sobota, 6 listopada 2021

"Nowy wniosek Rosji i Chin o zniesienie sankcji nałożonych na Koreę Północną prawdopodobnie zostanie zablokowany przez USA. Ale może złagodzić napięcia nuklearne"

 Tarik Cyril Amar, historyk z Uniwersytetu Koç w Stambule zajmujący się Rosją, Ukrainą i Europą Wschodnią, historią II wojny światowej, kulturową zimną wojną i polityką pamięci. Tweetuje na @tarikcyrilamar.

Rosja i Chiny wystąpiły z nową wspólną próbą obcięcia sankcji wobec Korei Północnej, rozpowszechniając projekt rezolucji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Wszyscy zgadzają się, że jest to bardzo mało prawdopodobne, ale nie ma powodu, aby to ignorować.

Najwyraźniej Moskwa i Pekin wiedzą, że nie mogą liczyć na wystarczające poparcie i że weto ze strony niektórych lub wszystkich pozostałych trzech stałych państw członkowskich, takich jak Francja, Wielka Brytania i USA, jest nieuniknione.

Russia & China’s new bid to scrap sanctions on North Korea will likely be blocked by the US. But it could relieve nuclear tensions

Mimo to Chiny i Rosja wykonały ten ruch. Co więcej, wracają również do miejsca, w którym zakończyli podobną inicjatywę w 2019 r., Kiedy ostatecznie porzucili plany w obliczu sprzeciwu USA. Oczywiście oba narody uważają, że nawet bez realnej szansy na przyjęcie ich rezolucji, podniesienie tej kwestii jest warte wysiłku. Oczywiste pytanie brzmi: dlaczego?

Na przykład Rosja jasno określiła tę inicjatywę. Rzeczniczka MSZ Moskwy Maria Zacharowa określiła projekt rezolucji jako „polityczno-humanitarny”. Z całym sceptycyzmem należnym w polityce międzynarodowej, ma to sens: nie ma wątpliwości, że nie tylko elity Korei Północnej, ale także ogół społeczeństwa ucierpiały na skutek sankcji ONZ.


W związku z tym ważne jest dokonanie dwóch rozróżnień. Po pierwsze, Korea Północna od dawna podlega wielu sankcjom ze strony wielu państw, na przykład USA czy członków UE. Sankcje ONZ to tylko jedna część tego większego systemu sankcji międzynarodowych. Ale są ważne, szczególnie – i to prowadzi nas do drugiego wyróżnienia – od 2016 roku.


Chociaż sankcje ONZ narastały od czasu pierwszej próby nuklearnej Korei Północnej w 2006 roku, to dziesięć lat później zaczęły gwałtownie narastać. Od tego czasu, w konsekwencji inicjatyw byłego amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, sankcje – cytując ważny raport – „wyraźnie wymierzone w gospodarkę, od której zależy utrzymanie zwykłych obywateli Korei Północnej”, zaprzeczają tym samym „twierdzeniom ONZ, że środki ”. nie mają na celu wywołania negatywnych konsekwencji humanitarnych dla ludności cywilnej”.


Innymi słowy, od co najmniej 2016 roku ONZ, za namową Waszyngtonu, popełnia w Korei Północnej ten sam okropny błąd, jaki popełniła w Iraku po 1990 roku. urzędnik z bezpośrednim doświadczeniem sytuacji w Iraku, zrezygnował, jednocześnie potępiając reżim sankcji jako „ludobójczy”.


Korea Północna, podobnie jak Irak, cierpi oczywiście z powodu czegoś więcej niż sankcji, w tym polityki własnego rządu. Jednak podobnie jak w przypadku Iraku w przeszłości, w przypadku Korei Północnej różne wskaźniki i raporty, w tym przez organizacje ONZ, wykazały, że sankcje odgrywają istotną, łatwą do uniknięcia rolę w pogarszaniu sytuacji zwykłych ludzi, którzy nie mają możliwości zmiany polityki krajowej. Konsekwencje dla obu krajów są zasadniczo podobne: wszechobecne zakłócenia gospodarcze, które nie mogą pomóc, ale dotykają większość ludności, w tym w rolnictwie, gdzie skutkiem jest niedobór żywności.

Jastrząb zmiany reżimu John Bolton mówi, że Rosja popełnia „WIELKI BŁĄD”, zbliżając się z Chinami, a nie z mocarstwami zachodnimi

Jak jednak słusznie wskazuje chińsko-rosyjski projekt rezolucji, teoretycznie rezolucje ONZ – w tym sankcje – w rzeczywistości nie mają na celu „powodować negatywnych konsekwencji humanitarnych” – to znaczy, mówiąc prostym językiem, szkodzić zwykłym ludziom, edukacji, medycynie. opieka lub ogólne samopoczucie.


W tym kontekście należy poważnie potraktować zaniepokojenie Moskwy i Pekinu humanitarnymi skutkami sankcji ONZ dla Korei Północnej. I nieważne, jeśli podejrzewasz, że Rosja i Chiny mogą mieć również inne motywy. W takim razie mam dla ciebie wiadomość: wszyscy to robią, zawsze.


Mimo to warto zadać sobie pytanie, jakie inne względy mogą mieć znaczenie dla Moskwy i Pekinu. Pod tym względem intrygujący jest drugi aspekt projektu uchwały. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych argumentuje, że sankcje „powinny zostać zrewidowane dawno temu w świetle wysiłków denuklearyzacji Phenianu”. Niektórzy obserwatorzy mogą uznać to stwierdzenie za zagadkowe. Czy w rzeczywistości Korea Północna nie jest zajęta utrzymaniem i rozwojem broni jądrowej?


Rozpakujmy problem. Najwyraźniej tweet jest odniesieniem do faktu, że Pjongjang nie przeprowadził od 2017 r. większych testów jądrowych i rakietowych dalekiego zasięgu. W związku z tym projekt rezolucji wskazuje na ten fakt i argumentuje, że Korea Północna również przestrzegała moratorium na niektóre testy z 2018 r. . To nie wystarczy, aby rozwiązać podstawowy problem. Zwłaszcza, że ​​Pjongjang przeprowadził inne, równorzędne testy.

Tak więc pod koniec zeszłego miesiąca Korea Północna przetestowała pocisk balistyczny wystrzeliwany z łodzi podwodnych, co zwiększyło liczbę testów rakietowych w tym roku do co najmniej ośmiu. Opinie na temat znaczenia tego najnowszego testu są różne. Agencja informacyjna Korei Północnej chwaliła się, że zawiera „wiele zaawansowanych technologii sterowania i naprowadzania”.


Niektórzy zachodni komentatorzy mówią o „znaczącym” kroku, ponieważ możliwość wystrzeliwania rakiet z okrętów podwodnych oferuje dodatkowe punkty startowe do ataków, a także specjalny środek odstraszający. Nawet gdyby wrogowi udało się zniszczyć rakiety lądowe Korei Północnej, zanim zdążyłyby one uderzyć na przykład w Koreę Południową, Japonię, a może na Zachodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych, nadal musiałby obawiać się odwetu ze strony okrętów podwodnych.


Inni eksperci twierdzą jednak, że to ostatnie osiągnięcie nie zmienia reguł gry, ponieważ pocisk był stosunkowo mały i miał ograniczony zasięg.


Niezależnie od tego, jak go obrócisz, obraz pozostaje niepokojący. Oczywiście, jeśli ONZ utrzyma swoje stanowisko, że broń nuklearna jest powodem do nałożenia sankcji na Koreę Północną, to nie ma możliwości zniesienia sankcji. Ale może istnieć opcja ich zmniejszenia, co sugerują Chiny i Rosja. W tym sensie ich inicjatywa może pomóc wznowić poszukiwania wynegocjowanego rozwiązania. Chociaż nie ma na celu całkowitego zniesienia, ma na celu zmniejszenie znacznej części eskalacji sankcji, która miała miejsce po 2016 roku. Takie odpuszczenie nie byłoby panaceum, ale wiemy, że samo zwiększenie presji nie zadziałało – tak niewiele, jak w innym, choć nieco podobnym, przypadku programu nuklearnego Iranu.


Wreszcie trzeci powód wspólnego rosyjsko-chińskiego démarche ma mniej wspólnego z Koreą Północną, jej polityką lub jej mieszkańcami, a bardziej z całym światem, w szczególności ze Stanami Zjednoczonymi. Biorąc pod uwagę obecny, błędny przebieg konfrontacji Ameryki z Rosją i Chinami jednocześnie, każda wspólna inicjatywa tych dwóch krajów służy również jako przypomnienie, że uznają swój wspólny interes w przeciwstawieniu się presji USA i są gotowi do wspólnego działania.


„Testowanie tej samej broni”: Korea Północna potępia „podwójny standard” USA po tym, jak Waszyngton potępił test rakiet podwodnych

Choć może to brzmieć zarówno oczywisto, jak i ogólnie, rozważmy niedawną opinię w „Global Times”, która jest bliska rządzącej w Chinach partii komunistycznej, która opisuje stosunki Moskwa-Pekin w ONZ jako „bromance”. Danil Bochkov, jego rosyjski autor, związany z Rosyjską Radą do Spraw Międzynarodowych, stawia nacisk na zmniejszenie sankcji ONZ przez Chiny i Rosję w szerszym kontekście „znacznego wzrostu w ich już rozkwitających stosunkach dwustronnych”. Podkreślając napięcia z Zachodem od Syrii poprzez umowę AUKUS między Australią, Wielką Brytanią i USA po Tajwan, przewiduje, że Moskwa i Pekin będą nadal pogłębiać współpracę.


Na Zachodzie są eksperci, którzy uparcie zaprzeczaliby powstaniu faktycznego sojuszu chińsko-rosyjskiego, nawet gdyby oba państwa połączyły siły. Ale niezależnie od tego, czy zgadzasz się z Bochkovem, czy nie, faktem jest, że to świętowanie ich „bromance”, napisane przez Rosjanina, zostało opublikowane w chińskim punkcie blisko władzy. I po angielsku. Innymi słowy, może nie być tak ważne, jak dokładnie Moskwa i Pekin będą ze sobą współpracować. Liczy się to, że w takiej czy innej formie będą chcieli, żeby Zachód, a zwłaszcza USA, o tym wiedział.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/539382-draft-resolution-scrap-sanctions-northkorea/

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...