środa, 31 stycznia 2024

"Nowe amerykańskie bomby dalekiego zasięgu skierowały się na Ukrainę. Testy tej broni zakończono dopiero niedawno, a broń jeszcze nie trafiła do zapasów Waszyngtonu"

 Według agencji Reuters i Politico, które podały, że bomby mogą dotrzeć do kraju już w tym tygodniu, wojsko amerykańskie planuje dostarczyć Ukrainie pierwszą dostawę nowej amunicji dalekiego zasięgu opracowanej niedawno przez Boeinga.


New long-range US bombs headed for Ukraine – media
Ponieważ Pentagon zakończył niedawno końcowe testy wystrzeliwanej z ziemi bomby o małej średnicy (GLSDB), Stany Zjednoczone przygotowują dziewiczy transfer do Kijowa, podaje Politico, cytując dwóch urzędników i dwie inne osoby zaznajomione z dyskusjami.

Bomby mogą osiągnąć maksymalny zasięg 90 mil (145 km) i będą „znaczącą zdolnością dla Ukrainy” – powiedział jeden z urzędników. „Daje im to możliwość głębszego uderzenia, jakiego nie mieli, i uzupełnia ich arsenał ognia dalekiego zasięgu” – dodał urzędnik.

„To tylko dodatkowa strzała w kołczanie, która pozwoli im zrobić więcej”. Wojsko amerykańskie odmówiło potwierdzenia dokładnej daty dostawy, chociaż rzecznik Pentagonu, generał dywizji Pat Ryder, powiedział, że bomba zostanie dostarczona w pewnym momencie w ramach Inicjatywy Pomocy Bezpieczeństwa Ukrainy (USAI).

Dodał, że Waszyngton „odłoży Ukrainie” szczegóły dostawy. Opracowany wspólnie przez Boeinga i Saaba wariant nowych bomb wystrzeliwanych z ziemi nie trafił jeszcze do arsenału USA, który obecnie zawiera wyłącznie wersję odpalaną z powietrza.

Według Reutersa broń ma dwukrotnie większy zasięg w porównaniu z dostarczonym przez USA systemem rakiet artyleryjskich wysokiej mobilności (HIMARS), używanym już przez ukraińskie wojska. Powołując się na kilka anonimowych źródeł, portal dodał, że 16 stycznia zakończono testy bazy GLSDB, podczas których nad Zatoką Meksykańską wystrzelono sześć rakiet.

Broń mogłaby dotrzeć na Ukrainę już w środę i miałaby zostać przywieziona do kraju transportem lotniczym. Aby przyspieszyć dostawy, Boeing i Pentagon podobno zgodziły się na „przyspieszoną opcję dziewięciomiesięczną”, w ramach której firma pominęła zwyczajową kontrolę sprzedaży broni, upewniając się, że firmy oferują najniższą możliwą cenę. Kijów wyczerpał już niewielkie zapasy swojej jak dotąd bomby o największym zasięgu, wyprodukowanej w USA rakiety ATACMS, i wielokrotnie wzywał do zakupu dodatkowej broni od zagranicznych sponsorów.

Chociaż GLSDB ma mniejszą moc niż ATACMS, jego większy zasięg i niższe koszty produkcji mogłyby umożliwić głębsze i częstsze ataki na terytorium Rosji. Moskwa potępiła poprzednie ataki na infrastrukturę cywilną jako akty „terroryzmu” i wezwała do zaprzestania zachodniej pomocy wojskowej dla Kijowa, twierdząc, że broń tylko przedłuży konflikt i doprowadzi do większego rozlewu krwi bez wpływu na wynik.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/591572-new-us-bomb-ukraine/

Brak komentarzy:

"Norweska firma wyjaśnia, dlaczego jej statek nie uratował rosyjskiej załogi Decyzję o pozostaniu marynarzy w łodzi ratunkowej podjął hiszpański urząd morski, poinformowała firma"

  Zdjęcie akcji ratunkowej opublikowane przez Bulkship Management 27 grudnia 2024 r. © Bulkship Management AS Norweska firma morska zaprzec...