Według nowego badania większość małych firm nie odzyskuje przychodów, które kiedyś cieszyły się w 2019 r., Przed pandemią. Stopa odzysku dla małych firm wynosi zaledwie 25%. Około 75% właścicieli małych firm nie może wygenerować takich samych miesięcznych przychodów, z których korzystali przed blokadą rządową. Najbardziej dotknięte regiony kraju to Massachusetts, które ma wskaźnik zaległości czynszowych dla małych firm wynoszący 42%. Wskaźnik zaległości czynszowych w małych firmach w Nowym Jorku wynosi 41%, Illinois 40%, a Michigan 37% - z których wszystkie są powyżej średniej krajowej.
Czy amerykański sen przetrwa następne dwa lata, ponieważ ponad jedna trzecia wszystkich małych firm boryka się z problemami finansowymi?
Do 45% niezależnych restauracji nie mogło zapłacić lipcowego czynszu
Liczba niezależnych restauracji, które nie mogły zapłacić czynszu, wzrosła w lipcu o 7%. Prawie połowa wszystkich niezależnych restauracji (45%) nie może sobie teraz pozwolić na opłacenie czynszu, ponieważ amerykańska gospodarka nadal się załamuje.
Według tego samego badania, problemy z czynszami są również widoczne dla firm transportowych i usług samochodowych. Aż 48% firm związanych z transportem nie mogło sobie pozwolić na opłacenie czynszu w lipcu. Organizacje non-profit również szybko upadają, a 44% nie może sobie pozwolić na lipcowy czynsz. Ponad jedna trzecia placówek handlowych (44%), salonów kosmetycznych (40%), siłowni (38%) i firm z branży nieruchomości (33%) również boryka się z problemami, ponieważ ceny czynszów rosną w całym kraju.
Więcej osób obcina włosy w domu i nie idzie do salonu. Odsetek salonów, które nie mogły wynająć czynszu, wzrósł z 15% w czerwcu do 25% w lipcu. Dane te opierają się na ankiecie, która zawiera raporty od 3 553 właścicieli małych firm.
Małe firmy stoją w obliczu historycznego wzrostu kosztów pracy, paliwa, czynszu
Małe firmy stoją w obliczu kilku presji ekonomicznych, a wzrost kosztów pracy i paliwa osiąga historyczne szczyty. Wydatki konsumpcyjne również spadają, co utrudnia strumienie przychodów biznesowych. Dzieje się tak dlatego, że coraz więcej osób priorytetowo traktuje podstawowe potrzeby w swoich stale kurczących się budżetach. Niektóre rodziny zaciągają linie kredytowe tylko po to, aby pokryć podstawowe wydatki.
A jednak największym obciążeniem dla małych firm jest rynek wynajmu. Właściciele nieruchomości szybko podnoszą ceny wynajmu, aby zrekompensować rosnące koszty ubezpieczenia i podatki od nieruchomości oraz zrekompensować straty poniesione podczas bezprecedensowego moratorium na eksmisję CDC, które pozwoliło najemcom pominąć płatności czynszu przez ponad rok. Wielu drobnych właścicieli ziemskich zbankrutowało w tym czasie i zostało zmuszonych do sprzedaży swoich udziałów bogatym inwestorom.
Ponieważ ceny najmu nadal rosną, właściciele i zarządcy nieruchomości są bardziej skłonni do dalszego korzystania z bańki rynkowej, zanim pęknie, a ceny będą żłobić konsumentów i właścicieli małych firm tak bardzo, jak to możliwe. Zarządcy nieruchomości i właściciele w zasadzie mrugają do siebie, ponieważ wspólnie podnoszą wartość rynkową swoich nieruchomości, aby nieustannie usprawiedliwiać stale rosnące podwyżki czynszów. To popycha najemców w trudną sytuację i niewiele mogą zrobić. Ponieważ podaż mieszkań i nieruchomości komercyjnych jest historycznie niska, małe firmy utknęły z wyższym czynszem, bez wyjścia. Co gorsza, zagraniczni inwestorzy z Chin wykupują nieruchomości i podnoszą ceny wynajmu.
Najemcy, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat rzetelnie płacili cały czynsz na czas, nadal muszą stawić czoła reperkusjom gospodarczym, które mają miejsce obecnie na rynku. Rządowa polityka moratorium na czynsze, w połączeniu z polityką gospodarczą tej administracji, odegrała ważną rolę w dzisiejszym wzroście czynszów, a teraz rynek wynajmu (w tym wiele małych firm) załamuje się pod ciężarem tych nieudanych polityk rządowych.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo|:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz