Prezydent-elekt Iranu Masoud Pezeshkian © AFP / Atta Kenare
Prezydent-elekt Iranu Masoud Pezeshkian określił Rosję jako „cennego partnera strategicznego” i zobowiązał się do dalszego wzmacniania stosunków z Moskwą.
Pezeshkian, którego inauguracja odbędzie się 30 lipca, określił swoje priorytety polityki zagranicznej w artykule zatytułowanym „Moje przesłanie dla nowego świata”, opublikowanym w piątek przez „Tehran Times”.
„Rosja jest cenionym strategicznym sojusznikiem i sąsiadem Iranu, a moja administracja będzie nadal zaangażowana w rozszerzanie i wzmacnianie naszej współpracy” – napisał.
Teheran będzie w dalszym ciągu „traktował priorytetowo” stosunki z Rosją zarówno na poziomie dwustronnym, jak i w ramach organizacji międzynarodowych, takich jak BRICS, Szanghajska Organizacja Współpracy (SCO) i Euroazjatycka Unia Gospodarcza – podkreślił prezydent-elekt.
Pezeshkian powiedział, że jego rząd będzie także „aktywnie wspierać” wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
„Chiny i Rosja niezmiennie wspierały nas w trudnych czasach. Głęboko cenimy tę przyjaźń” – dodał.
Pezeshkian wygrał ubiegłotygodniowe wybory prezydenckie, pokonując w drugiej turze swojego rywala Saeeda Jaliliego stosunkiem głosów 53,7% do 44,3%. Przystawkowe głosowanie zostało ogłoszone po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego w katastrofie helikoptera w maju.
Podczas spotkania z irańskimi prawodawcami na 10. Forum Parlamentarnym BRICS w Petersburgu w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Moskwa i Teheran „poczyniły znaczne postępy w swoich stosunkach” w ostatnich latach.
Rosyjski przywódca przewidział, że dwustronne stosunki Pezeszkiana „będą rozwijać się w tym samym stałym tempie, jak pod rządami pana Raisiego, którego śmierć wszyscy opłakujemy”.
W swoim artykule Pezeshkian stwierdził, że władze w Teheranie „nie mogą się doczekać szerszej współpracy z Pekinem w miarę zbliżania się do nowego porządku światowego”.
Odnosząc się do stosunków Iranu z Europą, stwierdził, że „zna on swoje wzloty i upadki”.
Jak zauważył nowo wybrany prezydent, narody europejskie zrzekły się między innymi swoich zobowiązań dotyczących ratowania porozumienia nuklearnego między Iranem a mocarstwami światowymi po jednostronnym wycofaniu się z niego Stanów Zjednoczonych w 2018 r.
„Pomimo tych błędów nie mogę się doczekać konstruktywnego dialogu z krajami europejskimi, aby skierować nasze stosunki na właściwą drogę, w oparciu o zasady wzajemnego szacunku i równości” – czytamy w artykule.
Jeśli chodzi o stosunki z USA, Waszyngton „musi uznać rzeczywistość i raz na zawsze zrozumieć, że Iran nie reaguje – i nie będzie – reagować na naciski” – podkreślił Pezeshkian.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/600960-iran-russia-china-us/