środa, 25 maja 2022

"Wielka Brytania popiera plan Litwy dotyczący morskiego "korytarza ochronnego" w celu zniesienia rosyjskiej blokady portów Ukrainy"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 25, 2022 - 10:15

Oczywiste jest, że sprawy szybko eskalują na Ukrainie, kiedy zachodnie mocarstwa zaczynają wprowadzać zwroty takie jak "koalicja chętnych" à la przemówienia wojenne w Iraku około 2003 roku. A teraz to z The Guardian:

Wielka Brytania poparła w zasadzie propozycję Litwy dotyczącą koalicji morskiej "chętnych" w celu zniesienia rosyjskiej blokady Morza Czarnego na ukraiński eksport zboża.

Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis zaproponował plan podczas rozmów z brytyjską minister spraw zagranicznych Liz Truss w poniedziałek w Londynie.

Światowi i ekonomiczni przywódcy zgromadzeni na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos ostrzegają przed zbliżającą się katastrofą żywnościową, która może dotknąć miliardy ludzi, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Opisując złowieszczo, że czas ucieka, czołowy litewski dyplomata poinformował swojego brytyjskiego odpowiednika, że "nie jest możliwe przechowywanie tego zboża i nie ma innej odpowiedniej alternatywy. Niezwykle ważne jest, aby pokazać krajom podatnym na zagrożenia, że jesteśmy gotowi podjąć niezbędne środki, aby wyżywić świat.

Plan Landsbergisa zakłada utworzenie wielonarodowej eskorty morskiej, jednak nie bezpośrednio pod egidą NATO (zapewnia), w celu ochrony okrętów zbożowych przemierzających Morze Czarne pod obserwacją rosyjskich okrętów wojennych. W szczególności wymienił Egipt jako przykład kraju spoza NATO, który mógłby przyspieszyć i zapewnić ochronę, biorąc pod uwagę, że już teraz jest prawdopodobnie najbardziej dotknięty niedoborem pszenicy.

Należy zauważyć, że to, czego nie zajmuje się, to ekstremalne niebezpieczeństwo stwarzane przez ukraińskie miny poza ukraińskimi portami - coś, o co Moskwa oskarżyła siły Kijowa jako celową prowokację mającą na celu obarczenie winą za zablokowane porty bezpośrednio Rosji.

Wyjaśniając szczegóły planu i próbując podkreślić, że ostrożnie uniknie on sprowokowania bezpośredniej konfrontacji militarnej z rosyjską marynarką wojenną, Landsbergis opisał: "Byłaby to niemilitarna misja humanitarna i nie jest porównywalna ze strefą zakazu lotów". Ale potem poszedł za ciosem: "W tym przedsięwzięciu okręty wojskowe lub samoloty lub oba byłyby używane do zapewnienia, że dostawy zboża mogą bezpiecznie opuścić Odessę i dotrzeć do Bosforu bez rosyjskiej ingerencjiPotrzebowalibyśmy koalicji chętnych – krajów o znaczącej sile morskiej do ochrony szlaków żeglugowych i krajów, które są tym dotknięte.

Taki scenariusz zależałby oczywiście również od zgody Turcji, biorąc pod uwagę, że kontroluje ona przejście przez Bosfor zgodnie z konwencją z Montreux.

Ale prawdopodobnie Rosja zmobilizowałaby Turcję do zablokowania zatwierdzenia (równolegle z obecnymi kontrowersjami dotyczącymi wstąpienia NATO w Finlandii, Szwecji) planu, który wymagałby otwarcia cieśnin dla zagranicznych statków wojskowych, biorąc pod uwagę, że Kreml z pewnością nie postrzegałby go jako "niemilitarnego" z natury. W końcu Landsbergis powiedział, że on i Truss są w "pełnej zgodzie co do potrzeby pomocy Ukrainie w osiągnięciu całkowitego zwycięstwa".

Źródło mapy: BBC/ISW

W odpowiedzi na poniedziałkowe rozmowy z litewskim FM Truss powiedział: "To, co musimy zrobić, to zająć się tym globalnym problemem bezpieczeństwa żywnościowego, a Wielka Brytania pracuje nad pilnym rozwiązaniem, aby uzyskać zboże z Ukrainy".

Według najnowszych informacji z UK Times, Londyn pozostaje otwarty na plan i prowadzi rozmowy z sojusznikami na temat ustanowienia "korytarza ochronnego" z Odessy przez Bosfor, ale powstrzymał się od zatwierdzenia, że powinien on iść naprzód w tej wczesnej fazie. Wydaje się jednak, że "zaproszenie" wyszło do sojuszników, a obaj przywódcy aktywnie promują ten pomysł - być może również czekając na poparcie Waszyngtonu.

Tymczasem...


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Korea Północna wystrzeliła 3 pociski balistyczne wkrótce po tym, jak Biden opuścił Japonię"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 25, 2022 - 02:05 AM

W prawdopodobnej wiadomości do administracji Bidena, która nadeszła nieco za późno, biorąc pod uwagę, że prezydent Joe Biden jest w powietrzu i wkrótce spodziewa się wylądować w Waszyngtonie po opuszczeniu Japonii - przygotowując się również do zajęcia się masakrą w szkole podstawowej w Teksasie, która obecnie ogarnia kraj - Korea Północna wystrzeliła trzy pociski balistyczne w środę rano czasu lokalnego.

Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej w oświadczeniu poinformowało, że pociski zostały wystrzelone w kierunku wschodnim. Premiera nastąpiła kilka dni po tym, jak Biden spotkał się z nowym prezydentem Korei Południowej Yoon Suk Yeol podczas swojej podróży do Azji.

Ilustracyjna wcześniejsza premiera z zeszłego roku, za pośrednictwem Koreańskiej Centralnej Agencji Informacyjnej / Reuters

"Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej poinformowało w oświadczeniu, że wszystkie trzy pociski zostały wystrzelone w kierunku wód u wschodnich wybrzeży Korei Północnej, jeden po drugim między 6 rano.m. a 7 .m. w środę", donosi Associated Press.

A CNN pisze, że "w zeszłym tygodniu amerykański urzędnik ostrzegł, że Korea Północna wydaje się przygotowywać do międzykontynentalnego testu rakiet balistycznych podczas podróży Bidena, po tym, jak zdjęcia satelitarne ujawniły aktywność w miejscu startu w pobliżu stolicy, Pjongjangu".

Biden podczas weekendowej wizyty w Seulu był pytany przez dziennikarzy o to, czy byłby gotów spotkać się z północnokoreańskim dyktatorem Kim Jong Unem, na co odpowiedział, że "zależy to od tego, czy jest szczery i czy poważny".

Rozmowy Waszyngton-Pjongjang zostały całkowicie zamrożone od czasu odejścia Trumpa z urzędu, a w tym roku północ wyraźnie przyspiesza testy rakiet balistycznych, które do tej pory odbywały się wiele razy w miesiącu.

Kim w zeszłym miesiącu ogłosił, że planuje "wzmocnić i rozwinąć" siły nuklearne swojego wojska z "najwyższą możliwą" prędkością. Ta nowa okazja oznacza co najmniej 15. przypadek wystrzelenia rakiet w tym roku.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Rosja wzmocni więzi gospodarcze z Chinami, będzie współpracować z Pekinem w zakresie technologii: rosyjski minister spraw zagranicznych"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 25, 2022 - 04:05

Autor: Frank Fang za pośrednictwem The Epoch Times (podkreślenie nasze),

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że jego kraj skupi się na wzmocnieniu więzi z Chinami, mówiąc, że dwa sąsiednie kraje mają wspólne interesy i mogą wspólnie dokonać postępu technologicznego.

"Teraz, gdy Zachód zajął pozycję 'dyktatora', nasze więzi gospodarcze z Chinami będą rosły jeszcze szybciej" - powiedział Ławrow, zgodnie z stenogramem opublikowanym przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych 23 maja.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow (R) ściska dłoń swojego chińskiego odpowiednika Wang Yi na zakończenie wspólnej konferencji prasowej po ich spotkaniu w Soczi w Rosji 13 maja 2019 r. (Pavel Golovkin/AFP via Getty Images)

Według rosyjskich państwowych mediów RT Ławrow wygłosił te uwagi podczas rozmowy z uczniami liceum w Moskwie.

Ławrow powiedział, że Rosja i Chiny mają "wspólne interesy" w sprawach międzynarodowych, a obie strony mogą czerpać korzyści z bliskiej współpracy nad technologią.

"Jest to dla nas okazja do wykorzystania naszego potencjału w dziedzinie wysokich technologii, w tym energii jądrowej, ale także w wielu innych obszarach" - dodał Ławrow.

Trzy tygodnie przed inwazją Rosji na Ukrainę Pekin i Moskwa zaktualizowały swoje dwustronne stosunki do partnerstwa "bez ograniczeń", po spotkaniu prezydenta Rosji Władimira Putina z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem

Obaj przywódcy zadeklarowali również, że "nie będzie żadnych 'zakazanych' obszarów współpracy" między dwoma sąsiadami.

Chiny nie potępiły Rosji za jej inwazję, ale krytykowały zachodnie sankcje wobec Moskwy. 4 maja senator Dick Durbin (D-Ill.), który współprzewodniczy Senatowi Ukrainy Caucus, poinformował Qin Ganga, ambasadora Chin w Stanach Zjednoczonych, że jest "bardzo zaniepokojony" odmową Chin "wyraźnego potępienia nieuzasadnionej i niesprowokowanej wojny Putina".

Tymczasem chiński import energii z Rosji wzrósł w ostatnich miesiącach. Zakup rosyjskiej ropy, gazu i węgla przez reżim komunistyczny wzrósł w kwietniu o 75 procent do ponad 6 miliardów dolarów, według Bloomberga, powołując się na chińskie dane celne. Import rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego przekroczył w kwietniu 463 000 ton, co stanowi wzrost o 80 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Ławrow odrzucił możliwość, że Rosja będzie skłonna wkrótce poprawić stosunki z krajami zachodnimi.

"Jeśli oni [Zachód] chcą zaoferować coś w zakresie wznowienia stosunków, to poważnie rozważymy, czy będziemy tego potrzebować, czy nie" - powiedział. "Musimy przestać być w jakikolwiek sposób zależni od dostaw czegokolwiek z Zachodu".

Technologia kosmiczna

Szczególnym obszarem współpracy chińsko-rosyjskiej, który ma wielkie implikacje dla bezpieczeństwa narodowego USA, jest przestrzeń kosmiczna. Obie strony są obecnie w ostatnim roku pięcioletniego programu współpracy kosmicznej, który rozpoczął się w 2018 roku. W grudniu ubiegłego roku chińskie media państwowe Global Times poinformowały, że program ma zostać przedłużony o kolejne pięć lat, kończąc się w 2027 roku.

Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos podpisała protokół ustaleń z chińską Narodową Administracją Kosmiczną w marcu 2021 r., Zgadzając się na współpracę nad międzynarodową stacją badań księżycowych. Szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin, powiedział rosyjskim mediom państwowym Tass w kwietniu, że planuje porozmawiać z chińskimi partnerami o współpracy na Księżycu przed końcem maja.

Interesy Chin i Rosji na Księżycu zostały podkreślone w raporcie zatytułowanym "Wyzwania dla bezpieczeństwa w kosmosie 2022" opublikowanym przez Agencję Wywiadu Obronnego (DIA) w kwietniu.

"Oba narody starają się poszerzyć swoje inicjatywy eksploracji kosmosu, razem i indywidualnie, planując eksplorację Księżyca i Marsa w ciągu najbliższych 30 lat" - powiedział John F. Huth, oficer wywiadu obronnego DIA, na briefingu ogłaszającym raport.

Huth dodał: "Jeśli się powiedzie, wysiłki te prawdopodobnie doprowadzą do prób Pekinu i Moskwy eksploatacji zasobów naturalnych Księżyca".

Księżyc może potencjalnie okazać się ważnym źródłem metali ziem rzadkich, które są rzadkie na Ziemi, ale są potrzebne do produkcji codziennej elektroniki, takiej jak komputery i baterie litowe, oprócz produktów obronnych używanych przez wojsko USA, takich jak gogle noktowizyjne i pojazdy opancerzone.

John F. Plumb, asystent sekretarza obrony ds. polityki kosmicznej, ostrzegł przed rosyjskimi i chińskimi zdolnościami kosmicznymi podczas przesłuchania w Kongresie 11 maja.

"Rosja i Chiny opracowały ukierunkowaną broń energetyczną do ślepych satelitów wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych (ISR) i kontynuują rozwój, testowanie i rozprzestrzenianie broni antysatelitarnej na bezpośrednią drodze i na orbicie, aby utrzymać na ryzyko amerykańskie i sojusznicze zasoby kosmiczne" - powiedział Plumb, zgodnie z przygotowanym oświadczeniem.

Dodał: "Nadal rozwijają środki, aby odmówić innym korzystania z przestrzeni kosmicznej poprzez wykorzystanie złośliwych działań w cyberprzestrzeni, w tym cyberataków, przeciwko miejscom naziemnym wspierającym operacje kosmiczne".


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Finlandia, Szwecja wysyłają zespoły do Turcji po tym, jak Erdogan powiedział", że "nawet się nie przejmuj"!!"

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAJ 25, 2022 - 08:45

Finlandia i Szwecja potwierdziły we wtorek, że wysyłają delegacje do Ankary w nadziei na rozwiązanie problemów związanych z publicznie wyrażanym przez Turcję gwałtownym sprzeciwem wobec starań obu krajów o członkostwo w NATO. Formalnie złożyli swoje wnioski podczas ceremonii z udziałem sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga w zeszłym tygodniu, którą Turcja natychmiast starała się zablokować.

Fiński minister spraw zagranicznych Pekka Haavisto powiedział, że delegacje rozpoczną spotkania z tureckimi odpowiednikami w środę, nawet po tym, jak kilka dni temu prezydent Recep Tayyip Erdoğan powiedział, że fińskie i szwedzkie zespoły dyplomatyczne "nie powinny zawracać sobie głowy przyjazdem", jeśli nie są gotowe wstrzymać wsparcia dla terrorystów PKK.

Przemawiając podczas dyskusji panelowej światowego Forum Ekonomicznego w Davos, Haavisto przyznał: "Rozumiemy, że Turcja ma pewne własne obawy dotyczące bezpieczeństwa wobec terroryzmu". Dodał: "Uważamy, że te kwestie można rozwiązać. Mogą również istnieć pewne kwestie, które nie są bezpośrednio związane z Finlandią i Szwecją, ale bardziej z innymi członkami NATO.

Pekka Haavisto, minister spraw zagranicznych Finlandii w Davos, za pośrednictwem EPA

Sekretarz USA Antony Blinken i administracja Bidena twierdzą, że są "pewni", że problemy zostaną załagodzone, mimo że urzędnicy z Ankary nadal nie wykazują oznak zaprzestania donosów. Turcja zażądała również, aby Szwecja dokonała ekstradycji "terrorystów" przebywających w jej gronie, a kraje nordyckie natychmiast zniosły unijne embargo na broń, które weszło w życie w 2019 r. w odpowiedzi na antykurdyjskie operacje tureckiego wojska w północnej Syrii.

Według najnowszych komunikatów tureckiego MSZ Ankara oczekuje od obu krajów podjęcia konkretnych kroków. "Oczekuje się, że Szwecja, która złożyła wniosek o członkostwo, podejmie pryncypialne kroki i przedstawi konkretne gwarancje dotyczące obaw Turcji dotyczących bezpieczeństwa" - napisano w oświadczeniu.

"Od 2017 roku nasz kraj wnioskował o ekstradycję terrorystów PKK/PYD i FETO ze Szwecji, ale nie otrzymał jeszcze pozytywnej odpowiedzi" - dodano w odniesieniu do głównej syryjskiej partii kurdyjskiej PYD i grupy Gülenistów FETO.

Tymczasem szwedzka minister spraw zagranicznych Ann Linde powiedziała, że "istnieje wiele inicjatyw dyplomatycznych w toku", ale nie powiedziała, czy poczyniono postępy. W sobotę Erdogan odbył rozmowy telefoniczne z przywódcami Finlandii i Szwecji, informując ich o swoich zastrzeżeniach.

"Oświadczyłem, że jako sojusznicy NATO Finlandia i Turcja zobowiążą się do wzajemnego bezpieczeństwa, a nasze stosunki staną się silniejsze" - powiedział fiński prezydent Niinisto po rozmowie.

