niedziela, 6 sierpnia 2023

"Wspomagane umieranie nie będzie już tylko dla nieuleczalnie chorych, a to powinno nas wszystkich niepokoić......."(video)

 Coś mi mówi, że umieranie z pomocą lekarza będzie coraz łatwiejsze. I to mnie cholernie niepokoi, napisał James Lyons-Weiler.

"Zazwyczaj przepisy dotyczące wspomaganego umierania wymagają, aby pacjent był śmiertelnie chory i cierpiał nieznośnie. Ale oto haczyk: ostatnie trendy pokazują odejście od tych podstawowych kryteriów. Zmiana, która wywołuje w etycznym debacie szerszeni. Widzimy teraz jurysdykcje, w tym nieterminalne stany, takie jak zaburzenia zdrowia psychicznego, jako podstawę wspomaganego umierania "- napisał.

Prawa wspomaganego umierania: czy możemy bezpiecznie poruszać się po śliskim zboczu zmieniających się krajobrazów etycznych?

Autor: James Lyons-Weiler

Dzisiaj zagłębiamy się w palącą kwestię etyczną: rozszerzenie kryteriów dotyczących praw wspomaganego umierania. Konieczna dyskusja, ale nie dla osób o słabym sercu. Ponury temat, tak, ale taki, który obnaża surowy nerw naszego zbiorowego kompasu moralnego. Jak zawsze, staramy się dostarczać wyczerpujących informacji, więc przygotuj się na wyboistą jazdę po tym śliskim zboczu.

Przewińmy kołowrotek do korzeni tych praw, pierwotnie skonstruowanych z zabezpieczeniami mającymi na celu złagodzenie nieznośnego cierpienia śmiertelnie chorych pacjentów. Oregon w USA był jednym z pierwszych użytkowników, a po drugiej stronie Atlantyku Holandia i Belgia wytyczyły ścieżki w prawodawstwie europejskim. Każdy model, choć wyjątkowy, został przedstawiony przez jego zwolenników jako priorytet godności, autonomii i intencji paliatywnej w obliczu bolesnej choroby fizycznej.

Były też te rozdzierające serce przypadki, które podważyły naszą perspektywę – przypadki takie jak Terri Schiavo. Prawna bitwa toczyła się o wartość jej życia, nie w cichych pokojach jej domu, ale pod rażącym oczkiem opinii publicznej. Przypadki te stały się naszym moralnym papierkiem lakmusowym, ujawniając złożony krajobraz etyczny pod naszymi legislacyjnymi przedsięwzięciami.

Zazwyczaj przepisy dotyczące wspomaganego umierania wymagają, aby pacjent był śmiertelnie chory i cierpiał nieznośnie. Ale oto haczyk: ostatnie trendy pokazują odejście od tych podstawowych kryteriów. Zmiana, która wywołuje w etycznym debacie szerszeni. Obecnie widzimy jurysdykcje obejmujące nieterminalne schorzenia, takie jak zaburzenia zdrowia psychicznego, jako podstawę wspomaganego umierania.

To tutaj napotykamy śliskie zbocze, zdradliwy teren, który grozi destabilizacją starannej równowagi między współczującą opieką u schyłku życia a potencjalnym wykorzystywaniem bezbronnych osób. Stawia pytanie: jak daleko możemy rozszerzyć granice wspomaganego umierania bez zacierania granic moralności i legalności?

Nie jest to tylko czcza debata, ten dylemat etyczny rozgrywa się w czasie rzeczywistym, z prawdziwym życiem. W Kanadzie i Holandii, gdzie cierpienie psychiczne i "nagromadzenie zaburzeń wieku podeszłego" są obecnie uważane za ważne powody wspomaganego umierania.

Zmiany te skłaniają nas do oceny potencjalnych reperkusji prawnych i debat wywołanych taką ekspansją. Pytanie, które nieustannie się pojawia, brzmi: czy prawa te staną się tak ekspansywne, że ryzykują, że przekształcą się w instrument przedwczesnego zakończenia życia tych, którzy są bezbronni lub w tymczasowej rozpaczy.

Spectator TV, rozwijająca się platforma, niedawno zajęła się kontrowersyjną kwestią związaną z decyzją Kanady o rozszerzeniu przepisów dotyczących wspomaganej śmierci na osoby z chorobami psychicznymi. Posunięcie to wywołało gorącą debatę na temat natury i zakresu wspomaganego umierania, a niektórzy zwolennicy twierdzą, że może to być ulga dla osób cierpiących, podczas gdy inni ostrzegają przed potencjalnym niewłaściwym wykorzystaniem takiej polityki. Znaczny wzrost liczby abonentów Spectator TV sugeruje, że ludzie na całym świecie są zainteresowani takimi dyskusjami.

Douglas Murray, współpracownik Spectatora, wyraził swoje obawy w tej sprawie. W przeszłości poruszył kilka kwestii etycznych dotyczących wspomaganego umierania, podkreślając potencjalne ryzyko i konieczność ustalenia właściwych granic. Jego obawy koncentrują się przede wszystkim wokół możliwości stopniowego rozszerzania się takich przepisów, potencjalnie prowadzących do nadużyć lub niezamierzonych konsekwencji.

W 2016 r. rząd Kanady wprowadził ustawę o pomocy medycznej w umieraniu ("MAID"), początkowo zaprojektowaną, aby pomóc osobom z chorobami terminalnymi. Dwa lata później prawo rozszerzyło się na osoby z nieterminalnymi schorzeniami. Od marca przyszłego roku ustawodawstwo ma jeszcze bardziej rozszerzyć swój zakres, aby objąć medycznie wspomagane umieranie dla osób, których jedynym podstawowym stanem jest choroba psychiczna.

Obawy Murraya są wyraźnie widoczne w przypadku Lisy Pawley, 47-letniej kobiety cierpiącej na anoreksję, która wydaje się czekać na wdrożenie nowego prawa. Twierdzi, że wiadomość społeczna wysyłana przez oferowanie śmierci jako opcji dla kogoś z anoreksją – stanem, który wymaga rozległej miłości, wsparcia i leczenia – jest zasadniczo wadliwy.

Około 1 miliona osób w Kanadzie cierpi na anoreksję. Czy śmierć Pawleya będzie przykładem tego, co niektórzy z chorobą psychiczną uważają za "łatwe wyjście"? Stowarzyszenie Akredytowanego Naturopathic Medical College zapewnia artykuł wyjaśniający, dlaczego holistyczne podejścia w medycynie naturopatycznej mogą być odpowiedzią.

Zobacz: Walka z zaburzeniami odżywiania: dlaczego medycyna naturopatyczna może być odpowiedzią

Wracając do wywiadu Douglasa Murraya, Murray podnosi również kwestię potencjalnych zachęt finansowych związanych z eutanazją, obawiając się, że mogą one doprowadzić do zachęcenia do eutanazji jako "łatwej opcji". Martwi się moralnymi implikacjami tej polityki, kwestionując, czy ludzie mogą być popychani do eutanazji z powodów finansowych.

Kwestie te stawiają pod znakiem zapytania rolę współczucia w naszym społeczeństwie. Jak wskazuje Murray, historycznie działania były usprawiedliwiane w imię współczucia, które prowadziło do znaczących okrucieństw. Chociaż nie porównuje sytuacji Kanady bezpośrednio do takich przerażających wydarzeń, używa tego, aby podkreślić potencjalną śliską równię pochyłą, po której społeczeństwo może zejść, gdy działania są zamaskowane językiem współczucia.

Planowana ekspansja kanadyjskich przepisów dotyczących wspomaganego umierania rodzi istotne kwestie etyczne, społeczne i moralne, które inne kraje, takie jak Wielka Brytania, mogą być zmuszone rozważyć, jeśli mają pójść tą samą drogą. Fundamentalne pytanie, czy możliwe jest wprowadzenie przepisów dotyczących wspomaganego umierania i skuteczne ograniczenie ich zakresu, pozostaje, jak sugeruje Murray, kluczowym punktem debaty.

To trudna debata, nie tylko dlatego, że zmusza nas do konfrontacji z naszą śmiertelną kruchością. Ale stojąc na tym śliskim zboczu, spoglądając w niepewną przyszłość praw wspomaganego umierania, musimy dążyć do drogi, która podtrzymuje godność i autonomię jednostek, bez narażania na szwank świętości życia.

Jest to ciągły dyskurs i zachęcamy naszych czytelników do bycia na bieżąco, wspierania współczucia i upewnienia się, że poruszamy się w tym etycznym krajobrazie z precyzją, jakiej wymaga. Kontynuujmy ten dialog razem, ponieważ to właśnie w wymianie pomysłów oświetlamy drogę naprzód.

Jak zawsze, bądź rozważny i bądź na bieżąco.

[W poniższym filmie Douglas Murray dołączył do Johna Connolly'ego, aby omówić proponowane przez Kanadę rozszerzenie przepisów dotyczących eutanazji. Od przyszłego roku osoby chore psychicznie będą mogły legalnie odebrać sobie życie. Co myśli Trudeau?]

SpectatorTV: Douglas Murray o horrorze kanadyjskich przepisów dotyczących eutanazji, 22













SpectatorTV: Douglas Murray o horrorze kanadyjskich przepisów dotyczących eutanazji, 22 lipca 2023 (17 min)

O autorze

James Lyons-Weiler jest naukowcem i autorem książek "Cures vs. Profits", "Environmental and Genetic Causes of Autism" oraz "Ebola: An Evolving Story". Swoimi badaniami i interpretacjami dzieli się na stronie internetowej IPAK Knowledge oraz poprzez kursy oferowane przez IPAK Edu. Publikuje również artykuły na swojej stronie Substack "Popular RationalismTUTAJ.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

"Agenda mikroczipowania: Dlaczego masoni zbierają DNA waszych dzieci?"

 Masoni od dawna znajdują się w epicentrum licznych teorii spiskowych, a ich tajemnicza natura dolewa oliwy do ognia spekulacji.

Teraz wprowadzenie programu MYCHIP (MasoniCHIP), przebranego za dobroczynne narzędzie ochrony dzieci, wywołało dalszą debatę.

Ale czy poza powierzchnią mogą istnieć ukryte cele?

Program "MYCHIP" odnosi się do programu MasoniCHIP. MasoniCHIP oznacza Masoński Program Identyfikacji Dzieci.

Jest to inicjatywa społeczna sponsorowana przez północnoamerykańskie loże masońskie, aby rzekomo pomóc w identyfikacji i odzyskaniu zaginionych dzieci.

Program polega na stworzeniu pakietu przedmiotów dla rodziców, który rzekomo pomaga szybko zidentyfikować ich dziecko.

Ten pakiet zazwyczaj zawiera:

  • Odciski palców dziecka
  • Wycisk dentystyczny lub wymaz z policzka dla DNA
  • Film wideo, zdjęcie i ogólny opis
  • Inne istotne informacje o dziecku

Celem, jak twierdzą masoni, jest zapewnienie rodzicom narzędzia, które mogą szybko przekazać organom ścigania w nagłych wypadkach.

Ale czy pod powierzchnią mogą być ukryte i złowrogie cele?

1. Program mikroczipowania:

Zawiłości:

Subtelne podobieństwo między nazwami "MYCHIP" i "microchip" nie może być odrzucone jako zwykły zbieg okoliczności.

Niektórzy teoretycy twierdzą, że ten program jest miękkim wprowadzeniem do społeczeństwa, w którym mikroczip staje się normą. Wskazują na postęp nadzoru technologicznego – od prostych dowodów osobistych po paszporty biometryczne, a teraz na potencjalne mikroczipowanie – jako dowód tej trajektorii.

Konsekwencje:

Jeśli społeczeństwo przyzwyczai się do idei mikroczipowania dla bezpieczeństwa, jest to mały skok, aby rozszerzyć to na inne dziedziny życia. Świat, w którym każdy obywatel jest zaczipowany, może oznaczać:

  • Całkowity nadzór: Poza zwykłym śledzeniem lokalizacji, chipy mogą monitorować zdrowie, transakcje finansowe i interakcje osobiste, tworząc profil życia każdej osoby w czasie rzeczywistym.
  • Kontrolowane zachowanie: Z nadzorem przychodzi kontrola. Dzięki karom za zachowania niesankcjonowane przez rządzących, wolność może stać się przestarzałą koncepcją.
  • Luka w zabezpieczeniach danych: Każda technologia może zostać zhakowana. Wyobraźmy sobie chaos, gdyby dane osobowe z mikroczipów wpadły w niepowołane ręce.


  • 2. Zbieranie danych genetycznych dla elity:

Zawiłości:

Program MYCHIP zbiera próbki DNA.

Dlaczego prosty program identyfikacji wymagałby materiału genetycznego, chyba że istniałby inny program?

Spekulanci zakładają, że ta kolekcja DNA polega mniej na natychmiastowej identyfikacji, a bardziej na długoterminowej akumulacji danych genetycznych. Byłoby to nieocenione narzędzie dla tych, którzy chcą utrzymać kontrolę i sprawować władzę.

Konsekwencje:

Z globalną bazą danych DNA:

  • Selektywna hodowla: Jeśli rządzący mają dostęp do danych genetycznych, mogą promować lub zniechęcać do prokreacji między pewnymi grupami, prowadząc do pewnego rodzaju kontrolowanej ewolucji.
  • Manipulacja genetyczna: Wraz z szybkim postępem w technologii CRISPR, dostęp do ogromnej bazy danych DNA może pozwolić na masowe modyfikacje genetyczne.
  • Ukierunkowane ataki biologiczne: Mniej smaczna teoria sugeruje, że posiadanie danych genetycznych na dużą skalę może pozwolić na stworzenie broni biologicznej zaprojektowanej do celowania w określone markery genetyczne.

3. Power Play w organach ścigania:

Zawiłości:

Poprzez program MYCHIP masoni mogą infiltrować samą strukturę naszych agencji ochronnych. Pozycjonując się jako sojusznicy w ochronie dzieci, potencjalnie wplata swoje wpływy głęboko w struktury egzekwowania prawa, pozwalając im manipulować od wewnątrz.

Konsekwencje:

Z naciskiem na organy ścigania:

  • Selektywne ściganie: Sprawy mogą być prowadzone lub umarzane w oparciu o kaprysy i interesy nakazu, a nie sprawiedliwość.
  • Kontrolowana narracja: Informacje, które docierają do opinii publicznej, mogą być kontrolowane i manipulowane, tworząc społeczeństwo oparte na spreparowanych prawdach.
  • Infiltracja innych instytucji: Sukces w egzekwowaniu prawa może być wzorcem infiltracji innych instytucji – wojskowych, sądowych, a nawet edukacyjnych.

Konkluzja:

W ogromnym labiryncie instytucji społecznych masoni są jednymi z najbardziej enigmatycznych, a ich wpływ przewija się przez wieki historii.

Inicjatywa MYCHIP na pierwszy rzut oka wydaje się dobroczynnym wysiłkiem mającym na celu ochronę twojego najcenniejszego zasobu: twoich dzieci.

Jednakże, rozważając głęboko zakorzenioną tajemnicę i skomplikowaną sieć powiązań, które charakteryzują masonów, należy zatrzymać się i zastanowić.

Czy MYCHIP naprawdę służy jedynie jako siatka bezpieczeństwa dla wrażliwych, czy też jest bramą do głębszego, niewidocznego programu?

Chociaż kuszące jest, aby zagubić się w niezliczonych przypuszczeniach i teoriach, najważniejsze jest, abyśmy zawsze stąpali po linii między zdrowym sceptycyzmem a dostrzegalnym faktem. Prawda, jak mówią, często leży gdzieś pośrodku, ukryta w cieniu, czekająca na odkrycie.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

"Dlaczego wzdęte krowy mają znaczenie"

 AUTOR: TYLER DURDEN

SOBOTA, SIE 05, 2023 - 11:30

Autor: Jeff Thomas via InternationalMan.com,

Wszyscy słyszeliśmy bzdury o krowach stanowiących zagrożenie dla kontynuacji życia na Ziemi – że metan z wzdęć krów spowoduje zmiany klimatu szybciej niż odrzutowiec Johna Kerry'ego.

Każdy myślący człowiek (podgatunek Homo sapiens, który jest w zaniku, ale jeszcze nie zagrożony) zgodzi się, że pogląd, że zwierzę, które istniało w harmonii z naturą przez ponad dwa miliony lat, może zniszczyć ziemię w ciągu czternastu lat, jeśli nie zostanie wytępione, jest naprawdę absurdalny.

A jednak ci, których zdolność rozumowania maleje, są skłonni uwierzyć w to twierdzenie. Przypuszczalnie osoby te są tymi samymi, które zaczynają wierzyć, że mężczyźni mogą mieć dzieci i że jednostka może stać się kimś, kim nie jest, po prostu "identyfikując się" jako taka.

Ale ci z nas, którzy widzą absurdalność w tak wyraźnie nonsensownych przekonaniach, nie są skłonni do śmiechu, gdy obserwujemy, że te koncepcje są rozpowszechniane przez globalistyczne rządy za pośrednictwem uległych mediów. i, co gorsza, są akceptowane przez więcej niż kilka osób.

Jako przykład, niedawno, publikacja – Natural News – opublikowała artykuł zatytułowany "13 narodów zgadza się zaprojektować globalny głód poprzez zniszczenie rolnictwa, mówiąc, że produkcja żywności jest ZŁA dla planety".

W tym artykule opisują konferencję prowadzoną przez amerykańskiego cara klimatycznego Johna Kerry'ego, na której przedstawiciele trzynastu krajów zobowiązali się do zmniejszenia populacji krów na całym świecie w celu zwalczania zmian klimatu.

Cóż, ta konferencja się odbyła, a tematem dyskusji był metan wytwarzany przez krowy, a trzynastu uczestników zgodziło się, że potrzebne są jakieś środki.

Ale nie jest tak, że trzynaście krajów wprowadziło przepisy mające na celu wyeliminowanie krów.

Możemy zrobić krok wstecz i zbadać, co tak naprawdę się wydarzyło. W ten sposób możemy nie tylko dowiedzieć się, czy czerwone mięso zostanie wkrótce wyeliminowane na całym świecie; Możemy również uzyskać pewien wgląd w to, w jaki sposób globalistyczne rządy starają się osiągnąć swoje cele.

W większości krajów rola ministra środowiska jest skromnym stanowiskiem ministerialnym, przyznawanym lojalnemu członkowi partii jako symbol.

Większość ministrów środowiska pontyfikuje sporo, ale rzadko wprowadza znaczące zmiany. Prześledźmy więc wątek tego, co się wydarzyło.

  • John Kerry kontaktuje się z ministrami środowiska w wielu "mniejszych" krajach na całym świecie w sprawie niejasnej przesłanki "robienia różnicy". Cieszą się, że biorą w tym udział, ponieważ Kerry daje im większą widoczność i legitymizuje ich bezsensowne miejsca pracy.

  • Konferencja odbywa się gdzieś w czterogwiazdkowym hotelu gdzieś przez kilka dni. Wszyscy słuchają, jak mówcy załamują ręce nad zagrożeniami związanymi ze zmianami klimatycznymi, a każdy minister próbuje zrobić sobie zdjęcia z Johnem Kerrym.

  • W tekście prezentacji Kerry'ego jest bardzo mało – głównie niejasne komentarze na temat zagrożeń związanych z metanem i potrzeby, aby każdy kraj zobowiązał się do wprowadzenia zmian.

  • Pod koniec konferencji uczestnicy z dumą podpisują dokument, który jest pozbawiony szczegółów, ale mówi, że wszyscy są zgodni w nadziei na zmianę.

  • Wydano komunikat prasowy, pokazujący wszystkich ministrów razem, stwierdzający, że metan jest niebezpieczny i że wszystkie kraje zgadzają się co do koncepcji światowej polityki kontroli metanu.

  • Wiadomość odbierana przez opinię publiczną jest taka, że wszyscy eksperci zgadzają się co do tego, co mówią, chociaż to, co mówią, jest nadal dość niejasne.

  • Publikacja taka jak Natural News publikuje artykuł o odpowiednio alarmującym tytule.

  • Postrzegana przesada przez Natural News jest uważana za prowokację kontrolowanych źródeł informacji, takich jak Wikipedia, aby ostrzec opinię publiczną. Co ciekawe, ilekroć publikacja, grupa lub osoba jest dyskredytowana przez Wikipedię, zawsze robi to w pierwszym wierszu opisu, tj.

  • "Natural News to skrajnie prawicowa, antyszczepionkowa teoria spiskowa i fałszywa strona internetowa znana z promowania medycyny alternatywnej, pseudonauki, dezinformacji i skrajnie prawicowego ekstremizmu".

Jest to zasadniczo proces, który jest obecnie konsekwentnie wykorzystywany przez globalistów.

Wikipedia dzieli teraz wszystkie publikacje, ekspertów i innych jako głosicieli prawdy lub skrajnie prawicowych zwolenników spisków. Prawdziwym problemem nie jest tutaj pierdzenie krów, tak samo jak to, czy mężczyźni mogą mieć dzieci. To są tylko ćwiczenia.

Tak więc, jeśli cofniemy się o krok i rozważymy przegląd tego, co to wszystko oznacza – dlaczego jest to tak powszechne i dlaczego proces jest tak konsekwentnie wykorzystywany – możemy dojść do następującego wniosku:

Kwestie są absurdalnie ekstremalne z jakiegoś powodu. Celem nie jest osiągnięcie samych problemów. Jest to zmiana psychiki ludności.

Kiedy opinia publiczna spędzi kilka lat na podzieleniu głów między "skrajnie prawicowy ekstremizm" a tym, co jest zatwierdzone przez Ministerstwo Prawdy, wystarczająco dużo ludzi zostanie przekształconych w bezmyślnych proli, że można będzie przedstawić projekt ustawy z szerokim i celowo niekonkretnym celem zakazania skrajnie prawicowego ekstremizmu we wszystkich jego formach.

Aby zapewnić przyjęcie ustawy, znacząca większość ludzi będzie musiała już osiągnąć etap w swoim nowym procesie myślowym, w którym czuje, że prawo jest nie tylko uzasadnione, ale niezbędne. Od tych ludzi, którzy nadal potrafią myśleć, oczekuje się, że się do nich zastosują.

Celem nie jest eliminacja krów; To eliminacja myślenia i sprzeciwu. Jeśli będziemy pamiętać o tym jako o procesie, a nie zamierzonym wyniku, mamy większą zdolność skupienia się na krytycznym problemie.

Z pewnością są takie podmioty, które chciałyby wyeliminować czerwone mięso i karmić ludzi owadami jako zamiennik. Ale nie to jest tutaj głównym problemem.

Głównym celem jest nic innego jak eliminacja indywidualnej myśli i sprzeciwu. Jest to niezbędne w tworzeniu w pełni kolektywistycznego państwa i leży w samym sercu ogólnego celu globalistycznego.

******

Niepokojące trendy gospodarcze, polityczne i społeczne już się poruszają i przyspieszają w zapierającym dech w piersiach tempie. Zagrożenia, które nas czekają, są zbyt duże i niebezpieczne, aby je zignorować. Właśnie dlatego autor bestsellerów Doug Casey i jego zespół właśnie opublikowali bezpłatny raport ze wszystkimi szczegółami na temat tego, jak przetrwać załamanie gospodarcze. Pomoże Ci zrozumieć, co dzieje się na naszych oczach i co powinieneś zrobić, aby nie zostać złapanym na celowniku. Kliknij tutaj, aby pobrać plik PDF teraz.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Interakcja z robotami w życiu codziennym?"

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, SIE 06, 2023 - 01:35 PM

Roboty przejęły wiele pracy w sektorze przemysłowym, ale ile przeciętny człowiek codziennie wchodzi w interakcję z maszynami zrobotyzowanymi lub produktami napędzanymi sztuczną inteligencją?

Jak szczegółowo opisuje Katharina Buchholz z Statisty, korzystając z danych z Statista's Consumer Insightsokoło 25-30 procent ludzi w kilku krajach rozwiniętych jest właścicielami inteligentnego urządzenia domowego, a mniej więcej tyle samo skorzystało z robo-doradztwa, usługi opartej na sztucznej inteligencji, która podejmuje decyzje inwestycyjne w oparciu o algorytm.

Infografika: Interakcja z robotami w życiu codziennym? | Statista

Więcej infografik znajdziesz na Statista

Porównując kraje, chińscy respondenci z miast częściej niż Amerykanie, Niemcy, Brytyjczycy czy Koreańczycy z Południa wchodzili w interakcje lub wchodzili w interakcje z robotami domowymi lub robo-doradcami.

44 procent Chińczyków miało doświadczenie z robo-doradcami, a 28 procent korzystało z takiej usługi w ciągu ostatniego roku. 56 procent stwierdziło, że posiada inteligentne urządzenie domowe, takie jak robot odkurzający lub inteligentna kuchenka mikrofalowa.

Ponadto około 20 procent Amerykanów korzystało z narzędzia tekstowego opartego na sztucznej inteligencji ChatGPT od kwietnia 2023 r.

Około 10-12 procent dorosłych Amerykanów eksperymentowało również z innymi internetowymi narzędziami sztucznej inteligencji. W porównaniu do 19 procent Niemców i 16 procent Brytyjczyków, którzy korzystali z ChatGPT od kwietnia.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Kiedy George Soros przyznał, że widzi siebie "jako pewnego rodzaju boga"!"(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, 06 SIE 2023 - 12:00 AM

W styczniu 2023 roku Joe Rogan rozmawiał z byłym oficerem CIA Mikiem Bakerem i zastanawiał się szczególnie nad George'em Sorosem:

"Rozmawiałem o nim z gubernatorem Teksasu, z Gregiem Abbottem, gdzie wyjaśniał mi, co robi George Soros" - powiedział Rogan.

"I to jest cholernie przerażające, że przekazuje pieniądze bardzo postępowemu, bardzo lewicowemu - czy to DA, czy komukolwiek innemu, politykowi, a następnie finansuje kogoś, kto jest jeszcze bardziej lewicowy niż oni, aby wystąpić przeciwko nim" - dodał Rogan.

"I po prostu porusza się dalej. Więc gra jak globalna gra. I że lubi to robić".

"Tak. Lubi to robić. Ale tak jest, to jest wymowne, prawda? Wcześnie zrozumiał, gdzie chcesz przejąć władzę" - odpowiedział Baker.

Na początku, rzeczywiście.

A teraz, w ironicznym zwrocie, Patrick Bet-David wyjaśnił w tym tygodniu - również Joe Roganowi - Soros realizuje swój "boski" plan od co najmniej 2004 roku.

Nie mniej medialne niż The LA Times napisał (w 2004 roku) po wywiadzie dla USA Today:

Zacznij od stwierdzenia, że motto George'a Sorosa: "Jeśli wydam wystarczająco dużo, zrobię to dobrze", jest esencją jego wyartykułowanych idei dotyczących zmiany społeczeństwa.

Potem następuje rozmowa o "kompleksie boga": (via The LA Times) (podkreślenie nasze)

Wygląda na to, że Soros wierzy, że został namaszczony przez Boga.

"Wyobrażałem sobie siebie jako jakiegoś boga..." – napisał kiedyś.

"Prawdę mówiąc, od dzieciństwa nosiłem ze sobą dość silne mesjanistyczne fantazje, które czułem, że muszę kontrolować, w przeciwnym razie mogłyby wpędzić mnie w kłopoty".

Poproszony przez brytyjską gazetę Independent o rozwinięcie tego fragmentu, Soros powiedział: "To rodzaj choroby, kiedy uważasz się za jakiegoś boga, stwórcę wszystkiego, ale czuję się z tym komfortowo, odkąd zacząłem to przeżywać".

Odkąd zacząłem to przeżywać.

Ci, którzy nie znają Sorosa, prawdopodobnie z miejsca odrzuciliby to oświadczenie. Ale dla tych, którzy śledzili jego karierę i społeczno-polityczne przedsięwzięcia, nie można tego traktować tak lekko.

Soros udowodnił, że dysponując ogromnymi zasobami pieniędzy, jest w stanie uczynić to, co kiedyś nie do pomyślenia, akceptowalnym. Jego praca jako samozwańczego "amoralnego" spekulanta finansowego pozostawiła miliony w ubóstwie, kiedy ich waluty narodowe zostały zdewaluowane, i wpompował tyle gotówki w kształtowanie byłych republik radzieckich według własnych upodobań, że przechwalał się, że dawne imperium sowieckie jest teraz "imperium Sorosa".

Teraz zwrócił uwagę na wewnętrzne sprawy Stanów Zjednoczonych. Dzisiejsze Stany Zjednoczone, pisze w swojej najnowszej książce "Bańka amerykańskiej supremacji", są "zagrożeniem dla świata", kierowanym przez Partię Republikańską, która jest diabelskim dzieckiem bezbożnego sojuszu między "fundamentalistami rynkowymi" i "fundamentalistami religijnymi".

Staliśmy się narodem "suprematystycznym".

 Czy ktokolwiek może sobie wyobrazić, że The LA Times pisze dziś coś takiego o założycielu Open Society – obrońcy mniejszości, zwolenniku postępowców i generalnym globalnym antyprawicowym agentze chaosu.

Co gorsza, ten "bóg" (przez małe g) myśli, że może być szalony:

"Obok moich fantazji o byciu Bogiem, mam również bardzo silne fantazje o szaleństwie" Soros zwierzył się kiedyś brytyjskiej telewizji.

"W rzeczywistości mój dziadek był paranoikiem. Mam w rodzinie dużo szaleństwa. Do tej pory udało mi się z tego uciec".

Być może to wyjaśnia jego wszechobecność w miejscach każdego wydarzenia umożliwiającego silnik chaosu na całym świecie.

LA Times kończy się proroczą nutą:

W swojej książce "Soros on Soros" mówi: "Nie akceptuję zasad narzuconych przez innych... A w okresach zmiany reżimu normalne zasady nie mają zastosowania. "Najwyraźniej Soros uważa się za kogoś, kto jest w stanie określić, kiedy "normalne zasady" powinny, a kiedy nie powinny mieć zastosowania.

Ten, kto kupuje najwięcej DA, tworzy zasady (lub sieje wystarczająco dużo chaosu, aby odruchowo tworzyć nowe zasady).



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Paryż odmawia wycofania wojsk z Nigru .Francja zobowiązała się do przestrzegania umów wojskowych zawartych z „prawowitymi władzami” Nigru"

 Francja nalegała na wypełnienie pięciu umów o współpracy wojskowej z Nigrem, ponieważ umowy zostały podpisane z „prawowitymi władzami” państwa Afryki Zachodniej, mimo że nowo powołana junta byłej kolonii wzywała do unieważnienia tych umów.

Paris refuses to withdraw its troops from Niger
„Francja przypomina, że ramy prawne jej współpracy z Nigrem w dziedzinie obronności opierają się na umowach zawartych z prawowitymi władzami Nigru” – czytamy w piątkowym oświadczeniu francuskiego MSZ.

„To jedyne, które uznaje Francja i cała społeczność międzynarodowa”. Oświadczenie jest następstwem czwartkowej deklaracji Amadou Abdramane, rzecznika przywódców puczu wojskowego, którzy obalili demokratycznie wybranego prezydenta Nigru Mohammada Bazouma w zeszłym tygodniu, że junta jednostronnie zrywa porozumienia wojskowe z byłymi władcami kolonialnymi. Abdourahamane Tchiani, były szef gwardii prezydenckiej Nigru, ogłosił się szefem rządu tymczasowego dwa dni po tym, jak jego siły obaliły administrację Bazouma. Zaprzestanie porozumień wojskowych wymagałoby od Francji usunięcia 1000 do 1500 żołnierzy stacjonujących w tym afrykańskim kraju.

Niewielka liczba żołnierzy amerykańskich jest również rozmieszczona w Nigrze, terytorium postrzeganym jako ważne geopolitycznie ze względu na bogate zasoby mineralne i granice z siedmioma krajami, w tym z Libią, Czadem i Nigerią.

Niger, jeden z najbiedniejszych krajów świata, od 2012 roku otrzymał od USA około 500 milionów dolarów pomocy wojskowej – to najwyższa taka kwota ze wszystkich krajów w regionie.

Po zamachu stanu w zeszłym tygodniu kilku zachodnich dobroczyńców Nigru zawiesiło programy pomocowe.

Pomoc zagraniczna stanowi około połowy rocznego budżetu Nigru. W piątek Holandia jako ostatni kraj zachodni wycofała się z porozumień zawartych z poprzednią administracją Nigru, mówiąc w oświadczeniu, że nie chce udzielać wsparcia sprawcom zamachu stanu.

Haga oświadczyła, że zamiast tego skieruje pomoc do Nigru w ramach operacji humanitarnych organizowanych przez ONZ lub inne organizacje międzynarodowe. Tymczasem Paryż powiedział w czwartek, że potępia „w najmocniejszych słowach” zawieszenie przez Niger francuskich organizacji informacyjnych France 24 i RFI.

W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej ministerstwa spraw zagranicznych dodała, że posunięcie junty w celu ograniczenia francuskich mediów w kraju stanowi „autorytarne represje”. Francuskie ministerstwo spraw zagranicznych dodało w sobotę, że udzieli wsparcia blokowi Afryki Zachodniej, Wspólnocie Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), aby zapewnić niepowodzenie puczu wojskowego.

Minister Europy i Spraw Zagranicznych Catherine Colonna powiedziała, że przywódcy puczu mają czas do niedzieli na oddanie władzy, w przeciwnym razie groźbę interwencji wojskowej ECOWAS w Nigrze należy potraktować „bardzo poważnie”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/africa/580875-france-niger-military-agreements/

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...