poniedziałek, 31 marca 2025

"Bill Gates przewiduje, że w ciągu dekady sztuczna inteligencja zastąpi ludzi w większości ról"

 


  • Bill Gates przewiduje, że w ciągu dekady sztuczna inteligencja sprawi, że ludzie staną się zbędni do większości zadań, rewolucjonizując takie dziedziny jak medycyna, edukacja i rolnictwo, zapewniając "darmową inteligencję" – wysokiej jakości usługi, które obecnie wymagają ludzkiej wiedzy.
  • Oczekuje się, że sztuczna inteligencja będzie napędzać znaczny wzrost gospodarczy, ale zasadniczo zmieni dynamikę pracy, a Gates przyznaje, że zmiany mogą być "głębokie i trochę przerażające" ze względu na szybki postęp i przemieszczenia siły roboczej.
  • Podczas gdy Gates postrzega sztuczną inteligencję jako zwiększającą ludzkie możliwości, inni, tacy jak Mustafa Suleyman, ostrzegają przed jej "ogromnie destabilizującym" wpływem na miejsca pracy, argumentując, że sztuczna inteligencja ostatecznie zastąpi, a nie tylko wspomoże ludzką pracę.
  • Gates zdaje sobie sprawę z zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją (np. utraty pracy, dezinformacji), ale sprzeciwia się wezwaniom do wstrzymania rozwoju sztucznej inteligencji, opowiadając się zamiast tego za ukierunkowanymi rozwiązaniami w celu złagodzenia wyzwań, jednocześnie wykorzystując jej korzyści w przypadku problemów globalnych.
  • Gates podkreśla potrzebę skoordynowanych wysiłków, aby zapewnić bezpieczny i sprawiedliwy rozwój sztucznej inteligencji, kładąc nacisk na przemyślane regulacje, aby zmaksymalizować jej pozytywny wpływ na społeczeństwo.

Bill Gates, współzałożyciel Microsoftu i znany filantrop, odważnie przewidział, że sztuczna inteligencja (AI) sprawi, że ludzie będą niepotrzebni do większości zadań w ciągu następnej dekady. Podczas wywiadu z komikiem Jimmym Fallonem w programie NBC "The Tonight Show" w lutym, Gates nakreślił przyszłość, w której sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje takie dziedziny jak medycyna, edukacja, a nawet rolnictwo. Prognoza ta pojawia się w kontekście nasilającej się debaty na temat roli sztucznej inteligencji w społeczeństwie i jej potencjalnego wpływu na siłę roboczą i gospodarkę.

Świt "wolnej inteligencji"

Gates przewiduje nową erę "wolnej inteligencji", w której zaawansowane technologie sztucznej inteligencji zapewnią wysokiej jakości usługi, które obecnie są domeną specjalistycznej wiedzy specjalistycznej. "Dzięki sztucznej inteligencji w ciągu następnej dekady stanie się to darmowe, powszechne – świetne porady medyczne, świetne korepetycje" – powiedział Gates Fallonowi. Rozwinął tę wizję w rozmowie z profesorem Uniwersytetu Harvarda Arthurem Brooksem, zauważając, że sztuczna inteligencja przeniknie do codziennego życia, przekształcając opiekę zdrowotną, edukację i inne krytyczne sektory.

Według Gatesa wpływ sztucznej inteligencji będzie "głęboki, a nawet trochę przerażający" ze względu na jej szybki rozwój i brak górnej granicy jej możliwości. Uważa, że sztuczna inteligencja odblokuje ogromny wzrost gospodarczy, ale przyznaje, że zasadniczo zmieni charakter pracy.

Debata na temat wpływu sztucznej inteligencji

Nasila się debata na temat tego, w jaki sposób sztuczna inteligencja będzie kształtować przyszłość pracy. Niektórzy eksperci, tacy jak Gates, postrzegają sztuczną inteligencję jako narzędzie, które zwiększy ludzkie możliwości i stworzy nowe możliwości. "To jest bardzo głębokie, a nawet trochę przerażające – ponieważ dzieje się to bardzo szybko i nie ma górnej granicy" – powiedział Gates Brooksowi.

Jednak inni są bardziej sceptyczni. Mustafa Suleyman, dyrektor generalny Microsoft AI, twierdzi, że sztuczna inteligencja będzie miała "ogromnie destabilizujący" wpływ na siłę roboczą. W swojej książce z 2023 roku "Nadchodząca fala" Suleyman pisze: "Te narzędzia tylko tymczasowo zwiększą ludzką inteligencję. Sprawią, że na jakiś czas staniemy się mądrzejsi i bardziej wydajni, i odblokują ogromne ilości wzrostu gospodarczego, ale zasadniczo zastępują siłę roboczą.

Sam Gates przyznaje, że mogą wystąpić zakłócenia, szczególnie jeśli chodzi o stabilność zatrudnienia i rozprzestrzenianie się dezinformacji. Pozostaje jednak optymistą co do ogólnych korzyści płynących ze sztucznej inteligencji, powołując się na jej potencjał w zakresie rozwiązywania niektórych z najpilniejszych wyzwań na świecie, takich jak zmiany klimatyczne i globalne nierówności zdrowotne.

Apel o odpowiedzialny rozwój

Pomimo swojego optymizmu, Gates nie jest ślepy na ryzyko związane ze sztuczną inteligencją. Był głośnym krytykiem wezwań do wstrzymania rozwoju sztucznej inteligencji, za czym opowiadały się takie postacie jak Elon Musk i ponad 10 000 ekspertów ds. sztucznej inteligencji. W wywiadzie dla Reutersa Gates przekonywał, że pauza nie rozwiąże skutecznie wyzwań związanych z rozwojem sztucznej inteligencji. "Nie sądzę, aby poproszenie jednej konkretnej grupy o przerwę rozwiązało problemy" – powiedział. "Oczywiście, [są] ogromne korzyści z tych rzeczy... To, co musimy zrobić, to zidentyfikować trudne obszary".

Gates sugeruje bardziej ukierunkowane podejście do ograniczania ryzyka związanego ze sztuczną inteligencją, koncentrując się na identyfikowaniu i rozwiązywaniu najistotniejszych problemów. Podkreślił również potrzebę globalnego wysiłku w celu zapewnienia, że rozwój sztucznej inteligencji jest bezpieczny i korzystny dla wszystkich. "Jest wiele różnych opinii w tej dziedzinie" – powiedział Gates agencji Reuters, podkreślając złożoność problemu.

Konkluzja

Prognoza Billa Gatesa, że sztuczna inteligencja zastąpi ludzi w większości ról w ciągu dekady, podkreśla transformacyjną moc tej technologii. Chociaż potencjalne korzyści są ogromne, od przełomowych metod leczenia po innowacyjne rozwiązania klimatyczne, wyzwania są równie znaczące. W miarę jak trwa debata na temat roli sztucznej inteligencji w społeczeństwie, jasne jest, że odpowiedzialny rozwój i przemyślane regulacje będą miały kluczowe znaczenie w kształtowaniu przyszłości, w której sztuczna inteligencja będzie służyła zwiększaniu, a nie zmniejszaniu ludzkich możliwości.

Przyszłość, którą wyobraża sobie Gates, jest zarówno ekscytująca, jak i zniechęcająca, a społeczeństwo będzie musiało poradzić sobie ze złożonością i zapewnić, że korzyści płynące ze sztucznej inteligencji zostaną zrealizowane w sposób, który przyniesie korzyści wszystkim.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

"Kluczowe wnioski z tajnej historii NYT szczegółowo opisującej "szokujące" zaangażowanie USA w wojnę na Ukrainie"

 Autor: Tyler Durden

niedziela, mar 30, 2025 - 10:55 PM

Jest już o wiele lat za późno, a alternatywne i niezależne media wykonały już tak wiele pracy nad ujawnieniem rzeczywistości, w tym 600+ stron książek, które zostały opublikowane, ale New York Times w niedzielę opublikował obszerny raport na temat The Partnership: The Secret History of America's Role in the Ukraine War (Partnerstwo: Tajna historia roli Ameryki w wojnie na Ukrainie).

Jeszcze do niedawna strażnicy mediów głównego nurtu nie przyznaliby nawet, że wojna zastępcza rozwija się od samego początku konfliktu na Ukrainie. Stało się tak nawet po tym, jak wcześniej w lutym 2024 r. tzw. dokument historyczny przyznał, że CIA zbudowała 12 "tajnych baz szpiegowskich" na Ukrainie, aby prowadzić wojnę cieni przeciwko Rosji od 2014 r.

Ponownie, przychodzi to zbyt późno, ale teraz, gdy siły ukraińskie wyraźnie przegrywają walkę, Times przyznaje, że poprzednia administracja Bidena była znacznie bardziej zaangażowana w osadzenie na poziomie wojskowym i wywiadowczym z Ukrainą, niż wcześniej upubliczniały oficjalne źródła.

Raport jest głębokim zanurzeniem w "niezwykłe partnerstwo wywiadu, strategii, planowania i technologii", które stało się "tajną bronią" Zełenskiego w walce z Rosją. Zaczyna się od opisu, że w ciągu dwóch miesięcy od wysłania przez Putina swojej armii przez granicę, ukraińscy generałowie w cywilnych ubraniach byli potajemnie wywożeni na sesje planowania wojny na wysokim szczeblu w amerykańskich bazach w Niemczech.

"Pasażerami byli najwyżsi rangą ukraińscy generałowie" – opisuje NY Times mężczyzn zabranych przez konwój nieoznakowanych samochodów ze stolicy Ukrainy do Europy Zachodniej. Ich celem było Clay Kaserne, kwatera główna U.S. Army Europe and Africa w Wiesbaden w Niemczech. Ich misja polegała na pomocy w wykuciu tego, co stało się jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic wojny w Ukrainie.

Z raportu jasno wynika, że amerykańscy dowódcy byli znacznie bardziej zaangażowani w ukraińskie operacje, niż sądzono, do tego stopnia, że "szokowali" niektórych sojuszników z NATO. W istocie, wiele operacji antyrosyjskich odbywających się na ukraińskich polach bitew było po prostu prowadzonych z bazy w Niemczech.

"Ale śledztwo New York Timesa ujawnia, że Ameryka była wpleciona w wojnę znacznie ściślej i szerzej, niż wcześniej sądzono" – czytamy dalej. "W krytycznych momentach partnerstwo było podstawą ukraińskich operacji wojskowych, które według amerykańskich obliczeń zabiły lub zraniły ponad 700 000 rosyjskich żołnierzy. (Ukraina szacuje liczbę ofiar na 435 000). Ramię w ramię w centrum dowodzenia misji w Wiesbaden amerykańscy i ukraińscy oficerowie planowali kontrofensywę Kijowa. Ogromny wysiłek amerykański w zakresie gromadzenia danych wywiadowczych zarówno kierował strategią bitewną w szerszym kontekście, jak i przekazywał precyzyjne informacje o celach ukraińskim żołnierzom w terenie".

Warto zauważyć, że jest to w zasadzie fakt, że amerykańscy urzędnicy i NY Times przyznają również, że Kreml przez cały czas miał rację, upierając się, że nigdy nie chodziło tylko o Moskwę kontra Kijów – ale o to, że kraje NATO zmilitaryzowały Ukrainę i użyły jej jako broni przeciwko Rosji. Prezydent Putin i urzędnicy Kremla przez cały czas ostro narzekali na amerykańską interwencję, ale na Zachodzie zostało to odrzucone jako zwykła "propaganda".

Poniżej znajduje się kilka kluczowych fragmentów bardzo długiego raportu NY Times, z podtytułami i naciskiem ZeroHedge.....................

Amerykanie nadzorujący "łańcuch zabijania"

Jeden z szefów europejskiego wywiadu wspominał, że był zaskoczony, gdy dowiedział się, jak głęboko jego koledzy z N.A.T.O. zaangażowali się w ukraińskie operacje. "Są teraz częścią łańcucha zabijania" – powiedział.

Ideą przewodnią partnerstwa było to, że ta ścisła współpraca może pozwolić Ukraińcom na dokonanie najbardziej nieprawdopodobnego wyczynu – zadanie najeźdźcom rosyjskim miażdżącego ciosu.

Największe wyczyny na polu bitwy należały do CIA/Pentagonu

Wczesnym dowodem słuszności koncepcji była kampania przeciwko jednej z najbardziej przerażających rosyjskich grup bojowych, 58 Armii Sił Połączonych. W połowie 2022 r., wykorzystując amerykański wywiad i informacje o celach, Ukraińcy ostrzelali rakietami kwaterę główną 58. pułku piechoty w obwodzie chersońskim, zabijając znajdujących się w niej generałów i oficerów sztabowych. Raz po raz grupa rozstawiała się w innym miejscu; za każdym razem Amerykanie go znajdowali, a Ukraińcy niszczyli.