Prawdopodobnie obecnie rosyjska dyplomacja jest wymierzona w turecki rząd, argumentując, że zwłaszcza Finlandia, która dzieli ponad 800-milową granicę z Rosją, nie może zostać przyjęta do zachodniego sojuszu wojskowego.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

"Oszałamiające zdjęcia pokazują pociąg potasowy wykolejony w Kanadzie podczas kryzysu nawozowego"

 AUTOR: TYLER DURDEN

WTOREK, MAJ 24, 2022 - 23:45

Istnieje wiele obaw związanych z globalnym niedoborem żywności. Rolnicy w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych spieszą się, aby uzyskać jak najwięcej plonów w ziemi, chociaż rosnące ceny oleju napędowego i nawozów sprawiły, że sezon sadzenia jest trudny. W niektórych przypadkach brakuje nawozów, a najnowszym dowodem na to jest pociąg przewożący potas wykolejony w Kanadzie.

Jadący na zachód kanadyjski pociąg pacyfiku przewożący 43 wagony potażowe wykoleił się w niedzielę na wschód od Fort Macleod w południowej Albercie. Nie zgłoszono żadnych obrażeń, a incydent jest badany.

Oszałamiający materiał filmowy z wraku pokazuje źle poszarpane wagony zasypowe ustawione wzdłuż autostrady z rozlanym potażem wszędzie.

Oto wideo.

Kanada jest czołowym producentem potażu, kluczowego składnika uprawy roślin. Nic nie wskazywało na to, dokąd zmierzają tysiące ton potażu.

Jedno jest pewne: rozlany nawóz nie trafi na pola w najbliższym czasie, ponieważ posprzątanie bałaganu może potrwać tygodnie.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Filmy: "Elity Davos ostrzegają, że "bolesna globalna transformacja" nie powinna być odrzucana przez państwa narodowe"

 Elity ślinią się nad możliwościami swojego "Wielkiego Resetu"




Gdy szef Światowego Forum Ekonomicznego Klaus Schwab ogłosił, że "przyszłość jest budowana przez nas" na otwarciu dorocznego spotkania w Davos, dwie inne europejskie elity oświadczyły, że globalny kryzys energetyczny jest "transformacją", która będzie "bolesna" dla większości, ale nie powinna być odrzucana przez narody kuszone do zachowania własnej suwerenności nad "globalną agendą".

Schwab nazwał wezwanych przed sobą "potężną społecznością" i oświadczył: "Mamy środki do poprawy stanu świata, ale konieczne są dwa warunki: pierwszy, to to, że działamy wszyscy jako interesariusze większych społeczności, abyśmy służyli nie tylko naszym własnym interesom, ale służymy społeczności. To właśnie nazywamy "odpowiedzialnością interesariuszy".

"A po drugie, że współpracujemy", kontynuował, dodając: "I to jest powód, dla którego podczas spotkania znajdujesz wiele okazji, aby zaangażować się w ... działania i inicjatywy oddziaływania mające na celu poczynienie postępów związanych z konkretnymi kwestiami w globalnej agendzie.

W miarę postępu dalszych dyskusji w poniedziałek niemiecki wicekanclerz Robert Habeck mówił o kryzysie energetycznym, ostrzegając, że rządy poszczególnych krajów nie powinny dążyć do ochrony własnych obywateli, ale zamiast tego przestrzegać "rządów rynków".

Innymi słowy, kraje muszą dostosować się do programu globalistów "Wielkiego Resetu":

Podczas innej dyskusji norweski dyrektor finansowy Kjerstin Braathen opisał globalny przewrót energetyczny jako "przejście", przyznając jednocześnie, że wystąpią masowe niedobory i trudności gospodarcze, ale twierdząc, że "ból" jest "tego wart".

Ciekawe, że ten elitarysta z Davos użył dokładnie tego samego sformułowania, co Joe Biden tego samego dnia:


Dziennikarz Andrew Lawton udokumentował więcej śliniących się kabała z Davos nad możliwościami globalnej kontroli, które może wywołać ich Wielki Reset:

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://summit.news/

"Przed Ukraińcami ukrywa się poważną narodową kompromitację."

 Wpis gościnny Nikołaja Storozhenko

Przed Ukraińcami ukrywa się poważną narodową kompromitację.

Oryginalny link: https://m.vz.ru/world/2022/5/17/1158916.html

Nie było kapitulacji przez bojowników Azowskiego Batalionu Narodowego, zapewnia nas Kijów. Była tylko "ewakuacja" (nie wiadomo gdzie), a ta odrobina demagogii została szczęśliwie podchwycona zarówno przez ukraińskie, jak i światowe środki masowego przekazu. Próba ukrycia żenującej prawdy o sytuacji na pierwszej linii frontu jest zgodna z tym, jak Kijów tłumaczy katastrofalny stan gospodarki.

"Gdybym miał gazetę "Prawda", świat nigdy nie dowiedziałby się o Waterloo!", powiedział Napoleon Bonaparte w słynnej radzieckiej anegdocie. Prawda już nie istnieje, ale puenta anegdoty jest prawdziwa, ponieważ narracje nie muszą zależeć od wydarzeń.

Dziś rolę kolektywu Prawda odgrywają gadające głowy w ukraińskiej telewizji (prezydent Zełenski, sekretarze prasowi SBU, Ministerstwo Obrony, politolodzy, nie ma znaczenia kto).

Tym razem Waterloo to Azowska Huta Stali z bojownikami Pułku Azowskiego, którzy zostali tam uwięzieni (w większości). Wraz z żołnierzami z kilku brygad AFU, strażą graniczną i, jak uporczywie twierdzą media, niepewną liczbą najemników lub instruktorów. Kto tam był, a kogo nie było, dowiemy się wkrótce.

Mit bohaterskiej 82-dniowej obrony jest już aktywnie promowany przez ukraińskie media, mimo że od końca marca obrona ta składała się w dużej mierze z wysiłków Azowitów, aby wyrwać się z pułapki. Najpierw helikopterami, potem z pomocą Macrona i Erdogana. A ostatnio próbowali zaangażować wszystkich, którzy przyszli im na myśl: Izrael, ONZ, Lekarzy bez Granic, papieża i Elona Muska.

W końcu 16 i 17 maja zobaczyliśmy to, co mieliśmy zobaczyć. Część żołnierzy Azowików i AFU wyszła spod ziemi Azov Steel, istniała korytarzem wyznaczonym przez rosyjskie wojsko, została przeszukana i posortowana (ranni do szpitali, reszta do punktów filtracji) i... poszedł do niewoli.

Nie ewakuacja, nie wyjście, nie "wydobycie", ale nie niewola. Proste rosyjskie słowo, choć nie wesołe. Ale to właśnie widzieliśmy. Ukraiński widz zobaczył i usłyszał coś zupełnie innego.

Język ukraiński zawiera również słowo oznaczające niewolę. Ale ukraińskie media starają się tego unikać za wszelką cenę.

Dowódca Azowa był właściwie pierwszy. Już wieczorem 16 maja, jakby przewidując pytania, powiedział, że wdraża decyzję najwyższych władz wojskowych. OK, ale jaka decyzja? Wiemy, ale Ukraińcy oglądający jego wypowiedź na kanale Telegram nie mogli nic zrozumieć i powiedzieli tyle.

Potem przyszedł Zełenski. Wspomniał o AFU, ONZ, MKCK, a na koniec: "... żołnierze zostali przetransportowani na okupowane terytorium w celu przyszłej wymiany".

Kto zajmował się transportem? Ani słowa na ten temat.

Ale zamiast tego dowiedzieliśmy się, że nazywa się to "operacją mającą na celu zachowanie życia obrońców Azov Steel". Rosjanie myślą, że wzięli kogoś do niewoli. Ale w rzeczywistości trwa operacja wojskowa, więc przestań panikować. I nie jest to byle jaka operacja. Nie, to operacja ukraińskiego wywiadu wojskowego (tak to oficjalnie zgłoszono)! Ogłoszenia te zostały podchwycone nie tylko przez kontrolowane przez Kijów media, ale także przez najbardziej autorytatywne (no, do niedawna) światowe platformy medialne, w tym CNN. Nie używają też słowa "niewola", tylko "ewakuacja"!

Ale ponieważ trudno zignorować filmy z Azowitami idącymi do niewoli, biuro Zełenskiego jednocześnie uruchomiło kilka interpretacji. Jedne gadające głowy mówią Ukraińcom, że to tak naprawdę zwycięstwo, inni, że więźniowie powinni wkrótce zostać wymienieni na rosyjskich żołnierzy w ukraińskiej niewoli. Ale zdradziecki Putin oszukał naiwnego Zełenskiego. A jednak mamy do czynienia z narodową kompromitacją Ukrainy. Ludzie, którzy przysięgali walczyć z Rosjanami do ostatniej kropli krwi, poddali się. Kijów próbuje teraz wybielić to zakłopotanie.

