AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Tsvetana Paraskova via OilPrice.com,
Najnowszy reaktor jądrowy w Europie, olkiluoto 3 (OL3), przekroczył w piątek przełomowy poziom 1000 megawatów, zmniejszając obciążenie fińskiej sieci elektrycznej, donosi Bloomberg.
Jednostka, która stała się na początku tego tygodnia największą pojedynczą jednostką wytwarzającą energię elektryczną w Finlandii pod względem mocy, gdy została podniesiona do 951 MW, była w trybie produkcji testowej w ciągu ostatnich tygodni.
Jednostka zakładu została podłączona do sieci krajowej w marcu 2022 r. Po fazie testowej produkcja energii elektrycznej ma rozpocząć się w grudniu 2022 r., Mówi operator Teollisuuden Voima Oyj.
Według firmy produkcja energii elektrycznej OL3 pokryłaby około 14% zapotrzebowania Finlandii na energię elektryczną i zmniejszyłaby import energii elektrycznej do kraju o około 60%.
Podczas fazy testów na początku tego tygodnia najnowszy reaktor jądrowy w Europie nie osiągnął progu 1000 MW i nie powiódł się, zmuszając w ten sposób Finlandię do uruchomienia dwóch elektrowni zapasowych zasilanych paliwami kopalnymi w celu utrzymania równowagi sieci i uniknięcia niedoborów energii.
Sytuacja nastąpiła z powodu "braku zdolności produkcyjnych i dostosowawczych", powiedział w czwartek fiński operator sieci Fingrid.
W ubiegłym miesiącu operator sieci ostrzegł, że Finlandia powinna być przygotowana na ewentualne przerwy w dostawach prądu tej zimy w przypadku niedoborów w dostawach energii elektrycznej, w kolejnym ostrzeżeniu przed kryzysem energetycznym w Europie po ograniczeniu dostaw gazu z Rosji.
"Wojna w Europie i wyjątkowa sytuacja na rynku energii zwiększyły niepewność związaną z dostępnością energii elektrycznej. W wyniku wielkiej niepewności Finowie powinni być przygotowani na przerwy w dostawie prądu spowodowane możliwymi niedoborami energii elektrycznej tej nadchodzącej zimy" - powiedział Fingrid pod koniec sierpnia.
Wyjątkowe okoliczności i powrót do elektrowni naftowych w całej Europie będą coraz częstsze po niedawnym odcięciu wszystkich rosyjskich przepływów gazu rurociągiem Nord Stream do Niemiec oraz nadchodzącym zimowym i szczytowym zapotrzebowaniu na ciepło w Europie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz