AUTOR: TYLER DURDEN
W ciągu ostatnich kilku tygodni wydawało się, że nie możesz przewrócić strony, mrugnąć na piksel lub usłyszeć wiadomości bez jakiejś formy nagłówka dedolaryzacji, który krzyczy na ciebie. Od Brazylii po Arabię Saudyjską i od Indii po Argentynę, a coraz więcej narodów "podobno" odchodzi od hegemona dolara.
Kilka ostatnich nagłówków:
Przyglądanie się indeksowi dolara (lub innemu szerokiemu indeksowi teorii względności fiducjarnej) odrzuca skromne wskazówki, ale natura relacji jednej niezabezpieczonej waluty z inną sprawia, że porównanie to jest bezwartościowe w dłuższej perspektywie.
Ale pod powierzchnią fekalia dolara uderzają w obracające się obiekty w coraz szybszym tempie, a Stephen Jen - niesławny z powodu ukucie "uśmiechu dolara" w Morgan Stanley, który zakłada, że dolar amerykański ma tendencję do dobrego funkcjonowania, gdy gospodarka gwałtownie rośnie lub spada - niedawno oszacował, jak szybko następuje dedolaryzacja.
Jen, która obecnie zarządza pieniędzmi w Eurizon SLJ, ostrzegła w niedawnej notatce informacyjnej, że dolar traci status rezerwy w szybszym tempie niż ogólnie przyjęto, ponieważ wielu analityków nie uwzględniło zeszłorocznych szaleńczych wahań kursów walut.
"Dolar doznał oszałamiającego załamania w 2022 r. w swoim udziale w rynku jako waluty rezerwowej, prawdopodobnie z powodu silnego wykorzystania sankcji" - napisali Jen i jego koleżanka Joana Freire.
"Wyjątkowe działania podjęte przez USA i ich sojuszników przeciwko Rosji zaskoczyły duże kraje rezerwowe", z których większość to gospodarki wschodzące z tak zwanego Globalnego Południa.
Jak donosi The FT, Jen szacuje, że jeśli dostosujesz zmiany cen, udział dolara w oficjalnych globalnych walutach rezerwowych wzrósł z około 73 procent w 2001 roku do około 55 procent w 2021 roku.
Następnie, w ubiegłym roku, spadł do 47 procent całkowitych rezerw światowych.
Źródło: Eurizon SLJ Capital
Jen i Freire złowieszczo wyjaśniają, że USD traci swój udział w rynku jako waluta rezerwowa w znacznie szybszym tempie, niż się powszechnie uważa.
"Po stałym spadku udziału w globalnym rynku w ciągu ostatnich dwóch dekad, w 2022 r. dolar stracił udział w rynku w tempie 10 razy szybszym. Analitycy nie wykryli tej dużej zmiany, ponieważ obliczają nominalną wartość zasobów dolara światowych banków centralnych bez uwzględnienia zmian ceny dolara. Dostosowując się do tych zmian cen, dolar, jak obliczamy, stracił około 11 procent swojego udziału w rynku od 2016 r. i dwukrotnie więcej od 2008 r.
Ta erozja statusu waluty rezerwowej USD gwałtownie przyspieszyła od początku wojny na Ukrainie. Wyjątkowe działania podjęte przez USA i ich sojuszników przeciwko Rosji zaskoczyły duże kraje rezerwowe, z których większość pochodzi z globalnego Południa.
... Bez konieczności zajmowania stanowiska w debacie na temat Ukrainy rozsądne wydaje się spekulowanie, że głównym motorem załamania statusu rezerwowego USD w 2022 r. mogła być paniczna reakcja na zagrożone prawa własności. To, czego byliśmy świadkami w 2022 r., było swego rodzaju momentem "defundowania globalnej policji", w którym wielu menedżerów rezerw na świecie nie zgadzało się z postępowaniem zarówno Rosji, jak i USA.
Nagle sprawa staje się poważna, ponieważ Jen i Freire twierdzą, że "dominujący pogląd na dolara amerykańskiego jako walutę rezerwową "nic tu nie widać" wydaje się zbyt nieszkodliwy i zadowolony z siebie".
"Inwestorzy muszą docenić fakt, że podczas gdy globalne Południe nie jest w stanie całkowicie uniknąć używania dolara, wiele z nich już nie chce tego robić".
Udział dolara w globalnych rezerwach spadł w ubiegłym roku 10 razy szybciej niż w ciągu ostatnich dwóch dekad, ponieważ wiele krajów szukało alternatyw po inwazji Rosji na Ukrainę, która spowodowała sankcje.
Co więcej, jak podkreśla Jen, w rzeczywistości istnieją dwa filary, które sprawiają, że dolar amerykański jest tak potężny: jego rola jako waluty rezerwowej z wyboru i jego dominujące zastosowanie w globalnych finansach i handlu. "Inwestorzy nie powinni być zdezorientowani tymi dwoma różnymi koncepcjami" - argumentuje.
"Podczas gdy globalne Południe wydaje się niechętne do dalszego utrzymywania aktywów dolarowych, nie wydaje się, aby miały możliwość zbycia dolara amerykańskiego jako waluty międzynarodowej, szczególnie w przypadku transakcji finansowych.
Podejrzewamy, że bardzo trudno będzie przezwyciężyć silne efekty sieciowe, które stały za statusem dolara w walucie międzynarodowej.
Klucz do obalenia tronu dolara jako waluty międzynarodowej opiera się na względnym rozwoju i stabilności na różnych rynkach finansowych. Gdyby rynki finansowe poza USA mogły się rozwijać (rosnąc i stając się coraz bardziej energiczne, nie będąc niestabilnymi), a w USA stanie się odwrotnie, dolar mógłby równie dobrze upaść w dół.
Naszym zdaniem nie jest to jednak bezpośrednie ryzyko, chociaż trendy zmierzają w tym kierunku. "
Nadal myślę, że to nie będzie lub nie może się zdarzyć, oto George Soros ... od 2009 roku...
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo: https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz