AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Benjamin Norton za pośrednictwem Multipolarista.com,
Argentyna jest uwięziona w 44 miliardach dolarów ohydnego długu MFW zaciągniętego przez skorumpowane prawicowe reżimy. Szukając alternatyw dla hegemonii USA, prezydent Alberto Fernández udał się do Rosji i Chin, tworząc sojusz z mocarstwami euroazjatyckimi, dołączając do Inicjatywy Pasa i Szlaku.
Prezydent Argentyny Alberto Fernández spotyka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i prezydentem Chin Xi Jinpingiem w lutym 2022 r.
Stany Zjednoczone nieustannie interweniują w wewnętrzne sprawy Ameryki Łacińskiej, organizując zamachy stanu, destabilizując niezależne rządy, uwięziając narody w długach i nakładając sankcje. Waszyngton postrzega region jako własną własność, a prezydent Joe Biden nazywa go w styczniu "amerykańskim podwórkiem".
Szukając alternatyw dla hegemonii USA, postępowe rządy w Ameryce Łacińskiej coraz częściej spoglądają za ocean, aby zawrzeć sojusze z Chinami i Rosją.
Prezydent Argentyny Alberto Fernández zrobił dokładnie to samo w lutym, odbywając historyczne podróże do Pekinu i Moskwy, aby spotkać się ze swoimi odpowiednikami Xi Jinpingiem i Władimirem Putinem.
Fernández podpisał szereg strategicznych porozumień, oficjalnie włączając Argentynę do międzynarodowej Inicjatywy Pasa i Szlaku Pekinu, jednocześnie rozszerzając partnerstwa gospodarcze z mocarstwami euroazjatyckimi i mówiąc Moskwie, że Argentyna "powinna być drzwiami do wejścia" do Ameryki Łacińskiej.
Chiny zaoferowały 23,7 miliarda dolarów finansowania na projekty infrastrukturalne i inwestycje w argentyńską gospodarkę.
Podczas spotkań Fernández poprosił również Argentynę o przystąpienie do ram BRICS, wraz z Brazylią, Rosją, Indiami, Chinami i Republiką Południowej Afryki. Xi i Putin podobno zgodzili się
"Konsekwentnie pracuję nad uwolnieniem Argentyny od tej zależności od MFW i USA" - wyjaśnił Fernández. "Chcę, aby Argentyna otworzyła nowe możliwości."
Komentarze i spotkania argentyńskiego prezydenta z Putinem i Xi podobno rozgniewały rząd USA.
Argentyna jest uwięziona w ohydnym długu w kontrolowanym przez USA MFW
Argentyna jest potęgą Ameryki Łacińskiej, ze znacznymi zasobami naturalnymi i trzecią co do wielkości gospodarką w regionie (po Brazylii i Meksyku, z których oba mają znacznie większą populację).
Jednak rozwój Argentyny był często hamowany przez pułapki zadłużenia narzucone z zagranicy, co skutkowało częstymi kryzysami gospodarczymi, cyklami wysokiej inflacji i dewaluacją waluty.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) – de facto gospodarcze ramię Stanów Zjednoczonych, nad którym tylko Waszyngton ma prawo weta – ma znaczną kontrolę nad Argentyną, uwięziwszy naród w ogromnych sumach ohydnego długu.
W 2018 roku prawicowy prezydent Argentyny Mauricio Macri poprosił o największą pożyczkę w historii MFW: oszałamiającą pomoc w wysokości 57,1 miliarda dolarów.
Macri był znany ze swojej korupcji i nie było to wówczas tajemnicą. Zgadzając się na przekazanie tak ogromnej sumy pieniędzy nękanemu skandalami rządowi Macriego, MFW wiedział, że usidla Argentynę w długach, których nie będzie w stanie spłacić. Nie był to jednak pierwszy raz, kiedy zdominowany przez USA instrument finansowy uwięził Argentynę w ohydnym długu.
W grudniu 2021 roku MFW opublikował wewnętrzny raport, w którym przyznał, że dofinansowanie z 2018 roku całkowicie nie ustabilizowało gospodarki Argentyny.
Ale kiedy centrolewicowy prezydent Argentyny Alberto Fernández objął urząd w grudniu 2019 r., Jego kraj został uwięziony w długu w wysokości 44,5 miliarda dolarów z tego bailoutu, który sam MFW uznał za całkowitą porażkę. (44,5 miliarda dolarów z 57,1 miliarda dolarów pożyczki zostało już wypłacone, a Fernández anulował resztę).
Argentyński rząd próbował renegocjować dług, ale w tym celu MFW narzucił warunki, które poważnie ograniczają suwerenność narodu – takie jak mianowanie brytyjskiego ekonomisty, który "będzie praktycznie nowym ministrem gospodarki", działając jako rodzaj "korządu", ostrzegła prominentna dyplomatka Alicia Castro.