Możemy oczywiście śmiać się i to często nie bez powodu. Ale ten chór "nie kapitulacja, ale wykonywanie rozkazów", "nie kapitulacja, ale ewakuacja", "nie kapitulacja, ale wymiana" jest tą gazetą Prawdy z anegdoty.

Obywatel może skupić się na temacie przez kilka dni. Kijów ma nadzieję, że do końca tygodnia wszyscy z radością zapomną o poddaniu się Azowa, jeśli im o tym nie przypomną. A kto ma im o tym przypominać, gdy ukraińskie media zostały oczyszczone i umieszczone pod kontrolą rządu?

Tak samo jest w gospodarce.

Kapitulacja Azowa nie jest wyjątkowa. W kwietniu uważnie śledziliśmy pogarszającą się sytuację gospodarczą na Ukrainie. W tym czasie najwyższe kierownictwo w osobie ministra finansów Siergieja Marchenko i prezydenta Zełenskiego aktywnie spekulowało na temat zastrzyków gotówki MFW w celu pokrycia deficytu budżetowego. Mówił o 5-7 miliardach dolarów miesięcznie.

A teraz Marchenko mówi, że jeśli konflikt potrwa jeszcze trzy lub cztery miesiące, rząd będzie musiał obciąć budżety i podnieść podatki. Ekonomiści debatują, czy ocena ministra jest słuszna, czy też jest to próba wywarcia presji na Stany Zjednoczone i MFW. Nie ma potrzeby debat. Można zobaczyć tę samą matrycę z deficytem budżetowym i gospodarką, co z sytuacją w Azov Steel.

Matryca składa się z tematu, który ma być pominięty w ciszy (niewola), a cały szereg sygnałów ma go zakamuflować. Możemy założyć, że matryca funkcjonuje w ten sam sposób w odniesieniu do gospodarki Ukrainy.

Tutaj tematem, który należy pominąć w milczeniu, jest rzeczywisty stan gospodarki Ukrainy. Marchenko opisał to "The Economist", którego nie czyta większość Ukraińców. Miesięczna suma 5 miliardów dolarów jest przedstawiana przez ukraińskie media jako coś, co MFW po prostu da Ukrainie.

Udało im się przetrwać marzec i kwiecień dzięki zebranym wcześniej podatkom i kredytom wojennym. Pieniędzy nie ma już dzisiaj, a okres 3-4 miesięcy, o którym wspomniał minister, to czas, w którym ten fakt można skutecznie ukryć.

Nawiasem mówiąc, jedna ze skarg Marchenko dotyczyła pensji wojskowych. Nazwał je dużym ciężarem (zostały znacznie zwiększone, a budżet tego nie odzwierciedlał). Ale co z planami ministra obrony Ukrainy zwiększenia liczebności armii do miliona?

Oceny Wars

Podejście "prawie wygraliśmy, lada chwila" może wydawać się naiwne. Ale Kijów go udoskonalił. Nie ma znaczenia, czy to Azof, czy gospodarka. Wszystko kręci się wokół wysiłków na rzecz ochrony ratingów Zełenskiego. Cel upartego oporu jest taki sam.

Czy Zełenski mógł rozwiązać kryzys pokojowo, skoro wiedział o rosyjskich żądaniach przed rozpoczęciem operacji? Tak, mógł mieć. Ale wtedy jedynym pozostałym sposobem działania byłaby rezygnacja.

Obecna sytuacja również nie jest łatwa. Kraj jest w ruinie, giną tysiące ludzi, nawet najbliżsi doradcy przewidują katastrofę gospodarczą. Ale niektóre z tych problemów można rozwiązać za pomocą pieniędzy, co oznacza, że nie są to problemy, ale wydatki. Pozostałymi można zająć się Prawdą.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theburningplatform.com/

"Załogi planują ugasić pożar w sobotę wieczorem po wykolejeniu pociągu w pobliżu linii Arizona-Nowy Meksyk"

  Zaktualizowano 28 kwietnia 2024 r., godz. 12:35 czasu środkowoeuropejskiego Załogi planują ugasić pożar w sobotę wieczorem z powodu  wykol...