NOWE DELHI (AP) - W nadziei na ujarzmienie potwornego wzrostu zakażeń COVID-19, Indie otworzyły szczepienia dla wszystkich dorosłych w sobotę, rozpoczynając ogromny wysiłek szczepień, który z pewnością opodatkował ograniczenia rządu federalnego, krajowych fabryk szczepionek i cierpliwość jej 1,4 miliarda ludzi.
Największemu na świecie producentowi szczepionek wciąż brakowało krytycznych dostaw - wynik opóźnionej produkcji i niedoborów surowców, które opóźniły wprowadzenie ich na rynek w kilku stanach. Nawet w miejscach, gdzie dostępne były zastrzyki, duże różnice gospodarcze w kraju sprawiały, że dostęp do szczepionki był niespójny.
Ambitne wysiłki tego kraju zostały również częściowo przyćmione w sobotę przez pożar na oddziale COVID-19 w zachodnich Indiach, w którym zginęło 18 pacjentów, oraz śmierć 12 pacjentów z COVID-19 w szpitalu w New Delhi po tym, jak w placówce zabrakło tlenu przez 80 lat. minuty.
Eksperci stwierdzili, że tylko ułamek populacji Indii będzie w stanie pozwolić sobie na ceny pobierane przez prywatne szpitale za zastrzyk, co oznacza, że stany zostaną obarczone szczepieniami 600 milionów indyjskich dorosłych w wieku poniżej 45 lat, podczas gdy rząd federalny daje zastrzyki 300 milionom. pracownicy służby zdrowia i pracownicy pierwszej linii oraz osoby powyżej 45. roku życia.
Do tej pory szczepionki rządowe były bezpłatne, a prywatne szpitale mogły sprzedawać zastrzyki po cenie ograniczonej do 250 rupii, czyli około 3 USD. Ta praktyka teraz się zmieni: ceny dla rządów stanowych i prywatnych szpitali będą ustalane przez firmy produkujące szczepionki. Niektóre stany mogą nie być w stanie zapewnić szczepionek za darmo, ponieważ płacą dwa razy więcej niż rząd federalny za tę samą dawkę, a ceny w prywatnych szpitalach mogą wzrosnąć.
Ponieważ rządy stanowe i prywatni gracze rywalizują o zastrzyki na tym samym rynku, a stany płacą mniej za dawki, producenci szczepionek mogą czerpać większe zyski, sprzedając je sektorowi prywatnemu, powiedział Chandrakant Lahariya, ekspert ds. Polityki zdrowotnej. Koszt ten można następnie przerzucić na osoby otrzymujące zastrzyki, zwiększając nierówności.
„Nie ma logiki, że dwa różne rządy powinny płacić dwie ceny” - powiedział.
Obawy, że problemy cenowe mogą pogłębić nierówności, to tylko ostatnia przeszkoda w powolnych wysiłkach Indii w zakresie szczepień. Mniej niż 2% populacji zostało w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19, a około 10% otrzymało pojedynczą dawkę. Spadły również wskaźniki szczepień. Średnia liczba zdjęć dziennie spadła z ponad 3,6 miliona na początku kwietnia do mniej niż 2,5 miliona obecnie.
W najgorszym stanie Maharashtra, minister zdrowia obiecał bezpłatne szczepionki dla osób w wieku od 18 do 44 lat, ale przyznał również, że niedobór dawek oznacza, że szczepienia nie rozpoczną się zgodnie z planem w sobotę. Stany mówią, że niewielka liczba zastrzyków jest jednym z powodów spadku liczby szczepień.
W dobrej sytuacji kraj otrzymał w sobotę pierwszą partię szczepionek Sputnik V, które importuje z Rosji. Moskwa podpisała umowę z indyjską firmą farmaceutyczną na dystrybucję 125 milionów dawek.
Indie uważały, że najgorsze minęło, gdy we wrześniu spadła liczba przypadków. Jednak masowe zgromadzenia, takie jak wiece polityczne i wydarzenia religijne, mogły trwać dalej, a według ekspertów ds. Zdrowia rozluźnione podejście do zagrożeń wywołało poważny kryzys humanitarny. Częściowo do wzrostu doprowadziły nowe warianty koronawirusa.
Niedobór szczepionek w tym kraju ma implikacje globalne, ponieważ oprócz własnych wysiłków w zakresie szczepień, Indie obiecały wysłać szczepionki za granicę w ramach programu ONZ dotyczącego dzielenia się szczepionkami, który jest uzależniony od ich dostaw.
Indyjscy producenci szczepionek produkują około 70 milionów dawek każdego miesiąca z dwóch zatwierdzonych zastrzyków - szczepionki AstraZeneca wyprodukowanej przez Serum Institute of India i innej wyprodukowanej przez Bharat Biotech.
Rząd federalny kupuje połowę tych szczepionek, aby przekazać je stanom. Pozostałą połowę mogą następnie kupić szpitale stanowe i prywatne, aby przekazać je każdemu w wieku powyżej 18 lat, ale po cenach ustalonych przez firmy.
Rząd federalny kupuje szoty po 150 rupii za sztukę, czyli 2 dolary. Serum Institute będzie sprzedawać shoty stanom po 300 rupii za sztukę, czyli 4 dolary, a prywatnym graczom po 600 rupii za sztukę, czyli po 8 dolarów. Bharat Biotech powiedział, że pobierze od stanów 400 rupii, czyli mniej niż 5,50 USD za strzał, a prywatni gracze 1200 rupii, czyli ponad 16 USD.
Dla porównania Unia Europejska zapłaciła 2,15 USD za dawkę szczepionki AstraZeneca. Firma twierdzi, że cena jest obniżona, ponieważ UE przyczyniła się do rozwoju szczepionki.
Szczep rośnie w Serum Institute, który oprócz tego, że jest głównym dostawcą Indii, jest również kluczowym dostawcą wspieranej przez ONZ inicjatywy znanej jako COVAX, od której zależy ponad 90 krajów. W marcu instytut wstrzymał eksport.
„Pilny popyt na szczepionki w Indiach jest zły dla reszty świata” - powiedział Ravi Gupta, profesor mikrobiologii klinicznej na Uniwersytecie Cambridge.
Niektórzy eksperci ostrzegli, że przeprowadzenie teraz masowych szczepień może pogorszyć gwałtowny wzrost liczby zakażeń w kraju, który ustępuje jedynie Stanom Zjednoczonym - ponad 19,1 miliona.
„Istnieje wiele dowodów na to, że czekanie ludzi w długiej, zatłoczonej i nieuporządkowanej kolejce może samo w sobie być źródłem infekcji” - powiedział dr Bharat Pankhania, starszy wykładowca kliniczny specjalizujący się w chorobach zakaźnych na brytyjskim University of Exeter. Wezwał Indie, aby najpierw zaprzestały rozprzestrzeniania się wirusa, wprowadzając „długotrwałą, trwałą, ściśle wymuszoną blokadę”.
Pankhania ostrzegł, że same wysiłki szczepień nie pomogłyby natychmiast powstrzymać obecnego nagłego wzrostu zachorowań na COVID-19, ponieważ zastrzyki „zaczynają przynosić owoce dopiero za około trzy miesiące”. Powiedział, że szczepienie pomoże zapobiec przyszłym falom infekcji.
Biorąc pod uwagę pilną potrzebę szczepionek, niektórzy eksperci twierdzą, że racjonowanie dostępnych dawek ma kluczowe znaczenie.
„Szczepionki muszą być dostarczane na obszary o najbardziej intensywnej transmisji”, powiedział Gupta, wyjaśniając, że szczepionki powinny być stosowane jako „środki kontroli awaryjnej” w określonych regionach Indii, zamiast dawać dawki wszystkim dorosłym na całym subkontynencie.
Pankhania powiedział, że szeroko rozpowszechnione obrazy pacjentów z indyjskim wirusem, którzy łapią powietrze i dym unoszący się z prowizorycznych stosów pogrzebowych, powinny zachęcić bogate kraje do swobodniejszego dzielenia się szczepionkami. Skrytykował podejście przyjęte przez wiele krajów zachodnich, które próbują zaszczepić wszystkich obywateli, w tym osoby młodsze z grupy niskiego ryzyka, przed podzieleniem się jakąkolwiek dawką.
„Lepiej na całym świecie uodpornić wszystkie (wrażliwe) osoby, które wymagają ochrony, niż szczepić całą populację tylko w niektórych krajach” - powiedział Pankhania.
___
Cheng zameldował z Londynu. W raporcie udział wzięli współpracujący pisarze prasowi Daria Litvinova z Moskwy i Krutika Pathi z New Delhi.
Przetlumaczyla GR przez translator google
zrodlo:apnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz