wtorek, 4 października 2022

"Całe piekło rozpętuje się po tym, jak Musk publikuje "Pokój Rosja-Ukraina" Na Twitterze"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PONIEDZIAŁEK, PAŹ 03, 2022 - 21:42

Strażnicy niebieskich znaków kontrolnych, dziennikarze, boty, eksperci, a nawet urzędnicy państwowi są w mocy, gniewnie reagując na poniedziałkowy tweet Elona Muska, który jedynie badał możliwości pokojowego rozwiązania na Ukrainie.

Musk zaproponował ukraińsko-rosyjską propozycję pokojową i zachęcił swoich zwolenników do głosowania nad tym, czy uważają to za dobry pomysł, czy nie, proponując "powtórkę" referendów dla czterech anektowanych regionów wschodniej Ukrainy, które Władimir Putin ogłosił częścią Federacji Rosyjskiej w zeszłym tygodniu. Byłoby to również uwarunkowane tym, że Ukraina pozostanie neutralna wobec przyszłego członkostwa w NATO.

Następnie powiedział, że powyższe warunki zawieszenia broni i pokojowego rozwiązania są "wysoce prawdopodobne, że ostatecznie będą wynikiem", niezależnie od tego, jak bardzo rozwścieczają ludzi gotowych poprzeć Ukrainę za wszelką cenę. Jak zauważył Musk, pozostaje "tylko pytanie, ilu umrze wcześniej".

W ciągu kilku godzin po opublikowaniu ankiety, która do tego czasu odzwierciedlała prawie 40% mówiących "tak" i nieco ponad 60% głosujących za nią, Musk powiedział, że jest atakowany przez boty.

Ukraińscy dyplomaci, m.in. ambasador Kijowa w Niemczech, zaatakowali... "Fuck off to moja bardzo dyplomatyczna odpowiedź dla ciebie" - powiedział ambasador Andrij Melnyk.

Sondaż i proponowany pomysł "pokoju ukraińsko-rosyjskiego" przykuły nawet uwagę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Zełenski sarkastycznie zaproponował swój własny sondaż, który dziwnie określił całą sprawę jako rodzaj konkursu popularności, pytając swoich ponad sześć milionów obserwujących, czy chcieliby Elona lepiej, gdyby "popierał Ukrainę" lub "wspierał Rosję" - pomimo oczywiście, że oryginalny tweet i sondaż Elona nie zrobiły nic, aby wyrazić "poparcie" dla Rosji.

Ale potem, jak niektórzy zauważyli, Zełenski kwestionujący poparcie Elona dla "właściwej" strony wojny jest nieco ironiczny i bogaty, gdy weźmie się pod uwagę...

Niektórzy zwrócili uwagę na to, co wyraźnie dzieje się z ciągłym stosem:

W pewnym momencie Musk zaangażował niektórych swoich zirytowanych (być może obecnie byłych) fanów, którzy wskazywali, że ryzykuje rozwścieczenie wielu Ukraińców.

Musk odpowiedział: "Zakładasz, że chcę być popularny. Nie obchodzi mnie to. Zależy mi na tym, aby miliony ludzi mogły niepotrzebnie umrzeć za zasadniczo identyczny wynik".

Niezrażony Musk podwoił się i zaproponował kolejny sondaż, podkreślając trudną kwestię demokratycznych wyników w długoletnim prokremlowskim i rosyjskojęzycznym Donbasie. Przypiął również tweet podkreślający zerową sumę charakteru ciągłego narastania i eskalacji, co spowoduje tylko "niszczycielskie" ogromne ilości śmierci.

"Jeśli zależy wam na narodzie ukraińskim, szukajcie pokoju" - powiedział Musk.

Oczywiście, to również spowodowało lawinę nienawistnych listów i odpowiedzi zasadniczo oskarżających miliardera biznesmena o to, że w jakiś sposób jest prokremlowską marionetką.

Bloomberg zauważył, że tweety Muska "wywołują gniew Ukraińców" za zaproponowanie wynegocjowanego rozwiązania, które wiązałoby się z oddaniem Krymu na dobre, oraz za sugestię, że obywatele na okupowanych obszarach powinni "zdecydować, czy chcą mieszkać w Rosji czy na Ukrainie".

Zaledwie poprzedniego wieczoru dziennikarz Michael Tracey zwrócił uwagę na następujące kwestie, co trafnie pokazuje poniedziałkowa kontrowersja elona Muska na Twitterze...

"Media powinny wykonać znacznie lepszą robotę, wyjaśniając Amerykanom, że powodem, dla którego są teraz w podwyższonym ryzyku nuklearnym, jest to, że rząd USA świadomie zdecydował się narazić ich na podwyższone ryzyko nuklearne" - powiedział Tracey. "Prowojenni fanatycy ideologiczni celowo narzucili im to ryzyko".


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo|:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Trzy kraje UE prześladujące rosyjskojęzycznych – Moskwa Według starszego dyplomaty państwa bałtyckie wykazują „skrajną rusofobię”, nękając nawet rosyjskojęzyczne dzieci"

  Moskwa nie zerwie stosunków dyplomatycznych z Estonią, Łotwą czy Litwą pomimo „skrajnej rusofobii” szerzącej się w trzech krajach bałtycki...