niedziela, 5 maja 2024

"Włochy publicznie besztają Macrona za rozmowy interwencyjne na Ukrainie Prezydent Francji już wcześniej ustalił warunki wysłania wojsk zachodnich na pomoc Kijówowi"

 Oświadczenia Emmanuela Macrona o możliwości wysłania sił zachodnich na Ukrainę jedynie eskalują napięcie i nie służą żadnemu innemu celowi, powiedział w sobotę minister obrony Włoch Guido Crosetto.

Italy publicly scolds Macron over Ukraine intervention talk
Jego komentarze pojawiają się po tym, jak francuski prezydent stwierdził w tym tygodniu w wywiadzie dla The Economist, że jego kraj mógłby rozważyć wysłanie swoich wojsk na pomoc Kijówowi, „jeśli Rosjanie przebiją się przez linię frontu” i jeśli pojawi się „ukraińska prośba” w tej sprawie. wsparcie. Macron nakreślił także swój „cel strategiczny”, jakim jest zapewnienie, że Rosja nie wygra na Ukrainie, twierdząc, że taki rozwój sytuacji zagroziłby bezpieczeństwu europejskiemu. W rozmowie z gazetą Corriere della Sera Crosetto stwierdził, że choć osobiście nie może oceniać prezydenta „przyjaznego kraju, jakim jest Francja”, to jednocześnie nie może zrozumieć „celu i użyteczności tych deklaracji, które obiektywnie podnieść napięcie.” Minister wykluczył także możliwość wysłania kiedykolwiek przez Włochy swoich sił do bezpośredniej interwencji w konflikt na Ukrainie.

„W przeciwieństwie do innych, w naszym systemie mamy wyraźny zakaz bezpośrednich interwencji wojskowych, wykraczających poza to, co przewidują przepisy prawa i konstytucja” – wyjaśnił Crosetto.

„Możemy przewidywać interwencje zbrojne jedynie w ramach mandatu międzynarodowego, na przykład w ramach wdrażania rezolucji ONZ”. Zauważył dalej, że poza niemożliwością wysłania wojsk włoskich na Ukrainę, „spowodowałoby to dalszą spiralę konfliktu, na której nie skorzystaliby przede wszystkim sami Ukraińcy”. Krótko mówiąc, nie istnieją warunki naszego bezpośredniego zaangażowania” – stwierdził Crosetto. Najnowsze wskazówki Macrona dotyczące bezpośredniego zaangażowania Zachodu na Ukrainie zostały również odrzucone przez inne kraje NATO, zwłaszcza Węgry i Słowację. Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto potępił uwagi francuskiego prezydenta, wyjaśniając, że jeśli członek NATO „zaangażuje wojska lądowe, będzie to bezpośrednia konfrontacja NATO-Rosja, a następnie będzie to trzecia wojna światowa”. Premier Słowacji Robert Fico podkreślił również, że NATO nie ma powodu wysyłać wojsk na Ukrainę, ponieważ kraj ten nie jest państwem członkowskim, i zapowiedział, że „żaden słowacki żołnierz nie przekroczy granicy słowacko-ukraińskiej”. Tymczasem brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron stwierdził, że choć Londyn planuje dalsze dostarczanie Ukrainie broni, której, jego zdaniem, Kijów ma prawo używać przeciwko celom w Rosji, w rzeczywistości wysłanie jakichkolwiek żołnierzy NATO do tego kraju stanowiłoby „niebezpieczną eskalację”. Moskwa wielokrotnie ostrzegała Zachód przed wysyłaniem swoich wojsk na Ukrainę, podkreślając, że byłaby zmuszona do ataku na nich, gdyby bezpośrednio wzięli udział w konflikcie.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa napisała w piątek w Telegramie, że „nic nie pozostanie” z sił NATO, jeśli zostaną wysłane na linię frontu na Ukrainie.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/596995-italy-scolds-macron-ukraine/

Brak komentarzy:

"Cyfrowe euro jest już opracowywane przez europejskie banki"

  W ramach "planu na rzecz klimatu i przyrody" Europejskiego Banku Centralnego banki, które podlegają jego nadzorowi, są poddawane...