poniedziałek, 25 maja 2020

"Weekend Dnia Pamięci przyciąga tłumy i uruchamia ostrzeżenia"

ST. PETERSBURG, Floryda. (AP) - W weekend Dnia Pamięci w USA pojawiły się wielkie tłumy wśród ostrzeżeń władz o ludziach, którzy nie przestrzegają zasad dystansowania społecznego koronawirusa i ryzykują odrodzenie plagi, która zabiła prawie 100 000 Amerykanów.

Według lokalnego departamentu zdrowia na Navajo Nation, który rozprzestrzenia się w stanach Arizona, Nowy Meksyk i Utah, liczba zachorowań na wirusa wzrosła o 56 w niedzielę do 4689.

Tymczasem Biały Dom rozszerzył zakaz podróżowania na kraje dotknięte wirusem, mówiąc, że odmówi przyjęcia cudzoziemcom, którzy niedawno przebywali w Brazylii.

Japonia posunęła się w kierunku ponownego otwarcia poniedziałku, z planami zakończenia stanu wyjątkowego w Tokio i okolicach, który trwał ponad półtora miesiąca.

Miliony australijskich dzieci wróciło do szkoły, ponieważ liczba pacjentów z koronawirusem w całym kraju nadal spada. Stany Nowej Południowej Walii i Queensland jako ostatnie wznowiły naukę twarzą w twarz.

Premier Queensland Annastacia Palaszczuk powiedziała w poniedziałek, że uczniowie i nauczyciele muszą przestrzegać jednego kluczowego przesłania: pozostań w domu, jeśli jesteś chory. „Nie wyszliśmy jeszcze z lasu”, powiedziała. „Musimy brać każdy dzień tak, jak nadchodzi, każdy tydzień jak nadchodzi i trzymamy kciuki.”

Według National Health Commission Chiny zgłosiły 11 nowych przypadków koronawirusa, z czego 10 wśród pasażerów przybywających z zagranicy do rozległego regionu Mongolii Wewnętrznej na północ od Pekinu.

Chiny, w których wirus został wykryty po raz pierwszy pod koniec ubiegłego roku, organizują doroczną sesję swojego uroczystego parlamentu, co ma na celu pokazanie, że kraj ten wraca do normy i otrząsają się z niszczycielskich wysiłków gospodarczych polegających na zamknięciu dziesiątek milionów obywateli w celu powstrzymania pandemii.

Korea Południowa zgłosiła 16 nowych przypadków, w tym tygodniu 2 miliony dzieci wraca do szkoły. Trzynaście nowych przypadków pochodziło z gęsto zaludnionego obszaru metropolitalnego Seulu, gdzie ponad 200 infekcji zostało powiązanych z klubami nocnymi i innymi placówkami rozrywkowymi. Transmisje wzbudziły zaniepokojenie, gdy urzędnicy przystąpili do stopniowego otwierania szkół.

Wszyscy południowi Koreańczycy będą zobowiązani do noszenia masek podczas korzystania z transportu publicznego od wtorku, powiedział dziennikarzom minister zdrowia Yoon Taeho. Maski będą również wymagane we wszystkich lotach krajowych i międzynarodowych rozpoczynających się w środę.

Dr Deborah Birx, koordynator grupy zadaniowej koronawirusa w Białym Domu, powiedziała, że jest „bardzo zaniepokojona” scenami ludzi gromadzących się razem w weekend.

„Naprawdę chcemy cały czas mieć jasność, że dystans społeczny jest absolutnie krytyczny. A jeśli nie możesz zachować dystansu społecznego i jesteś na zewnątrz, musisz założyć maskę ”, powiedział Birx w ABC„ This Week ”.

W Missouri ludzie pakowali bary i restauracje nad jeziorem Ozarks, popularnym miejscem wypoczynku mieszkańców Chicago.

Na wyspie Tybee w Georgii plaża była pełna rodzin, ale w pobliskim sklepie spożywczym pracownicy wręczali klientom rękawiczki i numer, aby sprawdzić, ile osób jest w środku.

W Kalifornii plaże i parki były otwarte do pływania, biegania i innych aktywności.

Na nowojorskiej Orchard Beach na Bronksie dzieci bawiły się zabawkami, a ludzie siedzieli na składanych krzesłach. Niektórzy nosili zimowe płaszcze w chłodny i wietrzny dzień, a wielu nosiło maski i siedziało z dala od innych.

„Dobrze być na zewnątrz. Świeże powietrze. Po prostu miło spędzać czas na świeżym powietrzu - powiedział Danovan Clacken, którego twarz była zakryta.

Stany Zjednoczone są na dobrej drodze, aby w ciągu kilku najbliższych dni przekroczyć 100 000 zgonów koronawirusa, podczas gdy w Europie odnotowano ponad 169 000 zgonów, zgodnie z raportem Johns Hopkins University, który prawie na pewno rozumie liczbę ofiar. Na całym świecie ponad 5,4 miliona ludzi zostało zarażonych, a prawie 345,000 zmarło.

Kwestia noszenia masek w miejscach publicznych i przebywania w odległości kilku stóp od siebie stała się polityczna, a niektórzy Amerykanie twierdzą, że takie zasady naruszają ich prawa.

Republikański gubernator Mike DeWine z Ohio, który był celem takich demonstracji, nalegał, aby środki ostrożności nie były stronnicze.

„Nie chodzi o to, czy jesteś liberalny czy konserwatywny, lewy czy prawy, republikański czy demokratyczny”, powiedział w „Spotkaniu z prasą” NBC.

Administracja Trumpa powiedziała w niedzielę, że zakazuje cudzoziemcom przebywającym w Brazylii 14 dni lub krócej przed planowaniem wjazdu do Stanów Zjednoczonych. Zakaz nie dotyczy obywateli USA, legalnych stałych mieszkańców lub niektórych ich krewnych. Brazylia zajmuje drugie miejsce w USA pod względem zgłoszonych przypadków koronawirusa.

Tymczasem w całej Europie wydaje się, że na horyzoncie pojawia się chaos ograniczeń w podróżowaniu, często w zależności od tego, jakie niosą paszporty.

Od poniedziałku Francja rozluźnia swoje ograniczenia graniczne, dopuszczając pracowników migrujących i odwiedzających rodziny z innych krajów europejskich. Dopiero teraz Włochy zezwalają mieszkańcom z powrotem na plaże we własnych regionach z ograniczeniami.

Po raz pierwszy od miesięcy wierni zgromadzili się na Placu Świętego Piotra, aby odprawić tradycyjne niedzielne błogosławieństwo papieskie. Około 2000 muzułmanów zebrało się na modlitwie Eid al-Fitr w kompleksie sportowym na przedmieściach Paryża, w odległości 1 metra od siebie i nosząc maski.

W poniedziałek Grecja ponownie uruchomiła regularne usługi promowe, ponieważ kraj przyspiesza starania o uratowanie sezonu turystycznego. Bary i restauracje również ponownie przyjmowały klientów.

Podróż do popularnych greckich wysp turystycznych była ogólnie niedostępna od czasu blokady pod koniec marca, a dostęp do niej mieli tylko dostawcy towarów i stali rezydenci.

Mahoney relacjonował z Nowego Jorku. Powiązani pisarze prasowi z całego świata przyczynili się do tego raportu.

zrodlo:apnews

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...