Podczas czwartkowej wizyty na śródziemnomorskiej wyspie prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponował wybranemu zgromadzeniu Korsyki stopniowy krok w kierunku ograniczonej samorządności.
„Miejmy śmiałość budować autonomię Korsyki w republice [Francji]” – Macron powiedział Zgromadzeniu Regionalnemu wyspy w Ajaccio w przemówieniu, które określił jako „wyciągniętą ręką”.
W tym, co najwyraźniej miało być gestem w stronę kampanii narodu Korsyki na rzecz niepodległości, zasugerował zmianę francuskiej konstytucji w celu „budowania autonomii” wyspy „bez odłączania się od państwa”.
Macron nie może jednak jednostronnie zmienić francuskiej konstytucji, nawet w imieniu Korsyki, bez zgody parlamentu w Paryżu.
Mimo obietnic, że takie zmiany uznają wyjątkową „specyfikę wyspy”, co określił jako znaczący kamień milowy na drodze do autonomii, Macron unikał wymieniania jakichkolwiek konkretnych uprawnień, które miałyby zostać przyznane Korsykańczykom w ramach tego procesu.
Zamiast tego zapowiedział, że zgromadzenie lokalne otrzyma w ciągu sześciu miesięcy „tekst konstytucyjny i organiczny”, obejmujący „możliwość określenia standardów w różnych tematach lub przekazania uprawnień” pod zwierzchnictwem Rady Stanu i Rady Konstytucyjnej.
Macron będzie nawet promował nauczanie języka korsykańskiego w szkołach publicznych „w celu promowania dwujęzyczności” – powiedział.
Jednakże jakakolwiek „autonomia” osiągnięta na wyspie pod jego rządami „nie będzie autonomią wobec państwa ani autonomią bez państwa, ale autonomią dla Korsyki i wewnątrz Republiki” – przyznał Macron, podkreślając, że „Korsyka jest zakorzeniona we Francji i w Republice”.
Korsyka jest częścią Francji od 1768 r.
Jednakże wyspa jest domem dla porywczego ruchu nacjonalistycznego i pokoleń aktywizmu niepodległościowego, który od czasu do czasu był przedmiotem brutalnych represji ze strony francuskich agentów.
W ubiegłym roku bezlitosne demonstracje zwolenników niepodległości wybuchły po zamordowaniu w więzieniu w Arles działacza niepodległościowego Yvana Colonny, który odsiadywał dożywocie za zabójstwo w 1998 r. prefekta Korsyki Claude’a Erignaca.
Od zamieszek w 2022 r. Paryż i lokalni przywódcy próbują wynegocjować wzajemnie korzystne rozwiązanie swoich różnic politycznych, co nominalnie zakończyło się w środę.
Dominujące nacjonalistyczne skrzydło Zgromadzenia Korsyki wezwało do uzyskania własnej władzy ustawodawczej, statusu rezydenta, wyniesienia języka korsykańskiego do rangi języka urzędowego oraz włączenia narodu korsykańskiego jako odrębnej jednostki do konstytucji.
Macron zawetował zarówno status rezydenta, jak i status języka urzędowego.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/583733-macron-corsica-limited-autonomy-unrest/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz