środa, 3 marca 2021

"Co najmniej 10 rakiet uderza w amerykańską bazę lotniczą w Iraku na kilka dni przed wizytą papieża Franciszka w tym kraju!!!!"

 W środę wiele rakiet uderzyło w bazę lotniczą Ain al-Asad w irackiej prowincji Anbar

Źródła podają, że atak został przeprowadzony z miejsca znajdującego się około pięciu mil od bazy

Jest to ostatni z serii ataków na bezwładności amerykańskie w Iraku, po tym, jak Joe Biden rozpoczął atak swojej administracji na wspierane przez Iran bojowników w Syrii

Atak również na dwa dni przed wizytą papieża Franciszka w tym kraju

Co najmniej 10 rakiet uderzyło w amerykańską bazę lotniczą w Iraku w ostatniej serii ataków na siły amerykańskie w tym kraju. 

Rakiety wystrzelono w bazę lotniczą Ain al-Asad, w zachodniej prowincji Anbar, około godziny 7:20 w środę z wyrzutni znajdującej się pięć mil od bazy, podają źródła.

Jak dotąd nie odnotowano żadnych ofiar w bazie, w której obok sił irackich znajdują się wojska amerykańskie i koalicyjne.  

Atak poprzedza wizytę papieża Franciszka w Iraku, która ma się rozpocząć w piątek i będzie oznaczać pierwszą wizytę papieża w tym kraju.

Baza lotnicza Ain al-Asad w Iraku - w której znajdują się siły amerykańskie, koalicyjne i irackie - została we wtorek trafiona co najmniej 10 rakietami, chociaż nie zgłoszono żadnych ofiar (obraz pliku)

Baza lotnicza Ain al-Asad w Iraku - w której znajdują się siły amerykańskie, koalicyjne i irackie - została we wtorek trafiona co najmniej 10 rakietami, chociaż nie zgłoszono żadnych ofiar (obraz pliku)

Uderzenie rakietowe jest ostatnim atakiem milicji wspieranej przez Iran na siły amerykańskie w Iraku, chociaż nikt nie przyznał się do odpowiedzialności. Ain al-Asad również był w przeszłości zaatakowany przez ISIS

Uderzenie rakietowe jest ostatnim atakiem milicji wspieranej przez Iran na siły amerykańskie w Iraku, chociaż nikt nie przyznał się do odpowiedzialności. Ain al-Asad również był w przeszłości zaatakowany przez ISIS

Zachodnie źródła bezpieczeństwa poinformowały AFP, że rakiety były wyprodukowanymi przez Iran modelami Arash, które są rakietami artyleryjskimi kalibru 122 mm i są cięższe niż te obserwowane podczas innych ataków na zachodnie cele w Iraku.

Dziesiątki ataków rakietowych i bomb przydrożnych wymierzone były w zachodnie ośrodki bezpieczeństwa, wojskowe i dyplomatyczne w Iraku w 2020 r., A irackie i zachodnie źródła wojskowe obwiniały twardogłowe frakcje pro-irańskie.

W październiku zatrzymali się prawie całkowicie po rozejmie z twardogłowymi, ale w ciągu ostatnich trzech tygodni powrócili w coraz szybszym tempie.

W połowie lutego rakiety wycelowały w dowodzone przez USA oddziały koalicyjne w stolicy regionu Kurdów, Arbil, amerykańskiej firmie zajmującej się kontraktami wojskowymi działającej na północ od stolicy oraz w ambasadzie USA w Bagdadzie.

Uderzenie rakietowe nastąpiło zaledwie kilka dni po tym, jak Joe Biden zezwolił swojej administracji na pierwszy nalot na wspierany przez Iran szyicki kompleks milicji w sąsiedniej Syrii.

Siedem bomb o masie 500 funtów zrzucono na teren wykorzystywany przez dwie wspierane przez Iran szyickie grupy bojowe, zabijając szacunkowo 22 osoby.

Źródła wojskowe podały, że nalot miał na celu „wytyczenie linii” po serii ataków na pozycje USA w Iraku.

15 lutego salwa rakiet spadła na teren międzynarodowego lotniska w Erbil oraz w mieszkalnych częściach miasta, zabijając kontrahenta, raniąc kilku pracowników amerykańskich i irackich cywilów. 

Ostatni poważny atak na Ain al-Asad miał miejsce w zeszłym roku, kiedy Iran uderzył w bazę 10 pociskami w zemście za zabicie generała Qasema Soleimaniego. 109 żołnierzy doznało urazów mózgu

Ostatni poważny atak na Ain al-Asad miał miejsce w zeszłym roku, kiedy Iran uderzył w bazę 10 pociskami w zemście za zabicie generała Qasema Soleimaniego. 109 żołnierzy doznało urazów mózgu

Zielona strefa w Bagdadzie, gdzie znajduje się ambasada amerykańska, była stałym celem ostrzału moździerzowego i rakietowego. 

Stanowisko w Syrii było używane przez bojowników do przemytu broni przez granicę i do Iraku - podały Stany Zjednoczone.

Baza lotnicza Ain al-Asad jest drugą co do wielkości bazą lotniczą utworzoną podczas okupacji Iraku przez Stany Zjednoczone w latach 2003-2011.

Został zaatakowany przez Iran w zeszłym roku po uderzeniu drona zarządzonym przez prezydenta Trumpa, w którym zginął generał Qasem Soleimani.

Podczas tego ataku Iran wystrzelił 15 pocisków Fateh-313 w dwie bazy USA w Iraku: Ain al-Asad i inny obiekt w Erbil.

Dziesięć rakiet uderzyło w amerykańską bazę lotniczą, a jedna wylądowała w ośrodku w Erbil, podczas gdy cztery nie zdołały latać, podały wówczas amerykańskie źródła wojskowe.

Żaden żołnierz USA nie zginął w tym ataku, ale później u 109 zdiagnozowano urazy mózgu spowodowane siłą eksplozji.

Nie jest jeszcze jasne, kto stał za wtorkowym atakiem rakietowym. Baza była również w przeszłości atakowana przez bojowników ISIS. 

zrodlo:https://www.dailymail.co.uk/

Brak komentarzy:

"Kreml potwierdza rozmowę z Scholzem z Niemiec Dwaj liderzy rozmawiali o kryzysie na Ukrainie, a prezydent Rosji powiedział, że konflikt był wynikiem agresywnej polityki NATO"

  FILE PHOTO: Russian President Vladimir Putin. ©  Sputnik / Gavriil Grigorov Prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz Niem...