Szukając sposobów na obejście tych amerykańskich pułapek zadłużenia, Fernández postanowił w lutym tego roku zwrócić się do dwóch wschodzących supermocarstw euroazjatyckich.
Prezydent Argentyny Fernández udaje się do Rosji, aby spotkać się z Putinem
3 lutego prezydent Argentyny Alberto Fernández udał się do Rosji, aby spotkać się z prezydentem Władimirem Putinem.
"Jestem pewien, że Argentyna musi przestać być tak zależna od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Stanów Zjednoczonych i musi otworzyć się na inne miejsca, i tam wydaje mi się, że Rosja ma bardzo ważne miejsce" - powiedział Fernández, wyjaśniając swoją motywację do podróży.
ernández dodał, że dla Rosji Argentyna "powinna być drzwiami do wejścia" do regionu, mówiąc Putinowi: "Możemy być miejscem rozwoju waszej współpracy z narodami Ameryki Łacińskiej".
Dwaj przywódcy rozmawiali o rosyjskich inwestycjach w argentyńską gospodarkę, handel, budowę kolei i technologię energetyczną.
Fernández podziękował również Moskwie za współpracę ze swoim krajem przy produkcji szczepionki Sputnik V covid-19. Argentyna była pierwszym krajem na półkuli zachodniej, który to zrobił.
Argentyński prezydent wskazał nawet na spotkaniu, że otrzymał trzy dawki szczepionki Sputnik V. Putin dodał: "Ja też".
Putin powiedział, że oba kraje zgadzają się w wielu kwestiach, nazywając Argentynę "jednym z kluczowych partnerów Rosji w Ameryce Łacińskiej".
Prezydent Argentyny Fernández udaje się do Chin, aby spotkać się z Xi
Zaledwie trzy dni po spotkaniu z Putinem prezydent Alberto Fernández udał się do Chin 6 lutego, aby spotkać się z prezydentem Xi Jinpingiem.
W tej historycznej podróży Argentyna oficjalnie dołączyła do pekińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku, ogromnego globalnego programu infrastrukturalnego.
Fernández i inni najwyżsi argentyńscy urzędnicy podpisali umowy na 23,7 miliarda dolarów chińskiego finansowania, w tym inwestycji i projektów infrastrukturalnych.
Finansowanie zostanie wypłacone w dwóch częściach: jedna, która jest już zatwierdzona, zapewni Argentynie 14 miliardów dolarów na 10 projektów infrastrukturalnych; drugi, za 9,7 miliarda dolarów, sfinansuje integrację narodu południowoamerykańskiego z Pasem i Szlakiem.
Istnieją trzy wspólne chińsko-argentyńskie projekty, które podobno znalazły się na szczycie listy Fernándeza: stworzenie sieci 5G, rozwój argentyńskiego przemysłu litowego i budowa elektrowni jądrowej Atucha III.
Fernández omówił również plany Argentyny dotyczące produkcji chińskiej szczepionki Sinopharm covid-19, oprócz rosyjskiego Sputnika V.
Argentyna i Chiny podpisały kompleksowy protokół ustaleń, w tym 13 dokumentów dotyczących współpracy w takich dziedzinach, jak zielona energia, technologia, edukacja, rolnictwo, komunikacja i energia jądrowa.
Fernández i Xi omówili sposoby "wzmocnienia stosunków współpracy politycznej, handlowej, gospodarczej, naukowej i kulturalnej między oboma krajami", zgodnie z odczytem argentyńskiego rządu ze spotkania.
Obaj przywódcy najwyraźniej trafili bardzo dobrze, a Fernández powiedział Xi: "Gdybyś był Argentyńczykiem, byłbyś peronistą".
Włączenie Argentyny do Pasa i Szlaku nastąpiło zaledwie kilka tygodni po tym, jak Nikaragua dołączyła do inicjatywy w styczniu, a Kuba w grudniu.
Rosnące powiązania Ameryki Łacińskiej z Chinami i Rosją pokazują, jak coraz bardziej wielobiegunowy system międzynarodowy oferuje krajom Globalnego Południa nowych potencjalnych sojuszników, którzy mogą służyć jako bastiony przeciwko hegemonii Waszyngtonu i alternatywy dla niej.
Podczas gdy prawicowi przywódcy w Ameryce Łacińskiej wciąż patrzą na północ na Stany Zjednoczone jako na swój polityczny kompas, postępowe rządy sięgają za ocean do euroazjatyckich potęg Chin, Rosji i Iranu, budując nowe międzynarodowe sojusze, które osłabiają geopolityczną kontrolę Waszyngtonu nad regionem, który prezydent USA nadal twierdzi, że jest jego "podwórkiem".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz