ZDJĘCIE PLIKU: Komisarz UE Ylva Johansson na konferencji prasowej w Brukseli, Belgia, 12 czerwca 2024 r. © Getty Images / Dursun Aydemir/Anadolu
UE zwróciła się do Węgier o wyjaśnienie swojej decyzji o złagodzeniu wymogów wizowych wobec niektórych obywateli Rosji i Białorusi. Komisarz do spraw wewnętrznych bloku, Ylva Johansson, ostrzegła, że to posunięcie może zagrozić bezpieczeństwu.
Budapeszt posiada specjalny, przyspieszony system wizowy dla niektórych pracowników zagranicznych, zwany krajowym systemem kart. Program umożliwia obcokrajowcom pracę na Węgrzech przez okres do dwóch lat, wiąże się z łatwiejszymi wymogami dotyczącymi uzyskania pozwolenia na pracę i ułatwia posiadaczowi karty ubieganie się o pobyt stały.
Wcześniej kwalifikowali się tylko pracownicy z Ukrainy i Serbii, ale w lipcu dodano sześć krajów, w tym Rosję i Białoruś.
W czwartek w poście na X (dawnym Twitterze) Johansson skrytykował to posunięcie, twierdząc, że „Rosja stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa” i ostrzegając, że UE potrzebuje „więcej, a nie mniej czujności”, aby sobie z tym poradzić.
„Zapewnienie potencjalnym rosyjskim szpiegom i sabotażystom łatwego dostępu do UE zagroziłoby bezpieczeństwu nas wszystkich.
Dziś w piśmie proszę rząd węgierski o wyjaśnienia. Jeżeli ich system łatwego dostępu stanowi ryzyko, podejmiemy działania” – ostrzegł komisarz.
W liście skierowanym do węgierskiego ministra spraw wewnętrznych Sandora Pintera Johansson stwierdził dalej, że chociaż państwa członkowskie UE mają prawo do jednostronnego wydawania wiz długoterminowych i zezwoleń na pobyt, „powinny rozważyć potencjalne skutki dla bezpieczeństwa” dla całego bloku .
Zauważyła, że UE zawiesiła umowę o ułatwieniach wizowych z Rosją wkrótce po wybuchu konfliktu na Ukrainie i zażądała od władz węgierskich wyjaśnienia programu wizowego, aby Bruksela mogła sprawdzić, czy jest on „zgodny z prawem UE”.
Zmiana przepisów wizowych początkowo pozostała w dużej mierze niezauważona i zwróciła na siebie uwagę dopiero po tym, jak przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber skrytykował ją w liście do przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela.
Weber stwierdził, że nowy program „tworzy poważne luki w działalności szpiegowskiej” i wezwał Radę UE do przyjęcia środków „chroniących integralność” strefy Schengen i uniemożliwiających innym członkom UE podejmowanie podobnych inicjatyw.
Rzecznik premiera Węgier Viktora Orbana Zoltan Kovacs odrzucił słowa Webera jako „absurdalne i obłudne” i stwierdził, że węgierski system migracyjny jest „najsurowszy na kontynencie”.
Węgry sprawujące obecnie półroczną rotacyjną prezydencję w Radzie UE od dawna krytykują podejście bloku do konfliktu na Ukrainie i politykę sankcji wobec Rosji.
Orban od dawna opowiadał się za zawieszeniem broni i negocjowaniem rozwiązania konfliktu.
W zeszłym miesiącu wyruszył na ukraińską „misję pokojową”, której celem było znalezienie rozwiązania działań wojennych.
Jednak jego działania wywołały falę krytyki zarówno w UE, jak i w NATO, a niektórzy wzywali do odwołania węgierskiej prezydencji w UE.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/602081-eu-hungary-russian-visas/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz