Nowe śledztwo twierdzi, że amerykański atak dronów w Kabulu nie zabił niebezpiecznego terrorysty jadącego bombą w samochodzie, ale niewinnego afgańskiego pracownika pomocy zatrudnionego przez amerykańską organizację pozarządową i dzieci, które przyszły go powitać.
Oficjalna wersja Pentagonu mówiła, że atak dronów 29 sierpnia był wymierzony w białą Toyotę należącą do Islamskiego Państwa Khorasan (ISIS-K), grupy terrorystycznej, która przypisała sobie zasługę za zabicie 13 amerykańskich żołnierzy i ponad 170 afgańskich cywilów na lotnisku w Kabulu. dni wcześniej. Wielu urzędników twierdziło, że „wtórne wybuchy” dowiodły, że samochód był uzbrojony w materiały wybuchowe.
W opublikowanym w piątek śledztwie wizualnym New York Times nie znaleziono jednak śladów wtórnych eksplozji, a jedynie fragmenty pocisku Hellfire, który zabił Zemari Ahmadi i siedmioro dzieci.
Placówka przeprowadziła wywiady z ocalałymi na ziemi, sprawdziła nagrania z kamer bezpieczeństwa i zdjęcia satelitarne i zebrała wszystko w 10-minutowym filmie. Na każdym kroku pokazuje, że oficjalna wersja wydarzeń po prostu nie wytrzymuje.
Ahmadi pracował przez 14 lat w Nutrition & Education International, amerykańskiej organizacji pozarządowej, która zakładała fabryki soi i rozprowadzała żywność wśród niedożywionych Afgańczyków. 29 sierpnia miał normalny dzień, odbierając kolegów w drodze na śniadanie i biuro organizacji pozarządowej w dzielnicy Karte Seh w Kabulu.
To, co wojsko amerykańskie zinterpretowało jako serię podejrzanych ruchów, było typowym dniem w życiu Ahmadi, według pięciu mężczyzn, którzy byli z nim w samochodzie, podczas wywiadu z dziennikarzem Timesa. „Podejrzane paczki”, które ładował do samochodu, to pojemniki Ahmadi wypełnione wodą w biurze, ponieważ jego okolica borykała się z brakiem wody.
Kiedy Ahmadi wracał do domu, samochód był otoczony przez dzieci z sąsiedztwa. Jednak zespół uderzeniowy dronów twierdził, że widział tylko jednego dorosłego mężczyznę. Dron MQ-9 Reaper wystrzelił następnie w samochód jeden pocisk Hellfire 20 funtów.
Amerykańskie wojsko twierdziło, że duże wtórne eksplozje dowiodły, że samochód był w rzeczywistości bombą mającą zabić Amerykanów na lotnisku. Jedną z osób, które tak powiedziały, jest przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów, generał Mark Milley.
„W tym momencie uważamy, że procedury były przestrzegane prawidłowo i był to słuszny strajk” – powiedział Millley dziennikarzom 1 września, po zakończeniu amerykańskiego transportu powietrznego z Kabulu.
The Times twierdzi jednak, że jego reporter pokazał zdjęcia i filmy z miejsca zdarzenia trzem ekspertom, z których wszyscy zgodzili się, że zniszczenia były zgodne z pojedynczym uderzeniem Hellfire.
Zaledwie kilka dni przed śmiercią Ahmadi złożył wniosek o specjalną wizę na emigrację do Stanów Zjednoczonych wraz z rodziną. Zamiast tego zostali zabici w ataku dronów, który Pentagon triumfalnie ogłosił jako zabójstwo „facylitatora ISIS-K”. Lokalne media i talibowie natychmiast powiedzieli, że w wyniku strajku zginęli cywile. Ostateczna liczba ofiar śmiertelnych to troje dorosłych i siedmioro dzieci.
Tydzień po ataku RT rozmawiał z młodszym bratem Zemari Ahmadi, Emalem, który przeżył strajk, ponieważ znajdował się na ulicy. Opisał przerażające chwile po tym, jak pocisk Hellfire uderzył w ich dziedziniec, zabijając natychmiast niektórych członków jego rodziny, a innych skazując na śmierć z powodu strasznych obrażeń.
Nazywając Amerykanów „zupełnymi kłamcami” za sugerowanie, że jego brat był w jakiś sposób powiązany z ISIS-K, Ahmadi domaga się śledztwa w sprawie najwyraźniej nieudanego strajku. Twierdzi, że ani mieszkańcy Zachodu, ani władze lokalne nie wykazali zainteresowania zbadaniem miejsca strajku i ustaleniem faktów.
Krewny Ahmadi, Jamshid Yousoufi, którego dwuletnia córka Sumaya odwiedziła rodzinę i zginęła w ataku, nie krył swoich emocji podczas rozmowy z RT.
„Bez żadnego dowodu, bez żadnego śledztwa zaatakowali nas i zabili nasze dzieci, a my im nigdy nie wybaczymy” – powiedział Yousoufi.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/usa/534545-kabul-drone-strike-civilians-investigation/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz