Szef Sztabu Generalnego Wielkiej Brytanii Patrick Sanders powiedział, że cywile powinni zostać „przeszkoleni i wyposażeni”, aby mogli zostać potencjalnie powołani do walki z Rosją. Premier Rishi Sunak zapewniał, że nie ma planów wprowadzenia poboru do wojska i zganił generała za jego uwagi.
W przemówieniu wygłoszonym na Międzynarodowej konferencji pojazdów opancerzonych w Londynie Sanders powiedział, że Wielka Brytania musi pilnie zwiększyć liczebność armii do około 120 000 w ciągu trzech lat, niemal podwajając jej obecną liczebność, wynoszącą nieco poniżej 76 000.
"Ale to nie wystarczy” – oświadczył, dodając, że Wielka Brytania musi rozpocząć „ogólnonarodowe przedsięwzięcie” mające na celu wyszkolenie i wyposażenie „armii obywatelskiej”, która mogłaby zostać uruchomiona w przypadku hipotetycznej wojny z Rosją.
Generał podał Szwecję jako przykład do naśladowania przez Wielką Brytanię, chwaląc nieco ponad dziesięciomilionowy naród nordycki za podjęcie „kroków przygotowawczych” w celu wprowadzenia swojego społeczeństwa „na stopę wojenną”.
Szwecja, która została zatwierdzona do przystąpienia do NATO, ogłosiła na początku tego miesiąca plany przywrócenia poboru cywilnego po przywróceniu poboru do wojska w 2017 r.
„Ukraina brutalnie pokazuje, że regularne armie rozpoczynają wojny, a armie obywatelskie je wygrywają” – oświadczył Sanders.
Oświadczenie Sandersa zostało powszechnie odebrane jako wezwanie do poboru do wojska, a wkrótce potem biuro Sunaka wydało oświadczenie, w którym bagatelizował obawy dotyczące potencjalnego poboru do wojska.
„Brytyjskie wojsko ma dumną tradycję bycia ochotniczą siłą. Nie planuje się tego zmieniać” – powiedział rzecznik premiera.
„Wciąganie w hipotetyczne wojny” – dodał rzecznik, „nie było pomocne”.
W ciągu ostatnich dwóch lat Sanders kilkakrotnie przepowiadał hipotetyczną wojnę z Rosją.
W liście napisanym kilka dni po objęciu dowództwa armii w czerwcu 2022 r. generał oświadczył, że „istnieje obecnie paląca konieczność stworzenia armii zdolnej do walki u boku naszych sojuszników i pokonania Rosji w bitwie” oraz że należy poczynić przygotowania „jeszcze raz walczyć w Europie”.
W czerwcu Sandersa na stanowisku szefa sztabu generalnego zastąpi generał Roly Walker.
Według doniesień brytyjskich mediów Sanders został zmuszony do rezygnacji z pracy z powodu swoich wojowniczych komentarzy.
Jednak Sanders nie jest wyjątkiem w brytyjskim establishmentu obronnym.
Nowy minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps powiedział w zeszłym tygodniu, że kraj musi być przygotowany na wojnę totalną z Rosją, Chinami, Iranem i Koreą Północną oraz że wydatki na cele wojskowe zostaną zwiększone powyżej obecnego celu wynoszącego 2,5% PKB aby stawić czoła temu „egzystencjalnemu zagrożeniu”.
Brytyjska armia, marynarka wojenna i siły powietrzne zakończyły rok 2023 ze 184 865 pracownikami w czynnej służbie, co stanowi najniższy wynik od zakończenia wojen napoleońskich.
W samej armii liczba żołnierzy spadła z ponad 100 000 w 2010 r. do 75 983 pod koniec ubiegłego roku.
Dla kontrastu Rosja ma ponad 1,1 miliona żołnierzy w czynnej służbie, z czego około 617 000 jest obecnie aktywnych w strefie działań wojennych na Ukrainie, jak ujawnił w zeszłym miesiącu prezydent Władimir Putin.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/591231-uk-army-conscription-russia/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz