Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że celem szeregu wprowadzanych na Ukrainie fundamentalnych jest przezwyciężenie problemu ubóstwa w kraju. Poinformował o tym w swoim felietonie w czasopiśmie „Focus”.
Wskazał, że chodzi o deoligarchizację, reformę sądownictwa, decentralizację, budowę nowoczesnego sektora finansowego, prywatyzację, reformę rolną, tworzenie jak najlepszych warunków dla rozwoju gospodarczego.
Zełenski zapowiedział, że w najbliższej przyszłości ukraińskiemu społeczeństwu zostanie przedstawiony fundamentalny projekt deoligarchizacji, który ustali systematyczne spojrzenie na ten problem.
„Naprawdę potrzebujemy maksymalnej przejrzystości stosunków gospodarczych, zapobiegania destrukcyjnej koncentracji zasobów i równości wszystkich obywateli wobec prawa i sądu. Do tego czasu kraj przez dziesięciolecia zmierzał w kierunku statusu jednego z najbiedniejszych w Europie. Zapewnimy to, a Ukraina będzie w stanie przez dziesięciolecia osiągnąć stabilny wzrost gospodarczy i w końcu rozwiąże zwłaszcza problem ubóstwa” – stwierdził.
Według niego, aby rozwiązać problem ubóstwa, na Ukrainie przeprowadza się dziesiątki fundamentalnych reform.
„I sprawiedliwy sąd, i skuteczna decentralizacja, i nowoczesny sektor finansowy, i prywatyzacja, i dokończenie reformy rolnej, i stworzenie jak największych warunków dla rozwoju gospodarczego. To dziesiątki fundamentalnych reform. A wszystko to razem to zmiana systemu i zmiana stosunków społecznych” – wyjaśnił.
Jego zdaniem, celem tych wszystkich ważnych przemian jest uczynienie Ukrainy zrozumiałej dla świata, dla tych państw, które już zapewniają swoim obywatelom dostatnie i wygodne życie.
Aby to osiągnąć, zdaniem prezydenta, obywatele muszą przestać walczyć ze sobą, do czego aktywnie naciskają struktury oligarchiczne, a co za tym idzie stracić wspólne szanse. Ponadto Ukraińcy sami muszą określić, co zaoferować globalnie, a rząd musi zapewnić więcej wolności i bezpieczeństwa, aby społeczeństwo mogło funkcjonować bardziej produktywnie i odnosić sukcesy.
„Odbiurokratyzujemy na przykład relacje między państwem a obywatelem. Miliony Ukraińców są już przyzwyczajone do korzystania z aplikacji „Dija” w celu uzyskania usług administracyjnych, pomocy państwa, płacenia kar czy po prostu przedstawiania dokumentów. Ukraina jest pierwszym krajem na świecie, w którym paszporty cyfrowe mają taką samą moc jak zwykłe dokumenty papierowe. Czy możemy być pierwsi, naprawdę nowocześni? Możemy” – zauważył.
„I oczywiście potrzebujemy pokoju. Wszystkie wojny się kończą. Nigdy nie podsycaliśmy tej konfrontacji. Wręcz przeciwnie, dzięki racjonalnej dyplomacji zrobiliśmy to, co wcześniej było niemożliwe. To cisza na froncie, która w zeszłym roku uratowała dziesiątki żyć. To również kontrakt na przesyłanie tranzytowe gazu, który jest w stu procentach w naszym interesie. To uwolnienie jeńców – część z nich była w niewoli latami. Jeśli to nam się udało, to uda się wszystko inne, co jest konieczne do ustanowienia uczciwego i stabilnego pokoju” – podsumował.
Przypomnijmy 15 kwietnia Zełenski zaproponował opracowanie ustawy o statusie oligarchy na Ukrainie. Zapowiedział, że oligarchowie nie będą już mieli wpływu na politykę, gospodarkę, prawo i parlament.
zrodlo:kresy24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz