czwartek, 8 września 2022

"Iran ma wystarczającą ilość uranu "

 Irański zapas uranu wzbogaconego do 60 procent, zbliżonego do klasy broni, wzrósł do wystarczającej ilości, jeśli zostanie wzbogacony dalej, na bombę jądrową, raport organu nadzoru nuklearnego ONZ pokazał w środę.

Przekroczenie tego progu jest kamieniem milowym w rozpadzie porozumienia nuklearnego z 2015 r. między Iranem a światowymi mocarstwami, które ograniczyło czystość, do której Iran mógł wzbogacać uran, do 3,67 procent, znacznie poniżej 20 procent, które osiągnął przed zawarciem umowy i około 90 procent, czyli klasy broni.

Ówczesny prezydent Donald Trump wycofał USA z porozumienia nuklearnego w 2018 r. – mówiąc, że nie udało się ograniczyć irańskiego programu rakietowego i wpływów regionalnych.

"Iran może teraz wyprodukować 25 kg (uranu) w 90 procentach, jeśli chce" - powiedział wysoki rangą dyplomata w odpowiedzi na środowy raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, do którego dotarł Reuters, zapytany, czy Iran ma wystarczającą ilość materiału wzbogaconego do 60 procent na jedną bombę.

W raporcie stwierdzono, że irańskie zapasy uranu wzbogaconego do 60 procent i w postaci sześciofluorku uranu, gazu, który wzbogacają wirówki, oszacowano na 55,6 kg, co stanowi wzrost o 12,5 kg w stosunku do poprzedniego raportu kwartalnego.

Iran potrzebowałby około trzech do czterech tygodni, aby wyprodukować wystarczającą ilość materiału na bombę, powiedział dyplomata, dodając, że MAEA potrzebowałaby dwóch do trzech dni, aby wykryć ruch w tym kierunku. Iran zaprzecza, jakoby zamierzał.

Pośrednie rozmowy między Iranem a Stanami Zjednoczonymi poczyniły jedynie zacinające się postępy w kierunku ożywienia umowy, co zabrałoby wiele zaawansowanych wirówek, z których Iran korzysta obecnie, w tryb offline, ponieważ umowa pozwoliła mu wzbogacić się tylko o wirówki IR-1 pierwszej generacji.

Wznowiona umowa zmniejszyłaby również zapasy uranu wzbogaconego do różnych poziomów, obecnie około czterech ton, z powrotem do limitu 202,8 kg.

"Brak postępu"

Jedną z przeszkód w tych rozmowach był jednak ciągły brak wyjaśnienia przez Iran pochodzenia cząstek uranu znalezionych w trzech niezadeklarowanych miejscach. Iran wzywa do zniesienia wieloletniego dochodzenia MAEA w tej sprawie.

Mocarstwa zachodnie i MAEA twierdzą jednak, że Iran ma obowiązek wyjaśnić tę kwestię jako sygnatariusz Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, a kwestia ta nie ma nic wspólnego z umową z 2015 roku.

"Dyrektor generalny jest coraz bardziej zaniepokojony tym, że Iran nie współpracował z Agencją w sprawie zaległych kwestii związanych z zabezpieczeniami w tym okresie sprawozdawczym, a zatem, że nie poczyniono postępów w ich rozwiązywaniu" - napisano w drugim raporcie MAEA również opublikowanym w środę i widzianym przez Reutersa.

Amerykańskie agencje wywiadowcze i MAEA uważają, że Iran miał tajny, skoordynowany program broni jądrowej, który zatrzymał w 2003 roku. Iran twierdzi jednak, że nigdy nie miał takiego programu. Uważa się, że większość miejsc pochodzi z około 2003 roku lub wcześniej.

Przez Francois Murphy

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...