Dalej na południe partnerzy skupili się na krymskim porcie Sewastopol, gdzie rosyjska Flota Czarnomorska ładowała na okręty wojenne i okręty podwodne pociski przeznaczone dla celów ukraińskich. W szczytowym momencie ukraińskiej kontrofensywy w 2022 r. przed świtem rój dronów morskich, przy wsparciu Centralnej Agencji Wywiadowczej, zaatakował port, uszkadzając kilka okrętów wojennych i zmuszając Rosjan do rozpoczęcia ich wycofywania.

Nadmierny zasięg

Ukraińcy czasami postrzegali Amerykanów jako apodyktycznych i kontrolujących – prototypowych protekcjonalnych Amerykanów. Amerykanie czasami nie mogli zrozumieć, dlaczego Ukraińcy po prostu nie przyjmują dobrych rad.

Tam, gdzie Amerykanie skupiali się na mierzalnych, osiągalnych celach, Ukraińcy postrzegali jako nieustannie chwytających się wielkiej wygranej, jasnej, lśniącej nagrody.

 Nieudana kontrofensywa w 2023 r. faktycznie wykluła się w amerykańskim sztabie

Jednak w prawdopodobnie kluczowym momencie wojny – w połowie 2023 r., gdy Ukraińcy przeprowadzili kontrofensywę, aby zbudować zwycięski impet po sukcesach z pierwszego roku – strategia opracowana w Wiesbaden padła ofiarą niestabilnej polityki wewnętrznej Ukrainy: prezydent Wołodymyr Zełenski kontra jego dowódca wojskowy (i potencjalny rywal wyborczy), a wódz wojskowy kontra uparty dowódca podwładny. Kiedy Wołodymyr Zełenski stanął po stronie podwładnego, Ukraińcy rzucili ogromne ilości ludzi i środków na ostatecznie daremną kampanię mającą na celu odbicie zdewastowanego miasta Bachmut. W ciągu kilku miesięcy cała kontrofensywa zakończyła się porażką.

Biden zakazał tajnych operacji w miejscach publicznych, jednocześnie przekraczając czerwone linie w tajemnicy

Raz po raz administracja Bidena autoryzowała tajne operacje, których wcześniej zabroniła. Amerykańscy doradcy wojskowi zostali wysłani do Kijowa, a później pozwolono im podróżować bliżej walk. Wojskowi i oficerowie CIA w Wiesbaden pomogli zaplanować i wesprzeć kampanię ukraińskich uderzeń na zaanektowany przez Rosję Krym. W końcu wojsko, a następnie CIA otrzymały zielone światło, aby umożliwić precyzyjne uderzenia w głąb Rosji.

Pod pewnymi względami Ukraina była, patrząc z szerszej perspektywy, rewanżem w długiej historii amerykańsko-rosyjskich wojen zastępczych – Wietnam w latach 60., Afganistan w latach 80., Syria trzy dekady później.

Smok Formacji Operacyjnej

Sekretarz obrony Lloyd J. Austin III i generał Milley powierzyli 18 Dywizji Powietrznodesantowej odpowiedzialność za dostarczanie broni i doradzanie Ukraińcom, jak jej używać. Kiedy prezydent Joseph R. Biden Jr. podpisał kontrakt na M777, Tony Bass Auditorium stało się pełnoprawną siedzibą główną.

Zastępcą generała Donahue został polski generał. Brytyjski generał zarządzałby węzłem logistycznym na dawnym boisku do koszykówki. Kanadyjczyk nadzorowałby szkolenie.

Podziemia audytorium stały się tak zwanym centrum fuzji, produkującym informacje wywiadowcze o rosyjskich pozycjach, ruchach i zamiarach na polu bitwy. Tam, według przedstawicieli wywiadu, do oficerów Centralnej Agencji Wywiadowczej, Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, Agencji Wywiadu Obronnego i Narodowej Agencji Wywiadu Geoprzestrzennego dołączyli oficerowie wywiadu koalicji.

18 Dywizja Powietrznodesantowa znana jest jako Smoczy Korpus; nową operacją miała być Task Force Dragon. Jedyne, czego potrzeba, aby poskładać wszystko w całość, to niechętne ukraińskie dowództwo.

Debata na temat wiarygodnej zaprzeczalności.

Wkrótce do Wiesbaden zaczęli przybywać Ukraińcy, w sumie blisko 20 – oficerowie wywiadu, planiści operacyjni, specjaliści od łączności i kierowania ogniem. Każdego ranka, jak wspominają oficerowie, Ukraińcy i Amerykanie zbierali się, aby zbadać rosyjskie systemy uzbrojenia i siły lądowe oraz określić najdojrzalsze i najbardziej wartościowe cele. Listy priorytetów zostały następnie przekazane do centrum fuzji wywiadowczej, gdzie oficerowie analizowali strumienie danych, aby wskazać lokalizacje celów.

W Dowództwie Europejskim USA proces ten wywołał wspaniałą, ale napiętą debatę językową: czy biorąc pod uwagę delikatność misji, nazywanie celów "celami" było nadmiernie prowokacyjne?

Niektórzy oficerowie uważali, że "cele" są odpowiednie. Inni nazywali ich "wywrotkami wywiadowczymi", ponieważ Rosjanie często się przemieszczali, a informacje wymagały weryfikacji na miejscu.

Spór został rozstrzygnięty przez gen. dyw. Timothy'ego D. Browna, szefa wywiadu Dowództwa Europejskiego: Lokalizacje sił rosyjskich będą "punktami zainteresowania". Dane wywiadowcze na temat zagrożeń powietrznych byłyby "śladami zainteresowania".

"Jeśli kiedykolwiek zostanie ci zadane pytanie: 'Czy przekazałeś cel Ukraińcom?', możesz zgodnie z prawem nie kłamać, mówiąc: 'Nie, nie zrobiłem tego'" – wyjaśnił jeden z amerykańskich urzędników.

CIA i zamachy na najwyższych oficerów Rosji

Biały Dom zakazał również dzielenia się informacjami wywiadowczymi na temat lokalizacji "strategicznych" rosyjskich przywódców, takich jak szef sił zbrojnych gen. Walerij Gierasimow. "Wyobraźcie sobie, jak by to było dla nas, gdybyśmy wiedzieli, że Rosjanie pomogli jakiemuś innemu krajowi zamordować naszego prezydenta" – powiedział inny wysoki rangą urzędnik USA. – Na przykład poszlibyśmy na wojnę. Podobnie, Task Force Dragon nie mogła dzielić się danymi wywiadowczymi, które pozwoliłyby zidentyfikować lokalizacje poszczególnych Rosjan.

Sposób, w jaki działał system, polegał na tym, że Task Force Dragon informowała Ukraińców, gdzie znajdują się Rosjanie. Ale aby chronić źródła i metody wywiadowcze przed rosyjskimi szpiegami, nie chciał powiedzieć, skąd wie to, co wie.

Amerykańskie centrum operacyjne bezpośrednio nadzorowało ataki HIMARS-ów

Wiesbaden nadzorowało każde uderzenie HIMARS-ów... Ataki HIMARS-ów, w wyniku których zginęło lub zostało rannych ponad 100 Rosjan, zdarzały się niemal co tydzień. Siły rosyjskie były oszołomione i zdezorientowane. Ich morale gwałtownie spadło, a wraz z nim wola walki. A gdy arsenał HIMARS rozrósł się z ośmiu do 38, a ukraińscy napastnicy stali się bardziej biegli, liczba ofiar wzrosła aż pięciokrotnie.

"Staliśmy się małą częścią, może nie najlepszą częścią, ale małą częścią waszego systemu" – wyjaśnił generał Zabrodski, dodając: "Większość państw zrobiła to w ciągu 10 lat, 20 lat, 30 lat. Zostaliśmy jednak zmuszeni do tego w ciągu kilku tygodni".

Wspólnicy wspólnie doskonalili maszynę do zabijania.

Poniżej: Redaktor naczelny rosyjskiej telewizji RT reaguje na te ostatnie szczegółowe rewelacje...

Napięcia, gdy Ukraińcy starają się przekroczyć czerwone linie Putina

W poprzednim roku Rosjanie nierozsądnie umieścili stanowiska dowodzenia, składy amunicji i centra logistyczne w promieniu 50 mil od linii frontu. Jednak nowe dane wywiadowcze wykazały, że Rosjanie przenieśli krytyczne instalacje poza zasięg HIMARS-a. Dlatego generałowie Cavoli i Aguto zalecili kolejny skok milowy, dając ukraińskiej armii taktyczne systemy rakietowe – pociski, znane jako ATACMS, które mogą przemieścić się do 190 mil – aby utrudnić siłom rosyjskim na Krymie pomoc w obronie Melitopola.

ATACMS były szczególnie drażliwym tematem dla administracji Bidena. Rosyjski dowódca wojskowy, generał Gierasimow, pośrednio odniósł się do nich w maju poprzedniego roku, kiedy ostrzegł generała Milleya, że wszystko, co przeleci 190 mil, przekroczy czerwoną linię. Była też kwestia zaopatrzenia: Pentagon już ostrzegał, że nie będzie miał wystarczającej liczby ATACMS, jeśli Ameryka będzie musiała toczyć własną wojnę.

Przekaz był dosadny: przestańcie prosić o ATACMS.

Administracja Bidena wciąż ulegała Zełenskiemu

Do tej pory Ukraińcy, z pomocą CIA oraz marynarki wojennej USA i Wielkiej Brytanii, używali dronów morskich wraz z brytyjskimi pociskami dalekiego zasięgu Storm Shadow i francuskimi pociskami SCALP do uderzeń we Flotę Czarnomorską. Wkładem Wiesbadena był wywiad.

Jednak do prowadzenia szerszej kampanii krymskiej Ukraińcy potrzebowaliby znacznie więcej rakiet. Potrzebowaliby setek ATACMS-ów.

W Pentagonie stare ostrzeżenia nie zniknęły. Ale po tym, jak generał Aguto poinformował pana Austina o wszystkim, co może osiągnąć Lunar Hail, jeden z jego doradców wspominał: "OK, jest tu naprawdę ważny cel strategiczny. Nie chodzi tylko o to, by coś uderzać".

Pan Zełenski dostanie swój długo wyczekiwany ATACMS. Mimo to jeden z amerykańskich urzędników powiedział: "Wiedzieliśmy, że w głębi serca nadal chciał robić coś innego, coś więcej".

Alianci starli się o wtargnięcie do Kurska 

10 sierpnia szef placówki CIA również wyjechał do pracy w kwaterze głównej. W trakcie zmian w dowództwie generał Syrski wykonał swój ruch, wysyłając wojska przez południowo-zachodnią granicę rosyjską w rejon Kurska.

Dla Amerykanów wtargnięcie było poważnym nadużyciem zaufania. Nie chodziło tylko o to, że Ukraińcy znowu trzymali ich w niewiedzy; Potajemnie przekroczyli wspólnie uzgodnioną linię, przewożąc sprzęt dostarczony przez koalicję na terytorium Rosji objęte polem operacyjnym, łamiąc zasady ustalone w momencie jego tworzenia.

Skrzynka została stworzona, aby zapobiec katastrofie humanitarnej w Charkowie, a nie po to, by Ukraińcy mogli ją wykorzystać do zajęcia rosyjskiej ziemi. "To nie był prawie szantaż, to był szantaż" – powiedział wysoki rangą urzędnik Pentagonu.

Amerykanie mogli wyciągnąć wtyczkę ze skrzynki operacyjnej. Wiedzieli jednak, że takie działanie, jak wyjaśnił urzędnik administracji, "może doprowadzić do katastrofy": ukraińscy żołnierze w Kursku zginą bez ochrony przed rakietami HIMARS i amerykańskim wywiadem.

Amerykański wywiad za atakami na ogromny most nad Cieśniną Kerczeńską

Spośród około 100 celów na Krymie najbardziej pożądany był most w Cieśninie Kerczeńskiej, łączący półwysep z Rosją kontynentalną. Putin postrzegał most jako mocny, fizyczny dowód na związek Krymu z matarą. Obalenie symbolu rosyjskiego prezydenta stało się z kolei obsesją ukraińskiego prezydenta.

Była to również amerykańska czerwona linia. W 2022 r. administracja Bidena zakazała pomagania Ukraińcom w jego zwalczaniu; nawet podejścia po stronie krymskiej miały być traktowane jako suwerenne terytorium Rosji. (Ukraińskie służby wywiadowcze próbowały zaatakować go same, powodując pewne szkody).

Ale po tym, jak partnerzy zgodzili się na gradobicie księżycowe, Biały Dom upoważnił wojsko i CIA do potajemnej współpracy z Ukraińcami i Brytyjczykami nad planem ataku mającego na celu zburzenie mostu: ATACMS miał osłabić wrażliwe punkty na pokładzie, podczas gdy drony morskie wysadziłyby się w powietrze obok jego kłonic.

Ale podczas gdy drony były przygotowywane, Rosjanie wzmocnili swoją obronę wokół kłonic.

Lloyd Austin postrzegany jako "ojciec chrzestny" tajnych operacji

Na początku stycznia generałowie Donahue i Cavoli odwiedzili Kijów, aby spotkać się z generałem Syrskim i upewnić się, że zgadza się on na plany uzupełnienia ukraińskich brygad i wzmocnienia ich linii. Stamtąd udali się do bazy lotniczej Ramstein, gdzie spotkali się z panem Austinem na ostatnim spotkaniu szefów obrony koalicji, zanim wszystko się zmieni.

Gdy drzwi były zamknięte dla prasy i opinii publicznej, odpowiednicy Austina okrzyknęli go "ojcem chrzestnym" i "architektem" partnerstwa, które, mimo całego swojego zawiedzionego zaufania i zdrad, podtrzymywało bunt i nadzieję Ukraińców, rozpoczęte na dobre tego wiosennego dnia 2022 roku, kiedy generałowie Donahue i Zabrodskyi po raz pierwszy spotkali się w Wiesbaden.

Przeczytaj pełną tajną historię roli Ameryki w wojnie na Ukrainie tutaj.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Le Pen z Francji skazana na cztery lata więzienia Doświadczony polityk został również pozbawiony możliwości ubiegania się o urząd publiczny na pięć lat z powodu zarzutów o defraudację"

 France’s Le Pen sentenced to four years in jail


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/615010-france-le-pen-sentenced-jail/

"Premier Grenlandii mówi Trumpowi, żeby się wycofał Jens-Frederik Nielsen sprzeciwił się planowi prezydenta USA dotyczącemu aneksji duńskiego terytorium autonomicznego"

 Greenland’s PM tells Trump to back off


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/614992-greenland-pm-trump-response/

" Członkowie NATO rozważają wysłanie sił powietrznych i morskich na Ukrainę – WaPo Według doniesień kilka krajów europejskich odchodzi od pomysłu wysłania wojsk lądowych do kraju"


A Dassault Rafale występuje w RAF Fairford podczas Royal Military Air Tattoo 15 lipca 2023 r. w Fairford, Anglia © Getty Images

Francja i Wielka Brytania podobno zrezygnowały z proponowanego rozmieszczenia sił lądowych na Ukrainie i zamiast tego podniosły kwestię wysłania sił morskich i powietrznych do kraju, napisał w niedzielę Washington Post, powołując się na źródła.
Dwóch członków NATO popiera dowodzone przez Europę „siły bezpieczeństwa” rozmieszczone w ukraińskich miastach i miejscach z dala od linii frontu, które będą również wspierać i szkolić siły Kijowa. Francusko-brytyjski zespół wojskowy planuje odwiedzić Ukrainę w nadchodzących tygodniach, aby ocenić potrzebną liczbę żołnierzy i potencjalne miejsca rozmieszczenia, poinformował WaPo. Według anonimowych dyplomatów zaznajomionych ze sprawą „Europejska uwaga przesunęła się również na siły powietrzne i morskie” z powodu obaw, czy Zachód będzie w stanie utrzymać duże rozmieszczenie wojsk lądowych, podczas gdy niektórzy członkowie NATO zaproponowali wykorzystanie swoich zasobów do patrolowania nieba lub Morza Czarnego. Niemniej jednak niektórzy europejscy urzędnicy wątpią, że zawieszenie broni – warunek wstępny rozmieszczenia wojsk – zostanie osiągnięte wkrótce, powiedziało źródło WaPo.

Według gazety niektórzy dyplomaci opisują dyskusje na temat wysłania wojska na Ukrainę „jako ćwiczenie w przygotowaniu i wywieraniu nacisku”. Podobno kilka krajów europejskich waha się przed wysłaniem wojsk bez obietnicy interwencji ze strony Stanów Zjednoczonych w przypadku eskalacji, a europejscy urzędnicy szukają amerykańskiego wsparcia w postaci zasobów obrony powietrznej, wywiadu i ciężkiego transportu lotniczego.

Jednak prezydent USA Donald Trump nie udzielił żadnych zapewnień, a urzędnicy z jego zespołu wysyłali mieszane sygnały co do tego, czy taka opcja w ogóle jest brana pod uwagę. Podczas gdy specjalny wysłannik Trumpa, Steve Witkoff, niedawno opisał tę inicjatywę jako „uproszczoną”, francuski urzędnik znający sprawę powiedział WaPo, że dyskusje przebiegają „w doskonałej harmonii z naszymi amerykańskimi partnerami, którzy są zainteresowani tym podejściem i powiedzieli nam, że jest ono dobre”. Rosja ostrzegła przed jakimkolwiek nieautoryzowanym rozmieszczeniem wojsk zagranicznych na Ukrainie, które uznałaby za uzasadnione cele.

Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że Moskwa sprzeciwia się pomysłowi rozmieszczenia wojsk NATO na Ukrainie, niezależnie od tego, czy są one „pod obcą flagą, pod flagą Unii Europejskiej czy flagami narodowymi”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/614996-europe-warplanes-navy-ukraine/

"Trump grozi Zełenskiemu „dużymi problemami” Prezydent USA ostrzegł Kijów przed „wycofaniem się” z umowy dotyczącej minerałów z Waszyngtonem"

 Trump threatens Zelensky with ‘big problems’


Prezydent USA Donald Trump ostrzegł Władimira Zełenskiego, aby dwa razy się zastanowił, zanim odrzuci najnowszą wersję proponowanej przez Waszyngton umowy dotyczącej minerałów – która jest znacznie bardziej surowa niż wcześniejszy projekt, który został wykolejony przez wybuch ukraińskiego przywódcy w Białym Domu w lutym.
Trump wielokrotnie domagał się, aby Kijów zwrócił to, co twierdzi, że są to setki miliardów dolarów amerykańskiej pomocy z ukraińskiego bogactwa mineralnego, które pierwotnie koncentrowało się na pierwiastkach ziem rzadkich.

Poprzednia wersja umowy miała zostać podpisana na początku marca, ale została nagle wycofana po publicznym starciu Zełenskiego z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em podczas spotkania w Gabinecie Owalnym. Po tym, jak Trump tymczasowo zamroził wszelką pomoc wojskową i wymianę informacji wywiadowczych z Kijowem, Zełenski zasygnalizował swoją gotowość do wznowienia negocjacji, jednocześnie nalegając, że Kijów nie jest nic winien Waszyngtonowi. W piątek Zełenski potwierdził, że Ukraina otrzymała nowy projekt propozycji, ale stwierdził, że „jest wiele rzeczy, które nie były wcześniej omawiane.

I są też pewne rzeczy, które strony wcześniej odrzuciły”.




W odpowiedzi Trump oskarżył Zełenskiego o próbę wycofania się z proponowanej umowy w uwagach do reporterów na pokładzie Air Force One w niedzielę, jak donosi Reuters. Zełenski, nawiasem mówiąc...

Widzę, że próbuje wycofać się z umowy dotyczącej pierwiastków ziem rzadkich, a jeśli to zrobi, będzie miał pewne problemy – duże, duże problemy. „Zawarliśmy umowę dotyczącą pierwiastków ziem rzadkich.

A teraz mówi:

„No wiesz, chcę renegocjować”...

Jeśli chce negocjować umowę, będzie miał duże problemy” – dodał prezydent USA. Trump powtórzył również, że Ukraina powinna zrezygnować ze swoich aspiracji do członkostwa w NATO.

„Chce być członkiem NATO, ale nigdy nie będzie członkiem NATO” – powiedział Trump, dodając, że Zełenski „to rozumie”. Według Reutersa najnowsza wersja umowy dotyczącej minerałów jest znacznie surowsza niż wcześniejsze wersje.

Zgodnie z proponowanymi warunkami USA odzyskałyby całą pomoc udzieloną Ukrainie od czasu eskalacji konfliktu z Rosją w 2022 r. i nałożyłyby 4% roczną stopę procentową na całość, zanim Kijów mógłby uzyskać dostęp do jakichkolwiek zysków ze wspólnego funduszu ekstrakcyjnego. Stany Zjednoczone przeznaczyły ponad 123 miliardy dolarów na pomoc wojskową i finansową dla Ukrainy od 2022 r., zgodnie z danymi niemieckiego Instytutu Kilońskiego.

Trump twierdzi jednak, że prawdziwy koszt dla Waszyngtonu przekroczył 300 miliardów dolarów.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/614991-trmp-zelensky-big-problems/

"ETPC żąda odpowiedzi od państwa NATO w sprawie zamknięcia granicy z Rosją Kilku obywateli Finlandii złożyło skargę do sądu, twierdząc, że Helsinki narusza ich podstawowe prawa"

ZDJĘCIE Z ARCHIWUM. Kolejka samochodów wjeżdżających do Finlandii z Rosji na wielostronnym punkcie kontrolnym Brusnichnoye (MAPP) w Rosji. ...