Piwo z „nieprzyjaznych krajów” powinno zostać dodane do rosyjskiej listy towarów znajdujących się na czarnej liście, stwierdził poseł Aleksiej Didenko w propozycji skierowanej do premiera Michaiła Miszustina, poinformowała we wtorek „Izwiestia”.
Największymi eksporterami piwa do Rosji stały się Niemcy, Łotwa i Litwa, choć wszystkie trzy zajęły zdecydowane stanowisko wobec tego kraju na arenie międzynarodowej.
„Piwo jest dla Niemiec ważnym eksportem… wrogie kraje zwiększają dostawy tego napoju do naszego kraju i zarabiają dziesiątki milionów dolarów, z których dochody podatkowe przeznaczane są m.in. na wsparcie ukraińskiej armii” – przekonywał Didenko.
Niemcy są największym źródłem importowanego piwa w Rosji.
Jak podają media na początku tego miesiąca, odpowiadało ono za ponad jedną trzecią całego importu piwa w latach 2022 i 2023.
W porównaniu z 2022 r. w 2023 r. wolumen importu wzrósł o prawie jedną trzecią, osiągając 96 mln dolarów.
Drugi co do wielkości, Litwa, odpowiadał za nieco ponad 15% całkowitego importu piwa w 2023 r., co wyniosło 36,5 mln dolarów, czyli prawie dwukrotnie więcej niż wyeksportowało w 2022 r.
Łotwa, trzecia co do wielkości, zwiększyła tę kwotę czterokrotnie w ciągu ostatniego roku do 34,4 mln dolarów.
„Okazuje się, że te kraje ostro krytykują Rosję, wspierają sankcje gospodarcze, ale na nas zarabiają” – stwierdził poseł, dodając, że umieszczenie tych dostawców na czarnej liście przyniesie korzyści tylko rosyjskiej gospodarce.
„Po pierwsze, towary importowane z tego zakresu stanowią jedynie 6% rynku. Po drugie, w ten sposób wesprzemy naszych krajowych producentów, a po trzecie umożliwimy dostawcom z zaprzyjaźnionych krajów wejście na nasze półki” – stwierdził Didenko w swojej propozycji.
Uważa, że kontrsankcje byłyby ciosem dla „nieprzyjaznych krajów” i wsparciem dla rosyjskich browarów, którzy wcześniej skarżyli się na zmowy cenowe za granicą.
Moskwa po raz pierwszy wprowadziła ograniczenia na niektóre towary zagraniczne w 2014 roku w odpowiedzi na zachodnie sankcje nałożone po referendum na Krymie w sprawie przyłączenia się do Rosji.
Od tego czasu władze rosyjskie rozszerzyły czarną listę i przedłużyły okres obowiązywania kontrsankcji, ostatnio we wrześniu ubiegłego roku, do końca 2024 r.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/590775-mp-suggests-beer-ban/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz