce amunicji Fabryka amunicji armii w Scranton produkowała pociski artyleryjskie dla Ukrainy"

Według doniesień lokalnych mediów i naocznych świadków fabryka armii amerykańskiej w Scranton w Pensylwanii, specjalizująca się w amunicji artyleryjskiej, zapaliła się w poniedziałkowe popołudnie.

Fabryka amunicji armii w Scranton zaczęła wypluwać czarny dym tuż przed godziną 15:00 czasu lokalnego. Wezwano lokalne służby ratunkowe, aby uporały się z czymś, co określono jako „pożar konstrukcji”.
Fire breaks out at US ammunition factory
Dalsze szczegóły nie były dostępne. Obiekt Joint Munitions Command (JMC) jest własnością armii amerykańskiej, ale jest obsługiwany przez General Dynamics-Ordnance and Taktyczne Systems. Produkuje pociski artyleryjskie kal. 155 mm i 105 mm, pociski moździerzowe kal. 120 mm, pociski morskie kal. 203 mm, a także różne pociski dymne, oświetlające i zapalające.

Stany Zjednoczone próbują zwiększyć produkcję amunicji artyleryjskiej, aby zaopatrzyć Ukrainę w konflikt z Rosją.

Scranton to społeczność licząca około 75 000 mieszkańców w północno-wschodniej Pensylwanii. Jest to miejsce narodzin prezydenta USA Joe Bidena. Ma on odwiedzić miasto we wtorek.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/596016-scranton-artillery-factory-fire/

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...